Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)

[Silpe]

Darianna butki kupiłam w rossmannie jeszczeprzed świetami , ale widziałam takie ostatnio w HM tylko z Hello Kitty

Curly młoda fajniutka

Margo Tobie juz nawet nie gratuluje tych zebów bo to sie staje nudne dajcie se juz na luz...

Moje dziecie nie budzi sie w nocy z rykiem , ale zdarza sie jej jakąś godzine po uśnieciu -czasami.. cieżko ją wtedy uspokoic tak sie potrafi rozżalic.

My też mamy taką jedną bluzke która ma na sobie wszyskie jedzonka ta bluzia ma pecha bo na niej zawsze wyląduje papu , na żadnej innej rzeczy tylko na tej bluzce , wiec nawet jej juz nie odplamiam bo nie ma sensu - ma pecha

A odplamiaczy od lat używam - Dr Beckmann są niezawodne i jest ich tak dużo że chyba na wszystkie możliwe plamy jakie powstają.


U nas nocka też nijaka - młoda usneła przed 20stą i co godzine podawałam smoka bo był mały płacz - coś jej dokuczało i ja wiem co oj żeby juz wylazły pobudka o 6tej

[panna migotka]

Napisane przez Silpe

My też mamy taką jedną bluzke która ma na sobie wszyskie jedzonka ta bluzia ma pecha bo na niej zawsze wyląduje papu , na żadnej innej rzeczy tylko na tej bluzce , wiec nawet jej juz nie odplamiam bo nie ma sensu - ma pecha

A odplamiaczy od lat używam - Dr Beckmann są niezawodne i jest ich tak dużo że chyba na wszystkie możliwe plamy jakie powstają.


U nas nocka też nijaka - młoda usneła przed 20stą i co godzine podawałam smoka bo był mały płacz - coś jej dokuczało i ja wiem co oj żeby juz wylazły pobudka o 6tej

u mnie na każdej bluzce są takie ślady ale zapisałam sobie nazwę i kupię ten odplamiacz

kropka jeszcze mam pytanko a w jakim proszku pierzesz i w jakiej temp? moze ja coś źle robię?

5 min temu uśpiłam dziecko a on już gada ....

[bydgoszczanka]

Napisane przez panna migotka

dziewczyny jak spieracie/dopieracie ciuszki maluchów poplamione od jedzenia? bo ja już nie daję rady i mam kilka rzeczy do wyrzucenia

Ja zakładam śliniaki i w zasadzie plam nie ma. Czasami na rękawie, jak Lusia sobie nim buzię wytrze

Napisane przez sparkly

Dziś mialam akcję z dziewczynami. Zrobiłam im jajeczniczkę na masełku. Ktoś tu pisał, że też dawał i dzieciowi smakowało, to chciałam spróbowć. Zaczęły jeść ładnie, zjadły po 2 łyżeczki i się zaczęło. Obie na raz zaczęły wymiotować. Ale jak . Czegoś takiego to jeszcze z nimi nie przeżyłam. Wszystko ufajdane; one, ja, krzesełka, podłoga. Masakra. I dlaczego tak?
Jak byłam dzieckiem, to nie mogłam przełknąć jajka na miekko. Do teraz mam z tym problem, jakoś mnie odrzuca, szczególnie jak białko jest rzadkie. Może one tak mają na całe jajka.

Ło matko, dwie na raz? To niezłą jazdę miałaś.

Luizka boi się odkurzacza. Ale jak jest u kogoś z nas na rękach, to już nie

Nocka fajna była, pobudki nawet co 3 godziny Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej.

Mąż zalicza spacer z małą ( stęskniony za córeczką ), ja chatę ogarnęłam bo teściowie na bigosik wpadają

[Dilayla]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24692740]justin, zapomniałam spytać: kto miał więcej uciechy z tego rajdu po mieszkaniu? TŻ czy mały?


ja mam i to i to. w chodziku -chicco djwalker- Tymek zapyla jak mały samochodzik.
A pchacz ma fisher price, i gdyby tylko te kółeczka dało się jakoś dotrzeć na łożyskach ,żeby wolniej się kręciły, to łaziłby za tym... ale na razie troszkę za bardzo ten pchacz do przodu ucieka.


ale strojnisia mała.


świetnie sobie Ala radzi.
a jaka wystrojona!


szkoda, że nie są rozpinane w kroku...


dla dzielnego mężczyzny małego.
Ja mam BabyDesing Sprint. Szczerze polecam! Mamy kolor grafitowo -zielony. Oczywiście kupiłam używany, teraz Tymek będzie 3 użytkownikiem tej bryki, ale tak na serio to ślady zużycia jedynie na kółkach piankowych widać.
Prowadzi się dobrze, jest zwrotny, lekki, oparcie fajnie się rozkłada... dobrze i łatwo się go składa... generalnie nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.
Minusy? - kosz pod wózkiem duży, ale trudno do niego coś większego włożyć (jest jak bagażnik w sedanie- pojemny, ale z małym wlotem ).



kochana, rusza się, więc jest ok. potem będziesz narzekać, że trzeba za nią krok w krok chodzić, żeby sobie krzywdy nie zrobiła, żeby ze schodów nie spadła, żeby na schody nie właziła, żeby to, żeby tamto..


[/QUOTE]
o wlasnieten wozek wyglad w miare konkretnie,tez bde probowala znaleźć uzywke jesli nie zdecyduje sie na nic innego...waga jest chyba 8kg?w sumie lekki bo to przeciez nie jest parasolka...w sklepie pan ładnie mi zaprezentowal,jak 3 kolowce sie wywracaja...i juz sobie odpuscilam i zapomnialam o tym mc larenie 3 kollowym...

Napisane przez kafuniax

Hej dziewczyny, ekspresem przeczytałam co u Was i przede wszystkiem trzymam kciuki za wszystkich chorujących!!!

Bydgosiu szczypiorek jest dobry, naprawdę

Chciałam tylko pochwalić moje dziecko... wrócił mu apetyt!!!!!! kamień z serca... zjadł dziś 1 duży słoik sklepowy i pół słoiczka mojej zupki Oby zostało!
Remont powoli dobiega końca, zostało w sumie tylko (lub aż) sprzątanie Szczepana dziś nosiłam na plechach w mei taiu, dosyć długo, gotowałam z nim i było super. Dwie wolne ręce i dzieciak zadowolony...

no to jest super rozwiazanie z tym noszeniem na plecach...
ale ja raczej nie zastosuje,chociaz nie wiadomo,moze później...
u nas nocka ok moj chlopak od 2 dni robi cos dziwnego budzi sie o 9i do 11;30 szaleje i pierwsza drzemke robi wiec wczoraj zabralam na zakupy i zasnoł na druga dopiero ok 16 ...czyzby probowal przestawic sie juz tylko na 2 drzemki? po 30 min
a i adrianek bardzo lubi bajki,troche mnie to zdziwilo...raczej nie chce by gapil sie ciagle w tv wiec wylaczam..

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez panna migotka

dziewczyny jak spieracie/dopieracie ciuszki maluchów poplamione od jedzenia? bo ja już nie daję rady i mam kilka rzeczy do wyrzucenia

najgorsza jest marchewka, jak się od razu nie zapierze, to potem za nic nie chce zejść... Więc z zasady jak się dzieć poplami, to od razu przebieram i zapieram, co by start nie było.

Napisane przez sparkly

Dziś mialam akcję z dziewczynami. Zrobiłam im jajeczniczkę na masełku. Ktoś tu pisał, że też dawał i dzieciowi smakowało, to chciałam spróbowć. Zaczęły jeść ładnie, zjadły po 2 łyżeczki i się zaczęło. Obie na raz zaczęły wymiotować. Ale jak . Czegoś takiego to jeszcze z nimi nie przeżyłam. Wszystko ufajdane; one, ja, krzesełka, podłoga. Masakra. I dlaczego tak?
Jak byłam dzieckiem, to nie mogłam przełknąć jajka na miekko. Do teraz mam z tym problem, jakoś mnie odrzuca, szczególnie jak białko jest rzadkie. Może one tak mają na całe jajka.

omg, widac jajko im nie sluży.

[Curly81]

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

[Silpe]

Napisane przez Curly81

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

my spacerek zaliczony prawie 2 godziny jest -1 ale piekne słoneczko świeci .
młoda mi usneła i dosypia w garażu ja obiadek koncze ..
wychodziliśmy do - 7 najwiecej pod warunkiem że bezwietrznie .
przy wiekszych temperaturach mi sie nie chciało doopy wietrzyc

Można i do - 10 , pod warunkiem że nie wieje .

[ona1981]

Kiedyś słyszałam, że plamy po marchewce ładnie się wybielają na słoneczku, ale nie testowałam, więc nie powiem czy się sprawdza. Zresztą teraz słońca jak na lekarstwo.
Najlepiej od razu plamy moczyć, potem ciężko nawet odplamiaczem sprać. Ja mam kilka bluzek od jabłuszka zniszczonych.

Co do przesyłek na allegro to właśnie powystawiałam po Szymonie kilka ciuszków, też mam w przesyłce 7 zł priorytet, ale jak ktoś kupi kilka sztuk to przesyłka do daogadania, wcale nie mam zamiaru zarabiać na przesyłce. Zresztą sama często zamawiam od jednego sprzedawcy kilka rzeczy i zawsze taniej wychodzi, wcale nie sumuje każdej rzeczy z osobna. No ale zawsze się znajdzie taki co będzie jeszcze na znaczku chcia zarobić:/

U nas znowu nieciekawie. Mały wstał jęczący, caly czas płacze, marudzi, cały czas go noszę bo inaczej ryk. Nic nie je, właściwie tylko mleko pije i to też mało. Jeszcze ma rozwolnienie, dupka cała czerwona, mam już tego dość, nie wiem czy wytrwam do poniedziałku. W nocy o dziwo ładnie śpi(po nurofenie), ale w dzień jest masakra. Dziwne troche bo od środy na antybiotyku jedziemy i powinna być już poprawa. Jescze nie można go inhalować bo płacze, szarpie, wygina się...

Idę na kawę bo pewnie niedługo się obudzi...

A wózek mam po Michale taki: http://allegro.pl/chicco-multiway-co...417361888.html w kolorze turkusowym. Tyle, że nie jest to typowa parasolka.

[Silpe]

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

młoda mi marudzi - nie dospała bo ją wybudziłamale cholera juz miała dziś 3 drzemki i bedzie o 16tej jak zwykle nastepna - jak dam jej tyle spac to znów wieczorem nie bedzie chciała usnąc
coś za dużo drzemek sobie chce robic ostatnio..

[ona1981]

Napisane przez Curly81

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

Ja wychodzę do -10

Silpe dla Michała kupiłam, ale i tak jezdziliśmy zazwyczaj x landerem bo dużo wygodniejszy. Dopiero jak dowiedziałam się, że w ciąży jestem to częściej wyciągalam to chicco by Michał się przyzwyczajał, że to będzie teraz jego wózek. X lander przerobiliśmy na gondole a Michał w chicco. Niestety on nadal na dluższych trasach w wózku.

[Curly81]

Dzięki za odp.Wyjdę z nią jak wstanie chociaż na pół godz.


Alusia ponad godzinę skakała w skoczku,zjadła obiadek i poszła pać
W moim przypadku zabawka trafiona bo min.godzinę dziennie w tym się bawi a nie każde dziecko podobno chce.Wydaje przy tym takie ryki i dzwięki,że szok.Dziki instynkt się w niej budziCiekawe co sobie sąsiedzi myślą jak słyszą takie odgłosy...
a tu filmiki jak Ala szaleje w skoczku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzBAP22CNnE
http://www.youtube.com/watch?v=MMfdUojaCWc

[Edzia400]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24679227]

Byłam z Tymkiem u lekarza, w sumie o wygląda już na zdrowego, katar tyle o ile, nie kaszle w ogóle, tylko mu tak w klatce rzęzi... lekarz stwierdził oskrzela w małym stopniu zajęte, ale że w listopadzie tak mocno mu te oskrzela dokuczały, że skończyło sie na zastrzykach, to teraz już augmentin zapisał... a ja mam wątpliwości... czy nie za wcześnie na antybiotyk... [/QUOTE]
Z jednej strony nie bo on ma juz te oskrzela jakby slabsze wiec lekarz sie boi co by znów sie na zastrzykach moze skonczyc

z drugiej strony mozna było by innym sposobem

widzisz u nas był tylko katar wszystko czyste a wepchali nam antybiotyk
ja nie wiem co oni w tym widza chyba do swietego spokoku je zapisuja

[kumkura]

hej...
U nas dziś jęczenie...ale w ramach nagrody za przetrwanie dla Adama i dla nas rodziców za STALOWE nerwy są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

[Dilayla]

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

młoda mi marudzi - nie dospała bo ją wybudziłamale cholera juz miała dziś 3 drzemki i bedzie o 16tej jak zwykle nastepna - jak dam jej tyle spac to znów wieczorem nie bedzie chciała usnąc
coś za dużo drzemek sobie chce robic ostatnio..

Silpe,ja kupuje spacerowke gdyz moj wozek 3 w 1 jest nie za dobry,fotelik do 9kg byl super,gondola tez ale spacerowka jest moim zdaniem niezbyt wygodna,pozatym teraz woze 24kg + ubranka+zakupy....jak dla mnie samej gdzie waze 48kg w polotach do 50kg to poprostu za ciezko
a co do spania dzieciaczki sa bardzo wrazliwe na pogode,cisnienie i nawet mi pielegniarka powiedziala ze na wiatry...sklonna jestem w to wierzyc,gdyz niektore konie rowniez zle reaguja na zmiany cisnienia,bron boze nie porownuje dziei do konitak tylko myslę,że ssaki i takie delikatne i malutkie dzieci tez takie delikatnei tez ssaki

Napisane przez Curly81

Dzięki za odp.Wyjdę z nią jak wstanie chociaż na pół godz.


Alusia ponad godzinę skakała w skoczku,zjadła obiadek i poszła pać
W moim przypadku zabawka trafiona bo min.godzinę dziennie w tym się bawi a nie każde dziecko podobno chce.Wydaje przy tym takie ryki i dzwięki,że szok.Dziki instynkt się w niej budziCiekawe co sobie sąsiedzi myślą jak słyszą takie odgłosy...
a tu filmiki jak Ala szaleje w skoczku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzBAP22CNnE
http://www.youtube.com/watch?v=MMfdUojaCWc

faktycznie super czy ty masz dla niej kojec drewniany?i jak sie sprawdzil,teraz to juz na kojec pewnie juz troche późno...wiec nie bede kupowała....

tak sie zastanawiam,teraz jak znosze wozek na dol to adus w lozeczku czeka,no ale jak bedzie juz dreptal itd to gdzie go wsadze zeby tą minute poczekal jak zniose i wejde spowrotem

my bylismy na 30 min na spacerku,zmarzłam.....brr rrrr

wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

ja przesiądę się na inną spacerówkę ze względu na wage i gabaryty - teraz mam wózek dość masywny na pompowanych kołach, co by dzidkowi na leżąco wygodnie było, i co by dobrze zimę przejeździć.
A na wiosnę wskoczymy w lżejszy wózek, bo: -z większym dzieckiem częściej będę gdzies autem jeździć, więc łatwiej mi będzie ten wózek do bagażnika wrzucić, i ta spacerówka, która teraz mam jest wysoko od podłoża zamocowana, dla dziecka które już będzie chodzić lepsza niższa spacerówka, bo samo z wózka wysiądzie, nie będę musiała ja dźwigać klocka. a poza tym chcę sprzedać ten 2w1 nim nowszy model wskoczy, to jeszcze mam szanse dobrą cenę za niego dostać.

Wczoraj już sprzedałam na Allegro leżaczek-bujaczek fp, poszedł za 137,50zl. (ja kupiłam go za 120zl )... nie chwaląc się podobnie wyszłam na macie tiny love i kuli pełzaku.

Napisane przez ona1981

Silpe dla Michała kupiłam, ale i tak jezdziliśmy zazwyczaj x landerem bo dużo wygodniejszy. Dopiero jak dowiedziałam się, że w ciąży jestem to częściej wyciągalam to chicco by Michał się przyzwyczajał, że to będzie teraz jego wózek. X lander przerobiliśmy na gondole a Michał w chicco. Niestety on nadal na dluższych trasach w wózku.

kurde, to kłopotliwe z dwoma wózkami się targać na dłuższe wędrówki. Maksiu jakoś do 2 lat wózkiem jeździł, potem troszkę rowerkiem 3-kołowym , który ja pchałam, albo na foteliku bagażnika rowerowego... i tak jakoś wózek poszedł w odstawkę, że na wiosnę jak miał 2,5 to już tylko na nóżkach śmiga. I dość wytrzymały jest do mojej mamy i z powrotem bez problemu zajdzie- w sumie 4km.

Napisane przez kumkura

są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

gratki za jedyneczki!
kuruj się... ja powoli wracam do formy.

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Napisane przez Dilayla

tak sie zastanawiam,teraz jak znosze wozek na dol to adus w lozeczku czeka,no ale jak bedzie juz dreptal itd to gdzie go wsadze zeby tą minute poczekal jak zniose i wejde spowrotem

8 miesięcy kończymy dzisiaj

gratki na 8miesięcy!!!

hmmm... też w łóżeczku?
ja np. nie wyjmowałam w łóżeczku szczebelków, i dopóki Maksiu nie nauczył się górą wyłazić, to łóżeczko bylo jedynym miejscem, gdzie mógł siedzieć.

[Curly81]

Napisane przez Dilayla

faktycznie super czy ty masz dla niej kojec drewniany?i jak sie sprawdzil,teraz to juz na kojec pewnie juz troche późno...wiec nie bede kupowała....

tak sie zastanawiam,teraz jak znosze wozek na dol to adus w lozeczku czeka,no ale jak bedzie juz dreptal itd to gdzie go wsadze zeby tą minute poczekal jak zniose i wejde spowrotem

my bylismy na 30 min na spacerku,zmarzłam.....brr rrrr

wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

Gratulacje za 8mcy
Ano mam drewniany kojec.Podłogę ma twardą i może sobie w nim chodzić,w łóżeczku materac jest b.miękki...jest w miarę duży bo przekątną ma 130cm.Wolałam taki drewniany bo siatkowe nie mają szczebelek i trudniej jest dziecku wstawać.W siatkowym jest też mniejsza widoczność.Generalnie jestem z niego zadowolona.Długo w nim nie posiedzi ale przydał mi się.Mam go od 3ch mcy.Wstawiłam jej do niego chodzik pchacz smiki i bawi się nim jak muszę coś zrobić...ale długo tam nie posiedzi,15min. i buczyW ciągu dnia to tak ze 3-4 razy po 15 min. ja wsadzam.

[bydgoszczanka]

Napisane przez Curly81

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

tak jak pisały dziewczyny, do -10, ale bez wiatru wychodziłam

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

.

Ja mam bardzo masywny wózek i chcę cos lekkiego.. Aten może zostawie na nast. zimę.

Napisane przez kumkura

hej...
U nas dziś jęczenie...ale w ramach nagrody za przetrwanie dla Adama i dla nas rodziców za STALOWE nerwy są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

na zdrówko.

Napisane przez Dilayla

wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

Gratki

[ona1981]

lea jak Szymon się urodził to Michał miał dwa latka i jeszcze na wózku. Jezdziliśmy często tego lata na działkę (około 3 km) i choć on bardzo ruchliwy to na nogach nie bardzo. On siłe ma, ale nie na to co trzeba Czasami braliśmy jego jezdzik motorek na trzech kołach i na nim bez problemu zajechal. W tym roku planujemy laufrada kupić bo on maniak jezdzikowy.

Dilaya gratki za 8 miesięcy

kumkura gratki za ząbki

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Curly81

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

A ja w sumie nie patrzę na termometr, tylko na ogólną aurę. Sama czuję się koszmarnie przy wietrznej i wilgotnej pogodzie, i w taką raczej nie wychodzę, jeśli nie muszę (mam na myśli ogromny wiatr - coś mi się z ciśnieniem robi i zdycham, o dziwo = w górach może wiać, a ja czuję się znakomicie).

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

Ja dlatego, że taniej wyjdzie niż zmiana auta niestety matiz + koła + fotelik + spacerówka = brak miejsca I kupuję jakąś parasolkę, ale raczej na długie spacery niewyjazdowe dalej będzie bexa na porządnych, pompowanych kołach.

Napisane przez Curly81

a tu filmiki jak Ala szaleje w skoczku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzBAP22CNnE
http://www.youtube.com/watch?v=MMfdUojaCWc

Powiem ci, że moja córa też pewnie by szalała, jej ukochana zabawa to skakanie w czyichś rękach

Napisane przez kumkura

hej...
U nas dziś jęczenie...ale w ramach nagrody za przetrwanie dla Adama i dla nas rodziców za STALOWE nerwy są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

Brawo!~które to już?

Napisane przez Dilayla

a co do spania dzieciaczki sa bardzo wrazliwe na pogode,cisnienie i nawet mi pielegniarka powiedziala ze na wiatry...sklonna jestem w to wierzyc,gdyz niektore konie rowniez zle reaguja na zmiany cisnienia,bron boze nie porownuje dziei do konitak tylko myslę,że ssaki i takie delikatne i malutkie dzieci tez takie delikatnei tez ssaki



wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

Nie tylko zwierzęta i dzieci, dorośli też

Gratulujemy

Noooo to wreszcie po cholernie długim czasie się zakupami dla Agatki pochwalę Ostatnie 5-10-15, tesco i dzisiejsze 5-10-15 i auchan. Za dzisiejsze rzeczy po przeliczeniu zapłaciłam za każdą góra 13zł. Morski dresi z 5-10-15 o dziwo nieprzeceniony a niewiele kosztował, 30zł.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez ona1981

lea jak Szymon się urodził to Michał miał dwa latka i jeszcze na wózku. Jezdziliśmy często tego lata na działkę (około 3 km) i choć on bardzo ruchliwy to na nogach nie bardzo. On siłe ma, ale nie na to co trzeba Czasami braliśmy jego jezdzik motorek na trzech kołach i na nim bez problemu zajechal. W tym roku planujemy laufrada kupić bo on maniak jezdzikowy.

to teraz na lato będzie mieć 3 latka, to już akurat na rower.
ale ten biegowy chcecie kupic, tak?
Maksiu na zwykłym pomyka z bocznymi kółkami.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

I jeszcze - sukieneczka wczorajsza, ciuchlandowa, a sweterek robiony. Taki szerszy półgolfik, wygodnie założyć, nie wieje w szyję, nie uciska.

[Darianna25]

Witam,

Dzis przyszła paczka z pl a w niej szczeniaczek uczniaczek i ksiazeczka rymowanka.Olcia z pieskiem gada a ksiązeczka jeszcze poczeka bo za duże gabaryty ma.

Mój maz ma dziś urodziny i mu torta wyszykowałam.Potem wkleje zdjęcie.

Napisane przez panna migotka

hej mamulki
dziś miałam jakiś strasznie śpiący dzień, nawet teraz nie mogłam doczytać co napisałyście bo cały czas zasypiałam
margo za już 8 ząbka! i podejrzewam, że w przyszłym tygodniu będą kolejne
curly Ala super się bawi no i brawo za samodzielność
darianna bardzo mi się podoba ta spacerówka
spradka widać, że chłopaki super się bawią

dziewczyny jak spieracie/dopieracie ciuszki maluchów poplamione od jedzenia? bo ja już nie daję rady i mam kilka rzeczy do wyrzucenia

Ja mam taki slinaczek co zakłada się na ręce i nic mi się nie brudzi.

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

młoda mi marudzi - nie dospała bo ją wybudziłamale cholera juz miała dziś 3 drzemki i bedzie o 16tej jak zwykle nastepna - jak dam jej tyle spac to znów wieczorem nie bedzie chciała usnąc
coś za dużo drzemek sobie chce robic ostatnio..

Ja kupiłam tą spacerówke głownie na wyjazd do pl.Cały czas mam zamiar jeździć w tej dużej spacerówce.Pewnie na stałe przesiąde sie do tej mniejszej dopiero na drugi rok.

Szaja fajne zakupki.Po ten dresik to wysle mame chyba.
Moja w ogrodniczkach nie moze chodzić bo szelki non stop memla.

[panna migotka]

Napisane przez Curly81

Dzięki za odp.Wyjdę z nią jak wstanie chociaż na pół godz.


Alusia ponad godzinę skakała w skoczku,zjadła obiadek i poszła pać
W moim przypadku zabawka trafiona bo min.godzinę dziennie w tym się bawi a nie każde dziecko podobno chce.Wydaje przy tym takie ryki i dzwięki,że szok.Dziki instynkt się w niej budziCiekawe co sobie sąsiedzi myślą jak słyszą takie odgłosy...
a tu filmiki jak Ala szaleje w skoczku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzBAP22CNnE
http://www.youtube.com/watch?v=MMfdUojaCWc

ale zadowolona

Napisane przez kumkura

hej...
U nas dziś jęczenie...ale w ramach nagrody za przetrwanie dla Adama i dla nas rodziców za STALOWE nerwy są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

za ząbki i dużo zdrówka dla ciebie

Napisane przez Dilayla

Silpe,ja kupuje spacerowke gdyz moj wozek 3 w 1 jest nie za dobry,fotelik do 9kg byl super,gondola tez ale spacerowka jest moim zdaniem niezbyt wygodna,pozatym teraz woze 24kg + ubranka+zakupy....jak dla mnie samej gdzie waze 48kg w polotach do 50kg to poprostu za ciezko
a co do spania dzieciaczki sa bardzo wrazliwe na pogode,cisnienie i nawet mi pielegniarka powiedziala ze na wiatry...sklonna jestem w to wierzyc,gdyz niektore konie rowniez zle reaguja na zmiany cisnienia,bron boze nie porownuje dziei do konitak tylko myslę,że ssaki i takie delikatne i malutkie dzieci tez takie delikatnei tez ssaki


faktycznie super czy ty masz dla niej kojec drewniany?i jak sie sprawdzil,teraz to juz na kojec pewnie juz troche późno...wiec nie bede kupowała....

tak sie zastanawiam,teraz jak znosze wozek na dol to adus w lozeczku czeka,no ale jak bedzie juz dreptal itd to gdzie go wsadze zeby tą minute poczekal jak zniose i wejde spowrotem

my bylismy na 30 min na spacerku,zmarzłam.....brr rrrr

wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

za 8 m-cy, a dzieciaczki są bardzo wrażliwe na pogodę, ja już to dawno zauważyłam zresztą ja też jak barometr chodzę

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24709069]
Noooo to wreszcie po cholernie długim czasie się zakupami dla Agatki pochwalę Ostatnie 5-10-15, tesco i dzisiejsze 5-10-15 i auchan. Za dzisiejsze rzeczy po przeliczeniu zapłaciłam za każdą góra 13zł. Morski dresi z 5-10-15 o dziwo nieprzeceniony a niewiele kosztował, 30zł.[/QUOTE]
bardzo ładne zakupy mi najbardziej podoba się szara bluza i zielone spodenki dresowe - pewnie tesco? u mnie niestety nie ma

Wiktor już śpi ale biedak już się obudził z płaczem, dokuczają mu te dziąsełka bo cały dzień był taki niewyraźny i strasznie się ślinił, czemu to tyle trwa?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A nie, tescowe to te 2 pary różowych spodni, a to to auchan

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Dziewczyny w ogóle to mam pytanie - moja przyjaciółka jest w ciąży, czy któraś nie chce odsprzedać jakiś ubranek? unisex, bo płeć nie poznana na razie I w grę wchodzi dopiero marzec, bo teraz krucho z kasą. Jakby co to ładnie proszę info na PW

[Curly81]

Napisane przez Darianna25

Ja mam taki slinaczek co zakłada się na ręce i nic mi się nie brudzi.

Ja mam 2 takie śliniaki z rękawkami ale mała tak macha łapkami,że jedzenie często lądowało na jej spodenkach,rajtkach lub na mnieTeraz dodatkowo owijam ją tetrową pieluchą by nie przebierać jej po każdym jedzeniu.Jak je kaszkę to pół biedy ale jak marchewkę to już się robi problem..

To juz ostatni filmik
http://www.youtube.com/watch?v=UdTEhei9tJQ
nagrała go moja bratowa jak była u nas kilka dni temu...następmy dodam dopiero za tydzień.Ciekawe czy wytrzymam...bo się wkręciłam

[kropka75]

Napisane przez panna migotka

kropka jeszcze mam pytanko a w jakim proszku pierzesz i w jakiej temp? moze ja coś źle robię?

Ja zwyczajnie, na 40. A proszek to szwabski Persil. W sensie tam kupiony, bo inny niż nasz.

Napisane przez Dilayla

tak sie zastanawiam,teraz jak znosze wozek na dol to adus w lozeczku czeka,no ale jak bedzie juz dreptal itd to gdzie go wsadze zeby tą minute poczekal jak zniose i wejde spowrotem


8 miesięcy kończymy dzisiaj

Jak już będzie dreptał to możecie spacerować dreptając.
Przynajmniej ja tak zamierzam.

Brawo.

[bratkab]

Witam!
Z tego co pamiętam a nie zacytowałam to Margo dla Ewci za kolejnego zębala.

Napisane przez Silpe

A odplamiaczy od lat używam - Dr Beckmann są niezawodne i jest ich tak dużo że chyba na wszystkie możliwe plamy jakie powstają.

Też taki mam, ale jakoś rzadko używam. Plamy zapieram na świeżo szarym mydłem i jest ok.

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

Ja chyba dokupię parasolkę na wyjazdy do teściów, bo będzie wygodniej i lżej latać do pociągu.

Napisane przez Curly81

a tu filmiki jak Ala szaleje w skoczku:
http://www.youtube.com/watch?v=xzBAP22CNnE
http://www.youtube.com/watch?v=MMfdUojaCWc

Napisane przez kumkura

U nas dziś jęczenie...ale w ramach nagrody za przetrwanie dla Adama i dla nas rodziców za STALOWE nerwy są dwie jedyneczki górne wreszcie wylazły...nie wiem, ile szły, ale wylazły
A ja w ramach choróbska gardła straciłam głos..ale za to gorączka poszła precz.

Gratulacje I dużo zdrówka

Napisane przez Dilayla

wszystkim stawiam a dla karmiacych soczek

8 miesięcy kończymy dzisiaj

Super, wszystkiego naj
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24709069]A ja w sumie nie patrzę na termometr, tylko na ogólną aurę.

Noooo to wreszcie po cholernie długim czasie się zakupami dla Agatki pochwalę Ostatnie 5-10-15, tesco i dzisiejsze 5-10-15 i auchan. Za dzisiejsze rzeczy po przeliczeniu zapłaciłam za każdą góra 13zł. Morski dresi z 5-10-15 o dziwo nieprzeceniony a niewiele kosztował, 30zł.[/QUOTE]
Ja też tak właśnie
Zakupy super. Ja też pochwalę się moimi dzisiejszymi. Byłam w Outlet Center i w Plazie. Zdjęć nie robiłam, pokazuję od producenta bo mi się nie chce fotek robić. Kupiłam dwa dresiki na 74 i 80 i jeszcze body na 74, używane będzie na zasadzie podkoszulki.
A sobie kupiłam dwie pary sztruksów w Tatuum za całe 20zeta para.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24709093]I jeszcze - sukieneczka wczorajsza, ciuchlandowa, a sweterek robiony. Taki szerszy półgolfik, wygodnie założyć, nie wieje w szyję, nie uciska.[/QUOTE]

Napisane przez Darianna25

Ja mam taki slinaczek co zakłada się na ręce i nic mi się nie brudzi.

Ja też
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24709983]Dziewczyny w ogóle to mam pytanie - moja przyjaciółka jest w ciąży, czy któraś nie chce odsprzedać jakiś ubranek? unisex, bo płeć nie poznana na razie I w grę wchodzi dopiero marzec, bo teraz krucho z kasą. Jakby co to ładnie proszę info na PW [/QUOTE]
Ja mogę oddać typowo chłopięce od rozmiaru 68, bo mam kumpelę z dziewczynką. Więc jak będzie pewny chłopak to daj znać. Dużo tego nie będzie ale zawsze coś. Co miałam dotychczas to już rozdałam.
- - - - -
Dziś byliśmy na Nikiszu w odwiedzinach u Emilki, młodszej od Bogusia o całe 2 dni. Było super, ale najfajniejsza była huśtawka Emilki, podobna do tej od Agatki. Super popołudnie mieliśmy.

[panna migotka]

Napisane przez Curly81

Ja mam 2 takie śliniaki z rękawkami ale mała tak macha łapkami,że jedzenie często lądowało na jej spodenkach,rajtkach lub na mnieTeraz dodatkowo owijam ją tetrową pieluchą by nie przebierać jej po każdym jedzeniu.Jak je kaszkę to pół biedy ale jak marchewkę to już się robi problem..

moje dziecko je tak samo i jeszcze wyciąga sobie tą pieluchę lub ręczniki papierowe brudnymi łapkami i pcha do buzi i wtedy już wszystko jest brudne. Zresztą on uwielbia się brudzić i przy okazji wszytko dookoła, jak widzi plamkę na blacie od stolika bo właśnie spadła to z takim namaszczeniem ją rozsmarowuje aż cały blat jest równo pobrudzony a jak je to jedzonko jest we włosach, uszach, nosie, oczach... nie wiem za kim się wdał bo ja to zupełne przeciwieństwo czy ktos mnie tu przebije?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Bratko, jaki świetny dresior! ile??? A co do płci, będę informowała Jak wyliczałyśmy, to w połowie marca powinno się pokazać coś

A co do jedzenia - no właśnie, młoda ręce w paszczę pcha, i choćbym nie wiem co na nią wsadziła - jest uwalona

Agatka niby zasnęła po 18, ale się wybudza co chwilę i płacze bardzo, nie ma temperatury...

[kardashi]

Napisane przez bydgoszczanka

Czy Wasze dzieci budzą się w nocy z płaczem takim mocnym ? Lusia od jakiegos czasu tak się budzi i nie wiem o co chodzi. Biorę do piersi i jest ok.

Teraz jest spokój, drugą czy trzecią noc. Ale bywało tak ze nawet jak brałam na ręce to nie pomagało.

Napisane przez panna migotka

dziewczyny jak spieracie/dopieracie ciuszki maluchów poplamione od jedzenia? bo ja już nie daję rady i mam kilka rzeczy do wyrzucenia

Blanka je bardzo ładnie i nie brudzi się, jedynie czasami to co na śliniaku. Czasami karmię ją nawet bez śliniaka. No ale jednak zdarza się że się pobrudzi to przed praniem polewam odplamiaczem (Ace i Ariel najlepiej dają redę ). A czasami takie ubranko z plamą leży kilka dni. I spokojnie się spiera

Napisane przez Curly81

Dzisiaj u nas -8 na termometrze.Miałam iść na spacer ale spojrzałam na termomentr i sie wróciłam.Słyszałam,że do -5 można wychodzić z dziećmi.A Wy do jakiej temp.wychodzicie..?

Ja wychodze do takiej temperatury gdzie nie jest mi zimno
Jak bym nie musiała to bym wogóle zimą nie wychodziła z domu.
Jak jest mi za zimno, a wcale nie musi być zimniej niż -10 daje na spacer bratu albo Tżowi jak jest

Napisane przez Silpe

czy wszystkie na lato kupujecie spacerówki a co z ytmi w których teraz dzieci jeżdzą bedą za małe czy jak..
bo ja kupowałam 2w 1 i myśle że ta spacerówka którą teraz mamy starczy nam na długo.

Ja nie kupuje na te lato nowej spacerówki
Kupię dopiero na następne jakąś tanią parasolkę aby była na jakieś dłuższe wyprawy.
W te lato będzie xlander, bardzo go lubię i zostaje