Rain już z mężem w lutym gania, my nie mamy dość gadania-PM 2011,cz.30

[T'ai]

Napisane przez bambusiek

No i za 3 miesiące o tej porze będą mnie powoli ubierać

[ivona84]

Gratuluję swieżo upieczonej żonce wspaniałego wesela Czekam na relację

[XxXJuSstiii]

Napisane przez gitmartusia

A mnie już troszkę zapamiętałyście

troszeczkę

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

Zazdroszczę!
Żonko!

[bambusiek]

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

[kaska87]

Napisane przez ivona84

A ja czasem lubię wyglądać jak lump, ale wtedy z domu nosa nie wychylam, bo się jeszcze ktoś by na zawał padł

a mnie to chyba wali co inni pomyślą, bo mieszkamy przy galerii handlowej, na dole jest alma i nie przszkadza mi tam iść ubraną jak lump i z włosami związanymi jak popadnie

[ivona84]

Napisane przez kaska87

a mnie to chyba wali co inni pomyślą, bo mieszkamy przy galerii handlowej, na dole jest alma i nie przszkadza mi tam iść ubraną jak lump i z włosami związanymi jak popadnie

Można i tak

Bambusiek - jeszcze tylko 3 miesiące

[raingirl]

Napisane przez T'ai

fajnie że wszystko się udało

rozumiem że bez poprawin mieliście wesele?

Bez poprawin - u nas w rodzinie tak raczej ludzie uważają poprawiny za torturę ja bym nie chciała - jednak zmęczona jestem, a ja nie piłam alkoholu, poza szampanem na pierwszy toast i trzema kieliszkami wina

[margolka1986]

Napisane przez gitmartusia

A mnie już troszkę zapamiętałyście

ja Cię dobrze pamiętam ale ja tez świeżynką jestem :P

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

wow super ze tak szybko do nas zajrzałas fajnie ze wszytsko się udalo !

Napisane przez kaska87

ja Cię kojarzę, aczkolwiek nadal wiem o Tobie niewiele, nawet nie wiem co studiujesz ile masz lat itd. kojarzę też Happy, Pomarańczę i Butterfly, która była tutaj przede mną, później zniknęła a teraz jest znowu

a mnie nie :P


Kochane takie pytanie a co myślicie o prezencie w podziekowaniu dla Rodziców takim malowanym portrecie z ich zdjęcia ślubnego z jakąs dedykacja od Nas ? widziałyscie cos takiego ?

[joanwi]

Napisane przez gitmartusia

Ja też na co dzień dbam, ale chodziło mi o jakieś wyjątkowe dbanie typu specjalne szampony, maseczki, odżywki do paznokci czy zabiegi w salonach kosmetycznych?

no coś się na pewno wymyśli, ale radzę ci tydzień przed ślubem nie próbować niczego nowego, bo może cie uczulić

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

hej

[ivona84]

Napisane przez margolka1986

Kochane takie pytanie a co myślicie o prezencie w podziekowaniu dla Rodziców takim malowanym portrecie z ich zdjęcia ślubnego z jakąs dedykacja od Nas ? widziałyscie cos takiego ?

Fajny pomysł

[T'ai]

Napisane przez raingirl

Bez poprawin - u nas w rodzinie tak raczej ludzie uważają poprawiny za torturę ja bym nie chciała - jednak zmęczona jestem, a ja nie piłam alkoholu, poza szampanem na pierwszy toast i trzema kieliszkami wina

co rodzina to inne zwyczeje
u P 80% przyjezdnych to nie wyobrażam sobie każdemu zapewnić jakieś śniadanie czy coś w niedzielę dlatego dla nas z jednej strony to wygodne, każdy dostanie obiad i rodzice nie muszą się martwić o gości

[joanwi]

Napisane przez margolka1986

Kochane takie pytanie a co myślicie o prezencie w podziekowaniu dla Rodziców takim malowanym portrecie z ich zdjęcia ślubnego z jakąs dedykacja od Nas ? widziałyscie cos takiego ?

fajny pomysł, ale raczej na rocznicę ślubu rodziców, a na waszym weselu bym dała wasz portret

[kaska87]

my nie mamy poprawin, wolę wypocząc z mężem i spędzić z nim pierwszy dzień naszego małżeństwa

[T'ai]

Napisane przez joanwi

no coś się na pewno wymyśli, ale radzę ci tydzień przed ślubem nie próbować niczego nowego, bo może cie uczulić

dokładnie

mnie się wydaje że jakaś nawet super maseczka na włosy czy twarz nic nie zdziała jeśli się wcześniej nie dbało
myślę że podstawa to oczyszczenie twarzy i nawilżanie

a i przypomniałam sobie - jest takie coś jak sauna na włosy
można sobie zafundować - włosy będą nawilżone i lepiej się będą układały

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez kaska87

my nie mamy poprawin, wolę wypocząc z mężem i spędzić z nim pierwszy dzień naszego małżeństwa

heh, jeszcze z nim spędzę całe życie

nie no u nas jest taki zwyczaj i już
jak u niektórych z was trzaskanie porcelany czy wykupiny

ja wychodzę z założenia że sobie można odespać potem te dwa dni i tyle
i na poprawinach można sobie podyskutować na spokojnie z ludźmi

[bambusiek]

Napisane przez margolka1986

Kochane takie pytanie a co myślicie o prezencie w podziekowaniu dla Rodziców takim malowanym portrecie z ich zdjęcia ślubnego z jakąs dedykacja od Nas ? widziałyscie cos takiego ?

Bardzo fajny pomysł

Co do poprawin, to u mnie się je robi jak wesele jest na sali (tzn. sala wiejska/remiza itp.) albo dopłata za drugi dzień jest minimalna bądź żadna
No i zazwyczaj przyjeżdża też dalsza rodzina, której nie było na weselu

[margolka1986]

Napisane przez joanwi

fajny pomysł, ale raczej na rocznicę ślubu rodziców, a na waszym weselu bym dała wasz portret

tylko nasz tez byłby fajny taki ślubny a to dopiero możliwe po weselu... a na weselu ?
nie chcę dawać kwiatów bo zaraz zwiędną, słodyczy czy alkoholu tez nie .. dlatego szukam jakiś fajnych rozwiazan
myslałam o takim albumie ze zdjęciami chyba mako taki robi i jeszcze któras z Was
ale po pierwsze
taki pomysł był już w rodzinie
po drugie
nie bardzo mam warunki do zrobienia takiego albumu bo mam cały czas jest w domu i zepsułoby to niespodziankę..

a tak w dniu naszego ślubu przypomnielibyśmy im ich własny

i dzięki wam zaczynam myslęc o poprawinach ale nie wiem jak to dobrze zorganizowac ...

[raingirl]

Napisane przez T'ai

co rodzina to inne zwyczeje
u P 80% przyjezdnych to nie wyobrażam sobie każdemu zapewnić jakieś śniadanie czy coś w niedzielę dlatego dla nas z jednej strony to wygodne, każdy dostanie obiad i rodzice nie muszą się martwić o gości

Nie no, śniadanko dla gości, którzy nocowali z nami w hotelu nad salą było - bardzo dobre ponoć (ja tylko herbatę piłam, bo mnie trzymają jeszcze wczorajsze posiłki ), a teraz rodzinka odwiedza moich rodziców i dziadków

Uciekam do MĘżA, coby mu zimno nie było

[the rock]

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

No to super i gratuluję młodej żonie

Tylko sie nie bić że zacytowałam tylko rain
Piękna mam pogodę, głodna jestem jak wilk

Nie wiem czy wam mówiłam ale oddzwoniła wczoraj do mnie pani makijażystka i jestem zapisana
Przy okazji podpytałam o jakąś super fryzjerkę i dała mi numer do pani Agatki. Będę tam dzwonic

[cobra115]

Napisane przez ivona84

A mi się zapomniało, ze wczoraj było 140 DNI DO ŚLUBU

oj leci ivonka ten czas, leci

Napisane przez XxXJuSstiii

wypisz się za wszystkie czasy

no ale wiesz... wypadałoby coś sensownego a z tym może być różnie

Napisane przez ivona84

Ja nie miałabym serca żeby moja mama coś robiła w kuchni na wesle czy poprawiny. Upiecze sama tylko ze 3 ciasta, ale u nas tak się robi wrodzinie i ciocie też ciasta pieką. Resztę kucharka.
Najbardziej bym chciała żeby mama tort zrobiła, bo robi najlepsze na swiecie, ale chyba by się kobieta nerwicy nabawiła i garba Trot dla 200 osób

U nas też rodzina piecze ciasta (pyszne )

Napisane przez gitmartusia

Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy Wy przed ślubem dbacie lub zamierzacie dbać jakoś specjalnie o swoje włosy, paznokcie czy generalnie twarz i ciało?

Mam zamiar ale nie iwem co z tego wyjdzie

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

Ale czad!! Witam żono Superowo!!

margolka ciekawy pomysł z tymi portretami, ale chyba bardziej na jakąś rocznicę ślubu mi to pasuje

[bambusiek]

U nas będzie trzaskanie Już nam się chyba z 20 osób zapowiedziało i mama zaczyna liczyć ile alko i zakąsek postawić

A poprawiny mamy po tygodniu, bo w niedzielę chcemy obiad, sesję jak będzie pogoda i wyjeżdżamy

[87_meg]

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

: jupi:
: love:
: roza:

[joanwi]

Napisane przez T'ai

a i przypomniałam sobie - jest takie coś jak sauna na włosy
można sobie zafundować - włosy będą nawilżone i lepiej się będą układały

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------


heh, jeszcze z nim spędzę całe życie

nie no u nas jest taki zwyczaj i już
jak u niektórych z was trzaskanie porcelany czy wykupiny

ja wychodzę z założenia że sobie można odespać potem te dwa dni i tyle
i na poprawinach można sobie podyskutować na spokojnie z ludźmi

a ta sauna na włosy to u fryzjera czy co??

dokładnie, u nas też nie ma wesel bez poprawin na początku nie chcieliśmy, ale tata stwierdził, że jak przyjedzie rodzinka z drugiego końca Polski albo zzagranicy to na jeden dzień tak głupio

Napisane przez margolka1986

tylko nasz tez byłby fajny taki ślubny a to dopiero możliwe po weselu... a na weselu ?
nie chcę dawać kwiatów bo zaraz zwiędną, słodyczy czy alkoholu tez nie .. dlatego szukam jakiś fajnych rozwiazan
myslałam o takim albumie ze zdjęciami chyba mako taki robi i jeszcze któras z Was
ale po pierwsze
taki pomysł był już w rodzinie
po drugie
nie bardzo mam warunki do zrobienia takiego albumu bo mam cały czas jest w domu i zepsułoby to niespodziankę..

a tak w dniu naszego ślubu przypomnielibyśmy im ich własny

ja mam zapisane takie luźne pomysły:
- ramka tryptyk ze zdjęciami i tekstem podziękowania + czekoladowy telegram + wino i wszystko zapakowane do drewnianej skrzyneczki
- kalendarz z naszymi zdjęciami
- koszulki z napisem "Super tata", "Super mama"
- ramka cyfrowa, kuferek-album
- kuferek z herbatą

[ivona84]

Napisane przez bambusiek

U nas będzie trzaskanie Już nam się chyba z 20 osób zapowiedziało i mama zaczyna liczyć ile alko i zakąsek postawić

A poprawiny mamy po tygodniu, bo w niedzielę chcemy obiad, sesję jak będzie pogoda i wyjeżdżamy

Co to jest to trzaskanie

U nas goście przyjezdni, którzy będą w hotelu mają sniadanko
A potem szaleństwo na poprawinach Łukasz i mój brat już zapowiedzieli, że chyba nie będzie co z nich zbierać

[the rock]

My poprawiny robimy w domowym klimacie Tzn na ogrodzie za domem, bedzie ognisko i grilla, zawsze cos jedzenia zoatanie z sali, jakies salatki.
Właśnie chodzi najbardziej o rodzine z dalszych stron

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez ivona84

Co to jest to trzaskanie

Też kiedyś nie wiedziałam
Tak samo jak nikt nie wiedziała co to korona u mnie

[margolka1986]

hehe teraz mi przyszło na mysl ze mozna by było ze zdjęc zrobic taki rysunek z chrzcin albo własnie rodziców z nami - taka pamiątka - już sama nie wiem :P

[XxXJuSstiii]

ja tak myślę ostatnio o poprawinach ale nie wiem....

[87_meg]

ivonka- trzaskanie porcelany na dzien przed ślubem, przed drzwiami mieszkania lub domu przyszłej panny młodej po kazdej rundzie trzaskania wychodzi się z wódką i ciastem.
ja sie aż boje ja mam mocną ekipe trzaskającą bo w ruch nie idą szklanki talerze choć to też ale głównie zlewy i ubikacje
jeszcze jak mi zaczną odwdzięczać na moje trzaskanie to na swój ślub nie zdąrze

[gitmartusia]

Napisane przez raingirl

Korzystam z okazji, że MÓJ MĄż drzemie sobie w pokoju obok (z resztą w naszej sypialni małżeńskiej ) i przychodzę powiedzieć co następuje:
-był SUPER
-msza była przepiękna
-zrobiłam furorę swoim wyglądem wśród gości i oczarowałam Pana Młodego
-wesele się udało
-nie zemdlałam i nie było mi zimno, a wręcz przeciwnie
-wspominałam już, że było SUPER ?

I na koniec:
Faaaaaaaaajnie jest być żoną

Dłuższa relacja będzie za dzień lub dwa, jak dojdę do siebie i poskładam wspomnienia do kupy, bo na razie nie wszystko pamiętam - zwłaszcza sam ślub przypomina mi się takimi przebłyskami

Wybaczcie, ale nadrobię Was też dopiero jutro - dziś nie dam rady

Cześć Rain Fajnie, że tak szybko Nas odwiedziłaś i super, że wszystko się udało.

Napisane przez kaska87

ja Cię kojarzę, aczkolwiek nadal wiem o Tobie niewiele, nawet nie wiem co studiujesz ile masz lat itd. kojarzę też Happy, Pomarańczę i Butterfly, która była tutaj przede mną, później zniknęła a teraz jest znowu

Pisałam już o sobie troszkę na początku, ale mogę jeszcze raz. W piątek skończyłam 26 lat, TŻ w licu skończy 27. Razem jesteśmy od 8 lat. Niestety nadal oboje mieszkamy ze swoimi rodzicami, ponieważ ja nie pracuję więc nie mamy za co wynająć mieszkanka Studia skończyłam już lipcu (jestem po kosmetologii i zdrowiu publicznym). Cóż jeszcze ... mieszkam w świętokrzyskim, 45 km od Kielc.

Napisane przez raingirl

Bez poprawin - u nas w rodzinie tak raczej ludzie uważają poprawiny za torturę ja bym nie chciała - jednak zmęczona jestem, a ja nie piłam alkoholu, poza szampanem na pierwszy toast i trzema kieliszkami wina

W takim razie odpoczywaj i wracaj szybciutko do formy, żeby Nam wszystko opowiedzieć.

Napisane przez margolka1986

ja Cię dobrze pamiętam ale ja tez świeżynką jestem :P

Fajnie

Napisane przez T'ai

mnie się wydaje że jakaś nawet super maseczka na włosy czy twarz nic nie zdziała jeśli się wcześniej nie dbało

a i przypomniałam sobie - jest takie coś jak sauna na włosy
można sobie zafundować - włosy będą nawilżone i lepiej się będą układały

ja wychodzę z założenia że sobie można odespać potem te dwa dni i tyle
i na poprawinach można sobie podyskutować na spokojnie z ludźmi

Co do tych maseczek to nie do końca się zgodzę. Oczywiście wiadomo, że należy systematycznie o siebie dbać, ale miałam kiedyś taki czas, że moje włosy okropnie wypadały (nawet suplementy diety nie pomagały). Odkryłam wtedy szamponu i maski WAX i to był dla mnie ratunek. Po około 3 miesiącach systematycznego stosowania moje włosy całkowicie przestały wypadać. Teraz znowu do niego powróciłam i moje włosy wyglądają na bardzo zdrowe.

Co do tej sauny to fajna sprawa. Ja robię coś takiego w domu. Nakładam na umyte włosy wcześniej wspomnianą maskę WAX, na to nakładam foliowy czepek i na to jeszcze ręcznik. I siedzę w takim turbanie około pół godziny. Po takim zabiegu włosy są mega nawilżone i gładziutkie.

Jeśli chodzi o poprawiny, to ja sobie nie wyobrażam wesela bez nich. Przecież dzień ślubu tak szybko mija, że szok. A poza tym poprawiny zawsze są super, bo takie na luzie

Napisane przez margolka1986

tylko nasz tez byłby fajny taki ślubny a to dopiero możliwe po weselu... a na weselu ?
nie chcę dawać kwiatów bo zaraz zwiędną, słodyczy czy alkoholu tez nie .. dlatego szukam jakiś fajnych rozwiazan
myslałam o takim albumie ze zdjęciami chyba mako taki robi i jeszcze któras z Was ale po pierwsze taki pomysł był już w rodzinie po drugie
nie bardzo mam warunki do zrobienia takiego albumu bo mam cały czas jest w domu i zepsułoby to niespodziankę..
a tak w dniu naszego ślubu przypomnielibyśmy im ich własny
i dzięki wam zaczynam myslęc o poprawinach ale nie wiem jak to dobrze zorganizowac ...

My podarujemy Naszym rodzicom fotoksążki o których pisaliśmy tu już troszkę wcześniej, ale zanim się na nie zdecydowaliśmy myśleliśmy o takiej podwójnej ramce na zdjęcia. Z jednej strony napisalibyśmy jakieś słowa podziękowania od Nas a z drugiej włożyli byśmy nasze ślubne zdjęcie. Np coś takiego:

[the rock]

Napisane przez XxXJuSstiii

ja tak myślę ostatnio o poprawinach ale nie wiem....

Czego nie wiesz? Czy robić czy nie?

[joanwi]

Napisane przez the rock

Też kiedyś nie wiedziałam
Tak samo jak nikt nie wiedziała co to korona u mnie

a co to jest?? bo ja nie wiem