Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

[Ervisha]

Napisane przez skomplikowana_18

Moje dzisiejsze P:
2 posilki poki co,ale zalezy mi na ocenie,bo mam watpliwosci co do 2 sn.
sn:platki jeczmienne na mleku, 2 kanapki z twarozkiem szpitalnym, 2 plastry poledwicy, warzywa, herbata z cytryna
2 sn: jogurt naturalny 180 g z wkrojonym malym bananem,kiwi,pomaranczka, Danio Intenso straciatella-140 g
zaraz mam obiad
i wlasnie mysle o tym,ze gdybym dala do jogurtu z owocami sporo musli fitella,byloby kalorycznie podobnie,a objetosciowo mniej,a teraz to czuje sie pelna,jogurty razem ponad 300g i owoce..
a teraz obiad
co sadzicie o tym?

Gdybyś do jogurtu dosypała całą saszetkę takiego musli i dodała owoce i zjadła ten serek było by fajnie Na pewno wyszło by ci to o wiele lepiej na zdrowie. I miałaś nie liczyć kalorii

[Maricken]

Hej, można się przyłączyć? Kombinuję z dietą na R, oto mój wczorajszy jadłospis:
ś:ryż brązowy gotowany + miks serka wiejskiego lekkiego z bananem (1 banan od pół roku...)+15g suszonej żurawiny
2ś:placki z otrąb owsianych i pszennych(2łyżki owsianych i 1 łyżka pszennych), 1 jajo i 60g twarogu chudego posmarowane 10g masła orzechowego light i 30g konfitury truskawkowej light
obiad: 2 polędwiczki z dorsza (ok 120g) usmażone na teflonie bez panierki, 120g kapusty kwaszonej polane to wszystko 1 łyżeczką oliwy z oliwek
deser: serek wiejski3% ze słodzikiem
podwieczorek: omlet z 130g tuńczyka w sosie własnym+50g sera harceńskiego+3 łyżek serka wiejskiego+10g mąki orkiszowej+łyżka keczupu dawtona fit
kolacja: serek wiejski (reszta pozostała od omletu).

Dziś jak dotąd:
ś: kasza jęczmienna z łyżką konfitury truskawkowej i 40g moreli suszonych siekanych+10g rodzynek(posiłek przedtreningowy)
2ś: 2 parówki sojowe(1 raz po dłuuugiej przerwie), 70g chleba pełnoziarnistego + serek wiejski lekki + 2 małe mandarynki (posiłek potreningowy)

w planie: przed obiadem: 100g makreli wędzonej
obiad: płat tilapii na teflonie z kapustą kwaszoną
kolacja: jeszcze nie wymyśliłam...ale może jajko na miękko z czymś

[Izaczka]

Napisane przez Abigal

I dzisiejsze U

Śniadanko: sałatka (sałata, gruszka, prażone migdały, rzodkiewki, rzeżucha, kiełki słonecznika, natka, koper, szczypior + sosik z oleju lnianego, musztardy, octu jabłowego i kapki jogurtu naturalnego) + 2 kromy żytniego na zakwasie z masłem, pomidorem i szczypiorem + kubek kawki zbożowej łał, eksperymentalna sałatka! lubię eksperymenty ale nie wiem czy bym się skusiła w każdym razie pod względem kalorycznym i zdrowotnym śniadanie jak najbardziej super

Obiad: 5 pierogów z mąki orkiszowej razowej ze szpinakim duszonym z białym winkiem, gałką i ciecierzycą) + sosik z pieczonego pomidora z oregano, czosnkiem, rozmarynem, tymiankiem i oliwą + surówka z czerwonej kapusty z marchewką, koprem i drugą połówką gruszki + olej lniany chyba lubisz eksperymenty

Podwieczorek: domowy baton owsiany (banany, wanilia, pł. owsiane, daktyle, figi, żurawina, pestki dyni, migdały, jajo) + 3 klementynki (wielkie mandarynki) ciekawie brzmi

Kolacja: sałatka z ziemniaków, ananasa z puszki, brązowej soczewicy, selera, natki, pomidora z olejem lnianym, kolendrą i prażonymi nasionami kopru włoskiego

2 albo 3 h (dla mnie to całe wieki) sprzątania

+ woda (dużo), kilka herbatek (owocowe, zielone, czerwone)

i proszę o ocenkę

chociaż nie wiem czy bym zjadła takie rzeczy jakie jesz Ty,ale najważniejsze że Tobie smakuje podoba mi się, że jesz zdrowo

Napisane przez teczowa dlolinka 21

Nie jest za dużo,jest super i gratuluję podkręcenia metabolizmu,masz na to jakiś sposób?? zdradź

Dzięki za ocenę! Kawę powinnaś dostać w herbaciarni z kawami ziarnistą i możesz poprosić o zmielenie, smakuje inaczej niz rozpuszczalna ale jest bardzo dobra, film smaczny heheh, lizak od chłopaka no a popcorn to podstawa jest popcorn jest zabawa metabolizm podkręciłam jedzeniem. :P po ostatnich odchyłach w jeden dzień jadlam więcej o około 1500 kcal i waga mi podrosła nieznacznie a teraz już stoi w miejscu

Napisane przez zielona_zabcia

Super, i nie, n i e z a d u ż o niczego a jak Ci się udało tak rozkręcić ten metabolizm? Pamiętam,miałaś b.ładne jadłospisy na P, ja przytłam 25kg, na takim jadłospisie jak ten wyrzej...

Żeby nie było R:
I.owsinka (3ł pł,2ł.otrąb owsianych,cynamon,jabłko kapka mleka) inka,
chwile później- sałatka z ogórków cebulki,oliwy i przecieru pomidorowego
(ze słoika)
II.jabłko,cherbata z cytryną
III.2nogi z zająca (duszone w rosole) +marchew i kapusta
IV.placuszki z serka wiejskiego (200gserka,2jaja,otręby owsiane) 4plastry szynki pomidor
V.serek homo nat+warzywka

Mogę zmienić szystko oprócz posiłku nr.I
Więc proszę o radę,

Dziękiwyżej napisałam jak rozkręciłam metabolizm,ale Tobie bym nie radziła tego robić bo nie wiadomo jak zareaguje Twój organizm,teraz jest niebezpieczne podejmować jakieś próby,najlepiej by było zebyś udała się do lekarza bo my tu niewiele możemy pomóc,dasz sobie radę i wszystko będzie dobrze Twój obecny jadłospis malutki

[Winky]

Napisane przez Ervisha

Nic nie poradzę na to ze mama mi polewa tym pierogi. Ja nie jem mięsa wieprzowego ani drobiowego tylko drób i produkty zwierzęce.

W takim razie tka z Ciebie ichtiwegetarianka jak i ze mnie.
Czym różni się mięso drobiowe od drobiu?

[Ervisha]

Napisane przez Winky

W takim razie tka z Ciebie ichtiwegetarianka jak i ze mnie.
Czym różni się mięso drobiowe od drobiu?

Kurcze raz czy dwa razy mi polała bo nie zauważyłam. A mam nie komentować tylko jeść. Tak ogólnie to nie jem wieprzowiny ani wołowiny i innego mięsa poza rybami (od około 5 lat)

[Dekas]

Sama nie wiem co.
1. kilka kawałków strucli jabłkowej zalanej serkiem homo, inka na mleku,
2.jogurt jogobella pana cota z truskawkami, kubuś truskawkowy
3.ziemniaki gniecione z masłem i śmietaną, noga kurza smażona, dużo sosu pieczeniowego, buraczki wiórki
4.budyń czekoladowy z sokiem żurawinowym (3,2 %, masło)
5.dwie kanapki z masłem, żółtym serem szynką, sałatka z majonezem, warzywami z rosołu, wędzonym mięsem

ok 3 kawy z mlekiem i cukrem, 3 szklanki wody z cytryną i cukrem, paczka słonecznika 150g, dwie szklanki słodkiego gazowanego kolopodobnego wyrobu

[emelie]

Napisane przez Dekas

Sama nie wiem co. a co powinno być? U czy P?
1. kilka kawałków strucli jabłkowej zalanej serkiem homo, inka na mleku, tu mógł jakiś owoc wpaść
2.jogurt jogobella pana cota z truskawkami, kubuś truskawkowy trochę mało
3.ziemniaki gniecione z masłem i śmietaną, noga kurza smażona, dużo sosu pieczeniowego, buraczki wiórki tu bardzo ładnie
4.budyń czekoladowy z sokiem żurawinowym (3,2 %, masło) do budyniu mogłaś coś dorzucić
5.dwie kanapki z masłem, żółtym serem szynką, sałatka z majonezem, warzywami z rosołu, wędzonym mięsem tu fajnie

ok 3 kawy z mlekiem i cukrem, 3 szklanki wody z cytryną i cukrem, paczka słonecznika 150g, dwie szklanki słodkiego gazowanego kolopodobnego wyrobu

jw.
miejscami wydaje mi się, że trochę mało, ale nie jest źle

wczorajsze U

Śniadanie: owsianka (5 łyżek, szklanka mleka 2%, kakao, banan, orzechy ziemne solone, miód, masło orzechowe, starty pasek gorzkiej czekolady)

II śniadanie: duża grahamka na pół z sałatą, szynką i ogórkiem/twarogiem i papryką
pomarańcza

Obiad: chilli con pollo, pół woreczka brązowego ryżu

Podwieczorek: dwa grube kawałki chałki z masłem orzechowym i dżemem jagodowym/nutellą i pokruszonymi pistacjami
2 mandarynki

Kolacja: duża porcja sałatki gyros i dwie grzanki razowe

[Ainnel]

utrzymanie
śniadanie: ok. 1,5 łyżki kaszy jaglanej + łyżka kaszy kuskus + łyżka płatków z amarantusa ze szklanką mleka sezamowego, garścią rodzynek i kilkoma morelami suszonymi.w międzyczasie: herbata ze skrzypu i pokrzywy z cytryną.
obiad: soja z białym ryżem, kukurydzą z puszki i sosem szpinakowym (sporo, najadłam się, poza tym to dla mnie genialne połączenie smaków ).
podwieczorek: kromka razowca z łyżeczką oliwy z oliwek, ząbkiem czosnku i szczypiorkiem + garść pestek słonecznika + pół czerwonego grapefruita.
kolacja: dwie kromki razowca z pastą ciecierzycow0-orzechową + reszta marchewki z jabłkiem i porem, która została po obiedzie rodziców (na oko mały, górowaty talerzyk).
drugiego śniadania nie było, bo weekendami wstaję późno.
jak to wygląda?

[Nora_Grey]

Piszę tu pierwszy raz.
Mam kilka pytań do dziewczyn z P. Jak długo próbujecie przytyć i ile na takich jadłospisach już wam się przytyć udało?

[monikation]

głupio troche, że jedna dziewczyna chora na ano. komentuje jadłospsi drugiej... każdy organizm jest inny i pewnie, że skomplikowanej jest trudno zjesc obiad jesli czuje sie pełna i chyba dobrze, że dzieli się wątpliwościami

[Jedwabna]

Dzisiejsza eRka

śniadanie 10.3
3 kromki chleba żytniego:
-jedna z szynką i papryką
-druga z sałatą, białym serem i szynką
-trzecia z samą szynką
dwa jabłka

obiad 14.00
dwie łyżki ziemniaków, pierś z kurczaka duszona na teflonie w sosie pomidorowym, miska startej marchewki

podwieczorek 17.00
mam wielką ochotę na naleśniki z mąki pełnoziarnistej z serkiem homo naturalnym i kako. Myślicie, że dwa takie naleśniki zrobione z jajka, mąki pełnoziarnistej, mleka i wody z serkiem homo naturalnym z dodatiem kakao i awakado to dobry podwieczorek na R?

kolacja 20.00
serek wiejski z papryką, ogórkiem, pomidorem

Proszę o pomoc z podwieczorkiem i ocenę dzisiejszego jadłospisu

[Agaciok xD]

R
I sniadanie: owsianka (3 łyżki płatków owsianych, serek homo naturalny, banan)
II sniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa a na nich chuda szynka, pomidor, swiezy ogorek+zielona herbata
Obiad: jajka (1,5-2jajka) w sosie musztardowym z odrobina ziemniakow+kiszony ogorek+szklanka niegazowanej wody
Podwieczorek: Pare orzechow+skrzypokrzywa
Kolacja: tunczyk z warzywami na patelnie+kakao bez cukru na mleku 1%

Prosze ocenic

[Moyraa]

Redukcja

Śn: pół bułki orkiszowej razowej (ale cała miała niecałe 250g tak mi wyszła...) + 3 plastry coś a'la polędwica drobiowa, pomarańcza
IIŚn: mleko i kefir (w sumie wyszło ok. 200ml - mleko do płatków, kefir osobno) + płatki owsiane, pomarańcza
Obiad: zupa pomidorowa, upieczone dwa małe kotlety z piersi z kurczaka + ok. 40g makaronu pełnoziarnistego orkiszowego
Podwieczorek: zupa pomidorowa, 50g łososia (zostało), pstrąg
Kolacja: serek wiejski

Wczoraj wpadła pizza wieczorem i rułka z bita smietaną. Fakt - miałam dzisiaj trochę więcej, ale mam nadzieję, że w końcu coś drgnie w dół i będzie koniec z tym zatrzymaniem wagi .

[Nora_Grey]

Czym jest ten jadłospis?

około 10 śniadanie

jajecznica z 3 jaj+ duża kromka chleba z margaryną, pomidorem, herbata

około 13 coś

3 mandarynki

15.30 obiad
potrawka z kurczaka:
duuużo ryżu z sosem cytrynowym, 2 skrzydełka z kurczaka, ogórki curry

około 18 podwieczorek
jakiś baton, typu nestle

21 kolacja
kanapka z czymkolwiek, zależy od apetytu


Nie wiem kompletnie czy jem odpowiednio i do czego ten jadłospis się zalicza. Chciałabym się dowiedzieć jakie robię błędy. Wiem, że muszę przytyć po dość drastycznym odchudzaniu. Jednak nie wiem czy mam skorzystać z pomocy dietetyka czy wzorować się na waszych jadłospisach.

Oceni ktoś?

[Lady1000]

Napisane przez Nora_Grey

Czym jest ten jadłospis?

około 10 śniadanie

jajecznica z 3 jaj+ duża kromka chleba z margaryną, pomidorem, herbata + owoc

około 13 coś

3 mandarynki + drożdżówka i serek/jogurt

15.30 obiad
potrawka z kurczaka:
duuużo ryżu z sosem cytrynowym, 2 skrzydełka z kurczaka, ogórki curry + przydałaby się zupa, albo więcej mięsa czy coś

około 18 podwieczorek
jakiś baton, typu nestle + coś do tego. może koktajl? kakao? budyń?

21 kolacja
kanapka z czymkolwiek, zależy od apetytu okej, byle nie jedna a 2-3 i z masełkiem.


Nie wiem kompletnie czy jem odpowiednio i do czego ten jadłospis się zalicza. Chciałabym się dowiedzieć jakie robię błędy. Wiem, że muszę przytyć po dość drastycznym odchudzaniu. Jednak nie wiem czy mam skorzystać z pomocy dietetyka czy wzorować się na waszych jadłospisach.

Oceni ktoś?

Jak dla mnie to jest utrzymanie, ale wiadomo jak to jest po tych drastycznych dietach - i na 1000 kcal można tyć. Oceniam tak, żeby wyszło P.

Dietetyk na pewno byłby bardzo pomocny. Jeśli masz taką możliwość, możesz z niego skorzystać. Ale na samym wizażu można znaleźć też dobre jadłospisy na przytycie, zajrzyj do podwieszonego wątku 'przykładowe jadłospisy'.

[Nora_Grey]

Napisane przez Lady1000

Jak dla mnie to jest utrzymanie, ale wiadomo jak to jest po tych drastycznych dietach - i na 1000 kcal można tyć. Oceniam tak, żeby wyszło P.

Dietetyk na pewno byłby bardzo pomocny. Jeśli masz taką możliwość, możesz z niego skorzystać. Ale na samym wizażu można znaleźć też dobre jadłospisy na przytycie, zajrzyj do podwieszonego wątku 'przykładowe jadłospisy'.

Właśnie, strasznie ciężko jest mi coś dodawać do posiłków, bo później nie mam ochoty na kolejny posiłek i konieczne jest zmuszanie się. Dopiero teraz zaczęłam jeść w miarę normalnie. Zastanawiam się nad tym czy po prostu nie jeść tego na co mam ochotę i kiedy mam ochotę, nie patrzeć na godziny ani na kalorie.
Od końca wakacji schudłam około 13kg. Zaczęło się od ograniczania słodyczy.. Później zaczęłam ograniczać porcje posiłków.. Zanim się zorientowałam wyglądałam jak patyk. Bardzo chcę wrócić do swojego dawnego wyglądu, każdy mówił mi jak ładnie wyglądam, a ja wciąż uważałam, że jestem za gruba. Nie mogę sobie wybaczyć tego, jak bardzo głupie odchudzanie zniszczyło mi życie.
Od tego tygodnia zrobiłam przełom, przestałam liczyć kalorie i starałam się jeść normalnie, tak jak inni ludzie. Ale wciąż patrzę na godziny. Co mam zrobić, żeby się tym nie przejmować?
I czy lepiej będzie mi faktycznie skorzystać z pomocy dietetyka, czy lepiej korzystać z waszych jadłospisów?

[zielona_zabcia]

Napisane przez Nora_Grey

Czym jest ten jadłospis?

około 10 śniadanie

jajecznica z 3 jaj+ duża kromka chleba z margaryną, pomidorem, herbata

około 13 coś

3 mandarynki

15.30 obiad
potrawka z kurczaka:
duuużo ryżu z sosem cytrynowym, 2 skrzydełka z kurczaka, ogórki curry

około 18 podwieczorek
jakiś baton, typu nestle

21 kolacja
kanapka z czymkolwiek, zależy od apetytu


Nie wiem kompletnie czy jem odpowiednio i do czego ten jadłospis się zalicza. Chciałabym się dowiedzieć jakie robię błędy. Wiem, że muszę przytyć po dość drastycznym odchudzaniu. Jednak nie wiem czy mam skorzystać z pomocy dietetyka czy wzorować się na waszych jadłospisach.

Oceni ktoś?

Wiesz co? Moim zdaniem to niepotrzebny Ci żaden dietetyk. Ale to moje zdanie. Przede wszystkim jesz za mało.
Jeśli zaczęłaś od odstawienia słodyczy, tzn., że je lubisz, więc na początek kanapka z masłem i dżemem, chałka z masłęm orzechowym/nutellą/
Nik Ci jedzenia do buźki nie włoży sama musisz.
Poprostu zacznij jeść.
Słuchaj swojego organizmu, On jest lepszy od dietetyka.

[Ervisha]

Moje dzisiejsze bezmięsne P
ŚNIADANIE - Duża bułka z ziarnami słonecznika przekrojona na pół. Obie połówki posmarowane margaryną i na to wyłożony serek wiejski (200gram) z wkrojoną papryką (mama robiła paprykę do słoików)+herbata słodzona do picia
II ŚNIADANIE - Jogurt truskawkowy (250 gram) z ziarnami zbóż(nie był to jogurt z Bakomy. MIał od niego więcej tego zboża) z wsypaną mieszanką studencką(150 gram)wkrojonym pomarańczem,bananem i kiwi.
OBIAD - Talerz domowego barszczu czerwonego zabielanego mąką i śmietną ze startymi buraczkami i fasolką (mama znowu nalała mi sporo gęstego).
1/2 talerza obiadowego tłuczonych ziemniaków z masłem,porcja gotowanego mintaja,3 kopiaste łyżki stołowe startych gotowanych warzyw polanych stopionym masłem+kubek słodzonej herbaty malinowej
PODWIECZOREK - 2 duże kromki chleba pszenno-żytniego(kromki ze środka chleba)+salaterka sałatki jarzynowej z tuńczykiem i majonezem by mama+2 pomarańcze
KOLACJA - Duża bułka z ziarnami słonecznika przekrojona na pół(tato wczoraj w piekarni kupił mi 4 bym miała na dwa dni). Obie połówki posmarowane margaryną, na to po 2 plastry sera topionego w plastarch z Hochlandu(ser z pieczarkami)i ogórek kiszony (ogórki maminej roboty, dałam tyle że zakryły całą kanapkę)+ kubek słodzonej herbaty do picia.

[Nora_Grey]

Napisane przez zielona_zabcia

Wiesz co? Moim zdaniem to niepotrzebny Ci żaden dietetyk. Ale to moje zdanie. Przede wszystkim jesz za mało.
Jeśli zaczęłaś od odstawienia słodyczy, tzn., że je lubisz, więc na początek kanapka z masłem i dżemem, chałka z masłęm orzechowym/nutellą/
Nik Ci jedzenia do buźki nie włoży sama musisz.
Poprostu zacznij jeść.
Słuchaj swojego organizmu, On jest lepszy od dietetyka.

W sumie to masz rację
Mi się wydaje, że i bez dietetyka się obejdzie, jednak innego zdania jest moja mama.
Właśnie zrobiłam sobie słodziutkie cappucino i zjadłam maczając w nim czekoladowego batona ;D
Będę jadła to na co mój organizm ma ochotę. Jeżeli nic nie przytyję, wtedy będę się zastanawiała nad dietetykiem.

[Maricken]

Napisane przez Maricken

Hej, można się przyłączyć? Kombinuję z dietą na R, oto mój wczorajszy jadłospis:
ś:ryż brązowy gotowany + miks serka wiejskiego lekkiego z bananem (1 banan od pół roku...)+15g suszonej żurawiny
2ś:placki z otrąb owsianych i pszennych(2łyżki owsianych i 1 łyżka pszennych), 1 jajo i 60g twarogu chudego posmarowane 10g masła orzechowego light i 30g konfitury truskawkowej light
obiad: 2 polędwiczki z dorsza (ok 120g) usmażone na teflonie bez panierki, 120g kapusty kwaszonej polane to wszystko 1 łyżeczką oliwy z oliwek
deser: serek wiejski3% ze słodzikiem
podwieczorek: omlet z 130g tuńczyka w sosie własnym+50g sera harceńskiego+3 łyżek serka wiejskiego+10g mąki orkiszowej+łyżka keczupu dawtona fit
kolacja: serek wiejski (reszta pozostała od omletu).

Dziś jak dotąd:
ś: kasza jęczmienna z łyżką konfitury truskawkowej i 40g moreli suszonych siekanych+10g rodzynek(posiłek przedtreningowy)
2ś: 2 parówki sojowe(1 raz po dłuuugiej przerwie), 70g chleba pełnoziarnistego + serek wiejski lekki + 2 małe mandarynki (posiłek potreningowy)

w planie: przed obiadem: 100g makreli wędzonej
obiad: płat tilapii na teflonie z kapustą kwaszoną
kolacja: jeszcze nie wymyśliłam...ale może jajko na miękko z czymś

Wypowiedzcie się please

[Lady1000]

Napisane przez Maricken

Hej, można się przyłączyć? Kombinuję z dietą na R, oto mój wczorajszy jadłospis:
ś:ryż brązowy gotowany + miks serka wiejskiego lekkiego z bananem (1 banan od pół roku...)+15g suszonej żurawiny ładnie, serek może być normalny
2ś:placki z otrąb owsianych i pszennych(2łyżki owsianych i 1 łyżka pszennych), 1 jajo i 60g twarogu chudego posmarowane 10g masła orzechowego light i 30g konfitury truskawkowej light nie jestem przekonana do tego masła light - to mi się wydaje być oksymoronem xD chyba zdrowiej jest zjeść normalne, nie ma tylu 'wypełniaczy'
obiad: 2 polędwiczki z dorsza (ok 120g) usmażone na teflonie bez panierki, 120g kapusty kwaszonej polane to wszystko 1 łyżeczką oliwy z oliwek mogłyby wpaść jakieś węgle, a dorsza usmaż na oliwie/oleju
deser: serek wiejski3% ze słodzikiem
podwieczorek: omlet z 130g tuńczyka w sosie własnym+50g sera harceńskiego+3 łyżek serka wiejskiego+10g mąki orkiszowej+łyżka keczupu dawtona fit bardzo ładnie
kolacja: serek wiejski (reszta pozostała od omletu). mało, pewnie ze 100g ci zostało? powinno wpaść conajmniej 2 x tyle + warzywa

Dziś jak dotąd:
ś: kasza jęczmienna z łyżką konfitury truskawkowej i 40g moreli suszonych siekanych+10g rodzynek(posiłek przedtreningowy) bardzo smacznie
2ś: 2 parówki sojowe(1 raz po dłuuugiej przerwie), 70g chleba pełnoziarnistego + serek wiejski lekki + 2 małe mandarynki (posiłek potreningowy) te parówki to chyba nie bardzo, ale potraktuj je jako 10%

w planie: przed obiadem: 100g makreli wędzonej
obiad: płat tilapii na teflonie z kapustą kwaszoną to samo co wcześniej: usmaż rybę na oliwie i dodaj węgle
kolacja: jeszcze nie wymyśliłam...ale może jajko na miękko z czymś z warzywami ^^

^^

[Promyczek Nadziei]

Plan na jutro R
Śniadanie
Owsianka na mleku 3,2%( 4łyżki płatków i pół szklanki mleka), osobno kiwi i pół twarożku wiejskiego
II śniadanie
2xkromka chleba razowego z chudą szynką z kurczaka i na to pomidor, ogórek i szczypiorek
Obiad
Pół szklanki ugotowanego brązowego ryżu(70g) wymieszanego z tuńczykiem, jajkiem i 3 ogórkami kiszonymi
Podwieczorek
Jogurt naturalny kościan duży z 3 łyżkami mieszanki otrąb(pszenne,żytnie, owsiane, zarodki pszenne) i do tego starte jabłko
Kolacja
Jajecznica z dwóch jajek usmażona na oliwie z oliwek ze szczypiorkiem oraz ogórek
Proszę ładnie o ocenę

[Maricken]

Napisane przez Lady1000

^^

Dziękuję z tymi parówkami dałam plamę ...ale nie jadłam ich tak dawno. Nie będę się nimi zajadać w każdym razie
Do tilapii skroiłam w kostkę ogórka zielonego ok 150g wyszło i 30g papryki czerwonej, polałam to łyżeczka oliwy z oliwek i dałam łyżeczkę łuskanego niesolonego słonecznika.

Ostatnio mi wszyscy "znający się na dietach" panowie wbijają mi do głowy, iż nabiał szkodzi na R bo tam jest laktoza a to cukier, no a cukier to wiadomo co robi...dlatego bałam się tego wiejskiego wczoraj zjeść więcej

Kalorii nie liczę bo przy dawkach B:2,2g, T: 0,5g i W: do 2g na 1kg masy ciała to ciężko przekroczyć 1400

Nakazane mam również 90% węgli zjeść na 1 i 2 śniadanie a potem już malutko Tak więc staram się pod tym kątem układać jadłospisy. Aha no i ja mięsa nie jadam więc mam trochę bardziej skomplikowaną sprawę

[Ewelajna140]

REDUKCJA

śniadanie:
duża kromka chleba żytniego razowego z polędwicą z indyka i pomidorem; jabłko; inka z mlekiem;

jabłko; inka z mlekiem;

II śniadanie:
talerz zupy kalafiorowej z wkrojonym mięsem z kurczaka; herbata;

jabłko; inka z mlekiem;

obiad:
makaron żytni z sosem pomidorowym (pomidory z puszki, czosnek, zioła); herbata

podwieczorek:
serek homo. naturalny; herbata;

kolacja:
jajecznica z 2 jajek; pomidor; herbata;



i jak to dzisiaj wygląda??

[AlekzFragile]

Uuuu a powinno być P no ale :
I. 4 grube placki z płatków owsianych (nie wiem jakie proporcje bo mama robiła) posmarowane jogo naturalnym; grucha; zielona herbata
II.ziemniaczki tłuczone; sos i mieso to samo co wczoraj; surówka z pekinki, marchewki, kukurydzy i papryki
III. kisiel ananasowy z dżemem wiśniowym i biszkoptami, kawał ciasta marchewkowego z bitą śmietaną
IV. będzie 4 kromki grahama z serkiem topionym i dżemem, herbatka śliwkowa z cynamonem i wanilią

4 posiłki bo wstałam póżno. Oceni ktoś ?

[emelie]

Napisane przez AlekzFragile

Uuuu a powinno być P no ale :
I. 4 grube placki z płatków owsianych (nie wiem jakie proporcje bo mama robiła) posmarowane jogo naturalnym; grucha; zielona herbata fajnie
II.ziemniaczki tłuczone; sos i mieso to samo co wczoraj; surówka z pekinki, marchewki, kukurydzy i papryki ok
III. kisiel ananasowy z dżemem wiśniowym i biszkoptami, kawał ciasta marchewkowego z bitą śmietaną ładnie
IV. będzie 4 kromki grahama z serkiem topionym i dżemem, herbatka śliwkowa z cynamonem i wanilią ok

4 posiłki bo wstałam póżno. Oceni ktoś ?

jw.
Lepiej niż wczoraj, ale nie ma NNKT. Masz okres? No i na pewno nie jest to P.

[zatajona]

dzisiejsze U/R

I. bułka pełnoziarnista przekrojona na 4 , każda część posmarowana cienko freskiem z ziołami, z polędwicą z kurczaka i pomidorem
II. jabłko i garść orzechów włoskich
III. marchewka gotowana z groszkiem, mięso i włoszczyzna z zupy
IV. bułka pełnoziarnista przekrojona na 2, każda część z plastrem polędwicy z kurczaka, jajko gotowane, kilka palstrów pomidora ,kawa zbożowa

[pati2404]

Dzisiejsze P :
śniadanie : 1,5 bułki obsypanej makiem : pół z dżemem z owoców lesnych ( mój ulubiony ), pół z twarogiem z czosnkiem, pół z Nutellą, banan
II śniadanie : ostatni raz takie , bo od jutra bede jadła cos w szkole ,180 g serka homo waniliowego, saszetka granoli czekoladowej z jogurtem naturalnym, 2 pomarańcze
obiad : 7 dużych klusek parowych : 4 z dużą ilością sosu mięsnego i jednym kawałkiem smazonego żeberka i 4 łyżki gotowanej kiszonej kapusty, 3 z trzema łyżeczkami smietany 12 % i łyżeczką cukru ( przejadłam się straaasznie ,ale było pyycha )
podwieczorek : wafelek Princessa CarmeLove, 50 g herbatników Leibniz
kolacja: bułka żytnia z masłem i dżemem, pół bułki pszennej z twarogiem,grejfrut
po: precel obsypany sezamem ( duży,90 g )
w ciagu dnia herbata z cytryna i bez, woda

[Agaciok xD]

Napisane przez Agaciok xD

R
I sniadanie: owsianka (3 łyżki płatków owsianych, serek homo naturalny, banan)
II sniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa a na nich chuda szynka, pomidor, swiezy ogorek+zielona herbata
Obiad: jajka (1,5-2jajka) w sosie musztardowym z odrobina ziemniakow+kiszony ogorek+szklanka niegazowanej wody
Podwieczorek: Pare orzechow+skrzypokrzywa
Kolacja: tunczyk z warzywami na patelnie+kakao bez cukru na mleku 1%

Prosze ocenic

Po raz kolejny prosze o ocene

[Promyczek Nadziei]

Skomplikowana nie odbierz tego jako atak na Twoją osobę a czy Ty nie powinnaś się wypowiadać na KZ? Bo tutaj czasami Twoje posty mogą mieć zły wpływ na inne osoby