Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009) - Strona 135 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-29, 21:46   #4021
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o smoka, to zgadzam się z Tobą. Rozmawiałam też ze stomatologiem i mówił, że ma to wpływ na wady zgryzu. Kości inaczej się układają. Oczywiście nie każde dziecko ssące smoka musi mieć wadę zgryzu, ale ryzyko jest. Poza tym jest to wygoda dla nas, a nie dla dziecka. To my powinniśmy zaspakajać potrzeby dziecka a nie smoczek. Tak powinno być, ale różnie bywa i czasem potrzeba trochę spokoju, choćby w nocy jeśli dziecko płacze, a uspokaja się ze smoczkiem, albo w sytuacji kiedy idą ząbki. W każdym razie u mnie ani syn ani córka smoczka nie mieli i dajemy radę.
Dzięki Ci Joaśka za te słowa bo już zaczynałam myślec, że jestem mamą bez serca, skoro inne mamusie nie mają siły z odzwyczajaniem, a ja się na to porwałam
Tak naprawdę to podczas ostatniej wizyty u pedi, zwrocila nam na to uwagę, że dobra już byłaby pora i że im wcześniej to zrobimy, tym lepiej. Poza tym uważam, że u nas to dobra pora, cyca już dawno porzuciliśmy, chcemy to zrobić przed żłobkiem, no i żadnych innych zmian nie ma u nas, oprócz ząbkowania (ale przecież to jeszcze potrwa i to sporo) no i poszło lepiej niż myślałam. Staś był bardzo smokowy (choć tylko do spania) a obyło się bez dramatu.

Cytat:
Napisane przez aniulka8204 Pokaż wiadomość
ale znów problem bo zasypia przy herbatce, więc jak ma iść spać to musze jej dać butelke z herbatką
Mam nadzieję że bez cukru ta herbatka?

Dziewczyny czy wodę mineralną którą dajecie bąblom to taką z butelki czy jeszcze przegotowujecie?

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Cytat:
Napisane przez asioczka Pokaż wiadomość
ale przez ten katar nie potrzebuje teraz smoka do usypiania wieczorem. moze zapomni o nim i bedziemy mieli z glowy?
.
Asioczka, spróbuj tego! To dobry i sprawdzony sposób, mojej koleżankii synek tak rzucił smoka

Zdrówka dla Małej

Zebra, żyjesz? Jak Piotruś?
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-29, 22:10   #4022
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Konspi dlaczego miałabyś być bez serca Wszystko zależy od tego jakie się ma dziecko i jak wygląda sprawa smokowa Jak pisałam ja mam nerwusa niestety... Jak jest zdrowy nie podtykam mu go i czasem przez cały dzień go nie ma ale do spania musi mieć nadal. I na spacerach.

Dziękuje, że pytasz o zdrowie mojej besti. Lepiej zdecydowanie jest, bo nie musiałam go nosić ciągle i coś niecoś posprzątałam.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-29, 23:33   #4023
katekatee
Zadomowienie
 
Avatar katekatee
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 466
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam U Nas niestety też wirusowo Wiki ma katar i kaszle. Byliśmy dziś prywatnie u lekarki, niby nic mu nie jest a wydaliśmy 50 zl na leki Ma mu za parę dni przejść. Mam nadzieje że nie zarazi mnie albo tżta bo jak ostatnio Wiki miał katar to jak Nas z tżtem zaraził tośmy dwa tygodnie zdychali
Któraś pytała o moją dietę. Przy moim tżcie się nie da dietować, szlag mnie po prostu trafia. Wytrzymałam całe dwa dni na dunkanie, muszę się zmobilizować bo w maju idziemy na wesele brata od tżta i mam zamiar sobie sprawić taką kreację że sama sobie będę zazdrościć No ale w obecnym stanie to mogę sobie jedynie pomarzyć

Cytat:
Napisane przez carolans Pokaż wiadomość
Ja byłam z małą dziś u lekarza, znowu jakiś wirus. Kaszel ma pasukdny :-( ale podobno nie ma konieczności dawania antybiotyku, także mam nadzieję że po syropie, inhalacjach i witaminach przejdzie
My też mamy inhalator, najbardziej zabawne jest że Wiki bez oporów wkłada sobie do buzi ten ustnik i wdycha tą parę, a cieszy sie przy tym niesamowicie. Myślałam że umrę ze śmiechu. Pożyczyliśmy inhalator żeby sprawdzić jak Wiki zareaguje a ten mały świrus bez oporów wdychał ten słony "dymek". Wiki tez brzydko kaszle, jak go rano usłyszałam to myślałam że ma zapalenie oskrzeli o to podobno tylko od kataru

Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans. Jakimś cudem udało mi się go namówić na napsikanie do nosa, oczywiście najpierw psikam ja, potem tżt i potem może WIki sobie da napsikać. Ale z wyczyszczeniem nosa to kaplica. Próbowałam mu pokazać jak się dmucha nos, ale on dmucha buzią a nie nosem Nie chce żeby od tego zalegającego kataru zapalenia ucha dostał

A co do smoka to mieliśmy go powoli odstawiać ale w związku z zaistniałą sytuacją jeszcze mu się upiecze.

Joaśka pewnie że możemy sie spotkać, ale to mysle jak już się cieplej zrobi bo jak jest taka pogoda to ja z Wikim za bardzo nie jeżdżę w skupiska ludzi.

Miałam jeszcze poodpisywać ale ide spać bo pewnie Wiki zrobi wcześniej pobudkę
__________________
Nasz mały Wiki

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200910201762.html





Edytowane przez katekatee
Czas edycji: 2011-01-29 o 23:45
katekatee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 09:54   #4024
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

A jakie macie inhalatory?
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 10:19   #4025
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
A co do wysypki na buźce to Dominika też od jakiegoś czasu taką ma... głównie na policzkach. Pediatra powiedziała że to alergiczne i przepisała maść Protopic czy jakoś tak, smarujemy tym od tygodnia ale tak średnio pomaga...
Nila tez miewa takie wysypki-moim zdaniem alergiczne (na pewne pokarmy)
u nas pomaga ALANTAN ZIELONY. poleciłami go znajoma i zamiast sterydowego elosone, które przepisała nam pediatra użyliśmy alantanu.pomogło w mig!
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 10:48   #4026
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy wodę mineralną którą dajecie bąblom to taką z butelki czy jeszcze przegotowujecie?
nie przegotowuje

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Witam U Nas niestety też wirusowo Wiki ma katar i kaszle. Byliśmy dziś prywatnie u lekarki, niby nic mu nie jest a wydaliśmy 50 zl na leki Ma mu za parę dni przejść. Mam nadzieje że nie zarazi mnie albo tżta bo jak ostatnio Wiki miał katar to jak Nas z tżtem zaraził tośmy dwa tygodnie zdychali
Któraś pytała o moją dietę. Przy moim tżcie się nie da dietować, szlag mnie po prostu trafia. Wytrzymałam całe dwa dni na dunkanie, muszę się zmobilizować bo w maju idziemy na wesele brata od tżta i mam zamiar sobie sprawić taką kreację że sama sobie będę zazdrościć No ale w obecnym stanie to mogę sobie jedynie pomarzyć


Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans. Jakimś cudem udało mi się go namówić na napsikanie do nosa, oczywiście najpierw psikam ja, potem tżt i potem może WIki sobie da napsikać. Ale z wyczyszczeniem nosa to kaplica. Próbowałam mu pokazać jak się dmucha nos, ale on dmucha buzią a nie nosem Nie chce żeby od tego zalegającego kataru zapalenia ucha dostał
Zdrówka dla Wikusia!!
U nas jak ostatnio mała miała katar za chiny ludowe nie chciała sobie odciągnąć fluczków, na szczęście dużo kichała, to same leciały i z ledwo biedą dała sobie psiknąć do noska, TŻ musiał trzymać ją za rączki...
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 11:35   #4027
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

[QUOTE=katekatee;24716784
Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans. Jakimś cudem udało mi się go namówić na napsikanie do nosa, oczywiście najpierw psikam ja, potem tżt i potem może WIki sobie da napsikać. Ale z wyczyszczeniem nosa to kaplica. Próbowałam mu pokazać jak się dmucha nos, ale on dmucha buzią a nie nosem Nie chce żeby od tego zalegającego kataru zapalenia ucha dostał

A:[/QUOTE]

Wojtuś nauczył sie sam smarkac przy ostatniej chorobie jak wszystcy zdychaliśmy. napatrzyl sie na mnie i tz i teraz co dorwie jakas chusteczke to od razu smarka
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 11:46   #4028
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 489
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Witam U Nas niestety też wirusowo Wiki ma katar i kaszle.

Któraś pytała o moją dietę. Przy moim tżcie się nie da dietować, szlag mnie po prostu trafia. Wytrzymałam całe dwa dni na dunkanie, muszę się zmobilizować bo w maju idziemy na wesele brata od tżta i mam zamiar sobie sprawić taką kreację że sama sobie będę zazdrościć No ale w obecnym stanie to mogę sobie jedynie pomarzyć

Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans.
Oj, biedny Wiki Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i żeby rodziców nie pozarażał

A co do diety to ja pytałam Bo sama też jestem na dukanie - dzisiaj mija tydzień... Jakoś się trzymam, spadki wagi mnie mobilizują Chociaż bynajmniej lekko nie jest - z moim TŻtem to tak jak z twoim: ja walczę ze sobą jak mogę, staram się, pilnuję, a ten mi wczoraj wieczorem wraca do domu z zakupów z pizzą No myślałam że go zamorduję Ale zamknęłam go z tą pizzą i jej kuszącym zapachem w kuchni i nie pozwoliłam wychodzić do momentu aż nie będzie po niej (ani po jej zapachu) żadnego śladu No i jakoś się powstrzymałam...
Mam nadzieję że mi się uda z tą dietą... Tak naprawdę nie mam wiele do zrzucenia - chodzi mi tylko o te parę kg żeby lepiej wyglądać, mieścić się znowu we wszystkie swoje ciuchy no i lepiej się czuć

Jeśli chodzi o czyszczenie noska to u nas jest dokładnie odwrotna sytuacja niż u Ciebie... Jak Misia była mniejsza to wtedy były z tym straaaaaszne cyrki - nawet wodą sobie nie pozwalała zapsikać, a o fridzie to w ogóle nie było mowy, darła się przy tym w niebogłosy... Natomiast teraz, od dwóch-trzech miesięcy jakoś się do tego "zabiegu" po prostu przekonała i nie mamy z tym problemu... Tak że w tej kwestii nie pomogę...

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
Nila tez miewa takie wysypki-moim zdaniem alergiczne (na pewne pokarmy)
u nas pomaga ALANTAN ZIELONY. poleciłami go znajoma i zamiast sterydowego elosone, które przepisała nam pediatra użyliśmy alantanu.pomogło w mig!
O widzisz... To może i my spróbujemy z tym Alantanem... Nawet mam go w domu. Bo ta nasza maść od pediatry coś nie bardzo pomaga - było lepiej a teraz znowu jest to samo... A kosztowała taka maleńka tubeczka prawie 50zł

Co do wody mineralnej podawanej dzieciom to ja też już od dawna nie przegotowuję...

A tak w ogóle to dzień dobry... Tzn u mnie to akurat taki średnio dobry bo pożarłam się rano z TŻtem i spaprało mi to dosyć humor, ale cóż... Może wasza niedziela będzie lepsza Pozdrawiam.
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png

Edytowane przez gissh
Czas edycji: 2011-01-30 o 11:50
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 13:43   #4029
elalank
Zadomowienie
 
Avatar elalank
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 663
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

heloł

Konspi- ja nigdy nie gotowałam wody mineralnej tylko kranówkę

Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
O widzisz... To może i my spróbujemy z tym Alantanem... Nawet mam go w domu. Bo ta nasza maść od pediatry coś nie bardzo pomaga - było lepiej a teraz znowu jest to samo... A kosztowała taka maleńka tubeczka prawie 50zł
dziwię się, że lekarka przypisała Ci protopic. Mój TZ jej używa na AZS

co do Waszych diet to ja chylę czoła że wytrzymujecie. Ja bym nie nie dała rady Wolę sobie ograniczyć porcje, ale żebym miała jeść tylko to co akurat danego dnia dieta nakazuje, to NIGDY!
__________________
Córcie 15.11.2009 i 16.06.2011


elalank jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 13:50   #4030
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Ela, ja też nie gotowalam, a ostatnio czytam w jakiejś gazecie żeby do 3-go r.ż. gotować...
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 14:01   #4031
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
heloł

co do Waszych diet to ja chylę czoła że wytrzymujecie. Ja bym nie nie dała rady Wolę sobie ograniczyć porcje, ale żebym miała jeść tylko to co akurat danego dnia dieta nakazuje, to NIGDY!
ja wytrzymałam na samej diecie 9 dni, bo to była taka dieta : odchudzanie na zawołanie - i tam z danej grupy posiłków, można było sobie wybierać, co danego dnia o danej porze można zjeść... było 6 posiłków, pierwszy dzień był bardziej białkowy, pod koniec bardziej węglowodanowe... no i po tej diecie 4kg spadło... i więcej jej nie stosowałam... próbowałam, ale nie miałam już takiej mobilizacji

Teraz przydałaby mi się jakaś przekąska co ma mało kalorii i węglowodanów, bo jak dwa tygodnie wcale jeść mi się nie chciało,na siłę jadłam obiad, bo coś jeść trzeba, tak chyba teraz organizm próbuje to nadrobić i wciąż chodzę głodna... najgorzej jest wieczorem...
dziś już z 4 pączki zjadłam, teściowa usmażyła no pochlastać się tylko!!!
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 14:35   #4032
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Wy tak o tych dietach a ja siedze i pół makowca już opędzlowałam :/ I jak ja mam zrzucić e 5 kg ???? Ale ja nie mam silnej woli jak mam na coś ochote to muszę to zjeść i nie ma mocnych, a ćwiczyć nie lubie :/
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 18:59   #4033
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Ale tu ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaa....

No tak, taki ładny niedzielny dzień, szkoda go nie wykorzystać My zaliczyliśmy saneczki
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 19:50   #4034
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Karenina dziękuje, że pytasz. Piotruś chory bardziej jednak niż się zanosiło i cały dzień wczoraj i dzisiaj na rączkach plus kiepskie nocki, bo ze mną śpi... JUk za długo mnie nie ma i się obudzi przychodzi po mnie tutaj i msuze się kłaść z nim:\
Byliśmy u lekarza i ma zapalenie gardła i tchawicy. 80 zł w aptece zostawiłam A ile się nacierpi maleństwo moje przy tym

Mam nadzieje, ze juz jest lepiej


Cytat:
Napisane przez jo@śka Pokaż wiadomość
Gratuluję prezentu. Ale tam chyba już spać nie będziecie???
Co do narcyzmu, to bez przesady... Przecież nie nazywasz się Mila. No, chyba że tak już przywarło to do Ciebie, że jest już jak Twoje imię. Zresztą jest tyyyyle pięknych imion dla dziewczynek, że na pewno coś wybierzesz.

No nie wiem...z malym w jednym pokoju....chyba ze w lazience....

Hehehe....fajnie by bylo - czesc, jestem Kamila a to moja corka Mila...


Cytat:
Napisane przez elalank Pokaż wiadomość
Karenina- czy Twój mąż ma może brata bliźniaka? Ale Ty masz dobrze Kobieto!


Prosilabym (ponownie) o nie przesadzanie....swoje rozki to on ma...


Cytat:
Napisane przez aniulka8204 Pokaż wiadomość
chciałam też Wam powiedzieć, że Agusia ma 16 zęboli

a ja sie ciesze, ze André nareszcie wyszly dolne dwojki....czyli na razie ma 8 zebow i chyba na gorze czworka idzie.....


Cytat:
Napisane przez aniulka8204 Pokaż wiadomość

dziewczyny zapomniałam się pochwalić co Agusia jeszcze nowego skumała
może wasze dzieciaczki też już tak umią ale moja od niedawna tak dopiero robi
więc bierze garnuszek klocuszek i kółeczko ma tak obcykane że moge jej poobracać ten garnek a ona go łapie i bez problemu sama sobie go odwróci i wie gdzie włożyć te kółko kwadracik też już pomału ma obcykany ale kółko to prawie w ciemno celuje
i mówię jej puść oczko a ona dwoma oczkami tak mocno mruga
i robi kiś kiś paluszkami i zaczepia tak tatusia i ucieka z ogromnym śmiechem,daje rączke i mówi cieś zamiast cześć
a i nie mówi daj tylko pokazuje paluszkami i woła to, to


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Dzięki Ci Joaśka za te słowa bo już zaczynałam myślec, że jestem mamą bez serca, skoro inne mamusie nie mają siły z odzwyczajaniem, a ja się na to porwałam
Tak naprawdę to podczas ostatniej wizyty u pedi, zwrocila nam na to uwagę, że dobra już byłaby pora i że im wcześniej to zrobimy, tym lepiej. Poza tym uważam, że u nas to dobra pora, cyca już dawno porzuciliśmy, chcemy to zrobić przed żłobkiem, no i żadnych innych zmian nie ma u nas, oprócz ząbkowania (ale przecież to jeszcze potrwa i to sporo) no i poszło lepiej niż myślałam. Staś był bardzo smokowy (choć tylko do spania) a obyło się bez dramatu.

Mam przeczucie, ze jesli Stas bylby tak bardzo smoczkowy, to nie poszloby tak latwo....

A z tym "bez serca" nie zartuj.....ja zaczynam miec powoli wyrzuty sumienia, ze na smoczka pozwalam....


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wodę mineralną którą dajecie bąblom to taką z butelki czy jeszcze przegotowujecie?

Ja daje wode z kranu i jej nie gotuje tak jak pisalam juz od dluzszego czasu


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Witam U Nas niestety też wirusowo Wiki ma katar i kaszle. Byliśmy dziś prywatnie u lekarki, niby nic mu nie jest a wydaliśmy 50 zl na leki Ma mu za parę dni przejść. Mam nadzieje że nie zarazi mnie albo tżta bo jak ostatnio Wiki miał katar to jak Nas z tżtem zaraził tośmy dwa tygodnie zdychali

No to kciuki, zeby Wiki szybko doszedl do siebie i nie sprzedal bakterii rodzicom...


Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
muszę się zmobilizować bo w maju idziemy na wesele brata od tżta i mam zamiar sobie sprawić taką kreację że sama sobie będę zazdrościć

Oplulam monitor.........
To wstawisz obowiazkowo fotke, zebysmy tez mogly pozazdroscic, zebys nie byla sama....

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Wiki tez brzydko kaszle, jak go rano usłyszałam to myślałam że ma zapalenie oskrzeli o to podobno tylko od kataru

Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans. Jakimś cudem udało mi się go namówić na napsikanie do nosa, oczywiście najpierw psikam ja, potem tżt i potem może WIki sobie da napsikać. Ale z wyczyszczeniem nosa to kaplica. Próbowałam mu pokazać jak się dmucha nos, ale on dmucha buzią a nie nosem Nie chce żeby od tego zalegającego kataru zapalenia ucha dostał

Tak, bo to katar splywa do gardla....

André od jakiegos czasu juz sam wydmuchuje nosek...jednak w nocy jeszcze czasami jak katar jest wieeelki uzywamy fridy i jak maly tylko ja widzi to sam wyciaga smoczka, otwiera buzie i nastawia noska...a kiedys jak byl mniejszy i mial katar to przynosil mi fride sam, zeby zrobic "PutziPutzi"....czasa mi oczywiscie sie broni itp. ale zna juz mnie i wie, ze jak mama chce cos zrobic to i tak to zrobi wiec walka nie trwa dlugo...


Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
A jakie macie inhalatory?

My mamy taki:

http://allegro.pl/inhalator-medel-pr...417111904.html


Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Wojtuś nauczył sie sam smarkac przy ostatniej chorobie jak wszystcy zdychaliśmy. napatrzyl sie na mnie i tz i teraz co dorwie jakas chusteczke to od razu smarka

Przyklad najlepszym nauczycielem....


Hej kochane

tradycyjnie w weekend mnie nie bylo...miala przyjechac moja mama, ale jednak okazalo sie, ze nie moze

Zrobilismy sobie dzisiaj mala wycieczke...po obiadku zapakowalismy sie z André i pojechalismy do Hanoveru...maly akurat mial pore drzemki wiec ladnie przespal droge a w H bylo jakos taaak zimno, ze spacer 1-godzinny w zupelnosci nam wystarczyl...nawet maly nie chcial jakos wychozic z wozka spod cieplego spiworka a my z malzem tylko patrzelismy z zazdroscia jak on tam cieplutko opatulony dobrze ma...
"Najlepsze" bylo to, ze malz zapomnial portfela... wiec ani na kawe ani nic a my (poza André oczywiscie) bez obiadu...na szczescie spotkalismy przypadkiem znajomych i pozyczyli nam...fajnie to musialo wygladac: "Czeeeesc! Co za zbieg okolicznosci! Co tam slychac? U nas wszystko super...eeee...hmmm.....a nie moglibyscie przypadkiem pozyczyc nam 50 Euro..?"

Kupilam wczoraj malzowi kurtke, zeby nie bylo, ze taka niedobra jestem - bardzo dobrze wyglada i byla przeceniona o 40%...cale szczescie, bo calej kwoty nie mialam przy sobie...


Ok, ide dopic moje winko i poczytac jeszcze troszke...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 20:02   #4035
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 914
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam

Ja mam dzis leniwy dzien kompletnie nic nie robie nawet na obiedzie bylismy u tesciowej a Kamilka wiekszosci czasu zajmje sie Tz wiec wyleniuchowalam sie dzis na łózku prawie caly dzien musialam odpoczac chyba po 2 tygodniowych feriach bo jutro do pracy
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 20:13   #4036
gissh
Raczkowanie
 
Avatar gissh
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 489
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
musialam odpoczac chyba po 2 tygodniowych feriach bo jutro do pracy
Ja niestety też
__________________
Dukam
- 7,5kg


DOMINIKA - moje małe wielkie SZCZĘŚCIE
http://suwaczki.maluchy.pl/li-40048.png
gissh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 20:24   #4037
olalicious07
Zadomowienie
 
Avatar olalicious07
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
GG do olalicious07
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

hello

nadrobiłam troszkę ale wszystkiego nie pamiętam
Gishh - witaj ponownie
Katekate, zdróweczka dla mojego zięcia a zrzucisz do wesela spokojnie i wszystkie tu będziemy Ci zazdrościć
Karenina niefajnie z tym portfelem znajomi musieli się zdziwić hehe Andre cwana bestia z tym smarkaniem, Blanka jak porwie troszke papieru z łazienki to tez przyklada do noska i dmucha

Konspi, gratuluje smoka my na razie nawet nie próbujemy
chyba zajrze go klubu bo tu raczej nie chce pisać
tylko powiem, że w piątek Blanka spała i jednej babci, wczoraj u drugiej i nie wyglądała na nieszczęśliwa pouczyłam się, wczoraj wyszliśmy na chwilke do miasta,fajnie było
olalicious07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 20:26   #4038
katevalley
Rozeznanie
 
Avatar katevalley
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Łomża
Wiadomości: 966
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

André od jakiegos czasu juz sam wydmuchuje nosek...jednak w nocy jeszcze czasami jak katar jest wieeelki uzywamy fridy i jak maly tylko ja widzi to sam wyciaga smoczka, otwiera buzie i nastawia noska...a kiedys jak byl mniejszy i mial katar to przynosil mi fride sam, zeby zrobic "PutziPutzi"....czasa mi oczywiscie sie broni itp. ale zna juz mnie i wie, ze jak mama chce cos zrobic to i tak to zrobi wiec walka nie trwa dlugo...


tradycyjnie w weekend mnie nie bylo...miala przyjechac moja mama, ale jednak okazalo sie, ze nie moze

Zrobilismy sobie dzisiaj mala wycieczke...po obiadku zapakowalismy sie z André i pojechalismy do Hanoveru...maly akurat mial pore drzemki wiec ladnie przespal droge a w H bylo jakos taaak zimno, ze spacer 1-godzinny w zupelnosci nam wystarczyl...nawet maly nie chcial jakos wychozic z wozka spod cieplego spiworka a my z malzem tylko patrzelismy z zazdroscia jak on tam cieplutko opatulony dobrze ma...
"Najlepsze" bylo to, ze malz zapomnial portfela... wiec ani na kawe ani nic a my (poza André oczywiscie) bez obiadu...na szczescie spotkalismy przypadkiem znajomych i pozyczyli nam...fajnie to musialo wygladac: "Czeeeesc! Co za zbieg okolicznosci! Co tam slychac? U nas wszystko super...eeee...hmmm.....a nie moglibyscie przypadkiem pozyczyc nam 50 Euro..?"

Kupilam wczoraj malzowi kurtke, zeby nie bylo, ze taka niedobra jestem - bardzo dobrze wyglada i byla przeceniona o 40%...cale szczescie, bo calej kwoty nie mialam przy sobie...


Ok, ide dopic moje winko i poczytac jeszcze troszke...
fajnie, że Andre już umie dmuchać w chusteczkę

Ale mieliście udany wypad nie do pozazdroszczenia
Dobra żona myśli o mężu hehehe
__________________
Ślubowaliśmy

NASZA CÓRCIA AMELKA ur. 20.11.2009 o 13:35, 3800g i 56cm

Mój malutki synek JAŚ 1-2.07.2011, 1130g


Odchudzanie 55kg



katevalley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 21:16   #4039
pietrusia
Zakorzenienie
 
Avatar pietrusia
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Okolice Pilzna
Wiadomości: 3 914
GG do pietrusia
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

karnina ale mieliscie super wypad

gissh dla ciebie ze wytrzymałaś juz tyle na dukanie i trzymam kciuki zebys schudla do swojej wymarzonej wagi
__________________
Moje
17.11.2009
19.06.2012



Aniołek[*]
pietrusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 21:54   #4040
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia
musialam odpoczac chyba po 2 tygodniowych feriach bo jutro do pracy
a u mnie się właśnie zaczęły
a miałam nadzieję, że się razem wybierzemy na ten basen.

Cytat:
Napisane przez olalicious07 Pokaż wiadomość
hello

tylko powiem, że w piątek Blanka spała i jednej babci, wczoraj u drugiej i nie wyglądała na nieszczęśliwa pouczyłam się, wczoraj wyszliśmy na chwilke do miasta,fajnie było
fajnie,że te nasze dzieciaki dorastają i można je "podrzucić" do babci.
wreszcie człowiek może odsapnąć
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 22:19   #4041
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Karenina dobra żona
A inhalator ygląda ekstra ale ta cena powala Ale daje to faktycznie coś? Dzieci dają sobie to na twarz załotzyć i wdychają?
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 22:29   #4042
olalicious07
Zadomowienie
 
Avatar olalicious07
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
GG do olalicious07
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez tarasia Pokaż wiadomość
a u mnie się właśnie zaczęły
a miałam nadzieję, że się razem wybierzemy na ten basen.


fajnie,że te nasze dzieciaki dorastają i można je "podrzucić" do babci.
wreszcie człowiek może odsapnąć
tarasiu, ja jako wyrodna matka podrzucam Blanke odkad skonczyla pół roku
olalicious07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-30, 23:29   #4043
simpatica
Zakorzenienie
 
Avatar simpatica
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 3 023
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

hej Mamuśki,
ja pierdziu ale mnie dawno nie było... nawet nie będę próbowała Was nadrabiac tak się tylko przypominam że istnieję i się postaram wgryźc w wątek oczywiście nie w tym momencie bo to już późna godzina i chyba nikogo nie ma
__________________

simpatica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 08:25   #4044
konspiracja
Zakorzenienie
 
Avatar konspiracja
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 431
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość



Mam przeczucie, ze jesli Stas bylby tak bardzo smoczkowy, to nie poszloby tak latwo....
Uwierz - był!


Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość

Ja daje wode z kranu i jej nie gotuje tak jak pisalam juz od dluzszego czasu
A bo tam u Was inna woda


Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
"Najlepsze" bylo to, ze malz zapomnial portfela... wiec ani na kawe ani nic a my (poza André oczywiscie) bez obiadu...na szczescie spotkalismy przypadkiem znajomych i pozyczyli nam...fajnie to musialo wygladac: "Czeeeesc! Co za zbieg okolicznosci! Co tam slychac? U nas wszystko super...eeee...hmmm.....a nie moglibyscie przypadkiem pozyczyc nam 50 Euro..?"

I gratki za dwójki Andree

Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
hej Mamuśki,
ja pierdziu ale mnie dawno nie było... nawet nie będę próbowała Was nadrabiac tak się tylko przypominam że istnieję i się postaram wgryźc w wątek oczywiście nie w tym momencie bo to już późna godzina i chyba nikogo nie ma
Simpatica, wracaj i wgryzaj się!

Ja próbuje nas umowić na szczepienie- mam nadzieję ze dziś sie pielęgniarka nie pomyli
A w ogóle Dzień Dobry!
__________________
...najmniejsze państwo świata
Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy...

na Groszka orbicie


Syzyf była kobietą
konspiracja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 08:27   #4045
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Witam
wszystkim chorowitkom zdrówka życze

my inhalator mamy taki:
http://allegro.pl/inhalator-medel-fa...418373691.html

Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość
Ja po prostu nie chcę ryzykowac wadą zgryzu i myślę że ząbki ładniej sie układają bez smoka. Co oczywiscie nie znaczy ze u każdego dziecka tak musi być - pewnie przy Izie ząbki ok, chociaż dlugo ciumkała
Iza nie ma wady zgryzu - ma nawet bardzo ładne ząbki
Grześ tez ma ładne ząbki
ja mam wadę zgryzu - a nie ssałam smoka - tylko palca, od którego dopiero jest problem odzwyczaić

Cytat:
Napisane przez katekatee Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy Wy dajecie rade żeby teraz katar takiemu dużemu dziecko odciągnąć?? Bo Wiktor ta się dże że normalnie nie ma szans. Jakimś cudem udało mi się go namówić na napsikanie do nosa, oczywiście najpierw psikam ja, potem tżt i potem może WIki sobie da napsikać. Ale z wyczyszczeniem nosa to kaplica. Próbowałam mu pokazać jak się dmucha nos, ale on dmucha buzią a nie nosem Nie chce żeby od tego zalegającego kataru zapalenia ucha dostał
Grzes wystarczy że w jakikolwiek sposób zbilżam się do jego nosa zaczyna robić awanture - więc mamy jazdę - ale jak trzeba to nie wazne jaki opór stawia muszę - on nawet nie chce słyszeć o wytarciu nosa a co mowic aby dobrowolnie go wydmuchał
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 08:35   #4046
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 061
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Konspi o to powodzenia na szczepieniu jakby co... Przed nami jeszcze 2 szczepienia 5w1 i pneumokoki

Simpatica kom bekkkkk

Nie dam rady z moim dzieckiem normalnie... Z jedzeniem masakra teraz w chorobie... Nie wiem co mu robić już, bo wszytsko ble... Najgorsze śniadania, bo tu nawet jak zdrowy był albo jajecznice zjadał albo parówki...Wszystko inne do kosza albo sama sobie mogłam zjeść...

Piotrusiowi nic nie mija ech... martiwe się... Oszalejemy w domu i ja i on...

Dzisiaj musze iść na poczte z tym hauckiem i wysłać Fajna trasa mnie czeka zwłaszcza jak babka na poczcie zobaczy jak ja go zapakowałam.

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Magda i jesteś zadowolona?
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 09:36   #4047
magdawikp
Wtajemniczenie
 
Avatar magdawikp
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj. lubelskie
Wiadomości: 2 686
GG do magdawikp Send a message via Skype™ to magdawikp
Wink Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Rozumiem Zeberko, że pytasz o inhalator - tak, mam go prawie rok i jak na razie się sprawdza
magdawikp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 10:06   #4048
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 895
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez pietrusia Pokaż wiadomość
Ja mam dzis leniwy dzien kompletnie nic nie robie nawet na obiedzie bylismy u tesciowej a Kamilka wiekszosci czasu zajmje sie Tz wiec wyleniuchowalam sie dzis na łózku prawie caly dzien musialam odpoczac chyba po 2 tygodniowych feriach bo jutro do pracy


No to milego dnia zycze, zeby nie bylo taaak zle...


Cytat:
Napisane przez gissh Pokaż wiadomość
Ja niestety też

Tez sie trzymaj


Cytat:
Napisane przez olalicious07 Pokaż wiadomość
Karenina niefajnie z tym portfelem znajomi musieli się zdziwić hehe Andre cwana bestia z tym smarkaniem, Blanka jak porwie troszke papieru z łazienki to tez przyklada do noska i dmucha


Cytat:
Napisane przez katevalley Pokaż wiadomość
Dobra żona myśli o mężu hehehe

Ano mysli....i jeszcze nie kupilam sobie w koncu kremu przez ta jego kurtke no...


Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Karenina dobra żona
A inhalator ygląda ekstra ale ta cena powala Ale daje to faktycznie coś? Dzieci dają sobie to na twarz załotzyć i wdychają?


Wiesz, zalezy od dziecka....roznie to jest, ale nawet o "trudnych" przypadkach slyszalam, ze sie przyzwyczajaja... Sa tez tansze inhalatory, np. medel, ale taka wersja, niewiele sie rozni od mojej:

http://allegro.pl/inhalator-medel-fa...418373691.html


Cytat:
Napisane przez olalicious07 Pokaż wiadomość
tarasiu, ja jako wyrodna matka podrzucam Blanke odkad skonczyla pół roku

No i od tego sa przeciez dziadkowie!


Cytat:
Napisane przez simpatica Pokaż wiadomość
hej Mamuśki,
ja pierdziu ale mnie dawno nie było... nawet nie będę próbowała Was nadrabiac tak się tylko przypominam że istnieję i się postaram wgryźc w wątek oczywiście nie w tym momencie bo to już późna godzina i chyba nikogo nie ma

Czeeeesc!


Cytat:
Napisane przez konspiracja Pokaż wiadomość

I gratki za dwójki Andree


Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Nie dam rady z moim dzieckiem normalnie... Z jedzeniem masakra teraz w chorobie... Nie wiem co mu robić już, bo wszytsko ble... Najgorsze śniadania, bo tu nawet jak zdrowy był albo jajecznice zjadał albo parówki...Wszystko inne do kosza albo sama sobie mogłam zjeść...

Piotrusiowi nic nie mija ech... martiwe się... Oszalejemy w domu i ja i on...

z jedzeniem to nie przejmuj - jak dorosly jest chory to tez przeciez niechetnie je, nie ma apetytu....
Nic nie mija? Moze zadzwon do pediatry?



Dzien doberek

nocka w sumie ok....tylko miedzy 23 a 00.30 kilka pobudek... ...zeby w natarciu....


Na dzisiaj i jutro nie mam meza w domu, bo maja w firmie dwudniowe Workshops, ktore on organizuje wiec wychodzi z domu o 6 a wraca...kto wie, moze kolo 22-23?


Koncze wlasnie kawke a André "rozbija" autko o moja stope....chyba chce mi cos powiedziec....


A i mialam napisac, ze André jak jest pora wieczorem na ogladanie Dobranocki to chodzi i wola "Odi! Odi!"...czyli chce Noddy'ego...

__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 10:43   #4049
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 471
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

Cytat:
Napisane przez olalicious07 Pokaż wiadomość
tarasiu, ja jako wyrodna matka podrzucam Blanke odkad skonczyla pół roku
szczęściara ja karmiłam piersią więc takie numery by u nas nie przeszły
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-31, 11:14   #4050
lucky1910
Rozeznanie
 
Avatar lucky1910
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 748
GG do lucky1910
Dot.: Robię bęc i znów kroczek... bo ja mam dopiero roczek! (list-grud 2009)

cześć Mamuśki

u nas nowy tydzień zaczyna się całkiem nieźle, Olcia wstała bez gorączki, zjadła śniadanko, powoli wciskam w nią leki i jakoś idzie. jestem sama bo tz musiał wrócić do pracy, dziadki też.. no ale jestem pełna optymizmu i wierzę, że będzie ok!

w zeszłym tygodniu odwiedziliśmy 5 lekarzy.. diagnoza na chorobę Olci jest straszna ale nie mam nadzieję, że się nie potwierdzi.. na razie jesteśmy w trakcie badań.. wyniki za jakieś 2-3 tyg..

my też się inhalujemy.. Ola bardzo tego nie lubi ale odkryłam, że mimo warkotu inhalator jej nie budzi więc inhalację robię jak Olcia śpi a inhalator mam pożyczony (identyczny jak Kareniknki) i też zastanawiam się jaki kupić..ale ten jest naprawdę świetny w porównaniu z szajsem jaki miałam w szpitalu

Zeberko idź do lekarza z Piotrusiem.. u dzieci infekca bardzo szybko się zmiania.. dla Waszego wspólnego dobra..niech lekarz go obejrzy i powie czy nic groźniejszego się nie dzieje..ściskam Kochana

Zdrówka chorowitkom! i miłego dnia wszytkim! wkładam maskę i idę zmienić koszmarnie śmierdzącą kupkę..
lucky1910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.