TŻ-ów obgadujemy, lecz kochać nie przestajemy cz. III

[tweedledee]

Napisane przez kaarooo

Nie powiem, bo nie chce nikogo urazić, a łagodna nie byłaby to opinia...
A poza tym, to serio serio, to, że go nie było, nie znaczyło, że mam zdychać z tęsknoty i balowałam, uczyłam się i robiłam milion innych fajny rzeczy

Forum nie jest od wyrażania miłych opinii

Ja Cię szczerzę proszę, jak będziesz widziała, że pieprzę trzy po trzy, to mnie opierd***j, bo akurat mi to dobrze na mózg robi

Napisane przez kaarooo

Dobra, dobra, się już nie podlizuj

Nabijam punkty

[kaarooo]

Napisane przez tweedledee

Forum nie jest od wyrażania miłych opinii

Ja Cię szczerzę proszę, jak będziesz widziała, że pieprzę trzy po trzy, to mnie opierd***j, bo akurat mi to dobrze na mózg robi

I się nie obrazisz?

[tweedledee]

Napisane przez kaarooo

I się nie obrazisz?

Mam tendencję do popadania w skrajności, więc czasami potrzebuje mocnych słów, więc karo, wal śmiało

A poza tym jakoś się dziwnie na wątku zrobiło, smutno i pusto. Co z Wami

[mango_91]

Napisane przez tweedledee

mango_91 Ty stara dupo, sto lat Nie ma to jak dwie dyszki na koncie, co

kaarooo Bo Ty zawsze walisz konkretami, bez smęcenia, sprowadzasz na ziemię Potrzeba takich ludzi Jak to mówi hardcorowy koksu "nie ma opierdalania"

Stara dupo, i kto to mówi
Dziwnie mi jakoś dzisiaj. 20 brzmi tak dużo

[tweedledee]

Napisane przez mango_91

Stara dupo, i kto to mówi
Dziwnie mi jakoś dzisiaj. 20 brzmi tak dużo

Jestem na świecie dłużej o całe 48h

Od dzisiaj musimy dojrzale i mądrze prawić

[kaarooo]

Nie no jasne, ale niektórzy nie lubią być krytykowani. Tym bardziej, że się nie znamy, ale z tego co czytam, można sobie jako takie pojęcie wyrobić...
Macie pozdrowienia od małżona

wygania mnie do łóżka, bo mówi, że wyglądam jak wampir i że zaraz usnę waląc nosem o stół.. A tego to nie chce, bo szkoda stołu.. W sumie ma rację, bo stół taki porządny, drewniany... no pseudo drewniany

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez mango_91

Stara dupo, i kto to mówi
Dziwnie mi jakoś dzisiaj. 20 brzmi tak dużo

Kupiłaś sobie już kremy na zmarszczki? I w ogóle...
Jak byłam w Waszym wieku () to Paris Hilton walnęła takie zdanie, które stało się moim mottem życiowym
"20 lat to prawie jak 25 lat. 25 lat to połowa 50, o Boże, mam prawie 50 lat!" I ona o mówiła całkiem serio

[tweedledee]

Napisane przez kaarooo

Nie no jasne, ale niektórzy nie lubią być krytykowani. Tym bardziej, że się nie znamy, ale z tego co czytam, można sobie jako takie pojęcie wyrobić...
Macie pozdrowienia od małżona

wygania mnie do łóżka, bo mówi, że wyglądam jak wampir i że zaraz usnę waląc nosem o stół.. A tego to nie chce, bo szkoda stołu.. W sumie ma rację, bo stół taki porządny, drewniany... no pseudo drewniany

Odzdrów TŻta Ty to masz fajnie, mój już nie może patrzeć, jak siedzę na wizażu i klepię w klawiaturę. Mówi, że to nienormalne, żebym obcym ludziom takie rzeczy pisała No ale co, przecież znajomym nie będę pisała o moich stosunkach z TŻ, toż to dopiero śmiech na sali. To kładź się karo, ponoć sen odmładza lepiej niż operacje

A tak w ogóle, to chciałam Wam się pochwalić, że mam zapalenie tchawicy i duszę się jak 60-letni palacz Coś czuję, że to wynik mojej wrocławskiej eskapady sprzed prawie dwóch tygodni i mojego występu w klubie karaoke Tak się bawi, tak się bawi Twee-dle-dee
Tylko nie wiem czy się śmiać czy płakać, bo czuję się jak

[Dzikun]

Cześć dziewczyny
Dość długo mnie nie było, ale jakoś nie mogłam się wbić z powrotem do wątku
A tak poza tym to cierpię na brak pracy
Wszystko mnie dobija, nic nie idzie tak jak ma iść i w ogóle to iść tylko i sobie headshota dać...

Mam się ochotę napić. Idę po wino. Kto ze mną?
Ja mam 21 ale szczerze mówiąc, to na stałe chciałabym się zatrzymać gdzieś w wieku 27-28-29 lat

[kaarooo]

Nie chce, bo jak się położę, to narobicie 500000 stron i jak ja to nadrobię? A chłop siedzi i gra, tylko co chwila "znowu wizaz?" "znowu plotkujesz?" i teraz dodatkowo "Idź się połóż".

A poza tym jak się położę to znowu zaczniecie gadać głupoty

[wwweeerka]

Napisane przez madzia2306

ja sobie właśnie piosenki dżemu słucham

jaka?

[tweedledee]

Napisane przez Dzikun

Cześć dziewczyny
Dość długo mnie nie było, ale jakoś nie mogłam się wbić z powrotem do wątku
A tak poza tym to cierpię na brak pracy
Wszystko mnie dobija, nic nie idzie tak jak ma iść i w ogóle to iść tylko i sobie headshota dać...

Mam się ochotę napić. Idę po wino. Kto ze mną?
Ja mam 21 ale szczerze mówiąc, to na stałe chciałabym się zatrzymać gdzieś w wieku 27-28-29 lat

Łączę się w bólu. Chociaż napisałabym coś, ale nie chcę zapeszać jak z tym nieudolnym stażem
Pocieszające jest to, że kiedyś musimy w końcu coś znaleźć.

Winka też bym się napiła, no ale

Napisane przez kaarooo

Nie chce, bo jak się położę, to narobicie 500000 stron i jak ja to nadrobię? A chłop siedzi i gra, tylko co chwila "znowu wizaz?" "znowu plotkujesz?" i teraz dodatkowo "Idź się połóż".

A poza tym jak się położę to znowu zaczniecie gadać głupoty

Karo, Ty to taki nasz wątkowy life coach jesteś

[wwweeerka]

Napisane przez kaarooo

Nie no jasne, ale niektórzy nie lubią być krytykowani. Tym bardziej, że się nie znamy, ale z tego co czytam, można sobie jako takie pojęcie wyrobić...
Macie pozdrowienia od małżona

A mi czasem potrzebny zimny prysznic a ja naleze do osob ktore obrazaja sie od wielkiego swieta

Wiec wiecie.... jak pie.prze bez sensu to ostre slowa najlepiej na mnie dzialaja

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez kaarooo

Nie chce, bo jak się położę, to narobicie 500000 stron i jak ja to nadrobię? A chłop siedzi i gra, tylko co chwila "znowu wizaz?" "znowu plotkujesz?" i teraz dodatkowo "Idź się połóż".

A poza tym jak się położę to znowu zaczniecie gadać głupoty

a w co on tak gra?

[Dzikun]

Napisane przez tweedledee

Łączę się w bólu. Chociaż napisałabym coś, ale nie chcę zapeszać jak z tym nieudolnym stażem
Pocieszające jest to, że kiedyś musimy w końcu coś znaleźć.

Winka też bym się napiła, no ale

Ale co?
No nie wiem, w mieścinie niedaleko mnie nie ma żadnej pracy
Już nie mówiąc o tym, że nie ma co marzyć, abym dostała jakąś praktykę związaną z kierunkiem studiów, albo pracę...(jestem teraz na dziekance)
Eh. Trzeba czasem pomarudzić

[asioollka]

nie napawa mnie optymizmem jak mówicie o tym że nie możecie znaleźć pracy czy coś : <<

[tweedledee]

Napisane przez Dzikun

Ale co?
No nie wiem, w mieścinie niedaleko mnie nie ma żadnej pracy
Już nie mówiąc o tym, że nie ma co marzyć, abym dostała jakąś praktykę związaną z kierunkiem studiów, albo pracę...(jestem teraz na dziekance)
Eh. Trzeba czasem pomarudzić

Ale antybiotyki

Dzikun, bo to wszystko Twoja wina, zamiast pójść do liceum zaocznego, a później na zaoczne studia, gdzie mogłabyś już wyrobić z 5 lat doświadczenia, Tobie zachciało się dziennej edukacji

A na poważnie, każdy ten etap przechodził, trzeba się pomęczyć, nałazić, wybłagać, jak dostaniesz pracę to wchodzić w du.pę kilka miesięcy, aż będziesz trzymała w ręku umowę na stałe. Wielu niestety to czeka. No, ewentualnie można pominąć etap pierwszy dzięki znajomościom, ale wchodzenie w du.pę raczej nie ominie nikogo. Piękna perspektywa, aż się człowiek chcę kształcić i rozwijać

Napisane przez asioollka

nie napawa mnie optymizmem jak mówicie o tym że nie możecie znaleźć pracy czy coś : <<

asioollka, mnie ten temat nie interesował, dopóki nie zaczął mnie dotyczyć osobiście :P Na początku studiów byłam pewna, że znajdę fajną pracę za biurkiemO ludzka naiwności

[asioollka]

kochane lecę na babskie party : D będę jutro wieczorem, nie pisać za dużo! : *

[mango_91]

Napisane przez Dzikun

Mam się ochotę napić. Idę po wino. Kto ze mną?
Ja mam 21 ale szczerze mówiąc, to na stałe chciałabym się zatrzymać gdzieś w wieku 27-28-29 lat

Czeeeść
O tez jesteś młoda Ja od dzisiaj mogę sp[iewać "Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami 7 niebo"

[Dzikun]

Napisane przez tweedledee

Ale antybiotyki

Dzikun, bo to wszystko Twoja wina, zamiast pójść do liceum zaocznego, a później na zaoczne studia, gdzie mogłabyś już wyrobić z 5 lat doświadczenia, Tobie zachciało się dziennej edukacji

A na poważnie, każdy ten etap przechodził, trzeba się pomęczyć, nałazić, wybłagać, jak dostaniesz pracę to wchodzić w du.pę kilka miesięcy, aż będziesz trzymała w ręku umowę na stałe. Wielu niestety to czeka. No, ewentualnie można pominąć etap pierwszy dzięki znajomościom, ale wchodzenie w du.pę raczej nie ominie nikogo. Piękna perspektywa, aż się człowiek chcę kształcić i rozwijać


asioollka, mnie ten temat nie interesował, dopóki nie zaczął mnie dotyczyć osobiście :P Na początku studiów byłam pewna, że znajdę fajną pracę za biurkiemO ludzka naiwności

To ja Ci życzę powodzenia
A ja nadal taka naiwna
A tak w ogóle to TŻ po studiach jest, obroniony, mgr inż. w ręku i co? Gówno
Jak on nie znajdzie tutaj pracy (i ja), to nie przeprowadzi się do mojego domu, czyli nie będziemy razem, nie będziemy mieli z czego się utrzymać, ja nie będę miała z czego opłacić uczelni i po prostu kaplica.
Kiedyś jeszcze wierzyłam, że pieniądze nie są potrzebne do większego szczęścia. A dziś wiem, że mówią tak tylko bogacze

Ja jestem podłamana, TŻ też i tak nawzajem się wspieramy . Szkoda mi go, całkiem już stracił nadzieję, że bez oszustw i znajomości jest w stanie cokolwiek osiągnąć w swoim fachu
Dobra
Nie smęcę
Idę się kąpać
Jadłam sobie maczugi

[Patrycja7]

Hej
Oj naczytalam sie duzo jak zwykle jak mnie nie bylo
widze,ze drobne problemy z TŻ-tami, mam nadzieje,ze juz wszystko w porzadku
My na razie nie przezywamy kryzysu <na szczescieD
a co tam u Was??
ja bylam dzis w szkole bylo spoko, przywiezli nam jedzenie,ze studniowki to co zostalo lekcje byly luzne ale jestem niewyspana strasznie
nie moglam w nocy spac

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

ja pitole..
ale się drzemłam

obudził mnie zapach koltletów z piersi kurczaka
a siostra powiedziała że dla mnie nie ma bo "było sobie zrobić"

i jestem wkurzona bo nic w lodówce nie ma
a mi się chce jeść i zaraz chyba z tego wszystkiego zamówię sobie pizzę

[Patrycja7]

Napisane przez mango_91

Czeeeść
O tez jesteś młoda Ja od dzisiaj mogę sp[iewać "Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami 7 niebo"

aaa i wszystkiego najlepszego!
Wy tak wszyscy z poczatku roku??
ja mam dopiero 30 wrzesnia

[tweedledee]

Pizza

Dzikun spokojnie, przecież nic nie trwa wiecznie, nawet stan bezrobocia

Każdy znajdzie coś dla siebie, tylko jeden szybciej, a drugi będzie się musiał namęczyć, jak my

[Dzikun]

Napisane przez asioollka

kochane lecę na babskie party : D będę jutro wieczorem, nie pisać za dużo! : *

Baw się dobrze

Napisane przez mango_91

Czeeeść
O tez jesteś młoda Ja od dzisiaj mogę sp[iewać "Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat, przed nami 7 niebo"

Hej
Też to kiedyś śpiewałam

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Napisane przez Patrycja7

aaa i wszystkiego najlepszego!
Wy tak wszyscy z poczatku roku??
ja mam dopiero 30 wrzesnia

Ja z 1 września

Napisane przez tweedledee

Pizza

Dzikun spokojnie, przecież nic nie trwa wiecznie, nawet stan bezrobocia

Każdy znajdzie coś dla siebie, tylko jeden szybciej, a drugi będzie się musiał namęczyć, jak my

Świetne pocieszenie

Ja się wezmę na dniach za domową pizzę
Umiem jeszcze lepszą, niż w pizza hut

[wwweeerka]

Napisane przez asioollka

kochane lecę na babskie party : D będę jutro wieczorem, nie pisać za dużo! : *

takiej to dobrze
baw sie dobrze

[tweedledee]

Dzikun Bo najważniejsze jest pozytywne nastawienie

[wwweeerka]

Napisane przez Dzikun

Ja jestem podłamana, TŻ też i tak nawzajem się wspieramy . Szkoda mi go, całkiem już stracił nadzieję, że bez oszustw i znajomości jest w stanie cokolwiek osiągnąć w swoim fachu

to ja nie chce sobie wyobrazac co to bedzie jak TŻ sie obroni i bedzie szukal pracy

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

nie mowcie mi nic tu o pizzy bo ja nie moge jesc

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

idę sobie chyba jajecznicę zrobię ..
bo też pizzy przecież nie mogę

[wwweeerka]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24753781]idę sobie chyba jajecznicę zrobię ..
bo też pizzy przecież nie mogę [/QUOTE]

to Ci sie przypomnialo

[Dzikun]

Napisane przez wwweeerka

to ja nie chce sobie wyobrazac co to bedzie jak TŻ sie obroni i bedzie szukal pracy

A co studiuje TŻ?
Ja myślałam jeszcze niedawno, że jak skończy studia, to nareszcie będziemy mniej zależni, że generalnie tylko tego potrzeba, żeby być samodzielnym ()

A tutaj co? Jest pół roku po skończeniu studiów, w grudniu się obronił, a to jeszcze trzeba czekać dobre 2 miesiące na dyplom, a bez dyplomu go nie przyjmą.
A jak dostanie dyplom, to w ogłoszeniach oczekują kilkuletniego doświadczenia na jego stanowisku...

I nie załam się człowieku...
Okropne uczucie, mieć 25 lat i nie mieć swoich pieniędzy.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez wwweeerka

to Ci sie przypomnialo

oj ja pamiętałam tylko czekałam aż mnie upomnisz zanim zrobię głupstwo