Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-)

[ona1981]

Co do ran na pupce tu linomag nie pomoże. Pewnie jak by rozwolnienie minęło to samo wietrzenie by pomogło, ale rozwolnienie nadal jest. Pediatra nam przepisała pewną maść (niestety niewielką ilość sterydu zawiera), ale trzeba działać bo w takich rankach bardzo szybko gromadzą się zarazki. Jeszcze on teraz takie bezzapachowe kupki robi, ciężko od razu wyczuć, że w pieluszce cokolwiek jest. Mam posmarować tą mascią tylko ze dwa razy, cieniutka warstwa. Dodatkowo mam antygrzybiczna vitelle...

Justin dziękuję, że o mnie pomyślałaś, kochana jesteś Za tydzien już pewnie śladu nie będzie. A ta maść u was na receptę?

A co do raczkowania, pełzania to mój pyzuś też jeszcze tego nie robi i nie siedzi nawet. Michał w jego wieku już stał i raczkował a Szymon dopiero dupkę podnosi i sprężynuje, troche pełza ale tyłem. Mojej znajomej syn w ogóle nawet się nie turlał, nie obracał z brzuszka na plecy i odwrotnie i ona się tym w ogóle nie przejmowała. Jak go nauczyła siedzieć (sam nie usiadł) tak siedział i nic innego mu się nie chciało robić. No ale bardzo szybko nadrobił, przed rokiem poszedł.

Curly tamten pierwszy antybiotyk nie przepisała nasza pediatra, niestety nie udało się wtedy dostać do naszej No ale masz racje z tym co piszesz. Tylko wymęczyli mi dzieciaka przez pięć dni antybiotykiem który nic nie pomógł:/Mogłam w sumie jechac w weekend na dyżur z nim, ale i w sobotę i w niedzielę nie bylo pediatry tylko lekarz ogólny...

[Curly81]

Napisane przez yolanda9

Dzień dobry!

To i ja się przyłączam z podobnymi wieściami Przebił się pierwszy ząbek Dolna prawa jedynka I o dziwo obyło się bez większych sensacji

Gratulacje za ząbka

[bydgoszczanka]

Napisane przez Silpe

Dziewczyny czy do was przychodzą też paczki dla dzieciaczków
bo do mnie przy najmniej raz na miesiąc
właśnie dostałam paczke z Hippa
niedawno była z Gerbera i tydzien pózniej z Nestle .

Ja dostałam 2 paczki.

Napisane przez Curly81

Niektóre dzieci wcale nie pełzają i nie raczkują a wyrastają na sprawne i bardzo dobrze rozwinięte osoby.Moja teściowa np.jak przyjechała do nas do była zdziwiona,że Ala pełza,raczkuje i śmiga po mieszkaniu bo podobno mój mąż wcale nie pełzał i nie raczkował.Od razu wstał i chodził i duzo osób mi też to mówi,że nie raczkowało a niczego im nie brakujeWręcz przeciwnie...Ale nie zaszkodzi skonsultowac się ze specjalistą.
Też mam w 1 pokoju panele,w drugim parkiet w trzecim deskę barlinecką i wszystkie powierzchnie są śliskie.Początkowo Ala się śligała i rozjeżdzałą ale z czasem opanowała czworakowanie i na śliskiej powierzchni.Generalnie łatwiej dziecku nauczyć się na dywanie ale jak już opanuje to widzę,że nie ma znaczenie gdzie raczkuje,robi to tylko uważniej,skupia się by się nie rozjechaćJak połozyłam raz brudnego buta na końcu pokoju specjalnie dla niej to zapitalała aż się podłoga trzęsłai w połowie się rozjechałai padła na paszczę...następną połowę pokoju już uważniej zapitalała bo skumała ,że to nie dywanMoja koleżanka np.myślała też,że jej dziecko nie raczkuje do czasu jak poradziłam jej połozyc dywan i kabel lub kapcia na końcu dywanuZadziwiona dzwoni potem do mnie i mowi,wiesz ona zaczęła raczkować.

Przykład mojego syna, jak zaczął chodzic, to biegał a ja za nim

Napisane przez xxNiuniaxx

Cześć
Ja nie wiem co to za noc była, ale moja też koło 2 nagle wydarła się na cały blok!
Oczywiście przez sen... i tak dwa razy...
Przerażające to jest na szczęście smok i głaskanie po główce zadziałały...

Co do raczkowania.... sporo dzieci nie raczkuje, tak jak mówi Curly... Moja też, leży na brzuchu i nic... tylko pełza i przekręca się... za to na nózkach już stoi... troche szkoda że prawdopodobnie ominie ten etap...
ok, idę ją obudzić, śpi od pólnocy

Coooo???

Napisane przez kafuniax

Moja koleżanka z pracy urodziła bliźniaki w tym tygodniu. Dlugo walczyły o życie, teraz mają prawie 10 miesięcy i jest coraz lepiej. W pt byłam ze Szczepanem je odwiedzić Wierzę, że z córeczką koleżanki bedzie dobrze

Widzialam filmik, gdzie Ala skacze w skoczku a Agatka raczkuje! super!

Dziewczyny wpadam powiedziec, że dziś pierwszy dzien w pracy. Trzymajcie kciuki!!

Powodzenia.

Napisane przez sonia1981

Witajcie!!
Wychodzę z krzaków.
Podczytuję Was, ale się nie udzielam, bo kurczę moje dziecię za 4 dni konczy 9 miesięcy, a jeszcze nie pełza i nie raczkuje. Do siadu sie podnosi tylko z półleżenia no i się oczywscie mega stresuję czy wszytsko jest ok. Turla się dużo, ale poza tym nic więcej no więc nie mam o czym pisać. Ząbki mamy cztery. Ważymy 9300 i mamy 73 cm. Woże już małą w foteliku po 9 kg. Mamy playxtrem i chyba jest ok, bo już nie płaczę jak podczas jazdy w nosidełku.
Dziewczyny filmiki z dzieciaczkami cudne. Zasuwają już Wam po mieszkaniach strasznie. Też już chcę!!!!!! Gratki za pierwsze i kolejne zęby, ale prawdziwą rekordzistką jest Ewcia od Margo.
Ja jeszcze do końca tego tygodnia i tydzień wolnego. Jedziemy sobie w trójeczkę do Wisły pooddychać świeżym powietrzem.
Dziewczyny planujęcie już jakieś wakacje?? Ja tak właśnie sopbie myślę, że fajnie by było jechać za granicę, ale się boję jak mała zniesie tak długą jazdę lub lot samolotem.

My w tym roku nigdzie nie jedziemy.

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

Oj, współczuję.

Spacer zaliczony, obiad sie robi.

[kumkura]

Napisane przez Silpe

Dziewczyny czy do was przychodzą też paczki dla dzieciaczków
bo do mnie przy najmniej raz na miesiąc
właśnie dostałam paczke z Hippa
niedawno była z Gerbera i tydzien pózniej z Nestle .

Ja właśnie dzis dostałam z Hippa- po 7 mym miesiącu ze słioczkiem i miarką wzrostu na ścianę(taka tekturową), i gazetki też dostaję I wcześniej ileś tam paczek, już nie pamiętam.,

Napisane przez kafuniax

Moja koleżanka z pracy urodziła bliźniaki w tym tygodniu. Dlugo walczyły o życie, teraz mają prawie 10 miesięcy i jest coraz lepiej. W pt byłam ze Szczepanem je odwiedzić Wierzę, że z córeczką koleżanki bedzie dobrze

Widzialam filmik, gdzie Ala skacze w skoczku a Agatka raczkuje! super!

Dziewczyny wpadam powiedziec, że dziś pierwszy dzien w pracy. Trzymajcie kciuki!!

Trzymam

Napisane przez sonia1981

Witajcie!!
Wychodzę z krzaków.
Podczytuję Was, ale się nie udzielam, bo kurczę moje dziecię za 4 dni konczy 9 miesięcy, a jeszcze nie pełza i nie raczkuje. Do siadu sie podnosi tylko z półleżenia no i się oczywscie mega stresuję czy wszytsko jest ok. Turla się dużo, ale poza tym nic więcej no więc nie mam o czym pisać. Ząbki mamy cztery. Ważymy 9300 i mamy 73 cm. Woże już małą w foteliku po 9 kg. Mamy playxtrem i chyba jest ok, bo już nie płaczę jak podczas jazdy w nosidełku.
Dziewczyny filmiki z dzieciaczkami cudne. Zasuwają już Wam po mieszkaniach strasznie. Też już chcę!!!!!! Gratki za pierwsze i kolejne zęby, ale prawdziwą rekordzistką jest Ewcia od Margo.
Ja jeszcze do końca tego tygodnia i tydzień wolnego. Jedziemy sobie w trójeczkę do Wisły pooddychać świeżym powietrzem.
Dziewczyny planujęcie już jakieś wakacje?? Ja tak właśnie sopbie myślę, że fajnie by było jechać za granicę, ale się boję jak mała zniesie tak długą jazdę lub lot samolotem.

Ja planuję dłuższe wakacje w UK u siostry-zresztą tesknię za swoimi znajomymi przeokropnie..czasami myślę o powrocie... i dlatego jakiś miesiąc pobędziemy z małym na wyspach. Tylko opcja jazdy samochodem wchodzi w grę i nie mam pojęcia jak mały to zniesie...

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

Trzymaj się dzielnie, wiem przez co przechodzisz...

Witam,
U nas poprawa i zdrowia i nastroju. Teściowa przyjechała wczoraj wieczorem z pomocą...i dobrze, bo wysiadaliśmy...ja ledwo żywa, mały to już w ogóle..ehh. Ale już po tej nocy jest o niebo lepiej(tfu, tfu). Mały się czasem uśmiecha, trochę się pobawi. Największym problemem jest oczywiście wyciaganie glutków..Ad nienawidzi aspiratora i wody morskiej i jak tylko widzi, że nadchodzę z przyrzadami tortur, jest ryk na całego. Poza tym czekam aż minie ten tydzień...i choróbska pójdą precz
Buziaki, miłego dnia

[panna migotka]

Napisane przez Edzia400

u nas juz o wiele lepiej ale nie no nie moze zawsze byc cacy tyłek lekko odparzony wiec wietrzymy i smarujemy alatanem linomagiem a w miejscach najbardziej zaognionych troche terentiolu dzis juz lecimy na tych 2 pierwszych i doszłam do przemyslen ze mloda zawsze ma tylek odparzony jak ma zab wylez no to zagladam w paszcze i widze ze prawa dolna 2 w natarciu widac caly jej obrys -góra 2 dni i sie przebije co sie u góry dzieje nie wiem bo nie chce Amelia współpracowac ale szykuje sie do wyjscia lewa dolna 3
co jeszcze a mloda zmienila styl taneczny siedzi komórka przy uchu i głowa potrzasa lejemy z niej na maxa nauczyła sie bardzo duzo rzeczy takich wiecie rozwojowych

no i mloda wiecznie głodna ja juz sama nie wiem ile i kiedy jej co dawac
-------------------------------------------------------------------
ta moja kolezanka niestety wczoraj o 21 miała cesarke
malenka urodziła sie w 26 tyg z waga niecałe 700 gram narazie jest w inkubatorze i malenka zyje ale nic wiecej nie wiem dzis tez dopiero przewiezli mloda na sale normalnie
małej jeszcze nie widziała

za ząbka i trzymam kciuki za koleżankę i jej maleństwo teraz już skutecznie ratują takie wcześniaczki

Napisane przez yolanda9

Dzień dobry!

To i ja się przyłączam z podobnymi wieściami Przebił się pierwszy ząbek Dolna prawa jedynka I o dziwo obyło się bez większych sensacji

za pierwszy ząbek

Napisane przez Silpe

Dziewczyny czy do was przychodzą też paczki dla dzieciaczków
bo do mnie przy najmniej raz na miesiąc
właśnie dostałam paczke z Hippa
niedawno była z Gerbera i tydzien pózniej z Nestle .

u mnie 2 tyg temu przyszła z gerbera i z nestle i co miesiąc gazetka

Napisane przez kafuniax

Dziewczyny wpadam powiedziec, że dziś pierwszy dzien w pracy. Trzymajcie kciuki!!

mocno trzymam

Napisane przez sonia1981

Witajcie!!
Wychodzę z krzaków.

Dziewczyny planujęcie już jakieś wakacje?? Ja tak właśnie sopbie myślę, że fajnie by było jechać za granicę, ale się boję jak mała zniesie tak długą jazdę lub lot samolotem.

witaj my chcemy gdzieś jechać ale na razie nic nie zaplanowaliśmy konkretnego

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

oby się biedulek już dziś nie męczył

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

[olivka_7]

Bygdoś dobrze że mała już normalnie łapie się cyca- moja malusia czasem tak wieczór ma że nagle jakby jej nie smakował i nim pluje a potem już jest ok.

Edzia biedne maleństwo i jego mamusia - koleżanka urodziła nie pamiętam dokładnie w którym tyg ale mały ważył 700g i wiadomo cały czas są pod opieką lekarzy ale mały ma już prawie 2 latka i super się rozwija.

Widzę że myślicie już o wakacjach- ja w maju wracam do pracy- pewnie w lipcu lub sierpniu wezmę urlop ale wczasy odpadają z powodu budowy,2 wesel w najbliższej rodzinie, komuni u chrześnicy męża

[ona1981]

kumkura zdrówka dla synka
panna migotka współczuje. Nienawidzę złodziejstwa. Sami w wózkoni trzymamy dwa wózki, w piwnicy sporo wartościowych zabawek, rowery, złodziejaszki pewnie też by się obłowili. A w te wakacje Michał od dziadków dostał nowiutką trampolinę i miał ją może z tydzien bo wynieśli z altany na działce

Na wakacje nigdzie się nie wybieramy, całe szczęscie morze mamy niedaleko i pewnie czesto będziemy bywać...

[xxNiuniaxx]

Bydgoszczanka, no moja młoda tak śpi od urodzenia... 12 godzin w nocy to norma... z tym że ona idzie spać późno, 24- 1 czasem 2... nie można tego zmienić za nic, jak ją kładę około 23 to i tak traktuje to jako drzemkę... A na siłę budzić rano o 8 to jest ryk, tarcie oczu i ogólne niezadowolenie...
Ale ja tam się cieszę wszyscy uwielbiamy długo spać

Panna migotka, nam 2 tyg temu ukradli samochód z garażu podziemnego na os. strzeżonym...miał przebiegu 3 tys... z isofixem

[Silpe]

Wy tu o planach na wakacje a ja chce wiosneeeeeee bo mnie już szlag trafia , chce zacząc sadzic kwiatki , warzywka w ogródku i cokolwiek co można na dworze

Co do wakacji plany mam , ale co z tego bedzie to nie wiem ...
wszystko zależy od funduszy , jak sie z kasą wyrobimy bo mamy kilka wiekszych inwestycji zaplanowanych na ten rok.
Wiec stwierdziliśmy z małżem że zobaczymy jak sie wyrobimy i jesli juz to bedzie to spontaniczny wyjazd. Spontaniczny i bez młodej
Choc z małą może też sie gdzies wybierzemy ale to juz na krótki wypad raczej.
A wcześniej chcemy z Gabrysią pojechac na troche do Monachium do taty ale jak na razie nie wyobrażam sobie tak długiej jazdy samochodem z małą..

No i psa chce sobie kupic na wiosne - małego goldena i jak go kupie to bedzie mi szkoda go zostawic


Brakuje mi dawnych spontanicznych wypadów ....

[sonia1981]

Napisane przez velluto

no to trzymamy

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------


witaj
Moja mała bardzo długo nie przekręcała się z brzucha na plecy i odwrotnie, tzn. nie smigała tak jak niektóre mamy tu opisują, bo pare razy to jej sie zdarzyło to zrobic. No i ja wielce zestresowana poszłam z nia do neurologa. I szczerze mówiac to tylko niepotrzebnie sobie zawracałam tym głowę. Jak zobaczylam jak wygląda to badanie to śmiac mi się chciało. Nie wiem czy tylko ja do takiego lekarza trafiłam (był polecany przez innych pediatrów), czy wszyscy badaja niemowlaki w taki sposób...
W każdym bądź razie teraz w ogóle nie przejmuję sie, ze moje dziecko jeszcze nie raczkuje. Po prostu pewne rzeczy robi później, i wcale nie oznacza to jakiejś nieprawidłowości. Obserwuję ja co dzien, widzę, że robi postępy, jest pogodnym wesołym dzieckiem więc staram się nie szukać sobie problemów.
Zresztą ta neurolog mówiła mi, że norma to jest +/- 2 miesiące.
A więc Ty tez nie martw sie na zapas, tym bardziej, że tak jak dziewczyny piszą, niektóre dzieci w ogóle nie raczkują

Nasze mamy spały o wiele spokojniej, bo nie miały netu

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

My wakacje na wyjeździe w tym roku jak najbardziej, ale raczej tutaj, w Polsce, jeszcze nie wiem czy morze, czy góry

No wiem, ze nie powinnam histeryzować, że kazde dziecko rozwija się swoim tempem, ale jak tak czytam co tutaj Wasze dzieciaczki juz wyrabiają i to młodsze od Mai to się zaczynam stresować. W sumie wiem, ze niepotrzebnie, bo mam pogodną, wesołą córeczkę która by tylko się wygłupiała. Od dzisiaj daję sobie na luz.

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

Oj bidulek. Oby to paskudztwo poszło jak najszybciej precz.

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

O kurcze!! Szkoda narzędzi, bo to drogi sprzęt.

Napisane przez xxNiuniaxx

Bydgoszczanka, no moja młoda tak śpi od urodzenia... 12 godzin w nocy to norma... z tym że ona idzie spać późno, 24- 1 czasem 2... nie można tego zmienić za nic, jak ją kładę około 23 to i tak traktuje to jako drzemkę... A na siłę budzić rano o 8 to jest ryk, tarcie oczu i ogólne niezadowolenie...
Ale ja tam się cieszę wszyscy uwielbiamy długo spać

no ja bym chyba padła szybciej niż ona . Masz marka nocnego w domu.

Moja mała własnie ucina sobie drzemkę w małżem. Przy mnie nie chciała spać, wariowała na łóżku, a wystarczyło, ze tz połozył sie koło niej już spi. A taka miałam nadzieję, ze tez sobie podrzemkuje.

[Darianna25]

Witam serdecznie,

Napisane przez yolanda9

Dzień dobry!

To i ja się przyłączam z podobnymi wieściami Przebił się pierwszy ząbek Dolna prawa jedynka I o dziwo obyło się bez większych sensacji

klask i:za zębolka.

Napisane przez sonia1981

Witajcie!!
Wychodzę z krzaków.
Podczytuję Was, ale się nie udzielam, bo kurczę moje dziecię za 4 dni konczy 9 miesięcy, a jeszcze nie pełza i nie raczkuje. Do siadu sie podnosi tylko z półleżenia no i się oczywscie mega stresuję czy wszytsko jest ok. Turla się dużo, ale poza tym nic więcej no więc nie mam o czym pisać. Ząbki mamy cztery. Ważymy 9300 i mamy 73 cm. Woże już małą w foteliku po 9 kg. Mamy playxtrem i chyba jest ok, bo już nie płaczę jak podczas jazdy w nosidełku.
Dziewczyny filmiki z dzieciaczkami cudne. Zasuwają już Wam po mieszkaniach strasznie. Też już chcę!!!!!! Gratki za pierwsze i kolejne zęby, ale prawdziwą rekordzistką jest Ewcia od Margo.
Ja jeszcze do końca tego tygodnia i tydzień wolnego. Jedziemy sobie w trójeczkę do Wisły pooddychać świeżym powietrzem.
Dziewczyny planujęcie już jakieś wakacje?? Ja tak właśnie sopbie myślę, że fajnie by było jechać za granicę, ale się boję jak mała zniesie tak długą jazdę lub lot samolotem.

Co do podrózy jak nie spróbujesz to się nie dowiesz.

My jedziemy samochodem 1600km w kwietniu, rozkładam to na 2 dni, nocleg w Niemczech.Ola bedzie miala 10mcy i też nie wiem co mnie czeka.Pewnie jakieś zabawy bedzie trzeba wymyślać,śpiewać i wariować coby małej się nie nudziło.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24747783]

planuję na przełomie lipca/sierpnia dwa-trzy tygodnie u siostry w Londynie. Tylko czekam na okazyyjne ceny biletów, bo na razie sa okropnie drogie...
Poza tym może jeszcze w czerwcu dwa tygodnie u przyjaciółki w Hiszpanii, ale też póki co ceny biletów biorę pod lupę.


bidulek, ucaluj go mocno.[/QUOTE]

Mogę cie pocieszyć.Ceny biletow nie ztanieją.
Ja zawsze kupowałam bilety do pl z poł rocznym wyprzedzeniem i za 3 os/w dwie strony max płaciłam 150funi tak teraz za 2os+Ola w 2 strony płace 200funtów,przy czym Ola ma niby za darmo ale płace opłaty lotniskowe.
A bilety w 2 strony ale do uk są tansze od biletów na tej samej trasie od biletów do pl.

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

Osz to !@##$$$%%%#$@@@ syny

Napisane przez ona1981

Na wakacje nigdzie się nie wybieramy, całe szczęscie morze mamy niedaleko i pewnie czesto będziemy bywać...

No to fajnie macie.

Napisane przez Silpe

No i psa chce sobie kupic na wiosne - małego goldena i jak go kupie to bedzie mi szkoda go zostawic


Brakuje mi dawnych spontanicznych wypadów ....

Ja uwielbiam goldeny chociaż nigdy nie miałam.

My wakacje spędzimy pewnie w pl.Strasza córka zawsze jeździ na kolonie z pl i trzeba ją tam zawieź.

[djerba]

Dziewczyny, fotek nie pokażę, bo nie mam To była taka amatorka, że nawet nie miałabym czym się pochwalić To był pierwszy raz...ale następne razy jak już się wprawię, to napewno pstryknę

Słuchajcie, czy słyszałyście kiedyś o alergii na fasolkę zieloną?????
Wczoraj mała zjadła jako dodatek do zupki, ale nie było tego za dużo i straaaasznie ma dzisiaj czerwone poliki.. Myślałam o tym, że może poprzez wprowadzenie mleka Bebiko, no ale to 8my dzień podawania i dawki są minimalne.. Hm..

Odnośnie wakacji...sama je spędzam, bo mąż akurat w rejsie... a jak wróci to znów będzie jesień, zima...ale wtedy będziemy planować wylot do Nigerii...a tam w Zarii ciągle temp powyżej 30 stopni

[ona1981]

djerba na wszystko może być alergia, nawet na fasolkę. Mój Szymon uczulony na Sinlac dla alergików, to znaczy pewnie na któryś jego składnik...
Od minimalnych dawek też może być reakcja alergiczna.

[Darianna25]

dubelek

[Edzia400]

Napisane przez yolanda9

Dzień dobry!

To i ja się przyłączam z podobnymi wieściami Przebił się pierwszy ząbek Dolna prawa jedynka I o

klask i:kla ski:

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Nocka ok, dziewczę jadło z piersi i były tylko 3 pobudki Ja nie wiem o co chodziło i się stresowałam. Rano też zjadła z piersi. Zaglądałam w buzię, ale nie bardzo wiedzę, żeby szły nast. ząbki, ale wszystko możliwe.
Luiza zobaczyła mnie pierwszy raz tak całkiem nago i może się przestraszyła

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

oplułam monitor kawa : hahaha: no co ty ona ma to samo tylko ze mniejsze
ot to miała poprostu zły dzien jak to u kobiet bywa :P

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez sonia1981

Witajcie!!
Wychodzę z krzaków.
Podczytuję Was, ale się nie udzielam, bo kurczę moje dziecię za 4 dni konczy 9 miesięcy, a jeszcze nie pełza i nie raczkuje. Do siadu sie podnosi tylko z półleżenia no i się oczywscie mega stresuję czy wszytsko jest ok. Turla się dużo, ale poza tym nic więcej no więc nie mam o czym pisać. Ząbki mamy cztery. Ważymy 9300 i mamy 73 cm. Woże już małą w foteliku po 9 kg. Mamy playxtrem i chyba jest ok, bo już nie płaczę jak podczas jazdy w nosidełku.
Dziewczyny filmiki z dzieciaczkami cudne. Zasuwają już Wam po mieszkaniach strasznie. Też już chcę!!!!!! Gratki za pierwsze i kolejne zęby, ale prawdziwą rekordzistką jest Ewcia od Margo.
Ja jeszcze do końca tego tygodnia i tydzień wolnego. Jedziemy sobie w trójeczkę do Wisły pooddychać świeżym powietrzem.
Dziewczyny planujęcie już jakieś wakacje?? Ja tak właśnie sopbie myślę, że fajnie by było jechać za granicę, ale się boję jak mała zniesie tak długą jazdę lub lot samolotem.

No patrz, Agatka nasza się czołga, ale za to zębów nie ma Każde dziecko jest inne, ale rozumiem co czujesz, ja tak schizowałam przed 5 miesiącem, bo mała się ne obracała na brzuszek.

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

Oj biedni wy

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

Oż skur..... kowańce jedne

Napisane przez xxNiuniaxx

Bydgoszczanka, no moja młoda tak śpi od urodzenia... 12 godzin w nocy to norma... z tym że ona idzie spać późno, 24- 1 czasem 2... nie można tego zmienić za nic, jak ją kładę około 23 to i tak traktuje to jako drzemkę... A na siłę budzić rano o 8 to jest ryk, tarcie oczu i ogólne niezadowolenie...
Ale ja tam się cieszę wszyscy uwielbiamy długo spać

Panna migotka, nam 2 tyg temu ukradli samochód z garażu podziemnego na os. strzeżonym...miał przebiegu 3 tys... z isofixem

Eeeee to jak wy pracujecie, że do południa możecie spać

Napisane przez ona1981

djerba na wszystko może być alergia, nawet na fasolkę. Mój Szymon uczulony na Sinlac dla alergików, to znaczy pewnie na któryś jego składnik...
Od minimalnych dawek też może być reakcja alergiczna.

Na ryż może?

Pierwszy dzień po feriach w pracy, mam doła, nadgodzin mi nie wypłacili przez pomyłkę, młoda marudziła, jeść nie chciała, była konferencja, szaro, ponuro i w ogóle dzień kupy. A buuuuu

[Edzia400]

Napisane przez Silpe

Dziewczyny czy do was przychodzą też paczki dla dzieciaczków
bo do mnie przy najmniej raz na miesiąc
właśnie dostałam paczke z Hippa
niedawno była z Gerbera i tydzien pózniej z Nestle .

hipp o mnie zapomniał całkowicie
ja dostałam 2 chyba gerber i bobovita a i z nestle tez bo był sliniak ale one wszystkie to te 1 poczatkowe teraz niedawno dostałam próbke mleka gerber 2 a tak to ni dychu ni słychu

jedynie mi pampers przysyła pieluchy jak złapie okazje

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez ona1981

Cześć dziewczyny. Ja tylko na chwilę bo mały marudzi.

Koszmarna noc za nami, Szymon nie mógł spać, od 3 do 5 go nosiłam bo inaczej płakał. Miał gorączkę, dopiero jak zbiłam to troszkę sobie przysnał. Pediatra przepisała inny antybiotyk i stwierdziła, że tamten właśnie często uczula i często po nim jest rozwolnienie. Po dobrze dobranym antybiotyku powinna być poprawa po dwóch dobach, u nas było pogorszenie. Mały jest cały obolały, bez przerwy trzeba go nosić na rączkach, strasznie kaszle:/ Kazała natychmiast dać ten nowy lek. Mam nadzieję, że pomoże bo już jesteśmy wszyscy wykończeni. Zresztą do południa też cyrki, płacze, gorączka, masakra.

Potem jak mały zaśnie to nadrobię co naskrobałyście.

a tak z ciekawosci co wam przepisała ??

mam nadzieje ze dzisiejsza noc bedzie spokojna trzymam kciuki

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

co za ja to zawsze mówie zeby im rece zzieleniały kurka ja nie wiem w szpitalu wypisywałam chyba z 5 kuponów jak potem połozna przychodziła ze 3 a tak naprawde do mnie tylko z 2 firm przychodzi a tzw niebieskie pudełko mi pisze tylko na emaila i wysyła gazetke internetowa jak sie spoznie z ogladnieciem poczty to gazeta przepada link wygasnie

gdzie te moje kupony sie pytam ktos je podpindzielił czy cós

[ona1981]

Edzia przepisała Klacid...

Szaja właśnie się obawiam, że to waśnie jest ryż niestety. Znowu będzie problem, wiekszość obiadków ma ryż w składzie, zwłaszcza te po 8 miesiącu A jak nie ryż to znowu kurczak którego też wycofałam na jakiś czas bo mały po nim strasznie ulewa i stęka.

[Edzia400]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24758307]


Pierwszy dzień po feriach w pracy, mam doła, nadgodzin mi nie wypłacili przez pomyłkę, młoda marudziła, jeść nie chciała, była konferencja, szaro, ponuro i w ogóle dzień kupy. A buuuuu [/QUOTE]
a myslałam o tobie jak tam w pracy po odpoczynku i widze juz jak !
mloda u mnie tez marudna ja sie pokłociłam z tz gdzies zapodziałam masc Amelki na zabki wogóle jakos tak du...pi...ato.... w domu mnie wsio wkurza bo chodze i sprzatam a ci kurna jakby w pałacu mieszkali nic za soba nie sprzatna


Szaja nie łam sie jutro bedzie lepiej zawsze tak jest

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez ona1981

Edzia przepisała Klacid...

Szaja właśnie się obawiam, że to waśnie jest ryż niestety. Znowu będzie problem, wiekszość obiadków ma ryż w składzie, zwłaszcza te po 8 miesiącu A jak nie ryż to znowu kurczak którego też wycofałam na jakiś czas bo mały po nim strasznie ulewa i stęka.

Wiedziałam najczesciej przepisywany antybiotyk i ponoc bardzo dobry potem moze dac ci zinnat ale miejmy nadzieje ze klacid pomoze jest bardzo niedobry bryyy ale jak ktos powiedział lek ma leczyc nie smakowac

[ona1981]

Edzia wiem, że niedobry Ze względu na to, że Szymon lubi wymiotować lekami przepisała nam ten droższy ale o większym stężeniu, daję tylko 1,25 ml. Pierwsza dawka poszła bez problemu, następna około 22.

[yolanda9]

Dziękuję dziewczyny za gratulację z okazji pierwszego ząbka

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

Napisane przez xxNiuniaxx

Panna migotka, nam 2 tyg temu ukradli samochód z garażu podziemnego na os. strzeżonym...miał przebiegu 3 tys... z isofixem

o kurka!!!! złodziei

Napisane przez sonia1981

No wiem, ze nie powinnam histeryzować, że kazde dziecko rozwija się swoim tempem, ale jak tak czytam co tutaj Wasze dzieciaczki juz wyrabiają i to młodsze od Mai to się zaczynam stresować. W sumie wiem, ze niepotrzebnie, bo mam pogodną, wesołą córeczkę która by tylko się wygłupiała. Od dzisiaj daję sobie na luz.

ooo! I tak trzymać U nas też jeszcze nie ma raczkowania, ani czołgania,a o staniu mowy nie ma No trudno...prędzej czy później na pewno się nauczy

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24758307]
Pierwszy dzień po feriach w pracy, mam doła, nadgodzin mi nie wypłacili przez pomyłkę, młoda marudziła, jeść nie chciała, była konferencja, szaro, ponuro i w ogóle dzień kupy. A buuuuu [/QUOTE]
.... dobrze, że ten paskudy dla Ciebie dzień już dobiega końca Oby jutrzejszy był lepszy


Co do paczek to u nas też już kilka było ( z 5 chyba, z czego jedną sama w Rossmannie odebrałam), no i do tego gazetka (już też kilka razy) plus wydanie elektroniczne Raz dostałam pieluszki z Pampersa, no i teraz czekam na kolejną przesyłkę od nich

Co do planów wakacyjnych to na razie nie mamy jeszcze, ale przypuszczam, że jeśli w ogóle gdzieś pojedziemy to po Polsce Natomiast na pewno każdą wolną chwilę (tak jak zawsze jak jest pogoda) to będziemy spędzali w Ustce...albo na plaży albo w pobliżu I to wtedy jest tak jakbyśmy byli na jakimś urlopie...czujemy się jak "wczasowicze"

Jutro mąż wybywa na szkolenie dwudniowe i będę musiała z synkiem nocować u mamy... Mama zajmuje się małym jak mąż ma na rano (bo ja to codziennie na rano mam) i wtedy zawozi go do mamy, no ale teraz zabiera samochód, a autobusem o 6 rano to mi się nie chce tarabanić Także jutro śpimy u moich rodziców Dawno nie było takiej sytuacji, dziwnie jakoś Mam nadzieję, że synek będzie ładnie spał No i razem będziemy spać... średnio mi to pasuje, ale co zrobić

[bydgoszczanka]

Napisane przez xxNiuniaxx

Bydgoszczanka, no moja młoda tak śpi od urodzenia... 12 godzin w nocy to norma... z tym że ona idzie spać późno, 24- 1 czasem 2... nie można tego zmienić za nic, jak ją kładę około 23 to i tak traktuje to jako drzemkę... A na siłę budzić rano o 8 to jest ryk, tarcie oczu i ogólne niezadowolenie...
Ale ja tam się cieszę wszyscy uwielbiamy długo spać

Panna migotka, nam 2 tyg temu ukradli samochód z garażu podziemnego na os. strzeżonym...miał przebiegu 3 tys... z isofixem

Jezuuu, ja wtedy się na drugi bok przewracam

Nosz k$#@^&&%^&& oby ich pogięło




[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24758307]

Pierwszy dzień po feriach w pracy, mam doła, nadgodzin mi nie wypłacili przez pomyłkę, młoda marudziła, jeść nie chciała, była konferencja, szaro, ponuro i w ogóle dzień kupy. A buuuuu [/QUOTE]

Poniedziałki po takim wolnym zawsze sa okropne, jutro będzie lepiej

Wiecie co, u nas chyba jest jakiś skok rozwojowy. Wczoraj Lusia nie mogła na mnie patrzeć, a dzisiaj nie mogłam jej od siebie oderwać. Obiadu nie mogłam dokończyć. Musiałam ja trzymać na rękach i tak mi się w bluzkę wczepiła, że szok. Jak mały kociak. I do tego się przytulała.

Podałam jej dzisiaj na deser Danio z biszkoptem. Połowę zjadła

[xxNiuniaxx]

szaja, no ja jestem na dziekance (do 14 lutego) a i tak pozniej studia wieczorowe

Bydgoszczanka, moja nie lubi przytulasów ani buziaków, krzywi się jakby cytrynę jadła szkoda trochę, zazdroszczę Ci dziś

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez kumkura

Ja planuję dłuższe wakacje w UK u siostry-zresztą tesknię za swoimi znajomymi przeokropnie..czasami myślę o powrocie... i dlatego jakiś miesiąc pobędziemy z małym na wyspach. ..Tylko opcja jazdy samochodem wchodzi w grę i nie mam pojęcia jak mały to zniesie.

a czemu nie samolotem?

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

co za s-k-u-r-.... !!!

Napisane przez xxNiuniaxx

Panna migotka, nam 2 tyg temu ukradli samochód z garażu podziemnego na os. strzeżonym...miał przebiegu 3 tys... z isofixem

no żesz....

Za nami fajny dzionek.
Tymek dziś miał motorek w pupci, normalnie biegał po całej chałupie jak nigdy, wszedzie go było pełno.
A ulubiona zabawa to "mama goni', czyli mama też na czworakach i zapitala za dzieckiem... jejku ileż on ma przy tym uciechy, a przebiera na tych czterech jak wyścigówka.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Darianna, można trafić tańsze bilety .
Jak bylismy dwa lata temu w maju na Komunii siostrzenic, to udało mi się zarezerwować bilety dla 7 dorosłych i Maksia , tam i z powrotem,
(bagaż miały 3 osoby, 4 mialy tylko podręczny), za 898zł, wyszło po 112zl od osoby- i to była cena ostateczna, w tym były ceny biletów, bagażu, opłat lotniskowych, opłaty transakcyjnej, itp. itd.
I jak wtedy biletów szukałam, to byłam załamana, bo do 3 tysięcy dochodziły za taki 'zestaw" ludzi, ... ale ceny zmieniały się co chwilę,... któregoś wieczoru wyszło 1200zł... i wtedy dupa, okazało się , że coś z karta nie tak i nie umiałam kupić od razu... ale byłam wściekła... a za kilka dni super pozytywne zaskoczenie, wchodzę z wizzair, wpisuje daty, ludzi, a tam cena niespełna 900zl... to nam się wtedy udało.

A jakimi liniami latasz, że Ola ma za free? W wizzair i w ryanair jest stała opłata za niemowlaka w wysokości 90zł.

[ałła]

Napisane przez olivka_7

Kupiłam małej wczoraj szczoteczkę do zębów Jordana- jak na razie zachwycona i z paszczy nie wypuszcza - fajna bo mięciutka, malutka a z drugiej strony jak gryzak i ma takie wypustki.
O dokładnie taka

Wczoraj identyczna ogladalam ale Maciek poki co bezzebny wiec nie kupowalam. Chociaz skoro piszesz ze moze byc jako gryzak to moze sie zaopatrze

Napisane przez Edzia400

Super



ta moja kolezanka niestety wczoraj o 21 miała cesarke
malenka urodziła sie w 26 tyg z waga niecałe 700 gram narazie jest w inkubatorze i malenka zyje ale nic wiecej nie wiem dzis tez dopiero przewiezli mloda na sale normalnie
małej jeszcze nie widziała

Ojej, niech sie malenstwo mocno trzyma i rodzice tez

Napisane przez yolanda9

To i ja się przyłączam z podobnymi wieściami Przebił się pierwszy ząbek Dolna prawa jedynka I o dziwo obyło się bez większych sensacji

Gratulacje

Napisane przez Silpe

Dziewczyny czy do was przychodzą też paczki dla dzieciaczków
bo do mnie przy najmniej raz na miesiąc
właśnie dostałam paczke z Hippa
niedawno była z Gerbera i tydzien pózniej z Nestle .

Uuu... do mnie bardzo rzadko, w sumie moze ze trzy dostalam.

Napisane przez kafuniax

Dziewczyny wpadam powiedziec, że dziś pierwszy dzien w pracy. Trzymajcie kciuki!!

Trzymam, trzymam!! Bedzie dobrze

Napisane przez panna migotka

dziś w nocy okradli nam garaż wzięli nam rowery i skrzynkę z narzędziami tż ( a tam wkrętarka, wiertarka itp), rowery się odkupi ale żal mi biedaka bo te narzędzia zbierał jakieś 3 lata
dobrze, że chociaż wózek zostawili

O rzesz kurka blada

A wakacje na pewno bede Mam zaplanowany urlop od 27 czerwca do polowy lipca. Zawsze bralam w sierpniu i zwykle byla brzydka pogoda wiec mam nadzieje ze poczatek lipca dopisze bo na pewno na kilka dni wybierzemy sie nad nasze morze. Juz sie doczekac nie moge

[Darianna25]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24761697]
Darianna, można trafić tańsze bilety .
Jak bylismy dwa lata temu w maju na Komunii siostrzenic, to udało mi się zarezerwować bilety dla 7 dorosłych i Maksia , tam i z powrotem,
(bagaż miały 3 osoby, 4 mialy tylko podręczny), za 898zł, wyszło po 112zl od osoby- i to była cena ostateczna, w tym były ceny biletów, bagażu, opłat lotniskowych, opłaty transakcyjnej, itp. itd.
I jak wtedy biletów szukałam, to byłam załamana, bo do 3 tysięcy dochodziły za taki 'zestaw" ludzi, ... ale ceny zmieniały się co chwilę,... któregoś wieczoru wyszło 1200zł... i wtedy dupa, okazało się , że coś z karta nie tak i nie umiałam kupić od razu... ale byłam wściekła... a za kilka dni super pozytywne zaskoczenie, wchodzę z wizzair, wpisuje daty, ludzi, a tam cena niespełna 900zl... to nam się wtedy udało.

A jakimi liniami latasz, że Ola ma za free? W wizzair i w ryanair jest stała opłata za niemowlaka w wysokości 90zł. [/QUOTE]

No ale to bylo 2 lata temu.
Ja latam tylko wizzairem na trasie Luton-Katowice i np.sa promocje ale do Poznania, to 5h pociągiem do Katowic.
Tak jest opłata stała 21funi za maluszka ale to bardziej opłaty lotniskowe.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez Darianna25

Ja latam tylko wizzairem na trasie Luton-Katowice i np.sa promocje ale do Poznania, to 5h pociągiem do Katowic.

ja też na tej trasie biletu poszukuję.
Ewentualnie z Krakowa.

[evean]

Napisane przez Dilayla

To mnie trochę uspokoilyście,że nie zostalsmy sie sami z tym raczkowaniem....

u nas wieczor jakis dzziwny,w przeciagu 15min Adrian budzil sie z 5 razy w tym 2 razy z placzem....pozniej juz sie uspokoil i wkoncu zasnoł
moze w tym tyg uda mi sie skonsultowac prywatnie z rehabilitantka....40 zl godz...nie wiem czy to duzo czy malo?nie znam sie
pozatym wybieram sie do Lidla zobaczyc te rzeczy dla dzieci,no i na spacerek ....obowiazkowo,zapowiada ja ze luty,ma byc taki zimny i sniezny jak grudzien....matko no nie zniese tego dluzej,dzis musze zaliczyc pare minut w solarium,zeby mi troche lepiej bylo....
ja tez chce juz wiosne

my też nie raczkujemy ,nie wstajemy tylko pełzamy minimalne do tyłu
siedzimy ale jeszcze sie kiwamy

u nas rehabilitacja grupowa - płacę 16 zł za godz. indywidualna 25zł
ale to troche starsze dzieci

u nas w lidlu pieluch nietu i ponoć ma nie być - oszuści

Napisane przez kafuniax

Widzialam filmik, gdzie Ala skacze w skoczku a Agatka raczkuje! super!

Dziewczyny wpadam powiedziec, że dziś pierwszy dzien w pracy. Trzymajcie kciuki!!

trzymam kciuki powiedz jak było


witam
u nas dzionek fajny Olo dużo sie uśmiecha i gaworzy ale mama jeszcze nie mówi -są wszelakie kombinacje sylab oprócz mamamam
moja kluseczka posiada coraz więcej fałdek , a winię o to kaszkę którą je 1 raz dziennie na moim mleku 120 ml, ale wieczorem sinlac 130 ml,w południe 190ml obiadku i owoce 120 i cyc 2 razy ale krótko i dwa karmienia w nocy- to dużo czy ok.? bo zauwazyłam że tyje


w końcu zaplanowaliśmy chrzciny na koniec lutego- w końcu bo juz sie bałam że mi dzieć z garnituru wyrośnie

[Curly81]

Napisane przez evean

moja kluseczka posiada coraz więcej fałdek , a winię o to kaszkę którą je 1 raz dziennie na moim mleku 120 ml, ale wieczorem sinlac 130 ml,w południe 190ml obiadku i owoce 120 i cyc 2 razy ale krótko i dwa karmienia w nocy- to dużo czy ok.? bo zauwazyłam że tyje

Z tego co piszesz to wydaje mi się,że normalnie je.Może zbyt mało się rusza i nie spala tego co zjada dlatego tyje.Moje dziecię je rano kaszkę 120ml,wieczorem kaszkę 180ml,obiadek 190ml,deserek 125ml i cycka 3 razy dziennie i ze 4razy cycka w nocy ale krótko... i nie zauważyłam tycia ale bardzo dużo się rusza.Ostatnio bardzo szybko wyrasta z rozmiaru 74,muszę ją zmierzyć bo aż się dziwię,że wszystko w tak krótkim czasie zrobiło się przykrótkie...Czyżby jakiś skok..?

[margo80]

u nas dziś był marud zębowy. dolne trójki dają czadu. na szczęście wieczorkiem ciut lepiej się zrobiło.

Yolanda - gratuluję zębolka

Panna Migotka, Niunia - przykro mi z powodu kradzieży

Niunia - tak z ciekawości - jak Ty sobie wyobrażasz poranne wstawanie do przedszkola czy szkoły za lat kilka??