Jak najbardziej "ruda" farba do włosów.

[Moni@]

Napisane przez kasia1433

A to jest tak jak się nie słucha rad osób, które sobie dekoloryzowały same włosy, niestey 7.44 to zdecydowanie za ciemny odcień. Oxydant 9% nic nie pomoże. Ja na Twoim miejscu zrobiłabym sobie teraz krótką kąpiel rozjaśniającą do poziomu rudości jaki chcesz mieć i wtedy farba, albo szamponetki na razie, żeby włosy trochę doszły do siebie i będzie dużo lepiej.

no tak nie slucha Kasiu, ale nie koniecznie nie slucha tylko przyjmuje wiele doradzen...Kathy zle mi nie chciała doradzic, sama robila tym kolorem..a mi moze faktycznie dekoloryzacja nie wyszła za mocno..i dlatego taki efekt...

A co masz na mysli piszac kapiel rozjasniająca? i jakie szamponetki jaki kolor?

dziekuje.....

[kasia1433]

Napisane przez lipcowa87

Dziewczyny, muszę się pochwalić chociaż nie wiem czy jest czym...
Nie wytrzymałam w końcu jak mi zaczęły te włosy tak mocno ciemnieć po dekoloryzacji i zrobiłam chyba najgłupszą rzecz w życiu... Ale efekt był warty ryzyka Rozjaśniłam te ciemne końcówki rozjaśniaczem z Delii i nałożyłam farbę Garniera "Złocisty miedziany blond" - po pierwsze, włosów mi nie spaliło, w ogóle nie wyglądają gorzej i nawet nie są bardziej wysuszone (a jak używałam ciemnych farb Garniera to miałam istne siano na głowie) a po drugie równo mi złapały kolor!

Ja zrobiłam dokładnie tak samo I tak jak Ty jestem bardzo zadowolona. Mnie rozjaśnienie po dekoloryzacji też wyrównało kolor i mam fajną bazę do rudości Sama dekoloryzacja jest na ogół do ...hmmm....czterech liter

[kathy579]

Moni@,
Jeśli zrobisz teraz kąpiel rozjaśniającą to bardzo podniszczysz włosy - bardzo/ogólnie odradzam ten zabieg. Nie można tyle chemii kłaść na włosy w tak krótkich odstępach ponieważ bardzo je osłabisz i będą się kwalifikowały do ścięcia.

[xweetok]

hmm a wiecie może jaką farbą można uzyskać taki efekt?
(zdjęcie kini6 z innego watku, mam nadzieje ze sie nie obrazi )
http://photos.nasza-klasa.pl/7336527...49e01df33.jpeg

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Moni@,
Jeśli zrobisz teraz kąpiel rozjaśniającą to bardzo podniszczysz włosy - bardzo/ogólnie odradzam ten zabieg. Nie można tyle chemii kłaść na włosy w tak krótkich odstępach ponieważ bardzo je osłabisz i będą się kwalifikowały do ścięcia.

Kathy ja nie robie, na razie niech sie wyplucze troszke ten kolor bedzie jasniejszy to wtedy jesli bedziesz miała chec to mi pomozesz dobrac farbke:P bo mi bardziej zalezy by byly rude niz takie oberzynowe. Dzis w swietle dziennym do slonca to mam własnie takie....

Po kilku dniach po kilku myciach bede pokazywała fotke jak sie zmywa..

[drusia]

Napisane przez kathy579

pamiętaj o zakwaszeniu bo to bardzo istotne.

czyli o czym? O co chodzi z tym zakwaszeniem? Spotkałam się juz kilkakrotnie tutaj z takim pojęciem,ale wyjaśnienia nie widziałam, przeoczyłam pewnie.

[kathy579]

Napisane przez drusia

czyli o czym? O co chodzi z tym zakwaszeniem? Spotkałam się juz kilkakrotnie tutaj z takim pojęciem,ale wyjaśnienia nie widziałam, przeoczyłam pewnie.

darusia, zerknij do mojego blogu

[kathy579]

Dziewczyny fotka moich włosów 4 tygodnie od farbowania - kolor nadal się trzyma, podczas 4 tygodni włosy tylko raz był traktowane maską z pigmentem (przeważnie używam polepszaczy koloru 3 x).

[drusia]

Napisane przez kathy579

darusia, zerknij do mojego blogu

Dzięki

Szkoda, że nie mam octu jabłkowego bo chciałam dzisiaj farbować,ale trudno. Jak nie zapomnę to jutro kupię i jutro się za to zabiorę. Jeszcze raz dzięki za taką szybką odpowiedź.

[kathy579]

Może też byc inny ocet byle nie na spirytusie.

[drusia]

Właściwie to nie posiadam żadnego, wiec tak czy siak poczekam z tym farbowaniem.

dzięki

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Dziewczyny fotka moich włosów 4 tygodnie od farbowania - kolor nadal się trzyma, podczas 4 tygodni włosy tylko raz był traktowane maską z pigmentem (przeważnie używam polepszaczy koloru 3 x).

Kathy cud, znow musze to powiedziec Fajnie sie trzyma ten kolor i ciagle taki świezutki

[kathy579]

Napisane przez Moni@

Kathy cud, znow musze to powiedziec Fajnie sie trzyma ten kolor i ciagle taki świezutki

Widzisz Moni@, a mi jest tak smutno że tobie wczoraj nie wyszło, miałam nadzieję że dołączysz do szczęśliwych rudzielców, ale nie poddawaj się -dobrze że włosy w dobrym stanie, myślę że to bardzo ważne. Ja jeszcze przez jakieś 2 tygodnie nie będę swoich farbowała - myślę teraz co by tu zrobić żeby 2 x szybciej rosły. Jutro robię zakupy ziół i wcierek

[Moni@]

Napisane przez kathy579

Widzisz Moni@, a mi jest tak smutno że tobie wczoraj nie wyszło, miałam nadzieję że dołączysz do szczęśliwych rudzielców, ale nie poddawaj się -dobrze że włosy w dobrym stanie, myślę że to bardzo ważne. Ja jeszcze przez jakieś 2 tygodnie nie będę swoich farbowała - myślę teraz co by tu zrobić żeby 2 x szybciej rosły. Jutro robię zakupy ziół i wcierek

No nie dołącze, niestety bynajmniej nie teraz....ale podglądam to forum bo bede dazyla do tego rudego.......Nie wiem dlaczego tak mocno chwycilo...mozliwe ze za ciemna farba? moze mogłam z 8...z przodu cos wziac...sama nie wiem...bo sie nie znam...moze zetne troche nie wiem...a zapuszczam tyle juz, troszke mi szkoda ...

Wlosy mam o dziwo w dobrym stanie sama jestem w szoku...

[kathy579]

Napisane przez Moni@

No nie dołącze, niestety bynajmniej nie teraz....ale podglądam to forum bo bede dazyla do tego rudego.......Nie wiem dlaczego tak mocno chwycilo...mozliwe ze za ciemna farba? moze mogłam z 8...z przodu cos wziac...sama nie wiem...bo sie nie znam...moze zetne troche nie wiem...a zapuszczam tyle juz, troszke mi szkoda ...

Wlosy mam o dziwo w dobrym stanie sama jestem w szoku...

7.44 z Majirel nie jest ciemną farbą - to średni blond intensywny miedziany, wszystko zależy od podstawy - czyli koloru na który farba jest kładziona.

[siskath]

Moni@ szkoda, że się nie udało i że zraziłaś się do tej farby. Póki co to najlepszy kolor, jaki udało mi się znaleźć i szybko z niego nie zrezygnuję (tylko będę modyfikowała go mixem). Nie zniechęcaj się i szukaj swojego ideału Trzymam kciuki, żeby kolejne próby były bardziej udane.

[karuka]

cześć dziewczyny, proszę o opinię i pomoc,
teraz posiam na wlosach kolor rudy, naturalne włosy to brąz- dlatego bardzo szybko widać odrost, chciałabym spróbować zafarbować sobie wlosy w domu profesjonalną farbą bo tym sklepowym chyba nie ufam fryzjer co miesiąc zżera dużą sumę-może zaoszczędzę, Do tej pory korzystalam z farb Joico, chciałabym uzyskać intensywny rudy kolor bez czerwonego połysku. Doradźcie proszę która z farb profesjonalnych jest intensywna i trwała? Zamawiacie farby na allegry czy na konkretnej stronie?
POZDRAAAWIAm

[Moni@]

Napisane przez siskath

Moni@ szkoda, że się nie udało i że zraziłaś się do tej farby. Póki co to najlepszy kolor, jaki udało mi się znaleźć i szybko z niego nie zrezygnuję (tylko będę modyfikowała go mixem). Nie zniechęcaj się i szukaj swojego ideału Trzymam kciuki, żeby kolejne próby były bardziej udane.

Nie zniechecilam sie...jak Kathy napisała wypłucze sie szybko, wiadomo jak swiezo malowane to piekne intensywne kolory a po 2 myciach kolor blednie...

Co do "mixów" to ja nie znam sie na tym, a szkoda..moze umiałabym sobie cos doradzic...

Bardzo podobaja mi sie wlosy takie ja na załaczonym zdjeciu, a to przekreslone to nie bo takie jak oberzyna ...czerwone...

[julianna-p]

kathy fryzura boska, chce taka miec, zwlaszcza, ze z dlugosci niewiele mi brakuje (postanowilam, ze od teraz bede im poswiecac wiecej czasu i na pewno dam rade cos uzskac). z Twoimi pieknymi wlosami na pewno bedzie swietnie wygladac, czekam juz na fotke
kolor pieknie utrzymany, lubie takie rudosci

roxa kazdy olej zmywa czerwien, ostatnio za rada kathy uzylam zwyklej oliwy z oliwek i czerwien tez spadla (ale stosowalam tez aplecin wiec nie wiem czy byloby tak samo bez niego); natomiast kazdy olej zmywa kolor


moni@ przykro mi, wiem jakie to uczucie kiedy tak bardzo sie chce rudosc, a na glowie sie ma bordo dla pan starszych (ja np kiedys uzyskalam zywy denaturat na glowie, w lo tuz przed koncowymi sprawdzianami, widzialabyscie miny nauczycieli)
mysle, ze najlatwiej bylob zjechac kolor szamponami przeciwlupiezowymi i olejami. szczegolnie oleje sa wskazana dla Twoich wlosow . moze kup macerat z marchwi mi farbowany kolor po nim zjezdza w kierunku zlotych odcieni.
za dwa tygodnie na pewno cos sie ruszy, a wlosy troche odpoczna i zdecydujesz co dalej


lipcowa gratulacje

[kathy579]

Julianna,
Jak na twoich włosach sprawdził się olej z jojoby? Też tak drastycznie wymywa?

[Moni@]

Napisane przez julianna-p

moni@ przykro mi, wiem jakie to uczucie kiedy tak bardzo sie chce rudosc, a na glowie sie ma bordo dla pan starszych (ja np kiedys uzyskalam zywy denaturat na glowie, w lo tuz przed koncowymi sprawdzianami, widzialabyscie miny nauczycieli)
mysle, ze najlatwiej bylob zjechac kolor szamponami przeciwlupiezowymi i olejami. szczegolnie oleje sa wskazana dla Twoich wlosow . moze kup macerat z marchwi mi farbowany kolor po nim zjezdza w kierunku zlotych odcieni.
za dwa tygodnie na pewno cos sie ruszy, a wlosy troche odpoczna i zdecydujesz co dalej

Dziekuje

Dzis bylam na spacerze z synkiem i jakos tak nawet zle nie bylo do slonca...spiełam włosy gumka to odrosty byly rude ale dol czerwonany...troszke inny odcien maja....

NIe wiem co to jest macerat, czytałam cos ze sama moge go zrobic.. moze sprobuje...

Troszke boje sie experymentowac

[magrat16]

Napisane przez julianna-p

roxa kazdy olej zmywa czerwien, ostatnio za rada kathy uzylam zwyklej oliwy z oliwek i czerwien tez spadla (ale stosowalam tez aplecin wiec nie wiem czy byloby tak samo bez niego); natomiast kazdy olej zmywa kolor

Julianno, tak teraz czytam Twoją radę o olejach. Zastanawiam się, bo ostatnio po farbowaniu Płomienną Iskrą czerwone tony utrzymały się ponad dwa tygodnie, dopiero potem wyszedł piękny kolor, czy może następnego dnia po farbowaniu nie nałożyć olejku kokosowego? Może wtedy od razu bym miała ładniejszy kolor bez czerwieni

[kathy579]

Napisane przez magrat16

Julianno, tak teraz czytam Twoją radę o olejach. Zastanawiam się, bo ostatnio po farbowaniu Płomienną Iskrą czerwone tony utrzymały się ponad dwa tygodnie, dopiero potem wyszedł piękny kolor, czy może następnego dnia po farbowaniu nie nałożyć olejku kokosowego? Może wtedy od razu bym miała ładniejszy kolor bez czerwieni

Czasami po olejach kolor jest nieładny ,,brudny,,

[magrat16]

Napisane przez kathy579

Czasami po olejach kolor jest nieładny ,,brudny,,

właśnie się zastanawiam nad tym, bo po kokosie, ale nakładanym na sprany kolor włosy zachowywały kolor, ale nieco ciemniały chyba nie będę jednak kombinować i poczekam aż sam się spierze, nałożę je teraz, żeby odżywić nieco włosy i zafarbuję za jakieś 2 tygodnie, przedtem oczywiście oczyszczenie
A ocet winny się nadaje do płukanki po farbowaniu? Mam ocet winny na bazie czerwonego wina-naturalny.

[kathy579]

Napisane przez magrat16

właśnie się zastanawiam nad tym, bo po kokosie, ale nakładanym na sprany kolor włosy zachowywały kolor, ale nieco ciemniały chyba nie będę jednak kombinować i poczekam aż sam się spierze, nałożę je teraz, żeby odżywić nieco włosy i zafarbuję za jakieś 2 tygodnie, przedtem oczywiście oczyszczenie
A ocet winny się nadaje do płukanki po farbowaniu? Mam ocet winny na bazie czerwonego wina-naturalny.

To opcja z olejem jest dobra w momencie kiedy ktoś jest bardzo nie zadowolony ze swojego koloru. Czysty ocet winny zamyka nabłonek włosa, stabilizuje kolor i dodaje blasku.

[kasia1433]

Napisane przez kathy579

Moni@,
Jeśli zrobisz teraz kąpiel rozjaśniającą to bardzo podniszczysz włosy - bardzo/ogólnie odradzam ten zabieg. Nie można tyle chemii kłaść na włosy w tak krótkich odstępach ponieważ bardzo je osłabisz i będą się kwalifikowały do ścięcia.

Rozumiem Kathy, że zrobiłaś sobie dekoloryzację i kąpiel i spaliłaś sobie włosy, czy to tylko Twoje przypuszczenia?

[kathy579]

Napisane przez kasia1433

Rozumiem Kathy, że zrobiłaś sobie dekoloryzację i kąpiel i spaliłaś sobie włosy, czy to tylko Twoje przypuszczenia?

Uważam że dwa drastyczne zbiegi jeden po drugim mogą bardzo osłabić włosy - nie oszukujmy się - a tego byśmy nie chcieli.

Miałam dekoloryzację bardzo dawno temu i jak najbardziej wszystko było ok - ok 3 godzin (po dekoloryzacji, farba i maska) w salonie (w towarzystwie TŻ-ta) ale opłacało się, natomiast po kąpieli rozjaśniającej (lato 2010) która trwała zaledwie 10 minut (również w salonie ponieważ nie wyobrażam sobie kontrolowania całego procesu rozjaśniania na bardzo długich włosach) włosy nie były w dobrym stanie - końcówki białe i porowate w rezultacie żadna farba nie chciała się przyjąć na końcach, fryzjerka musiała maksymalnie pocieniować włosy na 2 raty bo inaczej się nie dało, górną warstwę miałam za krótką w stosunku do długości - dopiero teraz włosy wychodzą pomalutku na swoje. Mogła byś podac przepis to porównamy?

[Magdutka]

Nie wiem czy to dobre miejsce no ale napiszę Wam tu. Najwyżej mnie odeślecie do innego wątku ( chociaż szukałam o szamponetkach i nie znalazłam). Otóż chciałybyśmy z koleżanką ( obie jesteśmy blondynki) pofarbować szamponetką włosy właśnie na taki rudy kolor o jakim tu piszecie . Ani ja a ni ona w ogóle nie mamy wprawy w takich rzeczach. Chodzi też o to, żeby ten kolor nie został nam na nie wiadomo jak długo. Bo ja uwielbiam swoje naturalne włosy i nie chciałabym, żeby mój kolor zmienił sie tak na stałę. ( Zapytacie dlaczego chcemy się zrobić na rudo. Otóż długa historia, której zakończeniem ma być zdenerwowanie naszego ćwiczeniowca ;p). To ma być tylko na krótki okres. Może potraficie mi wskazać jakiś dobry produkt i udzielić paru dobrych uwag.

[kathy579]

Napisane przez Magdutka

Nie wiem czy to dobre miejsce no ale napiszę Wam tu. Najwyżej mnie odeślecie do innego wątku ( chociaż szukałam o szamponetkach i nie znalazłam). Otóż chciałybyśmy z koleżanką ( obie jesteśmy blondynki) pofarbować szamponetką włosy właśnie na taki rudy kolor o jakim tu piszecie . Ani ja a ni ona w ogóle nie mamy wprawy w takich rzeczach. Chodzi też o to, żeby ten kolor nie został nam na nie wiadomo jak długo. Bo ja uwielbiam swoje naturalne włosy i nie chciałabym, żeby mój kolor zmienił sie tak na stałę. ( Zapytacie dlaczego chcemy się zrobić na rudo. Otóż długa historia, której zakończeniem ma być zdenerwowanie naszego ćwiczeniowca ;p). To ma być tylko na krótki okres. Może potraficie mi wskazać jakiś dobry produkt i udzielić paru dobrych uwag.

Na początku chciałam cię tylko ostrzec tak na wszelki wypadek przed szamponetka ,,Palette,, - jeśli ją użyjesz to masz na bank że się nie zmyje. Fajnym rudy to np. Szamponetka Delia ,,Rudy,, - sama używam i zniszczeń nie zauważyłam i co najważniejsze nie wpada w czerwień. Ale gwarantować nie mogę czy z twoich włosy wypłucze się idealnie nie zostawiając po sobie śladu.

[julianna-p]

kathy masz racje, opcja z olejem jest najlepsza gdy wlosy sa w nielubianym kolorze

moni@ macerat z marchwi duzo latwiej kupic na mazidlach, ja za najwieksza butle placilam 12 zl chyba. to wlasnie on nadaje zlotawy odcien i to jego moge Ci polecic

magdutka wydzial prawa uj, tam tez wkurzaja rudzielce??
kolor calkiem pewnie Ci nie zejdzie, ale jak kathy postawilabym na delie

magrat ja sprobowalabym macerat z marchwi ewentualnie, ale za Twoj kolor nie moge wziac odpowiedzialnosci bo iskra sie nie bawilam, a to farba kladziona przed olejem ma spore znaczenie dla efektu po olejach. ewenutalnie wlasnie kokos albo himalaya czy tez hmm moze rycyna?? jesli boisz sie efektu sprobuj na kosmyku jak z farba??