Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha? - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-21, 14:11   #1801
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Zacytuję Jego słowa: "kiedy spałaś patrzyłem na ciebie, aż łzy poleciały mi ze szczęścia kochanie, bo leżała koło mnie kobieta mojego życia, spełnienie moich wszystkich marzeń".
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 17:12   #1802
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

kiedy zobaczyłam łzy w oczach mojego TŻta jak kiedys mówił, że mnie bardzo kocha i nie wyobraża sobie beze mnie życia.
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 17:52   #1803
_Gosiaczek_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 765
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez just_me Pokaż wiadomość
kiedy zobaczyłam łzy w oczach mojego TŻta jak kiedys mówił, że mnie bardzo kocha i nie wyobraża sobie beze mnie życia.
Ja miałam identyczną sytuację kilka dni temu, a potem snuł plany jak będzie wyglądała nasza przyszłość
_Gosiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 22:59   #1804
ahmily
Zakorzenienie
 
Avatar ahmily
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 461
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

  • mimo Jego trudnej w tym okresie sytuacji finansowej w ciągu kilku dni zrobił wszystko, żeby spędzić ze mną 4 dni na festiwalu (to było nasze pierwsze spotkanie i w zasadzie jedyna możliwość, ponieważ mieszkamy od siebie w odległości ok. 500 km i to w linii prostej )
  • kiedy czekaliśmy w nocy na mój powrotny autobus, obejmował mnie czule i nie wstydził się łez - samo wspomnienie sprawia, że bardzo się wzruszam... O.o
  • stara się jak może, żeby żyło nam się lepiej, mimo tego, że nadal się uczy to szuka sobie dodatkowej pracy
  • kiedy tylko jest możliwość jedzie do mnie z ok. 3 przesiadkami
  • znosi mój naprawdę bardzo ciężki charakter, mimo moich humorków, niepotrzebnych kłótni nie zniechęca się do mnie i Jego uczucie nadal jest mocne jak przed nimi
  • za każdym razem kiedy się widzimy, nie szczędzi mi czułych gestów, a przede wszystkim zawsze mnie wspiera i przeżywa równie mocno wszystkie moje problemy, kryzysy co ja
[/LIST]
__________________
od nowa

Edytowane przez ahmily
Czas edycji: 2011-01-21 o 23:00
ahmily jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 23:15   #1805
happiness_of_love
Przyczajenie
 
Avatar happiness_of_love
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: domowe zacisze
Wiadomości: 10
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Kiedy to poczułam...?
Hmmm. Czuję to na każdym kroku. Mój TŻ okazuje mi to cały czas. Gdy wstaje w środku nocy by mnie odebrać z dworca, chociaż ma na rano do pracy. Gdy codziennie wychodzi ze swojej pracy zamiast na lunch to po mnie - żeby odprowadzić mnie do mojej. Gdy leci do apteki w środku nocy po kompresik bo mam bóle miesiączkowe. Gdy wchodzę do domku a tam wszystko w świecach, kwiatach i pyszna kolacja na stole (tak mam w każdy weekend ). Gdy całuje mnie przy swoich znajomych/rodzinie i mówi, że jestem największym jego szczęściem i przyszłą żoną. Gdy idziemy środkiem ulicy a nagle on bierze mnie na ręce i kręcąc się w kółko powtarza, jaki jest szczęśliwy Ogólnie widzę to w każdym jego spojrzeniu, geście, dotyku... Ahhh. Nie sądziłam nigdy, że to powiem (po poprzednim długoletnim związku) ale mój facet to ideał
__________________
Szczęście ma kolor Jego oczu

Edytowane przez happiness_of_love
Czas edycji: 2011-01-21 o 23:17
happiness_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-21, 23:35   #1806
sarcastic_me
Przyczajenie
 
Avatar sarcastic_me
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 9
Thumbs up Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Robil doslownie wszystko, zeby tylko mnie do siebie przekonac i uzyskac moje zaufanie, bo uznalwalam go od zawsze za playboya zanim sie dobrze poznalismy. Dalam mu szanse a on wykorzystywal ja kazdego dnia.

Az w koncu na moje urodziny zabral mnie do Paryza, gdzie pod wieza Eiffla powiedzial mi po raz pierwszy na kolanach ze mnie kocha, awww... jeszcze kupil od takiego kolesia ktory przechodzil wszystkie roze jakie mial.... naprawde poczulam sie wtedy jakby moj chlopak kochal mnie najbardziej na swiecie!
sarcastic_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-23, 15:49   #1807
NotreDame
Zakorzenienie
 
Avatar NotreDame
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 5 056
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Poza sytuacjami codziennymi- typu bieganie w środku nocy po środki przeciwbólowe, bo dostałam okres, robieniem śniadania i układaniem z papryki słowa "kocham" i wielu temu podobnymi raz odczułam to wyjątkowo mocno. I chodź byłam już wtedy pewna, że mnie kocha zachował się lepiej niż bym się tego spodziewała... Otóż:
Nigdy nie wiadomo, o której dokładnie kończy pracę, tego dnia wiedziałam, że coś po 19, umówiliśmy się, że po niego przyjadę, w związku z czym od 19 siedziałam wyszykowana i czekałam na telefon, zadzwonił, że już idzie do domu w związku z czym od razu wsiadłam w samochód (jadę do niego autem od siebie gdzieś tyle ile on idzie do domu z pracy na nogach). Jechałam do niego tą samą trasą co zawsze, prawie codziennie. Po chwili poczułam mocne szarpnięcie autem, rozglądam się a przed sobą mam tylko poduszkę powietrzną, popękaną szybę, auto moje stoi na środku drogi, a koło niego inny samochód- cały rozwalony. Wybiegłam z auta okazało się, że jakaś kobieta we mnie wjechała skręcając w lewo, robiąc to w taki sposób, że nawet nie zauważyłam że ma taki zamiar. Krzyknęłam od razu do jakiegoś faceta, co jechał za tą babą, żeby dzownił na policję, ja szukałam telefonu-zadzowniłam do TŻ i mówię mu, że miałam wypadek, żeby przyjechał, on jak się okazało nie był jeszcze w domu, pędem pobiegł pod blok, wsiadł w samochód przyjechał do mnie. I mimo, że miał 2 razy dłuższą drogę niż straż pożarna, czy karetka przyjechał jako pierwszy. Załatwił mi lawetę, cały czas rozmawiała z moimi rodzicami przez telefon, bo mnie to badali w karetce, to przesłuchiwała mnie policja, to w międzyczasie wyzywałam tamtą kobietę. Potem do 1 w nocy jeździł ze mną po szpitalach, żeby upewnić się, że nic mi nie jest. Przez tydzień troszczył się o mnie i spełniał wszystkie moje zachcianki, woził mnie gdzie tylko potrzebowałam i pomagał załatwiać sprawy związane z uczelnią, bo ciężko mi było w ogóle podnieść się z łóżka (stłuczone żebra od pasów). Tak to była sytuacja, w której poczułam, że mnie kocha, że zrobi dla mnie wszystko i że zawsze mogę na niego liczyć.
__________________

28 września 2014
6 sierpnia 2016
NotreDame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-23, 21:29   #1808
greenka19
Rozeznanie
 
Avatar greenka19
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z mojego nierealnego Świata
Wiadomości: 973
GG do greenka19
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

__________________
Walczyć, wierzyć, nie rezygnować!

Edytowane przez greenka19
Czas edycji: 2014-07-02 o 15:03
greenka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-23, 22:25   #1809
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Sporo tego było
Ale opowiem najnowszą historię.
Miałam ostre zatrucie pokarmowe. Cała noc i dzien w łazience, wymioty, okropny ból wnętrzności ;/ W rezultacie chyba odwodnienie, bo pod koniec nie dałam rady już stać na nogach. On była cały czas ze mną, cały czas wymyślał jakies lekkostrawne potrawy i napoje, które mogłoby mój żołądek pobudzic do działania. Starał się mnie rozśmieszyć, odwrócić uwagę od bólu (tak, wiem jak to brzmi, 'odwrócić uwagę od wymiotów') Głaskał mnie i przykrywał. Aż w końcu zadecydował o wizycie na pogotowiu i prawie mnie tam zaniósł.
Ostatnio przez sam fakt znoszenia moich zmiennych nastrojów powodowanych nadmiernym stresem, czuje się kochana
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 12:57   #1810
happiness_of_love
Przyczajenie
 
Avatar happiness_of_love
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: domowe zacisze
Wiadomości: 10
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Ach, przypomniałam sobie coś, co mnie mega rozczuliło!
Gdy byłam chora (gorączka, przeziębienie itp.) niestety musiałam mimo wszystko iść do pracy. Nagle w drzwiach pojawia się TŻ z rosołkiem No myślałam, że się zapłacze ze wzruszenia! To piękne czuć, że ktoś tak o Ciebie dba...
__________________
Szczęście ma kolor Jego oczu
happiness_of_love jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 13:35   #1811
Blondi2989
Blond forever!
 
Avatar Blondi2989
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Wczoraj strzeliłam focha, z głupiego powodu, nie chciałam rozmawiać z TŻ, on próbował ze mną rozmawiać, zapytał czy ma wyjść, ja kiwałam kilka razy głową, ale nie sądziłam, że w końcu wyjdzie, słyszałam trzask drzwi i rozbeczałam się na dobre, bo tak naprawdę nie chciałam, żeby poszedł... Zaczęłam gadać do siebie, że jak mógł sobie tak pójść, myślałam, że to koniec... Otworzyłam drzwi pokoju i okazało się, że TŻ stoi za drzwiami...Nie muszę chyba dodawać co wówczas poczułam...
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
Blondi2989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 14:43   #1812
Mary Louu
Zakorzenienie
 
Avatar Mary Louu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: pokój na pierwszym piętrze...
Wiadomości: 8 813
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Blondi2989 Pokaż wiadomość
Wczoraj strzeliłam focha, z głupiego powodu, nie chciałam rozmawiać z TŻ, on próbował ze mną rozmawiać, zapytał czy ma wyjść, ja kiwałam kilka razy głową, ale nie sądziłam, że w końcu wyjdzie, słyszałam trzask drzwi i rozbeczałam się na dobre, bo tak naprawdę nie chciałam, żeby poszedł... Zaczęłam gadać do siebie, że jak mógł sobie tak pójść, myślałam, że to koniec... Otworzyłam drzwi pokoju i okazało się, że TŻ stoi za drzwiami...Nie muszę chyba dodawać co wówczas poczułam...
Bardzo bym chciała aby mój też taki był
Mary Louu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 21:50   #1813
masija
Zakorzenienie
 
Avatar masija
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Znoszenie moich fochów to chyba nie muszę mówić..

Ale sytuacja gdy kolejnego Sylwestra mieliśmy spędzić osobno, ponieważ miał pracować. Zrozumiałam. Rano dzwoni do mnie, że właśnie się zbiera do pracy, że zadzwoni później bo teraz nie będzie miał czasu.
4 godziny później pod dyktando brata, żeby nagle/szybko/juuuż sprawdzić coś na laptopie schodziłam na dół, do pokoju.. patrzę a Mój TŻ w najlepsze rozmawia sobie z moimi rodzicami...
Najpierw szok. Później łzy..
Nie myślałam, że człowieka może zamurować i sądziłam, że to mocno przesadzone ale w tamtym momencie mnie to spotkało..
Wtedy, kolejny raz poczułam, jak ON mnie kocha
masija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 22:16   #1814
aneta_91
Zakorzenienie
 
Avatar aneta_91
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

było już kilka takich momentów w ciągu naszego bycia razem i dzięki temu coraz bardziej się utwierdzam że TO jest TO

ale dzisiejsza sytuacja bardzo dużo dla mnie znaczyła.
oboje mieliśmy egzamin.
trudny dość.
pierwszy ustny w tej sesji, pierwsza sesja. stres ogromny.
widział jak się denerwuje. On zdał i czekał na mnie dopóki nie wyszłam.
I jak powiedziałam że nie zdałam i się rozpłakałam to tylko przytulił i stalismy tak dłuższą chwilę.
Może dla Was to nic, ale dla mnie bardzo dużo...
I potem mnie do domu odprowadził i posiedział ze mną, bo tak strasznie byłam rozżalona i w ogóle i nic nie mówił, tylko BYŁ i przytulał cały czas.

I jak się dowiedziałam, że On zamiast pójść opijac swój sukces, stał pod tymi drzwami i mało nie umarł z nerwów, wiedząc że ja się tam męczę, a On nie może nic zrobić.
__________________
Żona
aneta_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-30, 22:40   #1815
asiula1306
Zakorzenienie
 
Avatar asiula1306
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 385
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Ja niestety (a może stety) najlepiej widzę jak TŻ mnie kocha w gorszych dla mnie chwilach. Poprzednio silna alergia z zakażeniem skóry a niedawno strasznie się rozchorowałam. Najpierw przeziębienie a potem po Sylwestrze zapalenie tchawicy. Wracając z wyjazdu zawiózł mnie od razu do siebie żeby jego mama mi przepisała antybiotyk. Następnego dnia przyjechał do mnie gdy leżałam w łóżku, wyczerpana, smutna. Czytał mi bajki, przytulał, pocieszał. Do momentu gdy kolejny atak kaszlu nie doprowadził mnie do łez. Gardło mi się ścisnęło i zaczęłam się dusić. Od razu zawołał moich rodziców, próbował mi na wszelkie sposoby pomóc złapać oddech... Zawiózł mnie na pogotowie gdy w końcu zaczęłam oddychać. Był przy mnie, robił wszystko by mi pomóc, by było mi lżej... Oczywiście opieprzał za mój upór w niechęci do antybiotyków Nie wiem co by było gdyby nie był tego wieczora ze mną...
asiula1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 12:24   #1816
masija
Zakorzenienie
 
Avatar masija
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez asiula1306 Pokaż wiadomość
Ja niestety (a może stety) najlepiej widzę jak TŻ mnie kocha w gorszych dla mnie chwilach.
No i właśnie bardzo dobrze.
Nie jest trudno być przy kimś, gdy jest dobrze a jedynym naszym zmartwieniem jest to, że nie będziemy się widzieć dłużej z partnerem.
Trudniej być z kimś w ciężkich chwilach, wspierać go. Wtedy można zobaczyć, jak ta nasza miłość naprawdę wygląda i ile znaczymy na partnera
masija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 12:51   #1817
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez masija Pokaż wiadomość
No i właśnie bardzo dobrze.
Nie jest trudno być przy kimś, gdy jest dobrze a jedynym naszym zmartwieniem jest to, że nie będziemy się widzieć dłużej z partnerem.
Trudniej być z kimś w ciężkich chwilach, wspierać go. Wtedy można zobaczyć, jak ta nasza miłość naprawdę wygląda i ile znaczymy na partnera
Prawda! Najsłodsze w byciu z kimś jest właśnie to, że opiekujemy się sobą nawzajem.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 14:04   #1818
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Kiedy mnie wybrał ostatecznie.
I każdego dnia udowadnia, że to była jego przemyślana i jedynie słuszna decyzja.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 17:05   #1819
Ejli
Zadomowienie
 
Avatar Ejli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 842
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez olastar91 Pokaż wiadomość
Ja stałam i wybierałam akurat dżem, oczywiście nie mogłam się zdecydować na żaden... On stał obok mnie i patrzył na mnie, a po chwili objął i cichutko szepnął do ucho "Tak bardzo Cię kocham"... Nie myślałam nigdy, że najbardziej romantyczna chwila spotka mnie w Biedronce...
Słodkie !

Mój facet często mi wyznaje miłość w takich dziwnych, codziennych sytuacjach, właśnie jak coś kupuję, gotuję, czytam sobie książkę, budzę się... to jest przekochane
Mówi mi też zachwycony, że ślicznie dziś wyglądam - a ja mam brudne włosy, brak makijażu, stary podkoszulek po domu

Gdy miałam objawy tężyczki i źle się czułam to pojechał ze mną do szpitala - mimo, że kierował mój ojciec i w sumie wystarczyła jedna osoba. Tż miał ciężki dzień przed sobą ale siedział w tym szpitalu do 8 rano i podsypiał na korytarzu z tatą.

A jak mi zalezie za skórę i widzi, że sprawił mi przykrość, przeprasza nie raz ze łzami w oczach i mówi, że jestem najważniejszą osobą w jego życiu...

Generalnie, mimo niskiego poczucia własnej wartości, nigdy nie wątpię w jego miłość
__________________
Ogrody opuściły swoje drzewa

I'm going slightly mad
Ejli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-31, 18:02   #1820
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mój chłopak ma ostatnio pewne problemy i martwi się o to czy przypadkiem nie będzie musiał zrezygnować ze studiów i wrócić do rodzinnego miasta. Próbuję go jakoś zmotywować do jeszcze większego działania żeby nie musiało się to tak skończyć. Ostatnio więc powiedziałam mu, że musi zrobić wszystko, bo straci dwa lata (jesteśmy na 2. roku). A on na to : "to wcale nie będą stracone lata,bo tutaj spotkałem kobietę swojego życia" mmmm
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 19:24   #1821
ihlet
Raczkowanie
 
Avatar ihlet
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Chorzów/Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

W sprawach miłosnych zawsze byłam nieufna i raczej zdystansowana. ; )
Bawiłam się krótkimi przygodami - do momentu, gdy nie spotkałam swojej pierwszej miłości, mojego TŻ.
Stosunkowo niedawno poczułam jak bardzo mnie kocha i to przez problemy. Przestało nam się układać, ponieważ życie studenckie trochę zawróciło mu w głowie, a dla mnie końcówka liceum również jest bardzo ważna... I gdy już nie miałam ochoty, by go widzieć, gdy wątpiłam we wszystko, gdy chciałam odpuścić - on przyjeżdżał w każdej wolnej chwili. Spędzaliśmy długie godziny na rozmowach.
I gdy zobaczyłam łzy w jego oczach i usłyszałam bezradne słowa ' proszę, tylko mnie nie zostawiaj, tak bardzo Cię kocham '... Coś we mnie odżyło. Bałam sie jednak, że nic się nie zmieni, na szczęście nie miałam racji. Ten nasz trudny okres trwał przez ok. 2 miesiące - aż do tej rozmowy. Pomimo przeciwności, próbuje jakoś wyskrobać pieniądze na auto, żeby mógł częściej u mnie bywać, robimy dużo rzeczy wspólnie... on pokazuje m idrobiazgami, że jest przy mnie.
w tamtym tygodniu rozchorowałam się, a on przyjechał i przywiózł mi czekoalde - z rozbrajający uśmiechem stwierdzając, że może poprawi mi humor ( jestem czekoladoholikiem, wcale nie anonimowym ; D ). I pomimo mojego czerwonego nosu, załzawionych oczu i trudności z mówieniem powtarzał, że jestem piękna.
Gdy pytałam, za co on mnei tak kocha, to zawsze mówi, że przede wszystkim za to, że jestem taką wredotką uszczypliwą, że sprawiam, że wciąż się śmieje i za moje oczy ( ma manię jakąś ; D )...
Przykłądem kolejengo drobiazgu jest sytuacja z dziś...
kiedyś, dawno, dawno temu wspomniałąm mu, że lubie gdy śpiewa dla mnie - dostałam dziś dwie nagrane piosenki nagrane przez niego. ; )
jasne, że trochę mi tam pofałśzował, że nie jest to czyste - ale to takie słodkie, aż sie człowiek wzrusza.

+ jestem nowa, często odwiedzałam wizaża, aż w końcu postanowiłam założyć profil. ; )
__________________
I don't believe that anybody
Feels the way I do
About you now !
ihlet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 19:58   #1822
anitca
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 2
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

hmm... ja mialam jeszcze lepsza przygode od Was Kiedy pojechaliśmy w góry zeszlego roku, miałam bardzo poważne problemy ze wzdeciami ;/ nie przyznawalam sie Mu ale sam domyslil sie, zapytal czy ja wogole chodze do lazienki... No i sie wydało. Wieczorem poszlismy do apteki... Nie wiedzialam jak to przy nim powiedziec, troche sie wstydzilam, nie wiem czemu myslalam ze poczeka przed, ale wszedl ze mną, a co najlepsze: "Potrzebujemy czegoś na zaparcia" Nie wiem, moze to glupie, ale ja bylam bardzo pozytywnie zaskoczona Moze dlatego, ze moj ojciec nigdy nie zrobilby tego dla mojej mamy... Pozniej sie mna opiekowal pytal itd
anitca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 20:23   #1823
ihlet
Raczkowanie
 
Avatar ihlet
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Chorzów/Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

; ) przecież, to ludzkie...

nie bójmy się używać pewnych słów, przez strach ' co ktoś o nas pomyśli '... ; ]
ale faktycznie, wszystko zależy od tego, jaki kontakt jest pomiedzy nasyzmi rodzicami
__________________
I don't believe that anybody
Feels the way I do
About you now !
ihlet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 20:29   #1824
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Wiecie, facet mojej współlokatorki powiedział, że nigdy w życiu nie kupi jej podpasek, gdy nagle będzie w potrzebie, bo jak to tak... Ludzie są różni
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water
cover me in rag and bone and sympathy
'cause i don't want to get over you
i don't want to get over you



wymienię
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 20:45   #1825
masija
Zakorzenienie
 
Avatar masija
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 989
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Wiecie, facet mojej współlokatorki powiedział, że nigdy w życiu nie kupi jej podpasek, gdy nagle będzie w potrzebie, bo jak to tak... Ludzie są różni
Wiesz, mnie to nie dziwi Faceci myślą, że to naprawdę coś wstydliwego
Kiedyś jak rozmawiałam z TŻtem na ten temat to mówił, że też by nie poszedł, 'no bo..no bo.. to tak..noo wiesz'. Ale po chwili sam powiedział, że poszedł by jeśli bym go tylko o to poprosiła. Wiem, że by poszedł, chociaż z ciężkim bólem serca
masija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 20:49   #1826
Dariella
Rozeznanie
 
Avatar Dariella
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

naprawdę odczułam,że mnie kocha gdy z nim zerwałam ( całe szczęście wróciliśmy do siebie).
poza tym to odczuwam to codziennie gdy robi mi kanapki, herbatę...albo gdy kocykiem przykrywa
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią."
Dariella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 20:56   #1827
ihlet
Raczkowanie
 
Avatar ihlet
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Chorzów/Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

haha, mój na szczęście nie marudzi, gdy do listy zakupów dorzucam mu podpaski, czy tampony ; )
ale muszę również zaznaczyć mu wszystko - jakei mają być, z jakiej firmy... no wiecie - WSZYSTKO.
dlatego już wolę sama sobie kupować, więc na jedno wychodzi ; D
__________________
I don't believe that anybody
Feels the way I do
About you now !
ihlet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-31, 23:35   #1828
Fruchtgeele
Rozeznanie
 
Avatar Fruchtgeele
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez ihlet Pokaż wiadomość
haha, mój na szczęście nie marudzi, gdy do listy zakupów dorzucam mu podpaski, czy tampony ; )
ale muszę również zaznaczyć mu wszystko - jakei mają być, z jakiej firmy... no wiecie - WSZYSTKO.
dlatego już wolę sama sobie kupować, więc na jedno wychodzi ; D
"Takie zielone i mają mieć tyle a tyle kropelek. Wyślę Ci mmsa na wzór."
Mój podszedł do misji kupienia podpasek z powagą godną ratowania dziecka z płonącego domu i strasznie był z siebie dumny, że podołał.
Ogólnie w kwestiach sklepowych jestem strasznie rozpuszczona, bo on potrafi np. o 22 ubrać się i iść po czipsy,bo oglądamy jakiś film i wspomniałam, że zjadłabym czipsa. Albo wafelka. Albo bigos.

Co do wątków gastrologicznych - ostatnio nam obojgu coś zaszkodziło i niestety, w pewnym momencie myślałam, że zwymiotuję własne wnętrzności. On też miał mdłości, ale w pewnym momencie po prostu wstał, ubrał się i przyniósł mi to, czego potrzebują biedne schorowane brzuszki. I na mój komentarz, że jestem wstrętnym rzygusiem powiedział, że kocha swojego rzygusia.
Fruchtgeele jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 07:20   #1829
Dariella
Rozeznanie
 
Avatar Dariella
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 881
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Cytat:
Napisane przez Fruchtgeele Pokaż wiadomość
" I na mój komentarz, że jestem wstrętnym rzygusiem powiedział, że kocha swojego rzygusia.
świetne określenie
__________________
"Wierzysz, że można kochać kobietę i ustawicznie ją zdradzać?Mniejsza o zdradę fizyczną, chodzi o
intencje, o poezję duszy.Cóż nie jest to proste ale i tak męzczyźni nieustannie to robią."
Dariella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 07:44   #1830
ihlet
Raczkowanie
 
Avatar ihlet
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Chorzów/Katowice
Wiadomości: 200
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?

Mam nadzieję, że ' Pani Rzygusiowa' nie przyjęła się jednak na długo?
__________________
I don't believe that anybody
Feels the way I do
About you now !
ihlet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-31 13:50:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.