Czy przytyłyście za granicą? - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-01, 13:02   #301
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Spokojnie nigdy nie jest az tak zle - uszy do gory - jesli poprzednio sie tobie udalo zrzucic teraz tez sie da To sa te szybko nabyte kilogramy czyli miekki tluszczyk i duzo wody pod skora - latwo zrzucic. Duzo ruchu, zero slodyczy i masla, ciemny chlebek i bedzie lepiej. U mnie to juz gorzej ubil sie i to sa te stale 4kg ktore nie chca ruszyc - a tak to mam ruchome dodatkowe 2-3kg. A jak przestalam palic to juz wogole masakra - ciagnie mnie do jadelka.... Wiec sobie pozwalam na 3-4 fajki dziennie... Ale to i tak sukces W Polandii bylo 10 -20 dzienie
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 20:56   #302
niuniaaa86
Zadomowienie
 
Avatar niuniaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: to tu, to tam...
Wiadomości: 1 428
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

zrzucic jak zrzucic, gorsze jest to zeby ta wage utrzymac,zeby nie tyc... przeciez te wahania wagi maja okropny wplyw na wyglad naszego ciala(rozstepy, poglebienie cellulitu), zeby bedac a emigracji znalezc "zloty srodek", ktory dla kazdej z nas moze byc inny
tylko jak o zrobic,co jesc zeby bylo w miare zdrowo...
no i jesli jestesmy tam same, to niestety czeso ta wieczorna samotosc zajada sie slodyczami... eh
niuniaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 21:49   #303
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Aj tak, czasami czlowiek zje wiecej niz to potrzebne, jednak ja staram sie ograniczyc to do minimum. Czasami mysle ze to ten caly stres zwiazny ze zmiana miejsca, zmiana klimatu na chlodniejszy w sklai calego roku - tak jakby sie tluszczyk odkladal na zapas, i jedzenie bardziej napchane sztucznosciami. Nie czarujmy sie nawet warzywa sa chemiczne - w lodowce moga wytrzymac tygodnie. To samo z owocami, a my nie jestesmy do tego zwyczajne. Zapijamy cola, jemy sosy uncle bensow i tym podobne a potem puff i mamy nadmiar. Ja osobiscie nie moge tych ogorkow, pomidorow i jablek smakujacych za niczm jesc. Taki plastik. U mnie jablka z Nowej Zelandii, Panamy i innych dziwnych miejsc sa a smakuja za niczym. A pomidora to nie tknelam od lata kiedy to bylam w polandii. Zloty srodek - moze zbierzmy pomysly do kupy i wypracujmy cos razem. By bylo przyjemnie i zrobione wspolnie
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 22:23   #304
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
(...)Nie czarujmy sie nawet warzywa sa chemiczne - w lodowce moga wytrzymac tygodnie. To samo z owocami, a my nie jestesmy do tego zwyczajne. Zapijamy cola, jemy sosy uncle bensow i tym podobne a potem puff i mamy nadmiar. Ja osobiscie nie moge tych ogorkow, pomidorow i jablek smakujacych za niczm jesc. Taki plastik
Kupuj te 'organiczne' produkty, jesli uwazasz, ze te 'zwyczajne' sa bez smaku
Mnie osobiscie smakuja i te 'zwyczajne', nieorganiczne jablka (kupuje Gale i Pink Lady), i inne (rowniez nieorganiczne) owocki i warzywka, rzadko kiedy natkne sie na cos, w czym czuc sztucznosci i chemie, moze raz mi sie zdarzylo w pomidorach wlasnie, ale zwykle nie zauwazam roznicy pomiedzy nimi, a naszymi- polskimi (bo przeciez tutaj tez mozna sie natknac na naszpikowane chemia cuda).
Rozejrzyj sie moze za sklepami e zdrowa organiczna zywnoscia, w Manchesterze jeden z nich, ktory odwiedzam, kiedy jestem w okolicy, nazywa sie 'Unicorn', nie wiem, czy jest to siec takich supermarketow, ale warto poszukac odpowiednika w okolicy, w ktorej Ty mieszkasz
Pozdrowionka
__________________
28/02/2015
Ola

Edytowane przez anyolek
Czas edycji: 2009-03-02 o 09:58 Powód: dopisek
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-01, 22:56   #305
niuniaaa86
Zadomowienie
 
Avatar niuniaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: to tu, to tam...
Wiadomości: 1 428
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

organiczne produkty jasne...tylko jesli jest to sam poczatek pobytu i czlowiek dopiero wychodzi na prosta to ciezko jest wydac na jedzenie dwa razy wiecej, a niestety te produkty orgaiczne sa drozsze od zwyklych
coz pozostaja od czasu do czasu paczki z PL
no i mobilizacja do tego by sie troche poruszac, ie trzeba od razu kupowac karnetu na silownie, na ebayu mozna kupic uzywany steper juz za 1Ł
niuniaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 09:54   #306
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

nie zgodze sie, ze wszystko co organiczne jest dwa razy drozsze- sa tez przeciez rozne promocje, w Sainsbury's- niemal zawsze
Wystarczy sie rozejrzec
A zreszta, czy samo wyslanie paczki z Polski nie wyniesie Was dokladnie tyle samo (jesli nie wiecej) niz kupowanie tutejszych produktow?
Przeciez warzyw i owocow i tak nie da sie przeslac, a inne produkty spozywcze sa porownywalne do Polskich- ogromny wybor wedlin i serow, ktore nieraz sa lepsze niz te z Polski
Rozejrzyj sie, a napewno cos znajdziesz
__________________
28/02/2015
Ola

Edytowane przez anyolek
Czas edycji: 2009-03-02 o 09:54 Powód: literowka
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 13:56   #307
niuniaaa86
Zadomowienie
 
Avatar niuniaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: to tu, to tam...
Wiadomości: 1 428
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

tak sie sklada ze paczka z PL nic nie kosztuje(szczodrosc rodzicow)
tak,masz racje, wystarczy na zakupy poswiecic troche wiecej czasu, rozejrzec sie,poszukac...zgadzam sie w 100%
ale samo jedzenie organicznych produktow nie gwarantuje sukcesu
jesli chodzi o mnie to przybieraie na wadze wynika z braku ruchu takiego jak w PL(spedzalam codziennie 2 godz a silowni),a takze zajadanie smutkow,zmiana klimatu,otoczenia itp itd
mysle ze jedzac zwykle produktu mozna rowniez zachowac szczupla sylwetke, grunt to regularnosc w odzywianiu i nie objadanie sie, niestety gdyby bylo o takie proste wszystkie bylybysmy "szczuple,zdrowe i szczesliwe"
niuniaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 14:36   #308
anyolek
Zadomowienie
 
Avatar anyolek
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu i pracy ;)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

niuniaaa, ja sama przytylam w Anglii ponad 10 kg, wlasnie dlatego, ze nie jadlam regularnie i niezbyt zdrowo, poza tym zero ruchu.
Udalo mi sie zrzucic zbedne kg, w trzy miesiace,a wystarczylo sie przestawic na troszke zdrowszy tryb odzywiania (zawarty w diecie 1000kcal)
Jesli masz ochote sie przylaczyc, zapraszam do watku dla osob, ktore przebywaja w Wielkiej Brytanii i chca troszke schudnac
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250828
__________________
28/02/2015
Ola
anyolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 16:53   #309
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Ja bym nawet tak chciala zdrowo i organicznie ale moje kochane mieszkam w Norwegii i tu sieci ze zdrowa zywnoscia sa w oslo i moze Bergen. Wogole wybor sklepowy poza miastami - a miast jest chyba 6 jest ograniczony do niezbednego minimum. Maskarpone szukalam w 4 miescinkach az pojechalam do Bergen i kupilam na zapas A ja mieszkam na zadupiu - prwaie 700km do oslo a do Bergen ponad 300. Dokladnie miedzy niczym a niczym w miejscowosci 300 osob gdzie do najblizszego miasta mam 72km dokladnie a i to miescina niecale 1000 osob... Mam do wyboru 1 lokalny sklepik z super zaopatrzeniem. Musialy byscie same to zoaczyc bo nie uwierzycie mi na slowo jak sa zaopatrzone norweskie sklepy - 2 rodzaje czarnej herbaty - zielonej troche wiecej ale tylko 1 firma, Lipton kroluje O jogurtach nie wspomne bo jest 1 rodzaj nie kalorycznych w obrzydliwym porzeczkowym smaku makarony no coz same z bialej maki i tez 1 firmy i mogla bym tak wymieniac i wymieniac Tragedia - jak bede w polandii to znow nakupuje na kilka miesiecy jadla Makaaroniki pelnoziarniste i tym podobne. W 100% warzywniak to Holandia i Hiszpania - a to jest bezsmakowy plastik, chemiczne paskudztwo na roznych genach zrobione, a owoce tylko latem sa tu dore - reszta to Hiszpanski szajs albo jablka z innego kontynentu. Niestety jem to co reszta - ryby - tluste, smietana i kartofle do tego - ulubiony zestaw tesciowej Taaak jedzonko ekologiczne miec bede latem z ogrodka hehe w tym roku zamierzam posiac marchewke, buraki, kabaczki - tu nie ma wcale, i male ogoreczki grunotwe - tu nie do dostania Juz zasiane poziomki mamy i papryke Troche ruchu przy tym ogrodku i zaraz bedzie 2kg do tylu hihi byle by sie pogoda poprawila... Ja niestety do mojego ogrodka musze zatryniac gorami jakies 2km - wokol domu mam ulice i parking A tak mi sie chce tam isc ze hoho... w tym roku az 2 razy bylam

Edytowane przez norka27
Czas edycji: 2009-03-02 o 17:00
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-02, 20:17   #310
anetac33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 52
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
a ty ten sloik w czasie kwaszenia zamykasz? Kurcze moj chlebek z wczoraj jest taki smaczniutki i wogole sie ciesze ze wyszlo tak jak byc powinno a chciala bym jeszcze zakwasowy zrobic Dawaj ten drozdzowy tez Zajrzyj do watku czy pieczecie same chleb - wkleilam foty moich chlekow z wczoraj


Nie, nie zamykaj słika, przykryj go jedynie gazą, jak już bedzie ok, to tę część do lodówki możesz użyć zakrętki;

chlebki wyszły znakomicie, gratuluję;

piekę na dolnej półce, zawsze podlewam gorącą wodą, a jak od góry już się ładnie podpiecze, nakrywam folią; chlebek by sprawdzić musisz usłyszeć głuchy dźwięk jak go postukasz od spodu

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Ja bym nawet tak chciala zdrowo i organicznie ale moje kochane mieszkam w Norwegii i tu sieci ze zdrowa zywnoscia sa w oslo i moze Bergen. Wogole wybor sklepowy poza miastami - a miast jest chyba 6 jest ograniczony do niezbednego minimum. Maskarpone szukalam w 4 miescinkach az pojechalam do Bergen i kupilam na zapas A ja mieszkam na zadupiu - prwaie 700km do oslo a do Bergen ponad 300. Dokladnie miedzy niczym a niczym w miejscowosci 300 osob gdzie do najblizszego miasta mam 72km dokladnie a i to miescina niecale 1000 osob... Mam do wyboru 1 lokalny sklepik z super zaopatrzeniem. Musialy byscie same to zoaczyc bo nie uwierzycie mi na slowo jak sa zaopatrzone norweskie sklepy - 2 rodzaje czarnej herbaty - zielonej troche wiecej ale tylko 1 firma, Lipton kroluje O jogurtach nie wspomne bo jest 1 rodzaj nie kalorycznych w obrzydliwym porzeczkowym smaku makarony no coz same z bialej maki i tez 1 firmy i mogla bym tak wymieniac i wymieniac Tragedia - jak bede w polandii to znow nakupuje na kilka miesiecy jadla Makaaroniki pelnoziarniste i tym podobne. W 100% warzywniak to Holandia i Hiszpania - a to jest bezsmakowy plastik, chemiczne paskudztwo na roznych genach zrobione, a owoce tylko latem sa tu dore - reszta to Hiszpanski szajs albo jablka z innego kontynentu. Niestety jem to co reszta - ryby - tluste, smietana i kartofle do tego - ulubiony zestaw tesciowej Taaak jedzonko ekologiczne miec bede latem z ogrodka hehe w tym roku zamierzam posiac marchewke, buraki, kabaczki - tu nie ma wcale, i male ogoreczki grunotwe - tu nie do dostania Juz zasiane poziomki mamy i papryke Troche ruchu przy tym ogrodku i zaraz bedzie 2kg do tylu hihi byle by sie pogoda poprawila... Ja niestety do mojego ogrodka musze zatryniac gorami jakies 2km - wokol domu mam ulice i parking A tak mi sie chce tam isc ze hoho... w tym roku az 2 razy bylam


Z może z TZ rozkręcicie interes, sklep z polską żywnością, będzie jak znalazł i na pewno wypali
anetac33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-03, 06:08   #311
niuniaaa86
Zadomowienie
 
Avatar niuniaaa86
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: to tu, to tam...
Wiadomości: 1 428
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

anyolek gratuluje sukcesu no i zycze dalszej wytrwalosci!!!
niuniaaa86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-07, 19:29   #312
HAMALIELKA
Zakorzenienie
 
Avatar HAMALIELKA
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: NL
Wiadomości: 3 017
GG do HAMALIELKA
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Ja tu akurat schudłam pare kg. Choc Irlandzkie podejscie do jedzenia raczej namawia do fast-foodów i nie przecze,ze czasami sama sie nie skusze, ale jakos niejadkiem zrobiłam sie wiekszym anizeli byłam.
Reguła ów łamana tylko przed miesiaczką - wowczas jestem odkurzaczem pochłaniajacym wszystko co znajduje sie w zasiegu reki .
HAMALIELKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-27, 15:12   #313
dontcha7
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 15
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

co tam dodatkowe kilogramy... " angielski cellulit" pojawił się nagle....ciekawe, które świństwo się najbardziej przyczyniło
dontcha7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-30, 17:51   #314
ajanna
Wtajemniczenie
 
Avatar ajanna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

ja chyba ważę mniej więcej tyle ile ważyłam w Polsce - 47/170. odżywiam się właściwie tak jak przedtem, bo sama gotuję - muszę, bo mam w domu 2 małych dzieci, a poza tym jesteśmy weganami, więc jedząc na mieście skazani bylibyśmy na 3 knajpy na krzyż.
może nawet schudłam trochę, bo dużo mniej jeżdżę tu autem i komunikacją, a dużo więcej chodzę
ajanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-25, 20:46   #315
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Witajcie dziewczyny.
Wyjeżdżając do Holandii ważyłam 47kg (przy wzroście 163cm). Po niespełna trzech miesiącach było już ... 54kg! Wydaje mi się, że przyczyniło się do tego regulane jedzenie i późne obiado-kolacje. W pracy mamy dwie przerwy śniadaniowe, a że mieszkam w miejscu, w którym pracuję a kuchnia jest zarówno kantyną dla pracowników, to nie szykuję kanapek na zapas tylko wyciągam całą zawartość lodówki i zajadam jedną kanapkę za drugą (tak robią wszyscy Polacy, sama się tego nauczyłam od rodaków). Pracę kończę o 16.30 i obiad jem ok 17-17.30. I gdyby na tym było koniec, to pół biedy, tylko, że ja tak co chwilę (aż nie położę się spać i nie zasnę) dojadam. A to jabłko, a to serek homogenizowany, a to wafel ryżowy, krakers albo cukierek ... I tak mi się przytyło. Kiedy przyjechałam do Polski na urlop szwagier zapytał mnie czy w ciąży nie jestem!
I wiecie czego nie lubię? Że mnie to wszystko w nogi idzie. Brzuch mam płaski jak deska a nogi grubaśne ...

Teraz, po roku czasu, jest już 49-50kg. Staram się nie jeść po 19.00. Nie jest słonych przekąsek, słodyczy i nie piję napojów gazowanych.
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-28, 10:31   #316
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

to ze mną jest chyba cos nie tak, bo odkad mieszkam we Wloszech strasznie schudłam, mimo ich makaronowej diety, slodkości i kolacji na ciepło o godzinie 19.
przyjeżdżając tu 2 lata temu ważyła 60kg/175cm wzrostu. zgubiłam przynajmniej z 5kg i kurde martwi mnie to..wyglądam okropnie, za chuda jestem..
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-10, 13:51   #317
martula84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 2
Dot.: chudniecie czy tyjecie???

Cytat:
Napisane przez nineczka Pokaż wiadomość
tyje i chudne, tyje i chudne.. Chudne, potem maz mowi, moze jakies lodziki i winko.. no i ja oczywiscie TAK.. wiec tyje, potem mowie, KONIEC!! z tym.. odchudzam sie.. no i odchudzam sie do czasu, gdy maz powie..moze jakies LODZIKI i WINKO..i tak zamyka sie obledne kolo
No ja mam podobny problem: może zrobimy zapiekanki? może kupimy winko na wieczór? (czyt. winko, sery, kolacyjka), może zjemy dzisiaj kebaba? może kupimy super białe bułki w PL? + "die broccoli!" i "ciemny ryż? to się w ogóle je?" KOCHAM GO
kolejnym problemem są super drogie karnety na siłownie i kursy oraz przymus podpisywania umowy od razu na 1 rok... ;/ a kto wie kiedy wyemigrujemy dalej...
aha: a do zrzucenia mam ok 15 kg... więc jest co robić!
martula84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-14, 07:05   #318
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 326
GG do Nebula
Dot.: chudniecie czy tyjecie???

hey dziewczyny

3 tygodnie temu wyprowadziłam się do południowej Francji. Trochę mnie przeraziłyście z tym wątkiem! Bo ja póki co zauważyłam drastyczny spadek masy ( pusto się w staniku i spodniach zrobiło ) i nie wiem czy to nadal stres chociaż wcale się nie stresuję Jestem tu szczęśliwa.
PO pierwszym tygodniu przestawiłam się na jedzenie francuskie tzn śniadanie o teraz mniej więcej, obiad o 12, a potem około 18 jakaś kolacja niewielka. Sądziłam, że nie przestawię się z tego obiadu o 17 na 12, a tu proszę, szybko, bezboleśnie o 12 mój żołądek daje mi znać, że on chętnie poszedł by coś zjeść

No ale to na razie pierwsze tygodnie...myślicie, że za 3 miesiące przytyję parę kilo? to by była lekka tragedia dla mnie;/ zwłaszcza, że jestem tutaj sama i nikt mi nie powie "kochanie nadal bardzo cię kocham, jesteś piękna"... jeszcze trzy lata tutaj spędzę.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-14, 07:16   #319
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: chudniecie czy tyjecie???

tak
i jestem bardzo zadowolona z tego
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-14, 07:35   #320
d0lcevita
Zakorzenienie
 
Avatar d0lcevita
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
Dot.: chudniecie czy tyjecie???

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
tak
i jestem bardzo zadowolona z tego
ja przytyłam .... chyba z 8 kilo po pobycie 3 miesiecznym w USA i nie byłam z tego zadwolona.....

jak wróciłam do PL to potem schudłam i został mi tylko kilogram do zrzucenia
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita
d0lcevita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-14, 09:00   #321
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

ja wlasnie chce przytyc a mi ciezko.
2mies w tamtym roku i 8kg przybralam

ale na studia wrocilam i jeszcze wiecej schudlam

ale juz 5 kg przybralam odkad tu jestem a nawet deko wiecej wiec sie ciesze kazdym kg
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-14, 10:59   #322
kami828
Zadomowienie
 
Avatar kami828
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

w 2 miesiące przytyłam 6 kilo musze sie odchudzać bo jak dalej tak będzie to masakra.. jak pojechałam do domu to pytali mnie czy w ciąży nie jestem bo mi sie wszystko w brzuchu odkłąda

Edytowane przez kami828
Czas edycji: 2010-10-14 o 11:04
kami828 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-23, 10:24   #323
karola88z
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: ita
Wiadomości: 58
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

mi po przeprowadzce do it waga skoczyla z 68 do 75 w niecale dwa miesiace wloska tesciowa nie miala nade mna litosci, nie dosc ze tony maaronu, to jeszcze dwa razy dziennie. plus sery. plus slodycze. a oni jeszcze maja taka mentalnosc, ze jak raz wezmiesz co ci zaproponowali, to beda cie pozniej meczyc a wez jeszcze troche.... lepiej od poczatku miec gdzes grzeczcznosci... a jak teraz grzecznie odmawiam dokladek to mi mowia ze 'przeciez od makaronu sie nie tyje..'/ 'od tego tez nie przytyjesz (o warzywach smazonych w glebokim tluszczu albo o slodyczach)

czas na diete
__________________
15.11.2010. - 76kg
26.12.2010. - 72,5kg
cel: 53kg
karola88z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-24, 00:38   #324
Zmijka
Zakorzenienie
 
Avatar Zmijka
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Jak ja lubię poczytać stare wątki.
Hehe 4 lata temu ważyłam 73 a teraz ważę az 68 niezły postęp jak na 4 lata , heheh.
Zmijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-24, 03:35   #325
esolinka
Zadomowienie
 
Avatar esolinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Washington DC
Wiadomości: 1 045
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Ja przed przyjazdem do USA bardzo sie martwilam o to, ze przytyje :/ Ale nie przytylam Na poczatku nawet schudlam he he, ale teraz znowu wrocilam do mojej stalej wagi.
esolinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-27, 09:41   #326
Ieka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

pamiętam, jak byłam w Austrii to w miesiąc przytyłam 4 kg jedzenie było przednie
a w Niemczech ani nie przytyłam, ani nie schudłam, no może trochę schudłam, zeszczuplałam, jedzenie mnie tu odpycha i raczej mało jem chyba że Tż coś przywiezie
Ieka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-02, 09:35   #327
1988zielona
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 21
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Ja po przyjeździe do Anglii niestety przytyłam ale zawsze na wiosnę się odchudzam po zimowym obżarstwie i wracam do swojej wagi sprzed wyjazdu
Głównym powodem skoków mojej wagi jest moje przeogromne zamiłowanie do pochłaniania słodyczy Jestem od nich uzależniona niestety ale wiosną odstawiam je całkowicie na kilka miesięcy i zastępuję owocami
1988zielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-31, 20:03   #328
lucy8522
Przyczajenie
 
Avatar lucy8522
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Barnsley
Wiadomości: 11
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Po przyjezdzie do Anglii schudlam non stop praca dom praca zaszlam w ciaze i sie wszystko zmienilo nie moge wejsc w stare ciuchy odlozylam ciuchy mam nadzieje ze kiedys w nie wejde i wroce do swojej wagi
lucy8522 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 11:39   #329
martula84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 2
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

ja mam juz pare kartonów odłożonych ciuchów! ;P(a nie jestem w ciąży ;p) i czekają na mnie - aż dojdę do swojej normalnej wagi... niestety obawiam się, że "moja normalna waga" przesunęła się nieco w górę ;P ale cały czas mam jeszcze nadzieję ;D
martula84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-01, 22:30   #330
Wredne_rude
Przyczajenie
 
Avatar Wredne_rude
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4
Dot.: Czy przytyłyście za granicą?

Ja jestem już 5 miesięcy w UK i schudłam z 2 kilo w sumie. Wszystko dzięki temu, że nie jem tego białego watowatego pieczywa, a zamiast tego kupuję żytnie (w tesco sprowadzają z Niemiec), codziennie jem warzywa (stanowią element mojego obiadu) i praktycznie wszędzie jeżdżę rowerem... no teraz trochę się ograniczam bo zimno, ale jak tylko pojawi się słoneczko to biorę rower.
Wredne_rude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.