Polecamy:

P0P70 · 2011-02-01, 16:20

Cigi - ja mam koleżankę która nie ma studiów pedagogicznych ale uczy angielskiego w szkole - tylko ze prywatnie. TZN. wynajmuje ze szkoły salę i dla chętnych dzieci prowadzi prywatne zajęcia. Jest to na terenie szkoły ale "poza" szkołą. Rodzice płacą za te zajęcia. A w firmach też możesz uczyć jeżyka bez szkoły czy dawać prywatne lekcje.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Zmienię na chwilę temat. Oglądam rozmowy w toku i była przed chilką kobieta 44 lat która che sprzedać swoje dziewictwo za 500 ty. PLN. Wg. mnie zdurniała. Ja rozumiem rozdziewiczyć 20 talkę ale 40 latka to chyba powinna sama zapłacić coby chętnego znaleźć.

Która to szukała pomysłu na dorobienie się? Tylko tu dziewic brak

Darusiaaaa · 2011-02-01, 16:23

Pop tez ogladam:P

P0P70 · 2011-02-01, 16:27

Yoonka - popatrz jakbyś szybko kredyt spłaciła

machaj · 2011-02-01, 16:29

Cytat:

Napisane przez yoonka

aaa no prosze juz 4ta osoba, ktora ma urodziny w walentynki i tu jeszcze ten sam rocznik (najlepszy oczywiscie

)

ja mam wrazenie, ze duzo zrobilam, ale nie chce odpoczywac, mam apetyt na podroze wlasnie, na kino, na teatr, na wycieczki nad jezioro czy do lasu, a na nic nie ma albo forsy albo czasu. a myslalam, ze bedzie zupelnie tak samo jak przed dzieckiem, tylko ze z dzieckiem.

ja też myślałam że będzie tak jak prędzej tylko z dzieckiem... ale teraz nie ma tak łatwo jak kiedyś... ubrać sie i wyjść gdzie się chce... no i że my mamy na coś ochotę to nie znaczy że dziecko ma... ale przez wakacje sobie odbije... pospacerujemy sobie po lesie i popływamy łódką po jeziorze... i na rowerze pojeździmy... jakoś to będzie

a rocznik faktycznie fajny... przynajmniej lepszy od mojego

Cytat:

Napisane przez Gmyrelka

machaj jam też młoda (no może nie tak młoda jak Ty, ale jednak:P) i też stale planuje wziąć się za siebie. Chodzę na siłkę i aero, słucham podcastów z BBC coby improve my english

i jak tylko znajdę sponsora (tatuś

) to pójdę na studia podyplomowe.
Co do dietetyki to Ci odradzam... ale to może żeby tu nie zanudzać napiszę Ci na priv? Ja skończyłam coś blisko dietetyki ale wybrałam inną specjalizację. Wszystkie moje koleżanki po dietetyce mówią że żałują i że nie to był dobry wybór ... No chyba że to Twoja pasja i widzisz szanse dla siebie na pracę w tym

machaj pobiegłam na fb zobaczyć ile Ty masz lat

i Ty tylko rok ode mnie młodsza jesteś

no bo już chciałam krzyczeć że rok to nie różnica! czekam na priv

mi na razie mąż sponsoruje studia

hehe i życie

a z pracą zobaczymy.. pewnie większe szanse mam po dietetyce niż pedagogice socjalnej... teraz podobno nowa ustawa o pracy dietetyka w szpitalu ma być.. więc się zobaczy...
ja właśnie już kiedyś chciałam spytać jak Ty pogodziłaś szkołę i dziecko? ja Cię podziwiam... mi by pewnie zabrakło siły

Cytat:

Napisane przez anakazar

Czyli Ty tylko 2 lata jesteś starsza ode mnie

ja myślałam,że masz ciut więcej-ale to chyba przez Hanię tak myślałam

to Ty taka młoda jesteś!? ja się keidyś zastanawiałam ile Ty masz lat... po tym jak napisałaś że później za stara będziesz na 2gie dziecko! ja starsza a planuje 2gie... tzn nie planuje jeszcze ale chce mieć 2gi

Cytat:

Napisane przez Darusiaaaa

Czasami fajnie jest doceniac to co sie ma, czego wam brakuje??? bo ja nie zauwazylam zeby ktorejsc z was tak na prawde czegokolwiek potrzebnego do zycia brakowalo!
Za przeproszeniem patrzcie na to od supy strony

:P pewnie ze fajnie miec ambicje i piac sie coraz wyzej ale od razu nikt Krakowa nie wybudowal.
A czesc miejsc o ktorych wy piszecie to co najwyzej moge sobie w tv poogladać , no i tyle musi mi wystarczyc, mam fajny tv wiec moge sobie patrzec

darusia niby niczego do życia nie brakuje ale co to za życzie...

wiecie co mi już po takim wygadaniu trochę lepiej... no i dlatego że nie tylko ja mam takie myśli

aniap- wstawanie o 6 rano może nie jest fajne ale krowę chciałabym kiedyś spróbować wydoić

mi by sie podobało takie życie sielko-anielskie

ferrou- ciesze się że z Kubusiem lepiej... teraz już będzie dobrze...

cigi · 2011-02-01, 16:35

jeszcze pytanie co do marchewy mam- czym toto spieracie

; nie na swiezo?

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

mrowak, pop; ale jakie papiery jezykowe? chodzi mi o jakies certyfikaty, bo romanistyki nie mam;

minka26 · 2011-02-01, 16:36

Cytat:

Napisane przez Ferrou

Kuba zaczął pić

Nawet nie wiecie jaką ulgę poczułam.

PO 50ml tego orsalitu sam otwiera buzię aby mu wstrzykiwać i ładnie pije, z butelki nie chce bo próbowaliśmy, ale tak strzykawką od leków to nie ma problemu. trochę też herbatki się napił, potem zobaczył że ja kawę piję, to zaczął się dopominać aby mu dać, to do takiego samego kubka nalałam soku przecierowego i pił ładnie

Nawet z dwa razy ugryzł kanapkę, bo specjalnie jadłam późne śniadanie przy nim i pół małego słoiczka owoców z twarożkiem - zjadł by więcej ale bałam się że zwymiotuje - dam mu jeszcze jak wstanie

Musi być już tylko lepiej, innej opcji nie dopuszczam. Dzięki dziewczyny za wsparcie, naprawdę potrzebowałam tego, dużo też mi rad dałyście, bez was nie wiem co bym zrobila dziękuję

CUDOWNIE TO CZYTAĆ !!!!!!

Cytat:

Napisane przez anakazar

Widziałyście wczoraj w "uwadze"jak matka urodziła dziecko i zabiła

suka jedna.Strażak się wypowiadał,który martwe maleństwo widział,że od 14 lat w straży pracuję i widział wiele,ale czegoś takiego to jeszcze nie-głos mu się łamał jak to mówił.Maluszek podobno miał główkę zgniecioną.

o boszzzzz masakra jakaś

Darusiaaaa · 2011-02-01, 16:36

machaj jak to co za zycie jak niczego nie brakuje?
rodzina zdrowa a to najwazniejsze jest
czlowiek to takie stworzonko im wiecej ma tym wiecej chce.

cigi · 2011-02-01, 16:38

no pora sie w koncu wybrac na pierwszy nasz dzisiaj spacer:/

anakazar · 2011-02-01, 16:46

No Machaj przecież mamy na pierwszej stronie podany wiek

P0P70 · 2011-02-01, 16:48

Machaj - ja jak byłam nastolatką to krowę doiłam u babci. Nie powiem ciekawe przeżycie i przydało się na później chociaż to technika trochę inna i dwie ręce na raz zajęte

Kurcze chyba nie tu powinnam o tym pisać

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Minka - a Ty avatar to chyba pod Klub zmieniłaś

pl_madzia · 2011-02-01, 16:50

Cytat:

Napisane przez anakazar

madzia wczoraj tak za mną łaziła ta pasta jajeczna,że o 20 ją robiłam-pycha

A ja wlaśnie jajka na nią nagotowałam

minka26 · 2011-02-01, 16:56

Cytat:

Napisane przez P0P70

Machaj - ja jak byłam nastolatką to krowę doiłam u babci. Nie powiem ciekawe przeżycie i przydało się na później chociaż to technika trochę inna i dwie ręce na raz zajęte

Kurcze chyba nie tu powinnam o tym pisać

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Minka - a Ty avatar to chyba pod Klub zmieniłaś

zmieniłam bo w klubie sie nie wyświetlał i jak weszłam w ustawienia to mi tamten zniknął

nie wiem czemu

ale dziwnie mi z nim... jakbym to nie ja pisała. a już nawet nie pamiętam jaki miałam...

pl_madzia · 2011-02-01, 17:02

Cytat:

Napisane przez izazula

Ja bym poszła do pracy gdyby tylko mnie chcieli przyjąć. Jak słyszą że mam maledziecko to mówią że niestety ale nie mogą ryzkować, ze będę ciagle na L4. Moje zapewnienia o opiece do dziecka nie działają. Pracodawcy mają dziwną moc przepowiadania przyszłości (trchę im si nie dziwię).
Efekt - mamy jedną wypłatę Tż i starcza nam praktycznie na opłaty

Takie czasy. Cierpliwości trafisz na normalną firmę

Gmyrelka · 2011-02-01, 17:06

machaj w chwili wolnej napiszę więcej na priv

A studia da się skończyć jak się tylko chce

Pierwszy rok Hania była z moją mamą w kielcach. My w wawie więc jeździliśmy do Niej na każdy weekend. Na drugim roku już Ją do siebie wzięliśmy - ustawiliśmy sobie tak zajęcia żeby się opieką nad Nią wymieniać (oboje studiowaliśmy dziennie) Mieszkaliśmy 5 lat w akademiku (dwa pokoje, kuchnia i łazienka - SGGW

) więc pod ręką masa cioć

Hania na każdą naszą sesję jechała do babci albo babcia do nas przyjeżdżała

I tak oto przebrnęliśmy przez 5 lat

Hania akademickie dziecko zaśnie w każdych warunkach, jest bardzo otwarta i wygadana

Marci to śpi jak mysz pod miotłą - wejde do Niego cichaczem do pokoju i już ma oczy jak 5zł

pl_madzia · 2011-02-01, 17:08

Macie jakiś kontakt do EciaPecia

ona miala mieć wizyte u lekarza w sprawie tych węzłów chłonnych i śladu po niej nie ma

Darusiaaaa · 2011-02-01, 17:11

no moja mala przed 15 usnela i spi do tej pory.
Ululalam ja w wozku , zamknelam w pokoju i do tej pory spi, nie ma to jak dziecko ma spokoj i cisze.

Gmyrelka · 2011-02-01, 17:16

Daria a Wy już jesteście u siebie??

Ferrou · 2011-02-01, 17:19

kur... ja juz nie wiem czy tak lepiej... Kuba był chętny do jedzenia, coś zje z pare łyżeczek, bo naprawdę nie dużo mu dajemy... i wymiotuje... bez kaszlu... i już nie wiem czy nie jechać do szpitala, aby go zobaczyli.. czy kogoś wezwać do niego aby zobaczył... niby chiwlkę się pobawi, pouśmiecha i zaraz się kładzie taki osłabiony.. plus że ten orsalit pije bez wmuszania, otwiera dziubek i pije... oszaleję chyba przez to wszystko...

nie wiem co mam robić, niby dobrze by było aby lekarz go zobaczył, ale boję się że zostanie znowu tam w szpitalu, a chcę jemu i sobie to zaoszczędzić... z drugiej strony najważniejsze jest zdrowie... niby lepiej ale... może za dużo oczekuję ?

Baobabek · 2011-02-01, 17:23

Cytat:

Napisane przez Gmyrelka

Baobabku przecież dziewczynka w ubraniach chłopca świetnie wygląda

Plus łóżeczko czy wózek to przecież mogą mieć jeden

Ale rozumiem Cię - w końcu za te parę lat co innego będzie Ci się podobać

Mój brat zażyczył sobie zachować dla Jego dzieci x-landera - fajny ma kolor i to jest w ogóle rewelka wózek, ale jak już pisałam za te parę lat taki x-lander to będzie g****

ale jakoś tak wolę typowo dziewczęce dla dziewczynki

łóżeczko to na bank sobie zostawię bo mi się strasznie podoba i bardzo je lubię jeszcze tak fajnie ściemniało teraz

Cytat:

Napisane przez ania p

zależy gdzie chcesz tym wózkiem jeżdzić i jakie bedziemiał koła

no właśnie ten espiro active ma małe chicco nieco większe ale też z tych małych. U mnie niby wszędzie kostka brukowa bo po mieście chciałam nim jeździć jako normalny wózek na codzień

Cytat:

Napisane przez Darusiaaaa

Czasami fajnie jest doceniac to co sie ma, czego wam brakuje??? bo ja nie zauwazylam zeby ktorejsc z was tak na prawde czegokolwiek potrzebnego do zycia brakowalo!
Za przeproszeniem patrzcie na to od supy strony

:P pewnie ze fajnie miec ambicje i piac sie coraz wyzej ale od razu nikt Krakowa nie wybudowal.
A czesc miejsc o ktorych wy piszecie to co najwyzej moge sobie w tv poogladać , no i tyle musi mi wystarczyc, mam fajny tv wiec moge sobie patrzec

masz rację, zgadzam się z Tobą

ja raczej też nie narzekam, jedyne na co narzekam to zdrowie moje....dodam, że jako jedyna tu na forum po porodzie nie byłam u gina

auuuuuu nie bić

Cytat:

Napisane przez cigi

Ferrou, super , ze juz lepiej;

Dziewczyny oswiecone w temacie, (mrowak, baobabek?) czy orientujecie sie, co trzeba miec, tzn jaki papier, zeby np byc lektorem w szkole jezykowej , albo moze w szkolach jakichs prywatnych (takich dzieciowych), albo moze zeby dawac kursy w firmach; Bo, ze w szkolach trzeba miec studia pedagogiczne zdaje sie, to wiem, ale interesuja mnie te inne miejsca; ???

u nas papier wymagany w językowych, minimum FCE jak do nauki dzieci

Darusiaaaa · 2011-02-01, 17:25

Gmyrelka dzisiaj bylam przed poludniem ciuchy poukladac , umylam okna, zaraz jedziemy pozawozic szklo w sensie szklanek kieliszkow itp. meble malej dopiereo jutro jak dobrze pojdzie beda przewiezione a jak nie to w sobote i w sobote juz tam zostajemy.

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

BABKO BAOBABKO !!!! Najwyzszy czas pojsc! hm...w sumie to najwyzszy czas juz minal wiec teraz to juz koniecznosc.

megi-megi · 2011-02-01, 17:26

Ferrou - nie wiem. Ja bym poczekała trochę i poiła. Może jeszcze te soki niech pije. Szpital to ciężkie miejsce. Masz siłę na to. Wytrzymaj jeszcze trochę.

Ferrou · 2011-02-01, 17:33

Megi, sił brak, ale jak będzie trzeba to coś z siebie jeszcze wykrzesam...

A ktoraś z Was tak miała że dziecko takie snięte było, nie chciało jeść, pić, spałoby ciągle, nie miało sił żeby wstać, czasami tak się dziwnie zapatrzy na coś tępym wzrokiem??

pl_madzia · 2011-02-01, 17:38

Cytat:

Napisane przez Ferrou

kur... ja juz nie wiem czy tak lepiej... Kuba był chętny do jedzenia, coś zje z pare łyżeczek, bo naprawdę nie dużo mu dajemy... i wymiotuje... bez kaszlu... i już nie wiem czy nie jechać do szpitala, aby go zobaczyli.. czy kogoś wezwać do niego aby zobaczył... niby chiwlkę się pobawi, pouśmiecha i zaraz się kładzie taki osłabiony.. plus że ten orsalit pije bez wmuszania, otwiera dziubek i pije... oszaleję chyba przez to wszystko...

nie wiem co mam robić, niby dobrze by było aby lekarz go zobaczył, ale boję się że zostanie znowu tam w szpitalu, a chcę jemu i sobie to zaoszczędzić... z drugiej strony najważniejsze jest zdrowie... niby lepiej ale... może za dużo oczekuję ?

Przy Eryku szpital sporo razy przechodziłam, i moim zdaniem, jak dziecko czesto wymiotuje to na to jest Nifuroksazyd. tylko po tym dziecko ospałe ale nie wymiotuje. Do szpitala możesz jechać tylko go nawodnic kroplówką bez twojej zgody nie mogą go zatrzymać. Moje zdanie na temat szpitali i przychodni jest takie, pójdziesz z dzieckiem co na jedno choruje a zdobędziesz kilka nowych chorób.
Moze jednak pojedzcie go nawodnić, i wam przepiszą coś przeciwwymiotnego, i wrócicie do domu

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:

Napisane przez Ferrou

A ktoraś z Was tak miała że dziecko takie snięte było, nie chciało jeść, pić, spałoby ciągle, nie miało sił żeby wstać, czasami tak się dziwnie zapatrzy na coś tępym wzrokiem??

jest oslabiony i pewnie odwodniony. Sprawdz skóre na brzuszku jak jest taka marszcząca sie, jakby papierowa, suchawa, to znak odwodnienia, do tego podkrążone oczka i zapadnięte ciemiączko.

Ferrou · 2011-02-01, 17:42

Madzia, Maly teraz śpi jak wstanie to sprawdzę, ale jak pije ten orsalit to chyba nie będzie. Już drugą saszetkę pije...
Na wymioty nic nie daję, gorączki też nie ma...
no własnie też tak myslę o szpitalach, poszliśmy aby wyleczyć zapalenie płuc a tutaj mały nie je, nie pije... może coś tam załapał... aaa.. i kupy nie robił ani dzisiaj, ani wczoraj, a wczesniej to po 5-8 dziennie, przedwczoraj już jedną, papkowatą ze śluzem...

mloda1989 · 2011-02-01, 17:43

baobabek nie jestes jedyna...ja tez nie bylam....ide dopiero 16 i to dlatego bo okres mi sie juz dosc dlugo spoznia..

cynamonkowa · 2011-02-01, 17:53

Cytat:

Napisane przez Darusiaaaa

Gmyrelka dzisiaj bylam przed poludniem ciuchy poukladac , umylam okna, zaraz jedziemy pozawozic szklo w sensie szklanek kieliszkow itp. meble malej dopiereo jutro jak dobrze pojdzie beda przewiezione a jak nie to w sobote i w sobote juz tam zostajemy.

Darusiaaaa, pierwsze co mi na myśl przyszło to zakupić szybciorem na sobotę butelkę dobrego wina,świeczuszki,coś afrodyzjakowego dla ciała i ducha..

a wieczór będzie udany,miło spędzony i zapamiętany

nie to żebym jakąś romantyczką od razu była,ale wspomnienia z takich wydarzeń warto kolekcjonować

izazula · 2011-02-01, 17:57

Cytat:

Napisane przez anakazar

Pop ja tam myslę,że izazula nam się tylko popsuje w klubie

chyba,że z niej taka niespodzianka jak z Libry

A dlaczego mogłabym się popsuć ?

Cytat:

Napisane przez Darusiaaaa

Czasami fajnie jest doceniac to co sie ma, czego wam brakuje??? bo ja nie zauwazylam zeby ktorejsc z was tak na prawde czegokolwiek potrzebnego do zycia brakowalo!
Za przeproszeniem patrzcie na to od supy strony

:P pewnie ze fajnie miec ambicje i piac sie coraz wyzej ale od razu nikt Krakowa nie wybudowal.
A czesc miejsc o ktorych wy piszecie to co najwyzej moge sobie w tv poogladać , no i tyle musi mi wystarczyc, mam fajny tv wiec moge sobie patrzec

No niestety nie mogę w całości się z Tobą zgodzić. Nie do końca wiesz co której z nas brakuje. Osobiście potrafię docenić to co mam. Nie pisałam też z mam nie wiadomo jakie wymagania i ze czegośmi brakuje. Nie miałam też wszystkiego czego chciałam będąc np nastolatką. Pomijam też fakt że wielu rzeczy nie było. Jak cos chciałam dodtkowego kupić to musiałam sobie na to zarobić. Latem zbierałam owoce i później jeździłam na kolonie jako wychowawca. W ciągu roku uzielałam korepetycji irobiłam rysunki techniczne.

No to się "nagadałam"

Cytat:

Napisane przez P0P70

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Zmienię na chwilę temat. Oglądam rozmowy w toku i była przed chilką kobieta 44 lat która che sprzedać swoje dziewictwo za 500 ty. PLN. Wg. mnie zdurniała. Ja rozumiem rozdziewiczyć 20 talkę ale 40 latka to chyba powinna sama zapłacić coby chętnego znaleźć.

Która to szukała pomysłu na dorobienie się? Tylko tu dziewic brak

To jest pomysł

pl_madzia · 2011-02-01, 18:00

Cytat:

Napisane przez Ferrou

Madzia, Maly teraz śpi jak wstanie to sprawdzę, ale jak pije ten orsalit to chyba nie będzie. Już drugą saszetkę pije...
Na wymioty nic nie daję, gorączki też nie ma...
no własnie też tak myslę o szpitalach, poszliśmy aby wyleczyć zapalenie płuc a tutaj mały nie je, nie pije... może coś tam załapał... aaa.. i kupy nie robił ani dzisiaj, ani wczoraj, a wczesniej to po 5-8 dziennie, przedwczoraj już jedną, papkowatą ze śluzem...

kupek to on pewnie nie ma czym robić. Jak ładnie pije to połowa sukcesu, teraz podawaj do jedzenia tylko ziemniaki z marchewką gotowane z odrobiną masla, kleik ryżowy, i chlebek z samym masłem. Jak nie jest odwodniony to moze zamów na jutro wizyte domową, albo idzcie do przychodni.

Ferrou · 2011-02-01, 19:01

Powiedzmy że ładnie pije... butelka jest nadal bee.. pił rano z kubka, ale później już nie, jedynie przez strzykawkę, ale to i tak już cieszy...

On nadal śpi...

mloda1989 · 2011-02-01, 19:24

ferrou to jak jedziecie do szpitala??

2011-02-01, 16:20	#2761
P0P70 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 5 350	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Cigi - ja mam koleżankę która nie ma studiów pedagogicznych ale uczy angielskiego w szkole - tylko ze prywatnie. TZN. wynajmuje ze szkoły salę i dla chętnych dzieci prowadzi prywatne zajęcia. Jest to na terenie szkoły ale "poza" szkołą. Rodzice płacą za te zajęcia. A w firmach też możesz uczyć jeżyka bez szkoły czy dawać prywatne lekcje. ---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- Zmienię na chwilę temat. Oglądam rozmowy w toku i była przed chilką kobieta 44 lat która che sprzedać swoje dziewictwo za 500 ty. PLN. Wg. mnie zdurniała. Ja rozumiem rozdziewiczyć 20 talkę ale 40 latka to chyba powinna sama zapłacić coby chętnego znaleźć. Która to szukała pomysłu na dorobienie się? Tylko tu dziewic brak __________________ Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

2011-02-01, 16:23	#2762
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Pop tez ogladam:P __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2011-02-01, 16:27	#2763
P0P70 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 5 350	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Yoonka - popatrz jakbyś szybko kredyt spłaciła __________________ Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

2011-02-01, 16:35	#2765
cigi Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 748	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 jeszcze pytanie co do marchewy mam- czym toto spieracie ; nie na swiezo? ---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ---------- mrowak, pop; ale jakie papiery jezykowe? chodzi mi o jakies certyfikaty, bo romanistyki nie mam;

2011-02-01, 16:36	#2767
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 machaj jak to co za zycie jak niczego nie brakuje? rodzina zdrowa a to najwazniejsze jest czlowiek to takie stworzonko im wiecej ma tym wiecej chce. __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2011-02-01, 16:38	#2768
cigi Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 748	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 no pora sie w koncu wybrac na pierwszy nasz dzisiaj spacer:/

2011-02-01, 16:46	#2769
anakazar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 9 276	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 No Machaj przecież mamy na pierwszej stronie podany wiek __________________ Mój najpiękniejszy uśmiech "Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley

2011-02-01, 16:48	#2770
P0P70 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 5 350	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Machaj - ja jak byłam nastolatką to krowę doiłam u babci. Nie powiem ciekawe przeżycie i przydało się na później chociaż to technika trochę inna i dwie ręce na raz zajęte Kurcze chyba nie tu powinnam o tym pisać ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- Minka - a Ty avatar to chyba pod Klub zmieniłaś __________________ Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

2011-02-01, 17:06	#2774
Gmyrelka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Wwa Wiadomości: 2 020	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 machaj w chwili wolnej napiszę więcej na priv A studia da się skończyć jak się tylko chce Pierwszy rok Hania była z moją mamą w kielcach. My w wawie więc jeździliśmy do Niej na każdy weekend. Na drugim roku już Ją do siebie wzięliśmy - ustawiliśmy sobie tak zajęcia żeby się opieką nad Nią wymieniać (oboje studiowaliśmy dziennie) Mieszkaliśmy 5 lat w akademiku (dwa pokoje, kuchnia i łazienka - SGGW) więc pod ręką masa cioć Hania na każdą naszą sesję jechała do babci albo babcia do nas przyjeżdżała I tak oto przebrnęliśmy przez 5 lat Hania akademickie dziecko zaśnie w każdych warunkach, jest bardzo otwarta i wygadana Marci to śpi jak mysz pod miotłą - wejde do Niego cichaczem do pokoju i już ma oczy jak 5zł __________________

2011-02-01, 17:08	#2775
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Macie jakiś kontakt do EciaPecia ona miala mieć wizyte u lekarza w sprawie tych węzłów chłonnych i śladu po niej nie ma __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

2011-02-01, 17:11	#2776
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 no moja mala przed 15 usnela i spi do tej pory. Ululalam ja w wozku , zamknelam w pokoju i do tej pory spi, nie ma to jak dziecko ma spokoj i cisze. __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2011-02-01, 17:16	#2777
Gmyrelka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Wwa Wiadomości: 2 020	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Daria a Wy już jesteście u siebie?? __________________

2011-02-01, 17:19	#2778
Ferrou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: gdzieś tam... Wiadomości: 1 515	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 kur... ja juz nie wiem czy tak lepiej... Kuba był chętny do jedzenia, coś zje z pare łyżeczek, bo naprawdę nie dużo mu dajemy... i wymiotuje... bez kaszlu... i już nie wiem czy nie jechać do szpitala, aby go zobaczyli.. czy kogoś wezwać do niego aby zobaczył... niby chiwlkę się pobawi, pouśmiecha i zaraz się kładzie taki osłabiony.. plus że ten orsalit pije bez wmuszania, otwiera dziubek i pije... oszaleję chyba przez to wszystko... nie wiem co mam robić, niby dobrze by było aby lekarz go zobaczył, ale boję się że zostanie znowu tam w szpitalu, a chcę jemu i sobie to zaoszczędzić... z drugiej strony najważniejsze jest zdrowie... niby lepiej ale... może za dużo oczekuję ? __________________ *Bo w oczach tkwi siła duszy*

2011-02-01, 17:25	#2780
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Gmyrelka dzisiaj bylam przed poludniem ciuchy poukladac , umylam okna, zaraz jedziemy pozawozic szklo w sensie szklanek kieliszkow itp. meble malej dopiereo jutro jak dobrze pojdzie beda przewiezione a jak nie to w sobote i w sobote juz tam zostajemy. ---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- BABKO BAOBABKO !!!! Najwyzszy czas pojsc! hm...w sumie to najwyzszy czas juz minal wiec teraz to juz koniecznosc. __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2011-02-01, 17:26	#2781
megi-megi Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 3 992	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Ferrou - nie wiem. Ja bym poczekała trochę i poiła. Może jeszcze te soki niech pije. Szpital to ciężkie miejsce. Masz siłę na to. Wytrzymaj jeszcze trochę. __________________ Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png

2011-02-01, 17:33	#2782
Ferrou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: gdzieś tam... Wiadomości: 1 515	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Megi, sił brak, ale jak będzie trzeba to coś z siebie jeszcze wykrzesam... A ktoraś z Was tak miała że dziecko takie snięte było, nie chciało jeść, pić, spałoby ciągle, nie miało sił żeby wstać, czasami tak się dziwnie zapatrzy na coś tępym wzrokiem?? __________________ *Bo w oczach tkwi siła duszy*

2011-02-01, 17:42	#2784
Ferrou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: gdzieś tam... Wiadomości: 1 515	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Madzia, Maly teraz śpi jak wstanie to sprawdzę, ale jak pije ten orsalit to chyba nie będzie. Już drugą saszetkę pije... Na wymioty nic nie daję, gorączki też nie ma... no własnie też tak myslę o szpitalach, poszliśmy aby wyleczyć zapalenie płuc a tutaj mały nie je, nie pije... może coś tam załapał... aaa.. i kupy nie robił ani dzisiaj, ani wczoraj, a wczesniej to po 5-8 dziennie, przedwczoraj już jedną, papkowatą ze śluzem... __________________ *Bo w oczach tkwi siła duszy*

2011-02-01, 17:43	#2785
mloda1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 321	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 baobabek nie jestes jedyna...ja tez nie bylam....ide dopiero 16 i to dlatego bo okres mi sie juz dosc dlugo spoznia..

2011-02-01, 19:01	#2789
Ferrou Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: gdzieś tam... Wiadomości: 1 515	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 Powiedzmy że ładnie pije... butelka jest nadal bee.. pił rano z kubka, ale później już nie, jedynie przez strzykawkę, ale to i tak już cieszy... On nadal śpi... __________________ *Bo w oczach tkwi siła duszy* Edytowane przez Ferrou Czas edycji: 2011-02-01 o 19:08

2011-02-01, 19:24	#2790
mloda1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 321	Dot.: Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010 ferrou to jak jedziecie do szpitala??

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)