Pierwsza świeczka, pierwszy kroczek NO BO PRZECIEŻ MAM JUŻ ROCZEK ! III-IV 2010r.

[megi-megi]

Napisane przez Gmyrelka

Zresztą ja lubie jak laski są nim zaiteresowane, bo to znak że przystojny jest Najbardziej lubie jak na imprezie Go zagadują, a ja się w drugim kącie śmieję

To Ci powiem, że fajny on jest No ale Ty fajniejsza

[yoonka]

Napisane przez izazula

Cała rozmowa to życie zawodowe + ew. zainteresowania itp. Też się nie chwalę dzieckiem. Gorzej jak już przejdziesz wszystkie szczeble rozmów i dostarczacz dokumenty i na świadectwie pracy jest jest szczególowa informacja o L4 + jeszcze kwestionariusz osobowy i jest "po ptokach". No i w CV też się robi dziura po ostatnim mejscu zatrudnienia. Innasprawa jak jesteś cały czas zatrudniona a tylko szukasz lepszej pracy

no jak to. zlozyli oferte i wycofuja, bo zobaczyli dokumenty?? to jawna dyskryminacja. pipa by sie tym zainteresowala

Napisane przez Gmyrelka

izazula oczywiście że zapewne ubarwił sobie, albo może faktycznie się spodobał - czego of kors Mu nie powiem Chciał wzbudzić moją zazdrość ale Mu nie wyszło Zresztą ja lubie jak laski są nim zaiteresowane, bo to znak że przystojny jest Najbardziej lubie jak na imprezie Go zagadują, a ja się w drugim kącie śmieję

TO WY CHODZICIE NA IMPREZY!?!?!?!?!?

Napisane przez izazula

Na pasje przyjdzie jeszcze czas. a swoją drogą to też wolę pomarudzić i zjeść czekoladę zamiast poćwiczyć żeby zlikwidować wielką dupę

A ja tez tak. tak samo robie

mamy dzisiaj 13 rocznice pierwszej randki staruuuuuuuuuuuuuuuuchy z nas i nuuuuuuuuuuuuuuuudziarzee eee

[P0P70]

Gmyrelka - bardzo sie cieszę że Marcyś już zdrowy. I przestań go stroić jak dziewczynkę to nikt go nie będzie za nią brał. Toż to ja też się pomyliłam jak zobaczyłam go w spineczkach

[cigi]

jeny..... nie mam juz sil; od dwoch godzin probuje Baske uspic i nic; juz mnie nerwica bierze; nie poszlam z nia na spacer, bo myslalam, ze usnie, nie moglam sprzatnac, syf w domu; wlochy lataja.... zaraz mezu przyjedzie niezadowolony bo chleb nie kupiony.... A ona mi usnie jak bede na spacer chciala z nia isc po obiedzie i taki relaks bede miala..... buuuuuuuu...

minka Wyglada to nieciekawie; moze to byc niestety atopowe; choc atopowe to jest raczej suchosc wszedzie na ciele. A to co ma Amelka to mnie sie wydaje mnostwo egzem. Egzema wyglada tak- moga byc pojedyncze krostki, albo plamka sucha, taka z maluskich krostek zlozona, pozniej moze sie to zaogniac , czerwieniec, tworzy sie ropa, krosteczki pekaja, robi sie wielki strupek.
moze byc z niczego ; ale u maluszkow chyba raczej z czegos; u doroslych ze stresu, z zimna, goraca; u maluszkow, moze byc sygnalem, ze cos w organizmie nie tak;; nie ma Amelka problemow refluksowych? moze byc zakazenie jak dziewczyny pisaly; np znam osobe, kt miala egzemekt. po zaleczeniu zeba zniknela; moze jednak alergia na cos, moze na mleko faktycznie; Moja mala tez miala kilka rzay nie wiadomo skad, moze klaki kocura ja podraznily, teraz ma drugi raz, pod pieluszka, raczej podraznienie od wilgoci;
Lekarz niech Ci znajdzie przyczyne, porob jej testy, bo najchetniej to ci da masc ze sterydami, a nie polecam , tymbardziej, ze Amelka ma tego duzo. No mozesz raz zastosowac, ale jak sie pojawi znowu to juz nie stosuj, dobrze radze;
boze; moja mala kawaly opadnietego tynku wcinala....

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

ana dzięki za podpowiedź jak to spłukiwać bo zawsze tyyyyle się umęczyłam ... I proszę o opinię

http://moda.allegro.pl/zara-jeansy-b...437092096.html
http://moda.allegro.pl/czarna-bombka...431984152.html
http://moda.allegro.pl/zara-miodowa-...437132629.html
http://moda.allegro.pl/bluzka-paski-...436329170.html

Gmyrelka cała 4 mi nie podeszłaspodnie są fajne,bo warunkiem,że będziesz się w nich dobrze czułaMoim zdaniem trzeba mieć odwagę w takich chodzić.
Ta kieca taka nijaka jest-zwykła,prosta bombkajest tyle seksowniejszych
Wdzianko-bluzeczka bezpłciowa-chyba,że doda jej się uroku jakimś fajnym paskiem
A ta w paski to sprawia wrażenie za małej,za krótkiej.I strasznie mnie w niej drażni ta kokardka

Jezu Gmyrelka ja ostatnio taką bombke widziałam,że gały mi z zachwytu wyszły,ale ja w spódnicach od wielkiego dzwonu chodzę,więc tylko na zachwycie się skończyło-coś takiego dla Ciebie to i owszem.

[izazula]

Napisane przez yoonka

no jak to. zlozyli oferte i wycofuja, bo zobaczyli dokumenty?? to jawna dyskryminacja. pipa by sie tym zainteresowala


mamy dzisiaj 13 rocznice pierwszej randki staruuuuuuuuuuuuuuuuchy z nas i nuuuuuuuuuuuuuuuudziarzee eee

Pewnie że dyskryminacja ale przed kontrolą można łatwo obeść coś takiego. Wystarczy jak będzie chętna osoba z większymi kwalifikacjami. To jest życie. Ostatnio słyszałam przypadek dziewczyny, która udają się na rozmowe i podpisując umowę miała inną fryzurę (długie spięte włosy). Przyszła do pracy pierszego dnia z krótkimi i zafarbowanymi na inny kolor. Rozwiązali z nią umwę bo uznali że podpisali umowę i "inną" a obecna nie pasuje do wizerunku firmy. Sprawa znalazła się w sądzie ale nie wiem jaki był finał.
Ja trafię na firmę, która nie będzie się bała "młodej" mamy . Dlatego wciąż szukam. Mam gdzieś takie, gdzie trzeba kombinować od początku


A staruchy to nie jesteście. Ja z moim Tż znam się od prawie 21 lat (osobiście) ale randkować zaczeliśmy 3 lata temu ?

[Gmyrelka]

megi

yoonka teraz rzadziej ale jednak Najczęsciej jak jesteśmy w naszym rodzinnym mieście - dzieci idą spać, dziadkowie w domu a my w miasto Najczęściej idziemy oddzielnie (czego nigdy nie mogą zrozumieć nasi rodzice ) ale ja wolę towrzystwo swoich kumpelek więc tż nie ma wyjścia i idzie w męskim gronie. Nie mniej jednak zdarza się że spotkamy się w jednym miejscu Wiesz jak to jest... "nie ciągnie się drzewa do lasu"

P0P ale On był ubrany w czerwoną bluzę i spodnie ... totalnie neutralnie... Co ja zrobię że On taki śliczny (po mamusi) że za wicinkę Go biorą

Ana dzięki za opinie - dzięki Tobie zaoszczędzę Spodnie mi się mega podobają ale wolałabym najpierw przymierzyć... a bombka spoko do pracy... właśnie prosta i klasyczna

Ja mam ten seboradin http://allegro.pl/seboradin-niger-lo...7.html#gallery i wsyzstkie moje koleżanki które go kupily s zadowolone

[ania p]

Dziewczyny chyba źle się zrozumiałyśmy jeśli chodzi o niektóre sprawy . My wcale nie sramy kasą . jest na wszystko ale staram się oszczędzać bnie latam po sklepach na jakieś mega zakupy itp żyjemy sobie normalnie .
Nasze wakacje to też nie są jakieś nie wiadomo jakie wydatki , w tamtym roku za włochy zapłaciliśmy 1800 zł za dwa tyg , ( znajdzcie mi za tyle nad naszym morzem 50 m od plaży ) do tego mamy darmowe paliwo . W tym roku połowa wakacji to kasa z pitu
Dwa sory ale mój TZ ma 45 lat a nie 20 z hakiem , szkołę skończył już dawno i do czegoś tam doszedł więc nie porównujmy go do waszych gnojków
On akurat ma taki zawód że najwięcej to będzie zarabiał mając 60 lat . Bo tak już jest z inżynierami czym wiece ma lat tym więcej kasy a nie odwrotnie .
Mrowak - kredytu nie mamy , bo akurat mieszkamy w domu TZta rodziców tak się pofarciło , auto mamy służbowe więc nie potrzeba nam kupować narazie , swoje własnościowe to mam punto ale to dostałam w spadku po tesciu

Gmyrelka - ja do wawy nie wrócę do pracy bo jest to technicznie nie możliwe . Mam w planach otwarcie lumpka , a co z tego wyjdzie zobaczymy.

BYłam z małym u lekarza , dostał swój pierwszy w zyciu antybiotyk , i dobrze trzy tyg bujania się z katarem i kaszlem to przegina , a dwa że cały czas sie boję że mi małą zarazi . Ja tez mam mega katar .. masakra

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

A z ta pracą to czemu wy się przyznajecie że macie dzieci czy jesteście mężatkami ? Pracodawca nie ma prawa o to pytać I już nie raz powiedziałam że sory ale spadać moja sprawa . I co najlepsze raz jak panu powiedziałam że łamie przepisy to dostałam prace za to że mam własne zdanie

[Gmyrelka]

Ania zdrówka dla Szymka!! I oby Oli nie zaraził ...

Z tą pracą to niestety wszystko czarno na białym widnieje w świadectwie pracy... ile dni macierzyńskiego, ile na zwolnieniu itp itd

[mrowak]

AniaP, takim ludziom jak Twój TZ to bezsprzecznie należą się za to, do czego doszedł. Ja nie twierdzę, że śpicie na kasie i palicie nią w kominku. Pisałam tylko o tym, że co innego iść do pracy, bo człowiek po prostu MUSI, bo inaczej wiatr wieje po kątach i w lodówce prawie tylko światło, a co innego iść, bo człowiek lubi, bo do ludzi mu się chce, bo będzie miał na tzw. zbytki.

1800 za dwa tygodnie we Włoszech to naprawdę bingo

Napisane przez P0P70

JA pokazywałam to 2 pediatrą i .

Pop, sama chciałaś kiedyś: poprawiam: pediatrOM.
- Moja siostra jest pediatrĄ
ALE
- Przysłuchuję się 2 pediatrOM.

(tą nauczycielką-tym nauczycielkom, tą matką-tym matkom itd)

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

Ja mam ten seboradin http://allegro.pl/seboradin-niger-lo...7.html#gallery i wsyzstkie moje koleżanki które go kupily s zadowolone

Ja z czarną rzodkwią miałam szampon,a balsam ten z żeń szeniem i efekt widoczny.Cała ich seria jest dobra.

Dziewczyny można dać dziecku makrele wędzoną czy nie?bo kupiłam dla siebie i nie wiem czy mogę jej troszkę dać

[Gmyrelka]

ana ja dawałam makrelę, nie wiele bo to wędzone, ale trochę tak

[ania p]

Mrowak - mój TZ ma to szczęście że robi to co lubi, więc w sumie nie chodzi tam na siłe .
A wakacje można spędzić daleko a tanio wystarczy tylko poszukać . Nas włochy kosztowały mniej niż gąski gdzie bywaliśmy dwa lata pod rząd wczesniej , dlatego też powiedziałam że nigdy wiecej Bo ceny naprawdę sa te same albo niższe . a jednak u nas pogoda nie jest pewna . Do tego nad naszym morzem mam wrażenie że każdy tylko patrzy jak wydoić z Ciebie forse.

[sara 85]

Napisane przez ania p

A wakacje można spędzić daleko a tanio wystarczy tylko poszukać . Nas włochy kosztowały mniej niż gąski gdzie bywaliśmy dwa lata pod rząd wczesniej , dlatego też powiedziałam że nigdy wiecej Bo ceny naprawdę sa te same albo niższe . a jednak u nas pogoda nie jest pewna . Do tego nad naszym morzem mam wrażenie że każdy tylko patrzy jak wydoić z Ciebie forse.

też tak uważam, znajomi w tamtym roku byli w czarnogórze swoim autem i na 3 osoby im wyszło 2600, za apartament płacili 10 euro od osoby, a u nas nad morzem trzeba zapłacić ponad 100 zł za taki.. mała jezdziła kilka razy dziennie na karuzelach, kupowali jej wszytsko co chciała.. koleżanka mówiła ze nie oszczedzali na niczym, bardzo tanio tam jest

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

ana ja dawałam makrelę, nie wiele bo to wędzone, ale trochę tak

Ok to troszkę małej dam

[Gmyrelka]

Napisane przez anakazar

Ok to troszkę małej dam

Tylko baaaaaaaaaaaaaaaaardzo uważaj na ości

Ania 1800zl bez jedzenia i dojazdu (który akurat Was nic nie kosztował)??

[P0P70]

Mrowak - pewnie ze chciałam i chcę. Niestety ale takich błędów to słowniki nie wyłapują - durna ta technika jeszcze.

AniaP - zdrowia dla Szymka i dla Ciebie.

A za Włochy 1800 za 4 osoby to naprawdę bardzo tanio. Fakt ze za benzynę nic nie płaciliście. Nas Polskie morze w zeszłym roku i to tydzień wyniósł około 6 tys. Ale mi się zachciało SPA to miałam SAP.
Teraz też zastanawiamy się co z wakacjami. Myślimy o Chorwacji bo ja nigdy nie byłam tylko przejeżdżałam tylko to daleko. A chcemy jechać wraz z rodziną mojej siostry. Oczywiście na plażę piaszczystą.

A z pracą to bywa różnie. JA teraz np. nie muszę pracować. A co będzie jak się coś stanie?? Zostanę sama i będę musiała pracować. JA strasznie się boję takiej sytuacji. Wczoraj w końcu TZ dał mi wszystkie upoważnienia (bez ograniczeń) do swoich kont. JA do swoich mu nie dałam.

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

Tylko baaaaaaaaaaaaaaaaardzo uważaj na ości

??

Wiem.Ta ma tego tyle,że aż mi się jeść odechciało.

[P0P70]

Napisane przez cigi

jeny..... nie mam juz sil; od dwoch godzin probuje Baske uspic i nic; juz mnie nerwica bierze; nie poszlam z nia na spacer, bo myslalam, ze usnie, nie moglam sprzatnac, syf w domu; wlochy lataja.... zaraz mezu przyjedzie niezadowolony bo chleb nie kupiony.... A ona mi usnie jak bede na spacer chciala z nia isc po obiedzie i taki relaks bede miala..... buuuuuuuu...

To niech sam sobie idzie i kupi. Masz Ty się czym przejmować.
Idź do klubu i poczytaj rady Yoonky

Mój rano wstaje i jedzie do piekarni po świeży chleb. I obiady też sam gotuje jak wraca z pracy.
Oj rozpieściłaś chłopa strasznie i dlatego teraz Cię nie docenia.

[Gmyrelka]

P0P to ja mam super pomysł - Ty daj mi dostęp bez ograniczeń do wszystkich swoich kont

Czy Wasze dzieci też tak często upadają i walą głową o podłogę?? Marci wstaje gdzie się da i nie zdąrzę do niego dobiec i stale ryczy Hania się już pyta o objawy wstrząsu mózgu bo tyle razy zarył łepetyną

Jadę po córę do szkoły

[P0P70]

Oliwka często upada ale jakoś zawsze na pupę. A gdy leci na plecy to głowę tak zadziera że nie wali w podłogę. No i ze wszystkiego tyłem schodzi. Ale teraz zaczynamy wchodzić w etap chodzenia na dwóch więc nie wiem jak będzie z upadkami.

[anakazar]

Napisane przez P0P70

To niech sam sobie idzie i kupi. Masz Ty się czym przejmować.
Idź do klubu i poczytaj rady Yoonky

Mój rano wstaje i jedzie do piekarni po świeży chleb. I obiady też sam gotuje jak wraca z pracy.
Oj rozpieściłaś chłopa strasznie i dlatego teraz Cię nie docenia.

Pop mnie to aż ZAKUŁO w oczy,ale ja myślę,że my nic naszym gadaniem nie zrobimy.Nie,nie będę tutaj na forum się rozpisywała o tym.

[yoonka]

Napisane przez P0P70

Wczoraj w końcu TZ dał mi wszystkie upoważnienia (bez ograniczeń) do swoich kont. JA do swoich mu nie dałam.

Zołza i slusznie

[tylkooliwka]

Anakazar zrobiłaś już ta makrelę?
ja ostatnio zrobiłam pyszną pastębierasz makrelę,ugotowane jajko w kostkę,cebulke pokroić do tego sól,pieprz,papryka czerwona i łyżeczka koncentratu pomidorowego,łyżeczke majonezu i to wszystko zmiksować na pastę,bardzo dobre do chlebka a nawet jak ości jakieś zostaną to się zmiksują.
dzieki za linki

PoP fajnie Ci wyszło:"chciałam Spa miałam Sap"
a u nas sapy to fochy hehe

Gmyrelka super,że Dyzio zdrowy teraz zdrówka dla Szmusia Anip
aaa i dziękuję za komplementa w klubie

[anakazar]

Napisane przez Gmyrelka

P0P to ja mam super pomysł - Ty daj mi dostęp bez ograniczeń do wszystkich swoich kont

Czy Wasze dzieci też tak często upadają i walą głową o podłogę?? Marci wstaje gdzie się da i nie zdąrzę do niego dobiec i stale ryczy Hania się już pyta o objawy wstrząsu mózgu bo tyle razy zarył łepetyną

Jadę po córę do szkoły

Gmyrelka moja też jak się wywraca to najczęście niestety na głowę.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

oliwka ja jeszcze męcze pastę jajeczną,a makrelę jem tak normalnie bez niczego.Ale tą pastę też spróbuję.

[P0P70]

U mnie jak dziecko jest takie marudne to ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to o tym że jak TZ przyjdzie do domy to nie będzie miał co do jedzenia. JA w takich momentach to potrafią zadzwonić do niego i ochrzanić za samo jego jestestwo i że ma natychmiast stawić sie w domu i mnie odciążyć.
NAprawdę ale faceci bardziej doceniają kobietę jak myszą o nią ciągle sie starać i zabiegać i sie troszczyć. Oni to lubią.

[izazula]

ania p - masz rację z kasą.
Swoją drogą uważam że to nieporozumienie jak się mówi ze tylko nad polskie morze się jedzie bo na zagraniczne wojaże nie ma kasy. Prawda jest taka że nasze kochane morze jest dużo droższe.
A wiecej niż Ty we Włoszech wydaliśmy przez tydzień w Polsce i to wcale nie nad morzem. To był jeszcze czas jak mogliśmy wiec nie załuję

Niestety z pracą mozesz nie mówić że jesteś mężatką czy panną, masz dzieci czy nie, kota, psa i inne. Nie mają prawa pytać i to jest fakt. Jak nie powiem że mam dziecko i jakoś to ukryję (zresztą nie wiem dlaczego mam to robić) to mogą mnie zatrudniać w nadgodzinach, w weekendy, wysyłać na delegacje itp. I co np. z dyspozycyjnością o którą pytali na rozmowie ?
Zresztą lubię jasne i proste sprawy, nie lubię niczego zatajać bo to do niczego nie prowadzi. Jak już napisałam znajdę taką robotę w której nikomu nie będzie przeszkadzało moje dziecko

[anakazar]

Napisane przez P0P70

U mnie jak dziecko jest takie marudne to ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to o tym że jak TZ przyjdzie do domy to nie będzie miał co do jedzenia. JA w takich momentach to potrafią zadzwonić do niego i ochrzanić za samo jego jestestwo i że ma natychmiast stawić sie w domu i mnie odciążyć.
NAprawdę ale faceci bardziej doceniają kobietę jak myszą o nią ciągle sie starać i zabiegać i sie troszczyć. Oni to lubią.

Ja robię dokładnie to samo
I zgadzam się ze wszystkim co napisałaś.W praktyce się sprawdza jak nic innego.

[yoonka]

Napisane przez Gmyrelka

P0P to ja mam super pomysł - Ty daj mi dostęp bez ograniczeń do wszystkich swoich kont

to ja moge dostep do tych TZowych kont

Napisane przez tylkooliwka

PoP fajnie Ci wyszło:"chciałam Spa miałam Sap"
a u nas sapy to fochy hehe

mi to sie z systemem erp skojarzylo, czyli z praca. chyba, ze sapanko-bzykanko

Napisane przez P0P70

U mnie jak dziecko jest takie marudne to ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to o tym że jak TZ przyjdzie do domy to nie będzie miał co do jedzenia. JA w takich momentach to potrafią zadzwonić do niego i ochrzanić za samo jego jestestwo i że ma natychmiast stawić sie w domu i mnie odciążyć.
NAprawdę ale faceci bardziej doceniają kobietę jak myszą o nią ciągle sie starać i zabiegać i sie troszczyć. Oni to lubią.

to samo robie. w srodku nocy tez dzwonie jak jest na nocnej zmianie, a on sie potem denerwuje do rana czy dziecka nei zabilam :P

Napisane przez izazula

Niestety z pracą mozesz nie mówić że jesteś mężatką czy panną, masz dzieci czy nie, kota, psa i inne. Nie mają prawa pytać i to jest fakt. Jak nie powiem że mam dziecko i jakoś to ukryję (zresztą nie wiem dlaczego mam to robić) to mogą mnie zatrudniać w nadgodzinach, w weekendy, wysyłać na delegacje itp. I co np. z dyspozycyjnością o którą pytali na rozmowie ?
Zresztą lubię jasne i proste sprawy, nie lubię niczego zatajać bo to do niczego nie prowadzi. Jak już napisałam znajdę taką robotę w której nikomu nie będzie przeszkadzało moje dziecko

ale to nie jest zatajanie - oni nie maja prawa pytac. jak Cie zapytaja o rodzine, dzieci to mozesz ich do sadu pozwac. dyspozycyjnosc masz w ramach zdrowego rozsadku, nikt nie chce oddac zycia firmir - nawet single. a jak juz Cie zatrudniaja, to jest za pozno na zmiane zdania, bo ktos ma dziecko. a jaka branza??

[ania p]

Dziewczyny z tymi wakacjami to trzeba szukać . To co w tamtym roku byliśmy to apartamenty , to samo w sierpniu kosztuje 300 zł za dobre , ale po co mam jechać w sierpniu jak dzieciaki nie chodzą do szkoły a we wrześniu jest 27 stopni . Za paliwo nie płacę na terenie Polski ale jak się zatankowalismy przy granicy to zasieg na 1100km mamy w aucie więc dojechaliśmy . Spowrotem jeden bak za ok 250zł .
żarcia mieliśmy sporo naszego nie pojechałam tam gotować więc robiliśmy sporo ze słoików pudliszki itp , jakieś spagetti itp żeby było na szybko . Do tego mielismy spro od kolezanki ze sklepu rzeczy typu pierogi , krokiety to sobie tam zamroziliśmy . Także żarełko też nas dużo jakoś nie kosztowało /. Jakbym się tam miała stołowac w knajpach to by dużo wyszło. wieczorkiem chodzilismy sobie na lody pizze itp.
za wakacje w tym roku wyszło nam 5100za 2 tyg all inclusive. więc żarcie odpada . Ten sam hotel z pełnym sezonie kosztuje ok 8tys ( za naszą rodzinę ) samolotem jeszcze ok 3 tyś więcej . Jak za hotel 5 gwiazdek nie jest to jakoś wiele. Połowa kasy to kasa z pitu bo to zawsze wydajemy na wakacje , za same dzieci mam odliczenia 2tys plus różnica pensjowa moja i TZta więc pewnie mało wogóle dopłacimy do wakacji . paliwo tez tak samo więc dlatego autem .

Pop możecie sobie zrobić wspólnote majątkowa. i tu już nie chodzi o konta ale dom itp .

cigi twój chłop to bez komentarza wogóle , mój zawsze takie rzeczy kupuje jak wraca z pracy ew dzwoni i pyta co kupić . Co to za problem niby ?