Rozstanie z facetem - część 15 :( - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-02, 20:45   #361
cyanidegirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Mogę dołączyć?

Mój problem opisałam w temacie "Kiedy naprawdę odczułaś, że Twój facet cię kocha?". Pozwolę sobie zacytować:

Cytat:
Dziewczyny, dziękuję Wam za ten wątek.

Po pierwsze, nie macie pojęcia ile łez nad nim wylałam, ile tchnął we mnie nadziei. Po drugie, pomógł mi otworzyć oczy.

Ja jestem z chłopakiem ok pół roku. Kiedy czytałam, co tutaj pisałyście, oczy mi na wierzch wyłaziły.

Ja się cieszę, gdy on do mnie zadzwoni. A robi to ok raz dziennie, rozmawia ze mną 5 minut. I choćby umierał z nudów wieczorem, do mnie się nie odezwie. Ja się odzywałam, ale mam już dość narzucania się, gdy on z łaską odpisze mi dwa słowa na smsa. Rozmawiałam (gdyby nie to, w ogóle by do mnie nie dzwonił) i nic.

Ja się cieszę, gdy on do mnie przyjedzie. Fakt, mieszkam na stancji i nie mam takich warunków jak on (własne mieszkanie), ale chyba chodzi o moje towarzystwo, a nie o otoczenie? To ja zwykle jeżdżę do niego.

Ja się cieszę , gdy on znajduje dla mnie czas po pracy. Mieszkamy 5 km od siebie, ja mam dużo zajęć na uczelni ale zawsze jestem w stanie znaleźć dla niego czas, jemu się nie zawsze chce. Twierdzi, że widujemy się bardzo często (2 razy w tyg). Ok, może dla niektórych to dużo, ale żeby w ogóle nie tęsknić? Nie starać się spotykać jak najczęściej? Jesteśmy ze sobą krótko, to jest czas w którym powinniśmy się od siebie nie odrywać...

Ja się cieszyłam, gdy raz przyniósł mi aspirynę, gdy byłam chora, akurat leżałam w jego łóżku. Nie ma mowy o kupowaniu podpasek, masowaniu brzucha (okres go wkurza, bo nie może wtedy wetknąć). Teraz mam straszne skutki uboczne przez tabletki anty, jego to nie interesuje. Szkoda, bo to on mnie do nich namawiał.

Ja się cieszę, gdy usłyszę, że mam fajny tyłek. Innych komplementów nie dostaję. Kwiatów też nie. Ani w sumie nic innego.

Ja się cieszę, gdy po pijaku mówi coś o swoich uczuciach, o tym, że mnie bardzo lubi, że mu zależy. Na trzeźwo nie potrafi. Wkurza go, gdy próbuję wydobyć z niego jakieś konkrety. "Mała, za krótko się znamy, nie mogę ci nic obiecać".

Będę próbowała rozmawiać. Jeśli nie, będę zbierała siłę na rozstanie się z nim. I mam nadzieję, że kiedyś będę mogła poczuć się kochana, tak jak Wy.
Dziewczyny jak jeden mąż poradziły mi rozstanie. To dzisiaj uczyniłam. I było ciężko, cholernie ciężko. Bo kiedy już ustaliliśmy, że się rozstajemy, coś we mnie pękło i zaczęłam mu mówić o tych wszystkich rzeczach, o których tu napisałam a o których wcześniej ciężko mi było z nim rozmawiać. W życiu nie widziałam go takiego smutnego. Powiedział, że ma do mnie żal, że wcześniej mu o tym nie mówiłam... Ale jak powiedzieć facetowi "kochanie, jestem chora, interesuj się mną!" itd? Mam teraz straszne wyrzuty sumienia, kompletny mętlik w głowie. I boli strasznie. Już tęsknię.

Dziękuję za wszelkie wsparcie.
cyanidegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 20:55   #362
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

[QUOTE=kopamatakawa;248081 20]Ważne, że czymś zajmujesz myśli i walczysz o siebie. Z czasem te myśli staną się coraz rzadsze i będzie lepiej. Potem to już będzie tylko jakiś tam sentyment. Zajmij się teraz sobą, bo Ty jesteś najważniejsza w tym momencie. Możesz odżyć jak mój feniks w awatarze I kochana Ty nie masz czego żałować, jak już to on powinien się dołować, że taką kobietkę stracił


Wiesz i to planuję robić, chcę jechać gdzieś za tydzień na deskę do Czech, mój przyjaciel studiuje w Krk i wraca po egzaminach więc mam nadzieję, że uda mi się z nim pojechać i się rozluźnić. Do tego chcę wrócić do tańca, zacząć robić brzuszki, ogólnie dbać bardziej o swój wygląd

Mój były powiedział mi, że przytyłam i wolał mnie jak byłam chudsza
Jak zaczęliśmy się spotykać ważyłam 56, miałam płaski brzuch itp teraz mam trochę ciałka ( wszystko mi prawie poszło na brzuch i ręce ) ważę 63kg ale nie jest jeszcze tak źle :P no i do tego powiedział, że chodzę w workowatych ciuchach... co mnie zabolało trochę... :P
Ogólnie eksperymentuję w swojej szafie, szukam ciągle własnego stylu. Nie lubię szpilek moim guru są nike rurki i jakieś tuniki i sweterki szersze , kiedyś wiadomo ubierałam obcisłe topy podkreślające talię czy sukieneczki ale chyba to nie powód aby tak mówić
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 21:08   #363
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Ide się uczyć

Dobranoc
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 21:21   #364
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Dobranoc dziewczyny
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 21:28   #365
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość

Mój były powiedział mi, że przytyłam i wolał mnie jak byłam chudsza
Jak zaczęliśmy się spotykać ważyłam 56, miałam płaski brzuch itp teraz mam trochę ciałka ( wszystko mi prawie poszło na brzuch i ręce ) ważę 63kg ale nie jest jeszcze tak źle :P no i do tego powiedział, że chodzę w workowatych ciuchach... co mnie zabolało trochę... :P
Ogólnie eksperymentuję w swojej szafie, szukam ciągle własnego stylu. Nie lubię szpilek moim guru są nike rurki i jakieś tuniki i sweterki szersze , kiedyś wiadomo ubierałam obcisłe topy podkreślające talię czy sukieneczki ale chyba to nie powód aby tak mówić
Mój nigdy mi nie powiedział, że źle wyglądam, nawet jak naprawdę wyglądałam źle. Jak miałam samą skórę naciągniętą na szkielet, to on i tak mówił mi, że jestem śliczna. I co dziwniejsze! Widziałam to w jego oczach (bo bynajmniej nie w lustrze ). Kiedy leżałam chora w wyciągniętym dresie z tłustymi włosami, bez makijażu on potrafił nagle powiedzieć "ale jesteś ładna". Pytałam czy mimo tłustych włosów i dresu, to odpowiadał, że jak ktoś jest ładny, to jest ładny bez względu na okoliczności. Nie wielbię tu mojego faceta, ale to jest akurat jego zaleta. I tak być powinno! Znajdziesz faceta, który też będzie do Ciebie tak podchodził Jak mu nie pasowało, jak wyglądasz, to znowu przychodzi mi na myśl piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=wiD3qLx3zt4

Cytat:
Napisane przez cyanidegirl Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?

Mój problem opisałam w temacie "Kiedy naprawdę odczułaś, że Twój facet cię kocha?". Pozwolę sobie zacytować:

Dziewczyny jak jeden mąż poradziły mi rozstanie. To dzisiaj uczyniłam. I było ciężko, cholernie ciężko. Bo kiedy już ustaliliśmy, że się rozstajemy, coś we mnie pękło i zaczęłam mu mówić o tych wszystkich rzeczach, o których tu napisałam a o których wcześniej ciężko mi było z nim rozmawiać. W życiu nie widziałam go takiego smutnego. Powiedział, że ma do mnie żal, że wcześniej mu o tym nie mówiłam... Ale jak powiedzieć facetowi "kochanie, jestem chora, interesuj się mną!" itd? Mam teraz straszne wyrzuty sumienia, kompletny mętlik w głowie. I boli strasznie. Już tęsknię.

Dziękuję za wszelkie wsparcie.
Trzymaj się i witamy
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 21:41   #366
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Mogę dołączyć??
Byliśmy razem krótko, kilka miesięcy, niby wielka miłość i takie tam. W sylwestra mnie zostawił. Poszedł na imprezę sam, chociaż mięliśmy spędzić tę noc razem. Nie mogłam się ogarnąć i nadal nie mogę. Ale sylwestra nie zapomnę do końca życia. Czarna rozpacz, histeria, szloch Nigdy chyba nikt nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak on, nigdy nikogo tak bardzo nie kochałam.. A ja oczywiście czekam na niego z otwartymi ramionami nadal.. :/ naiwna i głupia.

Poprzednie 'związki' to żenada.. Każdemu zależało na seksie, a jak nie dostawali od razu czego chcieli to cisza i koniec znajomości:/

Nie wiem... może to ze mną jest coś nie tak, może po prostu trafiam ciągle na debili
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:03   #367
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć??
Byliśmy razem krótko, kilka miesięcy, niby wielka miłość i takie tam. W sylwestra mnie zostawił. Poszedł na imprezę sam, chociaż mięliśmy spędzić tę noc razem. Nie mogłam się ogarnąć i nadal nie mogę. Ale sylwestra nie zapomnę do końca życia. Czarna rozpacz, histeria, szloch Nigdy chyba nikt nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak on, nigdy nikogo tak bardzo nie kochałam.. A ja oczywiście czekam na niego z otwartymi ramionami nadal.. :/ naiwna i głupia.

Poprzednie 'związki' to żenada.. Każdemu zależało na seksie, a jak nie dostawali od razu czego chcieli to cisza i koniec znajomości:/

Nie wiem... może to ze mną jest coś nie tak, może po prostu trafiam ciągle na debili

A odzywa się do Ciebie po tym sylwestrze?
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:12   #368
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

a mi się na bekse wzieło jutro mam egzamin nic nie umiem , leze i kwicze

tesknie za tym paajcem ostatnimi czasy co dzien bylismy razem ,nagle ja sama w pustym pokoju przed tv nie ogarniam nosz cholera jak w jeden dzien mozna mowic o wspolnym mieszkaniu a potem olac tak oo sobie ? i do byłej lecieć
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:16   #369
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
A odzywa się do Ciebie po tym sylwestrze?
Nie odezwał się pierwszy.. Ja to zrobiłam tak na początku stycznia. Ale stwierdził, że jest bardzo zajęty pracą i nie ma czasu.. Jakoś zawsze go dla mnie miał, a tu tak nagle bęc i nie ma nie gadaliśmy już prawie miesiąc czasu. Nie będę znowu odzywać się pierwsza, bo widze ze to koniec.. Ale jakby on się odezwał, to na 100% wybaczyłabym..
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:22   #370
siaaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
a mi się na bekse wzieło jutro mam egzamin nic nie umiem , leze i kwicze

tesknie za tym paajcem ostatnimi czasy co dzien bylismy razem ,nagle ja sama w pustym pokoju przed tv nie ogarniam nosz cholera jak w jeden dzien mozna mowic o wspolnym mieszkaniu a potem olac tak oo sobie ? i do byłej lecieć
Trzeba być na prawdę zakłamanym człowiekiem.

Głowa do góry, nic nie umiesz przed egzaminem? to dobrze, może do sesji letniej wcześniej zaczniesz się uczyć. Ja do pierwszej sesji prawie nic sie nie uczyłam i ciągle było leżenie i kwiczenie, przed drugą już miałam nauczkę i wzięłam sie do roboty, a teraz to już w ogóle. Pierwszy raz w życiu noce zarywam żeby się uczyć
siaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:27   #371
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez siaaaa Pokaż wiadomość
Trzeba być na prawdę zakłamanym człowiekiem.

Głowa do góry, nic nie umiesz przed egzaminem? to dobrze, może do sesji letniej wcześniej zaczniesz się uczyć. Ja do pierwszej sesji prawie nic sie nie uczyłam i ciągle było leżenie i kwiczenie, przed drugą już miałam nauczkę i wzięłam sie do roboty, a teraz to już w ogóle. Pierwszy raz w życiu noce zarywam żeby się uczyć
No trzeba byc człowiekiem wielce mnie kochał w weekend chciałzamieszkać ze mną. jestem taka piękna sliczna wspaniała jak to on bardzo mnei chce, a potem naraaaaaaaaaa. koniec z nami. najgorsze ze calyyy zwiazek mowil co innego ze chce stabilizacji powaznego zwiazku, wiec spadło to na mnie jak grom .
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:38   #372
kopamatakawa
Rozeznanie
 
Avatar kopamatakawa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

AguŚ mój eks eks mówił przed samym zerwaniem o zaręczynach, po czym zostawił mnie dla innej ;/ Teraz bym mu za to podziękowała. Widzę co zrobił z tej biednej dziewczyny. Szkoda mi jej jest bardzo. Mam nadzieję, że przejrzy na oczy kogo sobie wzięła. Z kolei z moim eks rozstaliśmy się nieoficjalnie przed moją ostatnią sesją w życiu i obroną pracy magisterskiej. Zawzięłam się w sobie i powiedziałam, że nie pozwolę na to żeby ten człowiek zepsuł mi resztę życia. Było cholernie ciężko, ale zdałam wszystkie egzaminy i jestem dumna ze swojej magisterki, zdanej w 1-szym terminie. Dziewczyny tutaj mogą poświadczyć, że ciężko ze mną było, a dołączyłam do nich dopiero w lipcu. Obrona była w czerwcu, więc wtedy dopiero była masakra. Dasz radę kochana, musisz się zebrać w sobie.
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski.
kopamatakawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:43   #373
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
a mi się na bekse wzieło jutro mam egzamin nic nie umiem , leze i kwicze

tesknie za tym paajcem ostatnimi czasy co dzien bylismy razem ,nagle ja sama w pustym pokoju przed tv nie ogarniam nosz cholera jak w jeden dzien mozna mowic o wspolnym mieszkaniu a potem olac tak oo sobie ? i do byłej lecieć

jejku współczuję Ci, mamy podobną sytuację, z małym wyjątkiem mój dopiero zaczyna poznawać laski ... ;/
Ja też byłam bliska płaczu , wzięłam długą kąpiel i się zrelaksowałam...

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Nie odezwał się pierwszy.. Ja to zrobiłam tak na początku stycznia. Ale stwierdził, że jest bardzo zajęty pracą i nie ma czasu.. Jakoś zawsze go dla mnie miał, a tu tak nagle bęc i nie ma nie gadaliśmy już prawie miesiąc czasu. Nie będę znowu odzywać się pierwsza, bo widze ze to koniec.. Ale jakby on się odezwał, to na 100% wybaczyłabym..

Ale to Wy jesteście jeszcze razem ? czy on zerwał ?
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:50   #374
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
AguŚ mój eks eks mówił przed samym zerwaniem o zaręczynach, po czym zostawił mnie dla innej ;/ Teraz bym mu za to podziękowała. Widzę co zrobił z tej biednej dziewczyny. Szkoda mi jej jest bardzo. Mam nadzieję, że przejrzy na oczy kogo sobie wzięła. Z kolei z moim eks rozstaliśmy się nieoficjalnie przed moją ostatnią sesją w życiu i obroną pracy magisterskiej. Zawzięłam się w sobie i powiedziałam, że nie pozwolę na to żeby ten człowiek zepsuł mi resztę życia. Było cholernie ciężko, ale zdałam wszystkie egzaminy i jestem dumna ze swojej magisterki, zdanej w 1-szym terminie. Dziewczyny tutaj mogą poświadczyć, że ciężko ze mną było, a dołączyłam do nich dopiero w lipcu. Obrona była w czerwcu, więc wtedy dopiero była masakra. Dasz radę kochana, musisz się zebrać w sobie.
Powiem ci ze miewalam gorsze rozstania po paru ładnych latach... jednak ten pajac cały zwiazek mydlil mi oczy obiecywał wszystko cacy. No sielanka była nawet nigdy sie z nim nie pokłociłam plany na cały rok, to sobie zacchiał do byłej wrócic.. a żekomo ja byłam ta jedyna ciagle sobie mówie ze jestem gorsza skoro wrócił do niej

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
jejku współczuję Ci, mamy podobną sytuację, z małym wyjątkiem mój dopiero zaczyna poznawać laski ... ;/
Ja też byłam bliska płaczu , wzięłam długą kąpiel i się zrelaksowałam... [COLOR="Silver"]
no widzisz mój odrazu do byłej poleciał... baa widywał się z nią ostatnio będąc ze mną.. juz wiem czemu nie miał czasu.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:52   #375
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
jejku współczuję Ci, mamy podobną sytuację, z małym wyjątkiem mój dopiero zaczyna poznawać laski ... ;/
Ja też byłam bliska płaczu , wzięłam długą kąpiel i się zrelaksowałam...

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------




Ale to Wy jesteście jeszcze razem ? czy on zerwał ?
No właśnie to jest tak dziwna sytuacja.. W sylwestra był trochę pijany, powiedział że nie spędzimy razem nocy bo idzie z kolegami do jakis znajomych.. zatkało mnie. Ale powiedział mi to przez telefon, więc próbowałam zadzwonić do niego, oczywiście wyłączyl komórkę. Nie przeprosił mnie za to.. Po prostu jak zadzwoniłam kilka dni później (bo tak to była cisza z jego strony), to stwierdził jak już pisałam, że jest zbyt zajęty pracą i nie ma czasu rozmawiać. A ja nawet nie zdązyłam nic powiedzieć. Uznałam że to koniec skoro do tej pory nie odzywa się. Ja już więcej nie chcę pisać czy dzwonić, bo dla mnie to nie jest poważny facet. I boli mnie to że zostałam po prostu olana
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:56   #376
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cholera moj byly to dupek.Smutno mi
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:57   #377
kopamatakawa
Rozeznanie
 
Avatar kopamatakawa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

AguŚ a dlaczego zaraz gorsza? Mnie ten eks eks zostawił dla młodszej i wcale nie uważam się za gorszą od niej. Fakt jest taki, że poleciał do niej bo ją mógł urobić i jej dużo rzeczy wmówić, ustawić ją pod siebie. Po prostu z tego co widzę, to zrobił z niej laskę kompletnie żyjącą nim. Z kolei ja miałam swoje zainteresowania i swoje zdanie, często się nie zgadzałam z jego zdaniem. Poza tym ciągle mu mówiłam, że może coś więcej ze swoim życiem zrobić. Dlaczego nie spojrzysz Ty na to z tej strony?

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Cytat:
Napisane przez qathe Pokaż wiadomość
Cholera moj byly to dupek.Smutno mi
Mój też, ale nie mam zamiaru za nim rozpaczać całe życie. Mam nadzieję, że Ty też? ;>
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski.
kopamatakawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 22:58   #378
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

no widzisz mój odrazu do byłej poleciał... baa widywał się z nią ostatnio będąc ze mną.. juz wiem czemu nie miał czasu.[/QUOTE]


Mój były poznał jakąś... w klubie o czym nie raczył mi wspomnieć jak się pytałam i pisał z nią na gg oraz umawiał na spotkania jak byliśmy jeszcze razem... ja leżałam na łóżku a on pisał ;/ jak się dowiedziałam myślałam, że mi serce pęknie ;/
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:00   #379
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
AguŚ a dlaczego zaraz gorsza? Mnie ten eks eks zostawił dla młodszej i wcale nie uważam się za gorszą od niej. Fakt jest taki, że poleciał do niej bo ją mógł urobić i jej dużo rzeczy wmówić, ustawić ją pod siebie. Po prostu z tego co widzę, to zrobił z niej laskę kompletnie żyjącą nim. Z kolei ja miałam swoje zainteresowania i swoje zdanie, często się nie zgadzałam z jego zdaniem. Poza tym ciągle mu mówiłam, że może coś więcej ze swoim życiem zrobić. Dlaczego nie spojrzysz Ty na to z tej strony?[COLOR="Silver"]
heheh, kij z tym całym rokiem razem mam go gdzies niech sie buja
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2011-02-02 o 23:01
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:02   #380
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
No właśnie to jest tak dziwna sytuacja.. W sylwestra był trochę pijany, powiedział że nie spędzimy razem nocy bo idzie z kolegami do jakis znajomych.. zatkało mnie. Ale powiedział mi to przez telefon, więc próbowałam zadzwonić do niego, oczywiście wyłączyl komórkę. Nie przeprosił mnie za to.. Po prostu jak zadzwoniłam kilka dni później (bo tak to była cisza z jego strony), to stwierdził jak już pisałam, że jest zbyt zajęty pracą i nie ma czasu rozmawiać. A ja nawet nie zdązyłam nic powiedzieć. Uznałam że to koniec skoro do tej pory nie odzywa się. Ja już więcej nie chcę pisać czy dzwonić, bo dla mnie to nie jest poważny facet. I boli mnie to że zostałam po prostu olana
Chyba ten dzień powinno się spędzić z bliską osobą a nie z kumplami kosztem Ciebie ;/ Zakomunikuj mu albo wóz albo przewóz. Albo zacznie gadać normalnie jak człowiek, albo to koniec.

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Cytat:
Napisane przez qathe Pokaż wiadomość
Cholera moj byly to dupek.Smutno mi

Co się stało ? <przytul>
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:07   #381
kopamatakawa
Rozeznanie
 
Avatar kopamatakawa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 953
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
heheh, kij z tym całym rokiem razem mam go gdzies niech sie buja
Szkoda Twojej energii na niego. Zasługujesz na kogoś wspaniałego, a nie półprodukt Będzie dobrze, jest tu wiele dziewczyn, które różne rzeczy pisały po rozstaniu, a teraz są szczęśliwe jako singielki, bądź są w nowych związkach. Głowa do góry

btw gdzie są nasze mentorki: elve, Malla i reszta?
__________________
Przegrywa ten, kto pozwoli narzucić sobie wizję lub świadomość klęski.
kopamatakawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:08   #382
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość





Mój też, ale nie mam zamiaru za nim rozpaczać całe życie. Mam nadzieję, że Ty też? ;>
Nie no daleko mi do rozpaczania poprostu troche wypilam i mi sie sentyment wlaczyl.Szczegolnie jeszcze jak zobaczylam,ze dalej podlizuje sie do tej ktora kopenla go w tylek....Dlaczego?To za mna powinien teraz latac.Czemu skoro ona kopie go w d... a on dalej do niej.Rozumie ktos to bo ja nie ? :/

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość




Co się stało ? <przytul>
A bo jest skonczyonym kretynem napisal mi sms,ze przeprasza choc wiedzial,ze wlaczy mi sie myslenie.Co za potwor
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:08   #383
siaaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez qathe Pokaż wiadomość
Cholera moj byly to dupek.Smutno mi
co zrobił?
siaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:11   #384
justyskaa789
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

byłam z królikiem u weterynarza. Biedactwo. Ciągle problemu z zębami, teraz łapka
justyskaa789 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:23   #385
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Siostra mojego byłego napisała mi, że zostanę ciocią, jest w ciąży.. eh cudnie, tylko to, obecny układ, to wszystko nie tak miało wyglądać!
Mimo wszystko zabolało.



Mój dobry kolega zmarł, nagle, w wieku 30 lat. Straszne. Człowiek z sercem na dłoni, wieczny impreowicz, świetny kompan do wszystkiego. Byłam z Nim w zeszłym roku na Ibizie. Szok. A jeszcze kilka dni temu z Nim rozmawiałam..
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:26   #386
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez justyskaa789 Pokaż wiadomość
byłam z królikiem u weterynarza. Biedactwo. Ciągle problemu z zębami, teraz łapka

Ja ze swoim Pulpetem muszę jeździć co dwa tygodnie tak mu szybko rosną te zęby ... Masakra :p
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:27   #387
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez martuska2o Pokaż wiadomość
Siostra mojego byłego napisała mi, że zostanę ciocią, jest w ciąży.. eh cudnie, tylko to, obecny układ, to wszystko nie tak miało wyglądać!
Mimo wszystko zabolało.



Mój dobry kolega zmarł, nagle, w wieku 30 lat.





Dlaczego?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:28   #388
justyskaa789
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 159
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Ja ze swoim Pulpetem muszę jeździć co dwa tygodnie tak mu szybko rosną te zęby ... Masakra :p
ja tez co dwa, trzy tygodnie;p najgorzej teraz z ta lapka. wczesniej zatory, eh Biedactwo.
justyskaa789 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:33   #389
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez qathe Pokaż wiadomość




Dlaczego?
Dokładnie nie wiadomo, On w Dublinie mieszkał. Źle się poczuł i poszedł do szpitala. Tam zmarł... była sekcja..
Ponoć niewyleczone zapalenie płuc, nie wiedział, woda dostała się do płuc...
Jakie to życie @%$#%#^ !!!!
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-02, 23:33   #390
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez justyskaa789 Pokaż wiadomość
ja tez co dwa, trzy tygodnie;p najgorzej teraz z ta lapka. wczesniej zatory, eh Biedactwo.

Mój się zatkał ostatnio gumkami od pilota ;/
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.