TŻ-ów obgadujemy, lecz kochać nie przestajemy cz. III

[Patrycja7]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24809913]ale on tak często..
nasz związek to nie jest misio pysio aj loff you foreffer AjĆ..
także o takie teksty mało już mnie ruszają bo znam jego "czarny humor"
chociaż nie poweim bo ostatnio się zastanawiałam czy mówił serio czy sobie żartował..
mimo że jesteśmy ze sobą półtora roku jeszcze czasami o nie rozkminiam..[/QUOTE]
no wiesz skoro tak jest no ale Ty mimo tego jestes z nim szczesliwa to wiesz najwazniejsze jest Twoje szczescie
dla kazdego to co innego. Ja np nie chcialabym zeby moj Tż tak mowil

[kaarooo]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24810238]
albo że nie przeprosi tylko będzie chciał mnie wykorzystać i tyle..[/QUOTE]
A nie zrobił tego?

[A taka jedna]

Dziewczyny nie czepiajmy się
Skoro jej się tak podoba, to niech sobie tak z nim żyje

Bo potem znowu będzie, że na tym Wizażu to tylko jad i nic więcej

[Patrycja7]

Napisane przez A taka jedna

Dziewczyny nie czepiajmy się
Skoro jej się tak podoba, to niech sobie tak z nim żyje

no tak masz racje, tylko ze u mnie takie rzeczy by nie przeszly,ale skoro jest szczesliwa to to jest najwazniejsze,a swoja droga ja nie czulabym sie szczesliwa w takim zwiazku :/ ale jestem tolerancyjna wobec innych

[Dzikun]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24810238]no przecież napisałam że był takim misiem pysiem tylko na kilka godzin bo się próbował wkupić w moje łaski

bo serio już się zastanawiałam czy z nim nie zerwać
bałam się że jakoś chamsko zareaguje na słowa typu "jak chcesz przyjemności w łóżku to idź na dziwki a jak chcesz mieć dziewczynę to ją szanuj"
albo że nie przeprosi tylko będzie chciał mnie wykorzystać i tyle..

a on i przeprosił i wgl się przytulił..
tak mnie podchodził jak mój pies jak się zsikał czasem na podłogę xD
żebym tylko nie biła i nie krzyczała

a tak na ogół na co dzień to nie jest tak słitaśnie..
jest
gruba duża blada dupa
schudłabyś
brzydal
wiejska cebula
itd itd..
nie ma misiu zrobiłabyś mi herbatki?
misiu coś tam kochanie coś tam..[/QUOTE]

I nie daje Ci to do myślenia, że jest z Tobą tylko po to, żeby umoczyć?
I nie, nie jest inny jest burakiem

Edit:
I naprawdę nie chciałabyś usłyszeć czegoś miłego od swojego mężczyzny?
Że dla niego jesteś najpiękniejsza? a nie wiejska cebula czy pasztet?
Że akceptuje Ciebie taką, jaka jesteś?
A nie wyzywa od grubasów, brzydali (NAWET jeśli to są żarty, to są one wątpliwego poziomu)

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez kaarooo

A nie zrobił tego?

nie
bo gdyby mnie wykorzystał to by mi było z tym źle ..
pewnie by się nie przytulił i wgl noo..
gdyby mnie wykorzystał to by zrobił co swoje odwrócił się plecami i zasnął albo odwiózł do domu..
wtedy czułabym się wykorzystana..
a on cały wieczór i ranek był taki normalnie miły aż

chciał się zrehabilitować za tego smsa chyba




a i tak..
odpowiada mi że mi się słodzi non stop..
bo wtedy jak przychodzą takie momenty jak wczorajszy dzień to normalnie to jest takie noo.. intensywnie miłe
a jakbym miała takie ło coś na co dzień to zwyczajnie by mi się znudziło..

no taka jestem i już

[kaarooo]

Hmm... facet Cie obraża, ba! on Cię praktycznie wyzywa od cichodajek, po czym robi słodką minkę, bzyknie Cię, a Ty jestem z tym szczęśliwa?

Po raz drugi - kończ waść wstydu oszczędź.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

dziewczyny ale wierzcie mi że ja miałam z 10 chłopa..

i serio mi nie odpowiada jak mi chłopak wysyła pierdyliard smsów dziennie że o a co teraz robię o a jak on tęskni o a jakby się przytulił o a kiedy zobaczy moje piękne niebieskie oczka.. och ach

normalnie taki chłopak mi się nudzi po miesiącu..

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez kaarooo

Hmm... facet Cie obraża, ba! on Cię praktycznie wyzywa od cichodajek, po czym robi słodką minkę, bzyknie Cię, a Ty jestem z tym szczęśliwa?

Po raz drugi - kończ waść wstydu oszczędź.

przecież przeprosił..
powiedział że to uczulenie
i powiedział cytując
ja: o to że wyzwałeś mnie od jakieś dziwki czy grzybiarki co stoi przy drodze i grzyby zbiera"
on: ja tego nie powiedziałem..

i rzeczywiście tak tego nie powiedział ..:|

napisał tylko że go wysyfiło.

[kaarooo]

No nie wątpię.

[Dzikun]

Napisane przez kaarooo

Hmm... facet Cie obraża, ba! on Cię praktycznie wyzywa od cichodajek, po czym robi słodką minkę, bzyknie Cię, a Ty jestem z tym szczęśliwa?

Po raz drugi - kończ waść wstydu oszczędź.

Wiesz, musi się przytulić, bo inaczej by nie dała

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24810571]dziewczyny ale wierzcie mi że ja miałam z 10 chłopa..

i serio mi nie odpowiada jak mi chłopak wysyła pierdyliard smsów dziennie że o a co teraz robię o a jak on tęskni o a jakby się przytulił o a kiedy zobaczy moje piękne niebieskie oczka.. och ach

normalnie taki chłopak mi się nudzi po miesiącu..[/QUOTE]
Nikt nie mówi o natchnionym Romeo, co serenady wyśpiewuje na białym koniu.
Mówimy o szacunku i zdrowych uczuciach.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

zresztą nie odzywałam się do niego praktycznie jakiś tydzień..
zdawkowe smsy typu tak nie nara

[Dzikun]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24810571]dziewczyny ale wierzcie mi że ja miałam z 10 chłopa..

i serio mi nie odpowiada jak mi chłopak wysyła pierdyliard smsów dziennie że o a co teraz robię o a jak on tęskni o a jakby się przytulił o a kiedy zobaczy moje piękne niebieskie oczka.. och ach

normalnie taki chłopak mi się nudzi po miesiącu..

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------



przecież przeprosił..
powiedział że to uczulenie
i powiedział cytując
ja: o to że wyzwałeś mnie od jakieś dziwki czy grzybiarki co stoi przy drodze i grzyby zbiera"
on: ja tego nie powiedziałem..

i rzeczywiście tak tego nie powiedział ..:|

napisał tylko że go wysyfiło.[/QUOTE]
No faktycznie, kur.wą Cię nie nazwał. Ale pluje Ci w twarz, a Ty mówisz że deszcz pada.

[A taka jedna]

Dziewczyny, myślę że tutaj pasuje takie jedno ciekawe zdanko:
'jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz'

[Patrycja7]

Napisane przez Dzikun

Wiesz, musi się przytulić, bo inaczej by nie dała


Nikt nie mówi o natchnionym Romeo, co serenady wyśpiewuje na białym koniu.
Mówimy o szacunku i zdrowych uczuciach.

dokladnie, takie tez jest moje zdanie

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

przecież piszę że mu dałam kur*wa ultimatum
a wy dalej swoje..

przecież mu powiedziałam ze jak chce mieć dziewczynę to niech ją szanuje..
i gadaliśmy poważnie o tej ciąży..

więc nie wiem o co wam jeszcze chodzi

miał nie wiem pierścionek zaręczynowy z dupy wyciągnąć i mi się jeszcze oświadczyć żebyście uwierzyły że coś się powoli zmienia?
no kur*wa..

[Patrycja7]

nie potrafilabym byc z kims kto juz teraz mnie nie szanuje... bo co bedzie pozniej ?:/

[aneta_91]

mysle dziewczyny, że powinniśmy dać jej spokój.
Ktoś mi kiedyś powiedział jak zaczęłam "potępiać" czyjeś zachowanie: " co się przejmujesz? nie Twój cyrk, nie Twoje małpy"

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

mi się zwyczajnie wydaje że na wizażu trzeba być och ach miłym grzecznym kochać dzieci i zwierzęta bo inaczej wielki bulwers..

osoby które zwyczajnie nie słyszą tonu wypowiedzi nie widzą całej sytuacji potrafią Ci napisać że się nie szanujesz i dajesz dupy na lewo i prawo.. i ot tyle miałam do powiedzenia

dziękuję za wsparcie..

[tweedledee]

Napisane przez aneta_91

mysle dziewczyny, że powinniśmy dać jej spokój.
Ktoś mi kiedyś powiedział jak zaczęłam "potępiać" czyjeś zachowanie: " co się przejmujesz? nie Twój cyrk, nie Twoje małpy"

Noo, a małp tu od groma

[olaaaa199111]

Hej wróciłam

[Patrycja7]

Napisane przez olaaaa199111

Hej wróciłam

hej

[A taka jedna]

Hej Ola

[kaarooo]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;24810829]miał nie wiem pierścionek zaręczynowy z dupy wyciągnąć i mi się jeszcze oświadczyć żebyście uwierzyły że coś się powoli zmienia?
no kur*wa.. [/QUOTE]
Dla mnie, a za mnie, to ty możesz robić za jego szmatkę pod buciorki, kiedy wróci z gnoju i mu się nagle zechce. A pardon, już to robisz.
Piszesz, że jakby Cię wykorzystał, to by Ci było smutno. Nie, nie byłoby. Bo ty dziecko nawet nie wiesz co to jest normalny zdrowy związek. Ty nie rozumiesz podstawowej zasady, że w związku, nie ma wyzwisk. Nie ma poniżania.
Ale sorry, Ciebie "związek" och i ach nie interesuje. To przestań piii farmazony, o tym, że jest tak czy inaczej.
Najpierw gadka, że Cie obraża, potem gumka i jest cacy? Bo Cie przytulił i bzyknął? Bo inaczej byś mu czterech szanownych liter nie dała. Chociaż nie, dałabyś mu. Takie pogrożenie paluszkiem i powiedzenie "jesteś beee", ale już sie nie gniewam. Bo przecież, po słowach skrobanka i "może kiedyś" jest najlepszym dowodem na to, że kocha na zabój, a "wielka dupa" jest "brzydal" i tak dalej wielką oznaką szacunku.

[A taka jedna]

Proponuję drastyczną zmianę tematu, bo znowu będzie, że wizażanki są bee

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez kaarooo

Dla mnie, a za mnie, to ty możesz robić za jego szmatkę pod buciorki, kiedy wróci z gnoju i mu się nagle zechce. A pardon, już to robisz.
Piszesz, że jakby Cię wykorzystał, to by Ci było smutno. Nie, nie byłoby. Bo ty dziecko nawet nie wiesz co to jest normalny zdrowy związek. Ty nie rozumiesz podstawowej zasady, że w związku, nie ma wyzwisk. Nie ma poniżania.
Ale sorry, Ciebie "związek" och i ach nie interesuje. To przestań piii farmazony, o tym, że jest tak czy inaczej.
Najpierw gadka, że Cie obraża, potem gumka i jest cacy? Bo Cie przytulił i bzyknął? Bo inaczej byś mu czterech szanownych liter nie dała. Chociaż nie, dałabyś mu. Takie pogrożenie paluszkiem i powiedzenie "jesteś beee", ale już sie nie gniewam. Bo przecież, po słowach skrobanka i "może kiedyś" jest najlepszym dowodem na to, że kocha na zabój, a "wielka dupa" jest "brzydal" i tak dalej wielką oznaką szacunku.

kochana.. byłam już w kilku związkach i według Ciebie byłby to związki bardzo zdrowe..
ale mi się NUDZIŁO.. a jak mi się ktoś nudzi to z nim nie będę raczej..
przecież mnie nie wyzywa.. nie krzyczy do mnie szmato wynieś śmieci kur*wo pozamiataj..
to że powie mi że mam bladą grubą dupę to nie znaczy że mnie wyzywa..
nie słyszałaś tonu jakim to mówi więc nie możesz powiedzieć że mnie tym obraża czy coś..

i gadka gadką bo mnie to wtedy zabolało ale do jasnej cholery PRZEPROSIŁ..
i co? miałabym się z nim przez to nie bzykać do ślubu..? satysfakcjonowałoby Cię to?
i nie dlatego że mnie przytulił..
nie przytulił mnie od tak od niechcenia i pyk na łóżko bara bara..
ty się nigdy nie pokłóciłaś z TŻ-em?
nigdy po przeprosinach zgodzie się nie bzykaliście? czekaliście pierdyliard lat aż w końcu mu pozwoliłaś się dotknąć

i owszem miałam wątpliwości co do tej skrobanki.. ale już ich nie mam.. bo kiedy zmieniłam ton na poważny to się zachował poważnie..
przestał gadać o skrobance i zaczął normalnie..
że chciałby dziecko za jakieś 6 lat.. ale nie zaczął mówić że jak będzie teraz to już koniec bla bla bla.. przytulił się do brzuszka i sobie myślał.. nie mówił NIC o SKROBANCE!!!!!!!

a brzydal czy blada dupa to nasze "pieszczotliwe" określenia czy Wam się to podoba czy nie..

jedni się nazywają misiu pysiu ach och a my się nazywamy grubasami i brzydalami..
i koniec..

[aneta_91]

wy tu dalej dyskutujcie o bladych dupach i tym podobnych "pieszczotliwych" określeniach, a ja tymczasem spadam spac.
dobranoc.

[olaaaa199111]

Aneta dobranoc

[A taka jedna]

Dobranoc Anetka
miłych snów

[_polly_]

Party Time!:pij emy:
Łój!

[wwweeerka]