TŻ-ów obgadujemy, lecz kochać nie przestajemy cz. III

[Dzikun]

Napisane przez kwiatek88

Dzikun tez bym sobie poszla do kina... i mam nadzieje ze TŻ sie nie rozmysli co do maratonu

a filmik jak filmik zapytalabys pare osob z mojego roku co studiuja to by do konca nie wiedzieli

O rany, a maraton to mi się wręcz marzy, a nigdy nie byłam
Chciałabym też iść na noc reklamożerców

Napisane przez madzia2306

wróciłam szybka jestem co? rozmowa jak rozmowa zarobki moga być niby jestem jedną z lepszych w co nie wierzę bo już nie raz to słyszałam jedyny plus to to że robota jest 10 minut nogami ode mnie z domu

Opowiadaj
Tzn, ja jeszcze nigdy nie byłam na żadnej rozmowie, więc już się mega stresuje, co to będzie, jak pójdę. O co się faktycznie pytają?
I przeraża mnie pytanie o preferowane zarobki
No, bo nie raz mówią, że jak podasz mało, to źle bo się nie cenisz, a z drugiej strony jak podasz dużo, to Bóg wie, za kogo się uważasz

Napisane przez kwiatek88

ja tez i ciagle bezrobotna

Piontka

[kwiatek88]

Napisane przez Dzikun

O rany, a maraton to mi się wręcz marzy, a nigdy nie byłam
Chciałabym też iść na noc reklamożerców




Piontka

Ja byłam az na jednym MARATONIE PIŁY z exem bratem i jego ex ale powiem : NIE PODOBALO MI SIE a teraz leci maraton walentynkowy albo horrorowy ale ze moj TŻ zle znosi horrory i na tym maratonie 1 film widzielismy 2 to pila a 3 to nie wiem wiec idziemy na romantyczne 300 minut

pjontka

[madzia2306]

dzikun ja juz byłam na tylu rozmowach że ja na rozmowy chodze na luzie
zwyczajnie weszłam do pokoju i szef zaczoł mi opowiadac o pracy że mają dwastanowiska w sekretariacie i jako przedstawiciel no to mu powiedziałam że u mnie przedstawiciel odpada bo nie mam prawa jazdy więc zaczoł mi opowiadac o pracy w sekretariacie powiedział mi jakie zarobki że na dwie zmiany spojrzał jakie mam doświadczenie i w sumie to tyle powiedzial że to nie on decyduje kogo przyjąc do sekretariatu bo o tym zdecyduje pracownica która z kandydatek jest najlepsza powiedział że ma nadzieję że mi się uda i to tyle

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

teskno mi....

mi też...

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

mi też...

mialam nadzieje ze napisze zeby sie spotkac... ale nie napisal...

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

mialam nadzieje ze napisze zeby sie spotkac... ale nie napisal...

ja też miałam nadzieję, że sie odezwie, choćby żeby napisać: "co słychać ? " albo nawet o pogodę zapytać...
cokolwiek...
a tu nic.

no ale...niech myśli dalej.

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

ja też miałam nadzieję, że sie odezwie, choćby żeby napisać: "co słychać ? " albo nawet o pogodę zapytać...
cokolwiek...
a tu nic.

no ale...niech myśli dalej.

niech mysla... wytrzymamy

[kaarooo]

Ej, wiele osób nie wie czym tak naprawdę jest akt xD
Na sztaludze też bym się wyłożyła A rubensowskie kształty mam więc ok

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

niech mysla... wytrzymamy

yhym.
a dzisiaj mi się śnił...

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

yhym.
a dzisiaj mi się śnił...

mi TŻ napisal ze mu sie snilam... że wrocilam do mojego bylego koszmarrrrnie i w sumie dobrze mu tak...

mialas milszy sen?

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

mi TŻ napisal ze mu sie snilam... że wrocilam do mojego bylego koszmarrrrnie i w sumie dobrze mu tak...

mialas milszy sen?

milszy, dużo miliszy...
że leżeliśmy u Niego, ja głowę na jego klacie a on mnie po ramieniu tak opuszkami mizial...
uwielbiam to...

[Dzikun]

Napisane przez kaarooo

Ej, wiele osób nie wie czym tak naprawdę jest akt xD
Na sztaludze też bym się wyłożyła A rubensowskie kształty mam więc ok

Dziewczyno, co Ty masz?
Aaa, miałam Ci już kiedyś powiedzieć.
Jesteś za***iście podobna z twarzy do mojej byłej wychowawczyni z liceum.
No po prostu Anioł nie człowiek

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

milszy, dużo miliszy...
że leżeliśmy u Niego, ja głowę na jego klacie a on mnie po ramieniu tak opuszkami mizial...
uwielbiam to...

tez lubie... albo jak mnie po golych pleckach miziaaa...

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

tez lubie... albo jak mnie po golych pleckach miziaaa...

teraz się sama mogę pomiziać....
przez własną głupotę...

[niusiunia20]

Witajcie. Niedawno dobrałam się do kompa. Właśnie skończyłam czytać wątek od momentu kiedy mnie nie było. Nazbierało się tego. Ja od rana mam ciągle coś do roboty, ręce mi już opadają, dosłownie.
3 h z mamą sprzątałyśmy piwnicę, masakra, wszystko wynieść, poskładać, uprzątnąć. Potem wybrałyśmy się na zakupy, następnie kąpiel. Od 10 nie możemy dodzwonić się do ojca, pojechał we wt do sanatorium, a dzisiaj jego tel milczy. Jak by tego było mało telefon stacjonarny nam się zepsuł, awaria na linii. Do 48h dadzą znać co i jak, no żesz kurka wodna, ruchy to oni mają. Nie chciało nam się gotować to zamówiłyśmy sobie pizze. Na dodatek mój TŻ milczy od wczoraj wieczora od tego jak mi powiedział, że jest zmęczony, pokłócił się z szefem, z kumplem.
Strzelę sobie kulką w łeb, bo normalnie już nie umiem dzisiaj wytrzymać.

[aneta_91]

Napisane przez niusiunia20

Witajcie. Niedawno dobrałam się do kompa. Właśnie skończyłam czytać wątek od momentu kiedy mnie nie było. Nazbierało się tego. Ja od rana mam ciągle coś do roboty, ręce mi już opadają, dosłownie.
3 h z mamą sprzątałyśmy piwnicę, masakra, wszystko wynieść, poskładać, uprzątnąć. Potem wybrałyśmy się na zakupy, następnie kąpiel. Od 10 nie możemy dodzwonić się do ojca, pojechał we wt do sanatorium, a dzisiaj jego tel milczy. Jak by tego było mało telefon stacjonarny nam się zepsuł, awaria na linii. Do 48h dadzą znać co i jak, no żesz kurka wodna, ruchy to oni mają. Nie chciało nam się gotować to zamówiłyśmy sobie pizze. Na dodatek mój TŻ milczy od wczoraj wieczora od tego jak mi powiedział, że jest zmęczony, pokłócił się z szefem, z kumplem.
Strzelę sobie kulką w łeb, bo normalnie już nie umiem dzisiaj wytrzymać.

niestety, jak się wali to po całości...
ale będzie dobrze, łepek do góry !

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

teraz się sama mogę pomiziać....
przez własną głupotę...

ja Cie pomiziam <miziu miziu>

[aneta_91]

Napisane przez kwiatek88

ja Cie pomiziam <miziu miziu>

oooooch
dziękuję
ja Ciebie też miziam po pleckach <miziu miziu >

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

oooooch
dziękuję
ja Ciebie też miziam po pleckach <miziu miziu >

dziekuje

[kaarooo]

Jakbym czytała o K. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504515

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez Dzikun

Dziewczyno, co Ty masz?
Aaa, miałam Ci już kiedyś powiedzieć.
Jesteś za***iście podobna z twarzy do mojej byłej wychowawczyni z liceum.
No po prostu Anioł nie człowiek

Tak Kochanie, jestem grubiutka

[aneta_91]

Mordki moje, ja spadam narazie
będę wieczorkiem.

[emciu]

Hej Kobietki
Mozna sie do Was przylaczyc?
Odpowiadam na ankiete
Wiek Twój 19 w marcu.
Wiek TŻ: 20
Wasz staż: 2 lata, 4 miesiace, 26 dni. Zareczylismy sie 17.01.2011
Jak się poznaliście: poznalismy sie przez moja przyjaciolke

[kaarooo]

Pa Anetko ;*

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Heeej, a coś więcej? ^^

[madzia2306]

wkurrr... mnie ten mój tż własnie mi zakomunikowal że może odezwie sie wieczorem bo jest zajenty... bezskapowo mi robi na złość

[Dzikun]

Napisane przez niusiunia20

Witajcie. Niedawno dobrałam się do kompa. Właśnie skończyłam czytać wątek od momentu kiedy mnie nie było. Nazbierało się tego. Ja od rana mam ciągle coś do roboty, ręce mi już opadają, dosłownie.
3 h z mamą sprzątałyśmy piwnicę, masakra, wszystko wynieść, poskładać, uprzątnąć. Potem wybrałyśmy się na zakupy, następnie kąpiel. Od 10 nie możemy dodzwonić się do ojca, pojechał we wt do sanatorium, a dzisiaj jego tel milczy. Jak by tego było mało telefon stacjonarny nam się zepsuł, awaria na linii. Do 48h dadzą znać co i jak, no żesz kurka wodna, ruchy to oni mają. Nie chciało nam się gotować to zamówiłyśmy sobie pizze. Na dodatek mój TŻ milczy od wczoraj wieczora od tego jak mi powiedział, że jest zmęczony, pokłócił się z szefem, z kumplem.
Strzelę sobie kulką w łeb, bo normalnie już nie umiem dzisiaj wytrzymać.

Może tacie się rozładował telefon?
Uspokój się, siądź spokojnie, wypij sobie z nami herbatkę
Będzie ok

[kwiatek88]

Napisane przez aneta_91

Mordki moje, ja spadam narazie
będę wieczorkiem.

buziaki

Napisane przez emciu

Hej Kobietki
Mozna sie do Was przylaczyc?
Odpowiadam na ankiete
Wiek Twój 19 w marcu.
Wiek TŻ: 20
Wasz staż: 2 lata, 4 miesiace, 26 dni. Zareczylismy sie 17.01.2011
Jak się poznaliście: poznalismy sie przez moja przyjaciolke

Napisane przez kaarooo

Heeej, a coś więcej? ^^

dokladnie cos wiecej

[Dzikun]

Napisane przez emciu

Hej Kobietki
Mozna sie do Was przylaczyc?
Odpowiadam na ankiete
Wiek Twój 19 w marcu.
Wiek TŻ: 20
Wasz staż: 2 lata, 4 miesiace, 26 dni. Zareczylismy sie 17.01.2011
Jak się poznaliście: poznalismy sie przez moja przyjaciolke

Hej
Jak już może wiesz (albo i nie) jesteśmy ciekawe bestie ^^ Musisz opowiedzieć więcej, aby się wkupić w nasze łaski
Edit:
a jak chcesz być na topie, to wczoraj poruszałyśmy temat: Jak się zaręczyliście
Dajesz ^^

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez kaarooo

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------


Tak Kochanie, jestem grubiutka

Oglądałam Twoje zdjęcia.
Nie wierzę

[niusiunia20]

Napisane przez Dzikun

Może tacie się rozładował telefon?
Uspokój się, siądź spokojnie, wypij sobie z nami herbatkę
Będzie ok

nie rozładował się, bo jest sygnał zrobiłam sobie meliskę

[kwiatek88]

Napisane przez niusiunia20

nie rozładował się, bo jest sygnał zrobiłam sobie meliskę

spokojnie moze ma jakies cwiczenia albo cus

[emciu]

Napisane przez Dzikun

Hej
Jak już może wiesz (albo i nie) jesteśmy ciekawe bestie ^^ Musisz opowiedzieć więcej, aby się wkupić w nasze łaski
Edit:
a jak chcesz być na topie, to wczoraj poruszałyśmy temat: Jak się zaręczyliście
Dajesz ^^

Dobra ciekawskie bestie
pozwolcie, że sie pochwale. TŻ 100% trafił w mój gust co do pierscionka.
Odbyło się to w gronie najbliższych: z babcią, mamą i rodzeństwem. Wyszło troszkę smiesznie, poniewaz TŻ zamiast kwiatkow dla przyszłej tesciowej przyniósł alkohol, a bukiet tulipanów wraz z pierscionkiem dla mnie. Ładnie sie zachował, ponieważ wyjął 2 tulipany z bukietu i ofiarował je mamie oraz babci. Totalnie sie nie spodziewałam!!! Kto by pomyslał, że akurat wtedy w poniedzialek, kiedy to ja przeziebiona byłam, w nienajlepszym humorze + z miesiączką.

No a tak z innej beczki, to nie mieszkam w Polsce, wyemigrowalam z rodzina do UK prawei 4 lata temu. Teskni mi sie za Polska, na szczescie wpadam co jakis czas. Tutaj nie za bardzo mi sie podoba.