Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-) - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-05, 12:48   #901
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
ślicznie.
A my dziś walczymy z biegunką
Przy objedzie póściły mi nerwy.Robiłam krokiety i mała zaczęła jęczeć coraz głośniej i głośniej.W końcu żuciłam naleśnikiem i zaczęłam krzyczecCzy wam też zdazaja się takie chwile załamania?

----
a kto nie ma takich chwil- choc moje dziecie raczej nie marudne to jak ma zły dzien - wymiekamy obie

Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość

moj malz mnie ostatnio zaskakuje (zdradza czy co), dzis przygotowal mi romantyczna kolacje przy swiecach, winko, krakersy, taca serow plesniowych, winogrona i wino z Portugalii, hmmmmm
slicznie to urzadzil, teraz co prawda zasnal hehe, ale zrobil wrazenie, nie powiem
czemu od razu zdradza - może próbuje obudzic Twoje libido


Ja melduje że noc miałam koszmarną tzn , młoda pieknie spała ale ja zasmarkana na maksa
No i przyjechał mąż - wiec moje libido juz odkurzone
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 13:22   #902
ałła
Rozeznanie
 
Avatar ałła
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 650
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Uff...

Zadzwonilam do sklepu w tej sprawie Byli zaskoczeni bo nikt do tej pory nie reklamowal tego wozka. Z mojego opisu Pani stwierdzila ze to wada fabryczna i oczywiscie gwarancje to obejmuje. Mam przywiezc wozek i z reklamacja nie bedzie problemu. Oni go wysla do serwisu do ewentualnej naprawy albo dostane nowy. Nawet zaproponowali mi wozek zastepczy na ten okres
Juz jestem spokojna

Mam do nadrobienia kilka stron, pewnie do wieczora mi zejdzie!!
ałła jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 13:33   #903
julka910
Zakorzenienie
 
Avatar julka910
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Ryż gotuj na mleku, zamiast na wodzie. Na wolniutkim ogniu i zostaw do wchłonięcia.
Mała pije Bebilon Pepti więc raczej nie ugotuję na mleku ale zrobiłam jej dziś ten ryż, ugotowałam w wodzie i później zmieszałam z mlekiem - jak tylko poczuła smak to wypluła i się rozkrzyczała.

Obiadek z kurczaka, brokuł i ziemniaka wyszedł smaczny ale... Julia zjadła 3 łyżeczki i koniec... nie chce zjeść. Może to kwestia czasu bo przecież mój obiad smakuje inaczej niż słoikowy. Jak myslicie?
julka910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 13:49   #904
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Mała pije Bebilon Pepti więc raczej nie ugotuję na mleku ale zrobiłam jej dziś ten ryż, ugotowałam w wodzie i później zmieszałam z mlekiem - jak tylko poczuła smak to wypluła i się rozkrzyczała.

Obiadek z kurczaka, brokuł i ziemniaka wyszedł smaczny ale... Julia zjadła 3 łyżeczki i koniec... nie chce zjeść. Może to kwestia czasu bo przecież mój obiad smakuje inaczej niż słoikowy. Jak myslicie?
Ja Cię podziwiam, naprawdę. Bo to trzeba specjalnego natchnienia na takie karmienie.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Cytat:
Napisane przez iza240 Pokaż wiadomość
Przy objedzie póściły mi nerwy.Robiłam krokiety i mała zaczęła jęczeć coraz głośniej i głośniej.W końcu żuciłam naleśnikiem i zaczęłam krzyczecCzy wam też zdazaja się takie chwile załamania?
Heh... Mnie się zdarzają przynajmniej kilka razy w tygodniu ostatnio. Ale staram się zęby zagryzać. A w środku wulkan.

Wczoraj wzięłam gada do łazienki i zaczęłam myć wannę. Ja łapy po łokcie w proszku do mycia, a ten ryk. Bez powodu. Ot tak mu przestało pasować siedzenie. Myślałam że mi pikawa strzeli. Strasznie mnie wkurzają takie histeryczne akcje. Jak on będzie większy to może być gorzej, bo wtedy to pewnie opieprzę bez chwili wachania.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24856769]Zdarzają się. Zwłaszcza, gdy na podłodze nie, na rękach nie, huśtawka be, łóżeczko to twój wróg...[/QUOTE]

I jak noc wczoraj?

U nas buczenie o 21ej i kwadrans później. Potem zjadł kaszę i spał do 2giej. A o 3ej pobudka i... godzina zabawy. Myślałam że odeśpi, ale gdzie tam. Zasnął na mnie bez cyrków większych, ale po 6ej znowu się kręcił. 6:30 koniec spania.

I mamy dziś dzień maruda. :/
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 14:25   #905
julka910
Zakorzenienie
 
Avatar julka910
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
\
Heh... Mnie się zdarzają przynajmniej kilka razy w tygodniu ostatnio. Ale staram się zęby zagryzać. A w środku wulkan.

Wczoraj wzięłam gada do łazienki i zaczęłam myć wannę. Ja łapy po łokcie w proszku do mycia, a ten ryk. Bez powodu. Ot tak mu przestało pasować siedzenie. Myślałam że mi pikawa strzeli. Strasznie mnie wkurzają takie histeryczne akcje. Jak on będzie większy to może być gorzej, bo wtedy to pewnie opieprzę bez chwili wachania.
Mi się też zdarzają tylko mój mąż zawsze na mnie krzyczy kiedy widzi, ze jestem zdenerwowana bo udzieli się dziecku i ogolnie mi się nie wolno denerwować wg Niego. Zdarzy się, że mam ochotę wrzasnąć, walnąć w ścianę, rzucic butelką kiedy Mala po raz kolejny nie chce jeść i jęczy bo jest głodna. Przed chwilą właśnie... Dziś Jula zjadła 190 gram kleiku ryżowego z owocami, wspomniane 3 łyżki obiadku i nic więcej. I płacze, jęczy, na ręce źle, zabawki źle, położyć źle... po ostatniej próbie podania jej jedzenia wywaliła mi wszystko na dywan... i mam plamę. Ze złości wypiełam stolik od krzesełka rzuciłam go na dywan i zaniosłam małą do łożeczka. Zamknęłam drzwi i próbuję się wyciszyć bo mam ochotę po prostu wrzeszczeć...

Nie wiem jak u Was ale za mnie nikt nigdy nie wstał w nocy do Małej, nikt nie nakarmił, nie zmienił pieluchy i nie wyszedł na spacer. Jedynie raz na dwa tygodnie zastępuje mnie na kilka godzin tesciowa w karmieniu i przewijaniu... Sprzątam, gotuje, studiuje zaocznie, wyprowadzam psa, zajmuję dzieckiem i czasami sobą (raz udalo mi się wyjść na masaż i szybko wracałam bo mała dostała gorączki).

Mamy prawo Kochane do chwili załamania w tym młynie...
julka910 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 14:55   #906
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Nie wiem jak u Was ale za mnie nikt nigdy nie wstał w nocy do Małej, nikt nie nakarmił, nie zmienił pieluchy i nie wyszedł na spacer. Jedynie raz na dwa tygodnie zastępuje mnie na kilka godzin tesciowa w karmieniu i przewijaniu... Sprzątam, gotuje, studiuje zaocznie, wyprowadzam psa, zajmuję dzieckiem i czasami sobą (raz udalo mi się wyjść na masaż i szybko wracałam bo mała dostała gorączki).

Mamy prawo Kochane do chwili załamania w tym młynie...
Wiesz u mnie jest taki plus, że jak mąż w domu to do opieki nad małym zawsze są dwie osoby, nawet jak trzeba wstać w nocy to na zmianę. Ale jak go nie ma to też nie mam nikogo, kto mógłby mnie odciążyć choćby biorąc małego na spacer na godzinkę. Zawsze sama, czasem teściowa wpadnie na 2-3 dni, ale to tak może raz w miesiącu. I też już czasem mam dość. Nie zdarzyło mi się jeszcze wybuchnąć, ale płakałam już nie raz. Z niemocy przede wszystkim i ze zmęczenia.
Ostatnio tak sobie siadłam i pogadałam sobie sama ze sobą, uświadomiłam sobie parę spraw, bo w zabieganiu wiele spraw umyka i już mi lepiej. Ważne jest się zatrzymać, choć na kwadrans, pół godzinki. Bo nasze dni są codziennie bardzo zabiegane.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 15:07   #907
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Dzień Dobry w ten paskudny i szary dzień

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Wiesz u mnie jest taki plus, że jak mąż w domu to do opieki nad małym zawsze są dwie osoby, nawet jak trzeba wstać w nocy to na zmianę. Ale jak go nie ma to też nie mam nikogo, kto mógłby mnie odciążyć choćby biorąc małego na spacer na godzinkę. Zawsze sama, czasem teściowa wpadnie na 2-3 dni, ale to tak może raz w miesiącu. I też już czasem mam dość. Nie zdarzyło mi się jeszcze wybuchnąć, ale płakałam już nie raz. Z niemocy przede wszystkim i ze zmęczenia.
Ostatnio tak sobie siadłam i pogadałam sobie sama ze sobą, uświadomiłam sobie parę spraw, bo w zabieganiu wiele spraw umyka i już mi lepiej. Ważne jest się zatrzymać, choć na kwadrans, pół godzinki. Bo nasze dni są codziennie bardzo zabiegane.
To tak jak u mnie.Ja nie mam blisko ani teścowej,ani mamy.TŻ całymi dniami jest poza domem a ja siedze sama z dzieckiem i wszystko sama i nie mam nawet do kogo gęby otworzyć bo kazdy w pracy ,zajęty albo ma swoje problemy i sprawy...Mieszkam teraz na zadupiu,nie mam nawet porządnego chodnika ani ławki przed blokiem.Mieszkamy własciwie jeszcze na placu budowy bo blok nie jest oddany do użytku a deweloper już kilka lat sobie olewa wszystko.Mój tż pomaga w domu jak jest ale zanim się zbierze to się nagada,że mu się nie chce lub się targuje czego to on ostatnio nie robił...ech...czasem to wolę go nie prosic tylko zacisnąć zęby i sama zrobić dla świętego spokoju.
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 15:30   #908
basiak
Raczkowanie
 
Avatar basiak
 
Zarejestrowany: 2003-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 478
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy pamiętacie jak wyglądała koncówka kwietnia w zeszłym roku?
Nie wiem czy bede płaszczyk dla małej na chrzciny potrzebowała.
Taaa niezbyt wiosennie było. Pamiętam, bo zaliczaliśmy pierwsze spacery z Szymkiem. Ale ja bym się zeszłoroczną pogodą nie sugerowała... Inna sprawa, że płaszczyk przecież zawsze może się przydać

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

Dziś się super dzień zaczął. Dostałam info o pracy, ale nie chcę zapeszać. Jak już będzie coś pewnego to dam znać. I znów się przekonuję, że życie pisze nam scenariusz jakiego byśmy się nie spodziewali. My się buntujemy, a po czasie i tak dochodzimy do wniosku, że było super, i po co myśmy się tyle martwili.
To trzymam aby wszystko było po Twojej myśli.

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Dzień dobry. U nas znowu bardzo mocno wieje

Miłego weekendu.
U nas jakaś wichura normalnie jest.
Wzajemnie

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Mi się też zdarzają tylko mój mąż zawsze na mnie krzyczy kiedy widzi, ze jestem zdenerwowana bo udzieli się dziecku i ogolnie mi się nie wolno denerwować wg Niego. Zdarzy się, że mam ochotę wrzasnąć, walnąć w ścianę, rzucic butelką kiedy Mala po raz kolejny nie chce jeść i jęczy bo jest głodna. Przed chwilą właśnie... Dziś Jula zjadła 190 gram kleiku ryżowego z owocami, wspomniane 3 łyżki obiadku i nic więcej. I płacze, jęczy, na ręce źle, zabawki źle, położyć źle... po ostatniej próbie podania jej jedzenia wywaliła mi wszystko na dywan... i mam plamę. Ze złości wypiełam stolik od krzesełka rzuciłam go na dywan i zaniosłam małą do łożeczka. Zamknęłam drzwi i próbuję się wyciszyć bo mam ochotę po prostu wrzeszczeć...

Nie wiem jak u Was ale za mnie nikt nigdy nie wstał w nocy do Małej, nikt nie nakarmił, nie zmienił pieluchy i nie wyszedł na spacer. Jedynie raz na dwa tygodnie zastępuje mnie na kilka godzin tesciowa w karmieniu i przewijaniu... Sprzątam, gotuje, studiuje zaocznie, wyprowadzam psa, zajmuję dzieckiem i czasami sobą (raz udalo mi się wyjść na masaż i szybko wracałam bo mała dostała gorączki).

Mamy prawo Kochane do chwili załamania w tym młynie...
U mnie mąż jak widzi, że nie wyrabiam, to naszczęście przejmuje dziecko...ale wcześniej czasem zdarzało się, że próbował mi uwagę zwracać, albo się wymądrzać, to dopiero furii dostawałam...i teraz wie, że nie wolno

No pewnie, że mamy
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/wff22n0ayfdjpnfn.png

Szymek 16.04.2010
basiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 15:48   #909
Darianna25
Zakorzenienie
 
Avatar Darianna25
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Maidstone U.K.
Wiadomości: 5 175
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

A nam dziś wyszła górna lewa jedynka.Po rannej drzemce marud się włączył.

Dziś po raz pierwszy obiad Oli wyladował na rękach, a ręce za głowe i w uchu tez było troszke.

Co do wybuchów zlości to na Olcię jakoś się nie złoszczę ale za to starsza wyprowadza mnie z równowagi non stop.
Na każde moje NIE dykusja murowana, argumentacja i przekonywanie.No i ten ton
__________________

Darianna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 16:07   #910
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 047
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

julka dobrze doczytalam? Marchewka uczula ale tylko surowa Napiszę szczerze- większej bzdury nie słyszałam, tym bardziej z ust lekarza...
Moje dziecko uczulone na marchewkę surową, gotowaną i eko ze słoików i nie dam sobie wmówić (choć wiele osób mi usiłowało), że marchew nie uczula...
Dla mnie dziwny lekarz jeśli karze odstawić tyle produktów ktore sa dla dziecka niezbędne, sama nie znając przyczyny alergii. Najłatwiej kazać matce odstawić mleko i przetwory, cytrusy, seler, truskawki i gluten. Czasem myślę, że sama bym mogla być lekarzem

Moje małe już prawie zdrowe, ale daje mi czadu i jeden i drugi, szału można dostac. Jeszcze leje od rana i pewnie ta pogoda się maluchom udziela ...

Darianna gratki za ząbki
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 17:04   #911
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Mi się też zdarzają tylko mój mąż zawsze na mnie krzyczy kiedy widzi, ze jestem zdenerwowana bo udzieli się dziecku i ogolnie mi się nie wolno denerwować wg Niego. Zdarzy się, że mam ochotę wrzasnąć, walnąć w ścianę, rzucic butelką kiedy Mala po raz kolejny nie chce jeść i jęczy bo jest głodna. Przed chwilą właśnie... Dziś Jula zjadła 190 gram kleiku ryżowego z owocami, wspomniane 3 łyżki obiadku i nic więcej. I płacze, jęczy, na ręce źle, zabawki źle, położyć źle... po ostatniej próbie podania jej jedzenia wywaliła mi wszystko na dywan... i mam plamę. Ze złości wypiełam stolik od krzesełka rzuciłam go na dywan i zaniosłam małą do łożeczka. Zamknęłam drzwi i próbuję się wyciszyć bo mam ochotę po prostu wrzeszczeć...

Nie wiem jak u Was ale za mnie nikt nigdy nie wstał w nocy do Małej, nikt nie nakarmił, nie zmienił pieluchy i nie wyszedł na spacer. Jedynie raz na dwa tygodnie zastępuje mnie na kilka godzin tesciowa w karmieniu i przewijaniu... Sprzątam, gotuje, studiuje zaocznie, wyprowadzam psa, zajmuję dzieckiem i czasami sobą (raz udalo mi się wyjść na masaż i szybko wracałam bo mała dostała gorączki).

Mamy prawo Kochane do chwili załamania w tym młynie...
Lekko to Ty nie masz, dziewczyno.

Ja przez 8 miesięcy byłam sama, mąż ciągle w pracy. I też mu w krew weszło że tego czy owego nie robi. Nie karmił, nie przewijał, teraz musi. Co drugi dzień, gdy później wychodzi do pracy, budzę go rano o 6 gdy sama wstaję, wręczam flachę z wodą i mleko w łapy, mówię papa i mnie nie ma. Matka do dziecka przyjeżdża wtedy o 10ej - niech sobie tatuś radzi.

Uczę się trochę egoizmu zdrowego w życie wprowadzać, bo bym oszalała. Przez te 8 miechów czasem miałam tak dość, że tylko się spakować i wyjść...

Teraz już się nie cyrtolę. Dziś rano Daniel wstał o 6:40. 20 minut się nim zajęłam i obudziłam męża. Zdziwiony był, nie powiem. Kazałam zostać z dzieckiem, ubrałam się i poszłam do sklepu. A że była ledwie 7 z groszami i warzywniak na osiedlu zamknięty jeszcze, to sobie wsiadłam w auto i pomknęłam do Tesco. Zdziwił się, jak wróciłam po godzinie...

Powiem Wam że zakupy w Tesco o 7:30 to sama przyjemność, kasy puste, na parkingu może z 10 aut. Mimo że sobota. Luz blues i orzeszki.

---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
julka dobrze doczytalam? Marchewka uczula ale tylko surowa Napiszę szczerze- większej bzdury nie słyszałam, tym bardziej z ust lekarza...
Moje dziecko uczulone na marchewkę surową, gotowaną i eko ze słoików i nie dam sobie wmówić (choć wiele osób mi usiłowało), że marchew nie uczula...
Dla mnie dziwny lekarz jeśli karze odstawić tyle produktów ktore sa dla dziecka niezbędne, sama nie znając przyczyny alergii. Najłatwiej kazać matce odstawić mleko i przetwory, cytrusy, seler, truskawki i gluten. Czasem myślę, że sama bym mogla być lekarzem


Przypomniałaś mi taki kabaret Daukszewicza, gdzie mu lekarz wyliczał czego jeść nie wolno. Nie będę cytować, bo to długie było... powiem tylko że tam było wszystko. Na koniec lekarz zapytany jak żyć, odpowiedział: a co, fantazji nie starcza?

To mi trochę przypomina działania lekarzy obecnie. Nie jedz i kropka. A co jeść? I dlaczego nie jeść?

A gdzie testy, ja się pytam? I gdzie zamienniki dla takiego dziecka? Z powietrza nie wyciągnie przecież.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2011-02-05 o 17:00
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 18:05   #912
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez Curly81 Pokaż wiadomość
Mieszkam teraz na zadupiu,nie mam nawet porządnego chodnika ani ławki przed blokiem.Mieszkamy własciwie jeszcze na placu budowy bo blok nie jest oddany do użytku a deweloper już kilka lat sobie olewa wszystko.
Czyli jeżeli nie macie dla budynku pozwolenia na użytkowanie to właściwie mieszkanie nie jest wasze Zgadza się. Chyba że coś pomyliłam. A jaki ten deweloper?? Pewny?? Nie boicie się?? Ja pracowałam swego czasu u jednego i z doświadczenia swego nie zdecydowałabym się na zakup nowego mieszkania u dewelopera. Moje doświadczenia są niestety nieciekawe.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Powiem Wam że zakupy w Tesco o 7:30 to sama przyjemność, kasy puste, na parkingu może z 10 aut. Mimo że sobota. Luz blues i orzeszki.

-
To mi trochę przypomina działania lekarzy obecnie. Nie jedz i kropka. A co jeść? I dlaczego nie jeść?
I dobrze robisz. A tesco lubię właśnie za to, że wczesnym rankiem można tam zrobić zakupy. I wtedy poświęca się na to połowę czasu co normalnie.
Nam się udało trafić na rozsądnego alergologa jednak. Powiedziała nam, żeby nie wariować. Teraz da się dziecko upilnować, bo to my go karmimy i je co mu damy, ale jak samo już będzie jadło, to nie wariować jak chwyci bułkę i zje, choć to go może uczulić. Lepiej nie wyrywać z rąk ale obserwować, a nuż się okaże że już nie uczula

- - - - - - -

U nas dziś drugi dzień mojego debiutu kulinarnego - młody zjadł chętniej niż wczoraj, ale chyba tego było więcej, niż ma słoik bo całość się nie zmieściła ku uciesze małża, którzy dojadł z radością twierdząc, że wreszcie jedzenie dziecka ma jakiś smak, a nie jak to w słoiczku.
I jeszcze zaszalałam - zrobiłam zapas pieluch i wydałam na niego bagatelka 240zeta. Na dwa miesiące jesteśmy zabezpieczeni.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 18:29   #913
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 047
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Moje dziecko wysypką reaguje tylko na ryż w większych ilościach, po mniejszych ma bóle brzucha. Właśnie najcześciej bólami brzucha reaguje na zakazane dla niego pokarmy. Trochę tego jest na liście, mam nadzieję, że wyrośnie...Wiecznie mam stracha, że mu coś dam i do końca dnia będzie mi wrzeszczał.
Testów nie chcę robić, Michałowi robiłam w wieku 1,5 roku i nic nie wyszło.

U nas w Tesco też luzy

Lea miałam napisac, ale zapomnialam. Zazdroszczę podejścia. Szymon moje drugie dziecko, ale wymusza i terroryzuje mnie strasznie. A ja ulegam, nie potrafię znieść tych krzyków i placzów. A teraz po chorobie jest straszny. Jak gorączkował to nosiłam, szkoda mi go bylo, teraz się przyzwyczaił i cały czas wrzeszczy, że chce na ręce:/
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:21   #914
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość
Moje dziecko wysypką reaguje tylko na ryż w większych ilościach, po mniejszych ma bóle brzucha. Właśnie najcześciej bólami brzucha reaguje na zakazane dla niego pokarmy. Trochę tego jest na liście, mam nadzieję, że wyrośnie...Wiecznie mam stracha, że mu coś dam i do końca dnia będzie mi wrzeszczał.
Testów nie chcę robić, Michałowi robiłam w wieku 1,5 roku i nic nie wyszło.
Ale nie wyszło nic z tego na co był uczulony czy jak, bo nie zrozumiałam?

Jak by moje dziecko było uczulone na parę składników to też bym nie robiła, ale jakby było jak wyżej, gdzie prawie na wszystko no to kurka, coś jeść musi, a jeśli bez sterydów zimna doopa to już trzeba robić testy, bo na sterydach to się długo nie pociągnie bez zmian skóry.

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość

Lea miałam napisac, ale zapomnialam. Zazdroszczę podejścia. Szymon moje drugie dziecko, ale wymusza i terroryzuje mnie strasznie. A ja ulegam, nie potrafię znieść tych krzyków i placzów. A teraz po chorobie jest straszny. Jak gorączkował to nosiłam, szkoda mi go bylo, teraz się przyzwyczaił i cały czas wrzeszczy, że chce na ręce:/
U nas podobnie.
Zęby i trzydniówka to było ciągłe noszenie. I teraz mamy powrót do buczenia. Ciągle się na mnie wdrapuje, żeby na ręce. Nawet na kolanach mu nie pasuje.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:30   #915
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość
Czyli jeżeli nie macie dla budynku pozwolenia na użytkowanie to właściwie mieszkanie nie jest wasze Zgadza się. Chyba że coś pomyliłam. A jaki ten deweloper?? Pewny?? Nie boicie się?? Ja pracowałam swego czasu u jednego i z doświadczenia swego nie zdecydowałabym się na zakup nowego mieszkania u dewelopera. Moje doświadczenia są niestety nieciekawe.
Mieszkanie zostały odebrane oficjalnie celem wykończenia.Miały być oddane do zamieszkania juz 3 lata temu ale z róznych przyczyn jest tak jak jest...Początkowo balismy się,że stracimy mieszkania ale juz się powyjaśniało trochę i jest w miarę ok,nie boimy się ale był czas,że moglismy stracic wszystko bo była grożba,że developer padnie...W bloku mieszka juz duzo ludzi bo nie kazdego stac by przez kilka lat wynajmowac dla rodziny inne mieszaknie.Kazdy sobie powykańczał i czekał na oddanie a oni przecięgali i przeciągali...to w koncu ludzie sie powprowadzali...Szkoda gadać..Jak kupowalismy to mieszkanie to blok juz stał i miał byc oddany za pół roku...a juz 3,5 roku i dupa blada końca nie widać!A przypomniało mi się,że obiecują teraz,że w lutym podpiszemy akty końcowe...ciekawe czy tak faktycznie będzie...
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście

Edytowane przez Curly81
Czas edycji: 2011-02-05 o 19:44
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:37   #916
ona1981
Zakorzenienie
 
Avatar ona1981
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 047
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Kropka z tymi testami to tak jest, że u dzieci poniżej trzech lat może nic nie wyjść, tak też się stało u mojego syna. Nie było tam dużo składników ( z tego co pamiętam 20, połowa z tego to bzdury- typu mięso z kraba ), ale była tez marchew, zmieniak, mleko, jaja, ryba dorsz. Nie wykazało żadnej alergii, ani na dorsza, ani na marchew- a na te skladniki Michał na 100% jest uczulony. Tej marchewki to jestem na 100% pewna, pierwsze co podałam jemu do jedzenia, reakcją była rumiana buzia już na drugi dzień. Kilkakrotnie wprowadzałam nieszczęsną marchew i za każdym razem było to samo. Testowałam słoikową, testowałam z działki od teściów...
Większość laboratoriów odmawia robienia testów tak malym dzieciom, właśnie z tego powodu, że nic może nie wyjść...

Ale tez dla mnie dziwne podejście alergolog- kazać odstawić wszystko co jest uważane za największe alergeny, jaja, gluten, mleko, bez podstawnie. Przeciez równie dobrze dziecko może mieć wysypkę po brokule, marchewce, ziemniaku, albo nie od jedzenia tylko od płynu do kąpieli

Bratka a jak u ciebie? Alergolog proponowala zrobienie testów alergicznych?
__________________
60 59 58 57 56 55 54 53

Edytowane przez ona1981
Czas edycji: 2011-02-05 o 19:50
ona1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:52   #917
panna migotka
Rozeznanie
 
Avatar panna migotka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 754
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

witam,
akurat wstrzelę się w temat: byliśmy dziś u teściów i mały dostał kolejną zabawkę - nie zakażę bo to ich jedyny wnuk itd ale już opowiadają jak to rozpieszczają Wiktorka bo mu zabawki kupują itp a mnie nosi jak to słyszę mieszkają w tym samym mieście, zresztą tak jak moi rodzice z tą różnicą, że teściowa NIGDY, ANI RAZU nie zaproponowała pomocy przy małym czy w domu, nigdy nie wzięła go na spacer, nie zabawiła u nas wdomu żebym ja mogła coś porobić, nie mówiąc już o takich rzezcach jak sprzątanie czy prasowanie. Z moimi rodzicami jest zupełnie odwrotnie pomagają jak mogą, mama jest raz w tygodniu u mnie zajmuje się wtedy małym a jak ma drzemkę czy idzie spać to szybko się zabiera za prasowanie, dzwonią w czym mogą pomóc itd i zabawek tak często nie dają bo ich na to nie stać ale są cały czas przy nas i Wiktor jest bardzo z nimi związany a ja im będę wdzięczna do końca życia.
a i hit dzisiejszego dnia: mały dorwał na stole łyżeczkę i polizał a teść zaproponował, że przyniesie z piwnicy sok (więcej tam cukru niż owoców) to Wiktor będzie sobie maczał
nie można mieć i super rodziców i teściów?
darianna za ząbek
julka współczuję z tym jedzeniem
kropka bardzo dobrze robisz, trochę zdrowego egoizmu jest potrzebne każdej z nas, ja też codziennie daję małego tż (o 6 rano) a ja wstaję o 8 żeby go nakarmić, no chyba, że tż się bardzo spieszy i wcześniej ma klienta itd
__________________
the simpliest complicated girl in the world
panna migotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:55   #918
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Dziewczyny pozwolę sobie powtórzyć moje pytanko :

Wysłana przez djerba

Słuchajcie, nie wiem czy już kiedyś o tym pisałyśmy czy nie..ale jestem ciekawa opinni pieluchomajtek...któraś z Was słyszała coś dobrego/złego o tym? :
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 19:59   #919
araczki
Zadomowienie
 
Avatar araczki
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 382
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Ehhhh, cytowalam i duupa.

Julka, zdjecia super z psem. Niesamowite, ze lezy tak spokojnie. Moj nigdy nie jest spokony. Nigdy

Wspolczuje Ci bardzo problemow z karmieniem coreczki.
Masz prawo byc zmeczona, zla, wkurzona ale jak pisze Kropka, troche egoizmu wykrzes z siebie. Niech maz tez wie, ze ma dziecko. Mus i juz.

Darianna, brawa za zabka i wymiary coreczki

Migotka, suknia sliczna.

Bratka, to trzymamy i cicho czekamy na wiesci o pracy nie zapeszajac

Lea, szeryf pierwsza klasa i zdrowka dla Tymusia

Justin, maz na medal, aa tam zdradza kocha

-----
Dzisiaj Malvis poszla spac na tarasie wiec spodziewalam sie 2h spokoju. Maz byl na nartach. Wzielam koc, poduszke, opatulalam sie, znalazlam fajny film i zobaczylam przez okno jadacego do nas tescia
Przyjechal zakladac bramki na schody i tak walil, wiercil, ze az Mala mi sie obudzila i mily dzien szlag trafil.
Za to kupilismy Malvinie pchacza :
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 049.jpg (40,8 KB, 42 załadowań)
__________________
IF MOMMA AIN'T HAPPY
AIN'T NOBODY HAPPY

körö körö kirkkoon

Edytowane przez araczki
Czas edycji: 2011-02-08 o 11:02
araczki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 20:35   #920
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 263
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość
Lea, szeryf pierwsza klasa i zdrowka dla Tymusia

Za to kupilismy Malvinie pchacza :
dzieki.
niestety Tymek wciąż gorączkuje pod 39..
Przebiła się górna lewa jedynka , więc mam nadzieję, że to z tego powodu, i że wkrótce też druga wylezie.

Świetny ten pchacz.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 20:48   #921
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Djerba-ale o jakie pieluchomajtki pytasz?ja używałam pampersa i byłam bardzo zadowolona,na pewno T.też będzie w nich biegać

Araczki-super pchacz i boska Malvi choć trochę szkoda tego iroka że się był sklapł


któraś pytała o sukienki(Kardashi?),ja mam mnóstwo,kilka majtek z falbankami też,ale przyznaję,że Zu biegała często bez nich zawsze jedna warstwa mniej

Julka-współczuję alergii,a może to alergia na mleko modyf.?u mojego bratanka też takie akcje były przez prawie rok!Biedak prawie nic nie jadł,a teraz wsuwa mleko krowie ze szklanki,kakao,cytrusy i orzechy wszystko
okazało się,że cała alergia zaczeła się od momentu wprowadzenia kaszek z MM. ale niestety wyszła dopiero po 1czy 2 mcach kiedy wiele rzeczy innych się wprowadzało i przez to hocki-klocki tak długo trwały.Objawy alergiczne też dośc długo schodziły-chyba ok2mcy.
Ja również trochę powątpiewam w kompetencje Twego lekarza niestety...
I niestety chyba tylko drogą eliminacji możesz się dowiedzieć co uczula
Trochę mało mała tego mleka pije Wapń suplementujesz?
Macie nakaz na jakieś konkretne?Bo może by innego spróbować?


Justin-co to za kule do prania?i z czym to się je?

Edzia-gdzie jesteś? Ja ściągam 50ml przy dobrych wiatrach i to przez godzinę i z dwóch cyców nie mam potrzeby ściągania i moje cyce są ogólnie oporne na ściąganie.Laktacja się szybko normuje i tak mam.A laktatorem to pewnie bym nic nie ściągnęła ale karmię i me dziecię się najada choć oczywiście jest to już raczej dodatek do diety a nie podstawa A u Ciebie pewnie i stres na to wpłynął.
Zakop dołek i wracaj do nas z butlą czy cycami jesteś i zawsze będziesz ukochaną i jedyną,najwspanialszą mamusią na świecie i kiedyś na pewno Ci o tym powie.Ja co jakiś czas już doświadczam i nie ma nic piękniejszego a to przecież najprawdziwsza prawda
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 20:51   #922
Curly81
Wtajemniczenie
 
Avatar Curly81
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 805
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24879180]dzieki.
niestety Tymek wciąż gorączkuje pod 39..
Przebiła się górna lewa jedynka , więc mam nadzieję, że to z tego powodu, i że wkrótce też druga wylezie.

Świetny ten pchacz. [/QUOTE]
Zdrówka dla Tymka
Lea,Darianna gratki za ząbka
__________________
www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hj0e9c18w.png

W oczekiwaniu na kolejne szczęście
Curly81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 20:51   #923
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24866119]wpadłam tylko na chwilkę, donieść, że noc minęła spokojnie, Tymek po nurofenie spal ładnie , ale rano znów obudził się rozpalony 38,6
podałam mu znów nurofen, bo był taki mega marudny, że szok.
Teraz już ok, łazi po chałupie. [/QUOTE]

I jak dzisiaj?



Cytat:
Napisane przez ałła Pokaż wiadomość
Uff...

Zadzwonilam do sklepu w tej sprawie Byli zaskoczeni bo nikt do tej pory nie reklamowal tego wozka. Z mojego opisu Pani stwierdzila ze to wada fabryczna i oczywiscie gwarancje to obejmuje. Mam przywiezc wozek i z reklamacja nie bedzie problemu. Oni go wysla do serwisu do ewentualnej naprawy albo dostane nowy. Nawet zaproponowali mi wozek zastepczy na ten okres
Juz jestem spokojna

Mam do nadrobienia kilka stron, pewnie do wieczora mi zejdzie!!

Fajnie, że się tak udało

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Mała pije Bebilon Pepti więc raczej nie ugotuję na mleku ale zrobiłam jej dziś ten ryż, ugotowałam w wodzie i później zmieszałam z mlekiem - jak tylko poczuła smak to wypluła i się rozkrzyczała.

Obiadek z kurczaka, brokuł i ziemniaka wyszedł smaczny ale... Julia zjadła 3 łyżeczki i koniec... nie chce zjeść. Może to kwestia czasu bo przecież mój obiad smakuje inaczej niż słoikowy. Jak myslicie?
A czemu nie ugotujesz na pepti?
Inna rzecz- doskonale cię rozumiem, bo 3 miesiące miałam takie niejedzenie, dziewczyny moje wycia pamiętają w dużym skrócie: mała jadła 1/4-1/3 normy, aż trafiła nam się rotawirusowa biegunka, córa dostała nifuroxazyd (podawany również przy zwalczaniu bakterii w jelitach i żołądku), i... po 6 dniach dziecko zaczęło jeść i przestało ulewać. Proponuję badania w kierunku bakterii (dopytaj Kropki, ona specjalistka, to ci napisze jakie badania), a nóż widelec akurat to chodzi o to? Druga rzecz - badania w kierunku refluksu. Utajony refluks (nawiasem mówiąc wcale nie musi być widoczne ulewanie) może prowadzić do szopek z niejedzeniem.

A były czasy, kiedy darłam się na środku CH: nienawidzę karmić swojego dziecka

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Wczoraj wzięłam gada do łazienki i zaczęłam myć wannę. Ja łapy po łokcie w proszku do mycia, a ten ryk. Bez powodu. Ot tak mu przestało pasować siedzenie. Myślałam że mi pikawa strzeli. Strasznie mnie wkurzają takie histeryczne akcje. Jak on będzie większy to może być gorzej, bo wtedy to pewnie opieprzę bez chwili wachania.


I jak noc wczoraj?

Ja też. Ew. zignoruję totalnie.

A nieźle, wstawałam na smoka, i przewinąć trzeba było ale męża wypchnęłam.

Za to dzisiaj rano spała 1,5h, po południu 40 minut, szalała u babci z nami na imprezie do 19:15, wcześniej w CH byliśmy i była cudna Tzn. marud też był, ale mam wrażenie, że dlatego, że chciała stać, a zła mamunia nie dała się naciągnąć na ciągłe trzymanie

Cytat:
Napisane przez julka910 Pokaż wiadomość
Mi się też zdarzają tylko mój mąż zawsze na mnie krzyczy kiedy widzi, ze jestem zdenerwowana bo udzieli się dziecku i ogolnie mi się nie wolno denerwować wg Niego. Zdarzy się, że mam ochotę wrzasnąć, walnąć w ścianę, rzucic butelką kiedy Mala po raz kolejny nie chce jeść i jęczy bo jest głodna. Przed chwilą właśnie... Dziś Jula zjadła 190 gram kleiku ryżowego z owocami, wspomniane 3 łyżki obiadku i nic więcej. I płacze, jęczy, na ręce źle, zabawki źle, położyć źle... po ostatniej próbie podania jej jedzenia wywaliła mi wszystko na dywan... i mam plamę. Ze złości wypiełam stolik od krzesełka rzuciłam go na dywan i zaniosłam małą do łożeczka. Zamknęłam drzwi i próbuję się wyciszyć bo mam ochotę po prostu wrzeszczeć...

Nie wiem jak u Was ale za mnie nikt nigdy nie wstał w nocy do Małej, nikt nie nakarmił, nie zmienił pieluchy i nie wyszedł na spacer. Jedynie raz na dwa tygodnie zastępuje mnie na kilka godzin tesciowa w karmieniu i przewijaniu... Sprzątam, gotuje, studiuje zaocznie, wyprowadzam psa, zajmuję dzieckiem i czasami sobą (raz udalo mi się wyjść na masaż i szybko wracałam bo mała dostała gorączki).

Mamy prawo Kochane do chwili załamania w tym młynie...
Julka, a od czego jest ojciec dziecka?


Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość


U nas dziś drugi dzień mojego debiutu kulinarnego - młody zjadł chętniej niż wczoraj, ale chyba tego było więcej, niż ma słoik bo całość się nie zmieściła ku uciesze małża, którzy dojadł z radością twierdząc, że wreszcie jedzenie dziecka ma jakiś smak, a nie jak to w słoiczku.
I jeszcze zaszalałam - zrobiłam zapas pieluch i wydałam na niego bagatelka 240zeta. Na dwa miesiące jesteśmy zabezpieczeni.
No ja dodaję bazylię, majeranek, oregano - pachnie super. A już koperkowa z mrożonek z ziołami - miodzio

uhhhhh szalona

Cytat:
Napisane przez ona1981 Pokaż wiadomość


Ale tez dla mnie dziwne podejście alergolog- kazać odstawić wszystko co jest uważane za największe alergeny, jaja, gluten, mleko, bez podstawnie. Przeciez równie dobrze dziecko może mieć wysypkę po brokule, marchewce, ziemniaku, albo nie od jedzenia tylko od płynu do kąpieli

Bratka a jak u ciebie? Alergolog proponowala zrobienie testów alergicznych?
Ja to się cieszę, że moja pediatra normalna w tym względzie... Jest wysypka? to pierwsze pytanie: a zmieniała pani proszek, płyn, mydło itd.?
Na moje rozpaczliwe pytanie, czy mogę podać coś, co zawiera 1% mleka, odpowiedziała: e tam, to niewiele, i co pani myśli, że się stanie? jak nie spasuje, to zwymiotuje i tyle.

Kobieta szalenie konkretna i nie daje histeryzować rodzicom. A jak powiedziałam, że młodą wysypało od jablka i marchwi, to się tylko upewniła czy na pewno, za to ucieszyła się, że banan ładnie wchodzi


Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Dziewczyny pozwolę sobie powtórzyć moje pytanko :

Wysłana przez djerba

Słuchajcie, nie wiem czy już kiedyś o tym pisałyśmy czy nie..ale jestem ciekawa opinni pieluchomajtek...któraś z Was słyszała coś dobrego/złego o tym? :
I patrz, kolejny raz, gdy nie widzę posta
Ale o co chodzi? pieluchomajtki do basenu, czy pieluchy wielorazowe? O tym drugich dziewczyny tu peany piszą od dawna

Cytat:
Napisane przez araczki Pokaż wiadomość


Dzisiaj Malvis poszla spac na tarasie wiec spodziewalam sie 2h spokoju. Maz byl na nartach. Wzielam koc, poduszke, opatulalam sie, znalazlam fajny film i zobaczylam przez okno jadacego do nas tescia
Przyjechal zakladac bramki na schody i tak walil, wiercil, ze az Mala mi sie obudzila i mily dzien szlag trafil.
Za to kupilismy Malvinie pchacza :
Swietny pchacz, ja taki chcę:
http://allegro.pl/fisher-price-jezdz...440037176.html

A Malwinka - ale duuuża i jakie ma długie włoski

Uwaga, chwalimy się

Dzisiaj w okolicach godziny 19, w swoim łóżeczku u babci, w trakcie oficjalnej imprezy urodzinowej cioci - stanęła podczołgała się do krawędzi, złapała, wychyliła głowę, podciągnęła kolanka, przez chwilę utrzymała się na nich.... ale mało jej było, no to dawaj, na nóżki

___________
Z innej beczki: czy któraś kupowała słoiczek hippa naleśniczki w musie jabłkowym? kupiłam z ciekawości, jak mała zareaguje :d
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 20:59   #924
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez annLee Pokaż wiadomość
Djerba-ale o jakie pieluchomajtki pytasz?ja używałam pampersa i byłam bardzo zadowolona,na pewno T.też będzie w nich biegać


któraś pytała o sukienki(Kardashi?),ja mam mnóstwo,kilka majtek z falbankami też,ale przyznaję,że Zu biegała często bez nich zawsze jedna warstwa mniej
Nie wiem o jakie o jakiekolwiek nie obadałam jeszcze terenu, więc tak pytam czy to zdaje egzamin wygodniejsze to niż pampki zwykłe?

Jeśli chodzi o sukienki/spódniczki z majtkami to to ja

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24879668]

I patrz, kolejny raz, gdy nie widzę posta
Ale o co chodzi? pieluchomajtki do basenu, czy pieluchy wielorazowe? O tym drugich dziewczyny tu peany piszą od dawna

[/QUOTE]

Tak, chodzi mi o wielorazowe...ale widzisz, podejrzewałam, że dziewczyny pisały, tylko tych stron jest tyle...że nie wszystko nadrabiałam
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:13   #925
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

aaaa to wielorazowych nie przerabiałam i nie zamierzam
jednorazowe pampki są boskie-wkłada się na stojąco a jak zdejmuje to tylko rozdziera boki i myk,pieluchy nnie ma

Szaja-ja nie kupowałam,ale wczoraj i dzisiaj jadła moje nalesniczki z jabłkami wymiatała mogłabym rzec chyba też lubi cynamon jak mamusia

Lea-szeryf wymiata z tekstami
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:14   #926
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

No tak, ale one na dniach o tym gadały, nawet dzisiaj
Popytaj Bianki i Justin, nie pamiętam która jeszcze je stosuje AnnLee?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:17   #927
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

Cytat:
Napisane przez djerba Pokaż wiadomość
Nie wiem o jakie o jakiekolwiek nie obadałam jeszcze terenu, więc tak pytam czy to zdaje egzamin wygodniejsze to niż pampki zwykłe?

Jeśli chodzi o sukienki/spódniczki z majtkami to to ja

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------



Tak, chodzi mi o wielorazowe...ale widzisz, podejrzewałam, że dziewczyny pisały, tylko tych stron jest tyle...że nie wszystko nadrabiałam
djerba, wg mnie wygodniejsze, przyjemniejsze i przy okazji bardziej ekologiczne. Od dłuższego czasu używamy wielo, stary zapas pampkow leży i się kurzy
Najwygodniejsze wg mnie są tzw kieszonki czyli pieluszki zbudowane z nieprzepuszczającej wilgoci wastwy zewnętrznej i kieszonki do ktorej lun na ktorą dajesz wkład chłonny. Po przemoczeniu wymieniasz wklad, przy wiekszym zabrudzeniu cala pieluszke.
Sa tez pieluszki All in one i tutaj wszytsko jest zintegrowane - po zabrudzeniu calosc do prania. Mozna tez korzystac z prefoldow, tetry lub wkladow + otulacz (wełniany, polarowy lub pul) - jedno z bardziej ekonomicznych rozwiazan

Wybor wsrod pieluszek wielo jest ogromny. Duza jest tez rozbierznosc cenowa. Najlepiej na poczatek nabyc kilka roznych typow i marek pieluszek zeby dosc do tego co najlepiej zapasuje Tobie i dziecku. Bardzo polecam pieluszki handmade - dziewczyny szyją prawdziwe cudeńka (fotki)

Zdecydowalam sie na wielo nie tylko ze wzgledow ekonomicznych, estetycznycg czy ideologicznych, ale takze dlatego ze mam nadzieje w przyszlosci sprawnie odpieluchowac Witka - pampki czesto utrudniaja sprawe niestety.

Jak coś to pytaj - justin zresztą od jakiegoś czasu też w temacie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC04696.jpg (116,1 KB, 69 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ship.jpg (69,6 KB, 60 załadowań)

Edytowane przez biankaaa
Czas edycji: 2011-02-05 o 21:19
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:19   #928
xxNiuniaxx
Raczkowanie
 
Avatar xxNiuniaxx
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 420
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

ooo, mowicie że te body takie do dupy? To Nie będę prała, odrazu wywale
__________________
Laura jest już z nami
xxNiuniaxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:19   #929
annLee
Zakorzenienie
 
Avatar annLee
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 266
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24880313]No tak, ale one na dniach o tym gadały, nawet dzisiaj
Popytaj Bianki i Justin, nie pamiętam która jeszcze je stosuje AnnLee?[/QUOTE]
ależ broń-cie-panie-boże

aaa...zapomniałam pogratulować wstania w łóżeczku

gratuluję wszystkim hurtem nowych ząbków

Tośka pewnie będzie ostatnia
raczkowanie też jej nie podnieca póki co
se pełza a jak się dopełza( tyłem oczywiście) to się na coś wdrapuje czasem wstanie
te moje dziewczyny to zawsze coś na opak
może jutro się nad nią poznęcam ćwiczeniami,które któraś z Was opisywała....
__________________
Zu

No2

"tylko nudne kobiety mają
nieskazitelnie czyste domy
"
annLee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-05, 21:20   #930
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Raczkujemy,ząbkujemy i już bardzo chodzić chcemy! Dzieci V-VI 2010r. cz.IV. :-

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;24879180]dzieki.
niestety Tymek wciąż gorączkuje pod 39..
Przebiła się górna lewa jedynka , więc mam nadzieję, że to z tego powodu, i że wkrótce też druga wylezie.
[/QUOTE]

Trochę wysoko jak na zęby.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;24879668]

Uwaga, chwalimy się

Dzisiaj w okolicach godziny 19, w swoim łóżeczku u babci, w trakcie oficjalnej imprezy urodzinowej cioci - stanęła podczołgała się do krawędzi, złapała, wychyliła głowę, podciągnęła kolanka, przez chwilę utrzymała się na nich.... ale mało jej było, no to dawaj, na nóżki
[/QUOTE]
Brawo brawo
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.