Doskonały wygląd w najdrobniejszych szczegółach cz.VI

[buahhot]

Napisane przez caate

noo i jeszcze TZ tez mowi, ze przeciez wiesz, ze on zawsze Toba byl oczarowany, zawszy mi Ciebie zazdroscil i inni slinili sie na moj widok, naszczescie powstrzymal sie przed dalszymi slowami, bo moglby tego zalowac, gdyby powiedzial, ze np.prokowalam ich, bo TZ wie, ze nigdy nie mialo to miejsca, bo zawsze trzymalam sie TZta i nikt mnie nie obchodzil, nawet nikt z jego kumpli mi sie nie podoba, mimo ze sa przystojni nie pociagaja mnie, wiec nie ma takiej opcji. Najgorsze jest to, ze ten chlopak nie moze znalezc sobie dziewczyny od juz ponad roku, a ja mu sie kieddys duzo zwierzalam, skoro to najlepsszy przyjaciel TZta...
i jak w sobote jednak pojdziemy do tego kklubu, to chyba nie zaprosze jedo, bede sie bala i wstydzila, bo jest mi zle z ta sytuacja...
nie chce rozwalac przyjazni TZta z nim, a wiem ze powiedzial mu to po pijanemu, ale tZ sprawdzil jego tel i faktycznie byly moje zdjecia, wiec nie wymyslal tego, a jak upije sie w klubie i narobi mi jakiegos swinstwa...
i znamy sie ponad 4lata, pierwsze spotkanie z TZtem bylo wlasnie z nim i moja przyjaciolka i teraz cos takeigo...

W 100% Cie rozumiem i tak samo jak Ty nie chcialabym go widziec. A tym bardziej na zadnej imprezie, bo nie tylko zepsuje Ci nastroj swoja osobą, ale tak jak piszesz, moze zrobic cos glupiego moj Tz chyba by takiego udusil a jak nie, to powiedziałby mu dosadnie kilka slow. No kurcze, strach własnemu Tztowi swoje fotki wyslac na tel bo ktos moze je ukrasc

[gregia]

co do e-torebki mi sie matina w tym kolorku podoba
http://etorebka.pl/s03.php?f=0308
sławna vivien juz sprzed 2 lat
http://etorebka.pl/s03.php?f=0268
i jescze z 8 modeli

[E.J.]

Napisane przez caate

ajc, no nie mam co powiedziec. jest mi bardzo przykro, niestety widocznie tak czasami musi byc, pewne sprawy sa neizalezne od nas...
mam nadzieje, ze dzien jaki wybierzecie na te okazje bedzie bardzo udany i wynagrodzi Wam wszystko

Dziękuję

A co do tego kolesia to masakra jakaś ja bym chyba zabiła

Napisane przez gregia

ja mam 28 i żyje
caate 100 lat i spełnienia marzen!

no wiem, wiem

Z tego wszystkiego się wkurzyłam i zarezerwowałam sobie bluzki co wczoraj oglądałam

[caate]

Napisane przez gregia

Prymulka odpowiadam moja córeczka ma na imie Sara, dziewczynka która robi mi za 2 a nawet 3 chłopak i dziewczyna 2 w 1 narzeczony to tatuś, jesteśmy razem 9 lat ze sobą, chcielibysmy w przyszłym roku sie pobrac, ale wiadomo jakie to koszty więc zobaczymy.

u mnie to nawet nie byłoby gadki. chłopak może wam niezle namierszac w związku,a nawet jak nie namiesza to zazdrosc tz o ciebie swoje zrobi.nie bez powodu jest powiedzenie dwoje to para, troje to tłum. Ja na pewno bym koledze powiedziala, ze nie zycze sobie takich zachowac, że kocham tz, ze jest dla mnie najważniejszy i zeby sobie nadziei nie robił bo nic z was nie bedzie.

zdaje sobie sprawe, jak bedzie okazja porozmawiam z nim, bedzie to ciezka rozmowa ale zrobie to, bo nie mam zmaiaru w przyszlosci klocic sie o cos takeigo z TZtem, przeciez to nie moja wina...
ogolnie zaluje, ze TZ mi to powiedzial, bo mam wstret do chlopaka

[gregia]

Napisane przez Prymulkaaa

koszt spory.. wiem coś o tym.. ale warto

pewnie że warto ta biała suknia mi sie tak marzy prymulka ty jestes mężatką?

[E.J.]

A teraz uciekam do Tż bo przyjechał

[buahhot]

Napisane przez caate

tzn jest mu ciezko teraz sie z nim dogadac, ale sa przyjaciolmi i jeszcze z jednym kumplem, czyli w trojke od podstawowki i zawsze razem sie trzymali, ogolnie ja nie wyobrazam sobie, zeby ich przyjazn sie rozpadla i to przeze mnie.. czas pokaze, jak to wyjdzie, najgorsze bedzie i tak spokojnie moje z tym kumplem, mam nadzieje ze za szybko to ono nie nastapi, anwet zyczen dzis mi nie zlozyl

generalnie dziwny z niego przyjaciel, skoro swojemu przyjacielowi podkrada fotki jego dziewczyny z niego taki przyjaciel jak z koziej d*py trąba eee no mi sie wydawalo, ze jak sie ma przyjaciela/przyjaciolke to nigdy czegos takiego by sie nie zrobilo

[agusiownik]

caate według mnie Tż powinien jakoś zareagować, coś mu powiedzieć, bo przecież nie rusza się czyjegoś tel i nie ściąga zdjęć dziewczyny od kumpla naprawdę krępująca sytuacja, ja bym się nieźle wkurzyła jakby ktoś obcy widział moje zdjęcia nago

[gregia]

Napisane przez E.J.

Dziękuję

A co do tego kolesia to masakra jakaś ja bym chyba zabiła


no wiem, wiem

Z tego wszystkiego się wkurzyłam i zarezerwowałam sobie bluzki co wczoraj oglądałam

E.J a u ceibie sa jakies widoki na slub czy jestes singielka?

Napisane przez caate

zdaje sobie sprawe, jak bedzie okazja porozmawiam z nim, bedzie to ciezka rozmowa ale zrobie to, bo nie mam zmaiaru w przyszlosci klocic sie o cos takeigo z TZtem, przeciez to nie moja wina...
ogolnie zaluje, ze TZ mi to powiedzial, bo mam wstret do chlopaka

caate myśle ze to jest taka sytuacja,że nie da sie nie porozmawiac z tym kolesiem i nic nie wyjasniac, twoje milczenie może byc nawet odebrane przez niego nawet jako przyzwolenie na takie chamsie zachowania, rozmowa nie bedzie należała do najlżejszych, ale na pewno sie lepiej poczujesz jak to sobie z nim wyjasnisz

[marthaaa]

Napisane przez E.J.

Hej. Zaraz Was nadrobie. Jestem wściekła, zła i rozgoryczona, 3 osoba poszła na L4 i w związku z tym zmienili mi grafik i w sobotę idę nie na 7 do 15 a na13 do 21 i wszystko się pop*** nici z wieczoru z Tż, nici ze świętowania, noclegu u niego, dupa, dupa ze wszystkim jestem zła, dlaczego to akurat zawsze mnie musi spotkać

Masakra Przykro mi...Nadrobicie

Napisane przez snowhitee

jasne masz rację zresztą w cudzy portfel się nie zagląda ja pewnie tak jak piszesz, nie dotrwałabym i w połowie wydała kase na coś innego

O właśnie Oglądałam Twojego bloga-mam taką samą bluzeczkę z House'a z koronką i bardzo ją lubię

Napisane przez Prymulkaaa

muszę kiedyś spróbować..
myślę, ze tak.. kiedyś się wściekł bo dostałam od znajomego esa, ze mu się śniłam. Wtedy kazał mi wyp... był dość agresywny. dzisiaj było to samo... bo się spotkałam ze znajomym.. że jestem taka i owaka.. że się puszczam.. a on wraca do domu i już się sapie na laptopa.. posiedzi i idzie spać. Dzisiaj np poszedł o 21.... a wrócił po 19! to nie dla mnie..

Ja mam 18 lat i przerabiałam takie akcje w stylu wyzwiska i rękoczyny z moim byłym, więc wiem, co to znaczy,ta zasrana zazdrość mężczyzn... tylko jak się kocha, to...Wiadomo. Ja kiedyś mu powiedziałam, że przecież gdybym chciała go zdradzać ,to bym go zostawiła, aby go nie krzywdzić, ale nie dociera...A skoro z mężem lepiej, to może faktycznie nie wszystko stracone ;>

Agusiownik, dzięki kupię ją, wierzę w to

Caate, piękny makijaż-wiadomo, co tu innego napisać, jak zawsze pięknie się malujesz. Fakt, że w czerwieni dobrze wyglądasz. A z kolegą TŻta to...Akcja normalnie jak z filmu. Tragedia. Nie chcesz niszczyć ich przyjaźni, ale z drugiej strony mogą wyniknąć z tego jakieś niemiłe sytuacje, kiedy TŻ Twój coś wspomni o Tobie a tamten będzie zły, że on Cię nie ma, z facetami to nigdy nic nie wiadomo....

Gregia Witaj ale mam do Ciebie od razu kochana pytanie, przeczytałam tu, że masz już córeczkę, ale nie masz ślubu. Powiedz mi, czy nie było żadnego problemu, żeby dziecko nosiło nazwisko Twojego TŻta? I w ogóle jak byłaś w szpitalu, to udzielali mu informacji itd.? Bo własnie u mnie w rodzinie jest taka sytuacja i się tego boją i chyba nam się ślub szykuje...Ale właśnie ten koszt, też ich nie stać, a nie chcieliby mieć problemów, potem to nawet u księdza problem jest :/

[caate]

Napisane przez buahhot

W 100% Cie rozumiem i tak samo jak Ty nie chcialabym go widziec. A tym bardziej na zadnej imprezie, bo nie tylko zepsuje Ci nastroj swoja osobą, ale tak jak piszesz, moze zrobic cos glupiego moj Tz chyba by takiego udusil a jak nie, to powiedziałby mu dosadnie kilka slow. No kurcze, strach własnemu Tztowi swoje fotki wyslac na tel bo ktos moze je ukrasc

Napisane przez E.J.

Dziękuję

A co do tego kolesia to masakra jakaś ja bym chyba zabiła


no wiem, wiem

Z tego wszystkiego się wkurzyłam i zarezerwowałam sobie bluzki co wczoraj oglądałam

jak mi lzej, ze jestescie tego samego zdania...
myslalam, ze oczywiscie ja sie dasam o wszystko, ale widze ze slusznie mnie to zabolalo, wiem ze oboje z tZtem zaiwedlismy sie tak mocno....


a przygotowania do slubu musza byc pieknie, a sam dzien wyjatkowy, jednak mega kosztowny, parenascie tysiecy niestety trzeba z weselem liczyc

[Prymulkaaa]

Napisane przez gregia

pewnie że warto ta biała suknia mi sie tak marzy prymulka ty jestes mężatką?

tak. na zakręcie. tzn w październiku się rozstaliśmy. ja później zaczęlam się spotykać z kimś innym. ale chyba do siebie wrócimy.. znamy się prawie 7 lat.. przeszło rok jesteśmy po ślubie..

[buahhot]

Napisane przez Prymulkaaa

tak. na zakręcie. tzn w październiku się rozstaliśmy. ja później zaczęlam się spotykać z kimś innym. ale chyba do siebie wrócimy.. znamy się prawie 7 lat.. przeszło rok jesteśmy po ślubie..

Czyli wracasz do meza?

[Prymulkaaa]

Napisane przez buahhot

Czyli wracasz do meza?

nie wiem. ale istnieje duże prawdopodobieństwo. umówiliśmy się na niedzielę, na spacer.

[caate]

Napisane przez marthaaa

Masakra Przykro mi...Nadrobicie


O właśnie Oglądałam Twojego bloga-mam taką samą bluzeczkę z House'a z koronką i bardzo ją lubię


Ja mam 18 lat i przerabiałam takie akcje w stylu wyzwiska i rękoczyny z moim byłym, więc wiem, co to znaczy,ta zasrana zazdrość mężczyzn... tylko jak się kocha, to...Wiadomo. Ja kiedyś mu powiedziałam, że przecież gdybym chciała go zdradzać ,to bym go zostawiła, aby go nie krzywdzić, ale nie dociera...A skoro z mężem lepiej, to może faktycznie nie wszystko stracone ;>

Agusiownik, dzięki kupię ją, wierzę w to

Caate, piękny makijaż-wiadomo, co tu innego napisać, jak zawsze pięknie się malujesz. Fakt, że w czerwieni dobrze wyglądasz. A z kolegą TŻta to...Akcja normalnie jak z filmu. Tragedia. Nie chcesz niszczyć ich przyjaźni, ale z drugiej strony mogą wyniknąć z tego jakieś niemiłe sytuacje, kiedy TŻ Twój coś wspomni o Tobie a tamten będzie zły, że on Cię nie ma, z facetami to nigdy nic nie wiadomo....

Gregia Witaj ale mam do Ciebie od razu kochana pytanie, przeczytałam tu, że masz już córeczkę, ale nie masz ślubu. Powiedz mi, czy nie było żadnego problemu, żeby dziecko nosiło nazwisko Twojego TŻta? I w ogóle jak byłaś w szpitalu, to udzielali mu informacji itd.? Bo własnie u mnie w rodzinie jest taka sytuacja i się tego boją i chyba nam się ślub szykuje...Ale właśnie ten koszt, też ich nie stać, a nie chcieliby mieć problemów, potem to nawet u księdza problem jest :/

problem jest tez taki, ze ten przyjaciel nie jest o mnie zazdrosny, tylko ze marzy mu sie seks ze mna. o to chodzi i to TZta wkurzylo najbardziej, ze on marzy ze mna tylko o jednym, ze jestem madra i lubi rozmawiac ze mna, to wiele razy slyszalam, ale on TZtowi wrecz zarzucil, ze nie moze znalezc drugiej takiej jak ja i nigdy si enie zakocha, bo on mnie pragnie, tak mi TZ powiedzial, to jest chore...
ja mysle, ze on nie tyle we mnie zakochany, co ciagnie go penisem i tu ma chlopak ze soba problem i modle sie, zeby jak najszybciej znalazl sobie dziewczyne wtedy odetchna z ulga..

i cesze sie, ze makijaz sie podoba to moj taki zwyklak, na szybko, a usta dzis wyjatkowo maznelam, zeby poczuc sie lepiej

[marthaaa]

Napisane przez caate

problem jest tez taki, ze ten przyjaciel nie jest o mnie zazdrosny, tylko ze marzy mu sie seks ze mna. o to chodzi i to TZta wkurzylo najbardziej, ze on marzy ze mna tylko o jednym, ze jestem madra i lubi rozmawiac ze mna, to wiele razy slyszalam, ale on TZtowi wrecz zarzucil, ze nie moze znalezc drugiej takiej jak ja i nigdy si enie zakocha, bo on mnie pragnie, tak mi TZ powiedzial, to jest chore...
ja mysle, ze on nie tyle we mnie zakochany, co ciagnie go penisem i tu ma chlopak ze soba problem i modle sie, zeby jak najszybciej znalazl sobie dziewczyne wtedy odetchna z ulga..

O cholera, to Ty na niego uważaj! Z drugiej strony masz +10 do samooceny swojej seksualności/seksowności,czy jak to tam Od razu nasunęło mi się na myśl "Wartościowy chłopak to taki, który wkłada do związku coś więcej niż penisa".

[Prymulkaaa]

Napisane przez caate

problem jest tez taki, ze ten przyjaciel nie jest o mnie zazdrosny, tylko ze marzy mu sie seks ze mna. o to chodzi i to TZta wkurzylo najbardziej, ze on marzy ze mna tylko o jednym, ze jestem madra i lubi rozmawiac ze mna, to wiele razy slyszalam, ale on TZtowi wrecz zarzucil, ze nie moze znalezc drugiej takiej jak ja i nigdy si enie zakocha, bo on mnie pragnie, tak mi TZ powiedzial, to jest chore...
ja mysle, ze on nie tyle we mnie zakochany, co ciagnie go penisem i tu ma chlopak ze soba problem i modle sie, zeby jak najszybciej znalazl sobie dziewczyne wtedy odetchna z ulga..

i cesze sie, ze makijaz sie podoba to moj taki zwyklak, na szybko, a usta dzis wyjatkowo maznelam, zeby poczuc sie lepiej

niepotrzebnie TŻ Ci to powiedział...

[buahhot]

Napisane przez Prymulkaaa

nie wiem. ale istnieje duże prawdopodobieństwo. umówiliśmy się na niedzielę, na spacer.

Oczywiscie zycze jak najlepiej

[Prymulkaaa]

Napisane przez buahhot

Oczywiscie zycze jak najlepiej

zobaczymy tylko co znaczy najlepiej.. gdyby chodziło o sprawy łóżkowe nie miałabym wątpliwości haha

[caate]

Napisane przez marthaaa

O cholera, to Ty na niego uważaj! Z drugiej strony masz +10 do samooceny swojej seksualności/seksowności,czy jak to tam Od razu nasunęło mi się na myśl "Wartościowy chłopak to taki, który wkłada do związku coś więcej niż penisa".

na cholere mi taka wartosc, jak bede chyba w kaftanie sie chlopakowi pokazywac, jak przyjdzie czas na spotkanie...
co do mysli, zgadzam sie

Napisane przez Prymulkaaa

niepotrzebnie TŻ Ci to powiedział...

uwierz mi, jak ja tego zaluje, TZ tez z emi to powiedzial, bylam w konfuzji dobre 15min i nie dalam sie dotknac, bylam w takim szoku, oburzona i obrzydzona, poczulam sie jak szmata... i jeszcze on sie przyznal mojemu TZtwoi do tego, bo juz go sumienie podobno dreczylo, to po co takie glupoty wyprawial..

to moze faktycznie daj szanse mezowi, przemysleliscie pare spraw i przyda sie na cos wam ta przerwa i jeszcze nie wszystk oskonczone
a gdzie sie wyprowadzasz?

[Prymulkaaa]

Napisane przez caate

na cholere mi taka wartosc, jak bede chyba w kaftanie sie chlopakowi pokazywac, jak przyjdzie czas na spotkanie...
co do mysli, zgadzam sie



uwierz mi, jak ja tego zaluje, TZ tez z emi to powiedzial, bylam w konfuzji dobre 15min i nie dalam sie dotknac, bylam w takim szoku, oburzona i obrzydzona, poczulam sie jak szmata... i jeszcze on sie przyznal mojemu TZtwoi do tego, bo juz go sumienie podobno dreczylo, to po co takie glupoty wyprawial..

to moze faktycznie daj szanse mezowi, przemysleliscie pare spraw i przyda sie na cos wam ta przerwa i jeszcze nie wszystk oskonczone
a gdzie sie wyprowadzasz?

nie wiem gdzie. zależy co ustalę z Mężem.
ale bym tego przyjaciela Twojego Tż

[buahhot]

Napisane przez Prymulkaaa

zobaczymy tylko co znaczy najlepiej.. gdyby chodziło o sprawy łóżkowe nie miałabym wątpliwości haha

haha skoro z tym jest bardzo dobrze , to zycze jak najlepiej w sferze uczuc i dogadania sie moze taka przerwa faktycznie Wam dobrze zrobila?

[Prymulkaaa]

Napisane przez buahhot

haha skoro z tym jest bardzo dobrze , to zycze jak najlepiej w sferze uczuc i dogadania sie moze taka przerwa faktycznie Wam dobrze zrobila?

mnie na pewno i przydalby się dobry s

[caate]

Napisane przez Prymulkaaa

nie wiem gdzie. zależy co ustalę z Mężem.
ale bym tego przyjaciela Twojego Tż

ja bym mu te jaja urwala najchetniej, ale brzydze sie nim to nawet go nie dotkne

Napisane przez buahhot

haha skoro z tym jest bardzo dobrze , to zycze jak najlepiej w sferze uczuc i dogadania sie moze taka przerwa faktycznie Wam dobrze zrobila?

tez jestem takiego zdania

[gregia]

Napisane przez marthaaa

Masakra Przykro mi...Nadrobicie


O właśnie Oglądałam Twojego bloga-mam taką samą bluzeczkę z House'a z koronką i bardzo ją lubię


Ja mam 18 lat i przerabiałam takie akcje w stylu wyzwiska i rękoczyny z moim byłym, więc wiem, co to znaczy,ta zasrana zazdrość mężczyzn... tylko jak się kocha, to...Wiadomo. Ja kiedyś mu powiedziałam, że przecież gdybym chciała go zdradzać ,to bym go zostawiła, aby go nie krzywdzić, ale nie dociera...A skoro z mężem lepiej, to może faktycznie nie wszystko stracone ;>

Agusiownik, dzięki kupię ją, wierzę w to

Caate, piękny makijaż-wiadomo, co tu innego napisać, jak zawsze pięknie się malujesz. Fakt, że w czerwieni dobrze wyglądasz. A z kolegą TŻta to...Akcja normalnie jak z filmu. Tragedia. Nie chcesz niszczyć ich przyjaźni, ale z drugiej strony mogą wyniknąć z tego jakieś niemiłe sytuacje, kiedy TŻ Twój coś wspomni o Tobie a tamten będzie zły, że on Cię nie ma, z facetami to nigdy nic nie wiadomo....

Gregia Witaj ale mam do Ciebie od razu kochana pytanie, przeczytałam tu, że masz już córeczkę, ale nie masz ślubu. Powiedz mi, czy nie było żadnego problemu, żeby dziecko nosiło nazwisko Twojego TŻta? I w ogóle jak byłaś w szpitalu, to udzielali mu informacji itd.? Bo własnie u mnie w rodzinie jest taka sytuacja i się tego boją i chyba nam się ślub szykuje...Ale właśnie ten koszt, też ich nie stać, a nie chcieliby mieć problemów, potem to nawet u księdza problem jest :/

Napisane przez Prymulkaaa

tak. na zakręcie. tzn w październiku się rozstaliśmy. ja później zaczęlam się spotykać z kimś innym. ale chyba do siebie wrócimy.. znamy się prawie 7 lat.. przeszło rok jesteśmy po ślubie..

Marta odpowiadam na twoje pytanie, zaczne od tego, że ja rodziłam w Norwegii i odrazu w papierach miałam zaznaczone, że żyje w związku (dosłownie tak mozna byłotłumaczyć), a nie w małżeństwie. W papierach w szpitalu także odrazu było wpisane nazwisko mojego wtenczas partnera. Jak przyjechałam do Polski, poszła do USC i odrazu papiery wypełnilismy z nazwiskiem mojego tż. naprawde nikt nigdzie nie robił nam problemów, nawet jak małą chrzcilismy to nam ksiądz poszedł na ręke, bo mógł od nas wołac najpierw pozwolenie od Norweskiego kościoła zgodę na chrzest, bo Sarkę chrzcilismy w Polsce. Oczywiscie sie pytał czemu bez ślubu itd to mówilismy że planujemy w przyszłym roku, to nic że te plany sie przeciagneły juz o 2 lata ale jak to bywa księża są rózni, urzędnicy też

[Prymulkaaa]

Napisane przez caate

ja bym mu te jaja urwala najchetniej, ale brzydze sie nim to nawet go nie dotkne


tez jestem takiego zdania

uciąć mu jaja! UCIĄĆ MU JAJA hahhahha

[buahhot]

Napisane przez Prymulkaaa

mnie na pewno i przydalby się dobry s

moze w niedziele sie pogodzicie?

Napisane przez caate

ja bym mu te jaja urwala najchetniej, ale brzydze sie nim to nawet go nie dotkne


tez jestem takiego zdania

ja tez czulabym obrzydzenie do takiego typka

[Prymulkaaa]

Napisane przez buahhot

moze w niedziele sie pogodzicie?


ja tez czulabym obrzydzenie do takiego typka

każdy sposób jest dobry

[caate]

Napisane przez Prymulkaaa

uciąć mu jaja! UCIĄĆ MU JAJA hahhahha

eh, pozniej bym miala go na sumieniu

Napisane przez gregia

Marta odpowiadam na twoje pytanie, zaczne od tego, że ja rodziłam w Norwegii i odrazu w papierach miałam zaznaczone, że żyje w związku (dosłownie tak mozna byłotłumaczyć), a nie w małżeństwie. W papierach w szpitalu także odrazu było wpisane nazwisko mojego wtenczas partnera. Jak przyjechałam do Polski, poszła do USC i odrazu papiery wypełnilismy z nazwiskiem mojego tż. naprawde nikt nigdzie nie robił nam problemów, nawet jak małą chrzcilismy to nam ksiądz poszedł na ręke, bo mógł od nas wołac najpierw pozwolenie od Norweskiego kościoła zgodę na chrzest, bo Sarkę chrzcilismy w Polsce. Oczywiscie sie pytał czemu bez ślubu itd to mówilismy że planujemy w przyszłym roku, to nic że te plany sie przeciagneły juz o 2 lata ale jak to bywa księża są rózni, urzędnicy też

wiadomo slub to ksoztowna inwestycja i mi sie wydaje, ze skieza powinni to uszanowac wreszcie i zrozumiec

[gregia]

Prymulka zawsze warto walczyć
lepiej żałowac, że sie zrobiło, niż że sie nie zrobiło