Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy] - Strona 54 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-08, 20:50   #1591
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Winky Pokaż wiadomość
Mówisz to na swoim przykładzie?
O to samo miałam zapytac
Ervisha Twoje post są serio przerażające
tylko jedzenie jedzenie i jeszcze raz jedzenie
w kazdym mozliwym watku
naprawde, przerażające



zyjesz dla czegos innego oprócz jedzenia?
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:58   #1592
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
O to samo miałam zapytac
Ervisha Twoje post są serio przerażające
tylko jedzenie jedzenie i jeszcze raz jedzenie
w kazdym mozliwym watku
naprawde, przerażające



zyjesz dla czegos innego oprócz jedzenia?
dla wizażu ^^
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 21:31   #1593
monikation
Raczkowanie
 
Avatar monikation
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 45
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ervisha też to zauważyłam co koleżanki :P tylko jedzenie,jedzenie, jedzenie, ocenianie innych dziewczyn jak jedza, tu za malo, tam nie ma pieczywa.... poprostu nie masz życia.
__________________
Najgorszą chorobą świata jest myślenie. Jest bowiem nieuleczalne.
— Erich Maria Remarque (Paul Remarque)
monikation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 06:52   #1594
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez lanvin Pokaż wiadomość
a ja uważam, że lepiej być w domu niż w szpitalu. na pewno jest tam (w domu) lepsza atmosfera.
ja np. w domu mam wsparcie ze strony rodziców, siostry. nie chciałabym być sama w szpitalu..
ale wiadomo, że trzeba też chcieć wyzdrowieć. samo siedzenie w domu nic nie da. trzeba się wziąć w garść i walczyć.
Ja też tak uważam, jednak niektórzy rodzice myślą co innego. Chociaż ich dziecko się stara oni z troski wysyłają je do szpitala. Ważne żeby osoba chora wiedziała o tym i chciała z tego wyjść. Jednak gdy nie wychodzi to w domu niestety trzeba zgodzić się na szpital.

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Winky Pokaż wiadomość
Mówisz to na swoim przykładzie?
Jak na razie waga idzie w górę z czego się cieszę. A to ze mam nawroty to wina stresu i dlatego chudłam.
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:17   #1595
jagoda1616
Raczkowanie
 
Avatar jagoda1616
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Zimna Woda
Wiadomości: 134
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

oceni mi to ktoś?

ŚNIADANIE; 2 kanapki jedna z masłem serem zółtym gouda sałatką zieloną pomidorem i ogórkiem druga z serkiem almette szynka z indyka papryką czerwoną kawa inka z mlekiem słodzona
II ŚNIADANIE; bułka maślana pół z nutellą pół z masłem i dżemem jogurt twist do picia 2 paski czekolady wedel malinowej
OBIAD; talerz zupy ogórkowej z ryżem na drugie 10 pierogów ruskich polanych masłem szklanka caprio malinowego
PODWIECZOREK; 3 naleśniki z serkiem danio waniliowym pomieszanym z dżemem posypane startą czekoladą 3 ciastka hity kubuś marchwiowy mandarynka
KOLACJA; 3 kanapki z pastą z jajek szynką z indyka ogórkiem kiszonym herbata z sokiem malinowym kiwi.

i jak?
jagoda1616 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:37   #1596
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Ja też tak uważam, jednak niektórzy rodzice myślą co innego. Chociaż ich dziecko się stara oni z troski wysyłają je do szpitala. Ważne żeby osoba chora wiedziała o tym i chciała z tego wyjść. Jednak gdy nie wychodzi to w domu niestety trzeba zgodzić się na szpital.
jeżeli w domu ktoś sobie radzi, chodzi na psychoterapię i tyje to nie ma potrzeby, aby iść do szpitala.
jeśli jednak osoba tylko udaje, że chce wyjść z choroby a w rzeczywistości jedzenie w dalszym ciągu jest jej całym życiem i utrzymuje bmi poniżej 15 to uważam, że dla jej dobra każdy kochający rodzic powinien takie dziecko wysłać do szpitala. nikt chyba nie pozwoli, aby jego dziecko umierało na jego oczach.

Cytat:
Napisane przez jagoda1616 Pokaż wiadomość
oceni mi to ktoś?

ŚNIADANIE; 2 kanapki jedna z masłem serem zółtym gouda sałatką zieloną pomidorem i ogórkiem druga z serkiem almette szynka z indyka papryką czerwoną kawa inka z mlekiem słodzona może 3 kanapki? albo jajka/jajecznica? i dodałabym jakiś owoc. może banan?
II ŚNIADANIE; bułka maślana pół z nutellą pół z masłem i dżemem jogurt twist do picia 2 paski czekolady wedel malinowej tutaj ładnie
OBIAD; talerz zupy ogórkowej z ryżem na drugie 10 pierogów ruskich polanych masłem szklanka caprio malinowego ok
PODWIECZOREK; 3 naleśniki z serkiem danio waniliowym pomieszanym z dżemem posypane startą czekoladą 3 ciastka hity kubuś marchwiowy mandarynka musiało być pyszne
KOLACJA; 3 kanapki z pastą z jajek szynką z indyka ogórkiem kiszonym herbata z sokiem malinowym kiwi. mógł wpaść jeszcze serek wiejski z warzywami ale i tak jest ładnie.

i jak?
j.w.
według mnie jest nieźle, ale wiadomo, że zawsze może być lepiej
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:49   #1597
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez jagoda1616 Pokaż wiadomość
oceni mi to ktoś?

ŚNIADANIE; 2 kanapki jedna z masłem serem zółtym gouda sałatką zieloną pomidorem i ogórkiem druga z serkiem almette szynka z indyka papryką czerwoną kawa inka z mlekiem słodzona jak na śniadanie to troszkę za mało. Mogłaś zjeść jeszcze jedną kanapkę i dodać owoc.
II ŚNIADANIE; bułka maślana pół z nutellą pół z masłem i dżemem jogurt twist do picia 2 paski czekolady wedel malinowej ładnie, ale też zero owoców
OBIAD; talerz zupy ogórkowej z ryżem na drugie 10 pierogów ruskich polanych masłem szklanka caprio malinowego ok
PODWIECZOREK; 3 naleśniki z serkiem danio waniliowym pomieszanym z dżemem posypane startą czekoladą 3 ciastka hity kubuś marchwiowy mandarynka ładnie, ale mozę zjedz 2 lub 3 mandarynki. Jedna to za mało.
KOLACJA; 3 kanapki z pastą z jajek szynką z indyka ogórkiem kiszonym herbata z sokiem malinowym kiwi. ładnie

i jak?
Za mało owoców w Twojej diecie. Mogłabyś też zjeść coś po kolacji. Coś przekąsić np. orzechy, herbatniki. Jadłospis ładny, ale zgadzam sięz lavin zawsze moze być lepiej.
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 09:11   #1598
zielona_zabcia
Rozeznanie
 
Avatar zielona_zabcia
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 778
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
W domu mało kto z tego wychodzi. Taka jest prawda
ja wyszłam "z tego" właśnie w domu.
Dlatego jestem teraz silna, musiałam sama pokonać swoj lęk, na początku miłam wsparcie, ale potem musiałam sama bić się z sobą.
Postawiłam się samej sobie, zajęłam umysł czytaniem i oglądaniem telewizji, graniem na skrzypcach-wszystkim tylko nie żarciem.
Żadnego czytania książek kucharckich, oglądania programów dot. odżywiania i przede wszyskkim żadnego wizażu!!
Jak już to na jakimś plotkowym/o modzie/filmach czym kolwiem.. tylko nie jedzenie.
I co? zdrowa i szczęśliwa.
Da się, tylko trza se uświadomiś co jest najważniejsze, żarcie czy życie.
zielona_zabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 17:29   #1599
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez zielona_zabcia Pokaż wiadomość
ja wyszłam "z tego" właśnie w domu.
Dlatego jestem teraz silna, musiałam sama pokonać swoj lęk, na początku miłam wsparcie, ale potem musiałam sama bić się z sobą.
Postawiłam się samej sobie, zajęłam umysł czytaniem i oglądaniem telewizji, graniem na skrzypcach-wszystkim tylko nie żarciem.
Żadnego czytania książek kucharckich, oglądania programów dot. odżywiania i przede wszyskkim żadnego wizażu!!
Jak już to na jakimś plotkowym/o modzie/filmach czym kolwiem.. tylko nie jedzenie.
I co? zdrowa i szczęśliwa.
Da się, tylko trza se uświadomiś co jest najważniejsze, żarcie czy życie.
Tak, ale potrzebne jest też wsparcie. No i trzeba uczęszczać na terapię by się udało.

Dzisiejsze bezmięsne P

Śniadanie - duża bułka z ziarnami słonecznika z margaryną i łososiem wędzonym, herbata słodzona
Drugie Sniadanie - 3 duze kanapki z chleba wieloziarnistego z sałatką jarzynową (250 gram), jogurt jogobella (150 gram), grapefruit
Obiad - talerz gęstej zabielanej zupy jarzynowej, 1/2 woreczka kaszy jęczmiennej z masłem, gotowany filet z mintaja, surówka z pora i selera, kubek herbaty jabłkowej do picia (słodzona)
Deser - 10 dag pierników dekorowanych http://www.opinie.senior.pl/zdjecia/...-23459-big.jpg
Podwieczorek - świeży rogal maślany (prosto z piekarni) z serkiem jagodowym, sok Pysio
Po - salaterka budyniu wiśniowego gotowanego na mleku 2% z cukrem
Kolacja - planowana bułka z ziarnami słonecznika
1/2 z margaryną, łososiem wędzonym i papryką ze słoika
1/2 z serkiem topionym i papryką ze słoika
herbata słodzona do picia
Po - Kinder Delice Kokos
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 20:38   #1600
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Tak, ale potrzebne jest też wsparcie. No i trzeba uczęszczać na terapię by się udało.

Dzisiejsze bezmięsne P

Śniadanie - duża bułka z ziarnami słonecznika z margaryną i łososiem wędzonym, herbata słodzona
Drugie Sniadanie - 3 duze kanapki z chleba wieloziarnistego z sałatką jarzynową (250 gram), jogurt jogobella (150 gram), grapefruit
Obiad - talerz gęstej zabielanej zupy jarzynowej, 1/2 woreczka kaszy jęczmiennej z masłem, gotowany filet z mintaja, surówka z pora i selera, kubek herbaty jabłkowej do picia (słodzona)
Deser - 10 dag pierników dekorowanych http://www.opinie.senior.pl/zdjecia/...-23459-big.jpg
Podwieczorek - świeży rogal maślany (prosto z piekarni) z serkiem jagodowym, sok Pysio
Po - salaterka budyniu wiśniowego gotowanego na mleku 2% z cukrem
Kolacja - planowana bułka z ziarnami słonecznika
1/2 z margaryną, łososiem wędzonym i papryką ze słoika
1/2 z serkiem topionym i papryką ze słoika
herbata słodzona do picia
Po - Kinder Delice Kokos
odnajdujesz wsparcie tylko w watkach o jedzeniu?
w tym,ze napiszesz w kilku watkach co jesz, co jest nowością kulinarną,ze popytasz o przepisy itd
to jest dla Ciebie wsparciem?
no litości
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it


Edytowane przez orzeszek01
Czas edycji: 2011-02-09 o 20:39
orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 20:45   #1601
airwaves
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 499
GG do airwaves
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
odnajdujesz wsparcie tylko w watkach o jedzeniu?
w tym,ze napiszesz w kilku watkach co jesz, co jest nowością kulinarną,ze popytasz o przepisy itd
to jest dla Ciebie wsparciem?
no litości
Dominika,
bo jedni ludzie mają życie a inni "życie w sieci"
jedni zdrowieją terapią i pracą nad sobą (tyciem też,ale to na dalszym planie) a inni "zdrowieją" jedząc tak żeby mama była zadowolona.
poza tym może Ervisha ma tak niską wagę,że ma jakieś zaburzenia psychiczno-somatyczne i rozdwojenie jaźni? albo wmawia sobie, że nie jest sobą tylko bułką z margaryną?
nie wiem, też tego nie ogarniam i SZCZERZE Ci współczuję droga Ervisho,
też byłam chora i teraz też jestem ale takiej obsesj jedzenia nigdy nie miałam.
Nie widziałam żadnego posta Ervishy niezwiązanego z jedzeniem.
Nie widzisz, że można gadać o czymś innym? nie widzisz innych wątków na wizażu? nie ma nic w telewizji? nie ma żadnej ksiązki?
Na litość boską nigdy nie wyzdrowiejesz jeśli Twoim światem będzie jedzenie.


czuję, że punkty karne idą w moją stronę.
__________________
Cytat:
schudnę na proch.
będę nawozem do Twojego krzaku marihuany.

Edytowane przez airwaves
Czas edycji: 2011-02-09 o 20:46
airwaves jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 11:19   #1602
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Hej,nie pisalam kilka dni,bo sytuacja u mnie taka sobie;wtedy pamietam waga tak szybko w miare szla do gory;od soboty stoi,a nawet spadla(jakies 400g).Bilans jest taki,ze jestem ok 2 kg ciezsza^^,a teraz zastoj,nawet spadek;a jem tak samo.Niepokoja mnie tez wahania mojej wagi,do 300g;wczoraj bylam na spacerze z grupa w celu zakupienia 2 nowych baterii,wrocilam taka zadowolona,a tu sie okazuje,ze potrzeba 4...nie zauwazylam wczesniej;dzis juz nie ide,tez za duzo chodzic nie chce,no i o 16 terapia,wiec podw. wczesniej musze zjesc;ale dam kase komus,by mi kupil baterie;
a tak w ogole cudownie bylo na spacerze,swieze powietrze(ostatnio na powietrzu bylam na przepustce sylwestrowej!;ponad miesiac...),a ze przeziebienie minelo to poszlam,zreszta juz dawno moglam,nawet nie wiedzialam^^;czulam sie tak fajnie w sklepach,tak normalnie,odciagniecie na chwile od choroby!Co do jedzenia,nadal kuzynka dowozi,ale tez chyba bede nieraz sama kupowac,to dobry pomysl wg p.doktor,odciaze troche kuzynke;tak fajnie sama
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 11:29   #1603
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jad�ospisy, cz��� X. [posty chorobowe, w�tek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Hej,nie pisalam kilka dni,bo sytuacja u mnie taka sobie;wtedy pamietam waga tak szybko w miare szla do gory;od soboty stoi,a nawet spadla(jakies 400g).Bilans jest taki,ze jestem ok 2 kg ciezsza^^,a teraz zastoj,nawet spadek;a jem tak samo.Niepokoja mnie tez wahania mojej wagi,do 300g;wczoraj bylam na spacerze z grupa w celu zakupienia 2 nowych baterii,wrocilam taka zadowolona,a tu sie okazuje,ze potrzeba 4...nie zauwazylam wczesniej;dzis juz nie ide,tez za duzo chodzic nie chce,no i o 16 terapia,wiec podw. wczesniej musze zjesc;ale dam kase komus,by mi kupil baterie;
a tak w ogole cudownie bylo na spacerze,swieze powietrze(ostatnio na powietrzu bylam na przepustce sylwestrowej!;ponad miesiac...),a ze przeziebienie minelo to poszlam,zreszta juz dawno moglam,nawet nie wiedzialam^^;czulam sie tak fajnie w sklepach,tak normalnie,odciagniecie na chwile od choroby!Co do jedzenia,nadal kuzynka dowozi,ale tez chyba bede nieraz sama kupowac,to dobry pomysl wg p.doktor,odciaze troche kuzynke;tak fajnie sama
A skoro waga stoi a nawet spada to mzoe w końcu być zwiększyła ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 11:40   #1604
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Moje wczorajsze jadlo;rady,ocenki?Dekas?
Sn: platki jeczmienne na mleku(rzadka zupa,wiadomo,szpital);2 kromki chleba,plaster poledwicy,pol plastra sera zoltego,bialko jaja, warzywa,herbata z cyt.
2sn jog.naturalny 180g z 3/4 bananka,kiwi,pomarancza;p ol saszetki musli Fitella.
Ob: krupnik z kasza jeczmienna i ziemniaczkami(malo),na drugie:kawalki kapustki,marchwii,fasolki ,mieska,do tego ziemniaki.
Podw: 2mandarynki,1/3kiwi,Danio jagodowy 150g(pycha!),do tego 4herbatniki LuPetitki.
Kol: 3 kromki, 2plastry poledwicy,3/4 plastra sera zoltego,warzywa,herbata z cyt.
Po: ryz na mleku 180g o smaku wanilii.
Wiem,ze waga stoi juz jak wryta,a nawet spadla,bo to juz nie wystarcza;organizm juz szybciej spala;do przepustki ponad 1kg,do wyjscia calkowicie ponad 3;wierze,ze dam rade!,choc nadal megakontrola,natrectwa,je dzenie=rytual;to wszystko szok,dokladnie co do minuty,dane produkty itd.;
byla tu tez taka dziewczyna jak ja,tez tak jak ja sama musiala przytyc,jesc,dala rade
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 12:05   #1605
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez airwaves Pokaż wiadomość
Dominika,
bo jedni ludzie mają życie a inni "życie w sieci"
jedni zdrowieją terapią i pracą nad sobą (tyciem też,ale to na dalszym planie) a inni "zdrowieją" jedząc tak żeby mama była zadowolona.
poza tym może Ervisha ma tak niską wagę,że ma jakieś zaburzenia psychiczno-somatyczne i rozdwojenie jaźni? albo wmawia sobie, że nie jest sobą tylko bułką z margaryną?
nie wiem, też tego nie ogarniam i SZCZERZE Ci współczuję droga Ervisho,
też byłam chora i teraz też jestem ale takiej obsesj jedzenia nigdy nie miałam.
Nie widziałam żadnego posta Ervishy niezwiązanego z jedzeniem.
Nie widzisz, że można gadać o czymś innym? nie widzisz innych wątków na wizażu? nie ma nic w telewizji? nie ma żadnej ksiązki?
Na litość boską nigdy nie wyzdrowiejesz jeśli Twoim światem będzie jedzenie.


czuję, że punkty karne idą w moją stronę.

airwaves, wiesz doskonale, że to jak grochem o ścianę. A Ervisha, tak jak wiele osób chorych na Ed szuka zainteresowania swoją osobą i właśnie poprzez rozmawianie z nią zaspokaja się jej potrzebę bycia w centrum uwagi.
Jeżeli my ją zignorujemy lub też będziemy jej utrudniać znajdzie sobie po prostu inne forum albo koleżanki na pm które uwagę jej poświęcą.

Ervisha, wiem, rozumiem, że bardzo ciężko jest pojąć jak sprawić aby jedzenie zeszło na drugi plan. Jednak do póki nie dojrzejesz, nie dotrzesz do tego punktu, że choroba niszczy Cię, niszczy Ci życie, będziesz tkwiła w martwym punkcie, ba ! będziesz się jeszcze bardziej pogrążać.
Jedyne co mogę polecić - terapia, terapia, terapia i terapia.
Liczenie kalorii, rzyganie, przeczyszczanie się, głodzenie się, cięcie czy CO TAM CHCESZ są tylko OBJAWEM choroby. OBJAW OBJAW OBJAW. Nie jest sam w sobie chorobą.

Mało tego ciągle mówiąc :

'nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, nie myśl o marchewce, '
o czym myślisz?

No właśnie.
I tak to jest z jedzeniem
A teraz ... idź na spacer.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

skomplikowana_18
a nie mogłabyś rzucić w cholerę jadłospis i jeść to na co masz w danym momencie ochotę ?
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 12:22   #1606
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
airwaves, wiesz doskonale, że to jak grochem o ścianę. A Ervisha, tak jak wiele osób chorych na Ed szuka zainteresowania swoją osobą i właśnie poprzez rozmawianie z nią zaspokaja się jej potrzebę bycia w centrum uwagi.
Jasne.....

Cytat:
Liczenie kalorii, rzyganie, przeczyszczanie się, głodzenie się, cięcie czy CO TAM CHCESZ są tylko OBJAWEM choroby. OBJAW OBJAW OBJAW. Nie jest sam w sobie chorobą.
Nic z tego nie robie.
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 12:29   #1607
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Jasne.....


Nic z tego nie robie.
Ale zyjesz jedzeniem. Nie masz nawet 1 posta nie zwiazanego z jedzeniem. Nawet w wizazowych wyliczankach udzielasz sie tylko w tematch "co dzis zjadlas".
Czy na serio uwazasz, ze to jest zdrowe?
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 12:56   #1608
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ervisha, nie odbieraj tego jako atak na swoją osobę.

Chciałybyśmy Cię poznać z innej strony. Dowiedzieć się co robisz, jak żyjesz, jaką masz pasję, czym się interesujesz, jak wygląda Twój dzień, co lubisz, czego nie etc.

Mało tego, pamiętaj że my też jesteśmy/byłyśmy chore. Więc wiemy jak to jest.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj



Edytowane przez nicka01
Czas edycji: 2011-02-10 o 12:59
nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:09   #1609
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
Ervisha, nie odbieraj tego jako atak na swoją osobę.

Chciałybyśmy Cię poznać z innej strony. Dowiedzieć się co robisz, jak żyjesz, jaką masz pasję, czym się interesujesz, jak wygląda Twój dzień, co lubisz, czego nie etc.

Mało tego, pamiętaj że my też jesteśmy/byłyśmy chore. Więc wiemy jak to jest.
Nie odbieram jako atak. Spoko. A tak nawiasem mówiąc kto zawładną Twoim sercem ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:15   #1610
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Nie odbieram jako atak. Spoko. A tak nawiasem mówiąc kto zawładną Twoim sercem ?
A widzisz, tak to jest, że spada to na człowieka jak grom z jasnego nieba
Gdy najmniej się spodziewasz, mało tego on był zajęty, ja po rozstaniu - rzuciliśmy się na siebie jak pijawki


A jak to jest u Ciebie ? Masz kogoś? Spotykasz się z kimś? Jakiej jesteś orientacji? (o ile to nie jest pytanie niestosowne dla Ciebie)

Pracujesz? Uczysz się? Jakie masz hobby ? Co lubisz robić?
Powiedz coś o sobie !
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:21   #1611
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
A widzisz, tak to jest, że spada to na człowieka jak grom z jasnego nieba
Gdy najmniej się spodziewasz, mało tego on był zajęty, ja po rozstaniu - rzuciliśmy się na siebie jak pijawki


A jak to jest u Ciebie ? Masz kogoś? Spotykasz się z kimś? Jakiej jesteś orientacji? (o ile to nie jest pytanie niestosowne dla Ciebie)

Pracujesz? Uczysz się? Jakie masz hobby ? Co lubisz robić?
Powiedz coś o sobie !
Nie nie mam nikogo bo nigdy się nie podobałam chłopakom i nadal nie podobam
Co do orientacji to lubię chłopców
Nie pracuje nie uczę się. Choroba mi nie pozwala. Przez stres szkolny miałam 2 razy nawrót choroby i musiałam przerwać naukę na 2 lata
Co do hobby to lubię czytać, pisze coś na rodzaj wierszy (ja uważam je za denne). A co do czytania to ostanio mi nie idzie. Lubie też oglądac filmy np. Housa Ale co ja bede was zanudzać sobą. Mnie i tak nikt nie lubi :/


Cytat:
byla tu tez taka dziewczyna jak ja,tez tak jak ja sama musiala przytyc,jesc,dala rade
Bo jadła więcej niż Ty.
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:26   #1612
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Nie nie mam nikogo bo nigdy się nie podobałam chłopakom i nadal nie podobam
Co do orientacji to lubię chłopców
A masz jakieś swoje zdjęcie ? Pokaż Podobno nie ma kobiet brzydkich, są tylko zaniedbane.

Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Nie pracuje nie uczę się. Choroba mi nie pozwala. Przez stres szkolny miałam 2 razy nawrót choroby i musiałam przerwać naukę na 2 lata
Więc jak teraz wygląda Twój dzień ?
Cytat:
Napisane przez Ervisha Pokaż wiadomość
Co do hobby to lubię czytać, pisze coś na rodzaj wierszy (ja uważam je za denne). A co do czytania to ostanio mi nie idzie. Lubie też oglądac filmy np. Housa Ale co ja bede was zanudzać sobą. Mnie i tak nikt nie lubi :/
Nikt Cię nie lubi czy Ty sama nie dajesz się polubić?

Piszesz wiersze Super. Zazdroszczę Ci, zawsze chciałam mieć taką możliwość, jednak nie zostałam obdarzona takimi zdolnościami.
A jakie lubisz książki ? W sensie jaka tematyka ?
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:34   #1613
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
A masz jakieś swoje zdjęcie ? Pokaż Podobno nie ma kobiet brzydkich, są tylko zaniedbane.


Więc jak teraz wygląda Twój dzień ?


Nikt Cię nie lubi czy Ty sama nie dajesz się polubić?

Piszesz wiersze Super. Zazdroszczę Ci, zawsze chciałam mieć taką możliwość, jednak nie zostałam obdarzona takimi zdolnościami.
A jakie lubisz książki ? W sensie jaka tematyka ?
Piszę pseudo wiersze bo jak umieszczałam je na takim jednym forum wielotematycznym to był krytykowane (choć ludzie tam byli nie mili. jak miałaś odmienne zdanie od "elity" to byłaś obrażana, banowana itp.)
Ja nie uważam bym miała talent.

Co do ksiązek to przygodowe, oparte na prawdziwych zdarzeniach (teraz czytam Strefa światła) Lubie ksiazki Cejrowskiego. Niektóre fantastyczne mi się podobają, ale niektóre. Nie nawidze Zmierzchu
Co do zdjęcia to nie mam żadnego. A całymi dniami, albo komputer i filmy na kompie lub wizaz, albo TV albo ksiazki ale ostatnio nie idzie mi czytanie. A Ty co lubisz ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:35   #1614
Tynusia
Zakorzenienie
 
Avatar Tynusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 731
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Dziewczyny macie sposób jakiś na tzw. wyrzuty ?
Jak zająć myśli czymś innym by przestać żyć tylko jedzeniem tematami o jedzeniu ?
Jak siebie zaakceptować?

Mam wagę w normie ale nie akceptuje siebie i boje się jeść na luzie.


Ps. jak coś 22 lutego mam już wizyte u psychologa.
__________________
Francja/ Chorwacja/ Egipt/ Grecja
Bułgaria /Hiszpania

Kreta/ Agia Pelagia or 2013 ? Lloret
Tynusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:38   #1615
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Matko,Ervisha,zaczynasz coraz bardziej mnie draznic;kazdy moj post jest zawsze przez Ciebie krytykowany i zawsze znajdziesz cos,do czego mozesz sie przyczepic,nie wspominajac juz,ze komentujesz jedynie sprawy dot. jedzenia.
Rozwalil mnie tekst: "bo jadla wiecej od Ciebie";a co mnie to obchodzi czy mniej,czy wiecej,chodzilo mi tylko o to,ze byla dziewczyna w b. podobnej sytuacji do mnie(wagowo,tez jedzenie bez kontroli)i,ze dala rade przytyc,wiec ja tez dam!
Ja wiem,ze sama tez w tym gleboko siedze,mimo,ze jest mnie ok 2kg wiecej;to nie kwestia przytycia tylko,wszystkie to doskonale wiemy;nadal wszystkodokladnie kontroluje,mnostwo natrectw i przyzwyczajen,wszystko odbywa sie wg schematu,jedzenie jest jak rytual,cos innego,nadzwyczajnego.
To wymaga dlugiej pracy,wiem,od tego mam terapie;poki co nie potrafie odpuscic na dobre kontroli,tak mi jest latwiej,bezpieczniej,choc powinna byc jakas spontanicznosc;no ale trudno,z ta kontrola da sie zyc i tyc,tak musi byc chyba.
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:43   #1616
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Nie myślałaś o tym aby znaleźć sobie jakieś zajęcie po za domem ?
Jest tyle możliwości.
Jesteś młoda, za kilka lat nie będziesz mogła już iść w wiele miejsc.

Ja pracuje cały dzień od 9-17, później jadę na trening do konia, o 20 jadę na basen, 21;30 jestem w domu, prysznic i spać (chyba ze wpadnie ktoś do mnie ). Wyprowadziłam się od rodziców, od 3 miesięcy wynajmuję mieszkanie ze studentami, mieszkam z dziewczyną w jednym pokoju.
Często są imprezy (wiesz jak to studenci), w piątki umawiam się z koleżankami na imprezę u nas w mieście, natomiast w weekendy studiuję zaocznie.

Mam bardzo ciężki charakter, jestem bardzo toksyczna jako koleżanka, dziewczyna. Mało kto mnie lubi, ale powtarzam sobie, że nie jestem zupą pomidorową aby każdy mnie lubił.

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Tynusia Pokaż wiadomość
Jak zająć myśli czymś innym by przestać żyć tylko jedzeniem tematami o jedzeniu ?
Zająć się czymś innym. Zmienić otoczenie.
Cytat:
Napisane przez Tynusia Pokaż wiadomość
Jak siebie zaakceptować?
Jak znajdziesz sposób to daj znać

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

skomplikowana_18
Zrozum, ze tu nie jest najważniejsze przytycie. Kwestia wagi jest jedynie kwestią Twojego życia a sprawa psychiki też jest tutaj bardzo ważna. Myślę nawet że ważniejsza.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 13:51   #1617
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jad�ospisy, cz��� X. [posty chorobowe, w�tek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
Matko,Ervisha,zaczynasz coraz bardziej mnie draznic;kazdy moj post jest zawsze przez Ciebie krytykowany i zawsze znajdziesz cos,do czego mozesz sie przyczepic,nie wspominajac juz,ze komentujesz jedynie sprawy dot. jedzenia.
Rozwalil mnie tekst: "bo jadla wiecej od Ciebie";a co mnie to obchodzi czy mniej,czy wiecej,chodzilo mi tylko o to,ze byla dziewczyna w b. podobnej sytuacji do mnie(wagowo,tez jedzenie bez kontroli)i,ze dala rade przytyc,wiec ja tez dam!
Ja wiem,ze sama tez w tym gleboko siedze,mimo,ze jest mnie ok 2kg wiecej;to nie kwestia przytycia tylko,wszystkie to doskonale wiemy;nadal wszystkodokladnie kontroluje,mnostwo natrectw i przyzwyczajen,wszystko odbywa sie wg schematu,jedzenie jest jak rytual,cos innego,nadzwyczajnego.
To wymaga dlugiej pracy,wiem,od tego mam terapie;poki co nie potrafie odpuscic na dobre kontroli,tak mi jest latwiej,bezpieczniej,choc powinna byc jakas spontanicznosc;no ale trudno,z ta kontrola da sie zyc i tyc,tak musi byc chyba.
Ja się o ciebie martię i tyle. A ciebie denerwuje nie moja osoba tylko krytyka. Nie przyjmujesz do wiadomości, że robisz źle. Nie tylko ja ci to mówię. Ty wszystkich olewasz. Nie przyjmuj tego jak zło konieczne tylko jako pomoc. Bo ludzie chcą ci pomóc a ty tą pomoc odrzucasz.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Tynusia Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie sposób jakiś na tzw. wyrzuty ?
Jak zająć myśli czymś innym by przestać żyć tylko jedzeniem tematami o jedzeniu ?
Jak siebie zaakceptować?

Mam wagę w normie ale nie akceptuje siebie i boje się jeść na luzie.


Ps. jak coś 22 lutego mam już wizyte u psychologa.
Ja jak miałam wurzyty jak coś zjadłam to szłam do mamy i gadałam. Chciałam być z kimś w pokoju by nie zacząć ćwiczyć i nie spalić tego co zjadłam. Na szczęście już wyrzutów nie mam. Same sie podziały

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Cytat:
Nie myślałaś o tym aby znaleźć sobie jakieś zajęcie po za domem ?
Jest tyle możliwości.
Jesteś młoda, za kilka lat nie będziesz mogła już iść w wiele miejsc.
Muszę siedzieć w domu nie mam wyjścia. A ile masz lat ze sie wyprowadziłaś ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-02-10, 14:00   #1618
skomplikowana_18
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 359
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

W ogole od tygodnia mam propozycje przejscia na lzejszy oddzial(to wyroznienie,bo sama dawalam i daje rade);nie ma tam pielegniarek,moglabym wychodzic sama do miasta,by cos kupic;jednak poki co zostalam,bo tu jestem blisko stolowki i kuchni(w lodowce mam swoje jedzenie);poza tym obiady jem w pokoju(a tam problem z znoszeniem),na stolowce szlag by mnie trafil;jem po swojemu,powoli,wg schematu(wiem,ze to chorobowe,ale tak mi lepiej,gdy jem sama);po prostu tak poki co musi byc,nie potrafie tak usiasc jak gdyby nigdy nic i zaczac z kims jesc;wszystko inaczej sie u mnie odbywa,wiadomo.
Z drugiej strony mysle,ze moze to bylby dobry pomysl;bylabym calkiem za moje jedzenie odpowiedzialna,bo tu mam taki glupi nawyk,ze jak np. cos swojego jem to wychylam sie,by ktos to z personelu widzial(jakbym znow chciala dac troche odpowiedzialnosci);i od kiedy tak jest znowu waga nie idzie;
tam moze byloby lepiej;bardziej spontanicznie?
Sama,bez poczucia kontroli z zewnatrz!,tycie wtedy idzie lepiej,bo to ja biore to w swoje rece.
skomplikowana_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 14:07   #1619
Ervisha
Zakorzenienie
 
Avatar Ervisha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
Dot.: Nasze codzienne jad�ospisy, cz��� X. [posty chorobowe, w�tek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez skomplikowana_18 Pokaż wiadomość
W ogole od tygodnia mam propozycje przejscia na lzejszy oddzial(to wyroznienie,bo sama dawalam i daje rade);nie ma tam pielegniarek,moglabym wychodzic sama do miasta,by cos kupic;jednak poki co zostalam,bo tu jestem blisko stolowki i kuchni(w lodowce mam swoje jedzenie);poza tym obiady jem w pokoju(a tam problem z znoszeniem),na stolowce szlag by mnie trafil;jem po swojemu,powoli,wg schematu(wiem,ze to chorobowe,ale tak mi lepiej,gdy jem sama);po prostu tak poki co musi byc,nie potrafie tak usiasc jak gdyby nigdy nic i zaczac z kims jesc;wszystko inaczej sie u mnie odbywa,wiadomo.
Z drugiej strony mysle,ze moze to bylby dobry pomysl;bylabym calkiem za moje jedzenie odpowiedzialna,bo tu mam taki glupi nawyk,ze jak np. cos swojego jem to wychylam sie,by ktos to z personelu widzial(jakbym znow chciala dac troche odpowiedzialnosci);i od kiedy tak jest znowu waga nie idzie;
tam moze byloby lepiej;bardziej spontanicznie?
Sama,bez poczucia kontroli z zewnatrz!,tycie wtedy idzie lepiej,bo to ja biore to w swoje rece.
Moim zdaniem dobrze zrobiłąśze zostałaś. Skoro nie czujesz się pewnie po co ryzykować? JA też nie lubie jeść w towarzystwie. Ale muszę.
A może chcesz by ktos widział jak jesz by oni wiedzieli ze chcesz wyzdrowieć.

Nadal jestes w tym samym szpitalu ?
__________________

Książki potrzebują nowego domu


Ervisha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-10, 14:57   #1620
kejra
Raczkowanie
 
Avatar kejra
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 47
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

hej, jestem tutaj nowa
chociaż wątki na KZ podczytuję już od dawna.
zdecydowałam się dziś dołączyć do waszych dyskusji
też mam ed. jestem na etapie przytycia i przyzwyczajania się do normalnego jedzenia.
widzę, że większość z was też walczy.

Skomplikowana, cieszę się, że u ciebie jest lepiej. co prawda masz w tej chwili zastój wagi, ale być może to chwilowe. też tak miałam, ale zwiększyłam jedzenie i później waga znów poszła w górę.
Ervisha, niestety mam wrażenie, że ty tkwisz ciągle w tym samym miejscu. niby chcesz wyzdrowieć, ale nic nie robisz w tym kierunku. wszystkie twoje posty dotyczą jedzenia. jak ty chcesz z tego wyjść? przecież to nie jest normalne, żeby dziewczyna całymi dniami siedziała na wizażu i rozmyślała o tym co zje bądź zjadła, komentowałą jedzenie innych itp. powinnaś znaleźć sobie jakieś zajęcie, oderwać się choć na chwilę od chorych myśli o żarciu. wyjdź na spacer, obejrzyj ciekawy film, przeczytaj książkę, porozmawiaj z kimś, whatever. a jak już rzeczywiście wizaż to twój cały świat to są też inne na prawdę ciekawe wątki niezwiązane z jedzeniem.

dobra to tyle. idę poczytać trochę książkę "w dżunglii niepewności" (polecam)
będę tu częściej zaglądać i się udzielać w miarę możliwości.
pozdrawiam i życzę wszystkim siły i powodzenia w walce z chorobą
kejra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.