Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Cassandra 23]

A propo Euphorii CK to zapach bardzo mi sie podoba ale juz mi sie znudził. Perfum mam juz ok 4 lat (100 ml), i nie uzywałam ich juz ok 2 miesiecy zeby znow zatęsknić za tym zapachem. Są bardzo trwałe, zapach czuc na szaliku czy apaszce bardzo bardzo dlugo.

[angy]

Napisane przez Cassandra 23

A propo Euphorii CK to zapach bardzo mi sie podoba ale juz mi sie znudził. Perfum mam juz ok 4 lat (100 ml), i nie uzywałam ich juz ok 2 miesiecy zeby znow zatęsknić za tym zapachem. Są bardzo trwałe, zapach czuc na szaliku czy apaszce bardzo bardzo dlugo.

A ja je oddałam mamie

[gorgulek]

Napisane przez Cassandra 23

Byc moze, nie czytałam ulotki

Wiec co podawac dziecku jak ma zpalenie gardła? (Kuba zdrowy ale pytam na zapas).

Teraz jak mamy inhalator to przy kaszlu robiłabym inhalacje i próbowała w ten sposób wyleczyć.
A tak to kiedyś podawałam lipomal i ten clemastinum.

Napisane przez Wojtusia

to pewnie duże ilosci, szczawiowa raz na jakiś czas nie zaszkodzi
ale że to samo dotyczy pomidorów to nie wiedziałam

Jak mawia Miramej wszystko w dużych ilościach może zaszkodzić

Raz na jakiś czas na pewno nie
A ja pomidorów nie przełknę bleeeeeee.

Napisane przez Karolinak82

Euphorię też przepsikiwałam kurka zaczekajmy co dziewczyny powiedzą, jak z ich odlewkami...ale wydaje mi się że to może być sprawa indywidualna

Z tym okulistą tak dziwnie jest...bo My byłyśmy w zeszłym roku...nie chcą tak po prostu badać, trzeba mieć jakiś konkretny powód ja powiedziałam wtedy że Zu była naświetlana po porodzie więc chciałam sprawdzić czy nie miało to wpływu na wzrok...dzisiaj też wypytywały po co przyszłam

Pewnie jest jak piszesz.
Euphoria jest super trwała. Małż mnie wczoraj wąchał po Lolitce wieczorem i mówił, że nic nie czuje.

Do okulisty idzie się bez skierowania więc łaski nie robią
A nam powiedziała, żebyśmy przyszli jak Mała skończy rok bo i ja i Małż mamy wadę i dobrze by było i Zuzię zbadać.

Napisane przez angy

Ja wiem, każdy w swoim tempie przecież...




Też mi to przyszło do głowy z tym lekarzem jutro (ale innym).

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Policz do 10, wycisz się, zrelaksuj...
To taki żarcik był
Na szczęście nie możesz mi nic do koszyka wkładać, jam to uczyniła

Kurde wysoka ta temp. Może podawaj na zmianę, jak dziewczyny pisały kiedyś-Nurofen i Panadol?

Na szczęście nie przejęłam się za bardzo że z misek kawe będziesz piła Swoją drogą mogli zamiast średnicy 14 cm podać że na 1 litr płynu są

Ja tak robiłam

Napisane przez czekoladka21

no ja wczoraj rozkoszowalam sie Lolitka i wg mnie trwale caly dzien czulam je na sobie

ano widziszu mnie na pewno cały dzień nie wytrzymują...

Napisane przez megi b

za duża na kropelki
my dopiero we wrześniu mamy wizytę

jakaś dziwna ta lekarka była...sięgnęła po aparacik do badania dna oka...Zu się wystraszyła, płakała i przytulała się do mnie...więc lekarka "zakłada że dno oka nie zmieniło się i nadal jest ok"

Napisane przez czekoladka21

przeciez nie dam jej calego talerza tylko 2-3 frytki napewno nie zaszkodza

a jak tam chcesz

Napisane przez gorgulek

Angy to, że znasz te słowa to nic nie znaczy. Musisz jeszcze umieć prawidłowo wskazać

Napisane przez angy

No z tym może być problem... I sortowanie jeszcze mi nie wychodzi...

hahaha to Zu sortować umie...cientka jesteś

Napisane przez skierka1981

no wlasnie minie ok 5-6 godzin, syrop przestanie dzialac i znow to samo... mam ibufen i dawalam do tekj pory a dzis kupilam paracetamol hasco... i dałam jej teraz...
myslicie ze poczekac do jutra a jak temp nie spadnie to dac ten antybiotyk i ew po niedzieli do lekarza? czy dawac przeciwgoraczkowe jesli temp dalej by yla i tak przetrzymac do poniedzialku?

ja bym poszła jutro jeszze raz u Nas było tak że z soboty na niedzielę 39,4, nurofen średnio zbijał...w niedzielę cały czas 38-39 poleciałam po panadol...spadła do 37, więc szybko do lekarza na dyżur...tam dostała jak już pisałam Sumamed i inne leki (na infekcję gardła)...stwierdziłam sama że nie wzbudziła ta lekarka mojego zaufania więc nie dałam Małej antyiotyku...stwierdziłam że zaczekam do pon, pójdę do Naszej i zobaczę co powie...wieczorenm dałam Nurofen,. ale jak w nocy było 39,7 to się wystraszyłam i dałam ten Sumamed...rano poszłam do Naszej dok i ona potwierdziła diagnozę i kazała dać ten Sumamed

......................... ......................... ......................... ......................... ..
A się jeszcze nie chwaliłam...moja przyjaciółka chodzi na kilkumiesieczny kurs fotografii...i w sobotę ma do dyspozycji studio foto i jedziemy z Zu do niej zrobi Nam trochę zdjęć, bo jakoś mało wspólnych mamy..zawsze to ja jestem nadwornym fotografem
Strasznie się cieszę na sobotę

[skierka1981]

o kurcze...to zamowie wizyte domowa nie bede jej ciagac jutro. tylko ciekawe co lekarz powie ze bylam dzis i jutro zadzwonie . tylko na domowa jutro powinien byc pan, a nie pani
juz sama nie wiem co robic

[gorgulek]

Napisane przez Karolinak82

jakaś dziwna ta lekarka była...sięgnęła po aparacik do badania dna oka...Zu się wystraszyła, płakała i przytulała się do mnie...więc lekarka "zakłada że dno oka nie zmieniło się i nadal jest ok"
...
hahaha to Zu sortować umie...cientka jesteś

......................... ......................... ......................... ......................... ..
A się jeszcze nie chwaliłam...moja przyjaciółka chodzi na kilkumiesieczny kurs fotografii...i w sobotę ma do dyspozycji studio foto i jedziemy z Zu do nie zrobi Nam trochę zdjęć, bo jakoś mało wspólnych mamy..zawsze to ja jestem nadwornym fotografem
Strasznie się cieszę na sobotę

Super i zazdroszczę





Ale poleniłam się. Mała zasnęła po 13 a ja przy kompie cały czas Zupkę z mięskiem już zjadła. Jak wstanie to mam pierogi ruskie w zamrażalce i zrobię na szybko surówkę.

[Karolinak82]

Napisane przez angy

Ale że co?

No jak wyżej, rozpoznawania jeszcze nie umiem

nic

no wiesz

Napisane przez angy

A ja je oddałam mamie

jak to?

Napisane przez gorgulek

Pewnie jest jak piszesz.
Euphoria jest super trwała. Małż mnie wczoraj wąchał po Lolitce wieczorem i mówił, że nic nie czuje.

Do okulisty idzie się bez skierowania więc łaski nie robią
A nam powiedziała, żebyśmy przyszli jak Mała skończy rok bo i ja i Małż mamy wadę i dobrze by było i Zuzię zbadać.

Dokładnie...łaski nie robią a głupio wypytują
Mój Kolega np. ma ogromną wadę jednego oka, prawie w ogóle nie widzi na nie...lekarz powiedział ze gdyby ktoś to zdiagnozował jak był Mały to prostym zabiegiem można było to załatwić a teraz już :uda: za daleko wada się posunęła

ale skoro Wy macie wady to bez problemu jest to wskazanie do sprawdzenia

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

a jak tam chcesz



......................... ......................... ......................... ......................... ..
A się jeszcze nie chwaliłam...moja przyjaciółka chodzi na kilkumiesieczny kurs fotografii...i w sobotę ma do dyspozycji studio foto i jedziemy z Zu do niej zrobi Nam trochę zdjęć, bo jakoś mało wspólnych mamy..zawsze to ja jestem nadwornym fotografem
Strasznie się cieszę na sobotę

wlasnie zjadlysmy

ale super
tez myslimy z malzem o takiej sesji w studio

[Cassandra 23]

Napisane przez Karolinak82

Na szczęście nie przejęłam się za bardzo że z misek kawe będziesz piła Swoją drogą mogli zamiast średnicy 14 cm podać że na 1 litr płynu są

......................... ......................... ......................... ......................... ..
A się jeszcze nie chwaliłam...moja przyjaciółka chodzi na kilkumiesieczny kurs fotografii...i w sobotę ma do dyspozycji studio foto i jedziemy z Zu do niej zrobi Nam trochę zdjęć, bo jakoś mało wspólnych mamy..zawsze to ja jestem nadwornym fotografem
Strasznie się cieszę na sobotę

A ja lubie duze filiżanki

Super mam nadzieje,ze pokazesz fotki z sesji?

Ja juz dawno nie robiłam małemu zdjęć kiedys miałam na tym punkcie fioła, teraz odpuściłam
Karo, obrabiasz w jakims programie zdjecia? Mozesz cos polecic? Łatwego i prostego?

[Karolinak82]

Napisane przez gorgulek

Super i zazdroszczę

Ale poleniłam się. Mała zasnęła po 13 a ja przy kompie cały czas Zupkę z mięskiem już zjadła. Jak wstanie to mam pierogi ruskie w zamrażalce i zrobię na szybko surówkę.

ciekawe jak wyjdzie...nie mamy za dużo czasu a ja zazwyczaj jak na zdjęciach wychodzę

Napisane przez czekoladka21

wlasnie zjadlysmy

ale super
tez myslimy z malzem o takiej sesji w studio

i smakowało?


fajna pamiątka ja żałuję że nie zrobiłam w ciąży sesji ale cóż może przy drugim

Napisane przez Cassandra 23

Super mam nadzieje,ze pokazesz fotki z sesji?

Ja juz dawno nie robiłam małemu zdjęć kiedys miałam na tym punkcie fioła, teraz odpuściłam
Karo, obrabiasz w jakims programie zdjecia? Mozesz cos polecic? Łatwego i prostego?

Zuzy na pewno moje...okaże się

Ja przerabiam w PhotoShopie Wystarczy kilka podstaw poznać i później już się bawić

[Miramej]

Ale produkcja ruszyła pełną parą , przeczytałam, ale nie cytuję, bo za dużo

Kiepski mam humor , napiszę zaraz w klubie.

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

i smakowało?

[Wojtusia]

dziewczyny do jakiej zupy wykorzystać makaron zacierkę?
sorki ze nie pisze wiecej, ale ból głowy dopadł mnie na dobre i nie chce sobie pojsc.

[morska]

Napisane przez gorgulek

Karolka mam pytanie odnośnie Lolitki. W jaki sposób robiłaś rozbiórkę? Tak jak napisałaś, "przepsikałaś"?
Nie wiem czy to miało znaczenie, ale wg mnie jest nietrwała, choć zapach podoba mi się.

A znałaś już wcześniej Lolitę i była bardziej trwała? Czy masz pierwszy raz?
Ta Lolita IMO w ogóle należy do zapachów średniotrwałych, choć na niektórych osobach trwa i trwa

Napisane przez angy

A miałam Wam jeszcze napisać, że przyszły do mnie te filiżanki z Tchibo. Tylko, że to nie filiżanki, a miski z uchem Tak to jest, jak się nie czyta opisu przedmiotu, tylko kupuje co Karo wstawia
Nic to, małż będzie miał do zupek chińskich
Za to wieszak na paski i "zastawa stołowa" dla Zosi super

Hehehehe Oglądałam je i też nie doczytałam, że takie wielkie

Napisane przez gorgulek

Serio??? Morska też je kupiła

A nieee Ja kupiłam zestaw naczyń dziecięcych i przyrząd do ananasa
To Anula kupiła te filiżanki, ciekawe czy Ona doczytała


.

[czekoladka21]

Napisane przez Wojtusia

dziewczyny do jakiej zupy wykorzystać makaron zacierkę?
sorki ze nie pisze wiecej, ale ból głowy dopadł mnie na dobre i nie chce sobie pojsc.

ja daje do rosołu albo do pieczarkowej

[skierka1981]

zrobie jutro tak, zadzwonie do przychodni i zapytam czy moge rozmawiac z lekarzem i go zapytam co robic i czy potrzebna jest wizyta domowa. choc mam nadzieje ze ta temp jej spadnie tylko pytanie czy sie dodzwonie. dzis od rana probowalam i maz pojechal nas zapisac i okazalo sie ze one sluchawke odlozyly i wez zadzwon zeby pojsc do lekarza ale jak jutro do poludnia sie nie dodzwonie to wsiade w auto wezme Amelke i zrobie tam porzadek jak one mocno chca

[p4w]

Napisane przez angy

Ale mnie wszystko i wszyscy wkurzają od rana
Normalnie zaraz wybuchnę, a w zasadzie wybucham co chwila

Napisane przez katarzynka00

Jak kobieta bierze prysznic:

Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania. W drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, jak mija męża, zasłania wszystkie krytyczne części ciała.

W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza też, że powinna trenować mięśnie brzucha. Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała, szczoteczki do stóp, szczoteczki do rąk i pumeks.
Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami. Jeszcze raz myje włosy, aby upewnić się, że są czyste. Nakłada odżywkę z grejfrutu i naturalnego olejku avocado.
Myje twarz szczoteczką do twarzy z rozdrobnioną morelą, aż zczerwienieje, resztę ciała myje emulsją z imbiru, orzecha i pomidora. Spłukuje odżywkę.
Goli nogi i pod pachami. Wypuszcza wodę. Gąbką wyciera wszystkie krople wody, czysci umywalkę i wannę. Wychodzi spod natrysku, wyciera sie ręcznikiem o wielkości małego państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniającym wodę, aż będą suche.
Obszukuje całe ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pęsetą.
Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik.

Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko.
Jak mężczyzna bierze prysznic:
1. Siada na brzegu łóżka, rozbiera się i rzuca rzeczy na kupę.
2. Nago leci do łazienki, mijając zonę, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!".
3. Patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie sie po dupie.
4. Wchodzi pod prysznic.
5. Jeszcze raz się drapie, teraz po jajach.
6. Wącha palce, upajając się męskim zapachem.
7. Bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele.
8. Smarcze w rękę, i tak się spłucze.
9. Myje rowek i jednocześnie pierdzi.
10. Puszczając bąki, cieszy się jak to dziwnie pod natryskiem brzmi.
11. Większość czasu spędza na myciu części dolnych.
12. Myje pupę, włosy zostają na mydle.
13. Myje włosy i twarz.
14. Szamponem tworzy fryzurę irokeza.
15. Siusiu.
16. Spłukuje się i wychodzi spod natrysku.
17. Lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mówi, ile wody jest na posadzce, bo zapomniał zaciągnąć zasłonę.
18. Jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkość ptaszka.
19. Zostawia mokry dywanik i zapalone światło.
20. Wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żonę, uchyla ręcznika, macha ptaszkiem i woła "hu, huu!".
21. Rzuca mokry ręcznik na łóżko.

Jeśli nie śmiejesz się z tych oczywistych faktów, to coś jest z Tobą nie w porządku...

normalnie jakbym o moim czytała z irokezem z szamponu włącznie

Napisane przez Karolinak82

No coś Ty
Afera taka, że jedna dziewczyna weryfikowała flaszkę z wymianki, okazało się że (chyba) dostała podróbkę...kilka dziewczyn ją uświadomiło...po czym tego samego dnia świadomie wystawiła tą flaszkę(i jeszcze jedną podróbę) na all...ludzie się biją o te perfumy...a dziewczyna dziwnie się tłumaczy że to niby nie ona wystawiła tylko koleżanka... itd...






ja na szczęście nie...ale miałam małą przygodę od samego rana

Poszłam na pobranie krwi...dałam drugą rękę (nie tą co dwa dni temu) Pani nakłuła i nagle krzyk...patrzę a tam krew ciurkiem leci..."bo mi się igłę wyciągnęło razem z probówką" i uśmiech od ucha do ucha więc Pani kazała dać drugą rękę do drugiego wkłucia...daje i mówię że tą miałam kłutą dwa dni temu...na co Pani spojrzała i ze zdziwieniem zapytała..."to ja Pani takiego siniaka zafundowałam? jaka Pani pechowa jest" no i wyszłam z dwoma rękoma pokłutymi

dobrze, ze pani humor dopisywał mimo siniaków
to faktycznie nieźle... w ogóle na perfumowym ciągle coś nie halo

Napisane przez Karolinak82

......................... ......................... ......................... ......................... ..
A się jeszcze nie chwaliłam...moja przyjaciółka chodzi na kilkumiesieczny kurs fotografii...i w sobotę ma do dyspozycji studio foto i jedziemy z Zu do niej zrobi Nam trochę zdjęć, bo jakoś mało wspólnych mamy..zawsze to ja jestem nadwornym fotografem
Strasznie się cieszę na sobotę

ale fajnie
pochwalisz się nam

[adaikaka]

ale naskrobałyście nadrobiłam ale też nie cytuje bo za dużooo

Mały już śpi przez 3 godziny gonił i bawił się z wujkiem,babcią i dziadkiem...
padł jak mucha rodzice i brat też ledwo żywi
niech wiedzą co mam na codzień

dom lśni
teraz jeszcze gary wymyć po odwiedzinach i wolneeee

---------------
ale się szczerzę w tym poście

[aannuullaa]

cześć

padam na twarz, w kuchni wygląda jak po wybuch bomby ale wpadałam na moment, co mi tam

Martysia od trzech nie nie do opanowania jest popołudniami, marudna i uparta, chyba piątki dokuczają, dodatkowo mam wrażenie, ze zmęczona po całym dniu no i pewnie jakoś odreagowuje żłobek...w każdym razie moje baterie są na wyczerpaniu

gorgulku jeżeli chodzi o muffinki dla malej to tak po swojemu kombinowałam z tym przepisem (miramej spróbuj, to się nie może nie udać ):


4 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka otrąb pszennych
1 łyżka maki wrocławskiej
3 łyżki serka homo
1 jajko
odrobina proszku do pieczenia
odrobina cukru
2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku

Wszystko wymieszałam i upiekłam w 160 stopniach.
Ja dodałam jeszcze rodzynki, myślę że z jabłkiem też byłyby pyszne.
Cukier dałam ale chyba niepotrzebnie, następnym razem zrobię bez.
Zamiast serka homogenizowanego można dodać jogurt albo twarożek (jeżeli nie rozdrobi się go za bardzo to tez fanie wychodzi)

Napisane przez morska

To Anula kupiła te filiżanki, ciekawe czy Ona doczytała

.

Doczytałam wyobraźcie sobie i właśnie dlatego je kupiłam, uwielbiam takie ogromne filiżanki. Jeden talerzyk mam tylko makabrycznie krzywy

[skierka1981]

kuzwa i znow 38,6 co sie dzieje....

sorki ze wam tak smece ale to najdluzsza Amelki temperatura

[adaikaka]

Napisane przez skierka1981

kuzwa i znow 38,6 co sie dzieje....

sorki ze wam tak smece ale to najdluzsza Amelki temperatura

nie sorkuj nam tu...
Już nawet mnie zaczyna przerażać ta temp. małej...
ile to już trwa dokładnie??

[UnholyOne]

Kurde, ale jestem jakas zmęczona

Heloł w ogóle

skierko, skonsultuj jutro z lekarzem. Mam nadzieje, ze Amelce szybo przejdzie

Antoś już śpi.
Był dzisiaj bez drzemki, więc szybko poległ

Bartek zjada kolacje i też mam nadzieję, go zaraz do łozka wyslać.
Wstaliśmy po 6 i ja z chęcią bym juz odpoczęła pod kołderką.

Jakbym się nie odezwała, to spokojnej nocki życzę

[katarzynka00]

Ja tylko słówko o tych syropach
Ja nie kojarzę by Ola ostrzegała o Pulneo, może o tamtych
Mój dr jest kardiologiem-pediatrą i ordynatorem dziecięcego szpitala
i wiedząc że Laura ma ubytek międzykomorowy i szmery zapisał Pulneo i brała to przy każdej infekcji

[adaikaka]

tak jeszcze zapytam...
dajecie maluchom parówki??
Jak tak to jakie?? Bo Przemko uwielbia nam je podjadać (my jemy z indykpola) i moze macie jakieś zdatne dla dzieciaków... bo wiadomo że parówki to generalnie syf

[UnholyOne]

Napisane przez katarzynka00

Ja tylko słówko o tych syropach
Ja nie kojarzę by Ola ostrzegała o Pulneo, może o tamtych
Mój dr jest kardiologiem-pediatrą i ordynatorem dziecięcego szpitala
i wiedząc że Laura ma ubytek międzykomorowy i szmery zapisał Pulneo i brała to przy każdej infekcji

Kasiu, ja pisałam o Eurespalu przede wszystkim.
Te inne, m.in. Pulmeo to zamienniki, ale o nich tesć mi nie wspominał.

ps. nikogo nie straszę

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez adaikaka

tak jeszcze zapytam...
dajecie maluchom parówki??
Jak tak to jakie?? Bo Przemko uwielbia nam je podjadać (my jemy z indykpola) i moze macie jakieś zdatne dla dzieciaków... bo wiadomo że parówki to generalnie syf

Ja czasami daje berlinki.
No ale zje może 2 cm, nie więcej

[skierka1981]

Napisane przez adaikaka

nie sorkuj nam tu...
Już nawet mnie zaczyna przerażać ta temp. małej...
ile to już trwa dokładnie??

w sumie zaczelo sie wczoraj wieczorem...

Napisane przez UnholyOne

Kurde, ale jestem jakas zmęczona

Heloł w ogóle

skierko, skonsultuj jutro z lekarzem. Mam nadzieje, ze Amelce szybo przejdzie

Antoś już śpi.
Był dzisiaj bez drzemki, więc szybko poległ

Bartek zjada kolacje i też mam nadzieję, go zaraz do łozka wyslać.
Wstaliśmy po 6 i ja z chęcią bym juz odpoczęła pod kołderką.

Jakbym się nie odezwała, to spokojnej nocki życzę

zadzwonie i sprobuje umowic wizyte albo chociaz zapytac samego doktora o ten antybiotyk

jak tylko syrop przestaje dzialac, ok 5-6 godz po dawce to znow jest temp ok 38-39 stopni. wiec cos sie dzieje... już spi moja biedna myszka

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez adaikaka

tak jeszcze zapytam...
dajecie maluchom parówki??
Jak tak to jakie?? Bo Przemko uwielbia nam je podjadać (my jemy z indykpola) i moze macie jakieś zdatne dla dzieciaków... bo wiadomo że parówki to generalnie syf

ja daję raz na jakis czas berlinki. zje 1- 1,5 tylko bez skorki ze skorka wypluwa

[adaikaka]

Napisane przez skierka1981

w sumie zaczelo sie wczoraj wieczorem...




zadzwonie i sprobuje umowic wizyte albo chociaz zapytac samego doktora o ten antybiotyk

jak tylko syrop przestaje dzialac, ok 5-6 godz po dawce to znow jest temp ok 38-39 stopni. wiec cos sie dzieje... już spi moja biedna myszka

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------



ja daję raz na jakis czas berlinki. zje 1- 1,5 tylko bez skorki ze skorka wypluwa

skonsultuj się z lekarzem... Z drugiej strony zawsze musi być ten pierwszy raz... Ja ostatnio też byłam mocno zdenerwowana bo Przemko przez 2 i pół dnia miał podobną temp a potem znikła jak ręką odjął

yhmmm póki co berlinki wiodą prym

[Wojtusia]

Dziewczyny pisała do mnie sylka ze u nich wszystko ok i ze odezwie się za jakiś czas.
Przekazuje usciski dla Was i dla dzieciaczków.

A syla też się nie odzywa dalej?

dzięki czekoladko

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

Ale produkcja ruszyła pełną parą , przeczytałam, ale nie cytuję, bo za dużo

Kiepski mam humor , napiszę zaraz w klubie.

zaraz lece do klubu

Napisane przez morska

A znałaś już wcześniej Lolitę i była bardziej trwała? Czy masz pierwszy raz?
Ta Lolita IMO w ogóle należy do zapachów średniotrwałych, choć na niektórych osobach trwa i trwa .

Mi też wydaje się mało trwała w porównaniu z nią to :L: jest mega trwałe

a jak maszynka do ananasów się sprawuje?

Napisane przez p4w

dobrze, ze pani humor dopisywał mimo siniaków
to faktycznie nieźle... w ogóle na perfumowym ciągle coś nie halo

ale fajnie
pochwalisz się nam

taaaa...do tego wyszłam z gabinetu a starszy Pan koło 70tki z bananem na buzi stwierdził że mam przywileje że z dwoma rękoma pokłutymi wychodzę dzięki za taki przywilej

Pewnie że się pochwalę Mam nadzieję ze coś fajnego z tego będzie bo się napaliłam jak łysy na grzebień

Napisane przez aannuullaa

Doczytałam wyobraźcie sobie i właśnie dlatego je kupiłam, uwielbiam takie ogromne filiżanki. Jeden talerzyk mam tylko makabrycznie krzywy

o jacie...takie buble w Tchibo?

Napisane przez skierka1981

kuzwa i znow 38,6 co sie dzieje....

sorki ze wam tak smece ale to najdluzsza Amelki temperatura

a może to trzydniówka? miała już?
Ja bym już pewnie Sumamed dała

Napisane przez adaikaka

tak jeszcze zapytam...
dajecie maluchom parówki??
Jak tak to jakie?? Bo Przemko uwielbia nam je podjadać (my jemy z indykpola) i moze macie jakieś zdatne dla dzieciaków... bo wiadomo że parówki to generalnie syf

Duzo dyskutowałyśmy o parówkach przy okazji programu na tvnstyle...ja uważam że już nie jest tak że w parówkach jest sam syf tylko trzeba czytać opakowania i wiedzieć co się bierze ja daję Berlinki...Zu bardzo lubi

Napisane przez Wojtusia

Dziewczyny pisała do mnie sylka ze u nich wszystko ok i ze odezwie się za jakiś czas.
Przekazuje usciski dla Was i dla dzieciaczków.

A syla też się nie odzywa dalej?

i dla Sylki uściski

no dawno Syli nie było

[UnholyOne]

Dobranoc