Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[DAnia]

Hej Dziewczynki
Ja dzisiaj wreszcie mam spokojny dzień w domku i mogłam doczytać, co tam u Was

Cora pewnie że dasz radę! Tylko teraz nie szalej, odpoczywaj dużo, żadna robota nie jest teraz ważniejsza od Ciebie i Lilianki!

Napisane przez edzia

A u mnie nic nowego dzisiaj kończymy 21 t.c i zaczynamy 22 a we wtorek mamy usg połówkowe 3D więc jak maleństwo będzie łaskawe pokazać co ma między nóżkami to się na pewno nie obrazimy
Bilet do Polski już mam kupiony na 14.04 więc jeszcze tylko 9 tygodni i już na dłużej przylecę do Polski prawdopodobnie do końca roku zostanę

No proszę, już połowa ciąży minęła... A podobno po 20tc to już bardzo szybko czas leci A czujesz już ruchy? Domyślam się, że skoro przylatujesz do Pl, to planujesz rodzić w K-owie? Szpital już wybrany?

A ja właśnie zjadłam nieco późne drugie śniadanko i chyba jakąś lekką kawkę sobie zrobię

[magdulec]

Cześć kobitki!

chyba nadrobie spansko za wszyskie lata, wczoraj spałam praktycznie cały dzien az tz pyta sie czy to normalne, dzisiaj jakos lepiej, tylko te mdłości.....

Napisane przez nadiazloto1

Alexa u mnie już lepiej, katar minął, tylko kaszel został, ale walczę z nim
Nie podłamuj się, będzie dobrze, może kakao sobie wypij albo czekoladkę zjedz na poprawę humoru

to super ze katarek juz nie meczy, ale ten kaszel trzeba

Napisane przez coralady

Paulina,magdulec,Alexa dziękuje dziewczyny Tak właśnie robię,oszczędzam się ile mogę,Maleńka jest najważniejsza Wiercipiętka zaczyna się wypychać.Wczoraj pierwszy raz wypchała nóżkę Głaskałam ją w tym miejscu gdzie ma nogi i znów zrobiła sie wielka kulkaChyba ma łaskotki

Dziewczyny,które są w ciąży-schizy to normalna rzecz Trzeba myśleć pozytywnie,wszystko z naszymi dziećmi ok Ja teraz mam etap strachu przed porodem,ale nie boję sie bólu,bo ból zniosę,boję się o moją Księżniczke,żeby była zdrowa i żeby coś złego nie przytrafiło sie przy porodzie Chodzę na Szkołe Rodzenia i im więcej wiem,tym bardziej się obawiam tego całego przedsięwzięcia Chyba niewiedza czasem pomaga w życiu...

ja juz pomału zaczynam schizowac (jest taki wyraz )ale staram sie myslec pozytywnie, nie wiem co bedzie pozniej jak juz teraz sie martwie....

egewene ja tez mam mieszane uczucia z jednej strony jestem szczesliwa a z drugiej strony przerażona co to bedzie dalej, ale musi byc dobrze......

paulinko za Wasze badanka aby byly super albo wogóle nie byly potrzebne

[nadiazloto1]

Egwene wbrew pozorom, to że bliźniaki są w pierwszej ciąży, to bardzo dobrze, bo szyjka jest naturalnie twarda bo nigdy nie rodziła i dłużej wytrzyma bez skracania się

[Enia_]

cześć kobietki
Wczorajsza wizyta u ginki została przełozona na dziś i właśnie robie makijaz i jakoś po 14 będe się zbierała do niej co by sobie kolejke zająć Przyjmuje niby od 15 ale jak pojade na 15 to moge być np. 15-sta w kolejce a to że prawie do porodu nie wzrusza nikogo
Ostatnio nawet jakiś wspaniałomyślny mąż czekał z żoną i siedział sobie na krześle a ja stałam prawie 2 godziny bo się nie domyślił że ja już przy końcówce i może mi ciążko no bo skąd miał chłop wiedzieć

Mam nadzieje że dzisiaj pójdzie szybko no i w końcu się dowiem kiedy wyjmią mi moją kruszynkę

[danika]

hej

moje choróbsko mnie nie opuszcza...bylam dzis u lekarza, mam zawalone migdałki i kazał brać antybiotyk zapisany wczesniej przez ginka... boje sie troche ale jak dwóch lekarzy powiedziało ze lepszy antybiotyk od niedoleczonego gardła to posłuchałam i juz łyknęłam

boje sie, ze zaszkodze maleństwu płakać mi sie chce cały czas....

[magdulec]

Napisane przez danika

hej

moje choróbsko mnie nie opuszcza...bylam dzis u lekarza, mam zawalone migdałki i kazał brać antybiotyk zapisany wczesniej przez ginka... boje sie troche ale jak dwóch lekarzy powiedziało ze lepszy antybiotyk od niedoleczonego gardła to posłuchałam i juz łyknęłam

boje sie, ze zaszkodze maleństwu płakać mi sie chce cały czas....

pewnie bo moga byc komplikacje i skutki chorobstwa, skoro gin przypisał ci antybiotyk to nie powinien zagrozic fasolce bo sie na tym zna, zycze powrotu do zdrówka i poprawy humoru bo to nie pomoze w wyzdrowieniu i fasolce

[LadyMK]

Napisane przez mezaga

LadyMK a Ty nie masz PCO?
Bo przy PCO jest podwyższony poziom LH, który wykrywają testy i przez to testy owulacyjne wychodzą pozytywne.

kochana dawno nie miałam pozytywnego testu owu. Przez cały okres stymulacji miałam te testy wątpliwe ;/ pomimo, że owu potwierdzona. Raz miałam test pozytywny owu (w środku cyklu, a nie na początku tak jak teraz;/) jak potem się okazało zaszłam w ciążę, ale biochemiczną.
więc teraz nic nie rozumiem... dzwoniłam do gina to kazał mi zrobić ciążowy szybko.
I jak zwykle łzy, mimo że świadomość wie swoje to serce jakoś tak płacze.
Stwierdziliśmy, że odpoczywamy psychicznie z TŻem. Dziś jeszcze idę do gina na 18, ciekawe czy zaproponuje mi laparoskopię czy nie.....


Magdulec dziękuję za fluidki

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

ps a co do pytania o pco- poza obrazem na usg (jajniki mam pco) to innych cech charakterystycznych nie mam, do tego mam owu i cykle w sumie regularne.

[edzia]

Napisane przez DAnia

Hej Dziewczynki
Ja dzisiaj wreszcie mam spokojny dzień w domku i mogłam doczytać, co tam u Was

Cora pewnie że dasz radę! Tylko teraz nie szalej, odpoczywaj dużo, żadna robota nie jest teraz ważniejsza od Ciebie i Lilianki!


No proszę, już połowa ciąży minęła... A podobno po 20tc to już bardzo szybko czas leci A czujesz już ruchy? Domyślam się, że skoro przylatujesz do Pl, to planujesz rodzić w K-owie? Szpital już wybrany?

A ja właśnie zjadłam nieco późne drugie śniadanko i chyba jakąś lekką kawkę sobie zrobię

DAnia tak już od jakiegoś tygodnia czuję ruchy maleństwa a od kilku dni już tak bardziej wyczuwalne super uczucie
Co do porodu to tak będę rodzić w Krakowie na Kopernika bo tam mój lekarz jest kierownikiem kliniki

[paulinaizabela]

Witam popołudniowo
Dziś pospałam do 12 mąż ma wolne to mnie zastąpił, ja sie wyspałam, skoczyłam na zakupki i na kawkę do koleżanki a teraz trochę popracuję do tej 8

Napisane przez edzia

A u mnie nic nowego dzisiaj kończymy 21 t.c i zaczynamy 22 a we wtorek mamy usg połówkowe 3D więc jak maleństwo będzie łaskawe pokazać co ma między nóżkami to się na pewno nie obrazimy
Bilet do Polski już mam kupiony na 14.04 więc jeszcze tylko 9 tygodni i już na dłużej przylecę do Polski prawdopodobnie do końca roku zostanę

Pozdrawiam i cały czas za Wszystkie mocno 3mam a noi przesyłam świeżutkie fluid ki od mojego maleństwa

Kochana jak to szybko zleciało ciekawe co tam w środeczku siedzi? masz jakieś przeczucie?? daj nam znać koniecznie jak będziesz wiedziała

Ja brałam dostinex ale narazie lekarz mi odstwił bo wyniki ok to fakt drogie to cholerstwo
Porywam fluidka

Napisane przez magdulec

chyba nadrobie spansko za wszyskie lata, wczoraj spałam praktycznie cały dzien az tz pyta sie czy to normalne, dzisiaj jakos lepiej, tylko te mdłości.....

ja juz pomału zaczynam schizowac (jest taki wyraz )ale staram sie myslec pozytywnie, nie wiem co bedzie pozniej jak juz teraz sie martwie....

paulinko za Wasze badanka aby byly super albo wogóle nie byly potrzebne

Kochana wysypiaj sie ile możesz, bo później będziesz o tym marzyła
mam nadzieję, ze mdłości szybko przejdą i będziesz odczuwala tylko pozytywne objawy ciąży
Kochana wszystko będzie dobrzei nie zaprzątaj sobie głowy zamartwianiem sie na zapas!!

nawet nie wiesz jak bym chciała, żebysmy nie musieli jechać na te badanka no ale zobaczymy...

Napisane przez danika

moje choróbsko mnie nie opuszcza...bylam dzis u lekarza, mam zawalone migdałki i kazał brać antybiotyk zapisany wczesniej przez ginka... boje sie troche ale jak dwóch lekarzy powiedziało ze lepszy antybiotyk od niedoleczonego gardła to posłuchałam i juz łyknęłam

boje sie, ze zaszkodze maleństwu płakać mi sie chce cały czas....

Skarbie lekarz wie co robi, więc zaufaj mu i weź ten antybiotyk
mam nadzieję, ze szybko pomoże i będziesz zdrowa jak rybka
i nie płakusiaj tylko ciesz się ciążą

Enia daj znać po wizycie na kiedy termin cc

Lady trzymam kciuki za wizytę
a taki luzik na pewno nie zaszkodzi

[Enia_]

No i jestem po wizycie.....a więc tak :
Mała w ciągu 14 dni przybrała 1 kg jej waga dziś to ok. 3773
Odziwo gin mówi że duzy brzuszek to duże dziecko a ja mam wrażenie że brzusiek taki malusi
No i od dziś zmieniam odliczanie - oficjalnie do porodu zostało 3 dni
Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

[Irmusia81]

Witajcie

Lady idź do lekarza i najlepiej chyba na badanie poziomu LH, bo to dziwne, że test owulacyjny wyszedł pozytywnie A swoją drogą po co Ty robiłaś test owu w 4 dc?

Edzia ale ten czas leci. Jeszcze trochę i maluszek będzie na świecie.. Czekamy na wieści odnośnie płci dzieciątka

Enia no tak to niestety jest, że zero wyrozumiałości dla odmiennego stanu i w ogóle wyobraźni, że np możesz się źle czuć w naszym społeczeństwie Jest nawet wątek na ten temat na wizażu...Daj znać, co lekarz powiedział

danika współczuję choroby i dylematu czy się leczyć antybiotykiem czy nie Też na pewno bym się bała Ale skoro dwóch lekarzy mówi, żeby brać, to chyba wiedzą, co mówią Życzę zdrówka

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez Enia_

No i jestem po wizycie.....a więc tak :
Mała w ciągu 14 dni przybrała 1 kg jej waga dziś to ok. 3773
Odziwo gin mówi że duzy brzuszek to duże dziecko a ja mam wrażenie że brzusiek taki malusi
No i od dziś zmieniam odliczanie - oficjalnie do porodu zostało 3 dni
Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

Ale fajną będzie miała dzidzia datę urodzin I jaka duża No to czekamy na poniedziałek... Ja już trzymam kciuki za bezproblemowe cc

[kotek81]

Napisane przez Enia_

No i jestem po wizycie.....a więc tak :
Mała w ciągu 14 dni przybrała 1 kg jej waga dziś to ok. 3773
Odziwo gin mówi że duzy brzuszek to duże dziecko a ja mam wrażenie że brzusiek taki malusi
No i od dziś zmieniam odliczanie - oficjalnie do porodu zostało 3 dni
Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

Hehe i z kruszynki się kolos zrobił

Rany aż ci chyba zazdroszczę porodu - te pierwsze chwile z maleństwem są niezapomniane echhhhhhh............ rozmarzyłam się.......

a wybrałaś już pediatrę? bo będą pytać w szpitalu - muszą wpisać w papiery do której przychodni będzie dziecko należało i do jakiego pediatry będziesz chodzić.

[paulinaizabela]

Napisane przez Enia_

No i jestem po wizycie.....a więc tak :
Mała w ciągu 14 dni przybrała 1 kg jej waga dziś to ok. 3773
Odziwo gin mówi że duzy brzuszek to duże dziecko a ja mam wrażenie że brzusiek taki malusi
No i od dziś zmieniam odliczanie - oficjalnie do porodu zostało 3 dni
Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

Ale super data
To Kochana przygotowuj się teraz psychicznie ale super za 3 dni będziesz miała swoją kruszynkę na zewnątrz pięknie już sie nie moge doczekać
Trzymam kciuki mocno, żebys szybko wróciła do formy

Irmusia wiesz, że też się zastanawilam, żeby w podpis wrzucić słowa tej piosenki pomyślę w takim razie nad czymś innym

[Enia_]

Napisane przez Irmusia81

Witajcie

Lady idź do lekarza i najlepiej chyba na badanie poziomu LH, bo to dziwne, że test owulacyjny wyszedł pozytywnie A swoją drogą po co Ty robiłaś test owu w 4 dc?

Edzia ale ten czas leci. Jeszcze trochę i maluszek będzie na świecie.. Czekamy na wieści odnośnie płci dzieciątka

Enia no tak to niestety jest, że zero wyrozumiałości dla odmiennego stanu i w ogóle wyobraźni, że np możesz się źle czuć w naszym społeczeństwie Jest nawet wątek na ten temat na wizażu...Daj znać, co lekarz powiedział

danika współczuję choroby i dylematu czy się leczyć antybiotykiem czy nie Też na pewno bym się bała Ale skoro dwóch lekarzy mówi, żeby brać, to chyba wiedzą, co mówią Życzę zdrówka

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------



Ale fajną będzie miała dzidzia datę urodzin I jaka duża No to czekamy na poniedziałek... Ja już trzymam kciuki za bezproblemowe cc

oj kciuki się przydadzą

Napisane przez kotek81

Hehe i z kruszynki się kolos zrobił

Rany aż ci chyba zazdroszczę porodu - te pierwsze chwile z maleństwem są niezapomniane echhhhhhh............ rozmarzyłam się.......

a wybrałaś już pediatrę? bo będą pytać w szpitalu - muszą wpisać w papiery do której przychodni będzie dziecko należało i do jakiego pediatry będziesz chodzić.

no niezły kolosek
właśnie nie wiem do jakiej poradni i do jakiego lekarza, doradź coś...... ja nie znam lekarzy w J-owie a muszę mała tu zapisac przeciez do Małogo... nie będe jej woziła , zreszta tam nie ma perdiatry od pół roku chyba ;-) była p. Kwiecień ale nie pasowało matkom to sie wkur........ i odeszła znów do J-owa z tego co wiem.

[kotek81]

Napisane przez Enia_

oj kciuki się przydadzą


no niezły kolosek
właśnie nie wiem do jakiej poradni i do jakiego lekarza, doradź coś...... ja nie znam lekarzy w J-owie a muszę mała tu zapisac przeciez do Małogo... nie będe jej woziła , zreszta tam nie ma perdiatry od pół roku chyba ;-) była p. Kwiecień ale nie pasowało matkom to sie wkur........ i odeszła znów do J-owa z tego co wiem.

Ja trochę chodziłam do dr. Kwiecień z Kingą i niby nic złego na nią powiedzieć nie mogę ale średnio mi pasuje, po "przeleceniu" wszystkich pediatrów w końcu zapisałam Kingę do dr. Kościelniak i chodzę do niej z nią już z 6 lat i jestem zadowolona, no i co ważne dzieci ją lubią - bo to jednak dość ważne, żeby dziecko lubiło lekarkę i dało się spokojnie zbadać a nie cyrki urządzało I ostatni bardzo mnie zaskoczyła tym jaką ona pamięć ( a to też ważne co by lekarz chociaż mniej więcej dzieci kojarzył) jak byłam u niej z Izą to najpierw mówi, że jaka ona malutka i drobniutka a za chwilkę mówi, no ale starsza córka też taka była... w szoku byłam, że pamięta jaka Kinga była jak była niemowlęciem....
Ona przyjmuje w przychodni nr.2 na ul. Chrobrego.

[Enia_]

Napisane przez kotek81

Ja trochę chodziłam do dr. Kwiecień z Kingą i niby nic złego na nią powiedzieć nie mogę ale średnio mi pasuje, po "przeleceniu" wszystkich pediatrów w końcu zapisałam Kingę do dr. Kościelniak i chodzę do niej z nią już z 6 lat i jestem zadowolona, no i co ważne dzieci ją lubią - bo to jednak dość ważne, żeby dziecko lubiło lekarkę i dało się spokojnie zbadać a nie cyrki urządzało I ostatni bardzo mnie zaskoczyła tym jaką ona pamięć ( a to też ważne co by lekarz chociaż mniej więcej dzieci kojarzył) jak byłam u niej z Izą to najpierw mówi, że jaka ona malutka i drobniutka a za chwilkę mówi, no ale starsza córka też taka była... w szoku byłam, że pamięta jaka Kinga była jak była niemowlęciem....
Ona przyjmuje w przychodni nr.2 na ul. Chrobrego.

W takim razie też zapisze do tej przychodni, dla mnie to bez różnicy w które miejsce bo wszędzie muszę i tak dojechac a skoro piszesz że fajna dla dzieciaczków to ja mojego kruszona też do niej zapisze

[Tincia]

Napisane przez Enia_

Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

Myślę, że po części to, po części tamto :P Chyba zawsze nie można się doczekać maleństwa, żeby je zobaczyć, a to że człowiek w sensie kobieta boi się porodu, to całkiem normalny odruch

[nadiazloto1]

Enia pękna data data mojego ślubu Mam propozycje na drugie imię

[LadyMK]

byłam na wizycie u gina i zbadał mnie ginekologicznie i mówi, że torbieli nie czuje. Więc nie wie skąd ten test owulacyjny pozytywny. Nie zrobił mi usg bo jeszcze nie posiada sprzętu. Na dalsze leczenie przekazuje mnie do Łodzi, mam zadzwonić i umówić się na wizytę do dr Bielaka, on przyjmuje w Centrum Zdrowia Matki Polki i już on zdecyduje czy HSG czy laparoskopia.

Irmusia dlaczego test owu? hehe bo dzwoniłam do gina (w sprawie umówienia się na wizytę) i powiedziałam mu o tym, że już @ mi się skończył, w sumie miałam tylko 2dni@. Zazwyczaj moja długość @ to minimum 4dni, ostatnio nawet 7dni.
On mi zasugerował, żebym zrobiła test ciążowy, ale ja z ciekawości (bo gdzieś wyczytałam, że test owu też potrafi wykryć ciążę) zrobiłam test owulacyjny, bo ich jeszcze mam parę. Byłam zupełnie nastawiona, że nic nie pokaże a on pokazał dwie grube krechy... no to poleciałam po test ciążowy. No ale niestety dupa :/

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Enia moja znajoma jak była w ciąży to na koniec jej powiedzieli, że syn będzie duży, bo waży 3,5kg i jest dość długi.
Jak się rodził...to niestety koleżanka nie była w stanie urodzić go siłami natury i musieli ją ciąć. Okazało się, że mały miał 4,42kg a długość to 60cm
A koleżanka przed ciążą ważyła 46kg (na 165cm wzrostu), taka szczuplinka... a takiego giganta stworzyła ;p

[kotek81]

Napisane przez Enia_

W takim razie też zapisze do tej przychodni, dla mnie to bez różnicy w które miejsce bo wszędzie muszę i tak dojechac a skoro piszesz że fajna dla dzieciaczków to ja mojego kruszona też do niej zapisze

Zawsze jakby ci czasem coś nie pasowało to możesz zmienić lekarza - zresztą to, ze ją zapiszesz do 1 lekarza to nie znaczy, ze musisz chodzić tylko do niego bo do każdego innego też ci ją zarejestrują (np. w razie choroby) - nie wiem po co się w ogóle te deklaracje wypełnia

[magdulec]

Dzien doberek !!!!

dziewczynki nie wiem co mam robic, biore 2 dzien duphaston dawka 3x1 a plamienia(z sluzem) pojawiły sie ale brzuch mnie nie boli i nie mam żadnych skurczy, najgorsze ze moj gin dopiero we wtorek bedzie wiec nie wiem czy jeszcze poczekac az hormonki zacznął działać bo az mnie cofa jakbym miała jechac do tego szpitala.

Napisane przez Enia_

No i jestem po wizycie.....a więc tak :
Mała w ciągu 14 dni przybrała 1 kg jej waga dziś to ok. 3773
Odziwo gin mówi że duzy brzuszek to duże dziecko a ja mam wrażenie że brzusiek taki malusi
No i od dziś zmieniam odliczanie - oficjalnie do porodu zostało 3 dni
Będziemy mieli prezent Walentynkowy najlepszy z możliwych
14 lutego o 9 mam się stawić na odział i po południu będą mnie cieli
Zwariuje chyba do poniedziałku
Juz sama nie wiem czy się boje czy ciesze

pozostają aby prezent szybko i bezbolesnie sie pojawił.

[danika]

magdulec ale plamisz, nie krwawisz żywą krwią? duphaston 3 razy 1 to jest standardowa dawka, odpowiada luteinie 3 razy 2, a to juz jest dość dużo progesteronu. A nie wymiotowalas po tym dufku? moze ci sie nie wchłonęło.
Ja myśle,że nic sie nie dzieje, ale na pewno cie to gryzie..
w szpitalu nic innego pewnie ci nie dadzą. A nie mozesz zadzwonic do swojego gina? do wtorku troche dużo czasu, może wybierz sie gdzies prywatnie?

[DAnia]

Napisane przez edzia

DAnia tak już od jakiegoś tygodnia czuję ruchy maleństwa a od kilku dni już tak bardziej wyczuwalne super uczucie
Co do porodu to tak będę rodzić w Krakowie na Kopernika bo tam mój lekarz jest kierownikiem kliniki

Edziu domyślam się, ze to super uczucie, jak już nie mogę się doczekać, a tu jeszcze trochę...
Fajnie, że masz swojego lekarza w szpitalu, zawsze to jakoś spokojniej

Napisane przez magdulec

dziewczynki nie wiem co mam robic, biore 2 dzien duphaston dawka 3x1 a plamienia(z sluzem) pojawiły sie ale brzuch mnie nie boli i nie mam żadnych skurczy, najgorsze ze moj gin dopiero we wtorek bedzie wiec nie wiem czy jeszcze poczekac az hormonki zacznął działać bo az mnie cofa jakbym miała jechac do tego szpitala.

Kochana ciężko tak coś doradzić... Jeśli masz tylko lekko beżowy czy brązowy śluz (nie ma krwi) i nic Cię nie boli, to ja bym leżała w domku i brała ten duphaston. W szpitalu i tak nic innego Ci nie dadzą. A jeszcze się będziesz denerwować. Może masz telefon do swojego gina? Zawsze by Cię trochę uspokoił... Trzymaj się dzielnie!

[magdulec]

Napisane przez danika

magdulec ale plamisz, nie krwawisz żywą krwią? duphaston 3 razy 1 to jest standardowa dawka, odpowiada luteinie 3 razy 2, a to juz jest dość dużo progesteronu. A nie wymiotowalas po tym dufku? moze ci sie nie wchłonęło.
Ja myśle,że nic sie nie dzieje, ale na pewno cie to gryzie..
w szpitalu nic innego pewnie ci nie dadzą. A nie mozesz zadzwonic do swojego gina? do wtorku troche dużo czasu, może wybierz sie gdzies prywatnie?

te plamienia sa brazowe, takie jakie byly wczesniej, ja krwi nie widze i we wtorek gin tez krwi nie widział. nie wymiotowałam. ten gin przyjmuje prywatnie i chciałam juz do jednego chodzic, mówił jak bedzie sie cos działo to przyjsc wczesniej a nie za miesiac jak sie umawialismy, wiec pewnie jak dalej bede plamic to zawitam u niego we wtorek, chyba za jakas nagła sytuacja nastapi to pojde do kogos innego, ale mam nadzieje ze tak nie bedzie..... z tego wtorkowego wrazenia to nawet zapomniałam o zapytanie sie o telefon

[danika]

MAgdulec leż i odpoczywaj, myśl pozytywnie, będzie dobrze - najważniejsze, że nie ma krwi. Przytulam

[Enia_]

Napisane przez nadiazloto1

Enia pękna data data mojego ślubu Mam propozycje na drugie imię

jaka propozycje

Napisane przez LadyMK

Enia moja znajoma jak była w ciąży to na koniec jej powiedzieli, że syn będzie duży, bo waży 3,5kg i jest dość długi.
Jak się rodził...to niestety koleżanka nie była w stanie urodzić go siłami natury i musieli ją ciąć. Okazało się, że mały miał 4,42kg a długość to 60cm
A koleżanka przed ciążą ważyła 46kg (na 165cm wzrostu), taka szczuplinka... a takiego giganta stworzyła ;p

No kurcze to dosłownie jak u mnie Ja kruszon jestem bo całe 160 , ciekawe jaki kurczaczek ze mnie wyjdzie

Napisane przez magdulec

te plamienia sa brazowe, takie jakie byly wczesniej, ja krwi nie widze i we wtorek gin tez krwi nie widział. nie wymiotowałam. ten gin przyjmuje prywatnie i chciałam juz do jednego chodzic, mówił jak bedzie sie cos działo to przyjsc wczesniej a nie za miesiac jak sie umawialismy, wiec pewnie jak dalej bede plamic to zawitam u niego we wtorek, chyba za jakas nagła sytuacja nastapi to pojde do kogos innego, ale mam nadzieje ze tak nie bedzie..... z tego wtorkowego wrazenia to nawet zapomniałam o zapytanie sie o telefon

dużo odpoczywaj, najlepiej leż ile się da i wstawaj tylko do wc

[Irmusia81]

Magdulec współczuję plamień ale nie martw się Kochana na zapas. Odpoczywaj, bierz leki i zobaczysz, że plamienia miną Trzymam kciuki

Jakoś ostatnio Tacca się nie odzywa i Mezaga rzadko Pewnie zajęte są albo odpoczywają od tematu..

[nadiazloto1]

Napisane przez Enia_

jaka propozycje

na drugie Agata - po mnie
albo Walentyna - ze względu na Walentynki

A u nas oficjalnie są dwa ogonki, czyli dwóch chłopców

[bella7]

fajnie. Naduś gratulacje

[nadiazloto1]

Napisane przez bella7

fajnie. Naduś gratulacje

Dzęki
Jestem ciekawa kto u Ciebie w brzuszku siedzi