Zapuszczanie włosów

[Natalisis]

A ja używam całej serii Seboradinu (z wyjątkiem maski) już od jakiś trzech lat (oczywiście z przerwami na małe skoki w bok ) i nigdy nie spotkała mnie jakaś przykra niespodzianka. Wręcz przeciwnie, jestem z tych produktów bardzo zadowolona (zero łupieżu, dłużej świeże puszyste włosy, brak swędzenia głowy - co spotykało mnie nie raz po drogeryjnych szamponach i odżywkach, no i przede wszystkim szybszy wzrost włosków). Więc myślę, że to faktycznie sprawa bardzo indywidualna i na każdego działa co innego. Dlatego najlepiej spróbować samemu i metodą prób i błędów dobrać najlepsze kosmetyki dla siebie.

[majreg]

Napisane przez Maja102

myślisz?
No w sumie kiedyś już się przekonałam, że po samym szamponie miałam masakryczny łupież (i to po... nizoralu )

Poszperałam trochę w necie i znalazłam opinie, że niektórym właśnie po szamponie seboradin niger pojawił się łupież
A po lotionie nie powinno? Nie wiem czy alkohol na skórę głowy może szkodzić, nigdy nic nie wcierałam w Kwc jest tylko jedna skarga na łupież po lotionie, poza tym większosć pochwalnych.
Ja już nie wiem, zgłupłam totalnie


Używam od 2,5 tyg. całej serii, najwyżej będę próbować pojedynczo i sprawdze co mi szkodzi

Ja mam niestety problem z dużą ilością szamponów i odżywek. Po każdej z najmniejszą ilością silikonu lub quaternium mam łupież i swędzawkę. Po seboradinie z rzepą (oprócz lotionu)też miałam i z tego co pamiętam ma w składzie PQ . Natomiast lotion używam z powodzeniem. Denat w lotionie może wysuszyć nieco i jak ktoś ma przesuszoną skórę głowy to może zaszkodzi, ale na przetłuszcz i łupież tłusty pomoże.

Wiem,że są opinie że jak coś się przetłuszcza to wcale nie trzeba wysuszać ,bo to powoduje wzrost produkcji naturalnego sebum, ale w seboradinie denat ma transportować resztę składników odżywczych w głąb skóry, a nie ją tylko podsuszać. Natomiast jak jest przetłuszcz i łupież to z czasem pojawia sie wypadanie i o zapuszczaniu pozostaje tylko pomarzyć. Zawsze można się potem nawilżyć trochę odżywkami czy innymi specyfikami.
No ale to tylko moje zdanie.
Spróbuj zostawić sam lotion i wykluczyć z pozostałych stosowanych kosmetyków silikony i quaternia i sprawdz. Może akurat mam rację i to własnie ono Ci zaszkodziło.

[Maja102]

Napisane przez majreg

Ja mam niestety problem z dużą ilością szamponów i odżywek. Po każdej z najmniejszą ilością silikonu lub quaternium mam łupież i swędzawkę. Po seboradinie z rzepą (oprócz lotionu)też miałam i z tego co pamiętam ma w składzie PQ . Natomiast lotion używam z powodzeniem. Denat w lotionie może wysuszyć nieco i jak ktoś ma przesuszoną skórę głowy to może zaszkodzi, ale na przetłuszcz i łupież tłusty pomoże.

Wiem,że są opinie że jak coś się przetłuszcza to wcale nie trzeba wysuszać ,bo to powoduje wzrost produkcji naturalnego sebum, ale w seboradinie denat ma transportować resztę składników odżywczych w głąb skóry, a nie ją tylko podsuszać. Natomiast jak jest przetłuszcz i łupież to z czasem pojawia sie wypadanie i o zapuszczaniu pozostaje tylko pomarzyć. Zawsze można się potem nawilżyć trochę odżywkami czy innymi specyfikami.
No ale to tylko moje zdanie.
Spróbuj zostawić sam lotion i wykluczyć z pozostałych stosowanych kosmetyków silikony i quaternia i sprawdz. Może akurat mam rację i to własnie ono Ci zaszkodziło.

dzięki za rozjaśnienie
też doczytałam, że we wcierkach alkohol być powinien, bo umożliwia wnikanie składników w skórę (dlatego nie psikam tym po włosach)
Odstawiam szampon i maskę, zostaje sam lotion do zużycia.
Umyłam włosy przeciwłupieżowym (Catzy) i od razu lepiej

Mam na półce mleczną kallosa jeszcze do przetestowania, ale normalnie aż się boję teraz

[majreg]

Napisane przez Maja102

dzięki za rozjaśnienie
też doczytałam, że we wcierkach alkohol być powinien, bo umożliwia wnikanie składników w skórę (dlatego nie psikam tym po włosach)
Odstawiam szampon i maskę, zostaje sam lotion do zużycia.
Umyłam włosy przeciwłupieżowym (Catzy) i od razu lepiej

Mam na półce mleczną kallosa jeszcze do przetestowania, ale normalnie aż się boję teraz

Kallosa możesz spokojnie wypróbować tylko go dłużej spłukuj, bo jest dość treściwy. Po Sebo powinien nawilżyć Ci włoski. Składu Catzy niestety nie znam, ale spróbuję poszukać.

[Maja102]

Napisane przez majreg

Kallosa możesz spokojnie wypróbować tylko go dłużej spłukuj, bo jest dość treściwy. Po Sebo powinien nawilżyć Ci włoski. Składu Catzy niestety nie znam, ale spróbuję poszukać.

nie trzeba - grunt, że wiem, że to jedyny skuteczny u mnie szampon przeciwłupiezowy, sprawdzony, przetestowany i nie robi mi kuku
Dobrze, że mam zapasową flaszkę biovaxa w szafce... maj prrresziessss

Kurczę, przez to forum zaczynam mieć hopla na punkcie włosów
Nie dość, że już siedze po uszy w perfumoholiźmie, to jeszcze zaczynam świrować na drugi temat
wizaż wciąąąągaaaa...

[majreg]

Napisane przez Maja102

nie trzeba - grunt, że wiem, że to jedyny skuteczny u mnie szampon przeciwłupiezowy, sprawdzony, przetestowany i nie robi mi kuku
Dobrze, że mam zapasową flaszkę biovaxa w szafce... maj prrresziessss

Kurczę, przez to forum zaczynam mieć hopla na punkcie włosów
Nie dość, że już siedze po uszy w perfumoholiźmie, to jeszcze zaczynam świrować na drugi temat
wizaż wciąąąągaaaa...

Nie znalazłam tego składu na wizażu, ale jedna z moderatorek analizujących składy napisała,że Catzy ma bardzo prosty skład i leczniczy pirytion cynku i że go poleca.
A skoro Ci pomaga to najważniejsze.
A biowax nie ma silikonu lub sls? Któreś waxy mają, ale już nie pamietam które , tyle ich jest.
Ja już uzależniona od wizażu jestem dawno
Ale za to łupieżu i swędzawki nie mam, a miałam latami.

[Maja102]

Napisane przez majreg

Nie znalazłam tego składu na wizażu, ale jedna z moderatorek analizujących składy napisała,że Catzy ma bardzo prosty skład i leczniczy pirytion cynku i że go poleca.
A skoro Ci pomaga to najważniejsze.
A biowax nie ma silikonu lub sls? Któreś waxy mają, ale już nie pamietam które , tyle ich jest.
Ja już uzależniona od wizażu jestem dawno
Ale za to łupieżu i swędzawki nie mam, a miałam latami.

mi łupiez wyskoczył z 3-4 lata temu, ale go catzy'm zbanowała
na biovaxie jest napis "sls&parabens free" (tyle pamiętam)

[majreg]

Napisane przez Maja102

mi łupiez wyskoczył z 3-4 lata temu, ale go catzy'm zbanowała
na biovaxie jest napis "sls&parabens free" (tyle pamiętam)

No to jeszcze pod kątem silikonów zerknij na tego waxa, bo może catzem likwidujesz problem ale nie przyczynę. Te które oglądałam z L'biotici mają silikon, quaternium brak. Nie wiem który jest Twój.

[Maja102]

Napisane przez majreg

No to jeszcze pod kątem silikonów zerknij na tego waxa, bo może catzem likwidujesz problem ale nie przyczynę. Te które oglądałam z L'biotici mają silikon, quaternium brak. Nie wiem który jest Twój.

Catzy używam doraźnie tylko w razie pojawienia się łupieżu, a przez ostatnie pół roku nie miałam (ale i tak stoi na półce, tak na wszelki wypadek). Używałam szamponów i masek l'biotici - do włosów zniszczonych, z proteinami mleka i z aloesem do wypadających. I było super, włosy mam wreszcie ok.
A potem za dużo się wizazu naczytałam i mnie podkusiło, żeby poeksperymentować z czym innym

[majreg]

Napisane przez Maja102

Catzy używam doraźnie tylko w razie pojawienia się łupieżu, a przez ostatnie pół roku nie miałam (ale i tak stoi na półce, tak na wszelki wypadek). Używałam szamponów i masek l'biotici - do włosów zniszczonych, z proteinami mleka i z aloesem do wypadających. I było super, włosy mam wreszcie ok.
A potem za dużo się wizazu naczytałam i mnie podkusiło, żeby poeksperymentować z czym innym

Jeżeli masz pewność ,że l'biotica Ci nie szkodzi to używaj. Ona ma silikon. Mozliwe,że na niego nie reagujesz źle. Silikony nie każdego i nie wszystkie podrażniają. Najlepiej wyleczyć skórę głowy i potem wprowadzać coś pojedynczo, to wówczas można się zorientować nawet, który silikon czy quaternium szkodzi. Ja eliminuję wszystkie ale możliwe,że również niektóre z nich mogę bez szwanku używać .Tyle,że już mi się nie chce sprawdzać, bo to i kasa i szkoda głowy.

[MadzSch]

Moje włosy chyba polubiły masaż. Tzn masuje skóre głowy oczywiscie :P Nie robie tego normalnie palcami tylko mam taki masażer z wymiennymi końcówkami i jest nakladka na włosy. Uzywam tego codziennie juz od jakiegoś czasu i faktycznie coś w tym jest Szzególnie, że ja mam słabe krążenie częstozimne ręce i stopy więc faktycznie musze jakoś pobuudzic cebulki włosów. Naprawde polecam

[rockandrollqueen]

Napisane przez gimli666

Jeśli kosztowały około 20 złotych(tak jak moje z Rossmana, których kiedyś używałam) to sprawdzą się tylko do pierwszego "stępienia"

Moje kosztowały jakoś 15zł także chyba nie należy po nich cudów oczekiwać

Poza tym powiem wam, że poza zapuszczaniem włosów, grzywki i nieprostowaniem mam nowe postanowienie - KONIEC z chemicznymi farbami! Ot, co.

[Mocny Akcent]

Napisane przez rockandrollqueen

Poza tym powiem wam, że poza zapuszczaniem włosów, grzywki i nieprostowaniem mam nowe postanowienie - KONIEC z chemicznymi farbami! Ot, co.

Ja farbuję castingiem, ale umówiłam się na farbowanie u fryzjera za miesiąc. Nie wiem czy to zima, czy co, włosy się elektryzują, przetłuszczają oklapują, i są pozbawione objętości.
Znacie sposób na uzyskanie extra volume?

[rockandrollqueen]

Napisane przez Mocny Akcent

Ja farbuję castingiem, ale umówiłam się na farbowanie u fryzjera za miesiąc. Nie wiem czy to zima, czy co, włosy się elektryzują, przetłuszczają oklapują, i są pozbawione objętości.
Znacie sposób na uzyskanie extra volume?

Co do sposobu na objętość to Ci nie pomogę zbytnio, bo też nie mam jej za dużo. No chyba, że po umyciu tylko zwykłym szamponem i nic więcej nierobieniu, ale po jakiś 12h i tak mi włosy oklapną. Też mi się włosiska szybko przetłuszczają, myję codziennie.

A jeśli chodzi o farbowanie, to mam dość nierównomiernego sztucznego koloru i jasnego odrostu. No i przestały mi się podobać te egipskie ciemności na mojej głowie.

[Kicia131]

Ja właśnie dzisiaj zrobiłam (mam nadzieję, że ostatni raz) włosy Castingiem (niestety ten do 28myć, zorientowałam się dopiero w domu, że to szampon ) żeby wyrównać kolor i udało się tylko odrosty mam jaśniejsze, ale zachwyciła mnie ich długość bo wcześniej nie było ich wogóle widać i już myślałam, że mi włosy nie rosną a tu proszę dwa centymetry mam!

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

ja mam sposób na super objętość
myję włosy
odżywka
suszą się naturalnie
kładę się spać (myję wieczorem)
a rano jest naprawdę super objętość.
i raczej nie niszczą się zbytnio bo jak kładę sie spać to są ju z suche na 95%. Wiem że sposób dziwny ale nic innego nie działa.
a rano są takie zmięte fale i włosy odbite od skóry na 2 cm

[maymay6]

Napisane przez Mocny Akcent

Ja farbuję castingiem, ale umówiłam się na farbowanie u fryzjera za miesiąc. Nie wiem czy to zima, czy co, włosy się elektryzują, przetłuszczają oklapują, i są pozbawione objętości.
Znacie sposób na uzyskanie extra volume?

A może są po prostu suche? Ja taki efekt (elektryzowanie, przetłuszczanie w tempie ekspressowym i oklapnięcie) miałam właśnie jak były zbyt suche. Niestety zima, kaloryfery i klima nie pomagają za bardzo. Dopiero dobre nawilżanie pomogło u mnie na elektryzowanie i przetłuszczanie zbyt szybkie

[Mocny Akcent]

Napisane przez maymay6

A może są po prostu suche? Ja taki efekt (elektryzowanie, przetłuszczanie w tempie ekspressowym i oklapnięcie) miałam właśnie jak były zbyt suche. Niestety zima, kaloryfery i klima nie pomagają za bardzo. Dopiero dobre nawilżanie pomogło u mnie na elektryzowanie i przetłuszczanie zbyt szybkie

Też tak myślałam, że moze to wpływ klimatyzacji, zimy, suchego powietrza, i moje włosy tak reagują. Ale suche nie są, dbam o odpowiednią pielęgnację i po każdym myciu używałam odżywek. Póki co je odstawiłam.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2519709 2]ja mam sposób na super objętość
myję włosy
odżywka
suszą się naturalnie
kładę się spać (myję wieczorem)
a rano jest naprawdę super objętość.
i raczej nie niszczą się zbytnio bo jak kładę sie spać to są ju z suche na 95%. Wiem że sposób dziwny ale nic innego nie działa.
a rano są takie zmięte fale i włosy odbite od skóry na 2 cm[/QUOTE]
Ta metoda już nie działa przestałam suszyć suszarką, myję tylko szamponem i zostawiam do wyschnięcia. Jeden dzień i włosy tłuste....wiem, że strasznie Wam tutaj narzekam, ale szukam przyczyny i pomocy, poniekąd

Żeby nie robić offa to ZAPUSZCZAM nadal

[6291cc2e5cca5cd6ab177e5efe4c5e0758342977]

nie narzekasz, przecież watro szukać rady w klopocie
a próbowałaś po myciu wiązać włosy 'w cebulkę'
to działa ale przy falowanych włosach psuje skręt

[Kicia131]

Ja po farbowaniu Castingiem też mam strasznie elektryzujące się włosy
robiłam wczoraj i dzisiaj nie mogłabym chodzić w rozpuszczonych zawsze tak mam kilka myć po farbowaniu, później włosy wracają do normy i się nie elektryzują

[Mocny Akcent]

[1=6291cc2e5cca5cd6ab177e5 efe4c5e0758342977;2519946 3]
a próbowałaś po myciu wiązać włosy 'w cebulkę'
to działa ale przy falowanych włosach psuje skręt[/QUOTE]

Hmm tego sposobu nie próbowałam.

16 marca idę do fryzjera. Farbowanie, podcięcie końcówek (musowo), poradzę się profesjonalistów (mam nadzieję), plus mam w pakiecie jakąs kurację. No a póki co...metodą prób i błędów dążę do doskonałości

Acha, dodam, że moje włosy są raczej proste, ze skłonnością do falowania. Ale daleko im do ideału

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez Kicia131

Ja po farbowaniu Castingiem też mam strasznie elektryzujące się włosy
robiłam wczoraj i dzisiaj nie mogłabym chodzić w rozpuszczonych zawsze tak mam kilka myć po farbowaniu, później włosy wracają do normy i się nie elektryzują

Zaczęłam narzekać na tego castinga, zaczęłam go nielubić na pewno odstawię na jakiś dłuższy czas.

[CysiaMysia]

Witajcie
Zauważyłam, czytając wiele postów, że dużo dziewczyn pije pokrzywę, mogłybyście mi powiedzieć jakie są po niej efekty, gdzie mozna ją kupić ?

[Kicia131]

Napisane przez CysiaMysia

Witajcie
Zauważyłam, czytając wiele postów, że dużo dziewczyn pije pokrzywę, mogłybyście mi powiedzieć jakie są po niej efekty, gdzie mozna ją kupić ?

W każdej aptece i sklepach zielarsko-medycznych
Włosy są silniejsze, paznokcie też i szybciej rosną

[majreg]

Napisane przez Kicia131

Ja po farbowaniu Castingiem też mam strasznie elektryzujące się włosy
robiłam wczoraj i dzisiaj nie mogłabym chodzić w rozpuszczonych zawsze tak mam kilka myć po farbowaniu, później włosy wracają do normy i się nie elektryzują

Na elektruzujące się włoski użyjcie szamponu z solą czyli z sodium chloride wysoko w składzie. Wprawdzie sól podsusza i nie jest zbyt korzystna ale zawsze można potem nawilżyć.
Co do przyklapów to polecam, jak zawsze zresztą zmniejszenie silikonów i polyquaterniów w odżywkach i szamponach.
No i ja też zapuszczam. Mam takie do połowy łopatek i rosną mi ok 1 ,5cm do 2 miesięcznie. Żeby nie zapeszyć.

[Rybiorek]

Napisane przez majreg

No to jeszcze pod kątem silikonów zerknij na tego waxa, bo może catzem likwidujesz problem ale nie przyczynę. Te które oglądałam z L'biotici mają silikon, quaternium brak. Nie wiem który jest Twój.

z tego co wiem to tylko mleczna l'biotica ma silikon, ja mam z l'biotica - biowax do blond, do przetluszczajacych sie i do zniszczonych - nigdzie nie ma silikonow

[aam]

Mogłybyście mi polecić jakąś odżywkę do włosów w przystępnej cenie? Najlepiej nie obciążającą włosów
Mam strasznie cienkie i oklapnięte, a odżywek raczej nie używałam do tej pory i trzeba to zmienić jak chcę trochę zapuścić włoski

[Mocny Akcent]

Napisane przez aam

Mogłybyście mi polecić jakąś odżywkę do włosów w przystępnej cenie? Najlepiej nie obciążającą włosów
Mam strasznie cienkie i oklapnięte, a odżywek raczej nie używałam do tej pory i trzeba to zmienić jak chcę trochę zapuścić włoski

Mam to samo. Mi polecano zastosowanie odżywek np. z Mrs Potter's albo odżywek w spray'u.

[Maja102]

nałożylam sobie wczoraj kallosa al latte na jakieś 20 min pod czepkiem. Zapach ok, włosy miękkie, gładkie, nieco błyszczące. Efekt spoko, porównywalny z maskami biovaxa, szału jakiegoś olśniewającego nie ma

[kasia1033]

Ja jeszcze do problemu objętości wrócę. Może spróbuj suszyć włosy głową w dół ? Mi pomaga, opowiedziałam o tym fryzjerce, myślałam, że to mój wmysł, ale powiedziała mi, że faktycznie jak się chce zwiększyć objętość to właśnie w taki sposób należy suszyć włosy

[majreg]

Napisane przez Rybiorek

z tego co wiem to tylko mleczna l'biotica ma silikon, ja mam z l'biotica - biowax do blond, do przetluszczajacych sie i do zniszczonych - nigdzie nie ma silikonow

Tak,masz rację, tylko mleczna l'biotica ma silikon i jakaś jedna polyquaternium, z tych , których są składy na KWC. To by tłumaczyło dlaczego koleżance biowax służy. Szukałam tych składów ale chyba jakoś niedokładnie zarejestrowałam. Sorki.