Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Dzięki Dziewczyny
Strasznie mnie to męczy i cały czas myślę o tej nocy Zu poszła do żłobka, dzwoniłam właśnie i Pani powiedziała że wszystko w porządku, bawi się klockami i od rana nic dziwnego się nie działo...powiedziała też że od powrotu z choroby, tzn od poniedziałku zrobiła się inna...że chce być noszona, przytula się, jest płaczliwa...tak mi tylko do głowy przychodzi że przez ten tydzień byłyśmy 24h razem, lepiła się do mnie cały czas...nie mogłam odejść na 2 min...może po prostu tak jej było dobrze, że miała mnie dla siebie cały czas, a tu nagle zmiana i znowu cały dzień mnie nie widzi może to tak przeżywa Smutno mi strasznie że nie mogę tego zmienić

przytulam

Napisane przez gorgulek

Ja dziś dostałam @. Czuję się fatalnie. Zuzia je własnie jogurt, dam Jej jeszcze jakiś owoc i niedługo kładę spać. Sama też się położę. Dobrze, że obiad mam przygotowany, tylko włączyć piekarnik.

Napisane przez czekoladka21

bylismy na malych zakupach i kupilam dla Werki bidon ze slomka Chicco bo nigdzie nie ma tego nuby , fajny jest ale Werka narazie sie z nim zaprzyjaznia bo trzeba mocno zassac a ona mysli ze jak ze zwyklej slomki no i kupilam jej znikopis FP -teraz mala siedzi i rysuje
a z kredkami to zamiast rysowac to wszedzie rozrzuca tylko i dlubie w nich(swiecowe)

Ja Amelę nie mogę przekona do słomki, jak była mała to umiała, a teraz nie chce
też dłubie w kredkach

p4w kurujcie się bidulki

Napisane przez czekoladka21

D

megi, unholy a wy co takie rozgadane?

No przecie nadrabiam

Napisane przez Wojtusia

skąd ja to znam, siostry TZ są takie same, NIC nie zjedzą, nic nie piją, nic nie chcą jak zostają raz na jakiś czas z Oliwką. Boją się mnie czy co? przecież ich nie otruję

dzikusy

[czekoladka21]

a ja kupilam ostatnio ksiazeczke zgadywanke i pare razy Werce czytalam i juz na pamiec ja zna- sama ja bierze , przynosi mi i mowi "zgaduj zgadula" bo chce zebym jej czytala zgadywanki i nie da mi skonczyc tylko mowi sama i musze bic jej brawo ze dobrze zgaduje heh

[katarzynka00]

Napisane przez megi b

Widzę po Amelce, że jest smutna Teściowa też zauważyła, że niby bawi się w ciągu dnia, ale taka nie swoja jest i co chwilę mamę lub tatę woła. Dzisiaj wstała przed 7 a i tak nie chciała drzemki więc znów usnęła przed 20
No i teściowa hmm dziwnie się zachowuje ja rozumiem jest do opieki nad małą, ale jak rano nie zdążę umyć kubka czy pościelić łóżka to tak do mojego powrotu to leży nic dosłownie prócz Amelii nie dotknie nie chcę jej wykorzystywać, ale wiem że jak by to była moja mama to by mnie jeszcze z ciepłym obiadkiem przywitała, a tak to gotuję wieczorami, odkurzam itd. A i jeszcze do tego teściowa też niczego nie je przez te 8 godzin powtarzam jej w kółko żeby się nie krępowała, obiad zjadła jak małej podgrzewa to mówi, że jej ta kawa z rana wystarczy

ale babsztyl....
nierozumiem teściowych.Rzadko kiedy fajna/równa

Napisane przez Wojtusia

Kasiu byłyscie na szczepieniu?
nie wiem czy pisałas, czy przeoczyłam....


ide spać, dobranoc

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------



skąd ja to znam, siostry TZ są takie same, NIC nie zjedzą, nic nie piją, nic nie chcą jak zostają raz na jakiś czas z Oliwką. Boją się mnie czy co? przecież ich nie otruję

taaaak, płaczu kupa temp nie miała, dziś coś spokojna i wyciszona od rana była.Wcześniej zasnęła przed południem.W miejscu ukłucia drobny ślad.Nic więcej nie zaobserwowałam.

Ściąga mi się


Co ona takie dumne, czy łaskę jakąś robią czy o co im chodzi, nie łapię


Olu, masz na myśli produkty made by biedronka, czy ogólnie tam dostępne?otwierają koło ciebie?

[megi b]

Napisane przez katarzynka00

d
Ja piorę, piorę i piorę.
Depiluję się, gole, maseczkuje
Siedzę już w piżamie i zaraz idę do wyrka

kobieta nie do zdarcia

Napisane przez czekoladka21

moze Amelka teraz ma jakis etap ze potrzebuje bliskosci mamy i dlatego taka smutna
a tesciowa z tego co piszesz jakas dziwna

chyba tak
noooo

Napisane przez p4w

jak bym o moim teściu czytała ale on w domu swoim też nic nie robi, więc u mnie to o nic nie chodzi... po prostu tak jest

ha ha czyli więcej dziwaków by się jeszcze znalazło

Napisane przez adaikaka

Przemko dosłownie zwala mnie z nóg...
nie wiem co się dzieje ale popłakuje w nocy budząc się kilka razy
potem przez większość dnia ze zmęczenia jest nie do zycia. Nie chce jeść, nie chce się bawić... nic nie chce...

niech moc będzie z Tobą

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

LUBIĘ TO


współczuję nie wiem co to było Karo, ale my miałyśmy podobnie kiedyś. Tylko u nas to było co noc przez ok 2 tyg. Budziła się w nocy, wiła jak okoń, dotknąć nie dawała, wszystko było na nie. W końcu usypiała w dziwnych pozycjach na chwilę, a po próbie przeniesienia budziła się i od nowa Na szczęście samo przeszło

Widzę po Amelce, że jest smutna Teściowa też zauważyła, że niby bawi się w ciągu dnia, ale taka nie swoja jest i co chwilę mamę lub tatę woła. Dzisiaj wstała przed 7 a i tak nie chciała drzemki więc znów usnęła przed 20

własnie słucham



o kurcze dobrze że przeszło alle ciekawe od czego tak się działo
Ja po tej jednej nocy byłam tak wymęczona psychicznie że dwóch tygodni chyba bym nie dała rady Dzisiaj w aptece byłam i rozmawiałam z Panią aptekarką o tym i stwierdziła że to taki wiek że dziecko Mamy potrzebuje jeszcze bardziej...no i dodatkowo zęby na pewno mają wpływ...pytałam o coś lekkiego na wyciszenie...żeby się to moje dziecko nie wykończyło no i generalnie nie ma są na recepte jakies mocniejsze leki, ale na pewno na takie się nie zdecyduje i jest też syrop homeopatyczny...Sedalia.. .akurat Pani nie miała ale na jutro sprowadzi i zobaczy co jest na nim napisane, bo rejestrację zmienili ja też zaraz poczytam i jutro zdecyduję
A taka ciekawostka...zmieniają decyzje na sporo leków i np Viburcol teraz będzie na recepte, jakiś lek na biegunkę (nie pamiętam nazwy) który był od urodzenia teraz jest od 6 lat

Dla Amelki to zupelnie nowa sytuacja więc nie dziwię się że jest nieswoja...musi przywyknąć do tego że nie ma Mamy cały czas przy niej...wielkim plusem jest to że ma Babcię którą zna i która jest jej bliska
A co do teściowej...to nie oczekuj cudów...wiem co mówię
Jedzenia nie rozumiem

Napisane przez katarzynka00

Depiluję się, gole, maseczkuje
Siedzę już w piżamie i zaraz idę do wyrka

ja idealnie tak samo plus peelinguję

Napisane przez adaikaka

bry wieczór

ale ma humorek ten Twój synek

pracy o takiej godzinie współczuję

Napisane przez megi b

przytulam

Napisane przez czekoladka21

a ja kupilam ostatnio ksiazeczke zgadywanke i pare razy Werce czytalam i juz na pamiec ja zna- sama ja bierze , przynosi mi i mowi "zgaduj zgadula" bo chce zebym jej czytala zgadywanki i nie da mi skonczyc tylko mowi sama i musze bic jej brawo ze dobrze zgaduje heh

Wojtusiu...taki skromny telefon dla takiej Gadżeciarki

[megi b]

Napisane przez czekoladka21

a ja kupilam ostatnio ksiazeczke zgadywanke i pare razy Werce czytalam i juz na pamiec ja zna- sama ja bierze , przynosi mi i mowi "zgaduj zgadula" bo chce zebym jej czytala zgadywanki i nie da mi skonczyc tylko mowi sama i musze bic jej brawo ze dobrze zgaduje heh

mała artystka

Napisane przez katarzynka00

taaaak, płaczu kupa temp nie miała, dziś coś spokojna i wyciszona od rana była.Wcześniej zasnęła przed południem.W miejscu ukłucia drobny ślad.Nic więcej nie zaobserwowałam.

bidulka



Jeszcze co do teściowej to w sumie bym się zdziwiła gdyby pomagała nam też przy pracach domowych bo jak Amelka leżała pierwszy raz w szpitalu to też pokazała swój charakter. My ledwo żywi na zmianę przy dziecku w szpitalu, wpadałam tylko się przebrać, umyć, coś na ząb wrzucić i wio wracać bo małż do pracy, a teściowa w tym czasie siedziała u szwagra kawalera i gotowała mu bigosik, sprzątała i doglądała dzieciatka dodam tylko, że on mieszkał na osiedlu OBOK szpitala i ani razu małej nie odwiedził, a teściowa była ze trzy razy na 5 min Ona taka dziwna jest i tyle, ale w stosunku do drugiego synka wie jak się zachowywać

[adaikaka]

Napisane przez Karolinak82

pracy o takiej godzinie współczuję

he he... dzisiaj pracuje od 20 do 8 rano... tak mam co 4 dni
ale ok 24 będę mogła się jakoś "wyłożyć" na naszym fotelu i może uda mi się zdrzemnąć bo jutro wracam do domu i sama z małym urzęduje
jak będzie miał taki humor jak dzisiaj to

[Karolinak82]

Unhola...co do produktów made by biedronka...to przede wszystkim patrz na producenta np. parówki robią Morliny, skład idealnie taki sam jak w Berlinkach Niektóre ryby robi Lisner... wiele takich przykładów by się znalazło
No i jako potwierdzenie...mój kolega z pracy wcześniej pracował w Lisnerze na kierowniczym stanowisku...no i mówił mi że Lisner produkuje idealnie to samo pod własną marką jak pod marką Biedronki...więc patrząc dalej to... po pierwsze - nie opłacałoby się zmieniać całej linii produkcyjnej by produkować coś specjalnie dla Biedronki, co byłoby gorszej jakości...po drugie- Biedronka to przeogromna sieć, mają "miliony" sklepów, kupują naprawdę ogromne ilości produktów, więc producentowi opłaca się obniżyć cenę...a po trzecie - na każdym produkcie masz podanego producenta, wymaga tego prawo...więc producentów "nie stać" na to by wypuszczać buble...ich reputacja by na tym ucierpiała...

Poza tym poczytaj wątek który Wojtusia wklejała...na pewno znajdziesz tam coś ciekawego


no to się rozpisałam ale temat marek to mój temat

[megi b]

Napisane przez Karolinak82

Ja po tej jednej nocy byłam tak wymęczona psychicznie że dwóch tygodni chyba bym nie dała rady Dzisiaj w aptece byłam i rozmawiałam z Panią aptekarką o tym i stwierdziła że to taki wiek że dziecko Mamy potrzebuje jeszcze bardziej...no i dodatkowo zęby na pewno mają wpływ...pytałam o coś lekkiego na wyciszenie...żeby się to moje dziecko nie wykończyło no i generalnie nie ma są na recepte jakies mocniejsze leki, ale na pewno na takie się nie zdecyduje i jest też syrop homeopatyczny...Sedalia.. .akurat Pani nie miała ale na jutro sprowadzi i zobaczy co jest na nim napisane, bo rejestrację zmienili ja też zaraz poczytam i jutro zdecyduję
A taka ciekawostka...zmieniają decyzje na sporo leków i np Viburcol teraz będzie na recepte, jakiś lek na biegunkę (nie pamiętam nazwy) który był od urodzenia teraz jest od 6 lat

Dla Amelki to zupelnie nowa sytuacja więc nie dziwię się że jest nieswoja...musi przywyknąć do tego że nie ma Mamy cały czas przy niej...wielkim plusem jest to że ma Babcię którą zna i która jest jej bliska
A co do teściowej...to nie oczekuj cudów...wiem co mówię
Jedzenia nie rozumiem

Ja nie pracowałam więc odsypiałam to w dzień

No tak pewnie wszystko po trochu, zęby, rozwój itd.
Dziwne z tymi lekami

Tak Amela lubi babcię bardzo, cieszę się że ni musi być z obcą nianią.

[morska]

Napisane przez Karolinak82

...ale tu cicho...

Pustki przez cały dzień panowały, aż mi się zaczęło wydawać, że dzisiaj niedziela

Napisane przez czekoladka21

wlasnie a ja musze kupic zwykle kredki olowkowe jakies male , tylko jakie?bo tymi swiecowymi Werka nie umie za bardzo rysowac bo sa grube i nie umie trzymac ladnie a tu widze ten rysik ze znikopisu lepiej trzyma i cos tam rysuje

Ja planuję jutro w Lidlu kupić zwykłe drewniane, trójkątne Jumbo. Tylko, że one nie są małe, ale takie normalnej długości.
Werka śliczna na zdjęciu, mała modelka

Napisane przez mariolasl

Nie, nie sa wymienne. Dzis zalozylam pierwszy raz, zdam relacje, jak troche pouzytkuje. Mam nadzieje, ze dzieki tym majtkom nauczy sie sygnalizowac swoje potrzeby fizjologiczne, a potem dopiero bedziemy brac sie odpieluchowywanie itp.
Dzis tylko raz zrobil na nocnik, po czym od razu wstal i z szybkoscia blyskawicy wlozyl do niego noge , a tak poza tym to do majtek. Moze dzieki temu, ze mokre, to zakuma w czym rzecz.
Nocnik go wyraznie nudzi

Do naszego odpieluchowania jeszcze długa droga, ale zbierać info trzeba już, żeby, jak to się mówi, nie obudzić się z ręką w nocniku

Napisane przez UnholyOne

Mam tylko prośbę o sprawdzone i dobre rzeczy z biedronki

W sensie, że jedzenie? Mam tam sporo takich, głównie słodycze, ale nie tylko, np. mrożonego łososia mają super, warzywa na patelnię...
Też podczytuję ten wątek, który Wojtusia wstawiła

Napisane przez Karolinak82

no i teraz się obraziłam...i to był ostatni link

Yhy, ja Ci dam ostatni link Gdyby nie one, to nie czekałabym na kolejną paczkę z Tchibo i co by to było?

[megi b]

dobranoc

[katarzynka00]

Napisane przez czekoladka21

a ja kupilam ostatnio ksiazeczke zgadywanke i pare razy Werce czytalam i juz na pamiec ja zna- sama ja bierze , przynosi mi i mowi "zgaduj zgadula" bo chce zebym jej czytala zgadywanki i nie da mi skonczyc tylko mowi sama i musze bic jej brawo ze dobrze zgaduje heh

ale fajnie, suuuuper

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

Unhola...co do produktów made by biedronka...to przede wszystkim patrz na producenta np. parówki robią Morliny, skład idealnie taki sam jak w Berlinkach Niektóre ryby robi Lisner... wiele takich przykładów by się znalazło
No i jako potwierdzenie...mój kolega z pracy wcześniej pracował w Lisnerze na kierowniczym stanowisku...no i mówił mi że Lisner produkuje idealnie to samo pod własną marką jak pod marką Biedronki...więc patrząc dalej to... po pierwsze - nie opłacałoby się zmieniać całej linii produkcyjnej by produkować coś specjalnie dla Biedronki, co byłoby gorszej jakości...po drugie- Biedronka to przeogromna sieć, mają "miliony" sklepów, kupują naprawdę ogromne ilości produktów, więc producentowi opłaca się obniżyć cenę...a po trzecie - na każdym produkcie masz podanego producenta, wymaga tego prawo...więc producentów "nie stać" na to by wypuszczać buble...ich reputacja by na tym ucierpiała...

moj wujek ma firme przetworstwa warzywnego -glownie sa to pieczarki i jego produkty sa w sklepach Plusa duzo tansze niz te same pod marka Rolnik dla ktorej tez produkuje, sama pracowalam u niego i wiem jak to wyglada -jedna receptura a pod roznymi logo sprzedawane

[katarzynka00]

Karolinko, a może zaparz Zu meliske na wieczór hm? vitax ma np melise z gruszką,
albo jakąś lawendką zapachową ją uracz hm?po co od razu syrop, może to pomoże

[adaikaka]

tak sobie pomyślałam co by się podlizać za niedługo znowy poproszę Was o adresy e-mail (te mamuśki które mi jeszcze nie dały adresików)
zeskanuję książkę którą dzisiaj zakupiłam
a co trzeba się dzielić

jeszcze godzinkaaa

[Karolinak82]

Napisane przez megi b

Jeszcze co do teściowej to w sumie bym się zdziwiła gdyby pomagała nam też przy pracach domowych bo jak Amelka leżała pierwszy raz w szpitalu to też pokazała swój charakter. My ledwo żywi na zmianę przy dziecku w szpitalu, wpadałam tylko się przebrać, umyć, coś na ząb wrzucić i wio wracać bo małż do pracy, a teściowa w tym czasie siedziała u szwagra kawalera i gotowała mu bigosik, sprzątała i doglądała dzieciatka dodam tylko, że on mieszkał na osiedlu OBOK szpitala i ani razu małej nie odwiedził, a teściowa była ze trzy razy na 5 min Ona taka dziwna jest i tyle, ale w stosunku do drugiego synka wie jak się zachowywać

ehh nie przejmuj się za bardzo...ona wie co robi...taka widocznie jest a Ty niepotrzebnie się stresujeszchociaż rozumiem że jej zachowanie nie raz musiało być dla Was przykre

Napisane przez adaikaka

he he... dzisiaj pracuje od 20 do 8 rano... tak mam co 4 dni
ale ok 24 będę mogła się jakoś "wyłożyć" na naszym fotelu i może uda mi się zdrzemnąć bo jutro wracam do domu i sama z małym urzęduje
jak będzie miał taki humor jak dzisiaj to

osz kurka

Napisane przez megi b

Ja nie pracowałam więc odsypiałam to w dzień

No tak pewnie wszystko po trochu, zęby, rozwój itd.
Dziwne z tymi lekami

Tak Amela lubi babcię bardzo, cieszę się że ni musi być z obcą nianią.

nawet nie chodzi o spanie, bo ja większość czasu chodze niewyspana i jakoś z tym żyję chodzi mi bardziej o zmęczenie psychiczne...pół dnia (dopóki Babcia nie odebrała Zu) myślałam o tej nocy, o tym jak jej teraz...nienawidzę nie mieć na coś wpływu...a jeszcze bardziej uczucia że nie wiem jak pomóc własnemu dziecku

Napisane przez morska

Yhy, ja Ci dam ostatni link Gdyby nie one, to nie czekałabym na kolejną paczkę z Tchibo i co by to było?

teraz to już
P.S. Dziwne ale naprawdę przykro mi się zrobiło

Napisane przez czekoladka21

moj wujek ma firme przetworstwa warzywnego -glownie sa to pieczarki i jego produkty sa w sklepach Plusa duzo tansze niz te same pod marka Rolnik dla ktorej tez produkuje, sama pracowalam u niego i wiem jak to wyglada -jedna receptura a pod roznymi logo sprzedawane

Napisane przez katarzynka00

Karolinko, a może zaparz Zu meliske na wieczór hm? vitax ma np melise z gruszką,
albo jakąś lawendką zapachową ją uracz hm?po co od razu syrop, może to pomoże

spróbuję
Wiesz...ten syrop jest homeopatyczny...jedni w to wierzą inni nie...sama nie wiem czy kupić...zobaczę jak dzisiejsza nocka, może to jednorazowe było (oby) Póki co przebudziła się raz...i wołała Mama i Dadu (Dziadziu - Dziadek)...ale wzięłam ją na ręce, pół minutki i spała dalej

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez adaikaka

tak sobie pomyślałam co by się podlizać za niedługo znowy poproszę Was o adresy e-mail (te mamuśki które mi jeszcze nie dały adresików)
zeskanuję książkę którą dzisiaj zakupiłam
a co trzeba się dzielić

jeszcze godzinkaaa

to ja jestem chętna

[czekoladka21]

Dobranoc

[morska]

Chciałam kupić nocnik z Ikei, który w sklepie kosztuje 7,99 zł, a na allegro (nie mam żadnej Ikei blisko) razem z przesyłką 35,99 zł Ładna przebitka No i nie kupiłam

Napisane przez Karolinak82

teraz to już
P.S. Dziwne ale naprawdę przykro mi się zrobiło

Serio? Bo napisałam, że wynajdujesz nietypowe gadżety?
No cóż, masz prawo się czuć urażona, chociaż naprawdę nie rozumiem dlaczego, może ktoś mi wytłumaczy co złego napisałam tym razem?



~~~~~~~~~
Dobrej Nocy

[adaikaka]

Napisane przez morska

Chciałam kupić nocnik z Ikei, który w sklepie kosztuje 7,99 zł, a na allegro (nie mam żadnej Ikei blisko) razem z przesyłką 35,99 zł Ładna przebitka No i nie kupiłam

toż to miałabyś za to 4,5 nocnika ze sklepu

[adaikaka]

Bry dzień

widzę, że ostatni będą pierwszymi

Ostatni goście wrócili mi ok 00:30 więc jak zasnęłam o 1 tak spałam jak kamień do 6:40 tak więc dzisiejszy dzień zapowiada sę dobrze

Planuję zakupić plastelinę w powrocie do domu, więc będziemy się dzisiaj bawić Ta książka mnie zmotywowała, w końcu wiem co moge robić ze swoim dzieckiem i myślę, że Przemko też będzie zadowolony.

Zakwasy mam na brzuchu... ale co się dziwić jak dopiero teraz od porodu uraczyłam mój brzuchol ćwiczeniami...

Dzisiaj planuję ugotować młodemu brokułową z jajkiem... Mam nadzieję, że zje bo nic mnie tak nie denerwuje jak moje starania na marne.

no to miłego dnia

[angy]

Cze

p4w jak Wasze zdrówka? Jak mąż?

Megi - bo grypa to choroba wirusowa, a na nią antybiotyki nie działają

Czeko ale chyba strasznie rzadziuni ten Antek Przynajmniej tak wygląda na zdjęciu...

Cass ja w ogóle nie słyszałam o bólach nóżek w wieku naszych dzieci...

Karo o co chodzi z tym "przykro mi się zrobiło"??
A jak nocka dzisiaj? Mam nadzieję, że już bez przygód


Jadę dzisiaj i jutro na całodzienne szkolenie do sąsiedniego n-ctwa A nie chce mi się.... bo to nudy straszne....

Zosia coraz lepiej sama je Tylko troszkę jej pomagam, jak nie może sobie nabić albo nabrać dobrze, ale trafia do celu już super

[mayaha]

Cass

Napisane przez czekoladka21

a dla siebie upolowalam w aptece fluid barwiacy LRP juz sprawdzilam kolorek i fajny jasny bezyk takze na lato jestem juz zaopatrzona

ja tez myslalam o czymś lekkim na lato

Napisane przez megi b

współczuję nie wiem co to było Karo, ale my miałyśmy podobnie kiedyś. Tylko u nas to było co noc przez ok 2 tyg. Budziła się w nocy, wiła jak okoń, dotknąć nie dawała, wszystko było na nie. W końcu usypiała w dziwnych pozycjach na chwilę, a po próbie przeniesienia budziła się i od nowa Na szczęście samo przeszło


Widzę po Amelce, że jest smutna Teściowa też zauważyła, że niby bawi się w ciągu dnia, ale taka nie swoja jest i co chwilę mamę lub tatę woła. Dzisiaj wstała przed 7 a i tak nie chciała drzemki więc znów usnęła przed 20
No i teściowa hmm dziwnie się zachowuje ja rozumiem jest do opieki nad małą, ale jak rano nie zdążę umyć kubka czy pościelić łóżka to tak do mojego powrotu to leży nic dosłownie prócz Amelii nie dotknie nie chcę jej wykorzystywać, ale wiem że jak by to była moja mama to by mnie jeszcze z ciepłym obiadkiem przywitała, a tak to gotuję wieczorami, odkurzam itd. A i jeszcze do tego teściowa też niczego nie je przez te 8 godzin powtarzam jej w kółko żeby się nie krępowała, obiad zjadła jak małej podgrzewa to mówi, że jej ta kawa z rana wystarczy

dziwne, ciekawe co to było

Amelka pewnie tęskni za Tobą, moze ma za mało atrakcji z babcią
a teściowej nie skomentuje, ale widać tak to jest z teściowymi.....

Napisane przez adaikaka

tak sobie pomyślałam co by się podlizać za niedługo znowy poproszę Was o adresy e-mail (te mamuśki które mi jeszcze nie dały adresików)
zeskanuję książkę którą dzisiaj zakupiłam
a co trzeba się dzielić

będę chętna

[czekoladka21]

hej
nocka u nas super , druga z rzedu cala przespanabez wiercenia i jeczenia, katarku juz nie ma
a zabki juz prawie na wierzchu


idziemy jesc sniadanko

Napisane przez angy

Czeko ale chyba strasznie rzadziuni ten Antek Przynajmniej tak wygląda na zdjęciu...


Zosia coraz lepiej sama je Tylko troszkę jej pomagam, jak nie może sobie nabić albo nabrać dobrze, ale trafia do celu już super

no jest taki wodnisty troszke

u nas narazie z jedzeniem idzie srednio bo czesciej ja jej daje, chociaz jak dam jej jakis serek to je ladnie sama i tez do buzki ladnie trafia

Napisane przez mayaha

ja tez myslalam o czymś lekkim na lato

planuje dzisiaj go wyprobowac na buzke , napisze potem moje wrazenia

[p4w]

małż i Tomek w nocy spali spokojnie, za to ja nie mogłam spać, bo tak mnie głowa bolała...
zadzwoniłam do pracy i pojadę dopiero na 12, bo tych pacjentów muszę przyjąć, a teraz zjem śniadanie, wezmę leki i jak teść przyjedzie to jeszcze moze pójdę spać

znalazłam komodę - jakby dla mnie, ale małżowi się nie podoba - desing nie jest może zbyt porywający, ale za to jakby specjalnie na moje kosmetyki

[Karolinak82]

Napisane przez morska

Chciałam kupić nocnik z Ikei, który w sklepie kosztuje 7,99 zł, a na allegro (nie mam żadnej Ikei blisko) razem z przesyłką 35,99 zł Ładna przebitka No i nie kupiłam

Serio? Bo napisałam, że wynajdujesz nietypowe gadżety?
No cóż, masz prawo się czuć urażona, chociaż naprawdę nie rozumiem dlaczego, może ktoś mi wytłumaczy co złego napisałam tym razem?

Kupić Ci?

Osz kurna to ja namieszałam...zupełnie o czym innym myślałam...tzn że Twoja uwaga była do czego innego...a to do Jarka było Wybacz to chyba przez zmęczenie

Napisane przez adaikaka

Ostatni goście wrócili mi ok 00:30 więc jak zasnęłam o 1 tak spałam jak kamień do 6:40 tak więc dzisiejszy dzień zapowiada sę dobrze

Planuję zakupić plastelinę w powrocie do domu, więc będziemy się dzisiaj bawić Ta książka mnie zmotywowała, w końcu wiem co moge robić ze swoim dzieckiem i myślę, że Przemko też będzie zadowolony.

no ładnie to się nazywa praca

żebyś nie musiała zeskrobywac plasteliny i miłej zabawy

Napisane przez angy

Karo o co chodzi z tym "przykro mi się zrobiło"??
A jak nocka dzisiaj? Mam nadzieję, że już bez przygód

Zosia coraz lepiej sama je Tylko troszkę jej pomagam, jak nie może sobie nabić albo nabrać dobrze, ale trafia do celu już super

głupia dupa jestem


A nocka super zupełnie normalna...po tej jednej pobudce o której pisałam...była jeszcze jedna na picie i spała do rana Rozmawiałam z Panią w żłobku rano i powiedziała mi że Zu jest rzeczywiście "inna" od poniedziałku...że np. mają dwójkę dzieci które ciągle płaczą i jak one zaczynają to Zu z nimi, kiedyś jej się to nie zdarzało mam nadzieję że jej przejdzie szybko

i brawa dla Zosi

[mayaha]

Napisane przez czekoladka21

hej
nocka u nas super , druga z rzedu cala przespanabez wiercenia i jeczenia, katarku juz nie ma
a zabki juz prawie na wierzchu

planuje dzisiaj go wyprobowac na buzke , napisze potem moje wrazenia

i ja tez sie cieszę bo my juz 3 nockę spimy calutką bez wybudzania (odkąd monia niema... ) tyle że Mała spi z nami

koniecznie

Napisane przez p4w

małż i Tomek w nocy spali spokojnie, za to ja nie mogłam spać, bo tak mnie głowa bolała...
zadzwoniłam do pracy i pojadę dopiero na 12, bo tych pacjentów muszę przyjąć, a teraz zjem śniadanie, wezmę leki i jak teść przyjedzie to jeszcze moze pójdę spać

znalazłam komodę - jakby dla mnie, ale małżowi się nie podoba - desing nie jest może zbyt porywający, ale za to jakby specjalnie na moje kosmetyki

dobrze że możesz chociaż na później przyjśc

a komoda.... bardzo ciekawa tylko taka smutna troszkę

Napisane przez Karolinak82

A nocka super zupełnie normalna...po tej jednej pobudce o której pisałam...była jeszcze jedna na picie i spała do rana Rozmawiałam z Panią w żłobku rano i powiedziała mi że Zu jest rzeczywiście "inna" od poniedziałku...że np. mają dwójkę dzieci które ciągle płaczą i jak one zaczynają to Zu z nimi, kiedyś jej się to nie zdarzało mam nadzieję że jej przejdzie szybko

i tez jej nie przychodzi do głowy czemu tak jest?

***
tak sobie mysle... fajnie by się było spotkac i pogadac na żywo
tylko te odległosci

[katarzynka00]

Napisane przez adaikaka

tak sobie pomyślałam co by się podlizać za niedługo znowy poproszę Was o adresy e-mail (te mamuśki które mi jeszcze nie dały adresików)
zeskanuję książkę którą dzisiaj zakupiłam
a co trzeba się dzielić

jeszcze godzinkaaa

ustawiam się w kolejce

Dla Zu powrotu do formy


Wojtusiu suuuuper ta książka.Czytałam wczoraj i zaczęłam już przygotowywać książkę dla niej z jej fotkami
Przy chwili czasu....domyślasz się prawda

[Karolinak82]

Napisane przez mayaha

i ja tez sie cieszę bo my juz 3 nockę spimy calutką bez wybudzania (odkąd monia niema... ) tyle że Mała spi z nami

i tez jej nie przychodzi do głowy czemu tak jest?

super że tak lekko przechodzicie odsmoczkowanie

myśli podobnie jak ja

Napisane przez p4w

małż i Tomek w nocy spali spokojnie, za to ja nie mogłam spać, bo tak mnie głowa bolała...
zadzwoniłam do pracy i pojadę dopiero na 12, bo tych pacjentów muszę przyjąć, a teraz zjem śniadanie, wezmę leki i jak teść przyjedzie to jeszcze moze pójdę spać

znalazłam komodę - jakby dla mnie, ale małżowi się nie podoba - desing nie jest może zbyt porywający, ale za to jakby specjalnie na moje kosmetyki

żeby szybko przeszło

a komoda...hmmm no nie wiem...fajne te przegródki

Napisane przez katarzynka00

Dla Zu powrotu do formy
Wojtusiu suuuuper ta książka.Czytałam wczoraj i zaczęłam już przygotowywać książkę dla niej z jej fotkami
Przy chwili czasu....domyślasz się prawda

dziękujemy
Kat kupię dzisiaj tą melisę i zaparzę wieczorkiem...nie zaszkodzi a może pomoże dzięki

a co to za książki sobie rozdajecie i się nie podzielicie?


Czego to ludzie nie wymyślą...makijaż w 5 min - TU i TU


aaa i napiszcie mi jakich firm macie pędzle...do pudru i do podkładu chciałabym nowe sobie sprawić i się czaje i zdecydować nie mogę

[Wojtusia]

ada ja tez poproszę

a gdyby ktoras z Was tez chciała jeszcze kilka przykładowych zabaw z mojej książki, to poproszę maile. Polecam ksiażkę naprawdę. Warto kupić kosztuje 25 zł. W Empiku przeglądałam rózne z zabawami, bo nie chciałam w ciemno przez net kupować i ta okazała się najfajniejsza.

Kasiu oczywiście znajde dzisiaj chwilke

głowa mnie boli...

Karo, no taki skromny telefon, ale ma wszytko co chciałam. Oczywiscie miałam lepsze do wyboru, ale wiekszosc dotykowa np. Nokia N8, HTC różne przeróżne, a ja juz nie chciałam drugiego dotykowego, byłam zadowolona ze swojego, ale potrzebowałam odmiany, a tak to prawie to samo, tez dotykowy byłby, tylko innej firmy

Lubię zmiany.
Meble tez by mi sie przydały nowe o te strasznie mi sie spodobały. Zawsze marzył mi się pokój z białymi meblami, tildowymi zabawkami

Karolciu, wlasnie napisałam, daj maila i ty tez dostaniesz

[czekoladka21]

Napisane przez Karolinak82

A nocka super

Napisane przez mayaha

i ja tez sie cieszę bo my juz 3 nockę spimy calutką bez wybudzania (odkąd monia niema... ) tyle że Mała spi z nami

koniecznie

no Werka tez spi z nami pol nocy

a wiec tak - pomimo ze konsystencja jest wodnista to naklada sie fajnie, jestem pod wrazeniem bo po paru minutach wchlonal sie do matu, nic sie nie lepi, nie klei no i nie bieli , kolorek jest niewidoczny , ladnie wstapia sie w skore i ujednolica jej kolor, tylko mam wrazenie ze za malo nawilza no ale ja po mikro jestem teraz wiec moja cera potrzebuje mega nawilzenia , mam chrapke wyprobowac tez krem z serii barwiacej ktory napewno jest bardziej gesty przez co bedzie lepiej nawilzal tylko pewnie bedzie sie kleil

Napisane przez Karolinak82

aaa i napiszcie mi jakich firm macie pędzle...do pudru i do podkładu chciałabym nowe sobie sprawić i się czaje i zdecydować nie mogę

ja mam 3 pedzle - jeden duzy do pudru nie wiem jakiej firmy kupilam go jeszcze w IE , drugi tez duzy ale plaski z TBS i maly do rozu tez TBS, innych nie potrzebuje, podklad nakladam rzadko (moze 2 razy w mcu i to palcami)