Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[Takajakaya]

Napisane przez Eudajmonia

Trochę wiedzy i już boli??
Zdziwiłabyś się, jakie pozytywne zdanie mają na jego temat osoby z YT, które szanujecie i podziwiacie

Nie wiedza mnie zabolała, ale używanie podkładu. Nie akceptuję tego u facetów..
To że ktoś lubi te filmiki nie znaczy, że ja też muszę.

[wsiowy_gupek]

Andrzej, który smierdział the best

[Eudajmonia]

Napisane przez Takajakaya

Nie wiedza mnie zabolała, ale używanie podkładu. Nie akceptuję tego u facetów..
To że ktoś lubi te filmiki nie znaczy, że ja też muszę.

Rozumiem, że wolałabyś patrzeć na buraczaną twarz...
Każdy ma prawo do pielęgnacji swojego ciała, i każdy ma prawo do tego, żeby wyglądać jak człowiek, a nie jak pijak z 40 letnim stażem.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Napisane przez LalkaNatalka2

Oglądałam, oglądałam. Moje prywatne śledztwo wykazało jedynie, że nagrywacie w jednej kuchni i lubicie wspólne przechadzki po parku. Nie wiem czy to wystarcza do wysnuwania daleko idących wniosków...

Nie wiem, jakie wnioski można wyciągnąć goszcząc u siebie w kuchni różne osoby Że jestem gościnna?
I dobroduszna Udostępniam sprzęt, jak ktoś nie ma...

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Napisane przez Takajakaya

Nie wiedza mnie zabolała, ale używanie podkładu. Nie akceptuję tego u facetów..
To że ktoś lubi te filmiki nie znaczy, że ja też muszę.

Aha, nie chodzi o to, że one LUBIĄ takie filmiki, tylko o PODEJŚCIE do tematu.

[Takajakaya]

Napisane przez Eudajmonia

Rozumiem, że wolałabyś patrzeć na buraczaną twarz...
Każdy ma prawo do pielęgnacji swojego ciała, i każdy ma prawo do tego, żeby wyglądać jak człowiek, a nie jak pijak z 40 letnim stażem.

Pielęgnacja to to samo co malowanie się?
Jak widzisz nie potępiłam pierwszego zaprezentowanego pana, który też o siebie dba, więc chyba nie mam nic przeciwko.
Czasami odpalasz filmik i wiesz czy dana osoba Ci odpowiada czy nie.
Każdy ma swój gust i prawo oglądać co chce.
Dlatego nie chcę się już na ten temat wypowiadać.

Nie skrytykowałam, pewnych rzeczy u facetów nie lubię i tyle.
Co nie znaczy, że zaraz będę komuś tłumaczyć to rób a tego nie, bo to niemęskie czy coś. Wolna wola również odnośnie malowania. Nic mi do tego.


PS. Więc jestem staroświecka.
Pozdrawiam

[ladymln]

Napisane przez Takajakaya

Uświadomcie mnie czy macie jakieś manie zbieractwa? Typu kolekcjonowanie ciuchów/biżuterii/kosmetyków/butów/torebek.... Bo jak oglądam te wszystkie filmiki to nie wiem skąd niektóre babki mają tyle kasy. No nie da się zbierać wszystkiego

A Wy jakie macie manie? Mnie powoli przytłacza nadmiar gratów

Napisane przez Takajakaya

emememsik

ania z wzgórza marzeń no takiej odpowiedzi się nie spodziewałam

Ja nie widzę nic w kolekcjonowaniu butów czy torebek, może gdybym miała na to dosyć kasy to też bym miała całe kolekcje. Do soboty myślałam że mam zdrowe podejście do kosmetyków. Nie widzę sensu zakupu jednocześnie 10 podkładów czy tuszy. Staram sie nie kolekcjonować rzeczy których nie zdążę zużyć. Jednakże w sobotę była u mnie koleżanka i jak zobaczyła moją szufladę to się zdziwiła. Dopiero jak sama na to spojrzałam z dystansu to też stwierdziłam, że jednak chyba mam ich trochę więcej niż inni...

Boję się myśleć co będzie jak zamieszkam z facetem, przerazi się
Wasi reagują normalnie na to zbieranie?

Moją słabością jest też biżuteria. Mam jej jednak zdecydowanie mniej niż nasze YTbowiczki.
Chociaż oglądam wszystko przy każdym stoisku z nią :P Facet zawsze mnie odciąga i mówi że jestem sroką którą ciągnie do świecidełek.

ja mam zbieram kubki... mam już pól komody wypełnionej kubkami i dalej zbieram. Ale tłumaczę sobie,że to praktyczne zbieractwo, bo mogę tego używać, a nie patrzeć jak się kurzy. Chociaż kiedyś kolekcjonowałam znaczki pocztowe- czasem sobie oglądam dla relaksu

A co do reakcji panów... szczerze powiem, że nigdy nie rozumiałam strachu, rezygnacji z kupna czegoś, bo co mój facet powie; albo jakieś chowanie po kątach nowo zakupionych butów czy torebki. Moje pieniądze- moja decyzja na co je wydam. Jeśli już mieszkamy razem to wiadomo razem utrzymujemy dom, ale to co jest zostaje na moim koncie, to też pożytkuję jak chcę To oczywiście działa w obie strony. Ja mojego ukochanego też nie rozliczam z kupowanych kluczy, bajerów do samochodu czy innych jego zabawek

[Eudajmonia]

Napisane przez Takajakaya

Pielęgnacja to to samo co malowanie się?

PS. Więc jestem staroświecka.
Pozdrawiam

Pytam: Wolisz rozmawiać z facetem, który ma normalną cerę czy z takim, którym na czerwone plamy?

[paula78]

Napisane przez Eudajmonia

Rozumiem, że wolałabyś patrzeć na buraczaną twarz...

Między facetem z podkładem w buraczaną twarza jest jeszcze zwyczajny facet.
Skoro pozwalasz sobie tych co sie nie maluja sie nazywac:" buraczanymi twarzami" to ja mam prawo nazwac tych uzywającymi:" picusiami,ciotami itd."

[Eudajmonia]

Napisane przez paula78

Między facetem z podkładem w buraczaną twarza jest jeszcze zwyczajny facet.
Skoro pozwalasz sobie tych co sie nie maluja sie nazywac:" buraczanymi twarzami" to ja mam prawo nazwac tych uzywającymi:" picusiami,ciotami itd."

Żartujesz??

[wsiowy_gupek]

Napisane przez Eudajmonia

Żartujesz??

A dlaczego niby ma żartować?
Czy uważasz, że nazywanie kogoś buraczana twarza jest mniej obraźliwe niż picusiem?

Ja osobiście wolę umawiac się z facetem który ma po prostu niedoskonałości na twarzy niż takim który ma neidoskonałości i nakłada na nie podkład korektor czy coś.


I niech nikt mi nie wmawia, ze na cerze z niedoskonałościami podkład czy korektor kryjący nie jest widoczny
Bo JEST.

Pozatym twarz po użyciu podkładu jest specyficzna w dotyku..

[Eudajmonia]

Napisane przez wsiowy_gupek

A dlaczego niby ma żartować?
Czy uważasz, że nazywanie kogoś buraczana twarza jest mniej obraźliwe niż picusiem?

Ja osobiście wolę umawiac się z facetem który ma po prostu niedoskonałości na twarzy niż takim który ma neidoskonałości i nakłada na nie podkład korektor czy coś.


I niech nikt mi nie wmawia, ze na cerze z niedoskonałościami podkład czy korektor kryjący nie jest widoczny
Bo JEST.

Pozatym twarz po użyciu podkładu jest specyficzna w dotyku..

Jak to dlaczego?
A gdzie napisałam, że uważam, że ktoś kto się nie maluje nazywam burakiem?
Ja piszę o konkretnym przykładzie rumienia.
NIE GENERALIZUJĘ.
A na pryszcz lepiej nałożyć korektor antybakteryjny, którego przy umiejętnym nałożeniu nie będzie widać, a który będzie elementem pielęgnacji, ponieważ zniweluje zaczerwienienie, jednocześnie lecząc.
Na rozmowie kwalifikacyjne pracodawca też lepiej patrzył na twarz bladą, niż na taką czerwoną. Fakty mówią same za siebie.

[akisia]

Napisane przez Niestabilna

leże.... hehehe weź... w szkołach niedługo pojawią się psycholodzy i psychiatrzy
ale powiedz skąd one biorą takie poglądy...
później jak dorasta to wychodzi na ulice taka pindibarbii która jest tak próżna i tak zapatrzona w siebie że umyka jej to co najważniejsze...
Czy to wina rodziców ? Czy może chęć bycia lepszym od innych ?
a może po porstu brak orzeszka w głowie?

Ja bym lała i rodziców, i dzieciaki. Co za czasy. Dzieci po 11 lat już filmiki nagrywają. Inne to oglądają, nakręcają się i tak to leci. Gdzie ich dzieciństwo?

Nie dziwię się facetom na imprezach, że się zastanawiają, ile panna ma lat, 13 czy 19.

[Kayako]

Ja wolę facetów z wypiekami na policzkach, bo z reguły są to blondyni o alabastrowej, wrażliwej cerze. Blondyni

[Eudajmonia]

Napisane przez Kayako

Ja wolę facetów z wypiekami na policzkach, bo z reguły są to blondyni o alabastrowej, wrażliwej cerze. Blondyni

Nie każdy ma szczęście być blondynem o alabastrowej cerze i mieć Ciebie za znajomą

[Damaris_]

Mnie tam nie przeszkadza, że facet się maluje. Jeśli ma na to ochotę, to dlaczego nie.

[Kayako]

Napisane przez Eudajmonia

Nie każdy ma szczęście być blondynem o alabastrowej cerze i mieć Ciebie za znajomą

Ten blondyn o alabastrowej cerze powinien lubić kobiety o całkowitym przeciwieństwie swojego wyglądu

[ania_z_wzgorza_marzen]

Napisane przez Eudajmonia

Pytam: Wolisz rozmawiać z facetem, który ma normalną cerę czy z takim, którym na czerwone plamy?

z takim , który ma cokolwiek mądrego do powiedzenia
Ja nie przepadam za makijazem u męzczyzn (poza pewnymi uzasadnionymi przypadkami), ale to moje zdanie

[chryja_bez_ryja]

Mi też nie przeszkadzają, chamstwo za to mi przeszkadza...

[Niestabilna]

Napisane przez akisia

Ja bym lała i rodziców, i dzieciaki. Co za czasy. Dzieci po 11 lat już filmiki nagrywają. Inne to oglądają, nakręcają się i tak to leci. Gdzie ich dzieciństwo?

Nie dziwię się facetom na imprezach, że się zastanawiają, ile panna ma lat, 13 czy 19.

hehehe racja racja... zamiast piaskownicy teraz jest youtube
a widzialas magiczna? ta to jest the best

[BajaderkowaBaba]

Uuu... widzę, że ostra walka trwa, o to jaki typ mężczyzny jest lepszy

W Holandii, w douglasie obsługiwał mnie mężczyzna: szmineczka, podkład, wytuszowane rzęsy oraz róż. Moja reakcja:
Był baaaaaaaardzo miły i rzucił mi mnóstwo próbek ale co by nie mówić, wyglądał dziwnie.

Mój Tż, zanim zaczęliśmy być ze sobą, średnio dbał o wygląd. Pod moją delikatną presją poszedł do dermatologa, kupuje kremy i używa odpowiednich tzw. dermokosmetyków ale bardzo go to boli i czasami muszę ganiać

No nie wiem, jak czułabym się z facetem, który dba o cerę tak, jak ja, bądź bardziej

[Eudajmonia]

Napisane przez ania z wzgórza marzeń

z takim , który ma cokolwiek mądrego do powiedzenia
Ja nie przepadam za makijazem u męzczyzn (poza pewnymi uzasadnionymi przypadkami), ale to moje zdanie

racja
ale pierwsza odruchowa reakcja byłaby taka, że jakby stało takich dwóch podeszłabyś to tego, który lepiej wygląda

Nawet noworodki reagują na piękniejszą buzię, udowodnione...
Taka natura człowieka

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

Napisane przez BajaderkowaBaba

Uuu... widzę, że ostra walka trwa, o to jaki typ mężczyzny jest lepszy

W Holandii, w douglasie obsługiwał mnie mężczyzna: szmineczka, podkład, wytuszowane rzęsy oraz róż. Moja reakcja:
Był baaaaaaaardzo miły i rzucił mi mnóstwo próbek ale co by nie mówić, wyglądał dziwnie.

Mój Tż, zanim zaczęliśmy być ze sobą, średnio dbał o wygląd. Pod moją delikatną presją poszedł do dermatologa, kupuje kremy i używa odpowiednich tzw. dermokosmetyków ale bardzo go to boli i czasami muszę ganiać

No nie wiem, jak czułabym się z facetem, który dba o cerę tak, jak ja, bądź bardziej

Jaka walka ??
Nie lubię uzasadnienia "nie bo nie"
I nie wybieramy tutaj "lepszych/gorszych"
Chodzi o to, że niektóre osoby korzystniej wyglądają, jak mają zatuszowany zbyt intensywny rumień, jak mają zatuszowany pryszcz, który u każdej kobiety wywołuje wstręt...
Nie jest to malowanie "bo lubię", "bo mam taki kaprys" itp.

[Damaris_]

Hmm, ja też nie walczę, wyraziłam swoje zdanie tylko.
Wolę już zbyt zadbanego faceta, niż zbyt męskiego, ale nie przyszłoby mi do głowy żeby traktować mój typ jako lepszy, a już tym bardziej wykłócać się o to.

[Amino_kwas]

Napisane przez LalkaNatalka2

A był już tu poruszany temat facetów kręcących filmiki urodowe? O ile mi wiadomo jest takich dwóch:

- Andrzej, który zaczął o siebie dbać odkąd usłyszał, że śmierdzi
http://www.youtube.com/watch?v=s98Z32yYCAM
- Michał, który używa podkładu i ma niejasne powiązania z Angel
http://www.youtube.com/watch?v=Llx9HXlhouU

kuchenne?

[marryme21]

Dziewczyny,jak rozmawiacie o makijażu męskim,to jak uważacie -czy Wayne Goss maluje sobie policzki?Bo zawsze takie rumiane ma.
Sam gdzieś tam mówił,że się wcale nie maluje,z wyjątkiem okresu dojrzewania,ale te rumieńce są takie śmieszne.Nie znam żadnego faceta z takimi,dlatego tak sobie dumam.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Eudajmonia

racja
ale pierwsza odruchowa reakcja byłaby taka, że jakby stało takich dwóch podeszłabyś to tego, który lepiej wygląda

Nawet noworodki reagują na piękniejszą buzię, udowodnione...
Taka natura człowieka

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------



Jaka walka ??
Nie lubię uzasadnienia "nie bo nie"
I nie wybieramy tutaj "lepszych/gorszych"
Chodzi o to, że niektóre osoby korzystniej wyglądają, jak mają zatuszowany zbyt intensywny rumień, jak mają zatuszowany pryszcz, który u każdej kobiety wywołuje wstręt...
Nie jest to malowanie "bo lubię", "bo mam taki kaprys" itp.

Napisane przez Damaris_

Hmm, ja też nie walczę, wyraziłam swoje zdanie tylko.
Wolę już zbyt zadbanego faceta, niż zbyt męskiego, ale nie przyszłoby mi do głowy żeby traktować mój typ jako lepszy, a już tym bardziej wykłócać się o to.

Oj tak się z Wami droczę

A ja dzisiaj wyszłam po kilku dniach choroby z domu i... czym prędzej biegłam do domu, ponieważ zaczęła mi puchnąć powieka, jak szalona!

No... a tego pana od "śmierdzenia" już dawno oglądałam. Taki śmieszny, o
W sumie, jeśli ktoś ma wielką zmianę na twarzy np. naczyniak - to czemu miałby tego nie tuszować? bez względu na płeć.

[Eudajmonia]

Napisane przez marryme21

Dziewczyny,jak rozmawiacie o makijażu męskim,to jak uważacie -czy Wayne Goss maluje sobie policzki?Bo zawsze takie rumiane ma.
Sam gdzieś tam mówił,że się wcale nie maluje,z wyjątkiem okresu dojrzewania,ale te rumieńce są takie śmieszne.Nie znam żadnego faceta z takimi,dlatego tak sobie dumam.

Taka znana postać to sobie może nawet kokardki przypiąć, i tak będą go wielbić

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Napisane przez BajaderkowaBaba

Oj tak się z Wami droczę

A ja dzisiaj wyszłam po kilku dniach choroby z domu i... czym prędzej biegłam do domu, ponieważ zaczęła mi puchnąć powieka, jak szalona!

No... a tego pana od "śmierdzenia" już dawno oglądałam. Taki śmieszny, o
W sumie, jeśli ktoś ma wielką zmianę na twarzy np. naczyniak - to czemu miałby tego nie tuszować? bez względu na płeć.

Jakoś nie chce nic nowego nagrać...
I właśnie o to samo ja się pytałam...
I już nie mówiąc o nikim stąd, też często była taka reakcja, taka "nie bo nie", bo "facet jak się maluje to gej" nie ważne, że poprawia swój wygląd fizyczny i swoje psychiczne samopoczucie tuszując coś takiego, makijaż to makijaż, fuj...
A ja tu proszę o rozróżnienie pewnych faktów

[Pilar1899]

o ile dziewczyny,które nie malują twarzy a mają wiele do zakrycia budzą moje zdziwienie, czemu zamiast zakryć trądzik albo inne cuda podkładem, to chodzą i straszą, to faceci umalowani wręcz odwrotnie.. lepiej mieć syfy (będąc facetem) niż być posądzanym o ciotowatość

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez Pilar1899

o ile dziewczyny,które nie malują twarzy a mają wiele do zakrycia budzą moje zdziwienie, czemu zamiast zakryć trądzik albo inne cuda podkładem, to chodzą i straszą, to faceci umalowani wręcz odwrotnie.. lepiej mieć syfy (będąc facetem) niż być posądzanym o ciotowatość

eee... powiem Ci, że dużo gorzej czuje się mężczyzna z naczyniakiem na pół twarzy, gdy wszyscy patrzą i wytykają palcami, niż ładnie przykryć zmianę i nie wzbudzać "sensacji"

[Eudajmonia]

Napisane przez BajaderkowaBaba

eee... powiem Ci, że dużo gorzej czuje się mężczyzna z naczyniakiem na pół twarzy, gdy wszyscy patrzą i wytykają palcami, niż ładnie przykryć zmianę i nie wzbudzać "sensacji"

Ludziom raczej trudniej pojąć, co może czuć INNY człowiek...
Tutaj spory procent skupia się na sobie, "JA nie lubię..., JA nie znoszę, JA nie toleruję..."

[roza86]

komentarze w filmiku katosu http://www.youtube.com/watch?v=ITbfexoQNmk co myslisz?

[Pilar1899]

Napisane przez BajaderkowaBaba

eee... powiem Ci, że dużo gorzej czuje się mężczyzna z naczyniakiem na pół twarzy, gdy wszyscy patrzą i wytykają palcami, niż ładnie przykryć zmianę i nie wzbudzać "sensacji"

naczyniak na pół twarzy ,to rozumiem. ale malowanie się bo mam dwa pryszcze,albo tak po prostu jest niezrozumiałe.