Dni do ślubu odliczamy i kolejnych relacji się spodziewamy - PM 2011, cz.31

[madziares25]

Dziękuję za gratki dziewczyny
Micia, dziewczyny dobrze radzą...udaj się do lekarza, niech zerknie na Ciebie, nie zaszkodzi
Trzymam kciuki za to, żebyś w końcu dotarła do D.
Zbieram się do pracki na 14 buuumiłego dzionka wszystkim Kochane

[kaska87]

Napisane przez Stysik

wiesz że takie poprawianie zgodnie z regulaminem jest w złym tonie?

[goosia207]

Napisane przez cobra115

Czy ktoś ma jakiś dobry sposób, żeby zacząć pisac pracę (licencjacką) ?? Bo na jutro muszę częśc oddac a jeszcze nic nie mam

ojej nie masz za dużo czasu.
Ale jakiś plan pracy masz prawda? Bierz pierwszy punkt i pisz na jego temat
Ale ci podpowiedziałam to każdy wie

[kaska87]

Napisane przez cobra115

Czy ktoś ma jakiś dobry sposób, żeby zacząć pisac pracę (licencjacką) ?? Bo na jutro muszę częśc oddac a jeszcze nic nie mam

kop w ?

[cobra115]

Napisane przez goosia207

ojej nie masz za dużo czasu.
Ale jakiś plan pracy masz prawda? Bierz pierwszy punkt i pisz na jego temat
Ale ci podpowiedziałam to każdy wie

Ja to się u nas mówi "czasu jak marasu"

Napisane przez kaska87

kop w ?

słabo jakoś

Dobra,m nie ma co wzięłam się za pisanie mam już plan (który w końcu przepisałam na kompa) i 2 zdania pracy

[joanwi]

Micia dobrze, że tobie nic się nie stało

pomarańcza zaproszenia super, a jak jakość?? bo na zdjeciach trochę wygięte się wydają

[goosia207]

Napisane przez cobra115

Ja to się u nas mówi "czasu jak marasu"

słabo jakoś

Dobra,m nie ma co wzięłam się za pisanie mam już plan (który w końcu przepisałam na kompa) i 2 zdania pracy

Dobry początek

[natalontko]

Napisane przez madziares25

kupujemy mieszkanko

Napisane przez MiciaKicia

Jestem ... Nie poleciałam do D. Nie dojechałam nawet na lotnisko.. miałam wypadek w Mikołowie... Wpadłam w poślizg przy wyprzedzaniu i wyglądowałam na barierkach a potem na środku ulicy ... Auto do kasacji .. Mnie nic się nie stało

****a

Zrobię zdjęcie auta potem i Wam pokażę

matko!!!! Dobrze ze nic Ci sie nie stalo Idz do lekarza A do D. jeszcze nie raz polecisz tylko uwazaj

Napisane przez frezyjka85

4 miesiące do ślubu

Napisane przez anangeel

4 miesiące do naszego dnia

Czesc

[margolka1986]

Napisane przez cobra115

Ja to się u nas mówi "czasu jak marasu"

Dobra,m nie ma co wzięłam się za pisanie mam już plan (który w końcu przepisałam na kompa) i 2 zdania pracy

można powiedziec juz że lepszy rydz niż nic

byłam własnie w naszym mieszkanku i mamy juz prawie wszytskie sufity obniżone i gres w przedpokoju połozony - ładny

[happy2gether]

Cześć dziewczyny. Jestem załamana ;( u mojego psa podejrzewają raka Kiepsko sie czul ostatnio mama pojechała z nim do veta i okazało się, że ma powiększone węzły chłonne, zrobili badanie krwi i nie jest najlepsze ...próbki wymazów pojechały do laboratorium do Warszawy.... mama ryczy, ja na razie jakoś się trzymam bo jestem w pracy.... kur....aaaaa

idę nadrabiać, mam nadzieję, że u Was lepiej...

[karolinusienka]

Napisane przez margolka1986

można powiedziec juz że lepszy rydz niż nic

byłam własnie w naszym mieszkanku i mamy juz prawie wszytskie sufity obniżone i gres w przedpokoju połozony - ładny

masz zdjęcia

[goosia207]

Napisane przez happy2gether

Cześć dziewczyny. Jestem załamana ;( u mojego psa podejrzewają raka Kiepsko sie czul ostatnio mama pojechała z nim do veta i okazało się, że ma powiększone węzły chłonne, zrobili badanie krwi i nie jest najlepsze ...próbki wymazów pojechały do laboratorium do Warszawy.... mama ryczy, ja na razie jakoś się trzymam bo jestem w pracy.... kur....aaaaa

idę nadrabiać, mam nadzieję, że u Was lepiej...

[sweetieSS]

Napisane przez gwiazdeczka26

Chyba nie mozna przelozyc biletu Zdaje mi sie, ze przepadlo.
No chyba, ze ubezpieczenie podrozne miala wykupione...

ja się nie znam na tym ale moja kumpela przekładała


hapy2geder

[natalontko]

Napisane przez happy2gether

Cześć dziewczyny. Jestem załamana ;( u mojego psa podejrzewają raka Kiepsko sie czul ostatnio mama pojechała z nim do veta i okazało się, że ma powiększone węzły chłonne, zrobili badanie krwi i nie jest najlepsze ...próbki wymazów pojechały do laboratorium do Warszawy.... mama ryczy, ja na razie jakoś się trzymam bo jestem w pracy.... kur....aaaaa

idę nadrabiać, mam nadzieję, że u Was lepiej...

biedny piesek

[margolka1986]

Napisane przez karolinusienka

masz zdjęcia

jeszcze nie ale jak juz pomalują sciany i polożą panele i podłącza oświetlenie to zrobię

Happy

[karolinusienka]

Napisane przez margolka1986

jeszcze nie ale jak juz pomalują sciany i polożą panele i podłącza oświetlenie to zrobię

Happy

trzymam Cie za slowo

[cobra115]

Napisane przez happy2gether

Cześć dziewczyny. Jestem załamana ;( u mojego psa podejrzewają raka Kiepsko sie czul ostatnio mama pojechała z nim do veta i okazało się, że ma powiększone węzły chłonne, zrobili badanie krwi i nie jest najlepsze ...próbki wymazów pojechały do laboratorium do Warszawy.... mama ryczy, ja na razie jakoś się trzymam bo jestem w pracy.... kur....aaaaa

idę nadrabiać, mam nadzieję, że u Was lepiej...

och Happy współczuję, bo ja kocham wszystkie psiaki (oprócz amstafów )

[happy2gether]

Napisane przez MiciaKicia

Jestem ... Nie poleciałam do D. Nie dojechałam nawet na lotnisko.. miałam wypadek w Mikołowie... Wpadłam w poślizg przy wyprzedzaniu i wyglądowałam na barierkach a potem na środku ulicy ... Auto do kasacji .. Mnie nic się nie stało

****a

Zrobię zdjęcie auta potem i Wam pokażę

Napisane przez MiciaKicia

no pecha mam fakt...
Ja byłam w takim szokku, ze nie wiedziałam co robic, gdzie dzwonic... pierwszy był tel do D. potem do mamy.. ten gosciu co go wyprzedzałam i jeszcze drugi zatrzymali sie bo widzieli jak sie trzaskam i obrkęcam na tej barierce i sie pytali czy wszystko ze mna ok, czy na pogotowie dzwonic no i mi go zepchnelo z drogi... Dobrze, ze nic nie jechalo jak mnie obrkęcalo bo .... masakra.. jakby tak tir do mnie jeszcze wjechał to po mnie. Miałam szczęście w nieszczęściu...
No i na policje nikt nie dzwonił uff.. bo mandat by był..
Czekałam na lawete i kilka osób się zatrzymywało pytać czy ok i czy pogotowia nie potrzebuję...
A wypłakałam się za wszystkie czasy . . .
Moje kochane autko Naprawiac sie nie opłaca niestety
Moje pierwsze słowa bo wyjściu z auta "samolot mi odleci... nie widzialam 2 miesiące mojego chłopaka" ehh i w płacz.. a potem to już jakoś leciało.. potem przyjechał tata i laweta.. za lawete 200zł...
A pare dni temu moje autko wyszło od elektryka i w koncu działało
i 400zl za naprawe bylo.. dzis jeszcze 100zł sobie elegancko natankowałam ehh ... sprzedam na części do tych co auta rozbite skupują.. cóz. .

Głowa mnie boli a poduszka nie wystrzeliła.. może nie była sprawna.. ale nie obtłukłam sie bo pasy mnie trzymały

ja pierdzielę :O A myślałam, że choć u Was lepiej . Micia trzymaj się i koniecznie idź do lekarza...moja mama po wypadku też wysiadła z samochodu, chodziła itp. a potem okazało się, że ma pęknięty kręgosłup i rok leżała w łóżku

Napisane przez pomarancza24

dzieki


co to sa za kupony??

taki kupon TŻ może wykorzystać kiedy coś od Ciebie chce, np mój dostał np. na masaż dowolnie wybranej części ciała, śniadanko do łóżka, męskie spotkanie, wspólną kąpiel itp reszty zdradzać nie będę :P

Napisane przez kaska87

wstrząśnienie mózgu

w necie znalazłam taką definicję,
Wstrząs mózgu

Zamknięte uszkodzenia czaszkowo - mózgowe stanowią częstszą postać urazów głowy. Przykładem jest wstrząśnienie mózgu, kiedy to siła uderzenia powoduje jedynie zaburzenia czynności komórek nerwowych (w większrości wypadków całkowicie odwracalne) bez ich zniszczenia.

[kaska87]

dostałam takiego sms dopiero pod koniec skapnęłam się, że to P.
"pokaż wiadomość bliskiej Ci osobie w niedzielny wieczór, a w zamian otrzymasz kupon do restauracji przy ul. xxx. Ewentualne zmiany należy uzgadniać z dyrektorem konkursu (nr P.) życzymy udanej zabawy"

[ardillka]

Hej Zaglądam do was, bo mam kilka minut

Napisane przez madziares25

W ogóle to chcemy zaproszonka w weekend majowy roznosić, jak myślicie do 20 sierpnia to nie za wcześnie?
Buziaki

My będziemy w maju zapraszać, bo jednak sierpień to czas wyjazdów na wakacje ;/ Więc tych gości, z dalszej rodziny, z którymi nie mamy kontaktu na codzień chcemy zaprosić wcześniej....

[kaska87]

lecę do pracy wczoraj się 5 minut spóźniłam

będę dopiero późnym wieczorem bo po pracy od razu jedziemy do rodziców na weekend

[ardillka]

Napisane przez MiciaKicia

Jestem ... Nie poleciałam do D. Nie dojechałam nawet na lotnisko.. miałam wypadek w Mikołowie... Wpadłam w poślizg przy wyprzedzaniu i wyglądowałam na barierkach a potem na środku ulicy ... Auto do kasacji .. Mnie nic się nie stało

****a

Zrobię zdjęcie auta potem i Wam pokażę

Matko... Dobrze że Ci się nic nie stało.... Ale może idź do lekarza, niech cie dokładnie oglądnie, czy wszystko dobrze
Jak Ci się wydaje że wszystko dobrze, to i tak idź do lekarza ( będzie przynajmniej papier do ubezpieczenia )

[_Misia_]

happy2gether

ide sie szykowac bo mamy dzis z kolezankami małe spotkanko a jutro z samego rana jade na zajecia wiec mnie tu juz nie bedzie do poniedziałku Milego weekendu

[ardillka]

Napisane przez JennyAniolek

kupiłam na allegro, u nich => http://allegro.pl/sliczne-czerwone-c...451565934.html


;/


nie i raczej tego nie planujemy

może kwiecień/maj ?





jakim ?

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


gdzie tyle chcieli za tort ? czy to Wy macie dużo gości ?


powodzenia






niestety

Za tort tyle chcieli w torty ślubne - cukiernia artystyczna w Katowicach ( za tort bardzo zdobiony na 100 osób )

A co do kursu, to może pójdziemy na zwykły Trochę taniej wychodzi, ale też bardziej terminowo nam pasuje

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez happy2gether

Cześć dziewczyny. Jestem załamana ;( u mojego psa podejrzewają raka Kiepsko sie czul ostatnio mama pojechała z nim do veta i okazało się, że ma powiększone węzły chłonne, zrobili badanie krwi i nie jest najlepsze ...próbki wymazów pojechały do laboratorium do Warszawy.... mama ryczy, ja na razie jakoś się trzymam bo jestem w pracy.... kur....aaaaa

idę nadrabiać, mam nadzieję, że u Was lepiej...

Biedna psinka... ;/;/

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez kaska87

dostałam takiego sms dopiero pod koniec skapnęłam się, że to P.
"pokaż wiadomość bliskiej Ci osobie w niedzielny wieczór, a w zamian otrzymasz kupon do restauracji przy ul. xxx. Ewentualne zmiany należy uzgadniać z dyrektorem konkursu (nr P.) życzymy udanej zabawy"

extra sms - zapiszę go sobie - może się przyda

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Uciekam do ukochanego...

Trzymajcie się

[lasoa]

hej pozdrawiam Was serdecznie Wpadne tutaj w poniedziałak a teraz jade do TZ

[moni_ka.g]

Napisane przez Roougee

My mamy szansę też kupić, ale TŻ marudzi, że na zadu.piu. Najpierw marudzi, że mieszkamy z jego rodzicami i mało miejsca, a jak jest szansa na swoje to mu znowu nie pasuje odległość i tak zawsze coś... Pierdzielony maminsynek!

Ja się naprawdę bałam, że mój TŻ już nigdy się do mnie nie przeprowadzi, bo zawsze jak o tym rozmawialiśmy to coś mu nie pasowało, no i u rodziców dobrze mu było (zawsze obiadki, wszystko zrobione, itp). A dla mnie było oczywiste, że człowiek w tym wieku to już radzi sobie SAM (choć rodzice i tak często finansowo pomagają, mi jeszcze parę lat po wyprowadzce z domu pomagali), ale mimo wszystko inne podejście ja mam (po iluś latach osobno) a inne TŻ który jeszcze dopiero co z rodzicami mieszkał. Ale jak się w końcu przeprowadził to sam stwierdził, że poszło łatwiej niż myślał i mimo, że mieszka u mnie nie cały miesiąc to nie mówi już że jedzie na chwile do domu (o dawnym mieszkaniu), tylko do rodziców jedzie, a potem wraca do domu

[moni_ka.g]

Pokażę Wam jeszcze nasze zaproszenia Dzisiaj jedziemy do mojej cioci a potem do siostry ciotecznej rozwieźć

PS. Przepraszam za jakość zdjęć.

[happy2gether]

Napisane przez goosia207

Napisane przez sweetieSS

hapy2geder

Napisane przez natalontko

biedny piesek

Napisane przez margolka1986

Happy

Napisane przez cobra115

och Happy współczuję, bo ja kocham wszystkie psiaki (oprócz amstafów )

Napisane przez _Misia_

happy2gether

Dzięki

Jestem już w domu. Miałam po pracy załatwiać 1500 spraw ale przyjechałam zobaczyć psa. Jest w dobrym humorze tylko ciężko mu oddychać siedzę nad nim i łzy same ciekną ;(
Już jednego psa uśpili mi na rękach i nie wytrzymam tego jeszcze raz jeśli się okaże diagnoza się potwierdziła

Napisane przez kaska87

dostałam takiego sms dopiero pod koniec skapnęłam się, że to P.
"pokaż wiadomość bliskiej Ci osobie w niedzielny wieczór, a w zamian otrzymasz kupon do restauracji przy ul. xxx. Ewentualne zmiany należy uzgadniać z dyrektorem konkursu (nr P.) życzymy udanej zabawy"

świetny sms

[carolyna86]

Napisane przez gwiazdeczka26

Heja

za suknie. Bardzo ladna

.

Napisane przez pomarancza24

ladna suknia

dzięki dziewczyny

Napisane przez cobra115

Czy ktoś ma jakiś dobry sposób, żeby zacząć pisac pracę (licencjacką) ?? Bo na jutro muszę częśc oddac a jeszcze nic nie mam

dobrze że ja nie muszę jeszcze niczego oddawać, bo też mam niby pisać a stoję w miejscu - na razie tytuł wymyśliłam

[moni_ka.g]

Napisane przez happy2gether

Jestem już w domu. Miałam po pracy załatwiać 1500 spraw ale przyjechałam zobaczyć psa. Jest w dobrym humorze tylko ciężko mu oddychać siedzę nad nim i łzy same ciekną ;(
Już jednego psa uśpili mi na rękach i nie wytrzymam tego jeszcze raz jeśli się okaże diagnoza się potwierdziła

Biedny psiak.. My też mieliśmy psa, tzn moi rodzice nadal go mają, tylko ja tam nie mieszkam już. Biedny stary już jest, ślepawy i ciut przygłuchy... Mamy go już 12 lat, a wzięliśmy go jakby ze schroniska, tzn z klinik weterynaryjnych, gdzie studenci robili na nim badania (pobierali krew i takie tam) jako ok 2-letniego psa. Taki biedny był na początku, miał wygolone łapy, które gryzł potem do krwi...