![]() |
#211 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
na stronie mają jak wół napisane że w woj. mazowieckim jest co najmniej 3 placówki oferujące poród do wody (cały poród łącznie z partymi i wyjściem dziecka na świat- odbywa się do wody) ze względu na straszną dyskopatię i to że istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że nie dostanę ZZO (właśnie z powodu kręgosłupa chorego) chciałam rodzić do wody... jakież było moje zdziwienie gdy dowiedziałam się, ze jeden ze szpitali ktory na stronie (podobno aktualizowanej) jest podany jako placówka oferująca taki poród NIE MA W OFERCIE PORODÓW DO WODY OD 3 LAT!!! chodzi mi konkretnie o szpital w WOŁOMINIE- na stronie info że owszem jak najbardziej itp...a w szpitalu- bo byłam osobiście- hahaha....wanna owszem jest- od 2008 roku nie używana ![]() co ciekawe- kazda z pozostałych placówek podanych na stronie (międzylesie i św.Zofii) - odsyła do Wołomina! czeski film po prostu... i ktoś mówi o rodzeniu po ludzku? eee....szkoda słów <kwasny>
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
do tego standardem stalo sie rodzenie z bliska osoba, a nie w samotnosci albo zdanemu na (nie)łaske poloznej ktora ma dobry humor badz nie -choc akurat ta zmiana to wielka wygoda dla poloznych bo wszytkie krzyki i aluzje rodzacej bedacej w stanie kryzyzsu psychizcznego, przlewaja sie teraz na ta owa bliska osobe a nie na polozna odbierajaca rutynowo dziecko ktorej nie w smak bylo i tak odbeiranie 8 porodu na tej zmianie a co dopiero jeszcze sluchanie jak to kogo i co boli ale co z reszta calej idei szklanych domów? gdzie bezplatne ZZO dla kazdej rodzacej... gdzie mozliwosc wyboru pozycji najwygodniejszej i najmniej bolesnej dla rodzacej.... eh nigdy nie bylam fanem chodzneia po lekarzach i nawet jak cos bolalo to leczylam sie lekiem "przeczekac" ale porodu sobie sama nie odbiore - bynajmniej nie pierwszego ;-) i chcialbym miec dobre wspomnienia po nim i zadnych * po wyjsciu ze szpitala kto mi zagwarantuje ze urodze moje 4kg dziecko i nie popekam na wszytkie swiata strony, ze nawet jak popekam badz mnie ponacinaja to zszyja mnie tak zebym nie musiala do konca zycia przy oddawaniu moczu badz spelnianu poslugi malzenskeij przypominac sobie o porodzie, kto mi zapewni komfort psychiczny na tyle zebym mogla chciec urodzic drugie dziecko w tym samamym szpitalu... eh pozostawiam to bez odpowiediz i polecam sie do trzymania kciukow bo jak nie jakies woodoo-czary to raczej nic innego nie pomoze ... Cytat:
Edytowane przez kasiapruszkow Czas edycji: 2011-02-19 o 09:30 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
Ja na Karowej miałam zapłacić za znieczulenie 400zł, rodziłam 9 miesięcy temu i do tej pory nie uregulowałam tego... nawet się nie upominają. A z tym popękaniem to nikt Ci nie zagwarantuje, bo to jest zależne od samej kobiety i jej anatomii, ale komfort psychiczny mogliby zagwarantować...
__________________
15.10.2011 - (-24kg) 15.02.2012 - (+4kg) od kwietnia cd. Jeszcze "tylko" 19kg damy radę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
ale w Warszwie sa zaei znieczulenia wiec ci pisza ze u nichy niby tez zeby tych co do Warszawy chca jechac przyciagnac do siebie bo moze uda sie namowic na pokoj 2 osobowy platny a i wogole wiecej pacjentek wiecej z nfz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Marysiu, opłaty za zzo przy porodzie są pobierane nielegalnie. Wątpię, aby szpital upomniał się o te 400zł, a nawet jeśli, to nie masz obowiązku uiszczania tej kwoty. Mało tego, można się nawet ubiegać od szpitala o zwrot kosztów za zzo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ---------- Cytat:
Chociaż z doświadczenia wiem, że kobiety, które mieszkają pod Warszawą chcą rodzić TYLKO w Warszawie żeby dziecko później w metryce miało, że urodziło się właśnie w tym mieście...
__________________
15.10.2011 - (-24kg) 15.02.2012 - (+4kg) od kwietnia cd. Jeszcze "tylko" 19kg damy radę ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() no właśnie, to jest dla mnie dziwne i dlatego jest takie przepełnienie w Warszawskich szpitalach Ja mieszkam w Piasecznie, wcześniej w Górze Kalwarii i gdybym dalej tam mieszkała, to napewno pojechałabym do Otwocka, a z P-na boję się, że nie zdążę. Tu otworzyli w lutym oddział położniczy, na razie urodziły dwie kobiety, podobno są zachwycone, ale to są wiadomości z artykułów prasowych, więc co miały mówić ![]() Może ktoś będzie rodził w PIASECZNIE to coś napisze??? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Jesli mówisz o Otwocku to faktycznie podobno nieźle się tam zmieniło, rodziła dwa tyg. temu szwagierka - sala porodowa nówka sztuka jak na Inflanckiej, aż była zdziwiona bo rodziła tam dwa lata temu. Podobno odnowiła je fundacja Polsatu a sam Oiom jakiś mężczyzna któremu tam uratowano życie
![]() Ale gapa - piszesz o Piasecznie ! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() nad Otwockiem też się zastanawiam tylko mam troszkę dalej ![]() moje koleżanki rodziły jakieś 3-5 lat temu, to nawet jak porodówka była "stara", to były zadowolone z opieki, położne wszystko tłumaczą jak pierwszy raz się rodzi i wogóle są spoko, czytałam też złe opinie, ale wiadomo, zależy na kogo się trafi jak leżałam tam na chirurgii, to trafiłam na super skład pielęgniarek, a ostatniego dnia mojego pobytu przyszła taka zmiana, że współczułam tym co tam zostali ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
Cytat:
musialabys sie tylko dowieidzec o zasady typu ZZO i platnosci |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Kasiu zzo jest tam napewno płatne ok 600zł, podobno poród rodzinny ma być darmowy, ale może wejść tylko jedna osoba, więc jakbym miała swoją prywatną położną nie z tego szpitala, to musiałabym się zastanawiać z kim wejść - położną czy mężem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
http://www.tvnwarszawa.pl/stolica,ne...nia,77124.html
szpital w Piasecznie - jak na razie, to wygląda to pięknie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Listopadowa wyzej pisla ze pobieranie oplat za ZZO jest nielegalne jak oni nowi i na tapecei sa to moze latwo bedize sie tego pozbyc
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
dziewczyny- przestroga ode mnie- NIE RÓDŹCIE NA INFLANCKIEJ!!!!
to mordownia a nie szpital jestem drugi dzień w domu- tego co przeżyłam w tym szpitalu nie życze największemu wrogowi- trauma do końca życia, nie chcę więcej rodzić, piepsze całą akcję rodzić po ludzku- tam są dwie ludzkie osoby na cały szpital- pani od laktacji i anastezjolog! to co pokazują na stronie szpitala- to piękna i prawdziwa porodówka, co z tego że jest piękna jesli pracują tam ludzie bez serca?! Jesli to wasze kolejne dziecko i wiecie że poród będziecie mieć łatwy- to polecam, będzie wam tam dobrze, ale jeśli coś będzie nie tak...gorzej niż w rosji w 18 wieku ja rodziłam ponad 30 godzin- z partnerem- miałam tylko bóle z krzyza- niewidoczne na ktg, a znacznie bardziej bolesne niż zwykłe skurcze. W końcu- zlitowali się i zrobili cesarkę. na stole usłyszłam, że cesarka nie jest dlatego że przez 30 godzin nie było postępu porodu, ale dlatego, że lekarze położnicy chcą mieć spokojną noc, a ja się drę na cały szpital! partner- prosił, błagał, płakał, żądał, chciał płacić każde pieniądze- za cesarkę albo choć za znieczulenie- niestety- nie ma postępu porodu= nie ma rozwarcia na 3 palce= nie ma znieczulenia! nie ważne że pacjentka od ponad doby zwija się po podlodze z bólu i prosi żeby ja zabili bo nie wytrzyma- oni mają procedurę- i koniec ...mogą dać co najwyżej no-spę! mój poród na Inflanckiej to był koszmar. Ale nawet przy leciutkim porodzie i bez komplikacji- oddział położniczy to tragedia- spada się tam jak do piwnicy- zimno, sale tak małe, że nie jedna pacjentka żeby wyjechać "kuwetką" z dzieckiem na korytarz musi poprosić inne pacjentki żeby też wyjechały...znieczulica położnych niesamowita- chcesz mleko dla dziecka bo nie masz pokarmu? no i co ze dzieciak ci wyje...ona leży z nogami na stołku bo jest 3 w nocy...nie poda, nie pomoże- nawet takim obolałym kobietom ![]() aha- nie ma warunków ani żeby wykąpać siebie ani dziecko, więc dopóki nie wyjdziecie ze szpitala- dziecko jest niekąpane. Prysznic jeden na cały oddział a i to w wiecznym przeciągu bo okna nieszczelne a na dodatek- woda ledwo leci...w salach- wody ciepłej w umywalkach brak oczywsiće z zewnątrz- szpital jak bajka...marmury i uśmiechy ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
la'Mbria a możesz napisać czy podali Ci oksytocynę?
Czy miałas łożysko umiejscowione na tylnej ścianie tzn. kręgosłupie? kasiapruszkow - własnie w przypadku małego rozwarcia nie podadzą za wcześnie znieczulenia :-( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- Cytat:
po tej wypowiedzi odnoszę wrażenie, że personel z Karowej zmienił miejsce pracy na Inflancką...
__________________
15.10.2011 - (-24kg) 15.02.2012 - (+4kg) od kwietnia cd. Jeszcze "tylko" 19kg damy radę ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
Straciła 40% krwi o czym nikt jej nie poinformował dopóki nie wychodziła ze szpitala. Najgorsze, że po cesarce nie mogła jej karmić piersią przez ponad dobę i to spowodowało obkurczenie się brzuszka. Dziecko ma teraz dużą niedowagę i o każdy gram walczą z wielkim trudem...
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
mój TŻ chodził od lekarza do lekarza- płakał mojej matce w telefon że ja tu chyba umre a on nic nie może pomóc, darł się na lekarzy, prosił, potem chcial płacić lekarzom, położnym- komukolwiek....i nic. W końcu chyba podziałało to że powiedział, ze zabierze mnie na prywatną cesarkę do enel medu (po drugiej stronie ulicy) a tego zachowania tak nie zostawi- nagłośni sprawę tak zeby ktoś się lekrzom dobrał do tyłka...nie wiem co wkońcu podziałało- on robił dosłownie wszystko zeby mi pomoc. Tak mocno mi krzyż masował jak miałam skurcz (w najgorszym momencie co 2 minuty) że mam zdartą skórę z pleców! a postępu porodu nie było więc niech leże na podłodze i wyje- co ich to obchodzi...koszmar! ja rozumiem ze sa pewne procedury których trzeba się tzymać, ale są też ludzie, którzy podobno składali przysięgę Hipokratesa- przysięgali pomagać, a tego nie robią, a co jeszcze gorsze- jadą takiej pacjentce po psychice textami że cesarkę robią dla świętego spokoju w nocy a nie z powodu mojego bólu ![]() naprawdę- nikomu nie życzę tam trafić, musze jeszcze tam pojechac na zdjęcie szwów i uwierzcie mi- boję się wejść do tego budynku ![]()
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
To widzę, że Karową i Inflancką odradzacie...
A słyszał ktoś coś o Bródnowskim?? Bo tam mam najbliżej w razie czego... la'Mbria Jeszcze raz napiszę, że to straszne, że musiałaś tak rodzić. W takich momentach naprawdę zastanawiam się nad opcją porodu prywatnego. To kupa kasy, ale jak się ma mieć potem traumę i nie chcieć więcej rodzić, to ja dziękuję ![]() żurawinka A Ty zdecydowałaś już ostatecznie, gdzie będziesz rodzić? Bo chyba mało czasu Ci zostało, nie? ![]()
__________________
5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free ![]() More water&vegetables 13/100 sugarfree days Edytowane przez matallewar Czas edycji: 2011-02-26 o 23:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() Jesli wasze mamy miały w miarę lekkie porody- to jest duża szansa że wy też urodzicie bez komplikacji- wtedy Inflancką da się przeżyć (położniczy to syf, ale porodówka- jak widać na ich stronie- jak w ameryce),gorzej gdy coś będzie szło nie tak jak powinno- a tak naprawdę tego się przewidzieć nie da ![]() Ja do tego mam dyskopatię- samo to powinno mnie kwalfikować do cc, ale niestety nie na Inflanckiej ![]() Jeśli jeszcze kiedykolwiek zdarzy mi się rodzić (a na dzień dzisiejszy- na pewno nie zaplanuję drugiej ciąży!) to od początku będe myślała i planowała cc- wiem ze to operacja i że dziecko dużo traci na takim przyjściu na świat, no ale musi mieć jeszcze matkę na "chodzie" po porodzie...jakbym miała się tam na Inflanckiej męczyć aż do porodu naturalnego (mojej mamie w końcu się udało- po 3 dniach skurczy co 3 minuty) to bym trafiła chyba do psychiatryka po takim porodzie. Powodzenia wszystkim mamom które mają to jeszcze przed sobą!
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
W Bródnowskim rodziła moja przyjaciółka kilka lat temu, bez rewelacji.
Tak naprawdę jak na to spojrzeć z boku to nie ma normalnego szpitala w Wawie i tyle, trzeba mieć szczęście i brak komplikacji, ewentualnie pieniądze i rodzić w klinice Damiana ( ale jak tu masz problemy to też wiozą Cię do zwykłego szpitala) ---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- Cytat:
Leżąc na patologii na I. przywieźli w nocy dziewczynę z bólami które myślała że są porodowe, właśnie z pleców bo były już regularnie co 5 min. Myślała że rozerwie ją z bólu, dali jej no-spę na wyciszenie lub wzmocnienie skurczy i kilka czopków przeciwbólowych. Chciała wyjść i jej nie pozwolili, nie wiem czy to zgodne z prawem, wsadzili ją na patologię gdzie mogła sie rano wypisać na własne żądanie, na szczęście w nocy jej bóle ustały . Polska XXI wieku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 20 478
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
Mówi, że ból jest do zniesienia i nawet nie chciała znieczulenia przy ostatnim (bo miała wybór, rodziła 14 lat temu). żurawinka W bródnowskim bez rewelacji, ale w miarę ok? Bo jak szukałam w necie, to same pozytywne opinie, podobno też są po remoncie... ![]() A na prywatny poród niestety moja studencka kieszeń nie pozwala ![]()
__________________
5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓
Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free ![]() More water&vegetables 13/100 sugarfree days |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Wiesz ona miała problem taki że mdlała podczas porodu, jest uczulona na znieczulenie ale dała radę, to było już 6 lat temu, w szpitalu mogło się pozmieniać jak piszesz. Jeśli ma dobre opinie to tym lepiej, ja osobiście nie wiem więcej na temat tego szpitala.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() nie wiem tylko po jaki grzyb męczyli tyle godzin?! to nie można zrobić cesarki po np.10 godzinach, jak nie ma postepu?trzeba czekać trzy razy dłużej?? naprawdę smutne to, że rodzące są czasem traktowane jak mięso- jak wszystko idzie ok, szybko i sprawnie to bajka- uśmiechy i w ogóle- mili lekarze... jak coś się pierniczy- to "poród musi boleć" i tyle...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 119
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
witam,
właśnie wróciłam do domu po porodzie. Jak tylko sie ogarnę to opiszę szpital w którym rodziłam. Zawsze brałam pod uwagę Inflancką lub szpital bielański ale los zdecydował inaczej i wylądowałam na Lindleya przy placu Starynkiewicza. Zaliczyłam tam patologię ciąży oraz poporodowy. Ogólnie byłam tam dwa tygodnie. Tak na szybko BARDZO POLECAM, OPIEKA FANTASTYCZNA NA KAŻDYM ODDZIALE !!!! Opieka nad dzieckiem również PERFEKCYJNA !!!! Od jakiegoś czasu miałam masakryczne obrzęki i skakało mi ciśnienie. W ciągu trzech dni zaczęło mi ono bardzo rosnąć 140/100 . Zadzwoniłam do mojego prowadzącego co mam robić czy jechać na IP czy jeszcze spokojnie mogę sobie posiedzieć w domku ![]() ![]() Tam po pięciu godz czekania wykonano mi bad. ktg - w normie, ale jak zmierzono mi ciśnienie i zobaczyła lekarka moje zapisy ciśnień, od razu zdecydowała że kierunek patologia ciąży. Jako że w tym szpitalu nie było miejsc wysłano mnie do szpitala Dzieciątak Jezus przy pl. Starynkiewicza. Był to już wieczór, pobrano mi badania a rano już wiedziałam że w pełni rozwinęła się u mnie gastoza. Wysokie ciśnienie, obrzęki i białkomocz. Była to połowa 36 tc. Na patologii opieka super, położne ciągle miały przy mnie dużo roboty ( 3 x dz ktg, 4 x dz RR, oraz inne badania). Personel naprawdę super, grzeczny, miły ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Już jest ok ![]() Mały zdrowy - teraz tylko walczymy z jedzeniem aby przybrał na wadze, u mnie powoli też się wszystko reguluje ( do 6 tyg powinno sie wszystko cofnąć). Personel naprawdę super. jak i polożnictwa, tak i noworodków ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() la'Mbria- tak bardzo mi przykro przez to co musiałaś przejść ![]() Mam nadzieję że dzieciątko Ci wynagrodzi Twoje męki i z czasem przestaniesz myśleć o tym wszystkim jak o horrorze ![]() Edytowane przez zaba5 Czas edycji: 2011-03-04 o 12:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
zaba5, a karmisz własnym pokarmem i piersią? Moja siostra musi karmić piersią i sztucznym pokarmem żeby maleństwo przybierało na wadze.
Dobrze, że Ci się udało dobrze trafić ![]()
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 119
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Cytat:
![]() ![]() Oprócz tego co drugie karmienie dodaję do mleka specjalny proszek( trzy saszetki na dobę), który został nam zlecony w szpitalu aby mały własnie przybierał na wadze. http://aptekajakmarzenie.pl/bebilon-...z-p-10181.html. Mamy go podawać aż mały uzyska wagę 2,5-3 kg. Co do szpitala, też się cieszę że tak nam się udało ![]() Wam życzę z całego serca abyście tez miały tak wspaniałą opiekę ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 016
|
Dot.: Przyjazny szpital- tam warto rodzić!
Pierwsze słyszę, aby w żadnym szpitalu nie kąpali dziecka. Ja rodziłam 4 miesiące temu i w moim szpitalu kąpało się dzieci zawsze wieczorem około 21, więc wszystko zależało o której się dziecko urodziło... po samym porodzie się nie kąpało, dopiero wieczorem...
__________________
Codziennie mnie zachwyca Twoje maleńkie życie.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:28.