Piękne ciało do wakacji! 5 małych posiłków dziennie i koniec ze słodyczami! :>

[monika01011986]

ooo ja uwielbiam serek wiejski najlepszy jest z Biedronki! pychaaaaa! czasami też dżemu do niego dodaje i pyszny mix wychodzi smaku mi narobiłaś ;p jutro muszę zejść do Biedronki na szczęście mam blisko bo mieszkam w bloku gdzie cały parter to biedronka a wyższe piętra to mieszkania;D więc w kapciach mogę iść na zakupy hehe

[cichazabka]

Widzę, że nie tylko ja boje się stanąć na wadze przed @
Jak na złość w chwili słabości przywieźli mi do domu żelki.. i juz ich nie ma

Ja chce wiosne! Pomidorki, ogórki.. a najlepiej od razu truskawki
Dobra, koniec z myśleniem o jedzeniu
Miłego wieczoru

[adziorek1990]

Napisane przez monika01011986

wcinam jabłko to będzie mój ostatni dzisiejszy posiłek.
Na rano mam musli z mlekiem ;D na obiad jutro chyba upiekę kurczaka - mąż bardzo lubi ;p muszę teraz być dobrą żonką bo mąż mi jutro orbitreka kupuje ;p;p hehe A myślę że jutro rano wcale się nie uśmiechnę ;( bo jestem przed @ i brzuch mi puchnie jak balon ;((( więc waga pewnie wzrośnie! Dlaczego my kobiety musimy tak cierpieć!!!! Gdyby Bogiem była kobieta to zapewne faceci by mieli przerąbane a nie my ;p

Ja przed okresem nigdy na wagę nie wchodzę.. bo wiem,że depresję miałabym murowaną
A z tym Bogiem to racja! Chciałabym żeby chociaż raz faceci cierpieli za nas !

Napisane przez monika01011986

ooo ja uwielbiam serek wiejski najlepszy jest z Biedronki! pychaaaaa! czasami też dżemu do niego dodaje i pyszny mix wychodzi smaku mi narobiłaś ;p jutro muszę zejść do Biedronki na szczęście mam blisko bo mieszkam w bloku gdzie cały parter to biedronka a wyższe piętra to mieszkania;D więc w kapciach mogę iść na zakupy hehe

Też uwielbiam serek z Biedronki Taki chyba 500g w zielonym opakowaniu, starcza na kilka razy i jest strasznie smaczny!

Napisane przez cichazabka

Widzę, że nie tylko ja boje się stanąć na wadze przed @
Jak na złość w chwili słabości przywieźli mi do domu żelki.. i juz ich nie ma

Ja chce wiosne! Pomidorki, ogórki.. a najlepiej od razu truskawki
Dobra, koniec z myśleniem o jedzeniu
Miłego wieczoru

O wadze przed okresem napisałam wyżej...a przede mną jutro będzie wielki sprawdzian... mama mi oznajmiła,że zrobi oponki!
Gdy jestem na diecie musiałabym mieszkać sama ... Albo z Wami! Może byłoby łatwiej!

[monika01011986]

Ja pamiętam jak mieszkałam z teściami bo w naszym mieszkaniu mielismy remont. Ooo masakra! CIągle tylko jadłam i jadłam!Moja teściowa uwielbia dobrze zjeść i robi cudowne jedzenie! Nigdy nie mogłam się oprzeć! Przerąbane miałam ;p;p Teraz jak mieszkamy z mężem sami to rzeczywiście jest dużo łatwiej

[murka04]

a moja mama zawsze robi zapasy serków właśnie z biedry, bo sama też je bardzo lubi więc mam o tyle dobrze
dziewczyny a takie pytanie .. nie martwicie się tłustym czwartkiem?

[monika01011986]

Napisane przez murka04

a moja mama zawsze robi zapasy serków właśnie z biedry, bo sama też je bardzo lubi więc mam o tyle dobrze
dziewczyny a takie pytanie .. nie martwicie się tłustym czwartkiem?

A nie myślałam jeszcze o tym.... No ale rzeczywiście trzeba to przemyśleć ;p Jak zjem jednego pączka to przytyję??? ) :P

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

http://www.mmlublin.pl/290499/2010/2...tylko--kalorii

Przeczytajcie to dziewczyny
Ja się na jednego pączka skuszę
300 kcal to jeszcze nie tak dużo.... ;p

[adziorek1990]

Ja o tłustym czwartku nie myślę!
Ale z chęcią w ten czwartek oddałabym komuś mój tłuszczyk albo chociaż jego część

[murka04]

a ja właśnie już sobie zaplanowałam, że nie będę sobie żałować niczego wtedy to będzie taki jedyny dzień obżarstwa od początku tego roku

[adziorek1990]

Kochana Ty jesteś szczuplutka więc na pewno Ci nie zaszkodzi
A ja pomyślę, jednego pączka zjem na pewno, tradycja to tradycja!

[monika01011986]

No ja jednego tradycyjnie zjem, na pewno nie więcej - nie wybaczyłabym sobie zjedzenia większej ilości ;p;p a naprawdę lubię pączki ... no ale cóż, jakoś to przeżyję
JA dziewuszki uciekam do wanny na długą relaksującą kąpiel a potem może siądę przed telewizor a jak nie to pójdę spać Życzę Wam dobrej i spokojnej nocki no i kolorowych snów! Do jutra!!!

[adziorek1990]

Wzajemnie, ja spać uciekam! Udanego jutra (dzisiaj)

[zVenus]

No dziewczęta!!
Poranna gimnastyka!
Ja dopiero wstaje a już się naczytałam o Waszych serkach, pączkach, oponkach...hehe na szczęście ja za bardzo nie lubie pączków (ale tylko tych ze sklepu jak mama upiecze to już co innego...).
Miłego dzioneczka, myślcie dziś pozytywnie, że wszystko się uda...żadnych deprech

[monika01011986]

hej Kobitki
Ależ dziś miałam ciężką noc.... Poszłam spać o 3 bo oglądałam jakiś horror w telewizji o nawiedzonym domu a żeby tego jeszcze było mało to o godz.4 mój synek 4-letni przyszedł ze swojego pokoju i chciał spać ze mną ( co mu się jeszcze nigdy nie zdarzyło! od maleńkiego spał zawsze sam) bo powiedział że w jego pokoju jest strasznie! To ja już sobie film wkręciłam że pewnie zobaczył jakiegoś ducha i mój dom tez jest nawiedzony. No i zasnęłam dopiero jak mąż wrócił z nocnej zmiany czyli ok.7. Spać mi się chce i chyba się zaraz położę na chwilę bo nie wyrobie. Popołudniu jadę z mężem po orbitreka więc muszę jakoś funkcjonować;p

No ale nie napisałam Wam najważniejszego...weszłam na wagę i wyskoczyło 66,1. Tak niewiele brakuje do tych 65 które ważyłam jeszcze 3 dni temu ;( Wiem że to przez zbliżającą się @ bo mam brzuch jak balon i już mnie zaczyna boleć no ale marze aby znowu zobaczyć te 65 a potem coraz mniej i mniej... A ta waga ciągle stoi w miejscu ;((( i naprawdę tak mało jem....Ehh może ten orbitrek mi troche pomoże...
Idę się zdrzemnę Później się odezwę. Miłego dzionka

[murka04]

o depresji nie ma mowy, zważyłam się dziś i pomierzyłam i .. szok !
1,6kg mniej, 2cm z talii, 1cm z brzucha, 1 z uda i 1 z łydki myślę, że to zasługa orbitreka bo wcześniej tak te kilogramy nie leciały.
no ale dziś i tak pizzę zjem, tradycja musi być podtrzymana

wiara w sukces jest najważniejsza !

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

monika a może chodzi właśnie o to że za mało jesz? wiesz, organizm sobie gromadzi te posiłki które mu podajesz, bo wie że długo nic nie dostanie. ale nie martw się, jak zaczniesz ćwiczyć na orbitku to waga na pewno spadnie i to już niedługo

[adziorek1990]

Napisane przez murka04

o depresji nie ma mowy, zważyłam się dziś i pomierzyłam i .. szok !
1,6kg mniej, 2cm z talii, 1cm z brzucha, 1 z uda i 1 z łydki myślę, że to zasługa orbitreka bo wcześniej tak te kilogramy nie leciały.
no ale dziś i tak pizzę zjem, tradycja musi być podtrzymana

wiara w sukces jest najważniejsza !

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

monika a może chodzi właśnie o to że za mało jesz? wiesz, organizm sobie gromadzi te posiłki które mu podajesz, bo wie że długo nic nie dostanie. ale nie martw się, jak zaczniesz ćwiczyć na orbitku to waga na pewno spadnie i to już niedługo

Gratuluję!! Kurcze fajnie Ci schodzą te kg i cm... Ja odkąd ćwiczę na orbim nie zeszło mi nawet 0,5 cm z ciała... Nie wiem co jest grane, bo zawsze jak ćwiczyłam to ładnie cm schodziły.
Jestem lekko wkurzona, bo ostatnio byłam osłabiona i @ mi się spóźnia a przez to nie mogę wejść na wagę, bo szoku bym zaznała zapewne!

Monika,murka może mieć rację! Ile posiłków dziennie jesz?? Nie możesz jeść bardzo mało, bo wtedy metabolizm spowalniasz i waga nie spada, ba może nawet wzrosnąć

A jak na razie zjadłam (planuję zjeść)
Ś: 2 malutki kromki chleba razowego + serek wiejski
IIŚ: Pomarańcza
O: Zupa jarzynowa
K: Dorsz <chyba>

Wczoraj wyczytałam,że jak się jest na diecie to makreli trzeba dużo jeść.. Ale ile w tym prawdy to nie mam zielonego pojęcia
Miłego dnia, do usłyszenia

[murka04]

Napisane przez adziorek1990

Gratuluję!! Kurcze fajnie Ci schodzą te kg i cm... Ja odkąd ćwiczę na orbim nie zeszło mi nawet 0,5 cm z ciała... Nie wiem co jest grane, bo zawsze jak ćwiczyłam to ładnie cm schodziły.

a próbowałaś jakoś inaczej ćwiczyć? ja na wątku o orbim wyczytałam, że najlepiej po pewnym czasie robić interwały, które działają jeszcze lepiej na zrzucanie kg

a dziś w nagrodę za moją wytrwałość kupiłam sobie spodnie i .. 2 rozmiary mniejsze

[adziorek1990]

Napisane przez murka04

a próbowałaś jakoś inaczej ćwiczyć? ja na wątku o orbim wyczytałam, że najlepiej po pewnym czasie robić interwały, które działają jeszcze lepiej na zrzucanie kg

a dziś w nagrodę za moją wytrwałość kupiłam sobie spodnie i .. 2 rozmiary mniejsze

Próbowałam , próbowałam Widocznie na mnie nie działa to co działa na inne dziewczyny
Super,że spodnie nosisz 2 rozmiary mniejsze

[zVenus]

Dziewczęta gdzie i za ile takiego orbitreka?? Bo może bym się skusiła...bo ja leń jestem i nie chce mi się biegać
Myślicie, że można po allegro lub tym podobnym szukać??

[adziorek1990]

Napisane przez zVenus

Dziewczęta gdzie i za ile takiego orbitreka?? Bo może bym się skusiła...bo ja leń jestem i nie chce mi się biegać
Myślicie, że można po allegro lub tym podobnym szukać??

Pewnie,że można na allegro poszukać! A niedługo z tego co wiem, to będzie w Biedronce =)
A cena zależy od modelu, firmy, typu itp.
Niekiedy można też z wystawki kupić na jakiejś giełdzie

[zVenus]

No tak sobie właśnie po all patrze i widzę, że ceny to od 250 do 3000...hmmm no to teraz mam dylemat i nie mam pojęcia o co biega No to ja może poczekam na mojego Tż i On pomoże, bo cosik się tam zna na takich wynalazkach.

[monika01011986]

No ja już jestem
Mam w końcu Orbitreka ))) na razie nie mam siły na nim jeździć ale wieczorem na pewno się skuszę
Mówicie że za mało jem? hmm może macie rację ale wcześniejsze 25 kilo zgubiłam właśnie mało jedząc, dlatego teraz nie rozumiem czemu waga stoi w miejscu. A dziś to w ogóle przesadziłam i mam wyrzuty sumienia bo zjadłam dużo za dużo ;p
Tylko nie krzyczcie na mnie choć powinniście ;p
otóż:
9 rano - bułka z szynką i herbatą
14 - gołąbek gotowany z sosem pomidorowym
16 - pół puszki czipsów Pringles.... - nie mogłam się powstrzymać bo to moje ukochane czipsy;(((
17:30 - pieczone skrzydełko z kurczaka i trochę udka
Poza tym wypiłam dziś chyba z 3-4 szklanki Coli z biedronki ;p
Masakra! no ale przed okresem nie mogę nad tym zapanować;( Muszę koniecznie sobie kupić jakieś wspomagacze bo oszaleje !

A co do orbitreków to ja polecam te magnetyczne lub eliptyczne Są cichutkie i płynnie chodzą. Waga koła zamachowego im cięższa tym lepsza ( mój ma 5 kg - choć mógłby mieć więcej...) no i waga samego orbitreka też powinna być powyżej 35 kilo - te co są lżejsze szybko się psują i pękają.

[zVenus]

Napisane przez monika01011986

A co do orbitreków to ja polecam te magnetyczne lub eliptyczne Są cichutkie i płynnie chodzą. Waga koła zamachowego im cięższa tym lepsza ( mój ma 5 kg - choć mógłby mieć więcej...) no i waga samego orbitreka też powinna być powyżej 35 kilo - te co są lżejsze szybko się psują i pękają.

Dzieki, to ważne info dla mnie

[aga274malina]

ja się z chęcią przyłącze, ja też przeszłam na dietkę, nie jem słodyczy i codziennie ćwiczę ale mogę spróbować tą dietkę.

[murka04]

ja na orbitreku na początku po 5min wysiadałam, ale teraz już śmigam 40min
tylko kurczę nie wiem jakie ćwiczenia pomogą mi wyrobić mięśnie na brzuchu. macie jakieś pomysły? ćwiczę już 8min abs.

[monika01011986]

Wypróbowałam już mojego orbitreka Miałam poczekać z tym do wieczora no ale ciekawość mnie zżarła;p
Pierwsze 3 minuty jazdy były straszne... myślałam że umre hehe Mam tak słabą kondycję że szok, przełączyłam więc na lżejszy bieg i trochę było już lepiej;p Pojeździłam 10 minut tak na początek żeby jutro nie płakać przez zakwasy;p Ale czuje już jak mnie mięśnie w udach i pośladkach bolą więc coś już tam weszło ;D Kupiłam dziś też sobie ten pas termiczny na brzuch, mam go na sobie ok. 20 minut i czuje jak pot wypływa z pod spodu więc chyba działa

[adziorek1990]

Napisane przez monika01011986

No ja już jestem
Mam w końcu Orbitreka ))) na razie nie mam siły na nim jeździć ale wieczorem na pewno się skuszę
Mówicie że za mało jem? hmm może macie rację ale wcześniejsze 25 kilo zgubiłam właśnie mało jedząc, dlatego teraz nie rozumiem czemu waga stoi w miejscu. A dziś to w ogóle przesadziłam i mam wyrzuty sumienia bo zjadłam dużo za dużo ;p
Tylko nie krzyczcie na mnie choć powinniście ;p
otóż:
9 rano - bułka z szynką i herbatą
14 - gołąbek gotowany z sosem pomidorowym
16 - pół puszki czipsów Pringles.... - nie mogłam się powstrzymać bo to moje ukochane czipsy;(((
17:30 - pieczone skrzydełko z kurczaka i trochę udka
Poza tym wypiłam dziś chyba z 3-4 szklanki Coli z biedronki ;p
Masakra! no ale przed okresem nie mogę nad tym zapanować;( Muszę koniecznie sobie kupić jakieś wspomagacze bo oszaleje !

A co do orbitreków to ja polecam te magnetyczne lub eliptyczne Są cichutkie i płynnie chodzą. Waga koła zamachowego im cięższa tym lepsza ( mój ma 5 kg - choć mógłby mieć więcej...) no i waga samego orbitreka też powinna być powyżej 35 kilo - te co są lżejsze szybko się psują i pękają.

Kochana to jest według Ciebie dużo za dużo? Błagam Cię! Ja jem więcej od Ciebie (być może dlatego nie tracę cm i kg)
Ja mam orbitreka magnetycznego Koło zamachowe też 5kg A waga orbitreka nie wiem,ale ciężki nie jest i jak na razie nie psuje się i nie pęka! A ma już przeszło 4 lata

Napisane przez monika01011986

Wypróbowałam już mojego orbitreka Miałam poczekać z tym do wieczora no ale ciekawość mnie zżarła;p
Pierwsze 3 minuty jazdy były straszne... myślałam że umre hehe Mam tak słabą kondycję że szok, przełączyłam więc na lżejszy bieg i trochę było już lepiej;p Pojeździłam 10 minut tak na początek żeby jutro nie płakać przez zakwasy;p Ale czuje już jak mnie mięśnie w udach i pośladkach bolą więc coś już tam weszło ;D Kupiłam dziś też sobie ten pas termiczny na brzuch, mam go na sobie ok. 20 minut i czuje jak pot wypływa z pod spodu więc chyba działa

A co do pasa To jak będziesz widzieć efekty to pochwal się może zainwestuję

Ja juz zaliczyłam 30 minut orbi, 25 min hh

[monika01011986]

Mi się wydawało że to dużo za dużo bo są to dosyć kaloryczne przekąski ;p no ale troche pocieszyłaś mnie )))


A co do pasa:

No na pewno będę informować Was tu na bieżąco Zapewne dopiero po @ sie dowiem czy to działa bo póki co mam brzuch jak balon.

[murka04]

monika to wcale nie jest za dużo! ja tak jem bardzo często, tylko chipsy i colę zastępuję pizzą czy frytkami, ale ograniczone ilości

[adziorek1990]

murka a powiedz mi jak `biegasz` na orbitreku Szybko czy wolno (porównywalnie do truchtu)? Bo mi po każdym ćwiczeniu wydaje się,że przytyłam (przybrałam mięśni) i nogi mam coraz grubsze

Podsumuję dzień :
Ś: 2 małe kromki grahama + serek wiejski
II Ś: pomarańcza
O: Zupa jarzynowa , trochę mięsa z indyka
P: Trochę dorsza
K: Sałatka (sałata lodowa, ser feta fit, papryka, jajko, ogórek)

Monika porównaj sobie moje jedzenie a Twoje! To ja jem dużo za dużo!

[monika01011986]

Napisane przez murka04

monika to wcale nie jest za dużo! ja tak jem bardzo często, tylko chipsy i colę zastępuję pizzą czy frytkami, ale ograniczone ilości

No ale Ty chudniesz mimo że jesz takie rzeczy a ja nie ;( Ja normalnie zgłupiałam bo od 1 -14 lutego schudłam 5 kilo jedząc tak samo jak teraz.... A od 14 lutego waga stoi a nawet troszkę wzrosła. Czy to może być przez @? ? ? Może lepiej poczekam aż mi się porządnie zacznie i skończy @ to wtedy wezmę się na nowo za siebie? Widzę że teraz niema sensu...

A wiecie co moja koleżanka robiła jeźdząc na orbitreku? Owijała się folią cała! I 20 kilo które przytyła po ciąży zgubiła w ciągu miesiąca a potem zgubiła jeszcze 8 i wygląda teraz jak super modelka aż jej zazdroszczę;( ale jak ja sie zacznę owijać folią to mąż powie że nienormalna jestem...