Polecamy:

paula_mysza · 2011-02-18, 18:00

Oj ja też nie lubie korzystać z internetu w telefonie. Na dodatek nie mogę się zalogować na wizaż, nie wiem czemu. A z jakich telefonów korzystacie?

DontSaySorry · 2011-02-18, 18:03

Cytat:

Napisane przez zla panienka

ja bym nie mogła siedzieć na internecie w moim telefonie, za bardzo mnie wkurza jego obsługa
nie ma to jak laptopik w łóżeczku

Ale laptopika i łóżeczka nie masz w pociągu/busie/autobusie itd;p

Ja bez problemu się na wizażu loguję. Powiem więcej- wizaż to była pierwsza strona, ktora odwiedzilam korzystajac z mobilnego internetu

Zainstalowałam opere mini i sobie śmigam

A mam chwilowo jakąś nokię najzwyklejsza, nawet nie wiem jaki model, bo nie pisze nic na nim xD
taka... grafitowo niebieska

zla panienka · 2011-02-18, 18:16

ano nie ma

ja zazwyczaj w czasie podróży słucham radia albo muzyki, często też śpię

a po powrocie zazwyczaj od razu wbijam na wizaż

paula_mysza · 2011-02-18, 18:21

No właśnie przeskakuje mi opcja Zaloguj, z linku do strony mamacafe od razu do rejestracji... Już się nie mogę doczekać, aż mi się umowa skończy...

Cytat:

Napisane przez zla panienka

ano nie ma

ja zazwyczaj w czasie podróży słucham radia albo muzyki, często też śpię

a po powrocie zazwyczaj od razu wbijam na wizaż

Włączenie muzyki to pierwsze, co robię wychodząc gdzieś sama

Spać bym się bała, podobno na naszej linii najczęściej dochodzi do kradzieży.

zla panienka · 2011-02-18, 18:51

ja bym sie obudziła z resztą po co okradać biedną studentkę

paula_mysza · 2011-02-18, 19:07

Jak masz czujny sen to dobrze. Ale pamiętam faceta, który jechał sam i idąc do toalety zostawił plecak na siedzeniu. Wkoło niego akurat nawet nikt obcy nie siedział.
To się nazywa głupota...

Przypomniała mi się za to historia z tramwaju.
Jadę sobie do szkoły, siedzę z przodu, stary tramwaj i tam akurat na wysokości mojej głowy jest pozioma rurka.
W pewnym momencie tramwaj się zatrzymuje na przystanku, a motornicza oznajmia że nie ma prądu i nie może otworzyć drzwi. Trochę to potrwało, sytuacja wróciła do normy, jedziemy dalej. I wszystko byłoby ok, gdyby nie jej rozmowa z kimś przez telefon. Otóż okazało się, że kiedy zabrakło prądu, tramwaj miał dodatkowo rozładowany akumulator, co równa się kompletnemu brakowi jakichkolwiek hamulców. Gdyby przed nami stał inny tramwaj, miałyby z d... za przeproszeniem jesień średniowiecza. Aż mnie ciarki przeszły na myśl o bliskim kontakcie mojej czaszki z tą rurką przede mną.

zla panienka · 2011-02-18, 19:17

mnie pociągi psuły się notorycznie, zwłaszcza zimą, jeszcze ja wsiadam na stacji na której nie ma żadnej kasy ani nic i nie wiadomo czy pociąg przyjedzie czy nie, taka loteria

paula_mysza · 2011-02-18, 19:26

Żeby to chociaż kasjerki wiedziały, czy pociąg przyjedzie...

DontSaySorry · 2011-02-18, 19:47

Mój teżet jechał mpk-iem i ktoś wymusił na nim pierwszeństwo...
Oczywiście gościu z osobówki miał tylko draśnięty bok, za to w mpk-u ludzie: powybijali sobie zęby, łamali kończyny, tż nadwerężył sobie dłoń, bo jakaś babka leciała przez poł pojazdu do momentu az przytrzymala sie mojego tż.

I teraz zawsze tak siadam, zeby w razie czego : nie walnąć zębami w żadną rurkę, ani zeby nie bylo mozliwosci, ze jak polece to bede leeeeeeeeeeeeecieć i lecieć, az sie na czyms zatrzymam.
brrr :P

paula_mysza · 2011-02-18, 19:54

Właśnie, człowiek się nie zastanawia nad tym, dopóki nic się nie stanie.
I pomyśleć, ile ja razy stałam w tramwaju w jednej ręce trzymając torebkę, a drugą szukając czegoś w niej. Jazda bez trzymanki

klaaa · 2011-02-18, 20:26

Cytat:

Napisane przez paula_mysza

Włączenie muzyki to pierwsze, co robię wychodząc gdzieś sama

Spać bym się bała, podobno na naszej linii najczęściej dochodzi do kradzieży.

To tak jak ja, nie wyobrażam sobie iść samej bez muzyki. A spać, nigdy nie spałam, bo boję się, że bym stacje przegapiła i wyjechała w siną dal

.

Na szczęście nie miałam jeszcze nigdy doświadczenia z żadnymi wypadkami, poważniejszymi awariami, ale fakt, człowiek się czasami nie zastanawia, że coś może się stać i jedzie nie trzymając się niczego, pomijam sytuacje, że czasami nie trzeba się niczego trzymać, bo liczni współpasażerowie skutecznie pomagają nam trzymać równowagę

.

paula_mysza · 2011-02-18, 20:43

Jak baaardzo chce mi się spać i boje się, że zasnę, wtedy stoję w pociągu. Bo jak zakuwam całą noc, wracam po 8 godzinach, i jeszcze się tak cieplutko zrobi, to trudno się powstrzymać i zasypiam nie wiem nawet kiedy.

Kiedyś z kolei mi coś w pociągu wybuchło nad głową, na szczęście to było coś w ścianie, ale taki huk, że aż podskoczyłam. Pociąg się zatrzymał na jakieś 10 min, kierownik pociągu coś pokombinował i pojechaliśmy dalej, nie mam pojęcia co to mogło być.

Tymczasem idę sobie zrobić dłuuugą kąpiel i spać, bo TŻ mnie znowu rano śpiącą jeszcze zastanie

Dobranoc wszystkim.

zla panienka · 2011-02-18, 20:59

ja to chyba sobie jakiś serial włączę, wolny piątek, tż gdzieś z kolegami pojechał i nie mam co ze sobą zrobić

**201701251209** · 2011-02-18, 21:20

Cytat:

Napisane przez zla panienka

ja bym nie mogła siedzieć na internecie w moim telefonie, za bardzo mnie wkurza jego obsługa
nie ma to jak laptopik w łóżeczku

O tak, w pełni się zgadzam.
Sama właśnie z laptopem siedze w łóżeczku

Cytat:

Napisane przez paula_mysza

Oj ja też nie lubie korzystać z internetu w telefonie. Na dodatek nie mogę się zalogować na wizaż, nie wiem czemu. A z jakich telefonów korzystacie?

Tez się nie mogłam zalogować na wizaż i inne strony. Winą jest przeglądarka.
Zainstaluj wspomnianą Operę Mini i wszytko pięknie śmiga

Mam Nokię 5230

Jestem wypachniona, odświeżona i czekam na Tża aż skończy grzebać w swoich modelach. A że zaczął dopiero grzebać, to się pewnie go dzisiaj nie doczekam i zasnę zanim on przyjdzie do łóżka

Widze, że laseczki się porozjeżdżały albo w podróży są, że taka cisza jest

niusiunia20 · 2011-02-19, 19:25

hej, można kobitki dołączyć do Was, jestem również dojeżdżająca codziennie na studia

**201701251209** · 2011-02-19, 19:34

Cytat:

Napisane przez niusiunia20

hej, można kobitki dołączyć do Was, jestem również dojeżdżająca codziennie na studia

Pewnie, że można

Opowiedz coś o sobie

Anastazja86 · 2011-02-19, 20:27

witam, chętnie się dołączę

dojeżdżam praktycznie wszędzie bo mieszkam w takiej dziurze że szkoda gadać

mam 25 lat, mieszkam z Tż od 4 lat, pracuję i studiuję choć jedne studia już skończyłam
co do dziwnych historii w czasie podróży to jest ich zawsze wiele, a to spotykam alkoholików którzy lecą na wszystkich przy każdym hamowaniu albo zdarza się samobójca na torach czy brak ogrzewania w pociągach

czekam na wiosnę bo chcę iść na prawko w końcu bo mam dość komnikacji miejskiej

**201701251209** · 2011-02-19, 21:28

Cytat:

Napisane przez Anastazja86

witam, chętnie się dołączę

dojeżdżam praktycznie wszędzie bo mieszkam w takiej dziurze że szkoda gadać

mam 25 lat, mieszkam z Tż od 4 lat, pracuję i studiuję choć jedne studia już skończyłam
co do dziwnych historii w czasie podróży to jest ich zawsze wiele, a to spotykam alkoholików którzy lecą na wszystkich przy każdym hamowaniu albo zdarza się samobójca na torach czy brak ogrzewania w pociągach

czekam na wiosnę bo chcę iść na prawko w końcu bo mam dość komnikacji miejskiej

To spory czas już ze sobą mieszkacie

Co kończyłaś i co teraz studiujesz?

niusiunia20 · 2011-02-19, 21:31

Mam na imię Justyna, w marcu skończę 22 lata. Dojeżdżam na studia codziennie od 3 lat pociągami co nie zawsze jest miłe, ale da się przeżyć. Dla chcącego nic trudnego. Od lipca mam nowego faceta również studenta po fachu

co prawda starszego o 3 lata, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia. Jak coś więcej chcecie wiedzieć to śmiało pytajcie.

Anastazja86 · 2011-02-19, 23:07

Cytat:

Napisane przez Lick The Lollipop

To spory czas już ze sobą mieszkacie

Co kończyłaś i co teraz studiujesz?

licencjata mam z turystyki, a mgr z ekonomii, teraz studiuję rachunkowość mgr i podyplomowe zaczęłam: zarządzanie projektami UE

DontSaySorry · 2011-02-20, 00:50

Cytat:

Napisane przez niusiunia20

Mam na imię Justyna, w marcu skończę 22 lata. Dojeżdżam na studia codziennie od 3 lat pociągami co nie zawsze jest miłe, ale da się przeżyć. Dla chcącego nic trudnego. Od lipca mam nowego faceta również studenta po fachu

co prawda starszego o 3 lata, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia. Jak coś więcej chcecie wiedzieć to śmiało pytajcie.

Co ciekawego studiujesz?

miczka21 · 2011-02-20, 09:25

Cytat:

Napisane przez Anastazja86

licencjata mam z turystyki, a mgr z ekonomii, teraz studiuję rachunkowość mgr i podyplomowe zaczęłam: zarządzanie projektami UE

Jejku co tak dużo tych kierunków

?

**201701251209** · 2011-02-20, 10:29

Cytat:

Napisane przez Anastazja86

licencjata mam z turystyki, a mgr z ekonomii, teraz studiuję rachunkowość mgr i podyplomowe zaczęłam: zarządzanie projektami UE

Powiem tylko tyle : Łałłł

Ale dziś zimno

I w dodatku śnieg prószy

Na serio już mam dośc tej zimy, a straszą, że do 10 marca ma trzymać mrozisko

Kawka była, a teraz ponadrabiam serialowe zaległości

niusiunia20 · 2011-02-20, 11:26

Cytat:

Napisane przez DontSaySorry

Co ciekawego studiujesz?

pedagogikę

**201701251209** · 2011-02-20, 11:59

Cytat:

Napisane przez niusiunia20

pedagogikę

Specjalizację masz już wybraną?

Anastazja86 · 2011-02-20, 12:08

Cytat:

Napisane przez miczka21

Jejku co tak dużo tych kierunków

?

turystykę robiłam bo nie wiedziałam jakie studia wybrać a wydawało mi się to ciekawe

mgr robiłam z ekonomii ale specjalizacja ekonomika turystyki czyli jakby ciąg dalszy
potem zrobiłam kurs księgowości i poszłam na studia w tym kierunku

witam

ale mnie choroba dopadła, leje mi się z nosa jak z kranu;/
robię obiadek i piję kawę

DontSaySorry · 2011-02-20, 12:30

Cytat:

Napisane przez Anastazja86

turystykę robiłam bo nie wiedziałam jakie studia wybrać a wydawało mi się to ciekawe

mgr robiłam z ekonomii ale specjalizacja ekonomika turystyki czyli jakby ciąg dalszy
potem zrobiłam kurs księgowości i poszłam na studia w tym kierunku

witam

ale mnie choroba dopadła, leje mi się z nosa jak z kranu;/
robię obiadek i piję kawę

I tak nieźle

ja jestem dopiero na drugim roku i nie wyobrazam sobie jeszcze po tych studiach isc na jeszcze jakieś inne

starczy tej nauki

**201701251209** · 2011-02-20, 12:30

Cytat:

Napisane przez Anastazja86

turystykę robiłam bo nie wiedziałam jakie studia wybrać a wydawało mi się to ciekawe

mgr robiłam z ekonomii ale specjalizacja ekonomika turystyki czyli jakby ciąg dalszy
potem zrobiłam kurs księgowości i poszłam na studia w tym kierunku

witam

ale mnie choroba dopadła, leje mi się z nosa jak z kranu;/
robię obiadek i piję kawę

A pracujesz w czymś związanym z twoimi studiami? Którymikolwiek? Oczywiście jeśli pracujesz

Kuruj się

Wypij polopirynkę i do łóżka wygrzać się.

Co dobrego na obiad serwujesz?

zla panienka · 2011-02-20, 14:02

Cytat:

Napisane przez Lick The Lollipop

Powiem tylko tyle : Łałłł

Ale dziś zimno

I w dodatku śnieg prószy

Na serio już mam dośc tej zimy, a straszą, że do 10 marca ma trzymać mrozisko

Kawka była, a teraz ponadrabiam serialowe zaległości

co ciekawego oglądasz?

DontSaySorry · 2011-02-20, 14:14

Oj ja też mam okropne zaległości i wszystko przez rozwlekającą się w czasie sesję

Ale już jestem na bieżąco ze Skinsami (UK)
Jutro może wezmę się za zaległości w Greek, Supernatural, TVD i Glee

2011-02-18, 18:00	#121
paula_mysza Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 123	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Oj ja też nie lubie korzystać z internetu w telefonie. Na dodatek nie mogę się zalogować na wizaż, nie wiem czemu. A z jakich telefonów korzystacie? __________________

2011-02-18, 18:16	#123
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) ano nie ma ja zazwyczaj w czasie podróży słucham radia albo muzyki, często też śpię a po powrocie zazwyczaj od razu wbijam na wizaż __________________ studentka iś

2011-02-18, 18:51	#125
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) ja bym sie obudziła z resztą po co okradać biedną studentkę __________________ studentka iś

2011-02-18, 19:07	#126
paula_mysza Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 123	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Jak masz czujny sen to dobrze. Ale pamiętam faceta, który jechał sam i idąc do toalety zostawił plecak na siedzeniu. Wkoło niego akurat nawet nikt obcy nie siedział. To się nazywa głupota... Przypomniała mi się za to historia z tramwaju. Jadę sobie do szkoły, siedzę z przodu, stary tramwaj i tam akurat na wysokości mojej głowy jest pozioma rurka. W pewnym momencie tramwaj się zatrzymuje na przystanku, a motornicza oznajmia że nie ma prądu i nie może otworzyć drzwi. Trochę to potrwało, sytuacja wróciła do normy, jedziemy dalej. I wszystko byłoby ok, gdyby nie jej rozmowa z kimś przez telefon. Otóż okazało się, że kiedy zabrakło prądu, tramwaj miał dodatkowo rozładowany akumulator, co równa się kompletnemu brakowi jakichkolwiek hamulców. Gdyby przed nami stał inny tramwaj, miałyby z d... za przeproszeniem jesień średniowiecza. Aż mnie ciarki przeszły na myśl o bliskim kontakcie mojej czaszki z tą rurką przede mną. __________________

2011-02-18, 19:17	#127
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) mnie pociągi psuły się notorycznie, zwłaszcza zimą, jeszcze ja wsiadam na stacji na której nie ma żadnej kasy ani nic i nie wiadomo czy pociąg przyjedzie czy nie, taka loteria __________________ studentka iś

2011-02-18, 19:26	#128
paula_mysza Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 123	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Żeby to chociaż kasjerki wiedziały, czy pociąg przyjedzie... __________________

2011-02-18, 19:47	#129
DontSaySorry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 12 688	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Mój teżet jechał mpk-iem i ktoś wymusił na nim pierwszeństwo... Oczywiście gościu z osobówki miał tylko draśnięty bok, za to w mpk-u ludzie: powybijali sobie zęby, łamali kończyny, tż nadwerężył sobie dłoń, bo jakaś babka leciała przez poł pojazdu do momentu az przytrzymala sie mojego tż. I teraz zawsze tak siadam, zeby w razie czego : nie walnąć zębami w żadną rurkę, ani zeby nie bylo mozliwosci, ze jak polece to bede leeeeeeeeeeeeecieć i lecieć, az sie na czyms zatrzymam. brrr :P __________________ Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.

2011-02-18, 19:54	#130
paula_mysza Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 123	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Właśnie, człowiek się nie zastanawia nad tym, dopóki nic się nie stanie. I pomyśleć, ile ja razy stałam w tramwaju w jednej ręce trzymając torebkę, a drugą szukając czegoś w niej. Jazda bez trzymanki __________________

2011-02-18, 20:43	#132
paula_mysza Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 123	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Jak baaardzo chce mi się spać i boje się, że zasnę, wtedy stoję w pociągu. Bo jak zakuwam całą noc, wracam po 8 godzinach, i jeszcze się tak cieplutko zrobi, to trudno się powstrzymać i zasypiam nie wiem nawet kiedy. Kiedyś z kolei mi coś w pociągu wybuchło nad głową, na szczęście to było coś w ścianie, ale taki huk, że aż podskoczyłam. Pociąg się zatrzymał na jakieś 10 min, kierownik pociągu coś pokombinował i pojechaliśmy dalej, nie mam pojęcia co to mogło być. Tymczasem idę sobie zrobić dłuuugą kąpiel i spać, bo TŻ mnie znowu rano śpiącą jeszcze zastanie Dobranoc wszystkim. __________________

2011-02-18, 20:59	#133
zla panienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 1 824	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) ja to chyba sobie jakiś serial włączę, wolny piątek, tż gdzieś z kolegami pojechał i nie mam co ze sobą zrobić __________________ studentka iś

2011-02-19, 19:25	#135
niusiunia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 5 652	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) hej, można kobitki dołączyć do Was, jestem również dojeżdżająca codziennie na studia __________________ Zumba

2011-02-19, 20:27	#137
Anastazja86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 8 016	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) witam, chętnie się dołączę dojeżdżam praktycznie wszędzie bo mieszkam w takiej dziurze że szkoda gadać mam 25 lat, mieszkam z Tż od 4 lat, pracuję i studiuję choć jedne studia już skończyłam co do dziwnych historii w czasie podróży to jest ich zawsze wiele, a to spotykam alkoholików którzy lecą na wszystkich przy każdym hamowaniu albo zdarza się samobójca na torach czy brak ogrzewania w pociągach czekam na wiosnę bo chcę iść na prawko w końcu bo mam dość komnikacji miejskiej

2011-02-19, 21:31	#139
niusiunia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: Południe Wiadomości: 5 652	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Mam na imię Justyna, w marcu skończę 22 lata. Dojeżdżam na studia codziennie od 3 lat pociągami co nie zawsze jest miłe, ale da się przeżyć. Dla chcącego nic trudnego. Od lipca mam nowego faceta również studenta po fachu co prawda starszego o 3 lata, ale dla mnie nie ma to większego znaczenia. Jak coś więcej chcecie wiedzieć to śmiało pytajcie. __________________ Zumba

2011-02-20, 14:14	#150
DontSaySorry Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 12 688	Dot.: Pogaduchy Wizażanek wieczenie dojeżdżających :) Oj ja też mam okropne zaległości i wszystko przez rozwlekającą się w czasie sesję Ale już jestem na bieżąco ze Skinsami (UK) Jutro może wezmę się za zaległości w Greek, Supernatural, TVD i Glee __________________ Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)