(prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7!

[paczek1990]

Miss śmiesznie to musi być słychać ale wiadomo, ze człowiekowi wtedy nie do śmiechu
hmm maść z jadu żmii?? takie coś jest dostępne w ogóle?
Sylvi jest taka delikatna rozgrzewka i potem rozciąganie
kurcze mogłoby przejść samo-nie lubię lekarzy ale jak nie przejdzie to pójdę do lekarza-obeicuję-tylko najpierw doczołgam sie na ta nieszczęsna rozmowę

[sylvi_86]

Napisane przez paczek1990

Miss śmiesznie to musi być słychać ale wiadomo, ze człowiekowi wtedy nie do śmiechu
hmm maść z jadu żmii?? takie coś jest dostępne w ogóle?
Sylvi jest taka delikatna rozgrzewka i potem rozciąganie
kurcze mogłoby przejść samo-nie lubię lekarzy ale jak nie przejdzie to pójdę do lekarza-obeicuję-tylko najpierw doczołgam sie na ta nieszczęsna rozmowę

daj znac rano jak sie czujesz

[miss_bennet]

Napisane przez Truskaweczka07

Miss witaj
jes aj noł łot ju min Może być Trusk

Ok, to fajnie. Jeszcze tylko przyjdzie Gajaa i zatwierdzi (lub nie..) i będzie spoko.

Ja to idę spać, jestem mega zmęczona i jeszcze nadrabiałam Was ze dwie godziny. Masakra... Jutro niby nie mam na rano, ale już wystarczy, że dziś byłam przymulona w pracy.

A jeszcze powiem Wam ciekawostkę, że nie wiedzieć czemu, zanim dopadło mnie to takie uśpienie/zmęczenie to byłam jakaś taka niezdrowo podniecona, sama nie wiem czym, bo nie było to podniecenie typu seksualnego. Tak, jakby miało się coś wydarzyć, no ale w końcu się nie wydarzyło, tylko ja z sił opadłam...

[Truskaweczka07]

Paczek może idz lepiej się położyć, żebyś jutro nie wstała w gorszym stanie niż jesteś teraz

[paczek1990]

Sylvi dam, dam
Miss może jeszcze sie wydarzy
Truskaweczka ja o tej porze to nie usne, a teraz jak tak siedzę to mi wygodnie

[miss_bennet]

Napisane przez paczek1990

Miss śmiesznie to musi być słychać ale wiadomo, ze człowiekowi wtedy nie do śmiechu
hmm maść z jadu żmii?? takie coś jest dostępne w ogóle?
Sylvi jest taka delikatna rozgrzewka i potem rozciąganie
kurcze mogłoby przejść samo-nie lubię lekarzy ale jak nie przejdzie to pójdę do lekarza-obeicuję-tylko najpierw doczołgam sie na ta nieszczęsna rozmowę

Idź koniecznie, jeśli nie minie. Jest taka maść, ma właściwości moooocno rozgrzewające, właśnie do tego typu mięśniowych spraw, które trzeba rozgrzać. Nie polecam dotykać się po posmarowaniu do oka, bo można dostać wścieklizny (nie żebym tak zrobiła, ale jestem sobie w stanie to wyobrazić).
No samo pstrykanie mi nie przeszkadza - czasem jest tylko uciążliwe, bo się naciąga jakoś tak dziwnie i nie mogę się podnieść/ruszyć dopóki powoli nie ustawię się w "pozycji wyjściowej" do strzelania. Czyli muszę stanąć prosto i wypchnąć biodra do przodu. No i czasem po prostu boli kręgosłup. Ale jak siedzę na wykładzie i coś się poprzestawia to się boję poprawić do odpowiedniej (wygodnej) pozycji, bo siara.

[Truskaweczka07]

Miss może Twój Tż szykuję dla Ciebie jakąś miła niespodziankę

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Pączek piona ja też mam problem z zasypianiem o tej porze

[paczek1990]

Miss ja sobie to właśnie wyobraziłam jak to musi pięknie szczypać w oczy
oo Truskaweczka może ma rację i jakaś niespodzianka sie szykuje
piona w takim razie

[miss_bennet]

Napisane przez Truskaweczka07

Miss może Twój Tż szykuję dla Ciebie jakąś miła niespodziankę

Akurat w to wątpię. Nie dalej niż 20* stron temu pisałam raczej o niemiłych wnioskach i niespodziankach dla naszego związku, więc...

To dobranoc laseczki.

edit:
* nie moja wina, że tak szybko piszecie.

[paczek1990]

Miss kurdę zapomniałam o tym całkowicie...ale wiesz zawsze mógł tak na ściemniać, żeby była jeszcze większa niespodzianka

dobranoc

[Truskaweczka07]

Miss ojj to wybacz nie wiedziałam, ale trzeba być dobrej myśli
Dobranoc Miss

[miss_bennet]

Napisane przez paczek1990

Miss kurdę zapomniałam o tym całkowicie...ale wiesz zawsze mógł tak na ściemniać, żeby była jeszcze większa niespodzianka

dobranoc

Hm, mimo wszystko, gdyby chciał mi zrobić niespodziankę, to nie doprowadziłby mnie najpierw do stanu, w którym ryczałam, a on nawet później nie zareagował. Zresztą, to nie w jego stylu. Jeśli mówi mi, że nie, to znaczy, że nie.

Może jedynie dał mi nadzieję tym, że powiedział, że po zaręczynach nie byłoby już żadnego problemu, żebyśmy razem mieszkali. Twierdzi, że on też tego chce (w sensie mieszkania), więc może jakoś pomyślałam, że mimo tego, że będę musiała dłużej czekać to dostanę od razu dwie rzeczy. Ale wiem i tak, że to nie nastąpi tak szybko. Za rok to najwcześniej.

Idę już, kurka.

[paczek1990]

Miss tez racja...ale ważne ze tez chce z Tobą zamieszkać i ze sam pow ze po zareczynach nie będzie z tym problemu

kurczę człowiek ma taka sklerozę ze zapomina co było kilka stron wcześniej

[Truskaweczka07]

Miss przykro mi że Twój Tż doprowadził Cie do takiego stanu ale nie smuć się już, będziemy czekać razem na nasze wymarzone pierścionki

---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Paczek przeszedł Ci ból choć trochę?

[paczek1990]

Truskaweczka nie mamy innego wyjścia niż czekać
hmm jak sie ruszam to dalej boli

[rudy_moniq]

nadrobić Was to jakaś tragedia ;P

paczek a z tym przedstawicielstwem finansowym to uważaj... koleżanka ma złe wspomnienia

studi mrożnka gites! i PIONA za proste obrączki mi z prostych to jeszcze takie się podobają http://www.jubiler-jubiler.pl/npics/gd0hRwW6Ra.jpg a jesli już miałoby być coś oryginalnego to tylko to http://www.inneobraczki.pl/obraczki/1/45 i zero kamieni

stylistka powiedz swojemu Kochanemu, że bardzo Cię cieszą jego plany, wtedy będzie wiedział, że nie powiesz 'nie' jak przyklęknie faceci robią takie zaczepki asekuracyjnie, żeby sprawdzić czy nie zostaną odrzuceni (tzn. tak myślę hehe)

aluniaaaaa super skrzyneczka i lusterko

kamea rosół ! mniaaaaam

aQ01 pieczarkowa ! mniaaaaam dziś miałam

cześć Truskaweczka też bym się krępowała zamieszkać z TŻ bez ślubu u teściów, po zaręczynach to już prędzej

kasia.diet mi sie te obrączki w 'choineczkę' nie podobają

dzięki za opnie o mieszkaniu i mrożeniu rrr do ślubu... jeszcze zobaczymy jak to będzie, czasem po prostu nachodzą mnie takie myśli muszę wszystko uzgodnić z TŻ

zamast 'prrrawie narzeczone' to 'prrrawie żony' lub 'prrrawie małżonki' powinny być w wątku po zaręczynach

dziewczyny hehe zobaczcie jakie zabawne rzeczy 'okno na świat' dla pieska mnie rozbawiło zresztą jak połowa rzeczy http://thechive.com/2011/02/21/house...wtf-25-photos/ super pomysły na super gadżety domowe

[paczek1990]

Moniq a z czym związane jeśli można wiedzieć?
a te rzeczy świetne czego to ludzie nie wymyślą

[Truskaweczka07]

rudy_moniq witaj
Widzę że jesteśmy z tego samego czarnobylskiego rocznika Fajne te gadżety, czego to ludzie nie wymyślą

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:07 ----------

Dobra dziewczyny ja uciekam spać, oczy mi się same zamykają
Dobranoc

[paczek1990]

Truskaweczka dobranoc

[rudy_moniq]

paczek koleżanka została przyjęta, ciągali ją ze 3 tygodnie po jakichś szkoleniach, po czym okazało się że kasę to ona zacznie zarabiać dopiero po spisaniu 10 umów z klientami, bo to jakby jest warunek zdania egzaminu ze znajomości produktów czy coś... i ona biedna łaziła po znajomych i gadała różne rzeczy o inwestowaniu... nie muszę mówić że student na nadwyżkę budżetową nie narzeka, więc nici z podpisywania umów hehe... nie wiem co teraz, bo studia już skończyłam i nie mam za bardzo kontaktu, ale ona już chyba 3 miesiąc męczy podpisywanie tych umów...

Truskaweczka Czarnobyl rulez

[paczek1990]

Moniq a no niestety wszędzie trzeba uważać...co sie teraz dzieje to szok.. Daleko szukać-mama Tż szukała pracy, kobieta ją przyjęła do sklepu-no i oczywiście zacznie zarabiać po szkoleniu oczywiście niepłatnym-miało trwać tydzień-trwało 2-w tym czasie chodziła najczęściej na popołudnie lub na noc-i wykładała towar-takie szkolenie;/-po czym "miła" pani pow ze to "szkolenie" potrwa jeszcze z miesiąc mama Tż podziękowała za pracę-cholera wie czy by nie chodziła kolejny miesiąc i ta by jej nie zwolniła nie płacąc za nic...

[rudy_moniq]

paczek matko, co to się dzieje z tymi ludźmi, najlepiej zatrudnialiby za grosze do pracy po 12h, a nie daj Boże trafić na L4 to kopną w du*ę... i te piep.rzone umowy zlecenia! wszędzie czasem się wstydzę że mieszkam w takim kraju...

[paczek1990]

Moniq ja tez patrzą tylko pod siebie, byle by ludzi wykorzystać i an tym nie stracić

idę się położyć, dobranoc

[rudy_moniq]

szlag mnie trafia, ale cóż... póki nie mam większych obowiązków można jechać do Niemiec na truskawki w lato
ok, lecę, dziś położę się wcześniej o ile tą godzinę co jest można nazwać 'wcześniej'

dobranoc brzydalkowych snów

[studi]

hallo co to wszytskie jeszcze spią?

[201606201204]

Dzień dobry.
Wczoraj sobie popłakałam w poduszkę.

[studi]

Napisane przez Isabelle_

Dzień dobry.
Wczoraj sobie popłakałam w poduszkę.

Co się stało?

[_kamea_]

Dzień dobry

Napisane przez BeautifulShe

http://kwejk.pl/obrazek/18173-ba2a53...back=1164&id=4

Sądząc po rozwoju akcji ślubnej u mnie, tak właśnie będę wyglądać w dniu ślubu, będę mniej więcej w tym samym wieku co ta pani

Napisane przez aQ01

Dziewczyny doradzicie mi w czymś?
TŻ ma wolny butik, całkiem spory i chcielibyśmy otworzyc jakiś swój własny mały biznesik no i tak myślimy i myślimy w co brnąc. Lokalizacja jest całkiem fajna, wokół spore osiedla, w pobliżu jest fryzjer, mcDonalds, sklep z autoczęściami oraz zwykły spożywczy
Pewnie macie znajomych prowadzących różną działalnośc, jakbyście miały jakiś pomysł to zapraszam do dyskusji

A może biznes kwiatowy - kwiaciarnia? może połaczona nawet z jakimiś drobnymi prezentami np kartami okolicznościowymi, eleganckimi alkoholami, świecami itp...

Napisane przez miss_bennet

Chociaż mi np. kości przeskakują w kręgosłupie, tak jak ludziom czasem palce strzelają i też boli do czasu, aż sobie nie "pstryknę". Jest to o tyle krępujące, że w towarzystwie, jak mi strzela ten kręgosłup, to wydaje czasem dźwięk, jakbym puściła bąka...

Mnie tak w kolanach często pstryka ale często mi tak buczy w brzuchu - ja to nazywam, że mam żaby w brzuchu - ale to dopiero brzmi jak bąk

Napisane przez Isabelle_

Dzień dobry.
Wczoraj sobie popłakałam w poduszkę.

Co się stało?

rudy_moniq, to mi się najbardziej podoba:
http://thechive.com/2011/02/21/house...llpapers-12-2/

[evvcia_]

Napisane przez studi

hallo co to wszytskie jeszcze spią?

Nie śpiOM tylko dlatego, że mi od 6:50 wiercą coś na klatce czy zawsze gdzie się wprowadzę wspólnota mieszkaniowa musi robić remonty?

Napisane przez Isabelle_

Dzień dobry.
Wczoraj sobie popłakałam w poduszkę.

Oj... Nie lubię tego! Tuli

[_kamea_]

Robię kawkę Chce któraś?