(prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7!

[aluniaaaaa]

Baby, wyswietla mi, ze nie ma takiego uzytkownika

No coz, szykuje sie wycieczka do GoSportu

[baby montana]

Napisane przez aluniaaaaa

Baby, wyswietla mi, ze nie ma takiego uzytkownika

No coz, szykuje sie wycieczka do GoSportu

ALBUNDY- ooo taki ma nick, trzeba myślnik dodać ale on chyba tylko Pumy ma, sama nie wiem - nic ci nie zaszkodzi napisać do niego czy nie ma szans na te najeczki

[aluniaaaaa]

Gdzies sie natknelam na aukcje innych z tymi Nike'ami ale cos nie jestem przekonana do zakupow przez neta, tym bardziej po ostatnich doswiadczeniach z koszulka

[_kamea_]

Ala, do Factory może jedź - tam zawsze parę groszy taniej, a sklep Nike jest na pewno

[sylvi_86]

dżezuuuuu ale tu dzisiaj cicho

czekam na wampirki hihi

[aluniaaaaa]

Kamea, wiem wlasnie tez mnie olsnilo z Factory

Cicho bo seriale ale ja i tak uciekam paaaa

[baby montana]

Napisane przez sylvi_86

dżezuuuuu ale tu dzisiaj cicho

czekam na wampirki hihi

nooooooooooooo ja też narzekam na ciszę....jak mnie nie ma to stukacie te posty jak szalone!
jutro mnie znów nie będzie, wejdę w środku nocy i jestem pewna że ze 30 stron przybędize!

http://www.youtube.com/watch?v=iFQctzCBHpo
padłam jak to zobaczyłam. jak ja chciałabym mieć takiego romantyka/pomysłowego faceta

[anannke]

Normalnie aż dziwne że tak cicho

A mi się przypomniało skoro Sylvi coś z fizjoterapią studiowała że się zapytam bo jak byłam na fitnessie to instruktorka mnie poprawiała żebym dobrze ćwiczenie robiła i chwilę trzymała rękę na moim kolanie i powiedziała że czuje jak mi coś w kolanie przeskakuje.. i tak się zastanawiam czy to normalne ale jak zwróciła uwagę na to to chyba nie...

[sylvi_86]

Napisane przez anannke

Normalnie aż dziwne że tak cicho

A mi się przypomniało skoro Sylvi coś z fizjoterapią studiowała że się zapytam bo jak byłam na fitnessie to instruktorka mnie poprawiała żebym dobrze ćwiczenie robiła i chwilę trzymała rękę na moim kolanie i powiedziała że czuje jak mi coś w kolanie przeskakuje.. i tak się zastanawiam czy to normalne ale jak zwróciła uwagę na to to chyba nie...

no nie powinno nic przeskakiwac, a w jakim cwiczeniu przeskakiwalo?

[201606201204]

Witam. Późno już powoli zbieram się do łóżka. Zimno przeraźliwie dziś.

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Napisane przez sylvi_86

no nie powinno nic przeskakiwac, a w jakim cwiczeniu przeskakiwalo?

A co to jak przeskakuje? Mnie przeskakuje i to czasem slychać nawet.

[sylvi_86]

Napisane przez Isabelle_

A co to jak przeskakuje? Mnie przeskakuje i to czasem slychać nawet.

wiesz jesli to nie boli to w zasadzie nie ma sie o co martwic, gorzej jak zacznie bolec

[201606201204]

Napisane przez sylvi_86

wiesz jesli to nie boli to w zasadzie nie ma sie o co martwic, gorzej jak zacznie bolec

Podejrzewam, że po mamie będę miała problem ze stawami.

[Gajaa]

Dotarłam! jak wyszłam o 8:30 tak wróciłam po 21:00. Ziomalsko. teraz gotuję białe kiełbaski. A od jutra do czwartku wieczór nie możemy korzystać z wanny, bo będzie silikonowana

Nie bardzo wiem do czego się odnosić, bo nie ogarniam Waszych wszystkich wypowiedzi. Baby juz gratulowałam sukcesu na rozmowie

Pączek, szkoda, że tak wyszło. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że moja koleżanka pracowała w banku i generalnie tam była podobna taktyka. Przedstawiciel zakłada własną działalność etc. Niektórym się to udaje. Widać trzeba mieć powołanie ...

Mama się w slub wkręciła. Dziś dostałam od niej 3 maile z kieckami

A w czw idziemy gadać z szefem Hubertusa

[anannke]

Napisane przez sylvi_86

wiesz jesli to nie boli to w zasadzie nie ma sie o co martwic, gorzej jak zacznie bolec

No mnie to czasem boli kiedyś mnie bolały kolana.. w ogóle dużo dziwnych rzeczy mnie boli czasem

A przeskakiwało przy takim "zwykłym" uginaniu kolan coś ala przysiady tylko tak rzeczy nie przesuwać kolan do przodu tylko pupę do tyłu i uginać nogi nie wiem czy wiesz o co mi chodzi

[201606201204]

Baby gratuluję! Oby się udało i wyjazd wypalił.
Co do tej laski, która opisała wydatki, to czemu nie. Czasem zastanawiam się na co ludzie wydają pieniądze przy takich zarobkach. Poza tym to mąż zarabia, a ona wygląda jak to już ktoś napisał.
Teraz tak zerknęłam na to zdjęcie.... Jakoś mieszkanie nie wygląda by mieli tyle kasy.

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Paczek przykro mi z tą pracą. Kolega siostry już tak się załatwił, teraz ma długów, że hoho. Nie pomyślałam wcześniej, że to to samo. Teraz się wycwanili i chcą właśnie z własną działalnością....

[sylvi_86]

Napisane przez anannke

No mnie to czasem boli kiedyś mnie bolały kolana.. w ogóle dużo dziwnych rzeczy mnie boli czasem

A przeskakiwało przy takim "zwykłym" uginaniu kolan coś ala przysiady tylko tak rzeczy nie przesuwać kolan do przodu tylko pupę do tyłu i uginać nogi nie wiem czy wiesz o co mi chodzi

łąkotki ci przeskakuja. niektorzy tak maja, jesli normalnie ci to nei przeszkadza to okej

Napisane przez Isabelle_

Baby gratuluję! Oby się udało i wyjazd wypalił.
Co do tej laski, która opisała wydatki, to czemu nie. Czasem zastanawiam się na co ludzie wydają pieniądze przy takich zarobkach. Poza tym to mąż zarabia, a ona wygląda jak to już ktoś napisał.

to ja napisalam

[201606201204]

Napisane przez Truskaweczka07

Ja na przedstawiciela się nie nadaję jestem nieśmiała a żeby pracować w tym zawodzie trzeba mieć dobry bajer i gadane żeby móc wcisnąć różne rzeczy

Ja to samo! nie wyobrażam sobie nachodzić ludzi i ich namawiać do czegoś. Poza tym ja nie umiem kłamać i nie mam tak gadane.

[BeautifulShe]

Ciasto spier*olone bo mikser mi w połowie padł Jeszcze się Tż na mnie wkurzył "bo za ostro reaguję jak się wkurzam" No a jak ma reagować wk*rwiony człowiek?

Napisane przez kinia860

Beauti a o ktorej tesciowie przyjezdzaja? A jakbys nie poszla na wyklad to wstalabys o 7 i sprzatala :P??

Powiedzieli, że będą na 12 czyli będą o 11. Ja kończę wykład o godzinie 10:30. Zanim dojadę do domu to już tu będą No i na wykład mogę iść jeszcze w piątek bo będzie ten sam dla drugiej połowy roku. Ale motywacja z tą 7 rano tooo...

Napisane przez baby montana

no widzisz, a ja się czuję gorsza ostatnio właśnie dlatego, że pracuję....bo znajomi ze studiów (których mam coraz bardizej dosyć ) się integrują itd, a ja wiecznie w pracy siedzę, nie chodzę na część zajęć, jak założyli wszytskim konta na forum z imię.nazwisko to zrobiłam im awanturę bo nie chcieli usunąć, a mi pod imieniem i nazwiskiem nie wolno nic w necie publikować bo mogę pracę stracić, i jak ich poprosiłam o usunięcie z tym argumentem to zaczęli się śmiać że w FBI pracuję....więc kazdy dzień więcej na uczelni jest dla mnie katorgą

Ale masz znajomych :/ Masakra :/

Napisane przez aluniaaaaa

Za mna chodza takie buty http://www.google.pl/images?hl=pl&bi...og&sa=N&tab=wi

Kinia - mi sie twoje nazwisko podoba

Za takimi butami nie przepadam, a nazwisko Kini - piona Co do mamy... Niech otwiera, ma moje błogosławieństwo

Gajuś dobrze, że mama się tak wkręciła


Idę laski do sprzątania. Bo jutro to ciasto muszę od rana robić. A ono przynajmniej 2h musi stać przed podaniem w lodówce Wrrrr... Ale mam nerwy!

Do jutra mam nadzieję...

[201606201204]

Napisane przez sylvi_86

to ja napisalam

Wiem. Zapomniałam entera.

Kurde drugi dzień @ a mnie ciągle napierdzielają jajniki i plecy.

[sylvi_86]

Napisane przez BeautifulShe

Ciasto spier*olone bo mikser mi w połowie padł Jeszcze się Tż na mnie wkurzył "bo za ostro reaguję jak się wkurzam" No a jak ma reagować wk*rwiony człowiek?

...

mam tak samo wiec cie rozumiem

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez BeautifulShe

Idę laski do sprzątania. Bo jutro to ciasto muszę od rana robić. A ono przynajmniej 2h musi stać przed podaniem w lodówce Wrrrr... Ale mam nerwy!

Do jutra mam nadzieję...

wspolczuje

[201606201204]

Bjuti wdech wydech.
Ja idę spać, bo nie daje rady.
Dobranoc kochane.

[paczek1990]

jestem...oglądałam sobie mecz Realu i sie załamałam tym co zrobił Casillas
poza tym nie wiem co mam myśleć.../

aQo1 ja przyjmę nazwisko Tż
Bjuti troszkę obawy jest, chociaż jest tez ich wersja bez diamencika i jeszcze nie wiem na którą sie zdecyduję kiedyś
a co do rozmowy to ja też nie wiem skąd sie tacy ludzie biorą
Sylvi to super
Kinia a no właśnie...ja rozumiem jeszcze gdyby bez tej działalności gospodarczej było to spoko-ale tak-to ja sobie sama ją moge założyć
co do CV- ja mam w zainteresowaniach psychologie, sport, a w umiejętnościach-umiejętność obsługi pakietu Office
Gaja szkoda, szkoda, ale cóż-nie tam to gdzie indziej
Isabelle no właśnie...jak ktoś nie wie na jakiej zasadzie co działa to można się nieźle zakręcić i wpaść w kłopotydobranoc

[miss_bennet]

Napisane przez aQ01

Przeglądam właśnie wątek dotyczący zmiany nazwiska po ślubie. Zdecydujecie się na to, czy zostajecie przy swoim panieńskim?

Ja przyjmę nazwisko TŻ, bo moje mi się za bardzo nie podoba a jego jest naprawdę bardzo ładne

Mój TŻ też ma ładne nazwisko, a ja nie chcę mieć już nic po moim ojcu (wystarczą geny:/) wiec z chęcią się go pozbędę, zwłaszcza, że mi się nie podoba.

Napisane przez aluniaaaaa

Ja sie dzisiaj pytam mamy: Jak myslisz, czy do salonu sukien slubnych przyjeliby studentke czy musze miec jakies specjalne wyksztalcenie w dziedzinie slubnej? mama: ja mysle, ze jak bedzie ogloszenie na witrynie, ze potrzebuja zatrudnic kogos to mozesz isc i sie zapytac

Eeej, też miałam niedawno ten pomysł. Chciaaaałabym, ale póki co mam pracę, a później trzeba się będzie rozejrzeć za czymś bardziej ambitnym.

Napisane przez aluniaaaaa

Mrożonka http://demotywatory.pl/2755668/Z-mil...t-jak-z-maslem

Też chciałam Wam to wrzucić. Jak widać wszyscy już wiedzą o mrożonce.

Napisane przez baby montana

haha ogólnie to jest bardzo duży luz, tylko niestety mamy różnych klientów i niektórzy wysyłają w różne dziwne miejsca różne dziwne informacje, więc firma stara się ochronić i nas i siebie takimi zasadami

Ja myślałam, że Ty pracujesz coś na zasadzie animatora.

Napisane przez paczek1990

jestem...oglądałam sobie mecz Realu i sie załamałam tym co zrobił Casillas
poza tym nie wiem co mam myśleć.../

O czym nie wiesz co masz myśleć?

Co Casillas zrobił?

I Isabelle nam w końcu nie powiedziała dlaczego sobie popłakała w poduszkę...

[rudy_moniq]

aQ01 żółwiczka lądowa
dziewczyno, co Ty taka strachliwa, mi się zdarza o 1 wyjść z psem nie boję się jakoś
nazwisko chciałabym zachować tylko własne, ale potem podobno są problemy jak jest się gdzieś z dziećmi, więc pomyślałam o dwuczłonowym, ale strasznie długo by było (2moje imiona to 15liter i 2nazwiska to 16liter, razem 31liter aaa)
i TŻ chciałby żebym miała jego więc nie wiem jeszcze... pewnie zrobię to dla TŻ i zostanę jego panią jeszcze mam czas na myślenie
generalnie bardziej podoba mi się moje niż TŻ i chciałabym żeby to On przejął moje, ale na bank się nie zgodzi, już wiem
sylvi padam od tych linków co powstawiałaś! co za ludziska...
gratuluję zdejmowania aparatu
w zainteresowaniach w CV jazda na rowerze i aranżacja wnętrz ;P tak skromnie, niech sie wypchają, nie lubie wpisywać jakich rzeczy z kosmosu
paczek ehh kurcze, z tym doradztwem zawsze tak... ale zawsze warto próbować
też pracowałam jako hostessa
studi ten drugi Niemiec to Sven Hannavald był mi sie podobał przez pewien czas
aluniaaaaa lepiej nie pytaj Mamy o zaręczyny, bo od razu się domyśli tzn. tak myślę
a buty dla mnie fuj
baby ale życzeniaaaa łaaał, fajny pomysł miał chłopak
Gajaa przygotowania pełną parą, super miło ze strony Mamy, że wysłała maile może pokażesz co zaproponowała
Bjuti trzymam kciuki za 'wizytację'

wątróbka fuj, fuj, fuj!
hehe a ja dziś z TŻ ustaliłam, że na weselu będziemy mieli prostokątny płaski tort z niewielką drugą warstwą (taki schodek) bo jakoś nie przepadam za piramidami na kiju tego typu http://www.fantastyczny-prezent.pl/i...rt-weselny.jpg (oczywiście bez urazy jeżeli komuś podoba się takie coś ) oraz że do mieszkania kupimy skórzany na rożnik maksymalnej wielkości jaki nam się zmieści żeby się na nim rozkładać i znajomych zapraszać szkoda że TŻ nie przepada za moją koncepcją czekoladowej ściany ale już ja go przekonam
w ogóle dziś mieliśmy jakiś weselny czas, oglądaliśmy Bridezille na necie hehe
idę po jedzonko

[paczek1990]

Miss Casillas puścił taką sz....-bramkę ze szkoda słów

a o czym nie wiem co mam myśleć...
pisałam Wam kilka dni temu o takiej lasce co robiła podchody do mojego Tż, zmarł jej chłopak i teraz znów sie nim interesować zaczęła
otóż...mamy z Tż dostęp do swoich kont, telefonów i gg... w połowie grudnia Tż prosił mnie żebym do niego na gg po cos weszła. Weszłam i widzę dostał wiadomość od kogos o treści "co?-spr w katalogu-od tej laski.Wkurzyłam sie bo Tz zarzekał sie że z nią nie gada/pisze itd. Pytam go na drugi dzień czy z nia pisał-on ze nie. Pokazałam mu wiadomość a on sie zdziwił-i to bardzo i ze on nie wie jakim cudem bo z nią nie gada. I teraz to samo-miałam spr Tż jedną rzecz na gg i znów przychodzi wiadomość-tym razem "chora", spr w katalogu-od niej...
I teraz nie wiem co mam o tym wszytskim myśleć..Tż sie zarzekał, przysięgał że z nią nie gada/pisze, ze jest dla niego nikim itd, a tu drugi raz widzę wiadomość od niej...
moze sama szuka kontaktu i wysyła takie wiadomości wyrwane z kontekstu , ze niby się "pomyliła"??

Moniq piona w takim razie

[sylvi_86]

Napisane przez paczek1990

Miss Casillas puścił taką sz....-bramkę ze szkoda słów

a o czym nie wiem co mam myśleć...
pisałam Wam kilka dni temu o takiej lasce co robiła podchody do mojego Tż, zmarł jej chłopak i teraz znów sie nim interesować zaczęła
otóż...mamy z Tż dostęp do swoich kont, telefonów i gg... w połowie grudnia Tż prosił mnie żebym do niego na gg po cos weszła. Weszłam i widzę dostał wiadomość od kogos o treści "co?-spr w katalogu-od tej laski.Wkurzyłam sie bo Tz zarzekał sie że z nią nie gada/pisze itd. Pytam go na drugi dzień czy z nia pisał-on ze nie. Pokazałam mu wiadomość a on sie zdziwił-i to bardzo i ze on nie wie jakim cudem bo z nią nie gada. I teraz to samo-miałam spr Tż jedną rzecz na gg i znów przychodzi wiadomość-tym razem "chora", spr w katalogu-od niej...
I teraz nie wiem co mam o tym wszytskim myśleć..Tż sie zarzeka, przysięga że z nią nie gad/pisze, ze jest dla niego nikim itd, a tu drugi raz widzę wiadomość od niej...

hmmmm trudna sprawa, dziwne ze nie znajdujesz calosci, tylko jedno slowo zamiast rozmowy, no chyba ze on usuwa. tez tak moze byc. moze tez mu byc glupio ze ona pisze bo to jego kolezanka z pracy i tak glupio sie do siebie nie odezwac

[rudy_moniq]

paczek no co z tym myśleniem ? o czym rozmyślasz ?
a już doczytałam... kurcze ciężka sprawa, skoro TŻ się zarzeka że nie pisze to może faktycznie nie pisze...
czasem tak jest że wiadomości z gg przychodziły do mnie z kilkudniowym opóźnieniem, ale to czasem, a nie dwa razy pod rząd i od tej samej osoby hm... obserwuj zachowanie TŻ, nie wiem co innego poradzić... ufać
rzeczywiście ta laska może go zaczepiać a on ją olewa

miss odpowiedziałaś innym a nie napisałaś co ciekawego dziś u Ciebie słychać

[sylvi_86]

aaaa skoro teraz z znalazlas ta rozmowe to sie go mozesz podpytac co tam u kolezanki? ze jak sie niby czuje bla bla

[paczek1990]

Sylvi z tym ze ja nie mam nic przeciwko jego kontaktom i rozmowom z innymi laskami...
Nienawidzę kłamstwa po prostu i ciężko mieliśmy być szczerzy ze sobą...
On sam mówi, ze laska jest chora bo jakieś akcje odwala w pracy...sam powiedział że jest dla niego nikim...ze jej nie szanuje i szkoda na nią jakiegokolwiek czasu itd...

a uważacie ze to jest prawdopodobne ze ona sama np szuka kontaktu i wysyła takie wiadomości typu "co", "chora", żeby złapać kontakt? żeby się no do niej odezwał? czy ja tylko jestem taka naiwna ze w ten sposób myślę?

sama jak sie kiedyś pokłóciliśmy wysyłałam mu sms który niby nie był do niego, czy pisałam na gg coś w stylu "eee nie" zeby tylko złapac kontakt... <- za młodu to było

[rudy_moniq]

Napisane przez paczek1990

(...)
a uważacie ze to jest prawdopodobne ze ona sama np szuka kontaktu i wysyła takie wiadomości typu "co", "chora", żeby złapać kontakt? żeby się no do niej odezwał? czy ja tylko jestem taka naiwna ze w ten sposób myślę?

możliwe, że to ona go zaczepia