Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czerwcowe

[dorkabl]

ddaaiissyy już i kiedyś kochana pisałam ze tez jestem sama w mieście. Nie dość ze żyje tu dopiero od roku to jeszcze trzeba w domu siedzieć :/ Damy rade

Tak sie tylko zastanawiam kiedy my po narodzinach czas znajdziemy??


mimbi ja tez jeszcze nie mam nic, Naprawdę NIC
Zacznę w przyszłym miesiącu bo jak by nie daj Boże trzeba było do szpitala to nawet koszuliny nie mam :/

[anulinka2009]

Napisane przez ddaaiissyy

no nie !!
moj mąż płaci dodatkowo za ubezpieczenie moje i swoje w firmie w Generali i mi wlasnie zadzwonił ze za urodzenie dziecka należy sie............. zero zł ! Co za chamstwo

Chamstwo, potwierdzam. Ja dostanę, jak się Pepe urodzi 720 zł z PZU, mój TŻ nic, bo nie mają grupowego ubezpieczenia.

[Lolka1212]

Ja dziś w świetny humorze, bo po zakupach

Zaszalałam dziś na mieście z mamusią A mama to chyba nawet większą radochę miała niż ja.. Może dlatego, że dla niej to pierwsze zakupy dzieciowe.. Tak, czy tak synuś znowu pozyskał nową garderobę i inne akcesoria Zaraz porobię foty i będe się chwalić

Mary nie mam zestawu w misie W ogóle wracałam niepocieszona, jak jak ci to powiem, jak się przyznam do tej porażki.. a tu okazuje się, że dobrze się stało bo Moniqac ma dla Ciebie!!


Moniqac ale fazę z misiami wrzuciłaś!! A powiedz ten zestaw o którym mówimy to czteroelementowy był, tak? Pajac, bodziak, półspioszki i czapusia, dobrze zrozumiałam?? ..i za cztery dyszki?
Aaa.. wolę nie rozpamiętywać, bo wy macie a ja musze sie smakiem obejść!!
Chociaż jeszcze kombinuję, że może tak psiapsiółę wynudze, może mi do Smyka w innym mieście zajrzała jak będzie do swego mena jutro jechać.. Wszystko przez Ciebie Monia - mogłaś zdjęć nie pokazywać

Aaa i najważniejsze!! KTG!! Super, że w porządku


Dziewczyny jak to możliwe, że takie różnice w tych ubezpieczeniach?? Szok.. jedni zero, drudzy happy, bo coś spłynie.. Musze zorientować się jak to u mnie wygląda.. bo ja niezorientowana jak zawsze

[ddaaiissyy]

Napisane przez dorkabl

ddaaiissyy już i kiedyś kochana pisałam ze tez jestem sama w mieście. Nie dość ze żyje tu dopiero od roku to jeszcze trzeba w domu siedzieć :/ Damy rade

Tak sie tylko zastanawiam kiedy my po narodzinach czas znajdziemy??


mimbi ja tez jeszcze nie mam nic, Naprawdę NIC
Zacznę w przyszłym miesiącu bo jak by nie daj Boże trzeba było do szpitala to nawet koszuliny nie mam :/

no ja tez Dorka żyje w Krakowie dopiero od roku dokładnie od 01.01.2010 A daleko masz do domku? ja 120 km

Tez mysle, nad tym czasem - jak my sie wyrobimy Juz nie bedziemy miec tyle czasu na ploteczki

Napisane przez anulinka2009

Chamstwo, potwierdzam. Ja dostanę, jak się Pepe urodzi 720 zł z PZU, mój TŻ nic, bo nie mają grupowego ubezpieczenia.

ale fajowsko zazdroszczem Byłam pewna ze cos dostaniemy.. nawet wszystkie prawie szczepionki na wakacje mielismy za friko ( a wiem, że za część nei mało sie płaci) i glukoze dziś za friko dostałam (mam druga w torebce, bo nie wiedziałam ze mi dadzą hihi chyba sobie jutro gulnę na smaka ) a tu taki zonk... W razie smierci małzonka (odpukac) 100 tys a za urodzenie dzieciatka nic. Kpina
Sie wygadałam

Loluś, bo moze my się tu tak nasłuchałysmy, ze to takie wstretne i myslałysmy że to faktycznie nie do przezycia - a tu miła niespodziewanka

Oby tez z porodem tak było Że fik i już są nasze Maluszki

[SiLLee]

Napisane przez ddaaiissyy

no nie !!
moj mąż płaci dodatkowo za ubezpieczenie moje i swoje w firmie w Generali i mi wlasnie zadzwonił ze za urodzenie dziecka należy sie............. zero zł ! Co za chamstwo

ale chamstwo placi sie a tu nic z tego nie ma ;/
Ja dostane z Krus-u 2800zł tak mi bybajmniej babka powiedziala

[Dziewczonka]

Napisane przez Lolka1212

Dziewczyny jak to możliwe, że takie różnice w tych ubezpieczeniach?? Szok.. jedni zero, drudzy happy, bo coś spłynie.. Musze zorientować się jak to u mnie wygląda.. bo ja niezorientowana jak zawsze

No ja też w szoku jestem, do niedawna nic nam się nie działo to się nie interesowałam, a teraz okazało się, że ja dostanę 2000zł za urodzenie dziecka przy składce 48zł, a Tż przy składce prawie 60zł tylko 800zł . A w innych świadczeniach jakie rozbieżności są - masakra. Np. ja za 19dni w szpitalu dostałam 2000zł czyli ponad 100zł za dobę, a on ma chyba 25zł

[migotka03]

Miałam trochę nadrabiania, więc nie wiem czy napiszę wszystko co miałam napisać.

Słyszałam kiedyś o tej aptece internetowej DOZ, że jest taniej i weszłam na ich stronę i parsknęłam śmiechem (bez urazy) bo wszystko jest tam droższe niż w aptece w której zawsze kupuje.

Zdziwiłam się czytając wasze historie rodzinne, bo myślałam że tylko u mnie (a właściwie u męża) w rodzinie są tacy "zyczliwi" ludzie.
Mąż ma 2 siostry i brata i wszyscy (a zwłaszcza bratowa) życzą nam źle i zazdroszczą każdej dupereli. A najbardziej to chyba teściowa. Dla mnie to szok żeby własna matka była taka zazdrosna. Była taka sytuacja, że kupiliśmy płytki do łazienki (a to nie była jakaś fanaberia tylko musieliśmy je w końcu kupić bo mieliśmy tylko gołą posadzkę), TZ pokazał swojej mamusi nasz zakup a ona odwróciłą głowę i nie chciała patrzeć na te płytki i wogle z nami rozmawiać. Ale za to mój kochany mąż ostatnie pieniądze im pożycza a potem sam nie ma i wszystko dla nich robi. Nie mogę tego znieść, a do niego niewiele dociera. Ale takie jest teraz życie.

[24kasia86]

Napisane przez Agnieszka.M

Tak też do tego podchodzimy. Czasami mi ich żal, że sensem ich życia jest czekanie na czyjeś nieszczęście. Dlatego się tym nie przejmujemy. A jej mały to już napewno nic więcej od nas nigdy nie dostanie. No, co się widzieliśmy, to jakąś zabawkę dla niego przywoziliśmy i to nie jakiegoś resoraka z kiosku za 4 zł, tylko od 60 zł wzwyż, więc rzeczy nie byle jakie. Nigdy niczego za to nie oczekiwaliśmy, radość nam sprawiało jak on się cieszył i tyle. Ale teraz koniec ... w końcu muszę zbierać na szpilki, no i jak ona mi tak życzy rozstępów i rozwalonej pochwy, to na zabiegi też trzeba kase składać, nie?
A swojej mamusi mąż powiedział, że nie mamy czasu i tyle. Ona tylko z ciekawości pyta, co u nas, żeby potem z córkami nas obgadać, więc mąż już nic nie mówi i mam nadzieję, że będzie święty spokój. A jak nie, to mąż jej powie, to co jej powiedział, jak 6 lat temu zamieszkaliśmy razem i ona dzwoniła 2 razy dziennie, czy się najadł i czy się wyspał (zaznaczam, że jak mieszkał w domu, to miała to w , mąż jak miał 16 lat, to zaczął pracować żeby mieć na buty i obiadu w domu też rzadko kiedy uświadczył i się żywił w mlecznym barze), to jej powiedział, żeby przestała dzwonić i żeby się odp***doliła, botak źle jak u niej, to mu już nigdy w życiu nie będzie.
Także myśmy się tak naprawdę już dawno od nich odcięli, ale wiadomość o dziecku bardzo ich pobudziła i życzą nam jak "najlepiej".
Mamy siebie i tyle lat już jesteśmy szczęśliwi, tyle przeszliśmy, że oni nam mogą na ogon naskoczyć. I tobie Kasiu też życzę takiego podejścia.

no tak musisz zbierac kase na zabiegi kosmetyczne wiec kazdy grosz sie liczy

po prostu szok co za ludziska wredne. A dla twojego Tż za odwage ja ostatnio tez sie nie kryje ze slowami wobec moich rodzicow... co nas nie zabije to nas wzmocni- nie znam bardziej pasujacych slow do naszej sytuacji

Napisane przez SiLLee

Łóżeczko to chyba te sobie kupie
http://allegro.pl/lozeczko-hafty-ser...464445248.html
jejku jaka ja niezdecydowana jestem ;/ jutro napewno znajde inne pojutrze jeszcze inne i tak bede zamawiala nastepne 2 miesiace ;/

ojej sliczne jest

[eweska]

dziekuje dziewczyny kochane jestescie co do pomocy w sprzataniu to nie ma problemu zawsze mama moze mi pomoc smutno mi tylko ze ostatnie tyg ciazy nie bedzie mezula a z reszta dam sobie rade. a zapomialam sie pochwalic wczoraj wygralam konkurs makijazu zgarnelam kosmetyki mac jak bede miala net to podam link jutro ma byc gosciu z upc mam nadzieje ze net zacznie dzialac wiec jak cos to do jutra buzka.

[dorkabl]

ddaaiissyy mam dokładnie 280 km Z Bielska Białej jestem a teraz w Radomiu żyje. Gdybym miała 120 km to bym co weekend jeździła

[anulinka2009]

Napisane przez Dziewczonka

No ja też w szoku jestem, do niedawna nic nam się nie działo to się nie interesowałam, a teraz okazało się, że ja dostanę 2000zł za urodzenie dziecka przy składce 48zł, a Tż przy składce prawie 60zł tylko 800zł . A w innych świadczeniach jakie rozbieżności są - masakra. Np. ja za 19dni w szpitalu dostałam 2000zł czyli ponad 100zł za dobę, a on ma chyba 25zł

Ja płacę miesięcznie 44,42 zł i dostanę 720 zł, a za szpital płacą 25 zł za dobę pobytu ( powyżej 3 dni ). Myślę, że to w dużej mierze uzależnione jest od ilości osób ubezpieczonych - czym większa grupa, tym lepsze warunki.

[dorkabl]

SiLLee łóżeczko spoko, i takie jak i mi odpowiada czyli z szufladą Komplet pościeli do tego...no spoko

Mam pytanie do dziewczyn które kupowały łóżeczka w sklepie. Takie łóżeczko to pod pachę do kasy i do domu? Czy tez trzeba czekać na dostawę?

[principessina]

Dziewczyny ja oplacam sobie polise na zycie w Commercial Union, ale to chyba nie to samo co ubezpieczenie, co? bo pytalam tego przedstawiciele czy jest cos za urodzenie dziecka to powiedzial, ze nic...

[dorkabl]

Napisane przez principessina

Dziewczyny ja oplacam sobie polise na zycie w Commercial Union, ale to chyba nie to samo co ubezpieczenie, co? bo pytalam tego przedstawiciele czy jest cos za urodzenie dziecka to powiedzial, ze nic...

różne firmy różne warunki - my mamy polisę na życie i tysiak wpadnie.

[24kasia86]

Napisane przez dorkabl

ddaaiissyy już i kiedyś kochana pisałam ze tez jestem sama w mieście. Nie dość ze żyje tu dopiero od roku to jeszcze trzeba w domu siedzieć :/ Damy rade

Tak sie tylko zastanawiam kiedy my po narodzinach czas znajdziemy??


mimbi ja tez jeszcze nie mam nic, Naprawdę NIC
Zacznę w przyszłym miesiącu bo jak by nie daj Boże trzeba było do szpitala to nawet koszuliny nie mam :/

czas dla siebie? chyba nie za szybko... czuje ze jedyna rozrywka bedzie napisanie posta na forum gdy nasze dzieci pojda spac





moja tesciowa na szczescie jest wporzadku,nigdy sie nie wtracala w nasze sprawy, a jak dzwoni to sie pyta tylko jak sie czuje itp. no ale my jej duzo pomoglismy takze finansowo i jest nam wdzieczna Nikt sie w nasze zycie nie wtraca, w sumie to nikt nam chyba nie zazdrosci... moje siostry nie sa nawet w stalych zwiazkach-imprezuja i maja w nosie ciezarna siostre a wrecz wspolczuja tak mysle. I to mnie najbardziej boli. A siostry Tz hmm, jedna bierze z nas przyklad i stara sie o dziecko a druga nie bardzo, wychodzi na maz za bogatego goscia i chyba jej woda sodowa uderza do glowy bo mi dogaduje stale, ze ona bedzie miala tyle pokoi taka kuchnie itp......ale to temat rzeka. Z jednej strony sie ciesze ze mam ich wszystkich 80km od siebie

[mary poziomkowa]

Listopadowa! Miałam już pytać o Ciebie

Matallewar, torba super, ale ja miałabym problem ze spakowaniem do niej Sama nie wiem, czy do mojej pumki się zmieszczę

Kasiu, płaczusiu, ściskam Cię mocno i jednocześnie jestem zła, że wszystko przez cholerne pieniądze. Łap PW

Jeśli chodzi o łóżeczko, to ja będę mieć chyba najtańsze na wątku - 89 zł

Co do kosmetyków, to ja na początek tylko płyn do mycia ciała/włosów Hipp i krem do pupy Hipp i Linomag. Oliwek, mleczek, zasypek nie kupuję. Ewentualnie po jakimś czasie mleczko do ciała Aha, no i na spacery krem do buźki z filtrem [Chicco/Nivea].

Siaśku, zamierzam stosować te same pieluchy/podkłady Bella

Ewesko, dasz radę

[Dziewczonka]

Napisane przez anulinka2009

Ja płacę miesięcznie 44,42 zł i dostanę 720 zł, a za szpital płacą 25 zł za dobę pobytu ( powyżej 3 dni ). Myślę, że to w dużej mierze uzależnione jest od ilości osób ubezpieczonych - czym większa grupa, tym lepsze warunki.

Dokładnie zależy od "wielkości" pracodawcy i wynegocjowanych przez niego warunków . Mój Tż mimo że u niego w firmie jest ubezpieczenie grupowe, to on jest ubezp. indywidualnie, bo mu się nie chciało zmieniac, taka sierotka

[dorkabl]

Komorowski podpisał dziś ustawę żłobkową - ciekawe jak to w praniu wyjdzie

mary poziomkowa łóżeczko z ikei?

[principessina]

dorkabl a gdzie masz te polise? kurcze to nie fair nic nie dostane ani tu ani w Pl chlip chlip

[ddaaiissyy]

Napisane przez anulinka2009

Ja płacę miesięcznie 44,42 zł i dostanę 720 zł, a za szpital płacą 25 zł za dobę pobytu ( powyżej 3 dni ). Myślę, że to w dużej mierze uzależnione jest od ilości osób ubezpieczonych - czym większa grupa, tym lepsze warunki.

ja nie wiem czy to do końca zależy od ilości grupy.. Mój mąż pracuje w korporacji, która w samym Krk zatrudnia ok 1000 osób, pewnie w Warszawie tez minimum tyle a na świecie to już nie jestem w stanie zliczyc - gdyż to jeden z koncernów paliwowych.. i cóz z tego

Lolka, dowiedz się bo widzisz cyrki są

dorkabl, oj to daleko Cię wywiało Monia też ma coś ok 300km do domku
Ja dziś lecę do pani dr internisty i licze, ze dostane na to moje zasmarkanie L-4 i jesli tak to pakuję manatki i jade na tydzień do domku

[the_sania]

my kupowaliśmy łóżeczko w sklepie, właściwie hurtowni. mają kilka wystawionych na wzór, wybierasz, które chcesz, a oni mają w kartonie na zapleczu złożone i zabierasz od razu ze sobą.
nie wiem, czy tak jest wszędzie, ale myślę, że jo

[Weredka]

A widziałyście to: http://kobieta.wp.pl/kat,65524,title...bd5a&_ticrsn=5


Cudne zdjęcie... i wzruszająca historia.

[Lolka1212]

Ja dziś tak na raty wątek przeglądam i niechronologicznie odpisuje wybaczcie!

Napisane przez eweska

Trzeci raz pisze i ostatni moşe si� wy�le. Po wizycie wszystko ok ch�opcy rosn� ale juş nie tak bardzo jak ostatnio 2kg jeszcze nie waş�.Szyjka troch� si� skrócla ma 2,5cm ale jest ok ,w 36tyg odstawiam duphaston.Morfologia mi �adnie podskoczy�a lekarz nawet by� w szoku şe aş tak bo hemoglobine mam 14,6 a mia�am ostatnio 10,4.Pyta�am teş o poród i s� ma�e szans� na naturalny poniewaş bliźniaki a po drugie jeden synal nadal leşy w poprzek a ma juş bardzo ma�o miejsca i ma�e szans� na obrocenie wi�c czeka mnie cc niestety. Ogólnie u mnie wszystko ok pozdrawiam .

Eweska fajnie Cię widzieć Najważniejsze, że u chłopców wszystko dobrze, o CC na razie nie myśl..

A tak poza tym to jak myślę o tobie to się zastanawiam jak Ci twoi kawalerowie tam sobie razem żyją Fajnie mają, że są we dwójkę, przynajmniej nie jest im nudno Ciekawe czy sobie dokuczają .. czy może czasam jeden drugiego kopnie dla hecy, czy się przepychaja jak im się nudzi.. takie własnie rozkminy ostatnio prowadzę

Napisane przez Grazin

Wiecie co mi sie sniło??
że o zaproszeniu do klubu LOLKA okazala sie oszustką:P haha
jezu ja sie powinnam leczyc;P

Nie wiem zupełnie po co to napisałaś??? i czemu miało to służyć!!
Gdybym ja rzeczywiście miała taki sen o tobie, raczej nie pisałabym tego na forum, żeby Ci się przykro nie zrobiło..

Napisane przez dorkabl

(..)Mam pytanie do dziewczyn które kupowały łóżeczka w sklepie. Takie łóżeczko to pod pachę do kasy i do domu? Czy tez trzeba czekać na dostawę?

Dorkabl jak ja zamawiałam łóżeczko to gdyby pasowało mi takie jak mieli na sklepie to od razu mogłabym zapłacić i wynieść pod pachą, jak to mówisz Ale że ja, jak zawsze, cuduje i kombinuję, to muszę czekać.. bo wybrałam sobie model, które mi się najbardziej podoba, ale w chcę w innym kolorze niż oni oferują.. więc robią mi na zamówienie takie jak mają, ale w innym odcieniu! Bo ja właśnie taka grymaśna i upierdliwa jestem

[Siasiek]

Napisane przez SiLLee

tez sobie dzisiaj kupiłam Oreo i zaraz sobie zjem mmm. smacznego

Dobrze, że nie musisz przekręcać
Smacznego, smacznego bo u nas zostały już same połówki, w dodatku polizane
A łóżeczko mam takie jak z linka, no i pościel mi się podoba, uwielbiam paseczki

Napisane przez Dziewczonka

U nas dwa dni sypało, a dzisiaj piękne słońce , jutro słoneczko będzie u Was
Też dzisiaj jadłam super zdrowe fryty

Trzymam Cie za słowo jutro by się przydało to słońce bo mam dużo załatwiania.


Zjedliśmy i chyba pęknę. Popijałam te frytki kawą z czekoladą...Mam ochotę na jeszcze jedną

[ddaaiissyy]

Napisane przez principessina

Dziewczyny ja oplacam sobie polise na zycie w Commercial Union, ale to chyba nie to samo co ubezpieczenie, co? bo pytalam tego przedstawiciele czy jest cos za urodzenie dziecka to powiedzial, ze nic...

naprawde nic ?? kurde to dziwne.. moze spytaj jeszcze u kogoś innego ? w sensie innego agenta

[matallewar]

A ja dziś większość dnia znów szyłam te narzuty na fotele... mam już dość
Może jak tż wróci, to zgodzi się złożyć łóżeczko na próbę...

[mary poziomkowa]

DOCZYTAŁAM!

A tam na koniec taka wiadomość!


MONICZKO! DZIĘKI DZIĘKI DZIĘKI!

[Dziewczonka]

Dziewczyny zainteresowane xlanderem Xa i najlepiej z Wielkopolski (będzie można zobaczyc na żywo) znalazłam naprawdę fajny używany wózek http://allegro.pl/wozek-x-lander-xa-...476970080.html
wg mnie bardzo dobry stan, no i wózek ma na pewno ok. roku, bo koła są już bez szprych.

[dorkabl]

Napisane przez principessina

dorkabl a gdzie masz te polise? kurcze to nie fair nic nie dostane ani tu ani w Pl chlip chlip

ING ... chyba nie mam pamięci do nazw :/

[SiLLee]

tak ogladam te łózeczka i sie zastawnaiam czy nie lepiej dolozyc troche i kupic łóżeczko tapczanik cos a'la to http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik...475724542.html te mi sie akurat za bardzo nie podoba ale widzialam inne/ kolory itp hm.