Polecamy:

Gajaa · 2011-02-23, 20:39

Aaaaa, w ten deseń

Zawsze coś będzie się komplikowało, a teraz zaczyna się czas decyzji o ważnych życiowych rzeczach, więc lepiej nie robić tego na "kto szybciej", bo wszystko zaprocentuje w przyszłości. Wy macie chociaż perspektywę budowania się, a niektórzy... heh, chętnie bym przełozyła ślub o rok czy dwa gdyby od tego miała zależeć budowa domu

**201606201204** · 2011-02-23, 20:42

Masz rację. Weszło we mnie poczucie, że to może we mnie coś jest, stąd ten wisielczy humor.

Gajaa · 2011-02-23, 20:44

Gorszy dzień po prostu. Jutro albo za kilka dni znów zaświeci słońce

aluniaaaaa · 2011-02-23, 20:52

Cytat:

Napisane przez Gajaa

Bąbelkową?

Nie, taka jakas dziwna ale pachniala bosko

Cytat:

Napisane przez studi

Ala a co kupiliście LCD?

Taaa, ten co mama kupila

Cytat:

Napisane przez kasikkkkka

Dziewczyny, oglądałyście może "Czarnego łabędzia"??

Nie ogladalam, ale dzisiaj w autobusie slyszalam opinie cyt: "Fajny, ale troche zryty"

evvcia_ · 2011-02-23, 20:55

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Evcia bardzo ładne bukieciki.

Też tak myślę

ale szukam dalej, może będzie jeszcze coś lepszego

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Ja sobie w poniedzialek na noc pierwszy raz posmarowalam pache. Z wczoraj na dzisiaj byl drugi raz i mialam suchutko!

Alaaaaa cieszę się Twoim sukcesem

Cytat:

Napisane przez Gajaa

Evaaa, sztachnij się odżywką za mnie! moje farbowanie najwcześniej za tydzień. Muszę być twarda i wytrzymać miesiąc

za to godzinę temu wróciłam od fryzjera. Ścięłam z połowę kłaków, ale podobno zostały tylko te zdrowe i ładne

śliczne poza chyba trzema, których nie chce mi się teraz szukać

Było sztachanie porządne

nawet się przez Ciebie w to wkręciłam! Jeszcze się uzależnię

A sukieneczki ładniutkie

oczywiście nie w moim księżniczowym stylu, ale parę nawet kuszących jest. Która to w tym momencie dla Ciebie opcja numer jeden? Czy jeszcze nie ma?

Cytat:

Napisane przez Gajaa

Gorszy dzień po prostu. Jutro albo za kilka dni znów zaświeci słońce

Właśnie! Zgadzam się w 100 % i nosek do góry

BeautifulShe · 2011-02-23, 20:57

Cytat:

Napisane przez kasikkkkka

No właśnie ja też słyszałam różne opinie. Cóż, sama się przekonam

Idziemy dziś na to do kina

Powiedz jak było

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Nie męcząca bo praca jest fajna, ale nie chce w tym siedzieć. Choć mi konkretnie o to wyszukiwanie kandydatów, dzwonienie przez firmy, wymyślanie historyjek, werbowanie, przekonywanie itp. Tylko ten etap mi nie odpowiada, bo ja nie umiem się narzucać.

Starać to my się nie staramy, raczej teraz bysmy nie chcieli. Ale D. że tak powiem mniej ięboi ewentualnej wpadki w tym momencie.
Po prostu czuję, że może ja za bardzo chce i się angażuje, a do tej pory nic w moim życiu się nie ruszyło mimo tylu lat. Oczywiście nie mam tu na myśli D. tylko ogólnie o sobie mówię. Czuję się zmęczona, a jednocześnie wiem, że wszystko ma swój czas i z D. dopiero weszliśmy w moment, że dobrze byłoby już to zalegalizować. Zresztą On nie daje mi powodów bym nie czuła się kcohana czy coś. Mógłby się ze mną ożenić choćby teraz. Jednak ja bym chciała żeby coś sięw końcu ruszyło.

Ale sama widzisz, że bardzo się kochacie

To, że jesteś na tym wątku znaczy, że za niedługo jednak pójdzie coś w tą stronę

Ba! Jestem pewna!

Tym bardziej, że już rozmawialiście o tym z Tż, on tego chce, myślicie bardzo poważnie o wspólnej przyszłości i on ewidentnie się do tego kieruje

Akurat co jak co ale ty nie masz co tu się martwić

Wiem, że chciałabyś już, bo jest wam ze sobą bardzo dobrze, ale musisz jeszcze chwilkę poczekać

Bo wiesz co? Ja nie wiem czemu ale mam tak straszne przeświadczenie, że w wakacje dostaniesz pierścień, na wyjeździe, że nie wiem

O budowę też się nie martw

Co jak co ale sądzę, że jak już jedno zaczniecie to pójdzie bardzo szybko. Nie mówiąc o tym, że jakbyście w kolejnym roku-dwóch zaczęli budować to i tak rewelacja, bo większość ludzi nawet na to nie może sobie pozwolić

Skup się na chwili tej teraz, korzystaj z tego co oboje macie i niczym się nie martw

Wszystko się potoczy dobrze, wszystkiego fajnego doświadczysz

Wcześniej czy później ale ja wiem, że wcześniej

aluniaaaaa · 2011-02-23, 20:57

Gaja, z tych sukienek od mamy to chyba pierwsza najbardziej do mnie przemawia

kasikkkkka · 2011-02-23, 21:00

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Nie ogladalam, ale dzisiaj w autobusie slyszalam opinie cyt: "Fajny, ale troche zryty"

Że trochę zryty to ja wiem

W końcu to film psychologiczny, ale ja lubię takie zryte filmy

Moja psiapsióła twierdzi, że film świetny. Stwierdziła, że najpierw obejrzała na kompie, ale tak jej się spodobał, że poszła jeszcze na niego do kina

No ale ona też ma specyficzny gust

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:

Napisane przez BeautifulShe

Powiedz jak było

Jasne

kinia860 · 2011-02-23, 21:01

Czesc ,ale pedzicie

Widze, ze ladne dzisiaj picie bylo na wizazu :P w samo poludnie sie zaczelo i to w srodku tygodnia ,no ladnie ,ladnie

Gratulacje dla mutny za staz

Gratulacje dla ali za suche pachy ,telewizor i co tam jeszcze bylo??

Gratulacje dla kaziulki za przeprowadzke do tz

Witam nowa prawie narzeczona ,i gratuluje tanca brzucha ,ja sie chce zapisac na bachate z tz ,ale on za bardzo nie chce ,wiec bede zmuszona brac prywatne lekcje u jego kuzyna ,ktory jest w tym vicemistrzem Polski

i ktory mnie baaaaardzo lubi

Gaja ladne te kiecuszki ci mama przeslala,wkreca sie niezle,ciekawe co to bedzie za rok

Tak sobie przypomnialam jak pisalas o tym spotkaniu informujacym o zareczynach i teraz o tych zaintersowania twojej mamy slubem i chyba stosunki sa juz o niebo lepsze prawda??,bo tak piszesz cieplo o tym ,czyli jest dobrze??

Beauti ciesze sie ,ze wizyta tesciow-kontrolerow sie udala

,trzeba bylo im pokazac zepsuty mikser moze by aluzje podlapali

i z nastepna wizyta przyszli z prezentem do was

**201606201204** · 2011-02-23, 21:01

Cytat:

Napisane przez BeautifulShe

Ale sama widzisz, że bardzo się kochacie

To, że jesteś na tym wątku znaczy, że za niedługo jednak pójdzie coś w tą stronę

Ba! Jestem pewna!

Tym bardziej, że już rozmawialiście o tym z Tż, on tego chce, myślicie bardzo poważnie o wspólnej przyszłości i on ewidentnie się do tego kieruje

Akurat co jak co ale ty nie masz co tu się martwić

Wiem, że chciałabyś już, bo jest wam ze sobą bardzo dobrze, ale musisz jeszcze chwilkę poczekać

Bo wiesz co? Ja nie wiem czemu ale mam tak straszne przeświadczenie, że w wakacje dostaniesz pierścień, na wyjeździe, że nie wiem

O budowę też się nie martw

Co jak co ale sądzę, że jak już jedno zaczniecie to pójdzie bardzo szybko. Nie mówiąc o tym, że jakbyście w kolejnym roku-dwóch zaczęli budować to i tak rewelacja, bo większość ludzi nawet na to nie może sobie pozwolić

Skup się na chwili tej teraz, korzystaj z tego co oboje macie i niczym się nie martw

Wszystko się potoczy dobrze, wszystkiego fajnego doświadczysz

Wcześniej czy później ale ja wiem, że wcześniej

Dziękuję.

Potrzebowałam kilku takich słów. Ja myślę, że D. mnie zna i nie będzie dłużej jak pół z tym czekał. No a z budową, to sam D. powiedział, że dobrze, że go mobilizuję i pytam, bo to trzeba zacząć.

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:03

Mama przed chwila do mnie czy planujemy slub koscielny?

**201606201204** · 2011-02-23, 21:04

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Mama przed chwila do mnie czy planujemy slub koscielny?

Uważaj, bo i Twoja zacznie Ci suknie wysyłać.

kasia.diet · 2011-02-23, 21:04

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Mama przed chwila do mnie czy planujemy slub koscielny?

a co tak mame naszlo?

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:06

Siedzi i gada ze swoim menem o naszym kursie florystycznym, a on: po co ci taki kurs? aaa no chyba, ze jak Ala bedzie wychodzic za maz to sobie sama kosciol przystroi...

Gajaa · 2011-02-23, 21:06

do mnie właśnie też pierwsza. jest najbardziej podobna do tej allegrowej

Eva, uzależniaj się. Ślicznie pachnie, nie odbija się niekorzystnie na zdrowiu - trzeba mieć swoje małe dziwactwa

O, to powiem Wam co TŻ wymyślił. Że pojedziemy do Gracji w wakacje. Za własne pieniądze. Niestety nie wziął pod uwagę ślubu, stanu naszego konta, przyszłego stanu naszego konta i sytuacji zawodowej oraz kilku innych rzeczy. Załamać się można.

Ala, pilnuj się. Też będziesz miała spam na poczcie

Kinia, stosunki z mamą mam teraz w porządki, znaczy nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Jest optymalnie, o

kinia860 · 2011-02-23, 21:07

Ala powiedz mamie ,ze ty dopiero na zareczyny czekasz ,a ona cie juz o slub pyta

Evvcia ksiezniczki ci sie podobaja ?? poka jakie poka

Gaja do Grecji?? to tam jeszce ktos jezdzi?? Siostra mojego taty tam mieszka z mezem lata swietle ,ale nie zaprosili nas nigdy

kasikkkkka · 2011-02-23, 21:07

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Mama przed chwila do mnie czy planujemy slub koscielny?

Może się czegoś domyśla??

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Uważaj, bo i Twoja zacznie Ci suknie wysyłać.

Moja na szczęście jest na bakier z komputerem, ale obawiam się, że koniecznie będzie chciała iść ze mną do salonu, a jak ona mi zacznie wybierać sukienkę....

... ale wezmę siostrę jako wsparcie i nie dam się zdominować

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:08

Gaja, ale moze on znalazl jakas fajna oferte? Albo dorabia na lewo

BeautifulShe · 2011-02-23, 21:11

Cytat:

Napisane przez kinia860

Witam nowa prawie narzeczona ,i gratuluje tanca brzucha ,ja sie chce zapisac na bachate z tz ,ale on za bardzo nie chce ,wiec bede zmuszona brac prywatne lekcje u jego kuzyna ,ktory jest w tym vicemistrzem Polski

i ktory mnie baaaaardzo lubi

Beauti ciesze sie ,ze wizyta tesciow-kontrolerow sie udala

,trzeba bylo im pokazac zepsuty mikser moze by aluzje podlapali

i z nastepna wizyta przyszli z prezentem do was

Musisz mieć fajnego kuzyna

Co do miksera... No ajć

Tż go dostał ze słowami, że to "ukochany mikser mamusi i proszę o niego dbać"

Mamusia Tż jest do niego strasznie przywiązana i po prostu...

No nic

Kiepsko

Ale mikser starszy ode mnie i to jeszcze z toną mąki, jakiegoś proszku i prawie zrobionym ciastem wewnątrz obudowy więc nie dziwię się, że się zjarał

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Dziękuję.

Potrzebowałam kilku takich słów. Ja myślę, że D. mnie zna i nie będzie dłużej jak pół z tym czekał. No a z budową, to sam D. powiedział, że dobrze, że go mobilizuję i pytam, bo to trzeba zacząć.

Tż wie, że jesteś dla niego oparciem i samym tym, że go wspierasz itp motywujesz go do działania

Im bardziej jesteś dla niego, tym on jest bardziej chętny by wziąć się za robotę już tak na poważnie

Może popatrzcie sobie za muratorami?

Tam dosyć fajnie jest wszystko opisane

I do tego jakiś jest cykl chyba 10 wydań, które opisują koszty budowy domu i te wszystkie sprawy wydatkowe

Podrzuć mu to czy poczytaj i wtedy pokaż jakieś ciekawostki to może się bardziej zainteresuje, zobaczy, że ty też jesteś zakręcona na tym punkcie i z pędem Strusia Pędziwiatra pobiegnie po pierwszego pustaczka

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:11

Gaja, nie bede miala spamu, a szkoda

niestety wiem jakie moja rodzina ma podejscie do slubow

BeautifulShe · 2011-02-23, 21:13

Cytat:

Napisane przez aluniaaaaa

Siedzi i gada ze swoim menem o naszym kursie florystycznym, a on: po co ci taki kurs? aaa no chyba, ze jak Ala bedzie wychodzic za maz to sobie sama kosciol przystroi...

Cytat:

Napisane przez kasikkkkka

Moja na szczęście jest na bakier z komputerem, ale obawiam się, że koniecznie będzie chciała iść ze mną do salonu, a jak ona mi zacznie wybierać sukienkę....

... ale wezmę siostrę jako wsparcie i nie dam się zdominować

Musisz wcześniej wziąć siostrę na stronę i umówić się co do znaków porozumiewawczych

Że jak pokażesz jakiś znak to ma Mamie dać po głowie, a jak inny to jej wtórować

Gajaa · 2011-02-23, 21:14

Kasik, trzeba być asertywnym, oj trzeba

Ala, gdyby tak było to spoko, mogę jechać, ale niestety. J. twierdzi, że pojedziemy zarabiając takie kwoty, jakie zarabiamy teraz. Biorąc pod uwagę fakt, że pewnie ze 2 tys lekką ręką by na ten wyjazd poszły, plus 800 zl za pokój (przecież trzeba płacić zawsze, a nie tylko jak w nim jesteśmy) i minus te wszystkie godziny pracy, z których się zwalniamy (oboje mamy rozliczenie godzinowe)...to...eee..no wryło mnie po prostu jak mi z tym wypalił

Kinia, jak widać niektórzy jeszcze chcą jeździć

Wredna rodzina, że nie zaprosiła.

**201606201204** · 2011-02-23, 21:15

Cytat:

Napisane przez BeautifulShe

Tż wie, że jesteś dla niego oparciem i samym tym, że go wspierasz itp motywujesz go do działania

Im bardziej jesteś dla niego, tym on jest bardziej chętny by wziąć się za robotę już tak na poważnie

Może popatrzcie sobie za muratorami?

Tam dosyć fajnie jest wszystko opisane

I do tego jakiś jest cykl chyba 10 wydań, które opisują koszty budowy domu i te wszystkie sprawy wydatkowe

Podrzuć mu to czy poczytaj i wtedy pokaż jakieś ciekawostki to może się bardziej zainteresuje, zobaczy, że ty też jesteś zakręcona na tym punkcie i z pędem Strusia Pędziwiatra pobiegnie po pierwszego pustaczka

Już kiedyś widzieliśmy reklamę muratora, to mówił, że musi kupić. Tydzień temu bylismy w sklepie i mi się rzucił temat jeden. D. sięz ainteresował i kupił. Zresztą on sam bardzo się interesuje. Tu bardziej chodzi o firmę i kasę, no i jego ojca.

BeautifulShe · 2011-02-23, 21:16

Cytat:

Napisane przez Gajaa

O, to powiem Wam co TŻ wymyślił. Że pojedziemy do Gracji w wakacje. Za własne pieniądze. Niestety nie wziął pod uwagę ślubu, stanu naszego konta, przyszłego stanu naszego konta i sytuacji zawodowej oraz kilku innych rzeczy. Załamać się można.

Nie mów hop

Wspieraj go bo a nóż widelec na coś wpadł i chce docenienia

kinia860 · 2011-02-23, 21:17

Ala to wy tylko cywilny bedziecie brac??

Beauti to kuzyn tz nie moj

,syn chrzestnej tz

,a z tym tancem to nei zartuje ,jak tz nie bedzie chcial to tak zrobie

,a kuzyn jego w zeslzym roku byl 1 raz na mistrzostwach swiata

,wiec mysle ,ze da rade mnie nauczyc

BeautifulShe · 2011-02-23, 21:18

Cytat:

Napisane przez Gajaa

Ala, gdyby tak było to spoko, mogę jechać, ale niestety. J. twierdzi, że pojedziemy zarabiając takie kwoty, jakie zarabiamy teraz. Biorąc pod uwagę fakt, że pewnie ze 2 tys lekką ręką by na ten wyjazd poszły, plus 800 zl za pokój (przecież trzeba płacić zawsze, a nie tylko jak w nim jesteśmy) i minus te wszystkie godziny pracy, z których się zwalniamy (oboje mamy rozliczenie godzinowe)...to...eee..no wryło mnie po prostu jak mi z tym wypalił

A no chyba, że to tak wygląda.... To trochę...dziwnie :/

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Już kiedyś widzieliśmy reklamę muratora, to mówił, że musi kupić. Tydzień temu bylismy w sklepie i mi się rzucił temat jeden. D. sięz ainteresował i kupił. Zresztą on sam bardzo się interesuje. Tu bardziej chodzi o firmę i kasę, no i jego ojca.

Pościągajcie sobie jeszcze z neta bo chyba na stronie mają do pobrania mi się wydaje

Reszta spraw się rozwiąże

Wspieraj go, bo psychika bardzo dużo daje w takich momentach

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:19

Tez mam chrzestna w Grecji i tez mnie nie zaprosila, ale nie narzekam - do samolotu nie wsiade!

A wiecie co T. wymyslil dzisiaj? Cyt: "A moze do Warszawy bysmy samolotem polecieli?" odpisalam, ze w zyciu nie wsiade do samolotu, a on: "A jakbym cie ladnie poprosil i dal buzi?

" a w życiu - chocby mi obiecal, ze jutro rodzicow uswiadomimy

Gajaa · 2011-02-23, 21:19

Tak, marzę o tym, żeby wydać na jego fanaberie pieniądze zarobione przeze mnie

wiem, jestem podła, ale na razie na koncie 90% kwoty to moje oszczędności z września - grudnia i mam pewien niesmak, kiedy mówię o tym NASZE PIENIĄDZE, bo ja tyrałam jak wół odmawiając sobie wielu rzeczy, a on...ta..w pireneje pojechał i już planuje kolejną świetną wyprawę. Nie, nie i raz jeszcze nie.

Ala, a gdzie się tak zniechęciłaś do samolotów?

BeautifulShe · 2011-02-23, 21:19

Cytat:

Napisane przez kinia860

Beauti to kuzyn tz nie moj

,syn chrzestnej tz

,a z tym tancem to nei zartuje ,jak tz nie bedzie chcial to tak zrobie

,a kuzyn jego w zeslzym roku byl 1 raz na mistrzostwach swiata

,wiec mysle ,ze da rade mnie nauczyc

Ajć

Źle przeczytałam

Ale co jak co - kuzyn to kuzyn

Fajny bo fajny

aluniaaaaa · 2011-02-23, 21:20

Cytat:

Napisane przez kinia860

Ala to wy tylko cywilny bedziecie brac??

Nie wiem co my bedziemy brac - kąpiele blotne chyba

2011-02-23, 20:39	#4531
Gajaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 468	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Aaaaa, w ten deseń Zawsze coś będzie się komplikowało, a teraz zaczyna się czas decyzji o ważnych życiowych rzeczach, więc lepiej nie robić tego na "kto szybciej", bo wszystko zaprocentuje w przyszłości. Wy macie chociaż perspektywę budowania się, a niektórzy... heh, chętnie bym przełozyła ślub o rok czy dwa gdyby od tego miała zależeć budowa domu

2011-02-23, 20:42	#4532
201606201204 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 857	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Masz rację. Weszło we mnie poczucie, że to może we mnie coś jest, stąd ten wisielczy humor.

2011-02-23, 20:44	#4533
Gajaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 468	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Gorszy dzień po prostu. Jutro albo za kilka dni znów zaświeci słońce

2011-02-23, 20:57	#4537
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Gaja, z tych sukienek od mamy to chyba pierwsza najbardziej do mnie przemawia __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:01	#4539
kinia860 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 469	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Czesc ,ale pedzicie Widze, ze ladne dzisiaj picie bylo na wizazu :P w samo poludnie sie zaczelo i to w srodku tygodnia ,no ladnie ,ladnie Gratulacje dla mutny za staz Gratulacje dla ali za suche pachy ,telewizor i co tam jeszcze bylo?? Gratulacje dla kaziulki za przeprowadzke do tz Witam nowa prawie narzeczona ,i gratuluje tanca brzucha ,ja sie chce zapisac na bachate z tz ,ale on za bardzo nie chce ,wiec bede zmuszona brac prywatne lekcje u jego kuzyna ,ktory jest w tym vicemistrzem Polskii ktory mnie baaaaardzo lubi Gaja ladne te kiecuszki ci mama przeslala,wkreca sie niezle,ciekawe co to bedzie za rokTak sobie przypomnialam jak pisalas o tym spotkaniu informujacym o zareczynach i teraz o tych zaintersowania twojej mamy slubem i chyba stosunki sa juz o niebo lepsze prawda??,bo tak piszesz cieplo o tym ,czyli jest dobrze?? Beauti ciesze sie ,ze wizyta tesciow-kontrolerow sie udala,trzeba bylo im pokazac zepsuty mikser moze by aluzje podlapali i z nastepna wizyta przyszli z prezentem do was __________________ razem 26.09.2005 zaręczyny 23.12.2010 ślub 29.06.2013 godz.16.00

2011-02-23, 21:03	#4541
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Mama przed chwila do mnie czy planujemy slub koscielny? __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:06	#4544
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Siedzi i gada ze swoim menem o naszym kursie florystycznym, a on: po co ci taki kurs? aaa no chyba, ze jak Ala bedzie wychodzic za maz to sobie sama kosciol przystroi... __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:06	#4545
Gajaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 468	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! do mnie właśnie też pierwsza. jest najbardziej podobna do tej allegrowej Eva, uzależniaj się. Ślicznie pachnie, nie odbija się niekorzystnie na zdrowiu - trzeba mieć swoje małe dziwactwa O, to powiem Wam co TŻ wymyślił. Że pojedziemy do Gracji w wakacje. Za własne pieniądze. Niestety nie wziął pod uwagę ślubu, stanu naszego konta, przyszłego stanu naszego konta i sytuacji zawodowej oraz kilku innych rzeczy. Załamać się można. Ala, pilnuj się. Też będziesz miała spam na poczcie Kinia, stosunki z mamą mam teraz w porządki, znaczy nie jest źle, ale mogłoby być lepiej. Jest optymalnie, o Edytowane przez Gajaa Czas edycji: 2011-02-23 o 21:07

2011-02-23, 21:07	#4546
kinia860 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 469	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Ala powiedz mamie ,ze ty dopiero na zareczyny czekasz ,a ona cie juz o slub pyta Evvcia ksiezniczki ci sie podobaja ?? poka jakie poka Gaja do Grecji?? to tam jeszce ktos jezdzi?? Siostra mojego taty tam mieszka z mezem lata swietle ,ale nie zaprosili nas nigdy __________________ razem 26.09.2005 zaręczyny 23.12.2010 ślub 29.06.2013 godz.16.00 Edytowane przez kinia860 Czas edycji: 2011-02-23 o 21:09

2011-02-23, 21:08	#4548
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Gaja, ale moze on znalazl jakas fajna oferte? Albo dorabia na lewo __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:11	#4550
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Gaja, nie bede miala spamu, a szkoda niestety wiem jakie moja rodzina ma podejscie do slubow __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:14	#4552
Gajaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 468	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Kasik, trzeba być asertywnym, oj trzeba Ala, gdyby tak było to spoko, mogę jechać, ale niestety. J. twierdzi, że pojedziemy zarabiając takie kwoty, jakie zarabiamy teraz. Biorąc pod uwagę fakt, że pewnie ze 2 tys lekką ręką by na ten wyjazd poszły, plus 800 zl za pokój (przecież trzeba płacić zawsze, a nie tylko jak w nim jesteśmy) i minus te wszystkie godziny pracy, z których się zwalniamy (oboje mamy rozliczenie godzinowe)...to...eee..no wryło mnie po prostu jak mi z tym wypalił Kinia, jak widać niektórzy jeszcze chcą jeździć Wredna rodzina, że nie zaprosiła.

2011-02-23, 21:17	#4555
kinia860 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 3 469	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Ala to wy tylko cywilny bedziecie brac?? Beauti to kuzyn tz nie moj,syn chrzestnej tz,a z tym tancem to nei zartuje ,jak tz nie bedzie chcial to tak zrobie,a kuzyn jego w zeslzym roku byl 1 raz na mistrzostwach swiata,wiec mysle ,ze da rade mnie nauczyc __________________ razem 26.09.2005 zaręczyny 23.12.2010 ślub 29.06.2013 godz.16.00

2011-02-23, 21:19	#4557
aluniaaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 18 294	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Tez mam chrzestna w Grecji i tez mnie nie zaprosila, ale nie narzekam - do samolotu nie wsiade! A wiecie co T. wymyslil dzisiaj? Cyt: "A moze do Warszawy bysmy samolotem polecieli?" odpisalam, ze w zyciu nie wsiade do samolotu, a on: "A jakbym cie ladnie poprosil i dal buzi? " a w życiu - chocby mi obiecal, ze jutro rodzicow uswiadomimy __________________ Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014

2011-02-23, 21:19	#4558
Gajaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 468	Dot.: (prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7! Tak, marzę o tym, żeby wydać na jego fanaberie pieniądze zarobione przeze mnie wiem, jestem podła, ale na razie na koncie 90% kwoty to moje oszczędności z września - grudnia i mam pewien niesmak, kiedy mówię o tym NASZE PIENIĄDZE, bo ja tyrałam jak wół odmawiając sobie wielu rzeczy, a on...ta..w pireneje pojechał i już planuje kolejną świetną wyprawę. Nie, nie i raz jeszcze nie. Ala, a gdzie się tak zniechęciłaś do samolotów? Edytowane przez Gajaa Czas edycji: 2011-02-23 o 21:20

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)