Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-23, 14:47   #4681
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
taką co się nie spłukuje widziałam je...ale wolę te do spłukiwania
taką mam jak na zdjęciu
do włosów suchych z rozdwajającymi się końcówkami
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (31,8 KB, 9 załadowań)
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 15:52   #4682
morska
Zadomowienie
 
Avatar morska
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 634
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Wróciliśmy ze spaceru. Wcinam pierogi ruskie z baru (nie chciało nam się robić obiadu )



Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
a co myślałaś
żeby zasłużyć na uwagę asystentki trzeba mieć coś wybitnego - albo wybitnie brzydkiego/brudnego albo wybitnie ładnego, więc luz
ostatnio hitem była wściekle seledynowa frotka zawiązana na czubku głowy u 40-letniej kobiety, a ja tego nie widziałam



Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem
Ja cieeee
Kiedyś pewnie bym w to nie uwierzyła, ale już przekonałam się, że ludzie są zdolni do wszystkiego, więc chyba wierzę. Szkoda dziecka

Ja się czasem spotykam ze zdziwieniem w drugą stronę - że Tymek zawsze (prócz dni z wichurami) wychodzi na dwór.



Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
tą pierwszą polecam w szczególności...zwłaszcza ze cena zawrotna normalnie chyba 6,99 a teraz była w Ross w promocji za 3,99

czytałam o niej, ale jeszcze nie znalazłam, nie mam takich drogeryjnych starodawnych sklepów koło siebie
Kurde, nie wcelowałam w promocję i przepłacę, a niech to!

Mogę Ci kupić, jeśli zechcesz



Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Karola, spoko, widzę ich sporo na alle więdz zamówię stamtąd rtęciówki
a ja mam ładnie zaopatrzoną apteczkę.Laura nie należy do chorowitków, ale czuję się bezpiecznie, jak mam różnego rodzaju czopki:nurofen,paracetamo l,viburcol, gliceryne ze 2 różne syropy p.gorączkowe, juvit, wode w spreyu i sól fiz. w ampułce,krople do nosa,pulmex,prawoślazy,fl egamine i takie tam
Kupił mi mąż te euphorbium w kroplach, doustnie, na alko
Ale zażyłam.Położna powiedziała :brać
Ja też zaopatrzyłam apteczkę Tymkową jeszcze przed porodem. Część rzeczy już się przeterminowała nie użyta ani razu


Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
poratujcie jakimś przepisem na jedzonko dla Ameli. zje ziemniaki z obiadu albo ryż mięsa za bardzo nie je, zje troche na poczatku a reszte zostawia. mielone tak srednio jej podchodzi, kurczak tez tak sobie... w ogole ostatnio mniej je. rano sniadania prawie nic potem spacer, spanie i troche obiadku. nie wiem czym ja zachecic. kanapek nie lubi.. jedyne co to warzywne zupki
A jajka lubi? Ryby? Nie musi jeść mięsa, jeśli nie chce. Można używać innych produktów zamiast.
__________________
Trollom stop!
...................
morska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 16:11   #4683
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez morska Pokaż wiadomość
A jajka lubi? Ryby? Nie musi jeść mięsa, jeśli nie chce. Można używać innych produktów zamiast.
jajka tak srednio dzis zjadla raz i drugi raz jak jej dalam wypluła ryba też tak średnio i juz nie mam pomyslu. jogurty lubi ale nie moge dac
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 16:41   #4684
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Witam
Dziękuje dziewczyny za wszystkie gratki

Byłam dzisiaj u lekarza. Pobrała cytologie, zleciła badania. Na USG mam sie zglosić za 3 tygodnie (bedzie 13 tydzien a wtedy najlepiej bada sie przezierność karkową). Zmieniłam lekarke, teraz chodzę do ordynatorki szpitala (mama załatwiła mi wizyty). Narazie zapisuje mnie na kase chorych za darmo (to miło z jej strony).

Kasiu, musiałam wytrzymać do 10 tygodnia bo taki termin wyznaczyła mi ginka. Wczesniej kazała łykać kwas foliowy i cierpliwie czekać na wizytę.
Nastepna mam za miesiąc.

Czeko
, planowaliśmy kolejnego malucha ale tak za 4 miesiące. Udało nam sie bardzo szybko bo w pierwszym cyklu nie stosując zabezpieczeń (gumek) zapomniało mi sie, ze mam dni płodne i trafilismy prosto w sam środek owulacji

Gorgulek
, ja tez jestem po cesarce. Ale juz mineło 1,5 roku a jak sie dzidzia urodzi to Kuba bedzie miał 2 lata i 3 miesiące także to juz bezpieczny czas po cesarskim cięciu
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 17:51   #4685
adaikaka
Zakorzenienie
 
Avatar adaikaka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 768
GG do adaikaka
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

matko... co tu taka ciszaaaa, iszaaaa, szaaaa, aaaaa (nawet echo jest)

jak zwykle ja się zmyje a te przyjdą i będą rozprawiać o ciekawych rzeczach, a mi zostanie kilka stron nadrabiania
__________________
adaikaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 17:52   #4686
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
Patrzcie jaka ciekawa taka ściema
fajna ta ściema
Cytat:
Napisane przez morska Pokaż wiadomość
U mnie hiciorem jest ta maska, tania jak barszcz, a genialna Tylko trzeba jej szukać w jakichś drogeryjkach, na bazarze itp. W sklepach jej nie ma
wątpie czy uda mi się ja znaleźc
i mówisz że faktycznie działa czyli połysk jest? i rzeczywiście się nie elektryzują?
Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość

Mój mówił, że kiedyś tak mówiono o tym żeby rok poczekać i dopiero zachodzić. On radzi wstrzymać się 2 lata. Już nawet pomijając to - teraz nie mogę zajść w ciążę choć bardzo bym chciała.
Wiem, że naturalnie można rodzić i mam nadzieję, że tym razem będzie mi dane.



Dziewczyny wczoraj za późno zobaczyłam smsa od Unholy. Padł Jej net. Prosiła, żeby przekazać, że Antolek popłakiwał wczoraj w żłobku. Został na drzemkę i jedzonko. Jest kryzys bo Antoś wie o co chodzi, że Mama będzie z obcymi Paniami zostawiać.
Mam nadzieję, że jednak przystosuje się szybko


Maju miałam wkleić te ćwiczenia ale to może dziś wieczorem bo teraz szukać mi się nie chce.
a czemu nie możesz? tylko jak nie chcesz to nie pisz

kurcze, może Ola się odezwie to zda relację
oby kryzys szybko minął

spoko

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
żeby zasłużyć na uwagę asystentki trzeba mieć coś wybitnego - albo wybitnie brzydkiego/brudnego albo wybitnie ładnego, więc luz
ostatnio hitem była wściekle seledynowa frotka zawiązana na czubku głowy u 40-letniej kobiety, a ja tego nie widziałam

Cytat:
Napisane przez gorgulek Pokaż wiadomość
Miałam Wam jeszcze o czymś napisać.
Czekałam dziś na przejściu dla pieszych i zagadnęła mnie kobietka. Coś tam zapytała ile Zuzia już ma, że ona ma wnuczka który w lutym skończył dwa lata, że nic nie mówi i coś tam jeszcze. I mówi do mnie tak: on już od jesieni nie był na dworzu Pytam: jak to od jesieni? Ona, że córka nie chce z nim w ogóle wychodzić, że ona już przestała się odzywać teraz, że mówiła jej że inne matki z dziećmi chodzą, że widzi na mieście w wózkach i na sankach. Mówię do niej: ale przecież było przez jakiś czas trochę cieplej, a ona: no było ale i tak siedzieli w domu No nie mogę Albo mnie wkręcała albo nie wiem
a może babka coś sobie wymysliła
i ściemniała żeby cos zagadac

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość

tą pierwszą polecam w szczególności...zwłaszcza ze cena zawrotna normalnie chyba 6,99 a teraz była w Ross w promocji za 3,99
czyli ta z olejkiem babasu?
niewiem ona jest do kręconych i niesfornych
ta druga chyba bardziej mi spasi

co do moich włosów, to one sa gładkie i miękkie (zasługa jedwabiu), brakuje im tylko blasku no i własnie to że wypadają, teraz i tak jest lepiej ale są osłabione bo Zuza jak mnie złapie tak 5-6 za jednym zamachem wyrwie

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
a ja mam ładnie zaopatrzoną apteczkę.Laura nie należy do chorowitków, ale czuję się bezpiecznie, jak mam różnego rodzaju czopki:nurofen,paracetamo l,viburcol, gliceryne ze 2 różne syropy p.gorączkowe, juvit, wode w spreyu i sól fiz. w ampułce,krople do nosa,pulmex,prawoślazy,fl egamine i takie tam
Kupił mi mąż te euphorbium w kroplach, doustnie, na alko
Ale zażyłam.Położna powiedziała :brać
ja tez mam conieco w apteczce ale brakuje mi czegoś typu viburcol własnie, czegoś na brzuszek


Cass zdawaj relacje na bieżąco
__________________
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 18:11   #4687
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

ale byka walnęłam...więdz
wybaczcie

Cytat:
Napisane przez morska Pokaż wiadomość
Ja się czasem spotykam ze zdziwieniem w drugą stronę - że Tymek zawsze (prócz dni z wichurami) wychodzi na dwór.


Ja też zaopatrzyłam apteczkę Tymkową jeszcze przed porodem. Część rzeczy już się przeterminowała nie użyta ani razu
moja mama i sis czasem rzucą komentarz w stylu, no dziś byś mogła odpuścić.

Ale wam dobrze, u nas tak się nie zdarzyło, choć gliceryna od czasów noworodkowych leży, ale trzymam ją w razie wojny i pożaru

Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość
Witam
Dziękuje dziewczyny za wszystkie gratki

Byłam dzisiaj u lekarza. Pobrała cytologie, zleciła badania. Na USG mam sie zglosić za 3 tygodnie (bedzie 13 tydzien a wtedy najlepiej bada sie przezierność karkową). Zmieniłam lekarke, teraz chodzę do ordynatorki szpitala (mama załatwiła mi wizyty). Narazie zapisuje mnie na kase chorych za darmo (to miło z jej strony).

Kasiu, musiałam wytrzymać do 10 tygodnia bo taki termin wyznaczyła mi ginka. Wczesniej kazała łykać kwas foliowy i cierpliwie czekać na wizytę.
Nastepna mam za miesiąc.

Czeko
, planowaliśmy kolejnego malucha ale tak za 4 miesiące. Udało nam sie bardzo szybko bo w pierwszym cyklu nie stosując zabezpieczeń (gumek) zapomniało mi sie, ze mam dni płodne i trafilismy prosto w sam środek owulacji

Gorgulek
, ja tez jestem po cesarce. Ale juz mineło 1,5 roku a jak sie dzidzia urodzi to Kuba bedzie miał 2 lata i 3 miesiące także to juz bezpieczny czas po cesarskim cięciu
Wszystko rozumiem, czyli to będzie pierwsze usg w 13tyg?
Teraz to bym na pewno nie dała rady dotrwać z usg do 13tyg, za to odwiodłam się od pomysłu częstszych usg

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
ja tez mam conieco w apteczce ale brakuje mi czegoś typu viburcol własnie, czegoś na brzuszek
tzn na bolący brzuszek? ale od zatwardzenia? czy od hmmm zatrucia, nie zrozumiałam.
Czytam ostatnio o ziółkach, i chyba extra szafe musiałabym mieć na wszystkie specyfiki
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-23, 18:28   #4688
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

dziewczynki klikalyscie wszystkie w link w podpisie?
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 18:42   #4689
mayaha
Wtajemniczenie
 
Avatar mayaha
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 951
GG do mayaha
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
tzn na bolący brzuszek? ale od zatwardzenia? czy od hmmm zatrucia, nie zrozumiałam.
Czytam ostatnio o ziółkach, i chyba extra szafe musiałabym mieć na wszystkie specyfiki
na bolący brzuszek
zatwardzeń w sumie to nie miała, ze 3-4 razy zrobiła kupke na drugi dzień a tak to jest codziennie

ziólka hmmmmmmmm, pewnie nawet by nie wypiła
__________________
mayaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:07   #4690
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Dzień dobry


wpadałam zerknąć jak tan nasz wątkowy żłobkowicz i myślę, przelecę szybko poprzednie strony a tu takie wieści
Kasiu, Cass


p4w jeżeli chodzi o opiekunkę z przedszkola Tomusia to ja bym jej powiedziała ale tak bardziej ogólnie, jako dentystka, że powinna uważać i nie całować dzieciaczków
A co do żłobków to jak kiedyś trochę interesowałam się tematem zakładania to z tego co wiem tzw. kluby malucha, żłobki prywatne, nie mają obowiązku zgłaszania działalności do sanepidu U nas np. opiekunki książeczki mają ale nie wiem czy to z obowiązku czy właścicielka tak sama z siebie wymagała...


skierko nie wiem co Ci doradzić z jedzeniem małej, ja mam raczej odwrotne problemy Jajko swego czasu, jak nie chciała jeść, rozbijałam na wrzątek i takie " rozfyrlane" wrzucałam do zupki zamiast makaronu, lane ciasto też można zrobić
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:17   #4691
UnholyOne
Ola-Unhola
 
Avatar UnholyOne
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 13 322
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.



Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...


Cass
, gratulacje
Zdawaj relacje na bieżąco

Kasiu,
Ciebie całuję
__________________
UnholyOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:23   #4692
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Olu ciężko masz, nie zazdroszcze... ale teraz to początki i mam nadzieję że póki pójdziesz do pracy te pare dni mały jakoś sie oswoi bardziej... z czasem będzie lepiej
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:38   #4693
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

wrocilam niedawno z odwiedzin i zakochalam sie w malej Majce
kochana kruszynkajuz zapomnialam ze Werka taka malusia byla


Cytat:
Napisane przez Cassandra 23 Pokaż wiadomość

Czeko
, planowaliśmy kolejnego malucha ale tak za 4 miesiące. Udało nam sie bardzo szybko bo w pierwszym cyklu nie stosując zabezpieczeń (gumek) zapomniało mi sie, ze mam dni płodne i trafilismy prosto w sam środek owulacji
to byl strzal
ja to wiem wyraznie kiedy mam owulke i narazie w te dni sie nie przytulamy


ide wykapac Werke
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:38   #4694
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość


Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...


Cass
, gratulacje
Zdawaj relacje na bieżąco

Kasiu,
Ciebie całuję

współczuję, musisz być wykończona

Najważniejsze że Antoś zaczyna się adaptować, moim zdaniem takie płacze i jęczenia to rzeczywiście forma odreagowania. Martynka też tak miewa, oszaleć można bo całe popołudnie buczy ale teraz coraz rzadziej jej się to zdarza
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 19:50   #4695
angy
Zakorzenienie
 
Avatar angy
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Wiadomości: 5 190
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość


Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...


Cass
, gratulacje
Zdawaj relacje na bieżąco

Kasiu,
Ciebie całuję
To raczej forma odreagowania...
Musicie przetrwać, nie ma rady, myślę, że będzie coraz lepiej.
Póki co duuużo siły dla Ciebie
__________________


Pomóżmy Maciusiowi



NIE LUBIĘ TROLLI
angy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:05   #4696
p4w
Zakorzenienie
 
Avatar p4w
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 15 045
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość

p4w jeżeli chodzi o opiekunkę z przedszkola Tomusia to ja bym jej powiedziała ale tak bardziej ogólnie, jako dentystka, że powinna uważać i nie całować dzieciaczków
A co do żłobków to jak kiedyś trochę interesowałam się tematem zakładania to z tego co wiem tzw. kluby malucha, żłobki prywatne, nie mają obowiązku zgłaszania działalności do sanepidu U nas np. opiekunki książeczki mają ale nie wiem czy to z obowiązku czy właścicielka tak sama z siebie wymagała...
jak miałabym sposobność to ok, ale nie mogę tak zapytać "jak Tomusiowi minął dzień? Dobrze? a tak na marginesie nie powinna Pani całować dzieci

jak będzie jakaś sposobność to jakoś powiem

to w takim razie nie wiem po co ta zmiana? bo to przecież miał być ukłon w stronę prywatnych placówek właśnie

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość


Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...


Cass
, gratulacje
Zdawaj relacje na bieżąco

Kasiu,
Ciebie całuję
na pewno tęskni za Tobą i stąd to zachowanie - będzie lepiej
__________________
Tomuś - nasz skarb jest z nami od 29.06.2009



3220g 54 cm

------------------

p4w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:10   #4697
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez p4w Pokaż wiadomość
jak miałabym sposobność to ok, ale nie mogę tak zapytać "jak Tomusiowi minął dzień? Dobrze? a tak na marginesie nie powinna Pani całować dzieci

jak będzie jakaś sposobność to jakoś powiem

to w takim razie nie wiem po co ta zmiana? bo to przecież miał być ukłon w stronę prywatnych placówek właśnie



na pewno tęskni za Tobą i stąd to zachowanie - będzie lepiej

Możesz zapytać czy udało jej się to jakoś wyleczyć czy jakoś tak

Nie jestem jakoś super biegła w temacie, tak tylko kojarzę, teoretycznie czym innym jest prywatny żłobek a czym innym klub malucha, który nie ma prawa słowa " żłobek" w nazwie ani w opisie używać.
Założenie prywatnego żłobka to nieopisane komplikacje lokalowe i sanepidowskie i mało kto się na to decyduje. ale tak jak mówię, mam pobieżne informacje, zrezygnowałam z pomysłu po przeliczeniu kosztów i zysków
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:27   #4698
morska
Zadomowienie
 
Avatar morska
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 634
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez skierka1981 Pokaż wiadomość
jajka tak srednio dzis zjadla raz i drugi raz jak jej dalam wypluła ryba też tak średnio i juz nie mam pomyslu. jogurty lubi ale nie moge dac
Może w innej formie spróbuj podawać, nie w tradycyjnej typu mięso czy ryba + ziemniaki czy ryż + surówka, tylko jakieś bardziej jednogarnkowe, np. ryba po grecku (dzieciowa)?
Może tu znajdziesz jakieś pomysły?


Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
wątpie czy uda mi się ja znaleźc
i mówisz że faktycznie działa czyli połysk jest? i rzeczywiście się nie elektryzują?
Działa Tylko trzeba dobrze spłukać. Minusem jest to, że trzyma się ją kilka minut na włosach, więc używam tak raz na tydzień-dwa, bo częściej mi się nie chce Nie elektryzują się Mi np. po jedwabiu się elektryzują na maxa. No ale włosy różne są.


Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
ale byka walnęłam...więdz
wybaczcie

moja mama i sis czasem rzucą komentarz w stylu, no dziś byś mogła odpuścić.
O, nie widziałam

U mnie podobnie: "no chyba dziś odpuścisz?!"


Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
A co do żłobków to jak kiedyś trochę interesowałam się tematem zakładania to z tego co wiem tzw. kluby malucha, żłobki prywatne, nie mają obowiązku zgłaszania działalności do sanepidu U nas np. opiekunki książeczki mają ale nie wiem czy to z obowiązku czy właścicielka tak sama z siebie wymagała...
Wydaje mi się, że jest taki obowiązek (przepis), że w pracy z dużą liczbą osób i koniecznie z dziećmi do iluś lat trzeba mieć niezależnie pod kogo się podlega. My np. też mamy te książeczki


Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...

Na pewno będzie coraz lepiej

Z pracą dasz radę, można się przyzwyczaić Tymek też budził się kilkanaście razy w nocy, a ja chodziłam jak zombi przez pierwsze miesiące pracy. No i co zrobić, przetrzymać trzeba
__________________
Trollom stop!
...................
morska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:31   #4699
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez morska Pokaż wiadomość


Wydaje mi się, że jest taki obowiązek (przepis), że w pracy z dużą liczbą osób i koniecznie z dziećmi do iluś lat trzeba mieć niezależnie pod kogo się podlega. My np. też mamy te książeczki
aaa, widzisz
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:38   #4700
Cassandra 23
Zakorzenienie
 
Avatar Cassandra 23
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
Cass zdawaj relacje na bieżąco


Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Wszystko rozumiem, czyli to będzie pierwsze usg w 13tyg?
Teraz to bym na pewno nie dała rady dotrwać z usg do 13tyg, za to odwiodłam się od pomysłu częstszych usg
Tak, pierwsze.
Ufam tej lekarce, babka zna sie na rzeczy, cieżko sie do niej dostać jest bardzo droga prywatnie a ja sie bardzo ciesze, ze narazie wszystko zleca na kasę chorych i mam chodzic do przychodni.

Kasiu, doskonale Ciebie rozumiem, ze chcesz mieć wczesniej usg.
Pamiatam, ze w pierwszej ciązy tez miałam pierwsze ok 12 tygodnia bo badała przezierność.
Tak ogolnie to wizyt usg podczas ciązy powinno być 3
Wszystko bedzie dobrze, trzeba być jak najlepszej myśli.

Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość
Cass, gratulacje
Zdawaj relacje na bieżąco



Gorgulku, moja wczesniejsza lekarka, ktora prowadziła pierwsza ciąze kilka razy powtarzała, ze najlepiej dla zdrowia poczekać co najmniej rok z drugim dzieckiem.
A co do porodu to ja nie wyobrażam sobie rodzic SN i nawet nie chce probować. W naszym szpitalu pierwsza cesarka pociąga za sobą drugą i następną. Owszem kobietom proponowany jest poród naturalny (kiedy jest kilka lat odstepu pomiedzy ciązami) ale z tego co mama mówi to wiekszość wybiera kolejną cesarkę.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^

Jakub 20 czerwca 2009 r.
Blanka
15 września 2011 r
.

Cassandra 23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:39   #4701
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cześć
Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
mój Łobuz teź teraz szaleje do 22,30 normalnie diabeł wcielony lae dzisaij pierwszy raz zasnął sam w łóżeczku ... tak sie wściekał, ze juz nie mogłam - skakał, gryzł małża, kopał mnie po głowie /jak już leżał na poduszce/, trajkotał, piszczał ... w końcu się wkurzyłam, bach go do łóżeczka,przykryłam kołderka i powiedziałam dobranoc, śpimy ... minęła moze minuta i odleciał nawet nie wstał ....
to też nieźle może w dzień śpi za długo i dlatego wieczorem ma jeszcze nadmiar energii


Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
Zuza ostatnio czekała na tatusia do 24
musi go mocno kochać

Cytat:
Napisane przez Karolinak82 Pokaż wiadomość
ehhh czasem dopada mnie gorszy dzień a niespodzianki raczej te mniej przyjemne mam ale już nie smęcę...

w ogóle już z drzemki zrezygnowała? A w weekend?

uuuu ja to do gina mogę chodzić...nic a nic mi nie przeszkadza
Każdy ma czasem gorsze dni, ale nie ma się co załamywać. Jesteś super babeczką i na pewno zjawi się w Twoim życiu ktoś kto to doceni

No już w ogóle nie śpi, w weekend też, chyba że wstanie bardzo wcześnie czyt. po 6 to wtedy pada po 13 a dzisiaj wstała po 7 i cały dzień figlowała, aż usnęła o 20:30



Na wizycie nie było tak źle, dostałam leki na moje nawracające zapalenie pęcherza i na rozluźnienie mięśni tam bo pisałam wam, że po porodzie coś nie teges u mnie i ciasnsssssno za bardzo mnie zszyła chyba Gin powiedziała, że jak leki nie zadziałają to tylko kolejna ciąża mnie ratuje



Poza tym dzisiaj była sprawa w sądzie o zmuszenie mojego ojca do leczenia i co.... ma się stawiać ambulatoryjnie ja nie wiem co za specjaliści go tam badali skoro nie wyznali się na nim, że jest chory
popołudniu go widziałam na mieście...ledwo stał na nogach i machał mi zadowolony



__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:45   #4702
Ania0104
Zakorzenienie
 
Avatar Ania0104
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 4 896
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

pocytowałam w pracy i nie zdązyłam odpisać

Czeko - Bartosz zasupia z nami na łóżku ... pokręci się troche, potem przytuli i śpi
Mam nadzieję, ze zasypianie w łóżeczku mu się spodoba

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
nie wiem czy sie chwalilam ze 11marca ide na babski wieczor z okazji dnia kobiet na tej imprezie bedzie tez ta zazdrosna o mnie laska o ktorej pisalam w klubie i ona o tym wie ze ja bede-niech no tylko mi cos powie to juz sobie jezyk ostrze
ale fajnie ... zazdroszczzę ... też miałysmy sie wybrać na babską imprezę, ale koleżanka ma18-tkę szwagra, druga coś tam innego i plany nie wypaliły
Cytat:
Napisane przez UnholyOne Pokaż wiadomość


Dziewczynki, ja tak na szybko.
Dzięki za wsparcie
Dzisiaj w złobku lepiej, nie marudził cały dzień, bawił się, je po pól porcji i usypia na godzinkę/połtorej - Pani na razie usypia go w wozku.
Strasznie płacze jak mnie zobaczy przy odbiorze i nie przestaje krzyczeć/skrzeczeć do zaśniecia wieczorem w domu czyli 19,30. No chyba, ze swinkę peppe mu włączę, to na chwilkę jest cisza.
Także coś strasznego, głowa mi pęka. To chyba tak odreagowuje, bo inaczej to nie wiem, co się stało z moim dzieckiem
Jedyny plus, to usypia sam w łózeczku wieczorem. Zje cyca, chce do łózka, przykrywa się kołderką i zasypia po jakimś czasie, bez kręcenia, ale lukając, czy jestem obok
Tyle, ze w nocy budzi się i połakuje 20 razy, chce cycy, nie chce, spi, płacze, wstaje, leży....

Nie wiem, jak ja dam rade z pracą, Bartkiem, szkołą. Jak teraz już padam, a nie chodze do pracy tylko siedzę u Rodziców, Bartka nie mam na noce, bo siedzi u dziadków i spotykamy się jak jestem tam u nich.
nie wiem, chyba padnę...Ale ja słaba jestem...
ehhh ciężko masz trzymam kciuki, zeby z czasem było oraz lepiej i siiiiły Ci zyczę
__________________


Bartuś
- 15.07.09 r.
Dawidek - 13.06.14 r.
Ania0104 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:54   #4703
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość


musi go mocno kochać


ech te córeczki tatusiowe
Martynka ma stały repertuar:
-"Martynko kochasz mamusię?"
-"nie"
-"A tatusia?"
-"TAK

No i jeszcze:

-"Martynko a kto cię kocha najbardziej na świecie?"
-TA (tata)


Megi
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 20:59   #4704
Wojtusia
Zakorzenienie
 
Avatar Wojtusia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 456
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cass a ja mam odwrotnie, rodziłam naturalnie i nie wyobrazam sobie cesarki, jak widziałam te kobiety jak sie męczyly po porodzie to aż mi ich szkoda było.

megi przykra sprawa, mam nadzieje jednak ze zakonczy się tak jak chcecie, ze uda sie pomóc.

Unholy, oj aż mi szkoda Antka. To na pewno tak reaguje, przeżywa, ale przyzwyczai się. Ja pamietam do dzis jak nie chciałam zostawac w przedszkolu, jak mama odchodzila to jeszcze zawsze musiała mi obiecać ze po mnie przyjdzie, ze na pewnie nie zapomni mnie odebrać. I jeszcze siedziałam na fotelu przy oknie i przyglądałam się jak odchodzi. Nikt mnie stamtąd nie ruszył dopóki mama nie znikneła za budynkiem. Oj jak jak teskniłam. Ale przyzwyczaiłam się. Ale i tak najprzyjemniejszą chwilą było jak mama po mnie przychodziła

mayaha ja tez wiele dobrego słyszałam o tej masce do włosów gloria, nie uzywałam bo u nas sprzedają w jednym miejscu, po sąsiedzku z miejscem gdzie raczej nie jestem mile widziana, wiec wcale nie pali mi sie zeby tam isc, widać nie jest mi dane używać jej
Wojtusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:00   #4705
skierka1981
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 3 324
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
ech te córeczki tatusiowe
Martynka ma stały repertuar:
-"Martynko kochasz mamusię?"
-"nie"
-"A tatusia?"
-"TAK

No i jeszcze:

-"Martynko a kto cię kocha najbardziej na świecie?"
-TA (tata)


Megi

to u nas to samo jeszcze tatusiowi buziak zawsze i wszedzie a mamusi juz nie bardzo...
skierka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:00   #4706
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez mayaha Pokaż wiadomość
ale serio, wolę niz do dentysty czy do okulisty, jak do nich ide to mam stresa że hoho
ja wolę do dentysty niż gin
a co stresującego jest u okulisty?

Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
u "mojej" dentystki jest TV na suficie, lezysz i oglądasz film jakiś a dzieci bajki
boli mnie głowa

uszyłam dla Oli króliczka, nazwała go "Woo"
w albumie zaraz wstawie zdjęcie z Oli
u mojej też

śliczny, zdolna bestia z Ciebie

Cytat:
Napisane przez katarzynka00 Pokaż wiadomość
Zapomniałam wam napisać, że wczoraj ok 16 Laura o mały włos by zasnęła, a chwilę później zrobiła się gorąca.Akurat wrócił mąż z pracy, dałam jej nurofen, tata ją rozbudził ale o 18znów zamknęła oczy.
Pomyśłałam, niech śpi w opakowaniu bez kąpieli, ale że bardzo dużo piła to postanowiłam ubrać jej pampka-3 o dużo za małą
W trakcie ubierania obudziła się i wpadła w taką histerię...nie wiem o co jej chodziło, czy że nie chciała pampka, czy że ją obudziliśmy, czy wybita z rytmu że drzemka o tak dziwnej porze, czy to że miała temp i się źle czuła...darła się krzyczała, wywijała jak węgorz, tchu jej brakowało, ochrypła, nie wiedzieliśmy co robić.Nie chciała pokazać ani powiedzieć co chce, ani czy ją coś boli, nic, swój świat.
Wydumałam że może klatka piersiowa ją boli jak to przy przeziębieniu, a jak krzyczy to boli jeszcze bardziej i koło się zamyka.Posmarowałam pulmexem i mąż wsadził viburcol i długo trwało nim się wyciszyła...Dawno takiej akcji nie było, eh
może od gorączki drażliwa była
__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:04   #4707
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez megi b Pokaż wiadomość



Na wizycie nie było tak źle, dostałam leki na moje nawracające zapalenie pęcherza i na rozluźnienie mięśni tam bo pisałam wam, że po porodzie coś nie teges u mnie i ciasnsssssno za bardzo mnie zszyła chyba Gin powiedziała, że jak leki nie zadziałają to tylko kolejna ciąża mnie ratuje


zeby pomogly a jak nie to do dziela

Cytat:
Napisane przez Ania0104 Pokaż wiadomość
pocytowałam w pracy i nie zdązyłam odpisać

Czeko - Bartosz zasupia z nami na łóżku ... pokręci się troche, potem przytuli i śpi
Mam nadzieję, ze zasypianie w łóżeczku mu się spodoba


ale fajnie ... zazdroszczzę ... też miałysmy sie wybrać na babską imprezę, ale koleżanka ma18-tkę szwagra, druga coś tam innego i plany nie wypaliły
ale przekladasz go do lozeczka czy spi cala noc z wami?
no mogloby mu juz tak zostac

szkoda

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
ech te córeczki tatusiowe

Werka tez tatusiowa jest, ale cieszy mnie to bo przynajmniej nie chodzi juz za mna krok w krok tylko za malzem jak jest w domu
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:04   #4708
megi b
Wtajemniczenie
 
Avatar megi b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 706
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość
ech te córeczki tatusiowe
Martynka ma stały repertuar:
-"Martynko kochasz mamusię?"
-"nie"
-"A tatusia?"
-"TAK

No i jeszcze:

-"Martynko a kto cię kocha najbardziej na świecie?"
-TA (tata)


Megi



Cytat:
Napisane przez Wojtusia Pokaż wiadomość
Cass a ja mam odwrotnie, rodziłam naturalnie i nie wyobrazam sobie cesarki, jak widziałam te kobiety jak sie męczyly po porodzie to aż mi ich szkoda było.

megi przykra sprawa, mam nadzieje jednak ze zakonczy się tak jak chcecie, ze uda sie pomóc.
ja mam tak samo, jakoś nie wyobrażam sobie, że mi brzuch rozcinają

__________________
Pomóżmy Maciusiowi!



Amelka 23.06.2009

Lilianka 19.07.2014



megi b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:10   #4709
aannuullaa
Wtajemniczenie
 
Avatar aannuullaa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 750
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
zeby pomogly a jak nie to do dziela


Werka tez tatusiowa jest, ale cieszy mnie to bo przynajmniej nie chodzi juz za mna krok w krok tylko za malzem jak jest w domu


u nas niestety w ta stronę to nie działa
Jeżeli tylko jestem w domu Martynka kompletnie nie potrafi sama się bawić, w cudowny sposób odkrywa tą umiejętność, kiedy zostaje z TŻ
__________________







aannuullaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-23, 21:14   #4710
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII.

Cytat:
Napisane przez aannuullaa Pokaż wiadomość


u nas niestety w ta stronę to nie działa
Jeżeli tylko jestem w domu Martynka kompletnie nie potrafi sama się bawić, w cudowny sposób odkrywa tą umiejętność, kiedy zostaje z TŻ
a to ja narzekac nie moge bo Werka ladnie sama sie bawi jak jest ze mna , a jak malz jest to on musi z nia bo inaczej jest placz
nic tylko tatus to ,tatus tamto tylko ze jak w nocy sie obudzi z placzem musi byc mamusia bo przy tacie sie nie potrafi uspokoic
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.