KOBO PROFESSIONAL COSMETICS nowość w naturze

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[monstercookie]

Witam
Ja obecnie używam Pudru brązującego marki Kobo. Również miałam wątpliwości spowodowane jego ciemnym kolorem, ale jak się później okazało zupełnie niesłuszne, gdyż nie można zrobić sobie nim plam ( oczywiście jeśli używa się go z umiarem ) . Jest bardzo wydajny, jednak łatwo się kruszy. Daje bardzo naturalny efekt i jednocześnie rozświetla nasze lica Produkt godny polecenia.

[Martencja24]

Szminka - odcień pomarańczy - rewelacja. Koszt ok. kilkunastu zł, a jest o niebo lepsza od Astora czy Maybelline.

baza pod podkład - mam wrażenie, że ciut się lepi i nie daje jakiś spektakularnych efektów, ale nie jest zła. Niemniej jednak dobry krem na twarz zupełnie ją wyręcza, a przecież i tak trzeba go zaaplikowac na skórę twarzy wcześniej.

Podkład rozświetlający kolor naturalny - nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ciut za wiele w nim pomarańczki się robi z biegiem dnia, ale i tak ładnie rozświetla i nie podrażnia (w moim przypadku, choć nie mam skóry nazbyt wrażliwej, niektóre podkłady lubią mnie podrażniać).

Podoba mi się cień z truskawką w nazwie (mat), może spróbuję, choć jest tak odwazny, że mialabym pewne obawy.

[anonyme]

A masz zdjęcie tej pomarańczowej (najlepiej na ustach)?
Ktoś tu chyba kiedyś wrzucał, ale nie mogę znaleźć

Znalazłam na jakimś blogu http://inksomnia.pinger.pl/m/4891999.

Coral Chic będzie moja na pewno

[Martencja24]

Napisane przez anonyme

A masz zdjęcie tej pomarańczowej (najlepiej na ustach)?
Ktoś tu chyba kiedyś wrzucał, ale nie mogę znaleźć

Znalazłam na jakimś blogu http://inksomnia.pinger.pl/m/4891999.

Coral Chic będzie moja na pewno

niestety nie mam, ale zobaczę co się da zrobić.
Coral jest ładna, wręcz piękna, ale mi jednak już nie pasowała a niby tak podobna do Pomarańczowej.

ps zgadzam się z tamtą recenzją w 100 %

[Biała Dama]

ja dziś odwiedziłam Naturę i przyjrzałam się szafie kobo... wybrałam 3 rzeczy: bazę pod cienie, cień 205 golden rose i błyszczyk 101 almond...
ogólne wrażenia są bardzo pozytywne... baza dobrze trzyma cienie (jestem w trakcie testów) za taką kasę jest naprawdę fajna polecam kosztuje tylko 16,99 ... błyszczyk to najjaśniejszy kolor, który delikatnie rozjaśnia ciemne usta, ładnie błyszczy (kosztuje 17,99 ale ja kupiłam w cenie promocyjnej za 15,99)... cień jest bardzo ładny, opalizujący, fajna konsystencja... ogólnie jestem na tak... chociaż reszta produktów mnie nie zachwyciła i już pewnie nic z tej firmy nie kupię

[dillingerine]

Boom na KOBO mię się nie udzielił zdecydowanie. Każda moja wizyta w Naturze to przynajmniej pięć minut modłów przed szafą tejże firmy i wynikł z tego zakup dwóch pomadek i pigmentu Pomadki: Peach Puff i Golden Brown. Najpierw testowałam Golden Brown i moja irytacja nie znała granic, ni ona golden, ni brown - zgaszony róż ze srebrnymi (jak sama nazwa wskazuje ) drobinkami, jakaś porażka totalna i sto metrów azbestu, z Peach Puff poszło o wiele lepiej - bardzo subtelny brzoskwiniowy róż i odrobina srebrnych drobinek, tutaj byłabym nawet usatysfakcjonowana, gdyby nie fakt, że struktura pomadek jest tak dziwna, że... ojej, no, bardzo dziwna. Obie sprawiają wrażenie źle wymieszanych i tworzą grudki niewiadomego pochodzenia. Nie lubię. Pigment w kolorze Sea Shell jest natomiast bardzo milutki, ale niewart swojej ceny, bo pigmenty z My Secret też są milutkie, a za te dziewiętnaście czy ileś złotych mogę ich mieć trzy i jeszcze na bilet zostanie Cienie pojedyncze i wkłady do paletek to dla mnie gorsza wersja Inglota (a suma sumarum nieco droższa), więc postoję

[Aleetzya]

I ja mam mieszane uczucia... kilka matowych cieni bardzo fajnych, ale zupełnie nie rozumiem zachwytów nad cieniem Golden Rose Jego konsystencja jest jakaś dziwaczna... Tusz poszedł w odstawkę, prędzej on wykończyłby mnie niż ja jego...
Za to nadal zachwycam się bazą pod cienie

dillingerine, uwielbiam Twojego bloga

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez Aleetzya

I ja mam mieszane uczucia... kilka matowych cieni bardzo fajnych, ale zupełnie nie rozumiem zachwytów nad cieniem Golden Rose Jego konsystencja jest jakaś dziwaczna... Tusz poszedł w odstawkę, prędzej on wykończyłby mnie niż ja jego...
Za to nadal zachwycam się bazą pod cienie

dillingerine, uwielbiam Twojego bloga

O tak, konsystencja GR jest okropna, ale i tak go lubię - za kolor.

[ewwwa]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;2530728 2]O tak, konsystencja GR jest okropna, ale i tak go lubię - za kolor. [/QUOTE]
Ze mną jest podobnie Nakładam go palcem

[Kluska20]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;2530728 2]O tak, konsystencja GR jest okropna, ale i tak go lubię - za kolor. [/QUOTE]

Przyłączam się do waszych niepochlebnych opinii co do konsystencji cienia GR-wczoraj robiłam nim rano makijaż(plus do tego nakładałam Aubergine) i oczywiście cienie wylądowały na moich policzkach i musiałam zmyć podkład,korektor i puder i nakładać jeszcze raz Jest tak ciężko nabrać ten cień na pędzelek,że aż brakuje słów,a jak już nabierze się odpowiednią ilość,to nadmiar ląduje na buzi Ale mimo tego i tak go uwielbiam za to jaki efekt daje na oku

[Biała Dama]

ja też golden rose nakładam palcami i jest ok, nie osypuje się...a kolor jest śliczny

[Kluska20]

Napisane przez Biała Dama

ja też golden rose nakładam palcami i jest ok, nie osypuje się...a kolor jest śliczny

Muszę spróbować tę metodę

[malina333]

dziewczyny, wiecie może coś na temat edycji limitowanych z kobo?
podobno miały być ale chyba nie bardzo się na to zanosi

[ewwwa]

Napisane przez Biała Dama

ja też golden rose nakładam palcami i jest ok, nie osypuje się...a kolor jest śliczny

Napisane przez Kluska20

Muszę spróbować tę metodę

Spróbuj, to jest chyba najlepszy sposób na ten cień Dla uzyskanego koloru jestem skłonna wybaczyć tę kiepska konsystencje

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez malina333

dziewczyny, wiecie może coś na temat edycji limitowanych z kobo?
podobno miały być ale chyba nie bardzo się na to zanosi

Z limitowankami jest ciekawa sprawa bo niby miały być a tu głucho Niby jest kilka kosmetyków promowanych na głównym miejscu szafy ale to raczej nie limitowanka

[Aleetzya]

Napisane przez Kluska20

Przyłączam się do waszych niepochlebnych opinii co do konsystencji cienia GR-wczoraj robiłam nim rano makijaż(plus do tego nakładałam Aubergine) i oczywiście cienie wylądowały na moich policzkach i musiałam zmyć podkład,korektor i puder i nakładać jeszcze raz Jest tak ciężko nabrać ten cień na pędzelek,że aż brakuje słów,a jak już nabierze się odpowiednią ilość,to nadmiar ląduje na buzi Ale mimo tego i tak go uwielbiam za to jaki efekt daje na oku

Ja już się nauczyłam, że najpierw maluję oko a dopiero później nakładam podkład, bo też mi się często zdarzało sprzątanie... Czy mi się wydaje czy Inglot ma bardzo podobny cień do GR tylko w "normalnej" konsystencji?

[ewwwa]

Napisane przez Aleetzya

Ja już się nauczyłam, że najpierw maluję oko a dopiero później nakładam podkład, bo też mi się często zdarzało sprzątanie... Czy mi się wydaje czy Inglot ma bardzo podobny cień do GR tylko w "normalnej" konsystencji?

Hmmm... Na pewno ma MAC - Expensive pink, ale zobacz czy przypadkiem nr 407 Pearl w Inglocie nie jest duplikatem golden rose

[dillingerine]

Napisane przez ewwwa

Hmmm... Na pewno ma MAC - Expensive pink, ale zobacz czy przypadkiem nr 407 Pearl w Inglocie nie jest duplikatem golden rose

Inglot na pewno ma pigment w takim kolorze, co do cienia prasowanego - chyba jest z innym kolorem drobinek, więc jednak nie to samo

[BabciaGienia]

Napisane przez ewwwa

Hmmm... Na pewno ma MAC - Expensive pink, ale zobacz czy przypadkiem nr 407 Pearl w Inglocie nie jest duplikatem golden rose

407 na pewno nie A jaki inny nie mam pomysłu, ale raczej bardzo podobnego nie znajdziemy.
Z Kobo urzekły mnie cienie matowe, obecnie są moim KWC mam już 8 (2 kasetki) Mają niesamowitą pigmentację Za to perłowe zupełnie nie przypadły mi do gusty przez swoją formułę.
Polubiłam też szminki, te kremowe, mam 2 kolory.
Mam tez róż wypiekany, ale strasznie się sypie przy nabieraniu i dość szybko schodzi u mnie, także z tego jestem niezbyt zadowolona.
Mam też słynną bazę pod cienie i eyeliner w pisaku. Reasumując polubiłam się z tą firmą i na pewno coś tam jeszcze będę dokupować

[ewwwa]

Napisane przez BabciaGienia

Mam też słynną bazę pod cienie i eyeliner w pisaku. Reasumując polubiłam się z tą firmą i na pewno coś tam jeszcze będę dokupować

Też polubiłam się z ta firma. Na pewno coś jeszcze kupię Ich baza pod cienie jest dla mnie idealna

[anonyme]

Od jutra promocja na szminki Będą kosztować 13,99 zł , do 2 marca.
Chyba się skuszę na fuksjową i koralową

[Kluska20]

Napisane przez anonyme

Od jutra promocja na szminki Będą kosztować 13,99 zł , do 2 marca.
Chyba się skuszę na fuksjową i koralową

Ja niedawno kupiłam tę fuksjową i dobrałam do tego konturówkę i jestem nią zachwycona Ma cudowny kolorek,nie wysusza ust,nie podkreśla suchych skórek,ładnie się rozprowadza i dosyć długo utrzymuje się na ustach.Ja ją polecam więc skuś się,skuś Moja pomadka ma odcień 108 Fuchsia.

[Inkarnatka]

Napisane przez Kluska20

Przyłączam się do waszych niepochlebnych opinii co do konsystencji cienia GR-wczoraj robiłam nim rano makijaż(plus do tego nakładałam Aubergine) i oczywiście cienie wylądowały na moich policzkach i musiałam zmyć podkład,korektor i puder i nakładać jeszcze raz Jest tak ciężko nabrać ten cień na pędzelek,że aż brakuje słów,a jak już nabierze się odpowiednią ilość,to nadmiar ląduje na buzi Ale mimo tego i tak go uwielbiam za to jaki efekt daje na oku

Napisane przez Biała Dama

ja też golden rose nakładam palcami i jest ok, nie osypuje się...a kolor jest śliczny

Bo tego cienia nie nakłada się pędzelkiem Wskazana jest pacynka (vel aplikator ). Z resztą nawet "kompetentne inaczej" panie z Natury dawały takie zalecenia - któraś Wizażanka na początku wątku o tym pisała, mi też w N polecono używać do tych cieni pacynek. BTW to chyba jedyna przydatna informacja wyniesiona z N
A mi, powiem Wam, nawet podoba się ta woskowa konsystencja cieni

[goooosienka]

Ja uwielbiam cienie tej konsystencji!

[Inkarnatka]

Napisane przez goooosienka

Ja uwielbiam cienie tej konsystencji!

Witaj w klubie!

[greatdee]

Napisane przez Kluska20

Ja niedawno kupiłam tę fuksjową i dobrałam do tego konturówkę i jestem nią zachwycona Ma cudowny kolorek,nie wysusza ust,nie podkreśla suchych skórek,ładnie się rozprowadza i dosyć długo utrzymuje się na ustach.Ja ją polecam więc skuś się,skuś Moja pomadka ma odcień 108 Fuchsia.

Też mam tą szminkę i bardzo lubię Dzisiaj jadę sobie jeszcze jakieś dokupić

[dillingerine]

Napisane przez goooosienka

Ja uwielbiam cienie tej konsystencji!

Skoro tak kusicie, to chyba moja najbliższa wizyta w Naturze skończy się wyszukaniem czegoś ciekawego z ichniejszych cieni

[Kluska20]

Napisane przez greatdee

Też mam tą szminkę i bardzo lubię Dzisiaj jadę sobie jeszcze jakieś dokupić

Kupiłam ją przez Ciebie Pokazywałaś jej swatche i to jak wygląda na ustach i ....po prostu musiałam ją mieć Dzięki

[dillingerine]

Daaaałam się I fuksjowej szmince i cieniowi GR

[Biała Dama]

Napisane przez dillingerine

Daaaałam się I fuksjowej szmince i cieniowi GR

nie będziesz żałować bo fajny on jest