|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-08-18, 18:41 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 086
|
Róż Bourjois
Dziewczyny proszę o pomoc: chciałabym kupic ten róz, ale kompletnie nie wiem, który nr wybraćJest taki wybór Mam raczej jasną karnację, brązowe oczy i brązowe włosy. Zupełnie nie wiem czy lepiej bedzie mi w odcieniach różu czy moze pomarańczy lub brązu. Czekam na propozycje.
Pozdrawiam |
2006-08-18, 19:37 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 114
|
Dot.: Róż Bourjois
Masz na myśli róze z serii Blush takie z lustereczkiem? Ja również jestem ciemnooką brunetką i mam odcień 95 Rose de jaspe (przepiekny średni róż) i na mojej facjacie wygląda bardzo ładnie. Zresztą zapytaj w sklepie, panie na pewno doradzą, który kolor najlepiej do Ciebie pasuje. Ogólnie uważam, że róże Bourjois są genialne - supertrwałe, bardzo poręczne (lustereczko i pędzelek zamkniety wraz z rózem w malutkim, okrągłym pudełeczku). A do tego cudnie pachną
|
2006-08-18, 20:00 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Róż Bourjois
Cytat:
Chyba jedyną wadą tego różu jest jego niedorobione pudełeczko, które ma tendencję do rozlatywania się. Długo myślałam, że po prostu miałam pecha, ale poczytałam KWC i okazuje się, że chyba większość Wizażanek ma tak samo. A Tobie jeszcze się nie rozleciało? Co do Twojego pytania, natallko, to wszystko zależy od tego, jakim typem kolorystycznym jesteś. Jak tam z ciuchami: lepiej Ci w różach czy w pomarańczach? A zresztą w drogerii przecież będą testery i lustro, więc no problem. Jesli jesteś typem chłodnym, będzie Ci do twarzy np. w tym odcieniu, jaki ma eIIe i ja. |
|
2006-08-18, 20:06 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 114
|
Dot.: Róż Bourjois
Cytat:
|
|
2006-08-18, 20:13 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 078
|
Dot.: Róż Bourjois
Widocznie należysz do szczęśliwej mniejszości
Gdyby się miało rozlecieć, to pewnie już by to dawno zrobiło. Mnie pękło na zawiasiku. Ale racja, problem to żaden, no może tylko ten, że niewygodnie nosi się ze sobą w kosmetyczce róż w dwóch kawałkach O, przypomniała mi się jeszcze jedna zaleta, o jakiej nie wspomniałaś: superwydajność. Na moim w ogóle nie widać żadnego zużycia, a mam go już chyba rok. |
2006-08-18, 20:27 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 114
|
Dot.: Róż Bourjois
Cytat:
|
|
2006-08-18, 21:18 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Róż Bourjois
Polecam kolor rose dor śliczny róż ze złotymi drobinkami
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
2006-08-19, 08:59 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 086
|
Dot.: Róż Bourjois
Dziękuję Wam dziewczyny Tak właśnie myślałąm o tym 95
Sathi a jaki to nr? Jeśli chodzi o ciuchy to dobrze mi właściwie i w różu i w pomarańczu- tyle że muszą to być kolory dość intensywne, źle mi w pastelach. |
2006-08-19, 09:07 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Varsovia Optima Maxima
Wiadomości: 1 288
|
Dot.: Róż Bourjois
faktycznie róże proponowane przez dziewczyny są bardzo ładne. tutaj link:
http://www.bourjois.pl/ ale może byś poszła bardziej w stronę odcieni czerwieni?? bo skoro jesteś brunetka i masz jasną cere to na pewno byłoby ci prześlicznie. ja mam ciemne włosy, dość jasną karnację i aby uzyskac efekt opalonej buzi stsosuję Sephię 52, natomiast planuję sobie kupić Rose ambre. pozdr |
2006-08-19, 14:47 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 12
|
Dot.: Róż Bourjois
Kochana, kupuj bez zastanowienia, bo ja mam już drugie opakowanie i NIGDY nie kupię innego różu. Mieszkam we Wrocławiu i kupuje go na takim targowisku za 25 zł (oryginalny) ale nawet gdybym miała kupić w sklepie za 40 zł to też wziełabym właśnie ten!! Nie korzystam z tego lusterka, dlatego że jak pomaluję się w domu, to wcale nie trzeba już poprawiać
Nakładam go pędzlem, ale to maleństwo w pudełeczku też jest ok Mam teraz 03 odcień, a mam jak Ty ciemne oczy i raczej jasną cerę, a włosy ciemny blond. Myślę, że ten odcień jest ok, bo jest tak pomiędzy różowym a brązowym i nieważne ile nałożysz - będzię ok wcześniej miałam chyba 57?? ale nie pamietam dobrze, w każdym bądź razie wydawał mi się za pomarańczowy. A pierwsze pudełko rozwaliła mi siostra, bo ona ma talent do tego. Generalnie nawet jak się rozwali to i tak mu to wybaczysz milego używania
__________________
Pozdrawiam Magda Kasia |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:06.