Scent Bar XXIV

[Redhaired Witch]

Napisane przez Miciel

będzie!

Nie będzie i nie kłóć się ze starszymi!

[teza20]

[kamena]

Napisane przez Miciel

jeden z moich znajomych pracował kiedyś z misem - mis był z bliska wąsaty i trochę ciężko mu komputer wchodził

miała to o misie w cv czy przypadkiem wyszło?

1.
2. podobno poraziła urodą i bezbłędnym listem do klajenta w inglisz, po inwestygacji cv się okazało że model i misek dlatego sadzę że długo nie pobędzie, robota wyjątkowo nudna na tym stanowisku.. no chyba że dla odmiany ma ochotę na coś nudnego

Napisane przez Anetuniaa

Chociaż wiesz czy wbijać do sąsiadów n obiad czy nie

a jeśli ciekawie gotują można się zainspirowywać

[vesenka]

Napisane przez Polly_

a kurde! o tym nie pomyslałam
od razu zwizualizowalam se bialo czerwona flage na burej scianie ..normalnie jak podczas wojny w okopach

ej no, wcale nie okopy. Ukrwiona trumna najwyżej
a poważnie widziałam ostatnio fajny obraz w kolorystyce grafit+ ciemny i średni szary + czerwień + biel + żółty i wyglądało to świetnie. Skojarzyło mi się zaraz z Twoimi ścianami

[Polly_]

Napisane przez vesenka

ej no, wcale nie okopy. Ukrwiona trumna najwyżej
a poważnie widziałam ostatnio fajny obraz w kolorystyce grafit+ ciemny i średni szary + czerwień + biel + żółty i wyglądało to świetnie. Skojarzyło mi się zaraz z Twoimi ścianami

o! to ja potzrebuje ten obraz

tez myslałam o zółci do tego całego miszmaszu , nawet mama na oku pseudobarokowy zółty stolik z ikei :brzyda l:

bo zgrubna koncepcja była taka ze wiekszosc scian i kat jadalniany ma byc spokojny,a sciana kanapiana lekko porypana...kolorystycznie i formalnie ..jeszce jakis fotel mial byc...we wzory najlepiej ...ale moze lepiej bez...

[Maja102]

uch, na słońcu ciepło, to pobieglam sobie kawałek w pole
(tzn. podbiegłam ze 100 m może z górki, a z powrotem wleklam sie z wywieszonym ozorem ) spalaj się tłuszczu, parszywcu ty...

[justynaneyman]

Napisane przez Redhaired Witch

Z tego wszystkiego śniło mi się, że urodziłam a dziecko było brzydkie jak nieszczęście i tak stałam nad kołyską zamartwiając się jego losem w przyszłości

To znaczy, że będzie śliczne

Napisane przez Maja102

no ****a mać - klikam zapisz plik pit37, wyskakuje mi okno "zapisano" - ale gdzIe do ****y nędzy on się zapisuje????????????????? ??????
A potem klikam otwórz plik pit37.pdf i mam okno "wystąpił błąd. nie można znaleźć tego pliku"
k***aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaa!!!!!!!!!

I jeszcze mi laptopa zabiorą i bendeu goła, sama i bez wypenionego PITa

Napisane przez Polly_

mnie sie kiedys sniło ze urodziłam dziecko ktore na drugi dzien po porodzie zaczęło mówic i chodzic w dodatku było strasznie przemądrzałe, oświadczyło mi ze samo najlepiej sie wychowa ,a w ogóle to myśli o usamodzielnieniu i chyba sie wyprowadza

To masz nerw jak ja przy ściąganiu piosenek

Idę robić odrosty- teraz mam jaśniejsze, masakra, życzcie mi, żeby wyszły odpowiednie...

[Eenax]

Napisane przez Polly_

mam to samo-czuje obiad w łazience nie swój

Obiad to jeszcze nic mi by nie przeszkadzał u mnie cuchnie "kanałami'.
Przegląd obiadów sąsiadów to ja mam w kuchni i na korytarzu

Napisane przez Szara Róża

Ale tam są też wersje butelczynowe w spraju do psiukania, właśnie za 39 zł za 250 ml Np klik!

Dzieki

Jak widać nie od parady nosze te moje -5 dioptri

Napisane przez kamena

a jeśli ciekawie gotują można się zainspirowywać

ja tam w smażonej kiełbasie 6 razy w tygodniu nie widzę inspiracji. A nie ja czuje inspiracje w postaci chęci zabrania i schowania im patelni.

[teza20]

Ju za wlosy




Pije właśnie druga kawę, ogoliłem się na twarzy

[Polly_]

mam pytanie:
czy istnieją jakies zasady doboru obrazów do wnetrza? chodzi mi o wielkosc ilosc wysokosc powieszenia....
mam sciane dł.3 metrów..na srodku stoi kanapa a nad nia chce cos uwiesic.....

[winter76]

Napisane przez gryx82

Ves, przy okazji - jak tam antyzmarchowe mazidło? Mam nadzieje, że o mnie pamiętasz

Ja używam od tygodnia,alem piękna Wcześniej też byłam,ale teraz to normalnie szał


Od jutra zaczynam Dukana Zakupy poczynione,ciekawe jak długo wytrwam

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

mam pytanie:
czy istnieją jakies zasady doboru obrazów do wnetrza? chodzi mi o wielkosc ilosc wysokosc powieszenia....
mam sciane dł.3 metrów..na srodku stoi kanapa a nad nia chce cos uwiesic.....

Taaa, podobno istnieją... Ci dwaj od projektowania chat się o tym rozwodzili, jak im tam było... A, Colin i Justin. Jedyne co zapamiętałam to żeby wieszać obraz jako kompozycję do tego co stoi pod nim/obok niego czyli nie za nisko, nie za wysoko. To Ci pomogłam I ma być na wysokości wzroku.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez rachell111

Ewuś - dzie Ty jesteś jak Cie ni ma ?

przychodzisz nadrabiasz i znikasz - i w sumie nei weimy co u Ciebie tak poza "po

jak mnie nie ma to zazwyczaj jestem tuż obok ale np jestem już zbyt zmęczona żeby trzymać pozycję pionową więc leżę i oglądam filmy lub seriale
no chyba ze jestem na piwie albo na tańcach (wczoraj np na tańcach byłam a później padałam i powstałam dopiero ok 1 )

Napisane przez Polly_

mnie sie kiedys sniło ze urodziłam dziecko ktore na drugi dzien po porodzie zaczęło mówic i chodzic w dodatku było strasznie przemądrzałe, oświadczyło mi ze samo najlepiej sie wychowa ,a w ogóle to myśli o usamodzielnieniu i chyba sie wyprowadza

mnie jak się śni ze mam dziecko to zazwyczaj się kończy ten sen tym, że zostawiam to dziecko na balkonie i zapominam, albo zapominam go karmić takie tam ogólnie nie jawię się sobie sama jako dobra matka


Muszę się spakować bo jutro jedziemy do SPA oczywiście zakupione na Grouponie mam nadzieję z będzie tak fajnie jak piszą na stronie internetowej

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Taaa, podobno istnieją... Ci dwaj od projektowania chat się o tym rozwodzili, jak im tam było... A, Colin i Justin. Jedyne co zapamiętałam to żeby wieszać obraz jako kompozycję do tego co stoi pod nim/obok niego czyli nie za nisko, nie za wysoko. To Ci pomogłam I ma być na wysokości wzroku.

acha....to ide wieszac

[Spoora]

Napisane przez Szara Róża

No to biegną, pędzę, lecę, gnam.... Wezmę 2 na zapas

Nie zapomnij potem tu zdjęcia paszcza wstawić

Napisane przez Maja102

uch, na słońcu ciepło, to pobieglam sobie kawałek w pole
(tzn. podbiegłam ze 100 m może z górki, a z powrotem wleklam sie z wywieszonym ozorem ) spalaj się tłuszczu, parszywcu ty...

Maja Przetrenujesz się

Napisane przez teza20

Pije właśnie druga kawę, ogoliłem się na twarzy

Toś zaszalał, ogól se jeszcze łydki







Zgubłam motywację (właściwie to nic mnie już nie motywuje, no nic, po prostu nic, ani nikt , czyli jak zawsze ), postanowiłam, że już się nie odchudzam, kupię se kilo słodyczy albo 2 kg i .... nie będę ich jeść sobie samej na złość, żebym się męczyła za karę, że jestem hopeless loser (jakby loser mógł nie być hopeless ). Jest to jedyna rzecz, która nigdy mi się w życiu nie uda Marzenia się nie spełnią Już nie marzę... W sumie wiem to od tylu lat i chyba nie ma sensu dalej walczyć, naprawdę. Nawet jak inne rzeczy mi w życiu nie wychodziły (a było ich tysiące) to wierzyłam, że się uda i tak za pińćsetnym razem się udawało, tu nie wierzę już, bo tu naprawdę nie daję rady ... Lato szybko minie i znów będzie można chodzić w kurtkach, swetrach, a nie prawie nago, w jakichś je*anych krótkich spódnicach Kocham zimę i z powodu grubości i gorąca nienawidzę lata ( no czasem tylko lubię, głównie wieczorem ). Tak to pisałam ja i nawet mi się nie chce płakać ani nic, niniejszym ogłaszam koniec odchudzania Idę się opić

[teza20]

Napisane przez Spoora

Toś zaszalał, ogól se jeszcze łydki

Poniosło cie za bardzo

[Anetuniaa]

Napisane przez winter76

Od jutra zaczynam Dukana Zakupy poczynione,ciekawe jak długo wytrwam

Uuuuuuuu

Napisane przez Ewusia_marchew

Muszę się spakować bo jutro jedziemy do SPA oczywiście zakupione na Grouponie mam nadzieję z będzie tak fajnie jak piszą na stronie internetowej

JA zakupiłam na grouponir kupon na zabiegi rolujące na pupe bye bye cellulite itp ale nie chce mi się iść

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez Spoora

N
Zgubłam motywację (właściwie to nic mnie już nie motywuje, no nic, po prostu nic, ani nikt , czyli jak zawsze ), postanowiłam, że już się nie odchudzam, kupię se kilo słodyczy albo 2 kg i .... nie będę ich jeść sobie samej na złość, żebym się męczyła za karę, że jestem hopeless loser (jakby loser mógł nie być hopeless ). Jest to jedyna rzecz, która nigdy mi się w życiu nie uda Marzenia się nie spełnią Już nie marzę... W sumie wiem to od tylu lat i chyba nie ma sensu dalej walczyć, naprawdę. Nawet jak inne rzeczy mi w życiu nie wychodziły (a było ich tysiące) to wierzyłam, że się uda i tak za pińćsetnym razem się udawało, tu nie wierzę już, bo tu naprawdę nie daję rady ... Lato szybko minie i znów będzie można chodzić w kurtkach, swetrach, a nie prawie nago, w jakichś je*anych krótkich spódnicach Kocham zimę i z powodu grubości i gorąca nienawidzę lata ( no czasem tylko lubię, głównie wieczorem ). Tak to pisałam ja i nawet mi się nie chce płakać ani nic, niniejszym ogłaszam koniec odchudzania Idę się opić

Nie chcem ale muszem ja Ci to powiedzieć ogarnij się i przestań pierdylić nie kupuj żadnych słodyczy i koniec. Odchudzanie to nie piwo że wypijesz i już działa i sikasz! Trza poczekać na efekty!

[winter76]

Sporciu-marudzisz Jak nie masz motywacji to idź do dietetyka,ułoży Ci jadłospis,a jak zapłacisz to tym bardziej będziesz wytrwała Mnie ta kasa motywowała bardziej,niż gubione kg

[Anetuniaa]

Maja nie biegaj nie wiesz że bieganie szkodzi serio mi szkodzi na psychike

[winter76]

Napisane przez Anetuniaa

Maja nie biegaj nie wiesz że bieganie szkodzi serio mi szkodzi na psychike

Aż się boję teraz iść wieczorem na siłkę Czyli bieżnię mam omijać?

[Maja102]

Napisane przez Anetuniaa

Maja nie biegaj nie wiesz że bieganie szkodzi serio mi szkodzi na psychike

Spoo
zobacz, nawet taki leń jak ja się wział do roboty
razem damy rade, c'mon

(Nic innego mi nie wychodzi ani motywacji ni mom, to chociaż odchudzaniem se wyznacze jakowyc cel w życiu )

[Betty83]

Napisane przez gryx82

Odebrałem w końcu telefon od tego mojego kumpla, cześć-cześć, sratatata, i oczywiście od razu propozycja wzięcia udziału w jakimś szkoleniu dwudniowym, nocleg z wyżywieniem, w hotelu, za symboliczną opłatą 550 PLN Standardowo nie dowiedziałem się, o co chodzi, jednak moje rzucone w słuchawkowy eter "piramida finansowa" (pierwszy mój trop brzmiał "system argentyński" ) wywołało nagłe zmieszanie, ha! Śmierdzi mi to finansowymi cudami, które linkowała onegdaj Betty, oj cuchnie mi na trzy wiorsty I jeszcze to nieświadome niczego napomknięcie o "werbowaniu", bo: "Rycha zwerbowała jakaś-tam-laska"

Normalnie pranie mózgu rozpoczęte

Jelenia szukają
Ale 550
w ovb na początku za 200 zł weekend w hotelu "krynica", wyżywienie, basen, sauna, jogging obowiązkowy, wieczorna impreza w kasynie...
tylko te głupie wykłady i ściśle określony strój biznesowy

dowiedziałbyś się co to za firma...

Napisane przez gryx82

Rejcz, śniło mi się dni temu parę, żeśmy prysznicowali się bez odzienia, tj. Ty, ja i facet jakiś obcy (ale Ty w środku nas byłaś, tj. nie w sensie, że "w środku", tylko pomiędzy, you know?) A ja intensywnie namydlałem sobie łydki, zgięty w pół, coby wielki brzuch ukryć

Napisane przez kamena

Heloł
Dzisiejsze info z pracy - przychodzi do nas pracować Miss Podlasia

Napisane przez Spoora

Używacze takich blokerów, Antidralów i jakichś tam, napiszcie jak jest u Was (Flo już kiedyś napisała ), nie obserwujecie wzmożonego pocenia w innych miejscach?

mam Antidral - nie stwierdziłam.

Napisane przez teza20

Pije właśnie druga kawę, ogoliłem się na twarzy

Nie mam kawy w domu i nie golę się na twarzy

[teza20]

Napisane przez Betty83

Nie mam kawy w domu i nie golę się na twarzy

[Betty83]

Napisane przez Spoora

Zgubłam motywację (właściwie to nic mnie już nie motywuje, no nic, po prostu nic, ani nikt , czyli jak zawsze ), postanowiłam, że już się nie odchudzam, kupię se kilo słodyczy albo 2 kg i .... nie będę ich jeść sobie samej na złość, żebym się męczyła za karę, że jestem hopeless loser (jakby loser mógł nie być hopeless ). Jest to jedyna rzecz, która nigdy mi się w życiu nie uda Marzenia się nie spełnią Już nie marzę... W sumie wiem to od tylu lat i chyba nie ma sensu dalej walczyć, naprawdę. Nawet jak inne rzeczy mi w życiu nie wychodziły (a było ich tysiące) to wierzyłam, że się uda i tak za pińćsetnym razem się udawało, tu nie wierzę już, bo tu naprawdę nie daję rady ... Lato szybko minie i znów będzie można chodzić w kurtkach, swetrach, a nie prawie nago, w jakichś je*anych krótkich spódnicach Kocham zimę i z powodu grubości i gorąca nienawidzę lata ( no czasem tylko lubię, głównie wieczorem ). Tak to pisałam ja i nawet mi się nie chce płakać ani nic, niniejszym ogłaszam koniec odchudzania Idę się opić

Spoora, nie poddawaj się. To normalne - organizm się broni, bo ruszyłaś mu zapasy, które zgromadził.
Nie łam się teraz, kiedy wszystko się rozkręca.

[Anetuniaa]

Napisane przez winter76

Aż się boję teraz iść wieczorem na siłkę Czyli bieżnię mam omijać?

nooo a sooo biegniesz na takiej bieżni i biegniesz i nigdzie nie dobiegasz strrraszne takie frustrujące

[Betty83]

Napisane przez teza20

nad kawą też ubolewam,
skończyła się wczoraj, trzeba będzie ruszyć dupę do sklepu, wprosić się do kogoś, albo iść na karaoke

[winter76]

Napisane przez Anetuniaa

nooo a sooo biegniesz na takiej bieżni i biegniesz i nigdzie nie dobiegasz strrraszne takie frustrujące

Moim celem jest biec i nie spaść To byłby wstyd

[teza20]

Napisane przez Betty83

nad kawą też ubolewam,
skończyła się wczoraj, trzeba będzie ruszyć dupę do sklepu, wprosić się do kogoś, albo iść na karaoke

Chodź do mnie na kawę

[Redhaired Witch]

Spoora weź nie płakaj! Toć w tydzień czy dwa się nie chudnie... Ile w ogóle chcesz zrzucić?
Osobiście lubię się odchudzać - jest jakiś cel w życiu

Skusiliście mnie tą kawą ale golić facjaty dzisiaj nie będę.

[teza20]

Napisane przez Redhaired Witch

Skusiliście mnie tą kawą ale golić facjaty dzisiaj nie będę.

Ogol facjatę