(prrrawie)narzeczone wciąż czekają... cz. 7!

[wiewioora1]

Napisane przez aluniaaaaa

to ja i moj t. :d

:d

[studi]

Kasiżkę rzeczywiście się super czytało,a film to szedł mi jak po grudach

[sylvi_86]

a ja tam i jedno i drugie lubie wiem dziwna jestem

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

a wlasnie mam pytanie do Isabell, jak powinno wygladac dobrze napisane cv?

[studi]

widze miss na horyzoncie :cześć:

[miss_bennet]

Napisane przez studi

widze miss na horyzoncie :cześć:

A siema, siema!

Dziś do pracy idę na 15. I mam dylemat czy sprzątać pokój czy iść spać...

W ogóle weszłam, myślałam, że już będzie kolejna część, a tu ni ma... Aczkolwiek nie będę Was nadrabiała, bo nie mam siły... Przejrzałam mniej więcej o co chodzi, ale nie czytałam Was dokładnie, przyznaję się bez bicia.

Wczoraj pojechałam do TŻ po pracy. Z okropnym bólem głowy i zmęczona, ale miał zły dzień, więc chciałam go pocieszyć. Namówił mnie, żebym spała u niego, mimo, że był współlokator... I żałuję, że zostałam, bo on załatwiał jakieś rzeczy na uczelnie (to akurat rozumiem i wspieram), później był mecz (poszłam w tym czasie na ploty do moich koleżanek, co mieszkają 2 pietra wyżej, co by się nie nudzić, bo nawet nie grał żaden mój ulubiony zespół, ani nie było Ferdzia ) no i w sumie zeszło do północy o niczym. Fakt, że zrobił mi jakiś tam obiad i obejrzeliśmy jeden odcinek Chucka, ale ogólnie nie miał dla mnie czasu... Później poszliśmy się myć i spać, a na korytarzu była zaje*ista impreza do późna. W końcu usnęłam, ale słabo spałam. Ogólnie niewyspana jestem i trochę zła, że TŻ nie docenia tego, co dla niego robię... A później, jak mu powiem, że on dla mnie nic nie robi, to on powie, że ja przecież też nie.

Ostatni raz spałam u niego, kiedy był współlokator, a rano każde ma jakieś swoje rzeczy do załatwienia, bo to się mija z celem. Bo wychodzi na to, że i tak nie mamy dla siebie czasu... A on widzę chciałby mieć to, co daje wspólne mieszkanie (czyli mieć mnie pod ręką kiedy potrzeba), ale jednocześnie nie brać za nie odpowiedzialności (np. przed rodzicami)... Ech..

I jeszcze rano dostałam @

[_kamea_]

U mnie źle się dzieje.... kończy mi się @ i zaczyna mi się migrena ałaaaaaaa, zaraz chyba wyjdę do apteki po jakiś ibuprom, bo już mi mroczki latają przed oczami

[wiewioora1]

muszę lecieć...

miłego dnia

[paczek1990]

Wstałam, sprzątnęłam w kuchni i jestem Tż mnie obudził sms o 8

jedynaczka to super
Isabelle słyszałam ze jak śni nam sie jak ktoś umiera-to ta osoba będzie dłuuugo żyć): takze to dobre wiadomości chociaż wiadomo-nikt takich snów nie lubi
Alunia jak ona zacznie coś gorszego kombinować to nie wiem jak ale ja na księżyc wyślę
Mutny noo te babeczki koczują już z godzinę przed otwarciem
Miss no to się trafił wygodnicki-samemu mieszkać teraz nie-ale żebyście ze sobą spali to tu, to tam owszem bo tak przyjemnie sie budzić przy kimś

[studi]

Napisane przez _kamea_

U mnie źle się dzieje.... kończy mi się @ i zaczyna mi się migrena ałaaaaaaa, zaraz chyba wyjdę do apteki po jakiś ibuprom, bo już mi mroczki latają przed oczami

ale się masz z tymi migrenami...i tak co miesiąc?
Miss może trzeba porozmawiać z TŻ,że źle się czujesz spiąc u niego w akademiku kiedy jest w spólokator i że brakuje Ci namiastki takiego ciepła mieszkania, facet to facet, może on tego nie widzi?

[_kamea_]

Nie zawsze, ale najcześciej mam

chyba nie dobijemy dzisiaj do 5000

[aQ01]

kamea a byłaś z tymi bólami u lekarza? Bierzesz jakieś tabletki na to?

Ja dzisiaj siedzę w domu bo jestem chora

[Gajaa]

Joł w ten piękny, słoneczny dzień. Stałam dziś 10 min przy koksowniku, żeby się rozgrzać

Miss, nie poświęcaj się więc tak dla niego. Rób tak, żeby było Tobie wygodnie. Jak zobaczy, że w momencie, w którym Ty przestajesz się starać sytuacja zmienia sie o 180 stopni - może natchnie go na jakąś refleksję? Za dobra jesteś dla niego, za dobra.

Mutny, bieeedna! Mohery potrafią od 5:00 stać pod przychodnią byleby tylko dostać się od razu

Isabelle, okropny sen. Miałam taki jeden sen, który mi sie regularnie powtarzał, jak byłam młodsza. Spadłam z 4 piętra w bloku na klatce schodowej - jak są takie zawijane schody to akurat trafiałam w tą dziurę między poręczami. Zawsze budziłam się w momencie upadku. Bleeee.

A my byliśmy w Hubertusie i oto co się ustaliło:
* zaliczka 300 zł - 500 zł - ile przyniesiemy z tego przedziału, tyle będzie w porządku
* 130 zł/ talerzyk. Ceny na stronie są sprzed 2-3 lat, dlatego są niższe.
* napoje 9poza kawką, herbatą we własnym zakresie. Tort kombinuje Hubertus
* ichniejszy DJo-wodzirejo-kapela bierze 800-1000 zł za noc grania. Zostaliśmy zaproszeni na 5 III na chwilę do restauracji - wtedy odbywa się wesele. Mamy sobie pogadać z DJem i pooglądac jak bawi ludzi
* menu ustalimy bliżej ślubu

A na koniec dostaliśmy po pyyysznym placku ziemniaczanym z jakimś pyyysznym sosem na koszt firmy. Teraz mi ten placek się po nocach będzie śnił jakoś w przyszłym tyg podrzucimy zaliczkę i restauracja będzie nasza

[miss_bennet]

Gajaa wiem... Ale hmm, w sumie to był mój pomysł, żeby do niego jechać. I sama chciałam tak naprawdę. Dlatego też jestem na siebie zła, że sama sobie utrudniam. Z drugiej strony, chcę mu pomagać kiedy mu źle. Bo on zawsze stara się to robić, gdy sytuacja jest odwrotna. Sama się pokręciłam już w tym wszystkim. Chyba jednak pozostanę przy mrożonce, tak dla zdrowia. O tyle będzie łatwiej, że mam @.

Studi sama już nie wiem. Powiedziałam mu, to co Wam napisałam. I smutne, bo miał rację: nie prosił bym przyjeżdżała, a czy chcę zostać - zapytał, nie zmuszał mnie przecież.

Idę do pracy. Pewnie teraz ruszycie z kopyta z postami, a jak wrócę, to się nie połapię... Zawsze mi tak robicie, wstręciuchy!!

[paczek1990]

noo ale sie dziś obijamy z tym pisaniem

aQo1 to ciepłą herbatkę pij, i pod koc
Gaja ooo jakie ustalenia już 130zł to i tak tanio jest i DJ tez tanio
a jak jedzonko dobre to super
Miss ojj my nie specjalnie

[_kamea_]

Napisane przez aQ01

kamea a byłaś z tymi bólami u lekarza? Bierzesz jakieś tabletki na to?

Ja dzisiaj siedzę w domu bo jestem chora

Jak byłam z tym u lekarza, stwierdził, że to wina hormonów i że niektóre kobiety tak mają jakimś rozwiązaniem były by tabletki hormonalne, ale ja ich nie chcę brać (wolę ból głowy co jakiś czas ) tak więc biorę tylko ibuprom na to

aQ01, kuruj się

Napisane przez Gajaa

A my byliśmy w Hubertusie i oto co się ustaliło:
* zaliczka 300 zł - 500 zł - ile przyniesiemy z tego przedziału, tyle będzie w porządku
* 130 zł/ talerzyk. Ceny na stronie są sprzed 2-3 lat, dlatego są niższe.
* napoje 9poza kawką, herbatą we własnym zakresie. Tort kombinuje Hubertus
* ichniejszy DJo-wodzirejo-kapela bierze 800-1000 zł za noc grania. Zostaliśmy zaproszeni na 5 III na chwilę do restauracji - wtedy odbywa się wesele. Mamy sobie pogadać z DJem i pooglądac jak bawi ludzi
* menu ustalimy bliżej ślubu

A na koniec dostaliśmy po pyyysznym placku ziemniaczanym z jakimś pyyysznym sosem na koszt firmy. Teraz mi ten placek się po nocach będzie śnił jakoś w przyszłym tyg podrzucimy zaliczkę i restauracja będzie nasza

Jak fajnie dobry pomysł z tym ogladaniem sali podczas wesela. A czy macie możliwość wynajęcia np swojego DJa?

[aluniaaaaa]

Gaja, ale w gruncie rzeczy i tak nie wysoka ta cena

Kupilam mamie prezent na urodziny - ozdobne kamyczki do kwiatkow we Flo za 6,90 i kolezance pierscionek BAAAAAAAARDZO sie podobal

[paczek1990]

Alunia fajne takie kamyczki, widziałam kiedyś
a jak sie pierścionek podobał to super

[aluniaaaaa]

I wiecie co fajnego we Flo widzialam? Takie pierscionek do miziania Z futerkiem na koncu - boski

[paczek1990]

Łaa to muszę kiedyś wejść do Flo, bo dawno tam nie byłam

[aluniaaaaa]

To moze pochwale sie drugim pudeleczkiem na chusteczki tym razem moja robota ponioslo mnie z motylkami

[_kamea_]

Jakie różowiaste ale za to bardzo wiosenne Ala, może sprzedawaj na allegro takie pudełeczka?

[paczek1990]

Śliczne ja nie mam takich zdolności niestety

[aluniaaaaa]

No wlasnie mialo wyjsc bordo bo wzielysmy farbe ta co na scianie bede klasc i wymieszalysmy z bialym i dlatego takie rozowe wyszlo...

A i wiecie co? Widzialam Pare Mloda na plenerze robili sobie fotki tam w Pasazu na dole gdzie sa wyjscia na rozne przystanki Kiecka brzydka bo falbankowata, ale lady kroj miala A bukiecik smieszny bo z Ferrero Rocher chyba

[evvcia_]

Napisane przez studi

nie zmęczylyście wczoraj wątku?łeeeee ale w 4 litery zmarzłam

Maaaaasssssssssaaaaakra jak jest zimno! W trakcie mojego zasuwania po godz. 7.00 na uczelnie (kilometr przez Lasek bielański) miałam oblodzoną całą grzywkę, chustkę i rzęsy tak, że nie szło oczu zamknąć teraz dopiero się rozgrzewam po godzinie pod kołderką przy kaloryferku... brrrr

Napisane przez Gajaa

A my byliśmy w Hubertusie i oto co się ustaliło:
* zaliczka 300 zł - 500 zł - ile przyniesiemy z tego przedziału, tyle będzie w porządku
* 130 zł/ talerzyk. Ceny na stronie są sprzed 2-3 lat, dlatego są niższe.
* napoje 9poza kawką, herbatą we własnym zakresie. Tort kombinuje Hubertus
* ichniejszy DJo-wodzirejo-kapela bierze 800-1000 zł za noc grania. Zostaliśmy zaproszeni na 5 III na chwilę do restauracji - wtedy odbywa się wesele. Mamy sobie pogadać z DJem i pooglądac jak bawi ludzi
* menu ustalimy bliżej ślubu

A na koniec dostaliśmy po pyyysznym placku ziemniaczanym z jakimś pyyysznym sosem na koszt firmy. Teraz mi ten placek się po nocach będzie śnił jakoś w przyszłym tyg podrzucimy zaliczkę i restauracja będzie nasza

Gaja, ale super u Ciebie jak była cisza przed zaręczynami, tak teraz wszystko z górki! no to korzystna oferta chyba, Ty to umiesz znaleźć i tylko pozazdrościć

Napisane przez aluniaaaaa

No wlasnie mialo wyjsc bordo bo wzielysmy farbe ta co na scianie bede klasc i wymieszalysmy z bialym i dlatego takie rozowe wyszlo...

A i wiecie co? Widzialam Pare Mloda na plenerze robili sobie fotki tam w Pasazu na dole gdzie sa wyjscia na rozne przystanki Kiecka brzydka bo falbankowata, ale lady kroj miala A bukiecik smieszny bo z Ferrero Rocher chyba

Milutkie pudełeczko Masz talenciora to pewnie była jakaś wyluzowana para albo już nie chciało im się płacić za bukiet na plener, a tak to sobie potem zjedzą pyszności z ferrero

Jutro przyjeżdża mój ukochany nareszcie

[paczek1990]

Alunia to taki zjadliwy
Evvcia ojj wiem co czujesz...ja rok teu jak jechałam na uczelnie, i z przystanku tez coś koło km szłam to rzesy pozamarzały, szalik i ten cały meszek w nosie
i super ze juz jutro przyjeżdża

[201606201204]

Witam po pracy i uczelni.

Napisane przez Mutny

ojjj, jaki koszmar

A ja ogłaszam, ze walka z mocherami została przegrana... Byłam w przychodni o 8:05 i co?? dostałam numerek 26 -> wizyta o 12 no normalnie szlag mnie trafia... Co one koczowały przed tą przychodnią??

Nie mozna się umawiać telefonicznie? Chore.

Napisane przez miss_bennet

A później, jak mu powiem, że on dla mnie nic nie robi, to on powie, że ja przecież też nie.

Ostatni raz spałam u niego, kiedy był współlokator, a rano każde ma jakieś swoje rzeczy do załatwienia, bo to się mija z celem. Bo wychodzi na to, że i tak nie mamy dla siebie czasu... A on widzę chciałby mieć to, co daje wspólne mieszkanie (czyli mieć mnie pod ręką kiedy potrzeba), ale jednocześnie nie brać za nie odpowiedzialności (np. przed rodzicami)... Ech..

I jeszcze rano dostałam @

Oj nie lubię takiego licytowania się i bardzo by mnie to wkurzało. Co do Twojego samopoczucia, to się nie dziwię. Zostajesz na noc a on i tak nie ma czasu dla Ciebie. Poza tym to niezdecydowanie jego...

O proszę 25-26 tańsze wystawianie na allegro. Skorzystam i powystawiam trochę ciuchów w końcu, bo ostatnio nie miałam kiedy.

[paczek1990]

no właśnie chore...
Isabelle a czemu tańsze wysyłki na allegro?
ja dziś koczuje w domku, Tż na siłowni
i z nudów oglądam zaproszenia dochodzę do wniosku ze te które mi sie podobają są za drogie...i poważnie zaczynam sie zastanawiać czy samej nie zorbić-chociaż z moimi zdolnościami plastycznymi
http://bemi5.strefa.pl/2011/d/dd2.jpg takie oo tylko chciałabym zielona kokardkę

[sylvi_86]

Napisane przez Gajaa

A my byliśmy w Hubertusie i oto co się ustaliło:
* zaliczka 300 zł - 500 zł - ile przyniesiemy z tego przedziału, tyle będzie w porządku
* 130 zł/ talerzyk. Ceny na stronie są sprzed 2-3 lat, dlatego są niższe.
* napoje 9poza kawką, herbatą we własnym zakresie. Tort kombinuje Hubertus
* ichniejszy DJo-wodzirejo-kapela bierze 800-1000 zł za noc grania. Zostaliśmy zaproszeni na 5 III na chwilę do restauracji - wtedy odbywa się wesele. Mamy sobie pogadać z DJem i pooglądac jak bawi ludzi
* menu ustalimy bliżej ślubu

no i super ze w koncu macie to spotkanie za soba

Napisane przez aluniaaaaa

To moze pochwale sie drugim pudeleczkiem na chusteczki tym razem moja robota ponioslo mnie z motylkami

pięęęęękny, sprzedawal, cudne sa

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

a z TŻtem sie nie widze dzisiaj ani na trening nie idziemy boooo zle sie chlopak czuje i glowa go boli i w pracy wysiedziec nie idzie i o .. takze czeka mnie znowu samotny wieczor

[201606201204]

A mój D. dziś do mnie przyjeżdża.

[sylvi_86]

Napisane przez Isabelle_

A mój D. dziś do mnie przyjeżdża.

a wlasnie kochanaaaaa pisalam wczesniej ale przypomne jak ma wygladac dobrze napisane cv? masz jakis wzor?