Mamusie jak pączusie, miłością nadziane czekające na szczęśliwe rozwiązanie III - IV

[Natka3008]

szymelka gratulacje dla Ciebie i Lenki

Ja już po wizycie, ogólnie jestem zadowolona, szyjka się skraca ma 1,5 cm i przygotowuje się do porodu, rozwarcie 1,5-2cm, czyli coś zaczyna się już dziać. To i dobrze, bo nie mogę się doczekać mego maleństwa na świecie. Malutka waży 3100-3200, czyli tak akurat.

Najgorsze to jest to, że teraz muszę mocno wsłuchiwać się w swój organizm, by jak najszybciej zareagować, czyli badać ciśnienie, reagować na słabsze ruchy dziecka.

Jedynym zmartwieniem jest to, że wróciłam od gin. i zaczęłam plamić. Tłumaczę to sobie, że to skutek badania ginekologicznego, gdyż ostatnio po badaniu i po pobraniu próbki na GBS też plamiłam.
A wy jak sądzicie?

[n.ik.a]

Hej dziewczyny ale naskrobałyście stron...za 1 dzień zaraz będe nadrabiać ale najpierw jestem po wizycie i już wiem, że na kolejnej wizycie czyli 17.03 będe miała już wyznaczona datę kiedy mam zjawić się w szpitalu...na ściągnięcie szwu idę 2 tyg. wczesniej i zostaję do rowiązania (czeka mnie cc, bo Mała się nie odwraca tzn. lekarz powiedział, że są małe szanse na to, że Niunia się obróci bo od dłuższego czasu ma takie ułożenie).
Z dobrych wiadomości to takie, że Niunia rośnie - na KTG nie ma skurczy, no i na sprzęcie docenta moja córcia waży 1867 gram
ponadto nie od tygodnia nie biorę już duphastonu i teraz tylko fenoterol, witaminki i żurawit bo znów podskoczyły mi leukocyty w moczu. Co do spojenia łonowego to ból jest spowodowany rozszerzaniem się spojenia łonowego ale nic złego się nie dzieje

aaaaaaa zamówiłam wózek czerwony mutsy transporter ale jest też opcja, że ostatecznie wózek będzie filoetowy mam nadzieję, że przedstawiciel firmy sie uwinie i do kwietnia dostarczy w fiolecie
kupiłam również pościel o taką
http://www.feretti.pl/princess-pink-premium.html
tylko, że rozmiar jest 100-130 a my będziemy mieć to mniejsze łóżeczko - kochane powiedzcie, będzie ona mi pasować, bo jak nie to sie załamę wielkośc zobaczyłam dopiero w domu

[iizabelaa]

Napisane przez n.ik.a

aaaaaaa zamówiłam wózek czerwony mutsy transporter ale jest też opcja, że ostatecznie wózek będzie filoetowy mam nadzieję, że przedstawiciel firmy sie uwinie i do kwietnia dostarczy w fiolecie
kupiłam również pościel o taką
http://www.feretti.pl/princess-pink-premium.html
tylko, że rozmiar jest 100-130 a my będziemy mieć to mniejsze łóżeczko - kochane powiedzcie, będzie ona mi pasować, bo jak nie to sie załamę wielkośc zobaczyłam dopiero w domu

super zakupy,
pościel bardzo ladna,

ja mam lozeczko 60x120 a pościel 90x120
i już nie się wydawała trochę duza,
ale myślę że to kewstia opatrzenia się

[diatoma]

Napisane przez ada32

ooo.. nie słyszałam o tym że skraca szyjkę... to dobrze ze nie biorę nałogowo... a wady wymowy to też od no spy??

""Nospę bierze cała rzesza ciężarnych, a ja dotąd nic nie słyszałam o jej
skutkach ubocznych. Do dzisiejszego wykładu z neurologopedii i profilaktyki
logopedycznej. Neurologopeda z Centrum Zdrowia Dziecka omawiając
niekorzystne czynniki wpływające na płód powiedziała, że teraz w gabinatach
logopedycznych zaczął się prawdziwy wysyp "dzieci ponospowych" jak to
określają. Wiadomo, że Nospa to lek obniżający napięcie mięśniowe, a więc
przeciwdziałający skurczom macicy. Ale napięcie mięśniowe obniżane jest
także u nienarodzonych dzieci. Nie w sposób znaczny, lecz na tyle, by
rodziły się z obniżonym napięciem mięśni twarzy. Co to znaczy? Dzieci nie
mają prawidłowego odruchu żuchwowego - mają niedomkniętą buzię, bardziej się
ślinią, źle chwytają pierś, mają trudności ze ssaniem nie mogąc unieść i
przyczepić brodawki piersi do podniebienia. Często szybciej przez to
przechodzą na butelkę. Dalsze konsekwencje to oczywiście zaburzenia mowy,
wady wymowy - i dopiero na tym późnym etapie, w wieku kilku lat jest
podejmowana jakaś terapia, a że im później rehabilitować tym gorzej to już
banał. A nie musiałoby tak być, gdyby matka po Nospie wiedziała, co
obserwować u swego jak najmniejszego dziecka - można zacząć to korygować od
razu po urodzeniu!!!
Piszę to wszystko, bo mam wrażenie że ginekolodzy nic nie mówią o tych
skutkach Nospy (albo nawet nie wiedzą) przepisując jak witaminę C. Nie
chodzi mi o to, by nie brać Nospy - w ciąży zagrożonej może uratować dziecku
życie, ale trzeba znać możliwe konsekwencje, żeby móc im przeciwdziałać. Im
wcześniej tym piękniej dzieciątko można zrehabilitować, jeśli np. kłopotów
ze ssaniem nie uzna się za drobiazg bez znaczenia dla dalszego rozwoju
dziecka."

tak mi kolezanka napisala w pazdzierniku-studenta logopedii, natomiast o skracaniu szyjki lekarz mi powiedzial.

[iizabelaa]

ja dopiero na wątku się spotkałam z tym, że gin przepisują Nospe

bo w realu nie znam ani jednej dziewczyny, której by gin pozwolił brać Nospe,
a ostatnio dużo ciężarnych miałam wokół siebie,
widocznie w moim miasteczku nie weszła jeszcze ta moda na Nospe

[traicionera]

Mi przedwczoraj ginka ze szpitala zaleciła, opakowanie kupiłam, ale nie zażyłam ani jednej.

[laseczkaa]

Napisane przez ada32

laseczkaa byłam w tesco ale po jedzonko.. bo mam najbliżej ze wszystkich sklepów to tesco i nie patrzyłam na zabawki... tylko standardowo weszłam w dział pieluch i ciuszków żeby troszkę pomacać

Napisane przez aja1

Wybór u Nas średni, ale zakupiłam chodzącego żółwia, zabawki do kąpieli FP i zestaw do kąpieli na przyssawki.

no właśnie a ja byłam z tż w tesco - ale tylko tym expres bo tam jest promocja ... i wyobraźcie sobie ze jechałam z nastawieniem kupienia kilku rzeczy a tu d..a. nie było niczego ani w jednym tesco ani w drugim - powód w ogóle nie dostali i jak tu się nie wkurzyć ... Pan powiedział że w ogóle nie przyszły te artykuły i może jutro ale dopiero wieczorem... tak wiec jak się uda to pojedziemy w weekend od rana .

Napisane przez becherovka 3

laseczka odnosnie ketonow w moczu - gin mi powiedziala ze jem za rzadko i kazala jesc w malych ilosciach ale czesto - obecnie jem 8-9 posilkow dziennie czyli srednio co 2-3 godziny
jedna kanapka za 2 godziny znowu jedna kanapka za nastepne dwie jakiegos owoca czy jogurt itd
i mam z ketonami spokoj
poza tym co pisalam - zjesc duza ilosc weglowodanow przed samym snem

dzięki

Napisane przez n.ik.a

Hej dziewczyny ale naskrobałyście stron...za 1 dzień zaraz będe nadrabiać ale najpierw jestem po wizycie i już wiem, że na kolejnej wizycie czyli 17.03 będe miała już wyznaczona datę kiedy mam zjawić się w szpitalu...na ściągnięcie szwu idę 2 tyg. wczesniej i zostaję do rowiązania (czeka mnie cc, bo Mała się nie odwraca tzn. lekarz powiedział, że są małe szanse na to, że Niunia się obróci bo od dłuższego czasu ma takie ułożenie).
Z dobrych wiadomości to takie, że Niunia rośnie - na KTG nie ma skurczy, no i na sprzęcie docenta moja córcia waży 1867 gram
ponadto nie od tygodnia nie biorę już duphastonu i teraz tylko fenoterol, witaminki i żurawit bo znów podskoczyły mi leukocyty w moczu. Co do spojenia łonowego to ból jest spowodowany rozszerzaniem się spojenia łonowego ale nic złego się nie dzieje
aaaaaaa zamówiłam wózek czerwony mutsy transporter ale jest też opcja, że ostatecznie wózek będzie filoetowy mam nadzieję, że przedstawiciel firmy sie uwinie i do kwietnia dostarczy w fiolecie
kupiłam również pościel o taką
http://www.feretti.pl/princess-pink-premium.html
tylko, że rozmiar jest 100-130 a my będziemy mieć to mniejsze łóżeczko - kochane powiedzcie, będzie ona mi pasować, bo jak nie to sie załamę wielkośc zobaczyłam dopiero w domu

dobrze że z mała ok i że rośnie
udane zakupy . - ładna pościel
a co do rozmiaru to się nie orientuję więc nie pomogę.


a ja lecę się zaraz położyć.
jutro z samego rana tzn po 9 idę do gin - ciekawe co powie. Tż idzie ze mną dla wsparcia
trzymajcie kciuki by było ok
odezwę się po wizycie , miłej nocki

[ada32]

Napisane przez diatoma

""Nospę bierze cała rzesza ciężarnych, a ja dotąd nic nie słyszałam o jej
skutkach ubocznych. Do dzisiejszego wykładu z neurologopedii i profilaktyki
logopedycznej. Neurologopeda z Centrum Zdrowia Dziecka omawiając
niekorzystne czynniki wpływające na płód powiedziała, że teraz w gabinatach
logopedycznych zaczął się prawdziwy wysyp "dzieci ponospowych" jak to
określają. Wiadomo, że Nospa to lek obniżający napięcie mięśniowe, a więc
przeciwdziałający skurczom macicy. Ale napięcie mięśniowe obniżane jest
także u nienarodzonych dzieci. Nie w sposób znaczny, lecz na tyle, by
rodziły się z obniżonym napięciem mięśni twarzy. Co to znaczy? Dzieci nie
mają prawidłowego odruchu żuchwowego - mają niedomkniętą buzię, bardziej się
ślinią, źle chwytają pierś, mają trudności ze ssaniem nie mogąc unieść i
przyczepić brodawki piersi do podniebienia. Często szybciej przez to
przechodzą na butelkę. Dalsze konsekwencje to oczywiście zaburzenia mowy,
wady wymowy - i dopiero na tym późnym etapie, w wieku kilku lat jest
podejmowana jakaś terapia, a że im później rehabilitować tym gorzej to już
banał. A nie musiałoby tak być, gdyby matka po Nospie wiedziała, co
obserwować u swego jak najmniejszego dziecka - można zacząć to korygować od
razu po urodzeniu!!!
Piszę to wszystko, bo mam wrażenie że ginekolodzy nic nie mówią o tych
skutkach Nospy (albo nawet nie wiedzą) przepisując jak witaminę C. Nie
chodzi mi o to, by nie brać Nospy - w ciąży zagrożonej może uratować dziecku
życie, ale trzeba znać możliwe konsekwencje, żeby móc im przeciwdziałać. Im
wcześniej tym piękniej dzieciątko można zrehabilitować, jeśli np. kłopotów
ze ssaniem nie uzna się za drobiazg bez znaczenia dla dalszego rozwoju
dziecka."

tak mi kolezanka napisala w pazdzierniku-studenta logopedii, natomiast o skracaniu szyjki lekarz mi powiedzial.

bardzo dziękuję za informację... czyli intuicja podpowiadała mi żeby jej jednak nie brac... tylko wtedy jak już naprawde musze...

[iweczka]

Napisane przez diatoma

iweczka ja teraz nospy nawet jakbym chciała nie biore, bo skraca szyjke, a moja szyjka i tak już skrócona, a po drugie jeszcze musze donosić ciążę. i lekarz mi jasno powiedzial ze mam nie brac.
poza tym te wady wymowy o ktorych donosza logopedzi, na mnie tak podziałały że nawet jak cos mi bylo to zagryzłam zęby żeby nie połykać po prostu

a to nic nie słyszałam....

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez ada32

ooo zostawić was na chwile i już tyle czytania..

iweczka no to chyba będziesz następna... za bardzo chcesz żeby to było po niedzieli he he .. los może się sprzeciwić i będzie to może własnie w niedzielę......

oddech kochana to przez to ze pojemność płuc się zmiejszyła bo dzidzia potrzebuje więcej miejsca i podchodza wyzej.. ja to po porodzie myślałam że się udoszę jak mi nagle opadły te płuca które cały czas unoszone były przez syna.. he he .. ciągłam i ciągłam te powietrze i normalnie pustka jakaś była... panika normalnie.. dali mi wtedy tlen na uspokojenie chyba.. po dobie organizm ogarną sytuacje...

ada, oby nie....... będę zaciskać nogi
no ale jeżeli malutka postanowi że opuszcza ten lokal to tez będzie fajnie, bo juz nie mogę się doczekać

[Tity]

Dziewczyny nie ma co wpadać w panikę z tą nospą. Ja długo brałam forte i co 40 tydzień, a szyjki mi nic nie rozwarła. U mnie w mieście chyba wszystkie ciężarne biorą nospę, oczywiście jak są jakieś pobolewania itp. Może całe miasto nie będzie seplenić

[ada32]

dobranoc kochane..... idę nakarmic piesy bo już na kolana mi włazi jeden i do kuchni ciągnie..drugi na podwórko poszedł sobie za potrzebą .. i świnke morską też opatrzyc muszę w wodę i sałatke..ach ten mój zwierzyniec .. i sama muszę coś zjesc ... kąpiel i spać ... ostatnio to nawet dobrze sypiam i lepiej pokorzystam trochę póki mogę....dobranoc pewnie rano okaze się która następna z porodówki relacje zdaje

[n.ik.a]

iizabelaa no własnie przeglądam ta pościel i nie wiedzę aby mieli rozmiar 90-120
najbardziej martwię się o ochraniacz ale one chyba mają standardowy rozmiar równią się tylko wysokością - a posciel jak będzie za duża to ja zeszyję po bokach

szymelka

izunia co do ruchów to moja dziś tez leniwa, nawet na KTG mało ruchliwa była a leżałam 20 min.
taki dzień ale ja pewnie bym się martwiła, gdyby nie to, że na wizycie widziałam i słyszałam bijące serduszko

aja1 ja juz moge kupowac bilet na kwietniowy kurs

co do powrotu do pracy to ja na chwile obecną mam gdzie wracać po urodzeniu będę na przysługującym 20 tyg. urlopie, potem wezme jeszcze zeszłoroczny urlop (zostało mi 11 albo 14 dni) i ew. coś z nowego. Chcę wrócić choć szkoda mi będzie Niunie zostawić samą - nie mam mozliwości żłobka, bo u nas na wsi nie ma jest w mieście obok ale strasznie obłozony - tesciowa obiecała mi zająć się Małą

[traicionera]

Mi mój jeden z kotów cały czas sięgał łapami na blat, żeby kawałek mięsa dorwać i taki był uparty, ze poszedł za kare do kozy (łazienki). A drugi kocurek do niego płakał pod drzwiami :p

[n.ik.a]

a dziewczyny przed kolejną wizytą muszę załatwić internistę i stomatologa dobrze, że jutro akurat mam wizytę u dentysty to poproszę o wpisanie kilku słów do karty ciazy

[iizabelaa]

Napisane przez traicionera

Mi mój jeden z kotów cały czas sięgał łapami na blat, żeby kawałek mięsa dorwać i taki był uparty, ze poszedł za kare do kozy (łazienki). A drugi kocurek do niego płakał pod drzwiami :p

jak słodko

mój tż jest dzisiaj oburzony zachowaniem mojej kocicy,która na niego sykła, gdy chciał ją przesunąć,
a ja mu tłumaczę że musi ją zrozumieć bo ona ciężarna jest

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez n.ik.a

iizabelaa no własnie przeglądam ta pościel i nie wiedzę aby mieli rozmiar 90-120
najbardziej martwię się o ochraniacz ale one chyba mają standardowy rozmiar równią się tylko wysokością - a posciel jak będzie za duża to ja zeszyję po bokach

no ciekawe jak to jest z tymi ochraniaczami

z tego co widzę na allegro to ochraniacze Feretti są na te małe łóżeczka

[iweczka]

Napisane przez n.ik.a

iizabelaa no własnie przeglądam ta pościel i nie wiedzę aby mieli rozmiar 90-120
najbardziej martwię się o ochraniacz ale one chyba mają standardowy rozmiar równią się tylko wysokością - a posciel jak będzie za duża to ja zeszyję po bokach

szymelka

izunia co do ruchów to moja dziś tez leniwa, nawet na KTG mało ruchliwa była a leżałam 20 min.
taki dzień ale ja pewnie bym się martwiła, gdyby nie to, że na wizycie widziałam i słyszałam bijące serduszko

aja1 ja juz moge kupowac bilet na kwietniowy kurs

co do powrotu do pracy to ja na chwile obecną mam gdzie wracać po urodzeniu będę na przysługującym 20 tyg. urlopie, potem wezme jeszcze zeszłoroczny urlop (zostało mi 11 albo 14 dni) i ew. coś z nowego. Chcę wrócić choć szkoda mi będzie Niunie zostawić samą - nie mam mozliwości żłobka, bo u nas na wsi nie ma jest w mieście obok ale strasznie obłozony - tesciowa obiecała mi zająć się Małą

nika, jeszcze mamy do dyspozycji 2 tygodniowy dodatkowy urlop

[megi2015]

Napisane przez iizabelaa

Ja też nigdy nie brałam nospy
w ciąży wogóle nie brałam tabletek przeciwbólowych

ja też nie - o przepraszam raz wziąłam ale chyba ok. 20 tyg. gdzieś albo wczesniej

Napisane przez Natka3008

Ja już po wizycie, ogólnie jestem zadowolona, szyjka się skraca ma 1,5 cm i przygotowuje się do porodu, rozwarcie 1,5-2cm, czyli coś zaczyna się już dziać. To i dobrze, bo nie mogę się doczekać mego maleństwa na świecie. Malutka waży 3100-3200, czyli tak akurat.

dobrze że wszystko w porządku. a krwawienie to pewnie skutek badania. nie martw się

Napisane przez n.ik.a

Hej dziewczyny ale naskrobałyście stron...za 1 dzień zaraz będe nadrabiać ale najpierw jestem po wizycie i już wiem, że na kolejnej wizycie czyli 17.03 będe miała już wyznaczona datę kiedy mam zjawić się w szpitalu...na ściągnięcie szwu idę 2 tyg. wczesniej i zostaję do rowiązania (czeka mnie cc, bo Mała się nie odwraca tzn. lekarz powiedział, że są małe szanse na to, że Niunia się obróci bo od dłuższego czasu ma takie ułożenie).
Z dobrych wiadomości to takie, że Niunia rośnie - na KTG nie ma skurczy, no i na sprzęcie docenta moja córcia waży 1867 gram
ponadto nie od tygodnia nie biorę już duphastonu i teraz tylko fenoterol, witaminki i żurawit bo znów podskoczyły mi leukocyty w moczu. Co do spojenia łonowego to ból jest spowodowany rozszerzaniem się spojenia łonowego ale nic złego się nie dzieje

aaaaaaa zamówiłam wózek czerwony mutsy transporter ale jest też opcja, że ostatecznie wózek będzie filoetowy mam nadzieję, że przedstawiciel firmy sie uwinie i do kwietnia dostarczy w fiolecie
kupiłam również pościel o taką
http://www.feretti.pl/princess-pink-premium.html
tylko, że rozmiar jest 100-130 a my będziemy mieć to mniejsze łóżeczko - kochane powiedzcie, będzie ona mi pasować, bo jak nie to sie załamę wielkośc zobaczyłam dopiero w domu

feretti ma w swojej ofercie chyba tylko pościel o rozmiarze 100 X 135 cm, nie mają mniejszych

Napisane przez laseczkaa

a ja lecę się zaraz położyć.
jutro z samego rana tzn po 9 idę do gin - ciekawe co powie. Tż idzie ze mną dla wsparcia
trzymajcie kciuki by było ok
odezwę się po wizycie , miłej nocki

czekamy zatem na informacje - głowa do góry.

[iweczka]

Napisane przez iizabelaa

jak słodko

mój tż jest dzisiaj oburzony zachowaniem mojej kocicy,która na niego sykła, gdy chciał ją przesunąć,
a ja mu tłumaczę że musi ją zrozumieć bo ona ciężarna jest

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------




no ciekawe jak to jest z tymi ochraniaczami

izabela, Twój tz buedny teraz jest, same ciężarne w domu ma

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez megi2015

ja też nie - o przepraszam raz wziąłam ale chyba ok. 20 tyg. gdzieś albo wczesniej



dobrze że wszystko w porządku. a krwawienie to pewnie skutek badania. nie martw się



feretti ma w swojej ofercie chyba tylko pościel o rozmiarze 100 X 135 cm, nie mają mniejszych



czekamy zatem na informacje - głowa do góry.

ja też mam feretti i w sklepie mi babeczka powiedziala, że robią 100x135 więc taką wzięłam i że to jest ponoć standard......

[traicionera]

Tak, macierzyńskiego jest 20 tyg plus 2 dodatkowego

zajadam sobie teraz fajitas z indykiem z sosem guacamole,a mój kotek miętoli kocyk, tak go wzięło do wczoraj

[megi2015]

ja mam tą pościel
http://www.feretti.pl/rabbit-ecru-premium.html

ale jeszcze jest w sklepie, gdzie wszystko zamawialiśmy hurtowo. w przyszłym tyg. jedziemy odebrać.

[*kaalinaa*]

Widzę, że kolejne mamusie się rozpakowały

Serdeczne gratulacje dla Patrycji i Szymelki klask i:

U nas cisza...

[ego_ego]

Napisane przez Glodomorek

Dzięki Dziś ważyła trochę ponad 1440g, a w zeszłym tygodniu 1360g. Z wymiarów nadal jest w 29tc, a skończyłyśmy 35... Martwię się, że nie jestem w stanie odpowiedni nakarmić córeczki. Jak przypomnę sobie, że na początku jej nie chciałam to zaczynam się obwiniać, że może jakoś ją skrzywdziłam i dlatego teraz nie rośnie ;(

nie martw się Kochana, myślę, że jak pojedziesz do szpitala, to tam dokarmią malutką kroplówkami i będzie wszystko dobrze

Napisane przez Natka3008

Ja już po wizycie, ogólnie jestem zadowolona, szyjka się skraca ma 1,5 cm i przygotowuje się do porodu, rozwarcie 1,5-2cm, czyli coś zaczyna się już dziać. To i dobrze, bo nie mogę się doczekać mego maleństwa na świecie. Malutka waży 3100-3200, czyli tak akurat.

no to tylko czekać aż pojawi się na świecie

Napisane przez n.ik.a

Z dobrych wiadomości to takie, że Niunia rośnie - na KTG nie ma skurczy, no i na sprzęcie docenta moja córcia waży 1867 gram
ponadto nie od tygodnia nie biorę już duphastonu i teraz tylko fenoterol, witaminki i żurawit bo znów podskoczyły mi leukocyty w moczu. Co do spojenia łonowego to ból jest spowodowany rozszerzaniem się spojenia łonowego ale nic złego się nie dzieje

w sumie dobre wieści, ważne, że z dzidzią ok

Napisane przez laseczkaa

a ja lecę się zaraz położyć.
jutro z samego rana tzn po 9 idę do gin - ciekawe co powie. Tż idzie ze mną dla wsparcia
trzymajcie kciuki by było ok
odezwę się po wizycie , miłej nocki

będziemy trzymać

Napisane przez n.ik.a

co do powrotu do pracy to ja na chwile obecną mam gdzie wracać po urodzeniu będę na przysługującym 20 tyg. urlopie, potem wezme jeszcze zeszłoroczny urlop (zostało mi 11 albo 14 dni) i ew. coś z nowego. Chcę wrócić choć szkoda mi będzie Niunie zostawić samą - nie mam mozliwości żłobka, bo u nas na wsi nie ma jest w mieście obok ale strasznie obłozony - tesciowa obiecała mi zająć się Małą

przysługuje jeszcze dodatkowe 2 tyg macierzyńskiego na wniosek pracownicy i muszą Ci go udzielić nie zapomnij o tym



znowu niutki ni ma jak się nie odezwie w nocy, to pewnie rodzi

[megi2015]

i będę jeszcze zamawiać chyba taką:
http://www.feretti.pl/jungle-multi-premium.html

[kampasiula]

dziewczyny fajnie,że wizyty wypadły dobrzeteraz tylko zbierac siły do porodu

ja mam ciśnienie 200/200.Kuzynka męża zaproponowała mi wózek po dziecku,który był jak nowy i b.mało uzywany.Zgodziłam się,bo b.nam sie podobał.W dodatku miała całe wyposażenie do niego razem z fotelikiem samochodowym.Za ten model chicco dała ok 2 tys.Dzisiaj pisze do niej,że chciałabym już go mieć i kaske jej wpałacić a ona,że trafiła się okazja i go sprzedała no k***a.Dobrze,że zapytałam bo bym bez wózka została.
Zaczynam poszukiwania....

[coralady]

Patrycja i Szymelka moje gratulacjeAle super,że macie swoje Maleństwa juz przy sobie

A ja po wizycie-wszystko ok,ale ciąża okazuje sie młodsza po raz drugi,zobaczymy z 2 tygodnie na kolejnej wizycie jak Mała przybiera na wadze.Teraz waży 1800kg(albo jestem w 32tc,albo 34tc-to wciąz w normie!),ale sama juz głupiałam kiedy mam rzeczywisty termin porodu.Póki co mój temrin to między 10-24 kwietnia. Mała i tak wybierze dogodną dla siebie porę

[iizabelaa]

Napisane przez kampasiula

ja mam ciśnienie 200/200.Kuzynka męża zaproponowała mi wózek po dziecku,który był jak nowy i b.mało uzywany.Zgodziłam się,bo b.nam sie podobał.W dodatku miała całe wyposażenie do niego razem z fotelikiem samochodowym.Za ten model chicco dała ok 2 tys.Dzisiaj pisze do niej,że chciałabym już go mieć i kaske jej wpałacić a ona,że trafiła się okazja i go sprzedała no k***a.Dobrze,że zapytałam bo bym bez wózka została.
Zaczynam poszukiwania....

co za baba

[megi2015]

Napisane przez kampasiula

dziewczyny fajnie,że wizyty wypadły dobrzeteraz tylko zbierac siły do porodu

ja mam ciśnienie 200/200.Kuzynka męża zaproponowała mi wózek po dziecku,który był jak nowy i b.mało uzywany.Zgodziłam się,bo b.nam sie podobał.W dodatku miała całe wyposażenie do niego razem z fotelikiem samochodowym.Za ten model chicco dała ok 2 tys.Dzisiaj pisze do niej,że chciałabym już go mieć i kaske jej wpałacić a ona,że trafiła się okazja i go sprzedała no k***a.Dobrze,że zapytałam bo bym bez wózka została.
Zaczynam poszukiwania....

ludzie są beznadziejni.....brak słów

Napisane przez coralady

A ja po wizycie-wszystko ok,ale ciąża okazuje sie młodsza po raz drugi,zobaczymy z 2 tygodnie na kolejnej wizycie jak Mała przybiera na wadze.Teraz waży 1800kg(albo jestem w 32tc,albo 34tc-to wciąz w normie!),ale sama juz głupiałam kiedy mam rzeczywisty termin porodu.Póki co mój temrin to między 10-24 kwietnia. Mała i tak wybierze dogodną dla siebie porę

najważniejsze że z małą wszystko ok

[n.ik.a]

iizabelaa wzięłam metra i zmierzyłam ten ochraniacz w tym najszerszym miejscu tzn. tu za główką ochraniacz ma 60 cm więc powinien pasować do łóżeczka 120x60

iweczka, megi2015 a w jakich rozmiarach macie łóżeczka. Megi ta pościel jungle w rzeczywistości ma ładniejsze kolory bardzo mi się podoba

ego_ego o to dodatkowe 2 tyg na pewnie się przyda- dzięki

kampasiula chyba powinna ci powiedzieć troszkę wczejśniej o tym wózku skoro się zadeklarowała

coralady a według miesiączki to który tydzien ciąży

[diatoma]

kampasiula ale cie załatwiła, nic tylko łomot jej się należy

musze sie pochwalic ze udalo mi sie ogolic i pierwszy raz sie nie zacielam odkad mam duzy brzuszek

egoego to dlaczego od razu nie dają 22 tyg tylko trzeba sie upominac o te 2 tyg dodatkowego urlopu?? pytam bo sie nie znam na tym zupelnie

[traicionera]

Bo te 2 tyg sa opcjonalne, chcesz, to bierzesz, nie chcesz, nie bierzesz, nie wiesz, nie bierzesz