Polecamy:

matallewar · 2011-02-25, 19:06

Cytat:

Napisane przez gusiagatko

Pewnie, że nie. Widziałam jak wstawiałaś zdjęcia brzusia. Nie widać po Tobie tych kilogramów

Mam 168 cm wzrostu i całkiem spory apetyt

I Tż, który ciągle pilnuje, żebym duuużo jadła.

Ja mam 168 też, a ważę 69-70

A przytyłam tylko kilogram

Nie tyję więcej, bo jak potem porównam z Tobą, to spadnę z sako

ddaaiissyy · 2011-02-25, 19:11

Gusiagatko !! 50kg przy 168 cm ??????? Ty chudzielcze !!

I bardzo dobrze, ze masz takiego mądrego męża ! Kto to widział 3,5 kg

Wcinaj ładnie tą philadelphie z milka

Dzidzi na pewno tez smakuje

agnieszka_pe25 bo pewnie wie, ze dziadkowie na wszystko oko przymykają... jak to dziadkowie

Nie denerwuj się

princi, ja Ciebie rozumiem z tym marznieciem, bo rowniez nalezę do zmarzluchów i latem moja sąsiadka własnie siedzi wieczorem porozbierana jak do rosołu bo jej gorąco a ja w polarniku i marznę

No ale z dwojga złego, jednak Twoj klimat lepszy od polskiego

Wytrzymasz jeszcze troszkę te mrozy i wichury

Generalnie już z górki i blizej ciepła niz dalej

Siasiek · 2011-02-25, 19:18

Cytat:

Napisane przez agnieszka_pe25

a moje dziecko dzisiaj osiaga szczyt rozwydrzenia
chyba jeszcze nigdy sie tak nie nadarlam na neigo jak dzisiaj. mowie po 10x i nic! jak do sciany. juz siedzial w kacie ale zadnej nauczki. aktualnie siedzi drugi raz bo najpierw babcia sobie nie mogla z nim poradzic teraz dziadek. tak nieusluchany to on chyba jeszcze nie byl jak dzisiaj.

zawsze sa z nim problemy u dziadkow, nie moglabym tutaj mieszkac na stale bo bym musiala super nianie wzywac

w domu to nie to samo dziecko

Nie przejmuj się kochanie. Nie tylko Twoje dziecko u dziadków jest nie do wytrzymania... w mojego też wciela się diabeł. I wtedy tak jakby mnie nie było wcale...

principessina · 2011-02-25, 19:21

ddaaiissyy no jakos przezyje, ogladam letnie ciuszki dla Flawcia to i cieplej mi sie robi

Dziewczyny oferuje polowe pysznej wloskiej lasagne za wyprasowanie ciuszkow moich i meza, ktora chetna

andziot · 2011-02-25, 19:29

Cytat:

Napisane przez Siasiek

Nie przejmuj się kochanie. Nie tylko Twoje dziecko u dziadków jest nie do wytrzymania... w mojego też wciela się diabeł. I wtedy tak jakby mnie nie było wcale...

zgłaszam się do klubu Waszego

jak doświadczyłam przez ten tydzień u Baby
to moja też cuda już wyprawiała

a teraz nie ma tak słodko i muszę znów ją okiełznać

ddaaiissyy · 2011-02-25, 19:31

Cytat:

Napisane przez principessina

ddaaiissyy no jakos przezyje, ogladam letnie ciuszki dla Flawcia to i cieplej mi sie robi

Dziewczyny oferuje polowe pysznej wloskiej lasagne za wyprasowanie ciuszkow moich i meza, ktora chetna

uuuuwielbiam prasowac !!!!!!!!! dla mnie to relaks

a jescze bardziej wielbie lasagne

principessina · 2011-02-25, 19:34

ddaaiissyy tez lubie prasowac, ale krzyz mnie boli

to bysmy sie zgodzily, ja bym gotowala a Ty bys przyjechala mi sprzatac

Kochane szukam jakiegos fajnego kompleciku dla syncia na 62 spodenki jeansowe plus bluzeczka, jak cos Wam wpadnie w oko to dajcie znac

agus87 · 2011-02-25, 19:36

daisy robie te nalesniki
farsz pikantny, ale pysznyyyy

ale lasagne tez bym wciagla

andziot · 2011-02-25, 19:38

postanowiliśmy z mężulem, że zrobimy tego łososia ddaaiissyy (już mi ślina cieknie)
mam tylko pytanie :
umiecie zrobić takie ziemniaczki opiekane (ćwiartki) ???????
bo myślę że to by fajnie pasowało, bo jakoś frytów bym nie chciała

matallewar · 2011-02-25, 19:39

Ja zaś nie lubię prasowania, ale prasowanie rzeczy dla małego sprawia mi przyjemność

gusiagatko · 2011-02-25, 19:41

Cytat:

Napisane przez matallewar

Ja mam 168 też, a ważę 69-70

A przytyłam tylko kilogram

Nie tyję więcej, bo jak potem porównam z Tobą, to spadnę z sako

Cytat:

Napisane przez ddaaiissyy

Gusiagatko !! 50kg przy 168 cm ??????? Ty chudzielcze !!

I bardzo dobrze, ze masz takiego mądrego męża ! Kto to widział 3,5 kg

Wcinaj ładnie tą philadelphie z milka

Dzidzi na pewno tez smakuje

Ja wcinam, wcinam. Serio! Ale jak już pisałam, to przez operacje jakie przeszłam. Może napiszę jak było. Trafiłam do szpitala z bólem brzucha, zrobili mi badania, nic nie wykryli i położyli na oddział z podejrzeniem chorych nerek. To było w 1999r. W nocy poszłam do toalety i zemdlałam, rozlał mi się wyrostek

Zoperowali mnie ale po zabiegu cały czas wymiotowałam. Na drugi dzień okazało się, że jelita się skleiły i nie pracują, więc znowu operacja. Tym razem cięcie przez cały brzuch. I znów niewypał, ponieważ po dwóch dniach kolejny zabieg na niedrożność jelit. W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg. Wycieli mi dużo jelit i zrobili resekcję jelita grubego, wszystko było zeżarte ropą! W 2002 r znów miałam niedrożność jelit. Od tamtej pory spokój, kazali mi tylko odczekać 5 lat nim zajdę w ciążę.
Dlatego teraz taki szczypior ze mnie.

Przepraszam, że taki długi ten post

principessina · 2011-02-25, 19:41

andziot jak robisz lososia? ja dzisiaj mialam mniam! a zmieniaczki opiekane to robie w piekarniku, kroje na grubsze plastry do brytwanki daje troszke oliwy z oliwek i wody zeby za bardzo nie przywarly, na ziemniaczki rozmaryn i jesli lubisz to mozesz dac czosnek, ale moj mezul nie przepada

Dziewczonka · 2011-02-25, 19:41

Cytat:

Napisane przez matallewar

Mniam, mniam

Dziewczonka Podziwiam, dla mnie za zimno na spacer...

Już trzeci dzień w te mrozy pomykam na spacerek...uwielbiam takie powietrze

Cytat:

Napisane przez moniqac

Czesć dziewczyny!

Dopiero weszłam do domu, padam na pyszczek, wizyta zakupy itp. Ale najważniejsze:

WIZYTA:
Szymon dalej jest Szymonem, jąderka już mu wystają poza powłoki brzuszne. Mały, jest wielkoludem

ale jak sie okazało po moim TZ (ktory miał 60cm i 395o przy porodzie). Dr powiedział, że płód dojrzewa jako dziecko w pełni w 35tc, ja teraz końćze 30tc, a mały ma wszystko: serduszko, płucka, narządy wewnętrzne i zewnętrzne

rozwinięte na 33tc, więc o ponad 2 tygodnie jest "dojrzalszy". Do pełnej dojrzałości zostało mu 2 tygodnie i może się rodzić jakby chciał

, ale po badaniu ręcznym okazało się: szyjka bezpieczna, zamknięta, macica wysoko

, dr powiedział, że wracam do świata żywych (na co mój tz zaregował "czy wolno już wszystko" bo był zakaz "przytulania się"

) więc: wszystko można. i co ważniejsze - przez wielkość małego, sam jakby uniemożliwił mi wczesnijeszy poród

więc na bank dotrzymam termin porodu!!!!!!!!!!!

Lekarz nie wybiera się na majówke

. Aha i niezbyt dobra wiadomość .... przez to że jest tak duży ma max 2 tygodnie na obrót (bo jest dalej pśladkowo

), ale lekarz daje mi 30% na to, że się obróci, więc na 70% czeka mnie cesarka

.

Ważne że mały jest zdrowy.... no .... nie taki mały bo w 30tc waży 2150

.
Ja od początku ciąży mam +8kg

, lekarz powiedział, że max przybiorę jeszcze 4-5 kg, czyli w normie. Ale to jakoś dużo mi się wydaje na moje już 84kg

.

Aha - i jeśli dziecko ułożone jest pośladkowo NIE LICZY SIĘ RUCHÓW... bo nie ma jak się ruszać, więc liczenie nie ma sensu.

Aha......... teraz będa baty pewnie

, ale ..... wracam do pracy. POwiedział lekarz, że nie ma absolutnie żadnego zagrożenia dla mnie ani dla dziecka (że jest mu bardzo miło szczególnie w tym tc że może taką diagnozę postawić), że mogę pracować jeśli chce, obiecała lekarzowi i TZ (którey powiedział lekarzowi że znowu będzie głodny chodził

), że jak tylko zacznę się denerwować albo coś to dzwonie po L4. Max miesiąc... tak myślę. Pozamykam swoje sprawy i odpoczywam.

No... lece coś zjeść ... będe potem nadrabiać.

Buziaki

.

Normalnie jestem w szoku i dojśc do siebie nie mogę, jaka waga Szymonka

, ja mam w poniedziałek wizytę i modlę się, żeby mała chociaż 1400g ważyła

A z tą szyjką to normalnie chyba cudu doświadczyłaś, bo nie słyszałam jeszcze o przypadku, żeby szyjka się "wydłużyła"

A ja wróciłam ze spacerku, zrobiłam Tż nalesniki po meksykańsku i znowu leżę - nie mam siły na nic, brzuszek ciągnie, a jak chodzę to non stop mi sie siusiu chce

.....a miałam jeszcze dzisiaj posprzątac, żeby miec jutro spokój

matallewar · 2011-02-25, 19:44

Cytat:

Napisane przez gusiagatko

Ja wcinam, wcinam. Serio! Ale jak już pisałam, to przez operacje jakie przeszłam. Może napiszę jak było. Trafiłam do szpitala z bólem brzucha, zrobili mi badania, nic nie wykryli i położyli na oddział z podejrzeniem chorych nerek. To było w 1999r. W nocy poszłam do toalety i zemdlałam, rozlał mi się wyrostek

Zoperowali mnie ale po zabiegu cały czas wymiotowałam. Na drugi dzień okazało się, że jelita się skleiły i nie pracują, więc znowu operacja. Tym razem cięcie przez cały brzuch. I znów niewypał, ponieważ po dwóch dniach kolejny zabieg na niedrożność jelit. W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg. Wycieli mi dużo jelit i zrobili resekcję jelita grubego, wszystko było zeżarte ropą! W 2002 r znów miałam niedrożność jelit. Od tamtej pory spokój, kazali mi tylko odczekać 5 lat nim zajdę w ciążę.
Dlatego teraz taki szczypior ze mnie.

Przepraszam, że taki długi ten post

Ojej...

To strasznie przykre

36kg? Masakra

To już się nie czepiam i jem dalej

Dziewczonka · 2011-02-25, 19:45

Cytat:

Napisane przez gusiagatko

Ja wcinam, wcinam. Serio! Ale jak już pisałam, to przez operacje jakie przeszłam. Może napiszę jak było. Trafiłam do szpitala z bólem brzucha, zrobili mi badania, nic nie wykryli i położyli na oddział z podejrzeniem chorych nerek. To było w 1999r. W nocy poszłam do toalety i zemdlałam, rozlał mi się wyrostek

Zoperowali mnie ale po zabiegu cały czas wymiotowałam. Na drugi dzień okazało się, że jelita się skleiły i nie pracują, więc znowu operacja. Tym razem cięcie przez cały brzuch. I znów niewypał, ponieważ po dwóch dniach kolejny zabieg na niedrożność jelit. W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg. Wycieli mi dużo jelit i zrobili resekcję jelita grubego, wszystko było zeżarte ropą! W 2002 r znów miałam niedrożność jelit. Od tamtej pory spokój, kazali mi tylko odczekać 5 lat nim zajdę w ciążę.
Dlatego teraz taki szczypior ze mnie.

Przepraszam, że taki długi ten post

Matko, ale się biedna nacierpiałaś

anulinka2009 · 2011-02-25, 19:47

Cytat:

Napisane przez andziot

postanowiliśmy z mężulem, że zrobimy tego łososia ddaaiissyy (już mi ślina cieknie)
mam tylko pytanie :
umiecie zrobić takie ziemniaczki opiekane (ćwiartki) ???????
bo myślę że to by fajnie pasowało, bo jakoś frytów bym nie chciała

Ja kroję ziemniaki na takie kostki ( 1,5 - 2 cm ), bo szybciej się upieką.
Wcześniej dokładnie myję. Posypuję pieprzem, vegetą, suszoną cebulą i kolorwym czosnkiem oraz papryką. Potem dodaję trochę oliwy i wszystko razem obtaczam "ręcami"

. Czasami dorzucam na blachę kawałki cebuli oraz ząbki czosnku ( taki nie obrany ).
Zawsze wychodzą mniamuśne.
Ja uwielbiam z sosem czosnkowym własnej produkcji ( jogurt naturalny, majonez kielecki, czosnek i przyprawy ).

A nasz Pepe znowu wystawia głowę, wychodzi spod mojej prawej piersi

Ciekawe, czy on w ogóle ma zamiar odwrócić się

matallewar · 2011-02-25, 19:53

Mnie dziś strasznie zatoki bolą

Jak nie urok, to s...

Dziewczonka · 2011-02-25, 19:56

Cytat:

Napisane przez anulinka2009

Ja kroję ziemniaki na takie kostki ( 1,5 - 2 cm ), bo szybciej się upieką.
Wcześniej dokładnie myję. Posypuję pieprzem, vegetą, suszoną cebulą i kolorwym czosnkiem oraz papryką. Potem dodaję trochę oliwy i wszystko razem obtaczam "ręcami"

. Czasami dorzucam na blachę kawałki cebuli oraz ząbki czosnku ( taki nie obrany ).
Zawsze wychodzą mniamuśne.
Ja uwielbiam z sosem czosnkowym własnej produkcji ( jogurt naturalny, majonez kielecki, czosnek i przyprawy ).

A nasz Pepe znowu wystawia głowę, wychodzi spod mojej prawej piersi

Ciekawe, czy on w ogóle ma zamiar odwrócić się

Mniam mniam chyba sobie zrobie w najbliższym czasie takie ziemniaczki

A sosik czosnkowy robie tak samo, jest pyszny

24kasia86 · 2011-02-25, 19:57

tyle mialam nadrabiania ze juz nie pamietam ktora co pisala noo

anula_81 sliczny pokoik urzadzialas swojej coruni

a katar juz lepiej, ale jakos sie dziwnie czuje...bardzo mnie suszy

moniqac synusia to sobie wychodowalas ze hoho,super!

ifajnie ze szyjka stabilna, a to ze wracasz do pracy nie moge pojac

ja was nie rozumiem dziewczynki

andziot i twoja wizyta rowniez udana

jak sie ciesze ze wszystko dobrze i nic zlego sie nie dzieje

zgadzam sie z kazdym waszym zdaniem jesli chodzi o pasierbice mojego wujka. Tez bym jej podwiazala jajniki

pomyslec ze tyle małżeństw sie stara o dziecko

a tu taka pi**da nie dbala o siebie w ciazy i skrzywdziala wlasne dziecko...masakra, nie moge przestac o tym myslec...a bylam kiedys z nia w kinie........bo bylo mi jej szkoda, ona zawsze mialam cos nie teges z rozumem, zal mi jej mimo to.

zlosnica22m historia ze stefankiem wymiata!!

agnieszka_pe25 dostalas dzisiaj rano PW?

i marsz do lozeczka jak sie zle czujesz

Siasiek filmik jak Nikos fika superowy, moja tez tak szaleje

mi na szczescie brzuszek nie twardnieje...macie czasem tak ze jak sie rusza dzidzius to czujecie bol jak na @? ja chwilowo tak czuje

moria44 trzecia broda?

pokaz

to tyle co zapamietalam, jak kogos ominelam to przepraszam

a! i sie dowiedzialam ze sa mniejsze dziewczynki niz ja i ddaaiissyy no prosze moze uzbieramy 7krasnoludkow

wszystkie ciuszki piekne kupiliscie

macie jakis pomysl na wieczor?
mysle czy nie jesc spac, nie czuje sie najlepiej

andziot · 2011-02-25, 19:57

Cytat:

Napisane przez principessina

andziot jak robisz lososia? ja dzisiaj mialam mniam! a zmieniaczki opiekane to robie w piekarniku, kroje na grubsze plastry do brytwanki daje troszke oliwy z oliwek i wody zeby za bardzo nie przywarly, na ziemniaczki rozmaryn i jesli lubisz to mozesz dac czosnek, ale moj mezul nie przepada

łosoś w sosie z zielonego pieprzu

a długo się takie ziemniaczki pieką ?????
surowe je się wklada do piekarnika (bo czasami każą podgotować) ???

Cytat:

Napisane przez gusiagatko

Ja wcinam, wcinam. Serio! Ale jak już pisałam, to przez operacje jakie przeszłam. Może napiszę jak było. Trafiłam do szpitala z bólem brzucha, zrobili mi badania, nic nie wykryli i położyli na oddział z podejrzeniem chorych nerek. To było w 1999r. W nocy poszłam do toalety i zemdlałam, rozlał mi się wyrostek

Zoperowali mnie ale po zabiegu cały czas wymiotowałam. Na drugi dzień okazało się, że jelita się skleiły i nie pracują, więc znowu operacja. Tym razem cięcie przez cały brzuch. I znów niewypał, ponieważ po dwóch dniach kolejny zabieg na niedrożność jelit. W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg. Wycieli mi dużo jelit i zrobili resekcję jelita grubego, wszystko było zeżarte ropą! W 2002 r znów miałam niedrożność jelit. Od tamtej pory spokój, kazali mi tylko odczekać 5 lat nim zajdę w ciążę.
Dlatego teraz taki szczypior ze mnie.

Przepraszam, że taki długi ten post

twardzielka z Ciebie

trochę w życiu przeszłaś ...

principessina · 2011-02-25, 19:58

gusiagatko oj przezylas swoje, dobrze ze juz wszystko ok, a jedz sobie, po ciazy zrzucisz najwyzej

ide rozladowac zmywarke i przygotowac kolacyjke....

andziot no czasem daje cebulke tak jak anulinka, wtedy nabieraja smaczku

no 40 min musisz je trzymac w piekarniku tak na 180 stopni....
a ja zrobilam dzis swiezego lososia all'acqua pazza, pychotkaaa
lekkostrawny i paluchy lizac

ale troszke mi pikantny wyszedl, no i mnie piecze w przelyku...

dorkabl · 2011-02-25, 20:00

gusiagatkooj, kochana, współczuje

Sie ryby z frytkami nażarłam! Jak nad morzem hihi

ojj, wybuchłam na Tża bo nie umiał ze mna na temat fotelika porozmawiać

Ja go pytam jaki by widział, zeby poczytał o atestach i takich tam a on ze jeszcze jest czas... Matko, az mi głupio ze awanturę o *******ę zrobiłam

Poszedł po piwo...mi po loda w polewie, na zgodę

Jak ja go kocham, że tez on ma do mnie cierpliwość hiihi

Dziewczonka · 2011-02-25, 20:00

Aaaa miałam pytac...odebrałam wyniki, hemoglobina 11,1 - chyba jeszcze nie dostanę żelaza?? od ostatnich wyników 5 tygodni temu spadła nieznacznie. W ogóle jestem w szoku, bo ja nie biorę żadnych witamin i morfologia sie trzyma...nie wiem jak mój organizm daje rade

Dziewczyny czy któraś z Was bierze jeszcze Duphaston? Jeśli tak to mogę wysłac dwa opakowania nie tknięte, po co mają się zmarnowac

anulinka2009 · 2011-02-25, 20:03

Cytat:

Napisane przez Dziewczonka

Dziewczyny czy któraś z Was bierze jeszcze Duphaston? Jeśli tak to mogę wysłac dwa opakowania nie tknięte, po co mają się zmarnowac

Chyba eweska cały czas bierze, więc może się jej przyda

andziot · 2011-02-25, 20:04

Cytat:

Napisane przez anulinka2009

Ja kroję ziemniaki na takie kostki ( 1,5 - 2 cm ), bo szybciej się upieką.
Wcześniej dokładnie myję. Posypuję pieprzem, vegetą, suszoną cebulą i kolorwym czosnkiem oraz papryką. Potem dodaję trochę oliwy i wszystko razem obtaczam "ręcami"

. Czasami dorzucam na blachę kawałki cebuli oraz ząbki czosnku ( taki nie obrany ).
Zawsze wychodzą mniamuśne.
Ja uwielbiam z sosem czosnkowym własnej produkcji ( jogurt naturalny, majonez kielecki, czosnek i przyprawy ).

A nasz Pepe znowu wystawia głowę, wychodzi spod mojej prawej piersi

Ciekawe, czy on w ogóle ma zamiar odwrócić się

też brzmi smakowicie

moja się odwróciła nawet nie wiem kiedy

a i dziś mi Pan Doktor powiedział, że nawet jak dziecko będzie mieć 4kg to on nie jest za cc, bo to nie znaczy że nie dam rady urodzić

Zośka miała 3750g a podobno drugie większe .......
(choć narazie średniaczek rośnie)

24kasia86 · 2011-02-25, 20:07

Cytat:

Napisane przez gusiagatko

Ja wcinam, wcinam. Serio! Ale jak już pisałam, to przez operacje jakie przeszłam. Może napiszę jak było. Trafiłam do szpitala z bólem brzucha, zrobili mi badania, nic nie wykryli i położyli na oddział z podejrzeniem chorych nerek. To było w 1999r. W nocy poszłam do toalety i zemdlałam, rozlał mi się wyrostek

Zoperowali mnie ale po zabiegu cały czas wymiotowałam. Na drugi dzień okazało się, że jelita się skleiły i nie pracują, więc znowu operacja. Tym razem cięcie przez cały brzuch. I znów niewypał, ponieważ po dwóch dniach kolejny zabieg na niedrożność jelit. W szpitalu spędziłam 2 miesiące, to były wakacje. Gdy z niego wyszłam ważyłam 36kg. Wycieli mi dużo jelit i zrobili resekcję jelita grubego, wszystko było zeżarte ropą! W 2002 r znów miałam niedrożność jelit. Od tamtej pory spokój, kazali mi tylko odczekać 5 lat nim zajdę w ciążę.
Dlatego teraz taki szczypior ze mnie.

Przepraszam, że taki długi ten post

ale historia

najwazniejsze ze juz jest dobrze a ty sie lepiej czujesz

5lat juz minelo, wiec nie ma co sie martwic

principessina · 2011-02-25, 20:10

Ja b.sie boje ze moj maly bedzie duzo wazyl, gdyz obydwoje z mezem wazylismy prawie 4,5 kg, moja mama miala cesarke, za to tesciowa nie, ale to bylo jej trzecie dziecko...tak po znajomych slysze tutaj, ze ich noworodki waza srednio 2900-3500, wiec jakos malo mi sie wydaje, ale sa tez "krotsze" niz polskie dzieciaczki...ja powzyej 3,5 kg nie rodze

andziot · 2011-02-25, 20:10

mężu poszedł Zosię usypiać i z pokoju wydobywa się MEGA CHRAP jedynego najkochańszego ojca moich dzieci

ddaaiissyy · 2011-02-25, 20:12

Cytat:

Napisane przez agus87

daisy robie te nalesniki
farsz pikantny, ale pysznyyyy

ale lasagne tez bym wciagla

mmmm pikantny farsz musi byc pyycha ! Panowie sie bedą zajadali

Cytat:

Napisane przez andziot

postanowiliśmy z mężulem, że zrobimy tego łososia ddaaiissyy (już mi ślina cieknie)
mam tylko pytanie :
umiecie zrobić takie ziemniaczki opiekane (ćwiartki) ???????
bo myślę że to by fajnie pasowało, bo jakoś frytów bym nie chciała

ja szłam z reguły na łatwizne i kupowałam aviko gotowe te ćwiarteczki (tez wg mnie do tego dania frytki wyglądaja nieelegancko

ale jesli teraz robię ziemniaczki opiekane w piekarniku to jakies 10-15 min je obgotowywuję.. Raz (moze to wina ziemniorków była...) wrzuciłam surowe i sie piekły i piekły.. i mieso juz prawie sie spalilo a one nadal twarde

dlatego nauczona doswiadczeniem chwilkę gotuje w wodzie -ale jak widac nie kazde są takie potwory jak moje

gusiagatko oj... to przepraszam !! Duuuuzo przeszłas

Bardzo mi przykro

Najwazniejsze, że wszystko juz ok i Ty oraz dzidzia dobrze się macie

dorkabl, bo to facet tylko

Moj tez ma zawsze na wszystko czas

Nie zmienimy ich.. najwazniejsze, że poszedł ładnie do sklepu na przeprosiny, za Twojego foszka

24kasia86, moje plany na wieczór są scisle sprecyzowane.. mama na jakiejś kolacji, tata na basenie a ja siedze z psem i kotem, oglądam Arkę Gdynia vs Wisła Kraków

i przede wszystkim milusio spędzam czas z Wami !

Miałam ochotę na coś pysznego... i ugotowałam sobie kaszkę manne

anulinka2009 ja tez chce aby mi gabi wystawiała głowe !! A ona nic

ani drgnie

Zazdraszczam

princi.......... a teraz nam wszystkim niewyedukowanym (sorrki jesli kogo uraziłam

) wytłumacz co znaczy losos all'acqua pazza

Żebysmy wiedziały chociaz o czym mozemy marzyc

24kasia86 · 2011-02-25, 20:12

ide do lozeczka

Tż juz od 18 spi

czasem go nie poznaje

ale zmeczony, tyle pracy ma

a chrapie tak ze

slodkich snow

mam nadzieje, ze dzisiaj sie wyspie

buziaki

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
Kopniak tu, kopniak tam, nowe życie w sobie mam. Życie wyjątkowe - mamusie majowo-czerwcowe	31	44,29%
Idzie idzie wiosna, nasze dzieci rosną jak na drożdżach - mamusie majowo-czerwcowe 2011	0	0%
Ten duży to tatuś a ja jestem mamusia, za pare tygodni przywitamy dzidziusia - mamusie maj-czer	5	7,14%
Trzeciego trymestru uroki czujemy i przez zakupy bankrutujemy - V-VI- 2011	12	17,14%
Miłość ogromna w nas skumulowana czeka na szczęśliwe rozwiązania - mamusie V-VI	0	0%
Istotka mała w nas rośnie i rośnie a my czekamy cierpliwie na wiosnę -V-VI	2	2,86%
Przytulić tak bardzo maleństwa już chcemy, zaraz z miłości eksplodujemy - V-VI	7	10,00%
Nosimy w sobie małe serduszka, wkrótce przywitamy naszego maluszka - mamusie maj-czerwiec 2011	13	18,57%
Głosujący: 70. Nie możesz głosować w tej sondzie

2011-02-25, 19:11	#4592
ddaaiissyy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: częstochowa /kraków Wiadomości: 3 784	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer Gusiagatko !! 50kg przy 168 cm ??????? Ty chudzielcze !! I bardzo dobrze, ze masz takiego mądrego męża ! Kto to widział 3,5 kg Wcinaj ładnie tą philadelphie z milka Dzidzi na pewno tez smakuje agnieszka_pe25 bo pewnie wie, ze dziadkowie na wszystko oko przymykają... jak to dziadkowie Nie denerwuj się princi, ja Ciebie rozumiem z tym marznieciem, bo rowniez nalezę do zmarzluchów i latem moja sąsiadka własnie siedzi wieczorem porozbierana jak do rosołu bo jej gorąco a ja w polarniku i marznę No ale z dwojga złego, jednak Twoj klimat lepszy od polskiego Wytrzymasz jeszcze troszkę te mrozy i wichury Generalnie już z górki i blizej ciepła niz dalej __________________ Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10 Twój pierwszy krzyk...

2011-02-25, 19:21	#4594
principessina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: sloneczna Italia Wiadomości: 7 083	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer ddaaiissyy no jakos przezyje, ogladam letnie ciuszki dla Flawcia to i cieplej mi sie robi Dziewczyny oferuje polowe pysznej wloskiej lasagne za wyprasowanie ciuszkow moich i meza, ktora chetna __________________ Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

2011-02-25, 19:34	#4597
principessina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: sloneczna Italia Wiadomości: 7 083	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer ddaaiissyy tez lubie prasowac, ale krzyz mnie boli to bysmy sie zgodzily, ja bym gotowala a Ty bys przyjechala mi sprzatac Kochane szukam jakiegos fajnego kompleciku dla syncia na 62 spodenki jeansowe plus bluzeczka, jak cos Wam wpadnie w oko to dajcie znac __________________ Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

2011-02-25, 19:36	#4598
agus87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 11 701	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer daisy robie te nalesniki farsz pikantny, ale pysznyyyy ale lasagne tez bym wciagla __________________ Aleksandra 19.04.2011

2011-02-25, 19:38	#4599
andziot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 5 179	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer postanowiliśmy z mężulem, że zrobimy tego łososia ddaaiissyy (już mi ślina cieknie) mam tylko pytanie : umiecie zrobić takie ziemniaczki opiekane (ćwiartki) ??????? bo myślę że to by fajnie pasowało, bo jakoś frytów bym nie chciała __________________ Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante Alighieri Zosia *Gabrysia*

2011-02-25, 19:39	#4600
matallewar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 20 478	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer Ja zaś nie lubię prasowania, ale prasowanie rzeczy dla małego sprawia mi przyjemność __________________ 5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓ Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free More water&vegetables 13/100 sugarfree days

2011-02-25, 19:41	#4602
principessina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: sloneczna Italia Wiadomości: 7 083	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer andziot jak robisz lososia? ja dzisiaj mialam mniam! a zmieniaczki opiekane to robie w piekarniku, kroje na grubsze plastry do brytwanki daje troszke oliwy z oliwek i wody zeby za bardzo nie przywarly, na ziemniaczki rozmaryn i jesli lubisz to mozesz dac czosnek, ale moj mezul nie przepada __________________ Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

2011-02-25, 19:53	#4607
matallewar Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: mazowsze Wiadomości: 20 478	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer Mnie dziś strasznie zatoki bolą Jak nie urok, to s... __________________ 5.5.2011 Edzik 20.9.2013 Encia Rok z Jillian i Mel B✓ Extreme shed&shred lvl 2 (9/15) Killer abs lvl 3 (9/10) Biegam (419,5 km) Rower (43 km) Zumba (13) Joga (2) Gluten, Sugar & Meat Free More water&vegetables 13/100 sugarfree days

2011-02-25, 19:57	#4609
24kasia86 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 2 817	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer tyle mialam nadrabiania ze juz nie pamietam ktora co pisala noo anula_81 sliczny pokoik urzadzialas swojej coruni a katar juz lepiej, ale jakos sie dziwnie czuje...bardzo mnie suszy moniqac synusia to sobie wychodowalas ze hoho,super! ifajnie ze szyjka stabilna, a to ze wracasz do pracy nie moge pojac ja was nie rozumiem dziewczynki andziot i twoja wizyta rowniez udana jak sie ciesze ze wszystko dobrze i nic zlego sie nie dzieje zgadzam sie z kazdym waszym zdaniem jesli chodzi o pasierbice mojego wujka. Tez bym jej podwiazala jajniki pomyslec ze tyle małżeństw sie stara o dziecko a tu taka pida nie dbala o siebie w ciazy i skrzywdziala wlasne dziecko...masakra, nie moge przestac o tym myslec...a bylam kiedys z nia w kinie........bo bylo mi jej szkoda, ona zawsze mialam cos nie teges z rozumem, zal mi jej mimo to. zlosnica22m historia ze stefankiem wymiata!! agnieszka_pe25 dostalas dzisiaj rano PW? i marsz do lozeczka jak sie zle czujesz Siasiek filmik jak Nikos fika superowy, moja tez tak szaleje mi na szczescie brzuszek nie twardnieje...macie czasem tak ze jak sie rusza dzidzius to czujecie bol jak na @? ja chwilowo tak czuje moria44 trzecia broda? pokaz to tyle co zapamietalam, jak kogos ominelam to przepraszam a! i sie dowiedzialam ze sa mniejsze dziewczynki niz ja i ddaaiissyy no prosze moze uzbieramy 7krasnoludkow wszystkie ciuszki piekne kupiliscie macie jakis pomysl na wieczor? mysle czy nie jesc spac, nie czuje sie najlepiej __________________ Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać** 04.05.2011r. godz.21.42 Nikosia Edytowane przez 24kasia86 Czas edycji: 2011-02-25 o 20:03

2011-02-25, 19:58	#4611
principessina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: sloneczna Italia Wiadomości: 7 083	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer gusiagatko oj przezylas swoje, dobrze ze juz wszystko ok, a jedz sobie, po ciazy zrzucisz najwyzej ide rozladowac zmywarke i przygotowac kolacyjke.... andziot no czasem daje cebulke tak jak anulinka, wtedy nabieraja smaczku no 40 min musisz je trzymac w piekarniku tak na 180 stopni.... a ja zrobilam dzis swiezego lososia all'acqua pazza, pychotkaaa lekkostrawny i paluchy lizac ale troszke mi pikantny wyszedl, no i mnie piecze w przelyku... __________________ Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow Edytowane przez principessina Czas edycji: 2011-02-25 o 20:01

2011-02-25, 20:00	#4612
dorkabl Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: Bielsko-Biała / Radom Wiadomości: 1 347	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer gusiagatkooj, kochana, współczuje Sie ryby z frytkami nażarłam! Jak nad morzem hihi ojj, wybuchłam na Tża bo nie umiał ze mna na temat fotelika porozmawiać Ja go pytam jaki by widział, zeby poczytał o atestach i takich tam a on ze jeszcze jest czas... Matko, az mi głupio ze awanturę o *******ę zrobiłam Poszedł po piwo...mi po loda w polewie, na zgodę Jak ja go kocham, że tez on ma do mnie cierpliwość hiihi

2011-02-25, 20:00	#4613
Dziewczonka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Tychy Wiadomości: 2 628	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer Aaaa miałam pytac...odebrałam wyniki, hemoglobina 11,1 - chyba jeszcze nie dostanę żelaza?? od ostatnich wyników 5 tygodni temu spadła nieznacznie. W ogóle jestem w szoku, bo ja nie biorę żadnych witamin i morfologia sie trzyma...nie wiem jak mój organizm daje rade Dziewczyny czy któraś z Was bierze jeszcze Duphaston? Jeśli tak to mogę wysłac dwa opakowania nie tknięte, po co mają się zmarnowac __________________ Czekamy na Ciebie fasolko Alicja jest już z Nami 18.05.2011

2011-02-25, 20:10	#4617
principessina Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-06 Lokalizacja: sloneczna Italia Wiadomości: 7 083	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer Ja b.sie boje ze moj maly bedzie duzo wazyl, gdyz obydwoje z mezem wazylismy prawie 4,5 kg, moja mama miala cesarke, za to tesciowa nie, ale to bylo jej trzecie dziecko...tak po znajomych slysze tutaj, ze ich noworodki waza srednio 2900-3500, wiec jakos malo mi sie wydaje, ale sa tez "krotsze" niz polskie dzieciaczki...ja powzyej 3,5 kg nie rodze __________________ Podwojna mamusia polsko-wloskich Smieszkow

2011-02-25, 20:10	#4618
andziot Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 5 179	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer mężu poszedł Zosię usypiać i z pokoju wydobywa się MEGA CHRAP jedynego najkochańszego ojca moich dzieci __________________ Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante Alighieri Zosia *Gabrysia*

2011-02-25, 20:12	#4620
24kasia86 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 2 817	Dot.: Pierdyliard pokus kulinarnych i sprawy okołociążowe to my - mamusie majowo-czer ide do lozeczka Tż juz od 18 spi czasem go nie poznaje ale zmeczony, tyle pracy ma a chrapie tak ze slodkich snow mam nadzieje, ze dzisiaj sie wyspie buziaki __________________ Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać 04.05.2011r. godz.21.42 Nikosia

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)