Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek- cz. V

[asiulka30]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25373464]Jak mi instrukot każe trzymać 90km/h to jakiś taki lekki strach mnie ogarnia, że nie utrzymam się na drodze, teraz po mału już zaczynam coraz lepiej trzymac się drogi i nie zjeżdzać na boki przy takiej prędkości [/QUOTE]

I dokladnie tego samego sie boje. Prawko mam dopiero 2 tydzien, wiec jeszcze troche czasu musi minac zanim poczuje bardziej pewnie.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25373524]ale tak patrząc to się nawet zawsze nie da jeździć przepisowo[/QUOTE]

Oj nie da sie. Podpisuje sie pod tym obiema rekoma.

[3mw]

Napisane przez jomic

3mw - moze postaraj si e o LLLLL na dachu (jak sugeruje tata mój)

ja to nawet nie mam siły nogą ruszyc więc zakupy to..... marzenie.

Jomic może praca jako instruktor to Twoje powołanie?


http://moto.allegro.pl/nauka-prawo-j...331163900.html

o Elke na dachu łatwo, gorzej o uprawnienia na bycie instruktorem chociaż brat mojego Tża chce iść na jakieś szkolenie na instruktora czy coś, nie wnikałam za bardzo w to

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez asiulka30

I dokladnie tego samego sie boje. Prawko mam dopiero 2 tydzien, wiec jeszcze troche czasu musi minac zanim poczuje bardziej pewnie.

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Oj nie da sie. Podpisuje sie pod tym obiema rekoma.

Ja już kilka razy jechałam eLką w trasie i na poczatku to było strasznie trudne utrzymać swój otr jazdy przy prędkości 90km/h ale już zbliżam się ku końcowi swojego kursu i widzę, że idzie mi to coraz lepiej

A z tym jeżdzeniem przepisowo to nawet widze po swoim tacie jak z nim jeżdzę, że sie nie da jeździć przepisowo, szczególnie jeśli chodzi o linie, jeszcze nie widziałam kogokolwiek z kim jechałam by patrzał na to że nie można przekrozyć podwójnej ciągłej

[asiulka30]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25373662]Ja już kilka razy jechałam eLką w trasie i na poczatku to było strasznie trudne utrzymać swój otr jazdy przy prędkości 90km/h ale już zbliżam się ku końcowi swojego kursu i widzę, że idzie mi to coraz lepiej

A z tym jeżdzeniem przepisowo to nawet widze po swoim tacie jak z nim jeżdzę, że sie nie da jeździć przepisowo, szczególnie jeśli chodzi o linie, jeszcze nie widziałam kogokolwiek z kim jechałam by patrzał na to że nie można przekrozyć podwójnej ciągłej [/QUOTE]

Wiadomo, ze nie patrzy sie na te linie tak jak na kursie czy egzaminie. Pozniej i tak sie po nich jezdzi.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez asiulka30

Wiadomo, ze nie patrzy sie na te linie tak jak na kursie czy egzaminie. Pozniej i tak sie po nich jezdzi.

ciekawa jestem jak ja będe jedzić jako pełnoprawny kierowca

a czy wyobrażacie sobie jeździć autem np. rodziców będąc na razie na kursie?

[jomic]

Napisane przez asiulka30

Wiadomo, ze nie patrzy sie na te linie tak jak na kursie czy egzaminie. Pozniej i tak sie po nich jezdzi.

ach ci młodzi teraz, żadnej świętości, żadnych zasad (zeby pewna starsza pani was poczytała)

ja i instruktor?? nierealne. Zakrzyczałabym każdego kto by mi rusdzyć nie potrafił, albo szarpał (choroba lokomocyjna). I cierpliwosci tez mi brak.

chyba umieram

[sylwiszon757]

wróciłam kupiłam sobie spódniczkę jeansową

jejku ostatni raz jechałam z moją koleżanką 2 razy facet na rondzie ją strąbił, 2 razy na czerwonym pojechała....hehe przygody miałyśmy

ktoś pisał, że 7.30 to szczęśliwa godzina, oby to była prawda, bo też mam o tej egzamin

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

jomic: nie umieraj zostań z nami

[kar0link4]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25373348]Ja powiem że osobiście nie znam ani 1 kierowcy który jeździ w 100% przepisowo nawet instruktorzy za kierownicą nie jeżdzą tak jak uczą [/QUOTE]
Co do pogrubionego zgadzam się w 100%. Miałam okazję się o tym przekonać

Byłam w mieście i widziałam moją eLeczkę

[roxaneczka]

dawno tu nie pisalam ale nie miałam zbytnio jak zdam wam relacje
mam juz za soba 5 h wyjezdzonych tj.3 lekcje, na drugiej mialam jezdzenie po rondzie i to mi wychodzi bardzo dobrze ogolnie jazda po miescie idzie mi super,ale dzisiaj mialam jazde na placu czyli łuk i to cofanie i beznadzieja w ogóle mi nie wychodziło bo caly czas instr.mowil, ze za szybko jade a jak chcialam wolniej to gasl mi samochod no i jest dupa,mowil ze za mało operuje sprzegłem itp. i jestem troche zła,ale moze na nastepnej jezdzie bedzie lepiej

[sylwiszon757]

będzie dobrze, to dopiero poczatek

[princeseczka]

Napisane przez roxaneczka

dawno tu nie pisalam ale nie miałam zbytnio jak zdam wam relacje
mam juz za soba 5 h wyjezdzonych tj.3 lekcje, na drugiej mialam jezdzenie po rondzie i to mi wychodzi bardzo dobrze ogolnie jazda po miescie idzie mi super,ale dzisiaj mialam jazde na placu czyli łuk i to cofanie i beznadzieja w ogóle mi nie wychodziło bo caly czas instr.mowil, ze za szybko jade a jak chcialam wolniej to gasl mi samochod no i jest dupa,mowil ze za mało operuje sprzegłem itp. i jestem troche zła,ale moze na nastepnej jezdzie bedzie lepiej

wydaje mi się,że za wcześnie zawitałaś na tym łuku
mój instr. mi powiedział,że na luku pojawię się dopiero wtedy jak dobrze opanuję sprzęgło
tak jak napisała Sylwia to dopiero początek, wszystko przyjdzie z czasem

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

jomic nie daj się!

[kar0link4]

roxaneczka, spokojnie Jesteś dopiero na początku swojej eLkowej przygody, także nie możesz się złościć, jak coś Ci nie wychodzi. Z czasem wszystko się unormuje i będzie coraz lepiej

[princeseczka]

milvunia widzę Cię

[jomic]

roxaneczka, dziewczyny mają rację

moge was tylko poczytac, pisanie to za duzo (mam siłe na pojedyncze zdania tylko). moje przeziebienie ostatnio to byl pikus

[kar0link4]

Dzisiaj 26., także mijają mi 3 miesiące od zdania egzaminu

jomic, kuruj się kochana

[jomic]

karolina staram sie, ale poki co nie ma efektow a naweet jest gorzej. nie mam sily juz

[kar0link4]

Napisane przez jomic

karolina staram sie, ale poki co nie ma efektow a naweet jest gorzej. nie mam sily juz

Bidulka

Przesyłam pozytywną energię!

[blondi1041]

hej
a ja mialam wczoraj pierwsze spotkanie z panami policjantami w ogole juz myslalam ze mandat bedzie i mąz by mnie chyba zabil ale usmiech i jakos .. zostalo na upomnieniu fuks

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez kar0link4

Co do pogrubionego zgadzam się w 100%. Miałam okazję się o tym przekonać

Byłam w mieście i widziałam moją eLeczkę

no ja też miałam okazję się przekonać jadąc raz z pewnym instruktorem, który prowadził jak lekko powiedziawszy pirat

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

kar0link4 a ja już praktycznie lada moment mam egzamin

[mala zmiana]

Napisane przez blondi1041

hej
a ja mialam wczoraj pierwsze spotkanie z panami policjantami w ogole juz myslalam ze mandat bedzie i mąz by mnie chyba zabil ale usmiech i jakos .. zostalo na upomnieniu fuks

Blondi a co sie stalo? Moj wlasnie powiedzial ze ja bym poszla z mandacikiem do tatusia, zeby mi na niego dal

[jomic]

pozytywna energia mile widziana

[jenny1234]

aurelia i sweet... mamy egzam w tym samym dniu!

jak wasze nastroje?

[princeseczka]

tak się przyzwyczaiłam do tych moich szybkich terminów, że ciągle sprawdzam swój status taki desperat ze mnie
a wiadomo że sobie poczekam 2-3 tygodnie na odbiór wymarzonego plasticzku

[liwiusz]

Wróciłam właśnie do domku i od razu wpadłam na wizaż, żeby się pochwalić! Prawie calusieńki dzień dzisiaj jeździłam po mieście, okropnie się wymęczyłam
Ogólnie bardzo fajnie, tata pochwalił mnie, że dynamikę to mam faktcznie bardzo dobrą i przyznał się, że początkowo nie bardzo mu się widziało to moje prawko, ale teraz może spokojnie się odprężyć na miejscu pasażera, nawet puścić mnie gdzieś samą, bo widzi, że będą ze mnie ludzie - normalnie dostałam skrzydeł
Oczywiście mimo to nie było idealnie, wiadomo. Raz zapomniałam kierunkowskazu, raz mi zgasł (oczywiście wtedy, gdy się szczególnie starałam, bo fajny koleś przechodził przez ulicę ) i przy wyjeździe z marketowego parkingu nie popatrzyłam się w lewo tylko beztrosko sobie wyjechałam - to tyle z mojej winy. A nie z mojej: pani niemal wbiegła mi pod samochód, dobrze, że nie jechałam szybko, a i ona zatrzymała się w ostatniej chwili. I jeszcze na parkingu jakiś facet cofał i zupełnie nie przejmował się tym, że ktokolwiek może tą drogą się poruszać. Gdybym nie zatrąbiła to wjechałby mi w bok
Tata straszy mnie, że zarobiłam kilka ładnych punktów karnych i powinnam się spodziewać zdjęcia - rozpędziłam się do ponad 100 km/h, czyli przekroczyłam prędkość o jakieś 30.

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

princeseczka może nie będziesz długo czekać

[princeseczka]

Liwiusz
jesteś świeżutkim kierowcą więc małe błędy mają prawo się zdarzać..z czasem pewnie się wyeliminują

pan egz. powiedział mi że ok. 2 tygodni trzeba czekać:-/

[liwiusz]

Napisane przez princeseczka

Liwiusz
jesteś świeżutkim kierowcą więc małe błędy mają prawo się zdarzać..z czasem pewnie się wyeliminują

pan egz. powiedział mi że ok. 2 tygodni trzeba czekać:-/

Wiem, wiem, dlatego zamierzam ćwiczyć gdy tylko będę miała okazję do pojeżdżenia. Szczególną uwagę muszę zwrócić na parkowanie - o ile kursową toyotką wychodziło mi to w miarę, o tyle yarisowe metody nijak się mają do większych aut Ale wyćwiczę to kiedyś

Mi w okienku powiedzieli 2-3 tygodnie, a czekałam 8 dni

[mala zmiana]

A co tu taka cisza i tak nas malo. Kolacje jecie czy co?

[jomic]

liwiusz

princeseczka, ja z tego wszystkiego to zapomnniałam egz zapytac ile się czeka, nastepnego dnia mam ze dokumenty wplynely, zadzw do starostwa zapytac kiedy mam zaplacic i tam bardzo mila pani powiedziala, ze bedzie w czwrtek i bylo- rowno tydz od egz.

dziewcxyny, jaka macie date na plasticzku wpisaną? bo u mnie nie egz a wplynecia dokumentow

[sylwiszon757]

liwiusz super

[liwiusz]

Napisane przez jomic

dziewcxyny, jaka macie date na plasticzku wpisaną? bo u mnie nie egz a wplynecia dokumentow

U mnie tak samo