Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 18

[anaiss86]

Napisane przez Emilia 25

Dziękujemy oboje.

Dzień dobry wszystkim! A ja dzis przekładam protoczwartek (wczoraj miałam). I będę jeść pączki i faworki. W zeszłym roku nie jadłam i teraz sobie to wynagrodzę (oczywiście bez przesady).

Miłego i BEZGRZESZNEGO dnia Wszystkim!

hello ja sobie obiecalam ze nie bede grzeszyc i postaram sie dotrzymac slowa. Szczegolnie ze moj malutki parodniowy zastoj wlasnie ruszyl, po malutku ale zawsze

smacznego najedz sie za nas! ja sobie dzisiaj ewnetualnie zrobie nutelke i tyle, finito

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Napisane przez Daysy85

Dziękuję za ten wspaniały post.
Mama mnie też opierdzielała ale chyba skuteczniej jak ktoś obcy to powie.
I nie oceniajcie mnie aż tak źle...
Jestem w wielkim dołku psychicznym i naprawdę jest mi cholernie źle.
Kocham nad życie swoje dziecko i nie chce dla niej krzywdy.
Macie racje postaram się zmienić nawyki żywieniowe i zasugeruje się III fazą.

nie musisz być aż tak ironiczna
wczoraj byłam tak zmęczona , że nie pomyślałam aby odwrócić te skany.



Na dobry początek zrezygnuję z białego pieczywa i ziemniaków.
zastąpię je kaszą i większą ilością warzyw.
Będę jeść więcej ryb niż dotychczas bo niestety odpuściłam je sobie jakiś czas temu.

Dziś właśnie zrobię sobie rybę po grecku

tak trzymaj! pamietaj my tu nie jetesmy zlosliwe, czasem powiemy cos bardziej dosadnie, ale to tylko dla czyjegos dobra.

[jolkah]

Napisane przez anaiss86

u mnie tez tak bylo, piekny spadek a potem wzrost prawie o kilogram, zastoj pare dni i dzis malutki spadek.

mysle ze tak to juz jest raz w gore raz w dol ale ogolnie bedzie wszystko na minusie. Moze organizm walczy? albo proboje sie przyzwyczaic

ja się zmagałam z zastojem [i maleńkim wzrostem] przez ost 14 dni [no może nie całe :P].
ale dzisiaj waga pokazała -500g juuupiiii!

[gissh]

Cześć

Ech, ten tłusty czwartek... A ja tak lubię pączki Ale nie, nie, nie, nie, nic z tego Chociaż już od rana mama wodzi mnie w domu na pokuszenie bo właśnie pączusie smaży W pracy nie będzie lepiej bo już wczoraj były "zapisy" na pączki... Ale ja się nie dam A żeby mi nie było z tego powodu smutno to zrobiłam sobie wczoraj dukanowe trufle - przez noc siedziały w lodówce, zaraz się przekonam czy dobre.

Co do wagi to czuję że u mnie dalej zastój ale tak naprawdę nie wiem bo od poniedziałku się nie ważyłam - i nie będę się ważyć aż nie dostanę @, która swoją drogą powinna być już przedwczoraj a ciągle jej nie ma A Wy mi tu jeszcze piszecie że proteinki sprzyjają dzidziusiom

Życzę wszystkim dużych spadków i szczególnie silnej woli w tym "tłustym" dniu

[Emilia 25]

Napisane przez Daysy85

Dziękuję za ten wspaniały post.
Mama mnie też opierdzielała ale chyba skuteczniej jak ktoś obcy to powie.
I nie oceniajcie mnie aż tak źle...
Jestem w wielkim dołku psychicznym i naprawdę jest mi cholernie źle.
Kocham nad życie swoje dziecko i nie chce dla niej krzywdy.
Macie racje postaram się zmienić nawyki żywieniowe i zasugeruje się III fazą.
Na dobry początek zrezygnuję z białego pieczywa i ziemniaków.
zastąpię je kaszą i większą ilością warzyw.
Będę jeść więcej ryb niż dotychczas bo niestety odpuściłam je sobie jakiś czas temu.

Dziś właśnie zrobię sobie rybę po grecku

Gratuluję decyzji i powodzenia! A jak przestaniesz karmić to zapraszamy na białeczka.

[Daysy85]

Napisane przez Emilia 25

Gratuluję decyzji i powodzenia! A jak przestaniesz karmić to zapraszamy na białeczka.

Dzięki
A teraz tak na marginesie ...
W teście mi wyszło , że przez te 2 dni powinnam zgubić 0.9 a ja spadłam z 75.6 do 74.4 czyli 1.2 kg...
Więc w sumie teraz tak myślę, że jak przeszłam ta fazę ataku to teraz się zainspiruje III fazą tak jak radziłyście i teraz jak jest ładna pogoda będę znacznie więcej spacerować.
Więc jakoś się zrzuci kilka kg
Dzięki , że mnie tak kopnęłyście w d...
Przydało się

[frywolna franka]

jak rano kupowałam serek wiejski, wędlinę i wodę (a na deser Satino, choć nie jest moim faworytem i wolałabym faworka), to w sklepie taaaaakkkk pachniało pączkami, że myślałam, że się wykończę. Trza być twardym a nie miętkim :
Ahoj Dukanki!

[anaiss86]

Napisane przez jolkah

ja się zmagałam z zastojem [i maleńkim wzrostem] przez ost 14 dni [no może nie całe :P].
ale dzisiaj waga pokazała -500g juuupiiii!

gratuluje!!! mam nadzieje ze kolejne wzrosty i zastoje nas ominia, choc obawiam sie ze przy drugim podejsciu jest to nieuniknione.
U mnie tylko dwiescie ale jak mnie ucieszylo! Damy rade! Nie?

[Emilia 25]

Napisane przez Daysy85

Dzięki
A teraz tak na marginesie ...
W teście mi wyszło , że przez te 2 dni powinnam zgubić 0.9 a ja spadłam z 75.6 do 74.4 czyli 1.2 kg...
Więc w sumie teraz tak myślę, że jak przeszłam ta fazę ataku to teraz się zainspiruje III fazą tak jak radziłyście i teraz jak jest ładna pogoda będę znacznie więcej spacerować.
Więc jakoś się zrzuci kilka kg
Dzięki , że mnie tak kopnęłyście w d...
Przydało się

A ile chcesz tak w ogóle zrzucić?

[anaiss86]

Napisane przez frywolna franka

jak rano kupowałam serek wiejski, wędlinę i wodę (a na deser Satino, choć nie jest moim faworytem i wolałabym faworka), to w sklepie taaaaakkkk pachniało pączkami, że myślałam, że się wykończę. Trza być twardym a nie miętkim :
Ahoj Dukanki!

a Ty kochana to nie jestes na III juz? cos mi sie pomerdalo?

[Emilia 25]

Napisane przez anaiss86

a Ty kochana to nie jestes na III juz? cos mi sie pomerdalo?

Jest, ale na nią narzeka.

[Dzastin08]

Dzień dobry

Ale dziś słonecznie, czuć wiosneeee pomału

Pauledda - ja też się wczoraj kiepsko czułam,głowa mnie bolała
i jakieś kołatanie w żołądku.

Na szczęście dziś już jest ok.
Dziś - 0,5kg na minusie. Więc łącznie przez 1,5 tyg -3,8 - zawsze coś Nie cieszę się na "zaś" bo wiem,że jeszcze dłuuga droga przede mną a przeszkód wiele (zastoje,wzrosty itd)
Dziś tłusty czwartek, pączków nie planuję ale sernik taaak, wiec zaraz się się za niego biorę

[trooskava]

witam witam moje drogie

mamm nadzieje ze mnie przyjmiecie ja na dukanie od 21.02.2011 i jak na razie trzymam sie dzielnie

choc dzisiejszy Tłusty Czwartek mnie juz kusi
myslicie ze ja wsune jednego a potem ze 3 dni na protalu bede tojakos sie tz grzech zniweluje? choc nie nie nie.... lepiej nie bede ryzykowac tak dzielnie sie trzymam :P:P:P

a w ogole mam pytanie jak patrze na skład np jakiegos jogurtu kefiru etc . patrzy na białko i tłuszcz nie wiecej niz 3 % choc zazwyczaj staram sie brać te z max 1,5% . a co z węglowodanami? jak tam pisze w tym cukry np 4 g to w ogole moge takie cos jesc czy nie bardzo? help . bo wczoraj w markecie zgupłam

[frywolna franka]

Napisane przez anaiss86

a Ty kochana to nie jestes na III juz? cos mi sie pomerdalo?

jestem, ale nie lubię. II faza mnie nie stresowała- dukałam sobie grzecznie, nic mi nie było straszne, nic nie kusiło, narzekałam na zastoje, denerwowałam się na wagę, ale cudnie było. Wszystko albo nic. A teraz... porażka. Jednak mam słabą silną wolę. Dziś drugi dzień czystego proto.

Napisane przez Emilia 25

Jest, ale na nią narzeka.

Napisane przez Dzastin08

Dziś tłusty czwartek, pączków nie planuję ale sernik taaak, wiec zaraz się się za niego biorę

A ja wieczorem. Dawno nie robiłam...

[miphuhiz]

Napisane przez Daysy85

Dzięki
A teraz tak na marginesie ...
W teście mi wyszło , że przez te 2 dni powinnam zgubić 0.9 a ja spadłam z 75.6 do 74.4 czyli 1.2 kg...
Więc w sumie teraz tak myślę, że jak przeszłam ta fazę ataku to teraz się zainspiruje III fazą tak jak radziłyście i teraz jak jest ładna pogoda będę znacznie więcej spacerować.
Więc jakoś się zrzuci kilka kg
Dzięki , że mnie tak kopnęłyście w d...
Przydało się

Moja karmiaca siostra, dzieki codziennym, parogodzinnym spacerom schudla 15 kg i bardzo sie wysmuklila. Jak kiedys miala nogi jak klocki to teraz jest laska jak nie wiem. i ciagle (od dwoch lat) trzymie wage, bo zamiast stosowac jakies z diety postawila na wiecej ruchu.
Jak wrocila po macierzynskim do pracy to jej az nie poznawali. Tez powinnas wykorzystac pore karmienia, kiedy to masz zwiekszona zapotrzebowanie energetyczne i urlop macierzynski na spacery z dzieckiem. Obydwojgu Wam to wyjdzie na dobre.

[anaiss86]

Napisane przez trooskava

witam witam moje drogie

mamm nadzieje ze mnie przyjmiecie ja na dukanie od 21.02.2011 i jak na razie trzymam sie dzielnie

choc dzisiejszy Tłusty Czwartek mnie juz kusi
myslicie ze ja wsune jednego a potem ze 3 dni na protalu bede tojakos sie tz grzech zniweluje? choc nie nie nie.... lepiej nie bede ryzykowac tak dzielnie sie trzymam :P:P:P

a w ogole mam pytanie jak patrze na skład np jakiegos jogurtu kefiru etc . patrzy na białko i tłuszcz nie wiecej niz 3 % choc zazwyczaj staram sie brać te z max 1,5% . a co z węglowodanami? jak tam pisze w tym cukry np 4 g to w ogole moge takie cos jesc czy nie bardzo? help . bo wczoraj w markecie zgupłam

jesli juz na poczatku chcesz grzeszyc i to paczkiem to przemsyl czy warto zebys podchodzila do tej diety.
zajrzyj na pierwsza strone watku tam sa wszelkie niezbedne informacje! Test zrobiony? ksiazka przeczytana?

[trooskava]

Napisane przez anaiss86

jesli juz na poczatku chcesz grzeszyc i to paczkiem to przemsyl czy warto zebys podchodzila do tej diety.
zajrzyj na pierwsza strone watku tam sa wszelkie niezbedne informacje! Test zrobiony? ksiazka przeczytana?

oj żartuję zartuję a tu od razu mnie do parteru sprowadzacie ok zajrze na pierwsza strone, pomyslałam ze poprostu ktos na dobru poczatek wejscia w watek powie mi cos w sprawie tych cukrów ale ok. jakos sama dojde do tego. Nie trzeba od razu wykrzyknikami mnie traktować

ksiazke przeczytałam i test zrobiłam, wbrew pozorom nie podeszłam do tematu dukana na zasadzie chwilowej fanaberii.

Thanks anyway

[myrmyr]

Hej Dukanki

Napisane przez frywolna franka

jak rano kupowałam serek wiejski, wędlinę i wodę (a na deser Satino, choć nie jest moim faworytem i wolałabym faworka), to w sklepie taaaaakkkk pachniało pączkami, że myślałam, że się wykończę. Trza być twardym a nie miętkim :
Ahoj Dukanki!

Dlatego ja się dziś do sklepu nie wybieram, wysyłam TŻta

U mnie dziś wzrost +0,5kg po 3 dniu P Kurde, no po PW to rozumiem, ale po P? Kpina czy jak...

Kocham pączki, ale nie dam się

[Iloa]

Napisane przez trooskava

witam witam moje drogie

mamm nadzieje ze mnie przyjmiecie ja na dukanie od 21.02.2011 i jak na razie trzymam sie dzielnie

choc dzisiejszy Tłusty Czwartek mnie juz kusi
myslicie ze ja wsune jednego a potem ze 3 dni na protalu bede tojakos sie tz grzech zniweluje? choc nie nie nie.... lepiej nie bede ryzykowac tak dzielnie sie trzymam :P:P:P

a w ogole mam pytanie jak patrze na skład np jakiegos jogurtu kefiru etc . patrzy na białko i tłuszcz nie wiecej niz 3 % choc zazwyczaj staram sie brać te z max 1,5% . a co z węglowodanami? jak tam pisze w tym cukry np 4 g to w ogole moge takie cos jesc czy nie bardzo? help . bo wczoraj w markecie zgupłam

No to cukry czy węgle?
jogurt , kefir -tylko naturalne (NIE OWOCOWE). Mają więcej węgli, więc traktujemy je raczej jako dodatki do sosów , otrąb itp

Z tym pączkiem tak zasunęłaś, że nie dziw się , ze nie dostałaś odp. na węgle. I pytano Cie o książkę.
Na taki żart to mogłaby sobie pozwolić już obeznana forumowiczka.
Bo sporo pojawia się tu świerzynek bez pojęcia o Dukanie.

[myrmyr]

Napisane przez trooskava

oj żartuję zartuję a tu od razu mnie do parteru sprowadzacie ok zajrze na pierwsza strone, pomyslałam ze poprostu ktos na dobru poczatek wejscia w watek powie mi cos w sprawie tych cukrów ale ok. jakos sama dojde do tego. Nie trzeba od razu wykrzyknikami mnie traktować

ksiazke przeczytałam i test zrobiłam, wbrew pozorom nie podeszłam do tematu dukana na zasadzie chwilowej fanaberii.

Thanks anyway

W sprawie cukrów? A zadałaś pytanie o cukry? Nie wolno cukru na Dukanie, nawet 1 grama. A węgle w nabiale są, ale przeważnie jest to laktoza. Wybieraj takie produkty, które mają węgli najmniej... i ot cała filozofia

[trooskava]

Napisane przez Iloa

No to cukry czy węgle?
jogurt , kefir -tylko naturalne (NIE OWOCOWE). Mają więcej węgli, więc traktujemy je raczej jako dodatki do sosów , otrąb itp

Z tym pączkiem tak zasunęłaś, że nie dziw się , ze nie dostałaś odp. na węgle. I pytano Cie o książkę.
Na taki żart to mogłaby sobie pozwolić już obeznana forumowiczka.
Bo sporo pojawia się tu świerzynek bez pojęcia o Dukanie.

Napisane przez myrmyr

W sprawie cukrów? A zadałaś pytanie o cukry? Nie wolno cukru na Dukanie, nawet 1 grama. A węgle w nabiale są, ale przeważnie jest to laktoza. Wybieraj takie produkty, które mają węgli najmniej... i ot cała filozofia

Na jogurcie pisało weglowodany np 4g tyle a tyle w tym cukry np 2g dlatego zdebiałam

że cukrów jesc nie wolno to wiem aczkolwiek zapętliłam sie gdy na opisie nabiału pisało własnie weglowodany w tym cukry. Stad moje pytanie o cos takiego.

[myrmyr]

No to napisałam przecież, że to jest laktoza

[trooskava]

Napisane przez myrmyr

No to napisałam przecież, że to jest laktoza

si dziękuje Ci bardzo

[Magdolina1986]

Cześć

Dziś waga pokazała już 67, więc mam nadzieję, że po pro-czwartku szybciutko zleci i niebawem znów zobaczę na wadze 65

A w ogóle strasznie zaczynają dokuczać mi nerki... już od jakiegoś czasu
Troszkę zaczyna mnie to martwić, dlatego w przyszłym tygodniu wybieram się na badania. Nie wiem, czy to nie przez to, ze ja wogóle nie piję wody Kiedyś piłam baaaarrdzo dużo, a teraz...
Fakt, wypijam spokojnie 1.5litra płynów dziennie, ale w postaci kawy, herbaty, mleka ...

[anaiss86]

Napisane przez trooskava

oj żartuję zartuję a tu od razu mnie do parteru sprowadzacie ok zajrze na pierwsza strone, pomyslałam ze poprostu ktos na dobru poczatek wejscia w watek powie mi cos w sprawie tych cukrów ale ok. jakos sama dojde do tego. Nie trzeba od razu wykrzyknikami mnie traktować

ksiazke przeczytałam i test zrobiłam, wbrew pozorom nie podeszłam do tematu dukana na zasadzie chwilowej fanaberii.

Thanks anyway

to dobrze ze podchodzisz powaznie. W pierwszym watku jest wszystko tak wyluszczone ze nie powinnas miec watpliwosc. Jesli czegos nie ma na liscie znaczy ze nie wolno i juz. Nie jemy zadnych owocowych jogurtow kefirow czy maslanek, jesli juz to naturalne i tylko jako dodatek a nie posilek

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

ranyyy ale sie najadlam...wszamalam jajecznice z 3 zoltek i czterech bialek!!! ze szczypiorkiem ketchupikiem mc i kromeczke chlebka otrebowego.

[zonawymarzona]

a ja dzisiaj dopiero wypilam kawe z mlekiem- jakos nie jestem glodna. Paczki omijam szerokim lukiem, faworkow na szczescie nie lubie jesli bede miala dzisiaj chwile zalamania zrobie sobie kinder mleczna kanapke dukanowa i ciacho czekoladowe mialam zrobic wczoraj ciacho ale stwierdzilam ze musze ograniczyc dozwolone i ... zjadlam pomidora

[karmeelek]

Dzień dobry U mnie waga bez zmian czyli ciągle na plusie... Paczki dziś mi niegroźne, gdy zrobiłam ciasto czekoladowe (wyszedł lekki zakalec ale smaczne jest) no i sernik oczywiście.
W pracy spokój i chyba zaraz coś sobie zjem.
Czekam na info od małża czy zdał czy nie - mam nadzieję, że tak i nie tylko ja będę musiała prowadzić ...

Właśnie małż dzwonił - zdał! Huraa!

[anaiss86]

Napisane przez karmeelek

Dzień dobry U mnie waga bez zmian czyli ciągle na plusie... Paczki dziś mi niegroźne, gdy zrobiłam ciasto czekoladowe (wyszedł lekki zakalec ale smaczne jest) no i sernik oczywiście.
W pracy spokój i chyba zaraz coś sobie zjem.
Czekam na info od małża czy zdał czy nie - mam nadzieję, że tak i nie tylko ja będę musiała prowadzić ...

Właśnie małż dzwonił - zdał! Huraa!

gratulujemy!

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez zonawymarzona

a ja dzisiaj dopiero wypilam kawe z mlekiem- jakos nie jestem glodna. Paczki omijam szerokim lukiem, faworkow na szczescie nie lubie jesli bede miala dzisiaj chwile zalamania zrobie sobie kinder mleczna kanapke dukanowa i ciacho czekoladowe mialam zrobic wczoraj ciacho ale stwierdzilam ze musze ograniczyc dozwolone i ... zjadlam pomidora

z jakiego przepisu robilas ciasto? jak wyszlo?

jeszcze nie pieklam zadnego dukanowego ciasta oprocz sernika! obawiam sie ze nie bedzie mi smakowac

[Kostka09]

Witajcie

Napisane przez frywolna franka

jestem, ale nie lubię. II faza mnie nie stresowała- dukałam sobie grzecznie, nic mi nie było straszne, nic nie kusiło, narzekałam na zastoje, denerwowałam się na wagę, ale cudnie było. Wszystko albo nic. A teraz... porażka. Jednak mam słabą silną wolę. Dziś drugi dzień czystego proto.

az tak źle...?? ja cos czuje, że popłynę na III...ale jeszcze troche przedemną

Napisane przez trooskava

Na jogurcie pisało weglowodany np 4g tyle a tyle w tym cukry np 2g dlatego zdebiałam

że cukrów jesc nie wolno to wiem aczkolwiek zapętliłam sie gdy na opisie nabiału pisało własnie weglowodany w tym cukry. Stad moje pytanie o cos takiego.

bo cukier to przeciez weglowodan

Napisane przez karmeelek

Właśnie małż dzwonił - zdał! Huraa!

gratki dla małza

u mnie dzisiaj chyba na zlosc tlustemu czwartkowi spadek o prawie kilogram po prawie miesiecznym zastojuwiec nawet nie mysle o grzeszeniu paczkami zjadlam reszte ciasta z galaretka i kupilam sobie satino moze zjem az dwa zamiast paczka no zamierzam zrobic polecana tu salatke z pieczarek i cwikle z chrzanem jakos mnie naszlo..

[patty010]

Witajcie chudzinki dzisiaj widze jakiś dzien pół kilowych spadków super, ja też zanotowałam spadek - 500g łącznie - 800 w przeciągu 2 dni normalnie szok, ale od jutro warzywka więc troszkę podrośnie ale i tak jestem very happy to wszystko chyba dzięki moim 10 km marszom, dzisiaj już zaliczyłam porcje ruchu.

jolkah i anaiss86 gratuluje jezeli kogoś pominęłam to przepraszam i też gratuluje
karmeelek gratki dla małża

[Brauerka]

a u mnie dziś jakis wstrętny plus się pokazał w postaci +0,3
Kurcze miałam juz nadzieje że będzie równe 68kg a tu 68,05kg!!

Dzis w sklepach takie zapachy pączkowe że ledwo dałam rade
ale jestem silna zrobie sobie sama na wieczór jakieś pyszne ciacho