Scent Bar XXIV

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

znalazłam stolik idealny (ino za duzy na odmiane) co myslicie?

http://www.dubielvitrum.pl/img_produkty/big/265.jpg

Napisane przez vesenka

a moje pierwsze skojarzenie było-rachityczny blacik na czterech bejsbolach

Dokładnie

Napisane przez agnes_bdg

Red - jeśli jesz tak jak piszesz to nie dziwię się, powinnaś bardziej dbać o siebie i dziecko a nie martwić się kg

No, żarłam ostatnio przez trzy dni bajaderki

Napisane przez rachell111

Red- a derma powiedziała ze to od odmrozenia ? i tyla? - bo mnie np łydy swędzą też od kilku miechów - alem nie w ciąży i mam jakieś liszaje - jak babcie kocham - przezyłam wiele zim bez takich rewelacji. Może lekarz ciążowy odpowie na to.

Tzn. swędzenie swędzeniem ale odmrożenia wymyśliła bo mam czerwone kostki rąk, czerwone stopy, łydki i kolana. Macała je palcem, zostawał biały ślad i wolno czerwieniał, na tej podstawie stwierdziła, że to odmrożenia właśnie. I że mogą swędzieć zimą. Po cionszy mam przyjść po jakieś tam tabletki rozkurczowe. A co do liszaji to mi też schodzi skóra, robią się np. szorstkie łokcie, podobno to wina delikutaśnej skóry. Ale wyszło na to że odmrożenia = czerwona skóra i dłużej zostawający po dotknięciu biały ślad więc sobie sama zdiagnozuj Lekarka akurat nie była cionszowa, zwykły dermatolog.

Tymczasem wymyśliłam dzieciakowi hipotrofię asymetryczną Biedny będzie ten mój gin jak mu w poniedziałek sypnę chorobami.

[Betty83]

Red, ja mialam takie jazdy z wymiarami.
W 39 (z om) bylo tak: AC-39; FL-35; BPD-33.
Waga w 40/41 3800, błąd dopuszczalny ok 0.5kg, nastawiałam sie na 3300, a bylo 4200 w 42 tyg.


Ju, Lampart

Net mi w kompie padl, mam tylko przez gprs z tel.

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

Tymczasem wymyśliłam dzieciakowi hipotrofię asymetryczną Biedny będzie ten mój gin jak mu w poniedziałek sypnę chorobami.

dzięks za opis

a gin oby Ci obalił wszystkie Twoje teorie

[Polly_]

Napisane przez rachell111

piękny


mnie sie właśnie te bejsbole widzom - śmieszny inny, niepoważny
ja bym wcisła

nom dokłądnie
ja bym te nogi zrobiłą moze bardziej prosto-skasne....ale co z tego..i tak ten jest jedyny w taklim rodzaju..a i tak sie go pewnie nie da nigdzie kupić ciekawe ile kosztuje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

taki bym tez mogła wziąc:

http://www.stalplex.com/lawy/1d1.jpg

[rachell111]

Napisane przez Polly_

nom dokłądnie
ja bym te nogi zrobiłą moze bardziej prosto-skasne....ale co z tego..i tak ten jest jedyny w taklim rodzaju..a i tak sie go pewnie nie da nigdzie kupić ciekawe ile kosztuje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

taki bym tez mogła wziąc:

http://www.stalplex.com/lawy/1d1.jpg

no a jak stolarze przybędą - pokazać im - zapytać czy umio zrobić podobny ino lepszy? a co z pomysłem stary doł plus szklany blat zamawiany - bo blat zamówic można kazdy - to pikuś

[Eenax]

Napisane przez Spoora

2. Ile dziś przytyliście? Te pączki to tyle kalorii

Ja nie powinnam nic bo łącznie z pączkami wpyliłam dziś 1900kcal, zapotrzebowanie spoczynkowe mam 1400 a 1,5 godz. treningu spaliło 580. Tyle w teorii w praktyce sprawdzę jutro po wstaniu bo się waze zawsze o tej samej porze. I znając moje mozliwosci pewnie z 200-400g na plusie bedę.

RED: Sprawdziłam i tez mam takie 2-3 tygodniowe różnice w wymiarach dziecka.
Natomiast co do przyrostu wagi, mama nie tyje dziecko nie tyje .

A poza tym czasami z USG się nie da wymiarów tak dokładnie ocenić.
Ja miałam z USG na 2 tygodnie przed rozwiązaniem szacowana wagę urodzeniowa Ewy 2700 a się urodziła 3350.

[Polly_]

Napisane przez rachell111

no a jak stolarze przybędą - pokazać im - zapytać czy umio zrobić podobny ino lepszy? a co z pomysłem stary doł plus szklany blat zamawiany - bo blat zamówic można kazdy - to pikuś

moj stolarz nie umie ...
stary+nowy...ni mom starego do tego pomysłu...zlazłam juz chyba wszytkie komisy i nie ma

[rachell111]

kto z Was śpi na sofie rozkłądanej z IKEA?
a kto na jakiejkolwiek rozkłądanej z BRW czy cuś ?
nie wersalka
i tak najlepiej do 135 cm szerokosci powierzchni spania
poczebne na gwałt - - dziś z matką między elkarzami obróciłyśmy 3 sklepy i nie majo takich wonskich - kuredu no
ikea ma ale jakoś nie wierzę w to zeby na ikei sie dało spać - mnie tam na widok tych sprezyn i listewek widzi się skrzypienie murowane - nawet uwertura skrzypienia noi
cza kupic na juz - sofa sie rozleciała po 12 latach

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Napisane przez Polly_

moj stolarz nie umie ...
stary+nowy...ni mom starego do tego pomysłu...zlazłam juz chyba wszytkie komisy i nie ma

kurdeu czyli najprosciej dalej dla mnie to jest te fajne nogi - wygięte listwy w kwadrat, pamietasz o których mówię - zamówić w jakimś meblowym stolarzowym niech wygną plus szklany blat w szklarni tfu u szkalrza

no bo był chyba najpiekniejszy, aż widziałam siebie przy nim na śniadaniu i kolacji

ja bym się uparła na nie - ktoś musi umieć je wygiąć na boga

[Redhaired Witch]

Napisane przez Betty83

Red, ja mialam takie jazdy z wymiarami.
W 39 (z om) bylo tak: AC-39; FL-35; BPD-33.
Waga w 40/41 3800, błąd dopuszczalny ok 0.5kg, nastawiałam sie na 3300, a bylo 4200 w 42 tyg.

Napisane przez Eenax

RED: Sprawdziłam i tez mam takie 2-3 tygodniowe różnice w wymiarach dziecka.
Natomiast co do przyrostu wagi, mama nie tyje dziecko nie tyje .

A poza tym czasami z USG się nie da wymiarów tak dokładnie ocenić.
Ja miałam z USG na 2 tygodnie przed rozwiązaniem szacowana wagę urodzeniowa Ewy 2700 a się urodziła 3350.

Dzięki za sprawdzenie Wyczytałam, że rozbieżności mogą być ale najważniejszy jest obwód brzucha, no właśnie ten jest za mały
A ja coś ostatnio nie tyję Może za mało jem ale kiedy tu jeść jak śpię od 24 do 13 tzn. od 24 do 4 rano się przewalam i czochram, śpię później. No nic, od jutra dieta węglowodanowa Żeby mnie tylko do szpitala nie zgarnęli bo TŻ zapuści chałupę sam przez kilka tygodni, poza tym w wynajmowanym mieszkaniu trzeba wszystko ogarnąć i odmalować bo koleżanka się chyba wyprowadza

Chyba wyrobiłam normę smęcenia na dziś.

[Polly_]

Napisane przez rachell111

kto z Was śpi na sofie rozkłądanej z IKEA?
a kto na jakiejkolwiek rozkłądanej z BRW czy cuś ?
nie wersalka
i tak najlepiej do 135 cm szerokosci powierzchni spania
poczebne na gwałt - - dziś z matką między elkarzami obróciłyśmy 3 sklepy i nie majo takich wonskich - kuredu no
ikea ma ale jakoś nie wierzę w to zeby na ikei sie dało spać - mnie tam na widok tych sprezyn i listewek widzi się skrzypienie murowane - nawet uwertura skrzypienia noi
cza kupic na juz - sofa sie rozleciała po 12 latach

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------



kurdeu czyli najprosciej dalej dla mnie to jest te fajne nogi - wygięte listwy w kwadrat, pamietasz o których mówię - zamówić w jakimś meblowym stolarzowym niech wygną plus szklany blat w szklarni tfu u szkalrza

no bo był chyba najpiekniejszy, aż widziałam siebie przy nim na śniadaniu i kolacji

ja bym się uparła na nie - ktoś musi umieć je wygiąć na boga

cały problem w tym ze jedne chłopy robia nogi a inne blaty..i zaden nie ma interesu w tym zeby to połączyc ......co za męka

[winter76]

Napisane przez rachell111

kto z Was śpi na sofie rozkłądanej z IKEA?
a kto na jakiejkolwiek rozkłądanej z BRW czy cuś ?
nie wersalka
i tak najlepiej do 135 cm szerokosci powierzchni spania
poczebne na gwałt - - dziś z matką między elkarzami obróciłyśmy 3 sklepy i nie majo takich wonskich - kuredu no
ikea ma ale jakoś nie wierzę w to zeby na ikei sie dało spać - mnie tam na widok tych sprezyn i listewek widzi się skrzypienie murowane - nawet uwertura skrzypienia noi
cza kupic na juz - sofa sie rozleciała po 12 latach

Ja mam od ponad 2 lat sofy z Ikei,rozkładane i jestem zadowolona

[rachell111]

Napisane przez winter76

Ja mam od ponad 2 lat sofy z Ikei,rozkładane i jestem zadowolona

ale śpisz na nich noc w noc? czy w sypialni?????????????

bo kurde takie lichutkie one i tyle elementów do dzwięczenia - ja się dużo ruszam w nocy

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Polly_

cały problem w tym ze jedne chłopy robia nogi a inne blaty..i zaden nie ma interesu w tym zeby to połączyc ......co za męka

ale chyba połączyć jak już będziesz miałą te elementy to nie problema strasna ????????????

[Redhaired Witch]

Nie nie wyrobiłam

Ja nie kce do szpitala! Położą mnie w sali 20-to osobowej ze stękającymi kobitami, jarzeniówki prosto w oczy przez całą noc, jeden kibel bez skobla i bez lustra, prysznic bez zasłonki, na podłodze lodowate szare linoleum, koszula w więzienne pasy, skrzypiące łóżko do którego trzeba się wdrapywać ze stołeczka, karaluchy (no, może bez karaluchów za to bez netu), ciapana marchewka, zupa i wołowina w sosie na obiad, ani się umalować ani wyszczać, zaczochram się na śmierć o ile wcześniej nie zanudzę, TŻ zagłodzi koty, zapuści mieszkanie, sam w sobie zaśmierdnie bo kto go zmusi do kąpieli i tylko teściowa będzie mnie codziennie odwiedzać i gderać, że jestem sama sobie winna bo nie chodziłam na spacery tak jak kazała
Idę po czerstwą bułkę...

[winter76]

Napisane przez rachell111

ale śpisz na nich noc w noc? czy w sypialni?????????????

bo kurde takie lichutkie one i tyle elementów do dzwięczenia - ja się dużo ruszam w nocy

Mamy dwie,seria Beddinge i my śpimy i dziecko u siebie Moje odczucia-nie skrzypią Co do jakości-też nie mam zastrzeżeń.Tylko narzuty i schowek na pościel kupowaliśmy osobno.

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Nie nie wyrobiłam

Ja nie kce do szpitala! Położą mnie w sali 20-to osobowej ze stękającymi kobitami, jarzeniówki prosto w oczy przez całą noc, jeden kibel bez skobla i bez lustra, prysznic bez zasłonki, na podłodze lodowate szare linoleum, koszula w więzienne pasy, skrzypiące łóżko do którego trzeba się wdrapywać ze stołeczka, karaluchy (no, może bez karaluchów za to bez netu), ciapana marchewka, zupa i wołowina w sosie na obiad, ani się umalować ani wyszczać, zaczochram się na śmierć o ile wcześniej nie zanudzę, TŻ zagłodzi koty, zapuści mieszkanie, sam w sobie zaśmierdnie bo kto go zmusi do kąpieli i tylko teściowa będzie mnie codziennie odwiedzać i gderać, że jestem sama sobie winna bo nie chodziłam na spacery tak jak kazała
Idę po czerstwą bułkę...

Histeria

[Spoora]

Napisane przez agnes_bdg

Red - jeśli jesz tak jak piszesz to nie dziwię się, powinnaś bardziej dbać o siebie i dziecko a nie martwić się kg

oby wszystko było ok

Tyż może tak być

Napisane przez rachell111

ale Spoo pisała ze przy końcówce ciązy miała szał swędzacy - moze to hormonki zatem

Nom może (coś mi się Red nie zacytowała, wiec piszę teraz).

Redziq, jeśli na 100 % to odmrożenie no to ok, ale zobaczysz co jeszcze Twoja gin powie, czy nie każe Ci np zbadać bilirubiny, aspatu, alatu, fosfatazy alkalicznej, bo takie swędzanie czasem jest też objawem cholestazy ciążowej, ale nie czytaj o tym i se nic nie wkręcaj!!
Piszę to tylko po to, żebyś zwróciła na to uwagę ginowi podczas wizyty

Napisane przez Eenax

A poza tym czasami z USG się nie da wymiarów tak dokładnie ocenić.
Ja miałam z USG na 2 tygodnie przed rozwiązaniem szacowana wagę urodzeniowa Ewy 2700 a się urodziła 3350.

Dokładnie, mi na 3 dni przed porodem szacowali 3300 (usg), a było 3700 Tylko, że po 3 dniach od porodu córcia schudła do 3300 zamiast przytyć I musiałyśmy w szpitalu zostać I kroplówki w łapkę taką małą dostawała

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Nie nie wyrobiłam

Ja nie kce do szpitala! Położą mnie w sali 20-to osobowej ze stękającymi kobitami, jarzeniówki prosto w oczy przez całą noc, jeden kibel bez skobla i bez lustra, prysznic bez zasłonki, na podłodze lodowate szare linoleum, koszula w więzienne pasy, skrzypiące łóżko do którego trzeba się wdrapywać ze stołeczka, karaluchy (no, może bez karaluchów za to bez netu), ciapana marchewka, zupa i wołowina w sosie na obiad, ani się umalować ani wyszczać, zaczochram się na śmierć o ile wcześniej nie zanudzę, TŻ zagłodzi koty, zapuści mieszkanie, sam w sobie zaśmierdnie bo kto go zmusi do kąpieli i tylko teściowa będzie mnie codziennie odwiedzać i gderać, że jestem sama sobie winna bo nie chodziłam na spacery tak jak kazała
Idę po czerstwą bułkę...

umaruam

zapomnialas napisac ze koszula bedzie cała zakrwawiona a ty tez sie w sobie zasmierdniesz bo wszystki cie bedzie bolało,a do prysznica daleko, a w prysznicy grzyb grubszy niz płytki na scianach i tylko zimna woda...i tylko przed 6 rano

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

Redziq, jeśli na 100 % to odmrożenie no to ok, ale zobaczysz co jeszcze Twoja gin powie, czy nie każe Ci np zbadać bilirubiny, aspatu, alatu, fosfatazy alkalicznej, bo takie swędzanie czasem jest też objawem cholestazy ciążowej, ale nie czytaj o tym i se nic nie wkręcaj!!
Piszę to tylko po to, żebyś zwróciła na to uwagę ginowi podczas wizyty

A to ja wieeem, odmrożenia wyszły, że tak powiem, przy okazji. Lekarka co prawda uznała, że cholestazy nie mam ale powinnam zapytać gina czy badać to wszystko o czym piszesz.
Cholestazową histerię przerabiałam dziś rano, wieczór jest sponsorowany przez hipotrofię
Dobra, już się zamykam i zmieniam temat. O czym by tu...

...Hmm, ładna dziś pogoda. Tak zimno, ciemno i depresyjnie, pewnie w szpitalach karaluchy wpełzają dziewczynom pod kołdry w poszukiwaniu ciepłych, wilgotnych zakamarków

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Polly_

zapomnialas napisac ze koszula bedzie cała zakrwawiona a ty tez sie w sobie zasmierdniesz bo wszystki cie bedzie bolało,a do prysznica daleko, a w prysznicy grzyb grubszy niz płytki na scianach i tylko zimna woda...i tylko przed 6 rano

Rzeczywiście zapomniałam

[rachell111]

Napisane przez Polly_

umaruam

zapomnialas napisac ze koszula bedzie cała zakrwawiona a ty tez sie w sobie zasmierdniesz bo wszystki cie bedzie bolało,a do prysznica daleko, a w prysznicy grzyb grubszy niz płytki na scianach i tylko zimna woda...i tylko przed 6 rano

moze ja ten prysznic skomentuje jak juz Redzia urodzi i bedom razem we 3 na czystej chacie


bywałam ostatnio w szpitalach

Winterko - dzięki - toś mnie optymistycznie natchła - jadę do IKEA - i się tam poturlam na nich

[justynaneyman]

Napisane przez madziczka

Ju - masz śliczny av
[/COLOR]

Dziękuję- lepszy niż poprzedni?

Napisane przez Redhaired Witch

A na poważnie może która z dzieciatych tak miała z wynikami USG: od ostatniego USG minęło równo 5 tyg, głowa zwiększyła się w tym czasie o 3 tyg, kończyny o 4 a brzuszek ledwo o 2 tyg. I tydz wg OM wypada 35, z USG 33, z głowy/nóg też 32-33 a z brzucha zaledwie 30 I siem martwiem. USGowiec stwierdził, że jest w normie ale wietrzę złe przepływy czy cuś. A, i ostatnio małe ważyło 1200 z hakiem, teraz 1700 z hakiem a powiadają, że powinno przybierać w tym okresie po 300 na tydzień - to u mnie przybrało 500 w 5 tygodni Czarno widzę dociągnięcie do 2,5 kg...

Kochana, ja miałam takie rozbieżności, że jak sobie zwizualizowałam dzieciątko, to wyszło, że będzie ufolud z głową jak globus- a tymczasem wszystko ok. Tylko, że mnie gin uspokoił, a jako, że miałam do niego zaufanie, to się nie przejmowałam

Napisane przez vesenka

a moje pierwsze skojarzenie było-rachityczny blacik na czterech bejsbolach

Tak- waśnie. I nie wydaje mi się żartobliwy.

Dziękuję wszystkim za pochwały lamparta - ciekawe, co Tru powie. Trzymam za Nią kciuki, widać jest w potrzebie, skoro znikła...

A u lekarza- dobre wieści- wszystko znikło!!!
I od dziś nie biorę zatrzymywaczy wody!

Schudnę, normalnie, w parę dni- a jednak pąka dziś nie zjadłam, nie myslałam o jedzeniu, bo mam problem- Stella in Two czy Inside Delight?
Stella bardziej szpiczasta, ale to jedne z pierwszych perfum, które mi się strasznie spodobały- zanim odkryłam dryndusy. I 212. To fajne- taka pętla.

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

Nie nie wyrobiłam

Ja nie kce do szpitala! Położą mnie w sali 20-to osobowej ze stękającymi kobitami, jarzeniówki prosto w oczy przez całą noc, jeden kibel bez skobla i bez lustra, prysznic bez zasłonki, na podłodze lodowate szare linoleum, koszula w więzienne pasy, skrzypiące łóżko do którego trzeba się wdrapywać ze stołeczka, karaluchy (no, może bez karaluchów za to bez netu), ciapana marchewka, zupa i wołowina w sosie na obiad, ani się umalować ani wyszczać, zaczochram się na śmierć o ile wcześniej nie zanudzę, TŻ zagłodzi koty, zapuści mieszkanie, sam w sobie zaśmierdnie bo kto go zmusi do kąpieli i tylko teściowa będzie mnie codziennie odwiedzać i gderać, że jestem sama sobie winna bo nie chodziłam na spacery tak jak kazała
Idę po czerstwą bułkę...

Po pierwsze



Po drugie



Po trzecie primo:

- ni ma 20 osobowych sal
- kobity nie stękają (chyba, że akurat rodzą albo mają bóle )
+ światło się nie pali w nocy
+ w kiblu jest skobel i nawet lustro!
+ jest zasłonka pod prysznicami
? linoleum nie wiem, nie pamiętam, nie kojarzę
-+ koszule są białe, bez pasów i bez guzików, suwaków itd
+ nie wdrapuje się do łóżek po stołeczq (bo nie ma stołeczqf)
+ karaluchów niii ma
- + możesz się malować, jak tylko masz wenę do tego
+ wyszczać się będziesz mogła


Po czwarte primo:

- no fakt łóżka mogą skrzypieć
- na obiad może być marchewka, zupa, wołowina...
- wyszczać się będziesz mogła, gorzej z ... i czasem chodzeniem




Co do TŻa - poradzi se jakoś









(chyba)













Co do teściowej - możesz powiedzieć, żeby tej Pani nie wpuszczali do Ciebie









Jeszcze w czymś Ci pomóc?

[winter76]

Ju-fajny avek,fajne wieści

Jak czytam Red to mi się mój pobyt w szpitalu przypomina Ale nic się nie zgadza Czyli u mnie pełna cywilizacja była

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

A to ja wieeem, odmrożenia wyszły, że tak powiem, przy okazji. Lekarka co prawda uznała, że cholestazy nie mam ale powinnam zapytać gina czy badać to wszystko o czym piszesz.
Cholestazową histerię przerabiałam dziś rano, wieczór jest sponsorowany przez hipotrofię

A na jutro już coś masz?

Ale wiesz co, pisz tutaj sobie o wszystkim co Cię meczy (nawet jak się śmiejemy ). Lepiej Ci to zrobi

Napisane przez Redhaired Witch

Dobra, już się zamykam i zmieniam temat. O czym by tu...

...Hmm, ładna dziś pogoda. Tak zimno, ciemno i depresyjnie, pewnie w szpitalach karaluchy wpełzają dziewczynom pod kołdry w poszukiwaniu ciepłych, wilgotnych zakamarków

Żeby tylko przez te karaluchy wpełzające w ciepłe, wilgotne zakamarki, te wszystkie dziewczyny nie zaczęły w jednym czasie rodzić

Napisane przez justynaneyman

Dziękuję wszystkim za pochwały lamparta - ciekawe, co Tru powie. Trzymam za Nią kciuki, widać jest w potrzebie, skoro znikła...

Na pewno będzie się jej podobać A Ty powtarzasz obrazy? W sensie malujesz 2 takie same? Czy nie? Bo może kiedyś (tylko jeszcze nie teraz ...) też bym chciała mieć takiego lamparta

Napisane przez justynaneyman

A u lekarza- dobre wieści- wszystko znikło!!!
I od dziś nie biorę zatrzymywaczy wody!

[rachell111]

Napisane przez justynaneyman

A u lekarza- dobre wieści- wszystko znikło!!!
I od dziś nie biorę zatrzymywaczy wody!

za takie wieści warto zgrzeszyć - bardzo mnie cieszą - cały czas pokładałam więcej niż nadzieję w tym

[Pin up girl]

Nie nadrobieu, streszczenie pliiiiizzzzz

Fogle jestem zompie, wstałam o 3 rano, po to żeby zdążyć na pociąg o 5:50 do Łodzi, żeby pojecha na 30-minutową wizytę do lekarza, wsiąść w pociągi powrotne i siedzieć na desce klozetowej w przejściu
I nie zjadłam ani jednego pączka, za to pukałam się w głowę jak w co drugiej witrynie w Łodzi widziałam sterty pączków i myślałam sobie, co to za święto lokalne czy coś?

[rachell111]

Napisane przez Pin up girl

Nie nadrobieu, streszczenie pliiiiizzzzz

Fogle jestem zompie, wstałam o 3 rano, po to żeby zdążyć na pociąg o 5:50 do Łodzi, żeby pojecha na 30-minutową wizytę do lekarza, wsiąść w pociągi powrotne i siedzieć na desce klozetowej w przejściu
I nie zjadłam ani jednego pączka, za to pukałam się w głowę jak w co drugiej witrynie w Łodzi widziałam sterty pączków i myślałam sobie, co to za święto lokalne czy coś?

strasne to czemu tak musi być

ehh

a Ju - wieści są juz same w sobie nagrodą - ale moim zdaniem zasługują jeszcze na jedną albo dwie jak nic

bier dwie

[Florens]

Napisane przez justynaneyman

A u lekarza- dobre wieści- wszystko znikło!!!
I od dziś nie biorę zatrzymywaczy wody!

bomba

naprawdę bardzo się cieszę


Red


będzie wszystko ok. nie nakręcaj się, nie położą Cię w szpitalu, nie zjedzą Cię karaluchy, twoje koty przeżyją, a Tż nie zarośnie brudem

obiecuję









bosze ale doła załapałam

czy ja powinnam się rozwieść

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez Pin up girl

Nie nadrobieu, streszczenie pliiiiizzzzz

Fogle jestem zompie, wstałam o 3 rano, po to żeby zdążyć na pociąg o 5:50 do Łodzi, żeby pojecha na 30-minutową wizytę do lekarza, wsiąść w pociągi powrotne i siedzieć na desce klozetowej w przejściu
I nie zjadłam ani jednego pączka, za to pukałam się w głowę jak w co drugiej witrynie w Łodzi widziałam sterty pączków i myślałam sobie, co to za święto lokalne czy coś?

zrobiłaś mi tłusty czwartek

ale i przytulam za resztę

[rachell111]

Napisane przez Florens

bosze ale doła załapałam

czy ja powinnam się rozwieść

bossssssssszzze - kurdeu na to chyba najcienszej odpowiedzieć

chyba na pewno najcienszej - nie poradzam - cholipa

[justynaneyman]

Napisane przez Spoora

Na pewno będzie się jej podobać A Ty powtarzasz obrazy? W sensie malujesz 2 takie same? Czy nie? Bo może kiedyś (tylko jeszcze nie teraz ...) też bym chciała mieć takiego lamparta

Oj, to problem- dwóch TAKICH SAMYCH nie maluję- mogą być podobne, po prostu- nie jestem w stanie, zawsze coś nowego wyskakuję przy ponownym malowaniu- jakiś pomysł i ja temu ulegam

Napisane przez Pin up girl

Nie nadrobieu, streszczenie pliiiiizzzzz

Fogle jestem zompie, wstałam o 3 rano, po to żeby zdążyć na pociąg o 5:50 do Łodzi, żeby pojecha na 30-minutową wizytę do lekarza, wsiąść w pociągi powrotne i siedzieć na desce klozetowej w przejściu
I nie zjadłam ani jednego pączka, za to pukałam się w głowę jak w co drugiej witrynie w Łodzi widziałam sterty pączków i myślałam sobie, co to za święto lokalne czy coś?

Biedna
A u lekarza ok?

Napisane przez rachell111

a Ju - wieści są juz same w sobie nagrodą - ale moim zdaniem zasługują jeszcze na jedną albo dwie jak nic

bier dwie

Oj, to muszę coś wykombinować, bo nie chcę więcej, niż 5 mydełek...
No, teoretycznie mogę coś sprzedać- ale co???

[madziczka]

Ju - nie pamiętam poprzedniego Ale spojrzałam na ten i tak jakoś odruchowo się uśmiechnęłam

Dobranoc

Kurde ostatnio chodzę spać " w ciapki". Jak jednego dnia położę się po 21.00 to drugiego w okolicach 23.00 (jak dziś). I tak na zmianę'

Ale muszę przyznać jedno. Od kiedy chodzę spać między 21.00 a 22.00 mam na drugi dzień lepszy humor

Też mi odkrycie roku....


Dobranoc

[Redhaired Witch]

Napisane przez rachell111

moze ja ten prysznic skomentuje jak juz Redzia urodzi i bedom razem we 3 na czystej chacie

Opowiedz o tym tu i teraz

Napisane przez justynaneyman

Kochana, ja miałam takie rozbieżności, że jak sobie zwizualizowałam dzieciątko, to wyszło, że będzie ufolud z głową jak globus- a tymczasem wszystko ok. Tylko, że mnie gin uspokoił, a jako, że miałam do niego zaufanie, to się nie przejmowałam

A u lekarza- dobre wieści- wszystko znikło!!!

Moje mi się wizualizuje jako zabiedzona modelka z długimi nogami. Niby mój stajl ale nie za wcześnie na pro-ana?

Gratuluję Czyli coś jak u mnie, było i zniknęło.

Napisane przez Spoora

Po trzecie primo:

- ni ma 20 osobowych sal
+ w kiblu jest skobel i nawet lustro!
+ wyszczać się będziesz mogła

Co do teściowej - możesz powiedzieć, żeby tej Pani nie wpuszczali do Ciebie

Jeszcze w czymś Ci pomóc?

Tylko 50cio osobowe
Lustro!

Na widok teściowej przybiorę warzywną minę i przemknę pod drzwi oddziału psychiatrycznego.
Dziękuję, to chyba tyle

Napisane przez winter76

Jak czytam Red to mi się mój pobyt w szpitalu przypomina Ale nic się nie zgadza Czyli u mnie pełna cywilizacja była

Ale Ty jeździsz po świecie to inny standard opieki
Jednak mówiąc poważnie mam kiepskie wspomnienia z pobytu w szpitalu na oddziale kardiologicznym jakieś eee 15 lat temu kiedy zemdlałam w kościole i wzięli mnie na przesłuchanie, znaczy przebadanie. Tydzień leżenia na cholernie skrzypiącym, wysokim a jednocześnie zapadniętym na środku łóżku, na sali było 6 albo 8 bab z czego pięć/siedem staruszek i ja, stękały jedna przez drugą, okno oczywiście zamknięte bo zimno, zapachy walerianowo-starczowyziewne, każda se lampkę paliła bo wiadomo po ciemku nie wstanie do wc, żarcie jak w opisie, łazienek nie pamiętam. Ha, może wyparłam je ze świadomości? W każdym razie chyba na ginekologii nie będzie ośmiu staruszek

Napisane przez Spoora

A na jutro już coś masz?

Ale wiesz co, pisz tutaj sobie o wszystkim co Cię meczy (nawet jak się śmiejemy ). Lepiej Ci to zrobi

Jeszcze nic ale intensywnie myślę.

No lepiej mi robi

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Flo, ale dlaczemu