Offtopowe zapuszczanie - kto raz wejdzie już zostanie! Część XXIX

[Bejjka]

Jenifer
Jenifer i Mitonic dzięki za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia ale do pracy chodzić niestety muszę

coś mi wizaż szwankuje

ja jestem po trzech sakramentach chrztu/komunii/bierzmowania i za więcej podziekuję a swoich dzieci chrzcić nie będę

[Chatul]

Napisane przez saming

Bo kiedyś chyba najpierw się brało kościelny, a potem cywilny. Przynajmniej moja mama tak miała...

Odwrotnie- najpierw cywilny, a potem kościelny Ale poza tym to się zgadza Dopiero niedawno można wziąć ślub konkordatowy.

[saming]

Napisane przez Chatul

Odwrotnie- najpierw cywilny, a potem kościelny Ale poza tym to się zgadza Dopiero niedawno można wziąć ślub konkordatowy.

A możliwe. Ja widziałam tylko zdjęcia z jednego i drugiego

[Jennifer85]

kiedys najpierw byl cywilny, pozniej koscielny

[ChihPyh]

Kocurzyco, u mnie w szkole też raczej było tak, że nawet jeśli dzieci prześladowały kogoś, to nauczyciele stawali za tą osobą murem. Naprawdę.

A co do świadków Jehowy: nie wiem na ile to normalne u nich, a na ile ja po prostu trafiam na takich osobników, ale oni bardzo źle mi się kojarzyli i kojarzą, dlatego, że wiecznie chcieli mnie nawracać. I wcale się nie dziwię, że ktoś, kto nie rozumie, że inna osoba ma prawo wyboru i niewierzenia i narzuca innym swoje poglądy usilnie jest dyskryminowany. Sam na to pracuje. Ale powtarzam, nie wiem, na ile to reguła, na ile coś, co wynika z ich wiary (nie znam się na tym kompletnie, niestety), a na ile ja po prostu przez całe moje życie na takich trafiałam. Więc z góry przepraszam, jeśli ktoś się poczuł dotknięty. Mamy jakichś świadków Jehowy na wątku?

[Chatul]

Napisane przez Bejjka

ja jestem po trzech sakramentach chrztu/komunii/bierzmowania i za więcej podziekuję a swoich dzieci chrzcić nie będę

A niewierząca jesteś? Czy przeszłaś na inną religię?

Napisane przez saming

Chatul, sam chrzest nie jest jakąś wielką oznaką przyjęcia do KK.

Jest Zarówno dla KK (co mnie mało interesuje) jak i dla prawa polskiego Ja się do KK nie zapisałam sama, a jakoś w oficjalnych statystykach jestem liczona jako katoliczka Tego nie ogarniam.

Świadomy chrzest osoby dojrzałej - to jest właśnie bierzmowanie.
Zresztą, co roku i tak następuje odnowienie chrztu.

Gdyby chrzest nie był automatycznie zapisaniem do KK w świetle prawa polskiego- olałabym to. Niech sobie rodzice moczą dziecku głowę Ale niestety tak dobrze nie ma. Dlatego rodzice moim zdaniem, nie powinni chrzcić dzieci zanim te nie będą świadome tego, co się dzieje itp.

Wiesz, to trochę jak z zapisywaniem do partii niemowlęcia. Wyobraź sobie, że jak byłaś mała to np. Twoja mama miała przekonania polityczne, z którymi Ty się teraz nie zgadzasz, i zapisała Cię do partii, której nie lubisz. I co prawda sama dalej już nie awansowałaś w partii, ale nadal w niej jesteś. A wypisanie się z niej nie należy do łatwych, prostych i przyjemnych.

Napisane przez Jennifer85

Chatul Masz racje moga sie uczyc i nie musza byc chrzszczone, tez sie nad tym zastanawialam. Nie wiem, narazie mala nie jest ochrzczona i nie bedzie. Zobaczymy jak to dalej pojdzie.

Małej już nie chrzcij, bo i po co

Napisane przez patu323

a tak wogóle to Jezus brał chrzest w wieku 30 lat i później dłuuugo też nadal było tak, że chrzono świadome osoby, a nie dzieci. i wg mnie tak nadal powinno byc.

To któryś papież genialnie stwierdził, że nieochrzczeni nie idą do nieba I od tamtego czasu chrzci się małe dzieci

[Mitonic]

Napisane przez Bejjka

Jenifer
Jenifer i Mitonic dzięki za życzenia szybkiego powrotu do zdrowia ale do pracy chodzić niestety muszę

coś mi wizaż szwankuje

ja jestem po trzech sakramentach chrztu/komunii/bierzmowania i za więcej podziekuję a swoich dzieci chrzcić nie będę

To dobrze, że niedlugo weekend to sobie odpoczniesz

Bejjko zaciekawiło mnie, bo pisałaś że chcesz wrócić do farb chemicznych, dlaczego (jeśli wolno spytac) ? bo mnie właśnie kusi henna, ta Khadi,

[kocurzyca]

Napisane przez Chatul

Ja też bierzmowania już nie mam Ale chrzest i komunię mam. Szkoda. Nie ogarniam chrzczenia małych dzieci i decydowania za nie.
A przede wszystkim- nie ogarniam jak państwo polskie może uznawać, że pokropienie dziecka wodą przez księdza, na życzenie rodziców dziecka, jest zgodą dziecka na przystąpienie do KK Sam chrzest mi jest obojętny, ale wkurza mnie, że jestem w statystykach jako wierząca itp. A wypisywać się z kościoła nie zamierzam, bo ja się tam nie zapisywałam przecież

To akurat nie panstwo polskie tylko kosciol katolicki. Dziala tak samo na calym swiecie, a w niektorych krajach jest o wiele gorzej pod tym wzgledem niz w PL.
A z reszta sie zgadzam

Ale skoro Ty uważasz, że dzieci powinny iść swoją drogą, to po co i dlaczego chcesz je chrzcić? Dlatego, że rodzice TŻ-a są wierzący Moim zdaniem bez sensu. Mogą uczyć Wasze dzieci wiary, a potem dzieci najwyżej same podejmą decyzję o chrzcie

Ja tu widze, ze jest jak u mnie. Starszyzna rodziny ma decydujace zdanie i nie chce nikt ich rozjuszac.

Napisane przez saming

Bo kiedyś chyba najpierw się brało kościelny, a potem cywilny. Przynajmniej moja mama tak miała...
Nie mówię, że nie można było wziąć samego cywilnego, żeby nie było

Chyba odwrotnie. Tak brali moi rodzice. Poza tym za komuny slub cywilny mial ''wieksza moc'' niz koscielny. Bez cywilnego w swietle prawa nie mialo sie slubu. A moze zwyczajnie roznie mozna bylo.

Teraz jak ktoś bierze kościelny, to od razu są tam załatwiane papiery z cywilnego.
A jak ktoś chce sam cywilny no to wiadomo.

To jest jak sie bierze slub konkordatowy, co wiaze sie z pozniejszymi trudnosciami w uzyskaniu rozwodu (no ale zwykle biorac slub nie mysli sie o rozwodzie, ale ja biore wszystko pod uwage).
A mozna rozdzielony slub wziac. Odzielnie cywilny i oddzielnie koscielny. W dowolnej kolejnosci.

[patu323]

Napisane przez ChihPyh

A co do świadków Jehowy: nie wiem na ile to normalne u nich, a na ile ja po prostu trafiam na takich osobników, ale oni bardzo źle mi się kojarzyli i kojarzą, dlatego, że wiecznie chcieli mnie nawracać. I wcale się nie dziwię, że ktoś, kto nie rozumie, że inna osoba ma prawo wyboru i niewierzenia i narzuca innym swoje poglądy usilnie jest dyskryminowany. Sam na to pracuje. Ale powtarzam, nie wiem, na ile to reguła, na ile coś, co wynika z ich wiary (nie znam się na tym kompletnie, niestety), a na ile ja po prostu przez całe moje życie na takich trafiałam. Więc z góry przepraszam, jeśli ktoś się poczuł dotknięty. Mamy jakichś świadków Jehowy na wątku?

mamy
hmmm... wiesz, ciężko mi powiedzieć ogółem, bo każda osoba jest inna. mówimy innym o swojej wierze, jak najbardziej. zachęcamy często do zastanawiania się, refleksji, podajemy argumenty (na podstawie Biblii) na czym opieramy swoje wierzenia, ale nie nawracamy, nie chcemy na siłę zmienić czyiś poglądów i szanujemy wiarę innych, nie narzucając swojej

[Jennifer85]

Dobranoc

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

otako Widze Cie

[Chatul]

Napisane przez kocurzyca

To akurat nie panstwo polskie tylko kosciol katolicki. Dziala tak samo na calym swiecie, a w niektorych krajach jest o wiele gorzej pod tym wzgledem niz w PL.
A z reszta sie zgadzam

Serio to nie państwo polskie tylko sam KK? Rany Koszmar jakiś Paskudna instytucja pod tym względem Chrzczenie małych dzieci powinno być zwyczajnie zabronione przez KK, moim zdaniem.

A mozna rozdzielony slub wziac. Odzielnie cywilny i oddzielnie koscielny. W dowolnej kolejnosci.

Chyba jednak zawsze cywilny musi być pierwszy. Przynajmniej w Polsce. Bo nie można wziąć samego kościelnego A pozwolenie na "dowolną kolejność" by sprawiało możliwość zawarcia ślubu kościelnego, bez zawarcia ślubu cywilnego.
Chyba, że gdzieś się wcześniej podpisuje papiery, że się bierze oba śluby tylko fizycznie najpierw będzie kościelny, a potem cywilny

[saming]

Napisane przez Chatul

Jest Zarówno dla KK (co mnie mało interesuje) jak i dla prawa polskiego Ja się do KK nie zapisałam sama, a jakoś w oficjalnych statystykach jestem liczona jako katoliczka Tego nie ogarniam.



Gdyby chrzest nie był automatycznie zapisaniem do KK w świetle prawa polskiego- olałabym to. Niech sobie rodzice moczą dziecku głowę Ale niestety tak dobrze nie ma. Dlatego rodzice moim zdaniem, nie powinni chrzcić dzieci zanim te nie będą świadome tego, co się dzieje itp.

Różnica polega na tym, że Ty patrzysz z punktu widzenia praktycznego. Człowiek wierzący - z punktu widzenia wierzącego.

Ja rozumiem, że te statystyki itd - to fakt, błąd. To przyznaję. Ale nie widzę nic złego w tym, że rodzice wierzący chrzczą swoje dziecko. Tu już nie chodzi o narzucanie wiary.

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Serio to nie państwo polskie tylko sam KK? Rany Koszmar jakiś Paskudna instytucja pod tym względem Chrzczenie małych dzieci powinno być zwyczajnie zabronione przez KK, moim zdaniem.

Twoim zdaniem. KK uważa inaczej, i dobrze. Bo Ciebie interesują statystyki. Niektórych wyższych w KK też, co jest błędem. Ale jak pisałam wcześniej - prawdziwy wierzący prosząc o chrzest dla dziecka, ma na celu inne względy.

[Smerfetkaa]

Świetne

http://jaramsie.pl/2k9utey_dnozf5#postbox

[ChihPyh]

Napisane przez patu323

mamy
hmmm... wiesz, ciężko mi powiedzieć ogółem, bo każda osoba jest inna. mówimy innym o swojej wierze, jak najbardziej. zachęcamy często do zastanawiania się, refleksji, podajemy argumenty (na podstawie Biblii) na czym opieramy swoje wierzenia, ale nie nawracamy, nie chcemy na siłę zmienić czyiś poglądów i szanujemy wiarę innych, nie narzucając swojej

Możliwe, że ja na takie osoby trafiałam. Zupełnie mnie to zniechęciło do kontaktu z tymi osobami. Nie lubię, kiedy ktoś słysząc, że nie wierzę usiłuje mi wmówić, że jestem płytka duchowo, nierozgarnięta, czy po prostu głupia

[Chatul]

Napisane przez saming

Różnica polega na tym, że Ty patrzysz z punktu widzenia praktycznego. Człowiek wierzący - z punktu widzenia wierzącego.

Racja

Twoim zdaniem. KK uważa inaczej, i dobrze. Bo Ciebie interesują statystyki. Niektórych wyższych w KK też, co jest błędem. Ale jak pisałam wcześniej - prawdziwy wierzący prosząc o chrzest dla dziecka, ma na celu inne względy.

Dlatego moim zdaniem wszyscy rodzice katoliccy powinni wystąpić z prośbą do papieża, o odwołanie słów tego genialnego papieża, który stwierdził, że nieochrzczeni ludzie nie idą do nieba Bo chrzczenie małych dzieci to czysty wymysł jakiegoś papieża, a nie nakaz, który jest miej lub bardziej wprost zawarty w "Biblii".

Chrzczenie dzieci to głupota, moim zdaniem. KK powinien zwyczajnie zabronić chrzczenia niepełnoletnich. Byłoby po problemie Rodzice nie czuliby, że robią coś nie tak, bo nie chrzczą dziecka, a dziecko mogłoby dojrzeć i samo stwierdzić czy chce do KK przynależeć, czy nie

[Rinaa]

Czy któraś z Was pisze tu z neta w telefonie ?

[patu323]

Dobranoc wszystkim

ps. jakby któraś miała jakieś pytania to śmiało, bo już wiele osób mówiło mi, ze było ciekawych, a jakoś głupio im było wypytywać. więc już mówię z góry

Do jutra

[pamfilia]

Napisane przez Chatul

Chrzczenie dzieci to głupota, moim zdaniem. KK powinien zwyczajnie zabronić chrzczenia niepełnoletnich. Byłoby po problemie Rodzice nie czuliby, że robią coś nie tak, bo nie chrzczą dziecka, a dziecko mogłoby dojrzeć i samo stwierdzić czy chce do KK przynależeć, czy nie

KK powinien...?! Dlaczego niby? Dlaczego ma zabronić chrzczenia i wychowywania dziecka w wierze rodziców? I co to za problem że ktoś figuruje jako jednostka w statystykach? Czy ktoś takiego ochrzczonego nastolatka z tego tytułu do czegoś zmusza, czy są jakieś obowiązki wynikające z chrztu? Nie ma, więc o co chodzi?

[n0emi]

miki wielkie dzieki bo jak to napisalas to rozumiem, a mi sie namieszalo wszystko, kierowali mnie do tylu pokoi i juz sama pogubilam sie gdzie co jeest. jakby co to moge zawracac glowe ?

Patu to ja mam pytanie. Chodzicie do kosciola albo do innego miejsca? ja o tej wierze szczrze mowiac nic nie wiem..

[szmyrk]

Dziendobrywieczor

Napisane przez monjas1988

Z okazji tlustegop czwartkuy dla kazdej po 2, albo nawet 3 paczki ( a kit z kaloriami) i lampka winka

Ani jednego paczka dzisiaj nie zjadlam

Napisane przez kocurzyca

Poplacze sie zaraz. Moje dawne ulubione piosenki znajduje. O ktorych zupelnie zapomnialam.

kocham ta piosenke

http://www.youtube.com/watch?v=NyyOg...eature=related

Napisane przez malina19

spotkalam sie dzisiaj z promotoprem i jestem zalamana
w skrocie powim tak szybko nie wroce na wizaz, nie ma szans przynajmniej do takiego udzielania sie jak kiedys

Bidulka Powodzenia, i oby ten koszmar czym predzej sie skonczyl!

Napisane przez patu323

dziś trafiłam do szpitala ;( rano zasłabłam, do tej pory jak tylko wstanę to momentalnie zawroty głowy i nie widzę przez moment... i stan podgorączkowy nadal już ponad miesiac... w szpitalu znajoma lekarka, to dała skierowanie tylko na pełno różnych badań i w poniedziałe z nimi mam iść znów do niej. wtedy zobaczy jak to wygląda i powie co dalej. więc jak zniknę, to pewnie leże sobie na oddziale w szpitalu
a na wyniki jutro, trzymajcie kciuki, żeby wyszło od czego i zeby jednocześnie nie było to nic groźnego

O kurcze, dbaj o siebie

Napisane przez ChihPyh

Malino, współczuję pisania od nowa. To jest chyba najgorsza rzecz, jaka się może przytrafić. To też mnie przeraża. W związku z czym boję się pisać. Wiem, głupie. Ale tak mnie to stresuje, że nie jestem w stanie zabrać się w ogóle za to. Ciągle się gapię tylko na te moje artykuły albo na Worda i nic nie robię. NIC. I nienawidzę siebie za to.

O nie, jakbym siebe czytala. Te same zachowania, takie same emocje, nienawisc do siebie, nakrecanie sie. Masakra. chihu, bardzo Ci wspolczuje, bo wiem, jakie to okropne jest

Napisane przez saming

Dziewczyny, która z Was jest bezpośrednio z Katowic?
Wiem, że nie chcecie pisać na forum, to prosiłabym o PW

Ja jestem
A o co chodzi?

Napisane przez ChihPyh

Choć jako dzieciak czułam się zawstydzona bardzo. Ale ja ogólnie jako dzieciak byłam małym dziwadłem dla innych dzieci z pewnych powodów. Była w przedszkolu taka dziewczynka, która ciągle się śmiała z tego, że dziwnie mówię. Ale byłam zadowolona, kiedy w końcu pani przedszkolanka ją ukarała! Po prostu myślałam, że pęknę z radości!

Tez lubilam, podobnie jak Kocurzyca, "jak bachory dostawaly za swoje"
Mnie tez duzo dzieciakow mialo za dziwadlo, z powodu, uwaga, oczu przede wszystkim, a wygladu ogolnie Durne, bylam wyjatkowo ladnym dzieckiem i mnostwo osob sie mna zachwycalo, kiedys np. moja mama dostala 3kg pomaranczy z tej okazji

[Smerfetkaa]

Szmyrku, jak to z takiego powodu??

Ja zjadłam dziś 3 pączki... jakby było więcej to pewnie zjadłabym wiecej

[n0emi]

ja 2 paczki, teraz bym zjadla z toffi

[ChihPyh]

Napisane przez szmyrk

O nie, jakbym siebe czytala. Te same zachowania, takie same emocje, nienawisc do siebie, nakrecanie sie. Masakra. chihu, bardzo Ci wspolczuje, bo wiem, jakie to okropne jest

Mnie tez duzo dzieciakow mialo za dziwadlo, z powodu, uwaga, oczu przedewszystkim, a wygladu ogolnie Durne, bylam wyjatkowo ladnym dzieckiem i mnostwo osob sie mna zachwycalo, kiedys np. moja mama dostala 3kg pomaranczy z tej okazji

I bardzo ciężko jest przerwać to nakręcanie się. Ale zbiorę się w końcu i mi się uda. Musi!

Mnie mieli za dziwadło, bo mówiłam w obcym języku często, albo miałam "dziwny" akcent, albo mieszałam polski z rosyjskim jako dzieciak.

A Ty jako dzieciak na pewno byłaś cudna! Z tymi oczami! Musiałaś być! Zasłużyłaś na pomarańcze

[kocurzyca]

Napisane przez Chatul

Odwrotnie- najpierw cywilny, a potem kościelny Ale poza tym to się zgadza Dopiero niedawno można wziąć ślub konkordatowy.

Zalezy co masz na mysli mowiac niedawno, ale sluby konkordatowe mozna brac od 1998 roku.

Napisane przez ChihPyh

A co do świadków Jehowy: nie wiem na ile to normalne u nich, a na ile ja po prostu trafiam na takich osobników, ale oni bardzo źle mi się kojarzyli i kojarzą, dlatego, że wiecznie chcieli mnie nawracać. I wcale się nie dziwię, że ktoś, kto nie rozumie, że inna osoba ma prawo wyboru i niewierzenia i narzuca innym swoje poglądy usilnie jest dyskryminowany. Sam na to pracuje. Ale powtarzam, nie wiem, na ile to reguła, na ile coś, co wynika z ich wiary (nie znam się na tym kompletnie, niestety), a na ile ja po prostu przez całe moje życie na takich trafiałam. Więc z góry przepraszam, jeśli ktoś się poczuł dotknięty. Mamy jakichś świadków Jehowy na wątku?

W moich okolicach jest bardzo duzo Swiadkow Jehowy i ludzi wyrazaja sie o nich nezbyt dobrze tylko dlatego, ze nimi sa. Owszem zdazylo mi sie byc bardzo namolnie namawaiana na rozmowe, ale uwazam ze mozna to zalatwic kulturalnie. Bez wyzwisk i ganiania z widlami (takie historie slyszalam)

A najlepsze jest to ze jest u nas taki biznesmen. Zaczynal od absolutnego zera i ciezka praca rozwinal swietny biznes. Poczatki mial ciezkie z powodu wiary nikt nie chcial u niego kupowac. Ale przetrwal, i ludzie sie przekonali, ale tylko szukaja powodu do plotek.
Znam czlowieka osobiscie. Pracowalam dla niego. Moj ojciec dobrze zna. Bardzo porzadny czlowiek.
No ale dorobil sie i to tez ludzim koscia w gardle stoi i oczywiscie twierdza, ze to na religii sie dorobil, bo Swiadkowie Jehowy w jakis niby tajemniczy sposob sie dorabiaja (dziwne, bo znam tez biednych).
No i ostatnio rozbudowywal swoj biznes. Postawil piekny budynek w centrum miasta i oczywiscie plotka poszla ze buduje ''Kosciol'' dla Swiadkow Jehowy Ludzie sa debilni. No i oczywiscie spekulacje skad mial pieniadze.
No, a oczywiscie zadnego kosciola nie zbudowal, tylko nowy luksusowy lokal i na budowe wzial pozyczke.

Napisane przez Chatul

Jest Zarówno dla KK (co mnie mało interesuje) jak i dla prawa polskiego Ja się do KK nie zapisałam sama, a jakoś w oficjalnych statystykach jestem liczona jako katoliczka Tego nie ogarniam.

A to juz rozumiem o co Ci chodzi, ale to tak samo jest liczone w innych krajach wiec troche niesprawiedliwe zarzuty tylko pod adresem panstwa polskiego.

Ale tez mnie to wkurza. Podejrzewam ze polowa ludzi w moim wieku nie jest katolikami, a do statystyk sa liczeni tylko dlatego ze rodzice ich ochrzcili. I dlatego stystyki tak pieknie wygladaja na korzysc KK.
A zeby sie wypisac to jeszcze trzeba zaplacic podobno

[szmyrk]

Napisane przez Smerfetkaa

Szmyrku, jak to z takiego powodu??

Ano z takiego wlasnie. Ale to tylko te glupie dzieci

Napisane przez ChihPyh

I bardzo ciężko jest przerwać to nakręcanie się. Ale zbiorę się w końcu i mi się uda. Musi!

Musi!

Mnie mieli za dziwadło, bo mówiłam w obcym języku często, albo miałam "dziwny" akcent, albo mieszałam polski z rosyjskim jako dzieciak.

To tak jak moj TZ, tylko wiadomo, on dwa inne jezyki mieszal

A Ty jako dzieciak na pewno byłaś cudna! Z tymi oczami! Musiałaś być! Zasłużyłaś na pomarańcze

No raczej, przeciez pisze, ze bylam naprawde ladnym dzieckiem Wstawialam kiedys zdjecie siebie malej, nie widzialas?
Pomarancze byly w czasach, kiedy byly one rzadkoscia i towarem ekskluzywnym, pragne wyjasnicw razie watpliwosci, albo prob niedoceniania daru tego

[Chatul]

Napisane przez pamfilia

KK powinien...?! Dlaczego niby?

Moim zdaniem powinien, oczywiście.

Dlaczego ma zabronić chrzczenia i wychowywania dziecka w wierze rodziców?

Ja powiedziałam, że moim zdaniem powinien zabronić chrzczenia małych dzieci. Wychowywanie w wierze jest w porządku.

Moim zdaniem KK powinien zabronić chrzczenia małych dzieci, bo to zwyczajnie jest chory wymysł żeby chrzcić nieświadome niczego niemowlęta. KK powinien się wycofać z głupoty (moim zdaniem to głupota), jaką powiedział jeden papież. Tak samo KK wycofał się np. z tego, że samobójstwo jest grzechem itd.

I co to za problem że ktoś figuruje jako jednostka w statystykach? Czy ktoś takiego ochrzczonego nastolatka z tego tytułu do czegoś zmusza, czy są jakieś obowiązki wynikające z chrztu? Nie ma, więc o co chodzi?

A potem KK próbuje ingerować w państwo świeckie, bo "przecież i tak ponad 90% Polaków to katolicy, więc w czym problem"

Nie podoba mi się chrzczenie małych dzieci. Nie podoba mi się, że jestem w statystykach liczona jako katoliczka (nie identyfikuję się z KK, więc dlaczego mam być liczona jako członek tej organizacji ).

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez kocurzyca

A to juz rozumiem o co Ci chodzi, ale to tak samo jest liczone w innych krajach wiec troche niesprawiedliwe zarzuty tylko pod adresem panstwa polskiego.

Nie wiedziałam. Chociaż mnie akurat tylko decyzja państwa polskiego bezpośrednio dotyczy

Ale tez mnie to wkurza. Podejrzewam ze polowa ludzi w moim wieku nie jest katolikami, a do statystyk sa liczeni tylko dlatego ze rodzice ich ochrzcili. I dlatego stystyki tak pieknie wygladaja na korzysc KK.

Też tak sądzę...

A zeby sie wypisac to jeszcze trzeba zaplacic podobno

CO?!
Cudo normalnie. Płacić za wypisanie się z organizacji, do której się nie zapisało samemu....

O ile to prawda oczywiście. Nie słyszałam wcześniej, że trzeba zapłacić. Ale też i nie słyszałam żeby nie trzeba było.

[n0emi]

dobranoc

[ChihPyh]

Napisane przez kocurzyca

W moich okolicach jest bardzo duzo Swiadkow Jehowy i ludzi wyrazaja sie o nich nezbyt dobrze tylko dlatego, ze nimi sa. Owszem zdazylo mi sie byc bardzo namolnie namawaiana na rozmowe, ale uwazam ze mozna to zalatwic kulturalnie. Bez wyzwisk i ganiania z widlami (takie historie slyszalam)

Ale ja nie dyskryminuję nikogo tylko dlatego, że jest świadkiem Jehowy. To, że dana grupa społeczna źle mi się kojarzy nie znaczy, że automatycznie wszyscy z tej grupy społecznej są dla mnie be. Mam nadzieję, że nikt tego tak nie odebrał.

Napisane przez szmyrk

No raczej, przeciez pisze, ze bylam naprawde ladnym dzieckiem Wstawialam kiedys zdjecie siebie malej, nie widzialas?
Pomarancze byly w czasach, kiedy byly one rzadkoscia i towarem ekskluzywnym, pragne wyjasnicw razie watpliwosci, albo prob niedoceniania daru tego

Nie pamiętam. Ale wyobraziłam sobie i to mi wystarczy, żeby stwierdzić, że mówisz prawdę A dar doceniam, a jakże by inaczej!

[szmyrk]

Napisane przez ChihPyh

Ale ja nie dyskryminuję nikogo tylko dlatego, że jest świadkiem Jehowy. To, że dana grupa społeczna źle mi się kojarzy nie znaczy, że automatycznie wszyscy z tej grupy społecznej są dla mnie be. Mam nadzieję, że nikt tego tak nie odebrał.

Ja zle nie odebralam, a jestem w takich kwestiach baaardzo wrazliwa i czepliwa

Nie pamiętam. Ale wyobraziłam sobie i to mi wystarczy, żeby stwierdzić, że mówisz prawdę A dar doceniam, a jakże by inaczej!

No prosze, jaka zdolna jestes
Z tym darem nie bylo jakos szczegolnie do Ciebie, ale do tzw. ogolu, no.

[ChihPyh]

Napisane przez szmyrk

Ja zle nie odebralam, a jestem w takich kwestiach baaardzo wrazliwa i czepliwa

To dobrze