Filmiki "urodowe" na Youtube - cz. III

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez lmaa

NIESTABILNA, BAJADERKOWABABA i byc moze inne hmmm....Panie - i co Was tak smieszy???Ze dziewuszka pozostawiona bez jakiejkolwiek kontroli rodzicow kreci filmiki???.Pomijajc to, ze sie osmiesza, bo to najmniejszy problem.Najgorsze jest to, ze rowniez tutaj na YT nie brak zboczencow.A wiadomo, ze takie dziecko lase bedzie na komplemencik i stad juz krok do nieszczescia...Nie wiem, czy ktoras z Was chcialaby, zeby to Jej dziecko bylo na miejscu tej dziewczynki.Na pewno NIE i dlatego zastanowcie sie nastepnym razem czy to jest aby powod do smiechu...

Wiesz, aż taka stara nie jestem i pamiętam co robiłam bez kontroli rodziców myślę, że nawet dziś nie chcieliby tego wiedzieć... młodość ma swoje prawa
Na pewno ze mnie też ludzie żartowali.

Z ludzkiej głupoty też należało by nie żartować, ponieważ może "dotknąć" kogoś z naszego otoczenia

[Niestabilna]

a to !!!!!!!!!!!!!!

http://www.youtube.com/watch?v=UkO32...eature=related

no po prostu nie jeden wizażysta by się zawstydził oglądając takie profesjonalne wykonanie makijażu

i może ja się czegoś nowego nauczę

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez lmaa

NIESTABILNA, BAJADERKOWABABA i byc moze inne hmmm....Panie - i co Was tak smieszy???Ze dziewuszka pozostawiona bez jakiejkolwiek kontroli rodzicow kreci filmiki???.Pomijajc to, ze sie osmiesza, bo to najmniejszy problem.Najgorsze jest to, ze rowniez tutaj na YT nie brak zboczencow.A wiadomo, ze takie dziecko lase bedzie na komplemencik i stad juz krok do nieszczescia...Nie wiem, czy ktoras z Was chcialaby, zeby to Jej dziecko bylo na miejscu tej dziewczynki.Na pewno NIE i dlatego zastanowcie sie nastepnym razem czy to jest aby powod do smiechu...

spokojnie moje dzieci będą miały inne zajęcia
i będą w centrum zainteresowania rodziców...

[BajaderkowaBaba]

Powiem Wam szczerze, że takie gadanie "moje dzieci na pewno tego nie będą robić" jest trochę zgubne... jak już sobie młodociany coś upatrzy, to będzie tego próbował i bez Waszej wiedzy.

Paliłam fajki rok, w wieku 13 lat, nikt się nie domyślił, choć mojego brata - 8 lat starszego nakryli.

[muszynianka]

Czemu jej rodzice się nią nie interesują i pozwalają jej na to...

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez muszynianka

Czemu jej rodzice się nią nie interesują i pozwalają jej na to...

Żeby na coś pozwolić, muszą mieć świadomość dokonań.

[muszynianka]

Powiem Wam szczerze, że takie gadanie "moje dzieci na pewno tego nie będą robić" jest trochę zgubne...

Ale wiesz no co innego wpływ rówieśników i palenie fajek w gimnazjum za winklem, a co innego całkowity brak kontroli poczynań dziecka w internecie. Na to drugie ma się wpływ jak najbardziej.

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez muszynianka

Ale wiesz no co innego wpływ rówieśników i palenie fajek w gimnazjum za winklem, a co innego całkowity brak kontroli poczynań dziecka w internecie. Na to drugie ma się wpływ jak najbardziej.

Myślisz, że będziesz wiedziała w 100% co Twoje dziecko robi?

Ja wątpię, dzieci mają dużo pomysłów i realizują je bez wiedzy rodziców. Różnie się to kończy. Czasami można mieć tylko nadzieję, że nasze rozmowy z nimi będą dobitnie przemawiać do dziecka.

[muszynianka]

No nie, ale bez przesady, bardzo trudno się nie zorientować że dziecko kręci filmiki i wrzuca je na youtube. Naprawdę.

[lmaa]

Napisane przez muszynianka

Czemu jej rodzice się nią nie interesują i pozwalają jej na to...

Bo niestety duzo jest takich rodzicow, co to ponad wszystko szczesliwi sa, ze ich dziecko ma zajecie i nie zawraca im glowy

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez muszynianka

No nie, ale bez przesady, bardzo trudno się nie zorientować że dziecko kręci filmiki i wrzuca je na youtube. Naprawdę.

Może dziecko wie, jak wykasować historię? Powiem szczerze, że moja wiedza informatyczna sięga jedynie do takiej możliwości sprawdzenia poczynań.

Zresztą, wiadomo, że trzeba kontrolować dzieci itp. Ja nie zaprzeczam, ale patrząc na to co wyrabiają 14-15-16-latki już nic mnie nie dziwi.
Albo rodzice są bardzo nowocześni, albo zapracowani, albo... im to zwisa.

[Niestabilna]

i tu jest błędne myślenie... bo jeżeli rodzice się interesują dziećmi... to znają ich zainteresowania i jak rodzic jest inteligentny to może coś zadziałać żeby te zainteresowania rozwijać... i teraz chodzi mi o ogół a nie tylko o tą jedną biedną dziewczynkę...
jeżeli moja córka a nawet i syn... będą się interesowali makijażem to nie ma sprawy mamusia doradzi powie jaki kosmetyk w jakim wieku... jak zrobić żeby nie zaszkodzić a i żeby córa miała radoche !!
i wtedy mama z córką mają wspólne zajęcie co je jednocześnie zbliża do siebie... kumacie... na czym polega zainteresowanie się dzieckiem ...
i nie będę bronić tej małej się malować bo to nie moja córka...

[ladymln]

Napisane przez muszynianka

No nie, ale bez przesady, bardzo trudno się nie zorientować że dziecko kręci filmiki i wrzuca je na youtube. Naprawdę.

racja.
kręci, wrzuca na youtube na którym ma konto, a żeby mieć konto ma maila- no chyba maila dziecka w takim wieku się kontroluje.
być może moje dziecko będzie miało podobne pomysły, ale od tego chyba są rodzice, żeby przegadać to z dzieckiem, że to może nie najlepszy pomysł mazać się przed całym światem w internecie kosmetykami mamy.

[muszynianka]

ja też nie zabraniam się malować, absolutnie, kiedyś trzeba zacząć się babrać. jedni bardzo późno inni bardzo wcześnie, mi chodzi o to że raz - robi z siebie pośmiewisko, może się wpędzić w kompleksy, dwa - internet to niebezpieczne miejsce, pełne pedofilii.

[CharlotteInWonderland]

Napisane przez muszynianka

Ale wiesz no co innego wpływ rówieśników i palenie fajek w gimnazjum za winklem, a co innego całkowity brak kontroli poczynań dziecka w internecie. Na to drugie ma się wpływ jak najbardziej.

ja mysle że kontrola dziecka w internecie jest troche bezsensowna jeśli chodzi o takie strony jak youtube. są specjalne programy blokujące strony pornograficzne, z brutalnymi treściami, blokady na wyszukiwarki itd, natomiast youtube raczej jawi się jako strona nieszkodliwa.. mysle że jezeli potencjalny rodzic dopełni tych najważniejszych staran aby dziecko bylo bezpieczne w internecie, te blokady i tym podobne wynalazki, to nie bedzie siedzial dzieciakowi na glowie za każdym razem jak to siedzi na internecie... myślę że Ci rodzice nawet nie wiedzą o szkodliwości tych jej 'zabaw'. Bo widzą dziecko plotące loki i bawiące się kosmetykami mamy, a w tym nie ma nic złego.
Oczywiście idealną sytuacją jest kiedy rodzic wie wszystko co dziecko robi, o czym mysli czym się interesuje, ale wszyscy dobrze wiemy że to idylla trudna do osiągnięcia w życiu świecie rzeczywistym

[BajaderkowaBaba]

Ja na pewno jednej sprawy nie rozumiem - dziewczynka jest śmieszna, tak samo jak maluchy, mające 5 lat bawiące się w słowotwórstwo .
To, że rodzice jej nie pilnują - a może pilnują? może zgodzili się na umieszczanie filmów? - to inna kwestia.

Bawiło mnie robienie loków - gdzie pod koniec I części stwierdziła, że prostownica jej prostuje włosy, zamiast kręcić. Równie dobrze bawią mnie dzieci koleżanek, udające modelki.

To tyle

Są przecież filmiki małych Amerykanek, bądź Brytyjek - nie pamiętam - na których małe księżniczki malują się, bądź prezentują serię kosmetyków. Tutaj są same ochy i achy.

[CharlotteInWonderland]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Ja na pewno jednej sprawy nie rozumiem - dziewczynka jest śmieszna, tak samo jak maluchy, mające 5 lat bawiące się w słowotwórstwo .
To, że rodzice jej nie pilnują - a może pilnują? może zgodzili się na umieszczanie filmów? - to inna kwestia.

Bawiło mnie robienie loków - gdzie pod koniec I części stwierdziła, że prostownica jej prostuje włosy, zamiast kręcić. Równie dobrze bawią mnie dzieci koleżanek, udające modelki.

To tyle

to prawda śmieszna jest nie da się zaprzeczyć

[lmaa]

Napisane przez muszynianka

ja też nie zabraniam się malować, absolutnie, kiedyś trzeba zacząć się babrać. jedni bardzo późno inni bardzo wcześnie, mi chodzi o to że raz - robi z siebie pośmiewisko, może się wpędzić w kompleksy, dwa - internet to niebezpieczne miejsce, pełne pedofilii.

I wlasnie o to mi chodzilo i zgadzam sie z Toba w 100 procentach

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez lmaa

I wlasnie o to mi chodzilo i zgadzam sie z Toba w 100 procentach

To może napiszcie do niej prywatną wiadomość (o ile jest taka możliwość na YT, nie wiem) ze swoimi spostrzeżeniami?

[lmaa]

Napisane przez BajaderkowaBaba

To może napiszcie do niej prywatną wiadomość (o ile jest taka możliwość na YT, nie wiem) ze swoimi spostrzeżeniami?

Napisalam do niej e-maila,dyplomatycznego ,zeby dotrzec do dziewuszki, ale na razie bez odzewu.

[BajaderkowaBaba]

Tak się teraz zastanawiam, któraś z Was wspomniała, że pocztę e-mail należy dziecku kontrolować... może i tak, ale z drugiej strony, przypomina mi się historia czytania mojego pamiętnika przez mamę. Do dziś jej tego nie mogę zapomnieć.

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

Napisane przez BajaderkowaBaba

Tak się teraz zastanawiam, któraś z Was wspomniała, że pocztę e-mail należy dziecku kontrolować... może i tak, ale z drugiej strony, przypomina mi się historia czytania mojego pamiętnika przez mamę. Do dziś jej tego nie mogę zapomnieć.

Każdy ma prawo do prywatności.
Czytanie maili dziecka? Totalna głupota.

Swoją drogą, nie chciałabym być Waszym (tych super uświadomionych, w pełni zainteresowanych i kontrolujących dziecko - którego jeszcze nie macie btw ) dzieckiem. Masakra.
Jak dobrze, że miałam normalnych rodziców.

Btw, jak to mówią "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".

[muszynianka]

czyli nie pozwalając dziecku nagrywać filmików i umieszczać ich w internecie byłabym nadgorliwa i nienormalna?
miałaś normalnych rodziców BO PRAWDOPODOBNIE w czasach w których byłaś mała nie było internetu a youtube był fantazją pisarzy...

[ladymln]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;2550034 9]Każdy ma prawo do prywatności.
Czytanie maili dziecka? Totalna głupota.

Swoją drogą, nie chciałabym być Waszym (tych super uświadomionych, w pełni zainteresowanych i kontrolujących dziecko - którego jeszcze nie macie btw ) dzieckiem. Masakra.
Jak dobrze, że miałam normalnych rodziców.

Btw, jak to mówią "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu".[/QUOTE]

jest pewna różnica między kontrolą w wieku 10 l. a 16 l. kontrola może być różna.
Mam zamiar być normalnym rodzicem, tak samo jak jestem normalnym człowiekiem.
A czyli jak nie mam dzieci to nie mogę się wypowiadać? niee. straszne.
Uspokoję cię, nie będziesz nigdy moim dzieckiem. I w konwencji twojej wypowiedzi- jak dobrze, że będę miała normalne dzieci.

[cynamonowe]

No, ona w komentarzach powtarza, że to jej kosmetyki, a nie mamy, i że mama wie o filmikach. Nie bardzo mi się chce w to wierzyć, ale jeśli to drugie to prawda...

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez cynamonowe

No, ona w komentarzach powtarza, że to jej kosmetyki, a nie mamy, i że mama wie o filmikach. Nie bardzo mi się chce w to wierzyć, ale jeśli to drugie to prawda...

No dobrze, a co jeśli wie? Wspomniałam już wcześniej o filmikach maleńkich dziewczynek, dużo dziewczyn wypowiadało się o nich w samych superlatywach - jaka słodka, jaka fajna etc.

[Niestabilna]

wiecie co ?
Moim zdaniem najlepiej zakończyć temat.
Bo jak powiem ze będę dziecko kontrolować i interesować się to zaraz wyjdę na jakąś ufo mamę albo coś w tym stylu.
Bo przecież niektórzy są tak ograniczeni że słowo "kontrola" kojarzy się z czytaniem prywatnych wiadomości i grzebaniem w odchodach żeby wiedzieć co kto jadł i po tym dojść gdzie kto był...
bez sensu
Można a nawet trzeba kontrolować dzieci ale z głową a nie z przesadą.
Czy interesowanie się dzieckiem to już nadgorliwość ? czy to już nadopiekuńczość ? moim zdaniem to pokazanie dziecku że zależy rodzicom na nim i to że może na nich polegać w każdej sytuacji, nawet jak zrobi coś głupiego.
Poprzez pokazywanie, doradzanie bądź też poprzez kontrolę ( powtarzam nie przesadną) pokazujemy jak iść przez życie... a nie że zamykamy je w 4 ścianach.
A jak rodzice wolą zajmować się czymś innym a nie dziećmi no to już jest problem... bo niestety ale sama pomoc w odrobieniu lekcji lub pójście na wywiadówkę i suszenia głowy jakie to się ma oceny nie wystarczy ... trzeba się troszkę pofatygować żeby być blisko dziecka...
zresztą jak pisałam... lepiej się już na ten temat nie wypowiadać

w końcu to nie wątek o problemach rodzicielskich i trudną młodzieżą

więc może mi ktoś doradzi... dlaczego mnie wysypuje bo każdym kremie (nie jestem na nic uczulona, na żaden ze składników)

[juli_jka]

Napisane przez Niestabilna

więc może mi ktoś doradzi... dlaczego mnie wysypuje bo każdym kremie (nie jestem na nic uczulona, na żaden ze składników)

może krem nie do tej co trzeba cery?
choć w sumie mam podobny problem :/

[CharlotteInWonderland]

Napisane przez Niestabilna

więc może mi ktoś doradzi... dlaczego mnie wysypuje bo każdym kremie (nie jestem na nic uczulona, na żaden ze składników)

wiesz uczulenia na pewien składnik mogłaś nabyć, bo alergie zmieniają sie w trakcie życia. np. ktos kto nigdy nie przejawiał alergii na sierść zwierząt nabywa ją gdy kupuje swoje zwierze i czesto przebywa z nim. albo może bierzesz jakies leki uwrażliwiające cie na kosmetyki lub obniżające odporność.. jakies antybiotyki czy cos..?

[UrbanWarrior]

Napisane przez Kayako

Mi się zawsze "podoba", jak w filmiku/w odpowiedzi na komentarz jest, że w opisie pod filmikiem mamy wszystkie informacje.

A tam opis jest niedostępny *facepalm*

Sorry za offtopa, ale post na Twoim blogu w sekcji Antyreklama normalnie mnie rozwalil

A co do tej jutubowej dziewczynki - tak jakby robi sie powolutku slawna Podobno niewazne jak, wazne, zeby mowili ...

[Amino_kwas]

Napisane przez UrbanWarrior

Sorry za offtopa, ale post na Twoim blogu w sekcji Antyreklama normalnie mnie rozwalil

przykład perswazji (czytany z komentarzem) jest zaiste wysoce wyszukany i smaczny