|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-02-22, 18:07 | #691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 415
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
czesc. wiecie nie mam dobrych wiesci znowu zlapalam dola:-( wkurza mnie to zycie. znowu idzie wiosna i znowu wraca wszystko to co bylo rok temu. znowu ten bezsens, ta nienawisc do calego swiata i wogole wszystko na nie:-( wiem ze narzekam ale musze komus pozdrawiam buziaki
|
2011-02-22, 18:26 | #692 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Hej dziewczyny! A więc byłam dziś u nowej pani dr gin-endo.
Powiem Wam, że gabinet SUPER. Sama pani dr super miła a jaką ma wiedzę mam tak: endometrium : 5 mm jajnik prawy: prawidłowej wielkości z licznymi pow.12 pęcherzykami jajnik lewy: prawidłowej wielkości z licznymi pow. 12 pęcherzykami oraz jednym dominującym 18 mm. DUŻA ILOŚĆ PŁYNU W ZATOCE DOUGLASA to jest podobno nie halo, bo mam cały jajnik jeden w płynie zatopiony, dostałam na to antybiotyk, pani dr podejrzewa że krwawię wewnętrznie do otrzewnej albo mam jakiś stan zapalny w macicy oprócz tego grzybica ale to już standard, wiedziałam że tak będzie na miejscu od razu pobrano mi krew na wolny testosteron, a w piątek idę na obciążenie glukozą. Za 2 tyg. będziemy się z panią dr zastanawiać czy antykoncepcja czy metformina+czysty progesteron (to chyba luteina?). Ale szczerze mówiąc, nareszcie poczułam że jestem w dobrych rękach W ogóle pyta o cukrzycę. Powiedziałam że tata ma typu 2. I od razu - czy tata jest łysy? No jest i to dość szybko mu wyszły włosy. A czy ma na klatce włosy? No - cały dywan. To jest zespół PCO u mężczyzn Oni na to nie chorują z logicznych przyczyn ale przekazują takie coś w genach... To się dowiedziałam... Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2011-02-22 o 18:28 |
2011-02-22, 19:32 | #693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 241
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
zespół PCO u mężczyzn ? Hmm... Dziwne. U mnie w rodzinie chyba żadna kobieta nei ma PCOS, ale pewna nie jestem - przynajmniej nie słyszałam, żadna nie miała problemu z ciążą (może dlatego że wtedy wcześniej się planowało dziecko), nie widzę też u żadnej kobiety objawów klinicznych... Mężczyźni też nie są łysi ani nie mają chyba nazbyt dużego owłosienia... Więc skąd to mam ?
Amik81: trafiłaś na dobrego lekarza Fajnie... Skąd jesteś ? |
2011-02-22, 19:45 | #694 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
U mnie też nikt nie ma PCO
Jedna się taka uchowałam.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2011-02-22, 19:46 | #695 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
__________________
"Ciągle zadaję pytania na które nie ma odpowiedzi bądź nie umiem ich znaleźć..." |
|
2011-02-24, 07:52 | #696 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Jestem z Gdańska. Leczyłam się w klinice niepłodności. Wcześniej chodziłam po lekarzach, ale jakos nikt nic sensownego nie powiedział. Dopiero jakas lekarz mi powiedziała, ze chyba bedzie najlepiej udac sie do kliniki. Tak to bym sie chyba bujała jeszcze długo licząc, ze mi się @ ureguluje.
|
2011-02-24, 12:12 | #697 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cześć dziewczyny! Jestem między młotem i kowadłem no i nie wiem co w tej sytuacji mam robić: jeden lekarz mówi że mam pco a drugi że nie, a jak poszłam do trzeciego to powiedział że sam nie wie ;|
Hormony mam w porządku, lecz bez tabletek nie miesiączkuje (wtórny brak miesiączki). Torbiele czynnościowe na jajnikach (na zmianę to na prawym to na lewym - ok 5 cm które same pękają). Gdy odstawiłam tabletki anty (brałam różne: Novynette, Diane 35, Cyprest, Duphaston, Orgamentil itd) wyszedł mi obraz typowy dla pco na obydwu jajnikach (po ok 20 torbielek w polu widzenia od 5 do 10 mm). Żadnych problemów z owłosieniem też nie posiadam. Poszłam do gin na nfz to powiedziała - no tak to pco. Dla pewności poszłam prywatnie, gdzie pan od usg powiedział że to jest pco, lecz na wizycie u lekarza prywatnego, że absolutnie nie. I tak do tej pory każdy lekarz ma inne zdanie a ja nie wiem co mam robić ;/ Uważam że po jednym objawie nie można stwierdzić pco, ale jedno co usłyszałam zgodnego od lekarzy - "Może Pani mieć w przyszłości problemy z zajściem w ciążę, ale to później się okaże - albo będzie je Pani miała, albo nie" - a mam 19 lat, zdołować się można... Drogie wizażystki : HELP! |
2011-02-24, 19:21 | #698 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 16
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Nie przejmuj się, być może masz tak jak ja czyli nie mam ( chyba) zespołu policystycznych jajników tylko policystyczne jajniki. Zespół jest wtedy gdy kobiet jest otyła, ma cukrzycę i hirsutyzm. Dziś byłam i gin i wreszcie wywalczyłam badania hormonów
__________________
Zaręczeni 11.12.10 r. Ślub 1.09.2012 r. |
|
2011-02-24, 19:28 | #699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Nieprawda. Katrina nie wprowadzaj w błąd. Wcale nie trzeba być grubym, mieć hirsutyzmu czy cukrzycy żeby mieć PCO. Wystarczą dwa czy trzy obojętnie jakie objawy, żeby można było podejrzewać PCO.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2011-02-24, 19:29 | #700 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Widzę że napisałyśmy to samo |
|
2011-02-24, 20:07 | #701 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 16
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
ok ok już się tak nie denerwujcie, napisałam tak bo byłam dziś u ginekolog, która mi tak powiedziała... no cóż widzę że znów nie trafiłam dobrze jeśli chodzi o lekarza
__________________
Zaręczeni 11.12.10 r. Ślub 1.09.2012 r. |
2011-02-25, 08:49 | #702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Dzięki dziewczyny Czyli zaufam chyba lekarzowi prywatnemu, bo byłam chyba już u wszystkich z nfz Może któraś z was leczy się u jakiegoś konkretnego gin lub endo-gin w Białymstoku? Jeśli tak to byłabym wdzięczna za jakiś cynk
|
2011-02-25, 18:58 | #703 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Dziewczyny... dostałam na ten płyn w zatoce Douglasa DOXYCYCLINĘ
ale naczytałam się teraz że to na kiłę, rzeżączkę, chlamydię czy to możliwe że ona by mi nie powiedziała, że coś takiego mam? bo się już zaczęłam martwić |
2011-02-26, 10:33 | #704 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Europa
Wiadomości: 214
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
doxycyclina to antybiotyk ,który działa na infekcje spowodowane bakteriami i leczy się nią wiele infekcji więc nie sądzę aby lekarka zataiła coś przed tobą. Takie jest moje zdanie.
|
2011-02-26, 11:02 | #705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Paollino z tego co się orientuje to Butterfly1 ma rację. Poza tym lekarz nie może wprowadzać leczenia bez zgody i wiedzy pacjenta co mu dolega
__________________
~Mylić się jest rzeczą ludzką... Przepraszam za ewentualne błędy Źle coś napisałam lub się pomyliłam? POPRAW MNIE |
2011-02-26, 11:50 | #706 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-02-26, 14:11 | #707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Oj żebyś wiedziała miałam kiedyś jakąś maść na okolice intymne ze względu na jakiś stan zapalny - gdy przeczytałam ulotkę to się przeraziłam w leczeniu czego i u kogo jest również stosowany - załamka
__________________
~Mylić się jest rzeczą ludzką... Przepraszam za ewentualne błędy Źle coś napisałam lub się pomyliłam? POPRAW MNIE |
2011-02-26, 14:21 | #708 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
a najlepsze że wcale nie pomyślałam "o Boże, jestem chora" tylko "o Jezu, mam nadzieję że nie zaraziłam TŻa!".
|
2011-02-27, 19:28 | #709 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 74
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
paollino - ZDROWY odruch takie myślenie (a propo chorowania ;D )
__________________
~Mylić się jest rzeczą ludzką... Przepraszam za ewentualne błędy Źle coś napisałam lub się pomyliłam? POPRAW MNIE |
2011-03-04, 10:49 | #710 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Hej Dziewczyny !
Ja odkad pamietam mam nieregularne miesiaczki. Chodzilam od lekarza do lekarza i zaden z nich nie doradzil mi nic. W koncu postanowilam sprawe wziąśc w swoje rece. Poszłam na usg, potem po skierowanie na hormony oczywiscie prywatnie. I wszystko wyszlo ok oprocz progesteronu ktorego mam znikoma ilosc. Na usg wyszlo ze mam strukture drobnopecherzykowa czy cos takiego i mam to pco. Lekarka powiedziala ze jedynym rozwiazaniem sa tabletki. Przypisala mi Mercilon na 4 miesiace a potem ma mi pobudzac jajniki do działania zebym zaszła w ciaze. Ciekawe czy sie uda eh Mam opory przed braniem taletek bo kiedys juz je brałam i to dosc dlugo i obiecalam sobie ze juz nigdy wiecej nie wezme. Ale jesli to jedyne rozwiazanie w tej sytuacji to nie mam wyjscia. Pozdrawiam. |
2011-03-04, 10:53 | #711 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 607
|
Cytat:
Ja odstawiłam tabletki w zeszłym roku (nie wiedziałam wówczas ze mam pcos) i też nie zamierzałam do nich wracać ale niestety w naszym przypadku to chyba nieuniknione. |
|
2011-03-04, 11:07 | #712 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Dobrze ze nie jestem sama z tym problemem. Musimy jakos sie trzymac i wierzyc ze wszytsko sie skonczy po naszej mysli. Mogliby wymyslec cos innego zamiast tych tabletek, bo na sama mysl o nich dostaje dreszczy.
|
2011-03-04, 11:20 | #713 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 607
|
No ja też nie jestem zachwycona ze muszę je brać, ale cóż zrobić. Może ktoś w końcu wymyśli jakiś cudowny sposób na nasze dolegliwosci
|
2011-03-04, 11:28 | #714 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 299
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Ja również miałam problemy z zajściem w ciążę i lekarz przepisał mi 3 miesięczną kurację Dianą - i po odstawieniu zalecił starania i udało się w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek. Dopiero po ciąży zdiagnozowano u mnie PCO (pewnie miałam to już wcześniej - jednak nikt, nigdy wcześniej mnie dokładnie nie przebadał). Także dziewczyny uszy do góry! Trzymam
__________________
"Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki, jakie niesie nam los." (Paulo Coelho) |
2011-03-04, 12:10 | #715 |
Raczkowanie
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
zobaczymy jak to sie wszystko poukłada, trzeba byc dobrej mysli i gory nie zakładac niepowodzenia Moze do konca tego roku uda nam sie powiekszyc rodzine
|
2011-03-04, 16:51 | #716 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Indeks FAI wyszedł w normie, to chyba całkiem nieźle ? Tydzień temu miałam ponowne obciążenie glukozą i insulinę, a we wtorek idę do niej ponownie, żeby zarządziła jak to robimy i co włączamy do leczenia |
|
2011-03-04, 19:24 | #717 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 607
|
Cytat:
Ja teraz czekam na@. W 3dc ide ns ponowne badanie hormonów,a później ponownie do ginekolozki aby omówić plan działania - prawdopodobnie będa to 3 cykle na tabsach, a potem starania o dzidzie |
|
2011-03-04, 19:58 | #718 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
cześć kobietki co tu u was słychać??
u mnie znowu problemy ehhh do piachu się tylko nadaję, po poronieniu odczuwałam lekkie kłucia z lewej strony ale były w miare słabe poroniłam pod koneic czerwca w lipcu byłam na kontroli lekarz wykrył mi z lewej strony mięśniaka (podczas badania t alewa strona mnei bolała) lekarz stwierdził że mięśniak jest mały i nic znim narazie niebędziemy robić na następnej wizycie byłam w listopadzie (ból z lewej strony cały czas się utrzymywał) podczas badania lekarz powiedział ze mięsniak nadal jest ale nie zwiększa sie więc będziemy go tylko obserwowac - ok. w tym miesiącu w 14dc podczas myci aokien i wieszania firan zaczełam nagle mocno plamić na brązowo potem to już niebyły plamienia a normalne upławy brązowo różowe wczoraj byłam u lekarza myślałam ze to ten mięsniak bo ból zaczął być coraz większy i dosżły te plamienia no i okazało się że mam zapalenie przydatków????? to to już niewiem skąd mi się przyplątało ale podczas badania bolało mnie tak samo jak no troszkę mocneij jak przy po przednich badaniach i to w tym samym miejscu więc już niewiem czy miałam tego mięsniaka czy nie czy ten stan zapalny czasami nie mam już od lipca a lekarz se ubzdurał ze to mięśniak bo o dziwo teraz nei było ani śladu po mięsniaku odrazu poprosiłam lekarza o zbadanei piersi bo coraz częsciej mnei mocno pobolewają od 13dc aż do okresu i w trakcie i ostatnio wyczułam jakieś guzki okazało się ze mam torbieliki na obydwóch piersiach a starania nadal bezowocne to już 9 mc leci od poronienia same problemy przybita przyszłam trochę od lekarza jeszcze do tego przyjaciólka mi napisała że jest w ciązy i to mnei dobiło już do końca niemogłam przestać płakac strali się tylko 2 cykle a my z tż tyle się staramy i nadal nic niemogę zrozumieć dlaczego Bóg mnei tak doświadcza zbyt wiele kładzi ena moje barki nie jestem wstanei sama tyle udzwignąć przed ciążą torbiel w ciązy polip po ciązy mięśniak i te zapalenie przydatków do kompletu brakuje mi jeszcze tylko raka piersi albo macicy bo z moim szczęściem wszystko jest możliwe sory ze wam tak smęce ale musiałam się gdzieś wyżalić poprostu męczy mnie to dusze to wszystko w sobie przerasta mnei już to wszytsko
__________________
|
2011-03-04, 20:12 | #719 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Moniczko trzymaj Ty się tam bidulko Powiem Wam, że zobaczyłam dziś moją koleżankę z dawnej grupy dziekańskiej z brzuszkiem i... poczułam leciutkie ukłucie zazdrości w serduszku Edytowane przez 201608251020 Czas edycji: 2011-03-04 o 20:14 |
|
2011-03-04, 20:22 | #720 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 607
|
Cytat:
Ja też z delikatna zazdrością patrzę na dziewczyny z brzuszkiem, ale niestety najbardziej nieswojo czuje się przy znajomych, bo prawie wszyscy sa już dzieciaci... |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:51.