Essence cz. VIII

[marryme21]

Napisane przez zuz123

Dziewczyny, tak z innej beczki: dostałam z wymianki pasiak z CAC i jest boooooski Opłacało się na niego polować. Mam nadzieję, że się szybko nie skończy

To taka podróbka Shimmer Bricka BB?Daje poświatę bezdrobinkową?

[kalina121]

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.(foto niżej) zużyłam za swoje życie multum chusteczek/bibułek( jak to się zwie?) matujących ale marka Essence mnie zaskoczyła nie dość że po otwarciu okazało się że bibułki są wściekło niebieskiego koloru to jeszcze zostały wykonane z jakiegoś wcale nie bibułkowego tworzywa(coś jak folia z której są robione worki na śmieci) Po wykorzystaniu robią się przezroczyste, nie da się takiej bibułki łatwo podrzeć -zachowuję się ona raczej jak wyżej wspomniany worek-rozciąga się ,a jak już się porwie to brzeg wygląda jak podarty worek foliowy a wcale nie papierek/bibułka Jednym słowem dziwak.Dobrze przynajmniej że swoją funkcje spełnia dobrze i kosztował 2,50.

Osoby wrażliwe przepraszam za umieszczenie zdjęcia zużytej bibułki

[Lungo]

Napisane przez kalina121

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.(foto niżej) zużyłam za swoje życie multum chusteczek/bibułek( jak to się zwie?) matujących ale marka Essence mnie zaskoczyła nie dość że po otwarciu okazało się że bibułki są wściekło niebieskiego koloru to jeszcze zostały wykonane z jakiegoś wcale nie bibułkowego tworzywa(coś jak folia z której są robione worki na śmieci) Po wykorzystaniu robią się przezroczyste, nie da się takiej bibułki łatwo podrzeć -zachowuję się ona raczej jak wyżej wspomniany worek-rozciąga się ,a jak już się porwie to brzeg wygląda jak podarty worek foliowy a wcale nie papierek/bibułka Jednym słowem dziwak.Dobrze przynajmniej że swoją funkcje spełnia dobrze i kosztował 2,50.

Osoby wrażliwe przepraszam za umieszczenie zdjęcia zużytej bibułki

Ethno Couture! Przyznaj się, skąd to masz?

[karolajjnn]

Napisane przez kalina121

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.(foto niżej) zużyłam za swoje życie multum chusteczek/bibułek( jak to się zwie?) matujących ale marka Essence mnie zaskoczyła nie dość że po otwarciu okazało się że bibułki są wściekło niebieskiego koloru to jeszcze zostały wykonane z jakiegoś wcale nie bibułkowego tworzywa(coś jak folia z której są robione worki na śmieci) Po wykorzystaniu robią się przezroczyste, nie da się takiej bibułki łatwo podrzeć -zachowuję się ona raczej jak wyżej wspomniany worek-rozciąga się ,a jak już się porwie to brzeg wygląda jak podarty worek foliowy a wcale nie papierek/bibułka Jednym słowem dziwak.Dobrze przynajmniej że swoją funkcje spełnia dobrze i kosztował 2,50.

Osoby wrażliwe przepraszam za umieszczenie zdjęcia zużytej bibułki

dziwne

[zuz123]

Napisane przez marryme21

To taka podróbka Shimmer Bricka BB?Daje poświatę bezdrobinkową?

Nie, ma delikatne drobinki, ale i tak mi się podoba. Tych ciemniejszych pasków spokojnie można użyć jako rózu, a tych jaśniejszych jako rozświetlacza. i ładnie pachnie

[anonyme]

Pomalowałam paznokcie Zulu+Glisten up!. Napiszę tylko

[Kasza Manna]

hahah, kolor idealny do dyskretnego poprawiania makijażu

[anonyme]

Napisane przez kalina121

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.

Hmm, miałam kiedyś coś takiego, ale nie pamiętam z jakiej firmy...

Edycja: Chyba to była Kolastyna, seria Nastolatki czy jakoś tak Sto lat temu

[kalina121]

Napisane przez Lungo

Ethno Couture! Przyznaj się, skąd to masz?

Gdzieś już na wątku pisałam ,że w Warszawie w Hali Marymonckiej(przy stacji metra Marymont) są kosmetyki essence ale nie wszystko -była Ethno couture ale dziś widziałam tylko cienie, lakiery i te bibułki, jest też ta limitowanka zmierzchowa i trochę rzeczy ze stałej oferty 1 szafy.

[SexiChic]

Napisane przez zuz123

Dziewczyny, tak z innej beczki: dostałam z wymianki pasiak z CAC i jest boooooski Opłacało się na niego polować. Mam nadzieję, że się szybko nie skończy

Nie martw się, to niezniszczalny twardziel więc będziesz się nim długo cieszyła

Napisane przez kalina121

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.(foto niżej) zużyłam za swoje życie multum chusteczek/bibułek( jak to się zwie?) matujących ale marka Essence mnie zaskoczyła nie dość że po otwarciu okazało się że bibułki są wściekło niebieskiego koloru to jeszcze zostały wykonane z jakiegoś wcale nie bibułkowego tworzywa(coś jak folia z której są robione worki na śmieci) Po wykorzystaniu robią się przezroczyste, nie da się takiej bibułki łatwo podrzeć -zachowuję się ona raczej jak wyżej wspomniany worek-rozciąga się ,a jak już się porwie to brzeg wygląda jak podarty worek foliowy a wcale nie papierek/bibułka Jednym słowem dziwak.Dobrze przynajmniej że swoją funkcje spełnia dobrze i kosztował 2,50.

Osoby wrażliwe przepraszam za umieszczenie zdjęcia zużytej bibułki

Wow Ale czad te chusteczki

[Lungo]

Napisane przez kalina121

Gdzieś już na wątku pisałam ,że w Warszawie w Hali Marymonckiej(przy stacji metra Marymont) są kosmetyki essence ale nie wszystko -była Ethno couture ale dziś widziałam tylko cienie, lakiery i te bibułki, jest też ta limitowanka zmierzchowa i trochę rzeczy ze stałej oferty 1 szafy.

No właśnie coś mi świtało, ale nie potrafiłam sobie przypomnieć, kto o tym pisał. Szkoda, że tylko w Warszawie, bo Ethno Couture mi się strasznie podobał. Bibułki swoją drogą ciekawe. Lepsze niż te normalne (tj. pergaminowe)? Piękne mają opakowanie .

Napisane przez anonyme

Pomalowałam paznokcie Zulu+Glisten up!. Napiszę tylko

Mogłabyś dać zdjęcie?

[Arrianna]

Napisane przez anonyme

Pomalowałam paznokcie Zulu+Glisten up!. Napiszę tylko

Mam oba ale w życiu bym nie wpadła żeby je połączyć. Glisten up! zazwyczaj kłade na sold out forever czy jakoś tak - taka jasna zieleń. Wychodzi wtedy coś pomiędzy zielenią a niebieskim i się mieeeeni. Wypróbuję glisten up na zulu

[anonyme]

Napisane przez Arrianna

Mam oba ale w życiu bym nie wpadła żeby je połączyć. Glisten up! zazwyczaj kłade na sold out forever czy jakoś tak - taka jasna zieleń. Wychodzi wtedy coś pomiędzy zielenią a niebieskim i się mieeeeni. Wypróbuję glisten up na zulu

Koniecznie, super to wygląda
Ja dopiero dzisiaj kupiłam Glisten up! Muszę jeszcze raz obczaić, które lakiery wycofują, żeby nie przeoczyć jakiejś innej perełki

[marryme21]

Napisane przez zuz123

Nie, ma delikatne drobinki, ale i tak mi się podoba. Tych ciemniejszych pasków spokojnie można użyć jako rózu, a tych jaśniejszych jako rozświetlacza. i ładnie pachnie

Co do zapachu to się domyślam.
Mam pasiaka z SC i wącham go czasami po kilka razy dziennie.
Bardzo to dla mnie dziwne,bo zazwyczaj nie cierpię jak kolorowe kosmetyki pachną,np. nie cierpię moich Meteorytów i różu z Bourjois.Normalnie chyba dam na wymiankę,bo nie wyrobię z tym babcinym smrodem.

[anonyme]

Napisane przez marryme21

Co do zapachu to się domyślam.
Mam pasiaka z SC i wącham go czasami po kilka razy dziennie.
Bardzo to dla mnie dziwne,bo zazwyczaj nie cierpię jak kolorowe kosmetyki pachną,np. nie cierpię moich Meteorytów i różu z Bourjois.Normalnie chyba dam na wymiankę,bo nie wyrobię z tym babcinym smrodem.

Ten pasiak z CaC nie pachnie tak jak ten z SC niestety
Zapachu różów Bourjois też nie cierpię

[zuz123]

Napisane przez anonyme

Ten pasiak z CaC nie pachnie tak jak ten z SC niestety
Zapachu różów Bourjois też nie cierpię

Serio? Ja czasem wyjmuję moje Burżujki tylko po to by je powąchać Z kolei nie znoszę zapachu kokosa.

[mejaczek]

Napisane przez anonyme

Koniecznie, super to wygląda
Ja dopiero dzisiaj kupiłam Glisten up! Muszę jeszcze raz obczaić, które lakiery wycofują, żeby nie przeoczyć jakiejś innej perełki

Ja tez muszę kupić Glisten Up, ale nigdy mi nie było po drodze

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez zuz123

Dziewczyny, tak z innej beczki: dostałam z wymianki pasiak z CAC i jest boooooski Opłacało się na niego polować. Mam nadzieję, że się szybko nie skończy

Oj jest boski i na pewno szybko Ci się nie skończy. To twardziel

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez kalina121

Ja dziś kupiłam takie oto dziwactwo.(foto niżej) zużyłam za swoje życie multum chusteczek/bibułek( jak to się zwie?) matujących ale marka Essence mnie zaskoczyła nie dość że po otwarciu okazało się że bibułki są wściekło niebieskiego koloru to jeszcze zostały wykonane z jakiegoś wcale nie bibułkowego tworzywa(coś jak folia z której są robione worki na śmieci) Po wykorzystaniu robią się przezroczyste, nie da się takiej bibułki łatwo podrzeć -zachowuję się ona raczej jak wyżej wspomniany worek-rozciąga się ,a jak już się porwie to brzeg wygląda jak podarty worek foliowy a wcale nie papierek/bibułka Jednym słowem dziwak.Dobrze przynajmniej że swoją funkcje spełnia dobrze i kosztował 2,50.

Osoby wrażliwe przepraszam za umieszczenie zdjęcia zużytej bibułki

Ciekawe. Plusem jest to, że są pewnie wytrzymalsze niż te papierowe

[lineczka1989]

dzisiaj byłam na rozmowie o prace w Naturze i zapytałam kierowniczki czy nie wie czegoś przypadkiem o limitowankach kiedy będą dostępne.. i ona mi powiedziała, że powinny być już od następnej gazetki dostępne... a poza tym w oni dostaje małe ilości z limitek, mówiła że tak jak np. cieni czy lakierów to dostają po 4-5 sztuki i więcej dostaw już nie mają.

[Pilar1899]

haha bibułki jak worek na śmieci jak Ci się skończą to wsadź tam worek pocięty i się chwal: patrzcie, mam bibułki Essence, limitowanka !

[kalina121]

Napisane przez Lungo

No właśnie coś mi świtało, ale nie potrafiłam sobie przypomnieć, kto o tym pisał. Szkoda, że tylko w Warszawie, bo Ethno Couture mi się strasznie podobał. Bibułki swoją drogą ciekawe. Lepsze niż te normalne (tj. pergaminowe)? Piękne mają opakowanie .

Nie są lepsze ani gorsze,porównywalne do zwykłych bibułek,szału niema,dziwny tylko kolor(nawet do reszty limitowanki kolorystycznie nie pasują)

[emememsik]

lineczka1989, ale nie wiesz jaka limitowanka?

[SexiChic]

Napisane przez lineczka1989

dzisiaj byłam na rozmowie o prace w Naturze i zapytałam kierowniczki czy nie wie czegoś przypadkiem o limitowankach kiedy będą dostępne.. i ona mi powiedziała, że powinny być już od następnej gazetki dostępne... a poza tym w oni dostaje małe ilości z limitek, mówiła że tak jak np. cieni czy lakierów to dostają po 4-5 sztuki i więcej dostaw już nie mają.

A nie wesz jaka to ma być limitka?

[lineczka1989]

Napisane przez emememsik

lineczka1989, ale nie wiesz jaka limitowanka?

Napisane przez SexiChic

A nie wesz jaka to ma być limitka?

no właśnie kurcze nie zapytałam bo jakoś nie skojarzyłam, ale skoro w Polsce ma być w połowie marca WB to może akurat ta by była bo by się zgadzało,b o to w tym tygodniu/następnym by było

[anonyme]

Napisane przez Lungo

Mogłabyś dać zdjęcie?

Próbowałam, ale z lampą nie wychodzą, rano zrobię

Napisane przez zuz123

Serio? Ja czasem wyjmuję moje Burżujki tylko po to by je powąchać Z kolei nie znoszę zapachu kokosa.

Hehe, no zapachy to baardzo indywidualna sprawa

[_Lovely_]

http://en.essence-beautyfriends.eu/beauty-blog/cosmas-blog/view-article/?tx_mmforum_pi17[articleID]=250
Z tego co jest tu napisane to pędzelek do żelowego eyelinera będzie wraz z etui. Nie będzie się niszczył Czy któraś z Was używała wcześniejszych eyelinerów w żelu Essence? Jak się sprawdzały?

Eh... U Nas nie ma jeszcze tych produktów a za granicą piszą już o nich recenzje

[emememsik]

Napisane przez _Lovely_

Czy któraś z Was używała wcześniejszych eyelinerów w żelu Essence? Jak się sprawdzały?

Których?

[_Lovely_]

Napisane przez emememsik

Których?

Którychkolwiek :P Chodzi mi ogólnie o jakość eyelinerów żelowych tej firmy. Z Denim Wanted np?

[emememsik]

Te z DW był super. Ale one bardziej kremowe niż żelowe są.

[_Lovely_]

Napisane przez emememsik

Te z DW był super. Ale one bardziej kremowe niż żelowe są.

Dzięki za odpowiedź. Szykuje się do zakupów ów eyelinerów co teraz będą i tego niebieskiego pędzelka. Co do eyelinerów w żelu to będzie mój pierwszy raz

[Inkarnatka]

Napisane przez kalina121

Gdzieś już na wątku pisałam ,że w Warszawie w Hali Marymonckiej(przy stacji metra Marymont) są kosmetyki essence ale nie wszystko -była Ethno couture ale dziś widziałam tylko cienie, lakiery i te bibułki, jest też ta limitowanka zmierzchowa i trochę rzeczy ze stałej oferty 1 szafy.

O no proszę... To trzeba by dopisać do listy drogerii poza N i D tą drogerię, gdzie jest Essence.

Warszawa - drogeria w Hali Marymonckiej

Co do tych bibułek/nie bibułek... Na opakowaniu jest napisane, ze to jest Oil Control Film (a nie paper, jak jest na normalnych bibułkach) -> spezialfolie film. Czyli jakieś insze cudo