Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[anka1900]

no to się spracowałaś Veronka, to się dziwisz że plecy odmawiają Ci posłuszeństwa
ja usiedzieć za długo to nie mogę , dostaję takiej jakby kolki

właśnie zajdam dzikiego wędzonego łososia z sosem śmietanowo-chrzanowym i szczypiorkiem
pychota raczej nie ruszają mnie te zakazy,że w ciązy nie wolno tego, albo tamtego

[kristi75]

Veronko może powinnaś iść do lekarza //musi ci coś dać co ci przyniesie ulgę


Judi a co doktorka powiedziała //że mówisz że jest gorzej
mam nadzieję że leki mu szybko zaskutkują

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

no to się spracowałaś Veronka, to się dziwisz że plecy odmawiają Ci posłuszeństwa
ja usiedzieć za długo to nie mogę , dostaję takiej jakby kolki

właśnie zajdam dzikiego wędzonego łososia z sosem śmietanowo-chrzanowym i szczypiorkiem
pychota raczej nie ruszają mnie te zakazy,że w ciązy nie wolno tego, albo tamtego

a ja czekam na tz. na 2-gie danie mamy dzis sledzia z jablkiem w smietanie i ziemniaki w mundurkach...

cholera wzielam apap, glowa mnie boli
niech to chorobsko nawet nie wita do mnie jturo bo zaczne przescieradla szukac

[Judi21_84]

Kristi niestety już oskrzela zajęte

[ver_ona]

na tvn madagaskar 2

[Mała75]

Napisane przez ver_ona

na tvn madagaskar 2

właśnie zasiadłam
jakaś niezobowiązująca rozrywka po całym tygodniu tyrania się należy

[jowisz]

chciałam wam tylko pokazać,że warto "inwestować" w little pony
http://allegro.pl/my-little-pony-bal...478253929.html
http://allegro.pl/my-little-pony-duz...469265924.html
http://allegro.pl/domek-palac-czajni...480818215.html
http://allegro.pl/my-little-pony-pon...480153532.html
ost. obserwuję bo się powoli czaję..

nie pisałam dziś bo smutny dzień na innym forum na GL przeczytałam o śmierci prawie 8-miesięcznej dziewczynki,której bardzo kibicowałam przy operacjach serduszka tam fora są specyficzne bo to portal z ludźmi z imienia i nazwiska (oczywiście grupę dyskusyjną można zamknąć dla obcych), gdzie prawie każy w avatarze ma swoje zdjęcie.. normalnie poryczałam się rano, zmarła w nocy w szpitalu.

[kristi75]

jowiszku to bardzo smutne //teraz przynajmniej nie cierpi - ale wiem to żadne pocieszenie

[jowisz]

Napisane przez kristi75

jowiszku to bardzo smutne //teraz przynajmniej nie cierpi - ale wiem to żadne pocieszenie

wiesz, malutka fizycznie raczej nie cierpiała. ur. się w lipcu ubiegłego roku z wadą, pierwsza operacja była jakoś we wrześniu - 50dni w szpitalu (no tu był spory dyskomfort dla maluszka bo wiadomo,że po operacji była unieruchomiona,podłączona do miliona kabli itp.). potem ponad 3 mce w domu, oczywiście kontrole, badania, termin ponownej operacji na początek tego miesiąca. i dobę po drugiej operacji się posypało..
no przykre,że takie rzeczy fajnych ludzi spotykają.

[kristi75]

Jowiszku ja nie wierzę że dziecko co ma jakąś wadę i po operacji nie cierpi
Przecież człowiek jednakowo wszystko odczuwa czy to mały - malusi czy duży,
duży to ma jeszcze ten plus że powie że go boli i dostanie coś przeciwbólowego, a takie maleństwo tylko płacze i nic nie powie

[jowisz]

Napisane przez kristi75

Jowiszku ja nie wierzę że dziecko co ma jakąś wadę i po operacji nie cierpi
Przecież człowiek jednakowo wszystko odczuwa czy to mały - malusi czy duży,
duży to ma jeszcze ten plus że powie że go boli i dostanie coś przeciwbólowego, a takie maleństwo tylko płacze i nic nie powie

nie no jasne,dlatego ponad mc po była w szpitalu,a rodzicie mogli co najwyżej jej rączkę potrzymać. ale potem w domu było ok.

[Judi21_84]

Magda... okropne... nie wyobrażam sobie co rodzice malutkiej muszą teraz czuć:

[jowisz]

ehh, nie wiem. byleby RAZEM zdołali przez to przejść.

Jolu moja Iga też kaszle jak opętana i niestety widzę,że to najgorszy kaszel jak dotąd. co bierze i brał Tymek? bo u mnie tylko bactrim 2razy dziennie i krople na kaszel razy 3.

do mamy jednak nie jadę,bo na środę umówiłam gina. ostatni dzwonek bo biorę ost. pudło tabsów

[kristi75]

jowiszku te krople na kaszel u nas zawsze skutkowały
moim zdanie to dobry lek - to na kaszel taki krtaniowy

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

ehh, nie wiem. byleby RAZEM zdołali przez to przejść.

Jolu moja Iga też kaszle jak opętana i niestety widzę,że to najgorszy kaszel jak dotąd. co bierze i brał Tymek? bo u mnie tylko bactrim 2razy dziennie i krople na kaszel razy 3.

do mamy jednak nie jadę,bo na środę umówiłam gina. ostatni dzwonek bo biorę ost. pudło tabsów

u nas taka starsza lekarka przepisala kiedys bactrim, ale jak poszlam na kontrole do naszej to powiedziala, ze to stary lek i sie go niby juz nie przepisuje...
u nas na kaszel to raczej inhalacje wchodza w gre. Tymek tez z tych alergicznych, wiec pewnie inhalacje i syropy.


tutaj troche o bactrimie
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3406304

[jowisz]

tak Veronka czytałam już o nim
dzięki Kristi, mam nadzieję,że i u nas krople się sprawdzą.

[Cestia]

Aniu spoko, ja z kolei nie wiem co to za baba z Twojego linka Inne filmy widać oglądamy, o ile to w ogóle aktorka I zupełnie inny gust

Smutno strasznie czytać o śmierci dzieciaczka To życie jest tak cholernie niesprawiedliwe Tragedia straszna

Jowiszowa, czyżby Iga też miała manię na pony? Też się od jakiegoś czasu czaję na czajnik, albo na podwodne królestwo bo Mati już ma zestaw kucyków-syrenek No ale to drugie to raczej tylko nówka, a za tą cenę jak widać można dostać czajnik z mnóstwem kucyków.

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Bactrimem leczyłam kiedyś moje szczurze stado, całe 4 sztuki A ogoniaste to cholernie wrażliwe zwierzęta, nie mogą brać byle czego bo od razu się wszystko odbija na ich zdrowiu. Mati też brała - szybko przeszło i bez żadnych nawrotów. Wg mnie to dobry, sprawdzony od lat lek A takie "kwiatki" można poczytać w necie chyba o każdym medykamencie

Jowisz, pisałam już kilka razy o tym, ale wspomnę jeszcze raz... jak o klockach z HK Nie chcesz spróbować podać Idze Biostyminy? Jej jako przedszkolakowi taka kuracja na uodpornienie bardzo by się przydała. A jak już wspominałam, widzę że działa faktycznie Mati właśnie rozpoczęła drugą kurację po 4 tyg przerwy i mam nadzieję, że dzięki temu ominą ją wszelkie dziadostwa jak do tej pory. No i przede wszystkim to wyciąg z aloesu - nie żadna chemia

[ver_ona]

Napisane przez Cestia

[/COLOR]Bactrimem leczyłam kiedyś moje szczurze stado, całe 4 sztuki A ogoniaste to cholernie wrażliwe zwierzęta, nie mogą brać byle czego bo od razu się wszystko odbija na ich zdrowiu. Mati też brała - szybko przeszło i bez żadnych nawrotów. Wg mnie to dobry, sprawdzony od lat lek A takie "kwiatki" można poczytać w necie chyba o każdym medykamencie

moze dlatego,z e bactrim to nie antybiotyk, ale dziala jak on. chodzi o to, ze to stary lek i nie oczyszczony do konca. sa juz nowsze i lepsze leki dzialajace podobnie. na zachodzie z jakiegos powodu go wycofali

[Kasiulka22]

Jowiszku straszne, potworne... brakuje słów. Nie wiem jak można przeżyć śmierć dziecka...

Koniki pony cudne, ale coś czuję że dla mojej Oli jeszcze za wcześnie na nie tzn. kupiłam jej taką gąsieniczkę z małym domkiem i szybko poszła w kąt... nio ale nie wiem... może kucyki i większe domki bardziej by ją zainspirowały do zabawy.

Ola bierze codziennie Bioaron i Tran Mollersa

[Cestia]

Napisane przez ver_ona

moze dlatego,z e bactrim to nie antybiotyk, ale dziala jak on. chodzi o to, ze to stary lek i nie oczyszczony do konca. sa juz nowsze i lepsze leki dzialajace podobnie. na zachodzie z jakiegos powodu go wycofali

Wiem Czytałam.

Wiesz, to tak jak ze szczepionkami. Też trąbią, że to źle oczyszczone - zwłaszcza te dodatkowe, a Borys wziął chyba full komplet wszystkiego?

Każda robi jak uważa. A jak lekarze nie są zgodni i każdy mówi co innego to trzeba samemu decydować które zło mniejsze Ja osobiście wychodzę z założenia, że nie można się dać zwariować i tyle.

[ver_ona]

Napisane przez Cestia

Wiem Czytałam.

Wiesz, to tak jak ze szczepionkami. Też trąbią, że to źle oczyszczone - zwłaszcza te dodatkowe, a Borys wziął chyba full komplet wszystkiego?

Każda robi jak uważa. A jak lekarze nie są zgodni i każdy mówi co innego to trzeba samemu decydować które zło mniejsze

musial pneumo wziac, bo jest nosicielem w nosie pneumo i przy zapaleniach oskrzeli i pluc to bardzo grozne jest. no i rota bral. pozatym to sa dosc nowe szczepionki

[Cestia]

Veronka, ja Cię nie potępiam czy coś... żeby nie było Jak już napisałam - każda robi jak uważa Jej życie, jej dziecko, jej sprawa.

A powiedz mi, Borys był nosicielem pneumo tak wcześnie? Przed pierwszą dawką szczepionki?

Ja tam nie patrzę czy nowe czy stare, dla mnie to nie ma znaczenia bo często się okazuje, że to nowe super ekstra to większe g. niż to poprzednie

[ver_ona]

Czy Wy tez sobie zawsze potraficie umilic weekendowy poranek? Kurcze co tydzien smaze te placki, nalesniki, racuchy itp... co tydzien mowie, ze ok juz nie bede, ale pozniej jak slysze mlodego, ze chce placuszki to nie mam sumienia...

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Cestia

Veronka, ja Cię nie potępiam czy coś... żeby nie było Jak już napisałam - każda robi jak uważa Jej życie, jej dziecko, jej sprawa.

A powiedz mi, Borys był nosicielem pneumo tak wcześnie? Przed pierwszą dawką szczepionki?

Ja tam nie patrzę czy nowe czy stare, dla mnie to nie ma znaczenia bo często się okazuje, że to nowe super ekstra to większe g. niż to poprzednie

a ja patrze, ale pod tym katem, ze jak zostalo wycofane, to mieli powod.
szczepienia na calym zachodzie sa darmowe wiec tez to jest czyms spowodowane. ale to tylko taka moja opinia.
pozatym nie mowie, ze nie wiadomo co ten lek zrobi, tylko ze takie sa opinie i nasza lekarka tez wstrzymala nas od podawania. tyle, ze ona zna juz moje dziecko i wie co i jak mu podawac i wzbrania sie od antybiotykow np. ale nie kazdy musi reagowac tak samo na leki i innym wlasnie to moze pomoc.


nie wiem czy mial czy nie, bo nie byl przeciez badamy. poszedl do zlobka w wieku 7 mies. wiec musial byc zabezpieczony. w wieku 8mies. okazalo sie, ze ma pneumo w szpitalu

[anka1900]

hello

pranie w toku

szkoda ze słońca już dziś nie ma ja przez parę dni

chłopki znowu wybierają sie na market autobusem
wiec mam czas na podsprzątanie , bo wczoraj nie miałam powera

Cestusia to Dita to striptizerka najsłynniejsza

Veronka,
Miki uwielbia racuszki, więc jak mam okazję to mu smażę te z serka bo zawsze jakiś danio na stanie jest
wiem przynajmniej że to zje i będzie na długo najedzony, bo potrafi wszamać placuszki tak z 3/4 zaczynu
więc mu nie bronię a że szybko sie je robi to są w sam raz

a
dziś Magda Gessler ma sie rozprawiać z jakimś restaurantem w
PSZCZYNIE
chyba ta nazwa którejś z nas coś mówi czy może mnie pamięć myli ?

[Judi21_84]

Napisane przez jowisz

ehh, nie wiem. byleby RAZEM zdołali przez to przejść.

Jolu moja Iga też kaszle jak opętana i niestety widzę,że to najgorszy kaszel jak dotąd. co bierze i brał Tymek? bo u mnie tylko bactrim 2razy dziennie i krople na kaszel razy 3.

do mamy jednak nie jadę,bo na środę umówiłam gina. ostatni dzwonek bo biorę ost. pudło tabsów

Jowiszkowa Tymek je wszystkie leki na astmę, on jest inaczej leczony niż zwykłe bobasy. Także nie pomogę

Co do szepionek każdy robi jak chce. U mnie w rodzinie 3 dzieci miały pneumokoki, długo leczone antybiotykami. U tz w rodzinie chłopiec miał penumokokowe zapalenie pluc i ledwo z tego wyszedł. Ja bałam się powikłań po szczepieniach bardzo, ale stwierdzilam ze to mneijsze zło. Tymek nie miał rotawirusów, miał pneumokoki i meningokoki. Nie żałuję.

Kupiłam karnisz ale wczoraj na necie taniej i nie chciało mi się wieźć Tymka do babci, bo wiadomo że z nim chorym do sklepu nie pójdziemy. Pozatym nie pamiętam czy Wam psialam, ale mojej psióły koleżanki ojciec leżał na tą gtypę Ah1N1 u Nas w szpitalu wojewódzkim. @ dni temu był pogrzeb.... także teraz to już w ogóle mam schizę czy iść na zakupy do hipermarketu skoro już w bb jest ten wirus

[jowisz]

Bry.
no laski, ja już witam wiosnę byłam u fryza, dowód w załączniku. nawet zdjęcie przed bez modelowania załączyłam, o zgrozo

małż w czasie fryza ogarnął chatę więc git. dziś jeszcze sam do Lidla pojedzie bo lodówka pusta, a Igi nie będziemy ciągać. I widzę dziś już wyraźną poprawę, mniej kaszle

edit. Cestia moja Iga nie ma jakotakiego hobby i little pony, podobnie jak HK jej nie kręci za mocno żeby nie napisać WCALE. ona cały dzień lata po domu z piłką, balonem,albo tylko biega. ale pooglądałam domki i te są po prostu najciekawsze. a że koniki ma (leżą nieużywane), ma jakieś figurki z jajek niespodzianek itp. to MOOOOŻE się pobawi.. czasem buduje niby jakiś domek z klocków dla nich.

zapisałam temat biostyminy i poczytam,bo zupełnie nie wiem co to takiego.

[Mijalea]

Jowi fryzurka swietna

Tez mam czasem ochote sciachac grzywke, ale mam stanowczo za cienkie wlosy na takie eksperymenty

[Cestia]

Napisane przez anka1900

Cestusia to Dita to striptizerka najsłynniejsza

Hehe no widzisz... zupełnie nie miałam pojęcia Dita... o zgrozo moje dziecko jeszcze niedawno tak siebie nazywało Dobrze, że już się nauczyła wymawiać Matylda

Jowisz, poczytaj Niby nie ma nic o podawaniu Biostyminy dzieciakom w naszym wieku, jak się obawiasz to zawsze możesz przy następnej okazji zapytać lekarza. Wiem, że lekarze czasem przepisują takim maluchom jak mają częste, drobne infekcje górnych dróg oddechowych. O ile mnie pamięć nie myli to Anisiowy Piterek też miał kiedyś z polecenia lekarza

Mati kucyki uwielbia Tłumaczy mi jak się nazywają i w ogóle, bo książki i gazety w tym temacie też często w użyciu

[jowisz]

Napisane przez Mijalea

Jowi fryzurka swietna

Tez mam czasem ochote sciachac grzywke, ale mam stanowczo za cienkie wlosy na takie eksperymenty

ja też mam cienkie. fryzjerka na początku nie bardzo chciała mi jej zrobić wycięła od góry ile mogła, więcej już się nie da bo łeb się kończy a i tak wcale nie jest za gęsta
co do reszty to grunt by było obcięte na prosto, żadnego cieniowania. pomyśleć,że przez lata sztab różnych pseudofryzjerów wciskał mi dokładnie odwrotnie

[Cestia]

A... Jowiszowa... cholerrrrrnie Ci ten fryz pasuje