Offtopowe zapuszczanie - kto raz wejdzie już zostanie! Część XXIX

[pamfilia]

Napisane przez astra85

wydaje mi sie ,ze te przedmioty sa,tylko troszke zmodyfikowane np przyroda- połaczenie biologii i gegrafii, chemia i fizyka chyba tez sa. Ja jeszcze jestem z przed reformy i nie wiem dokładnie jak to teraz jest w podstawówkach,ale nie wydaje mi sie zeby te przedmioty zanikły

Tak, ja miałam przyrodę w podstawówce i technikę
Przyroda to właśnie połączenie tych czterech przedmiotów.
Ale fakt faktem, że obecnie poziom w szkołach jest tragicznie niski

Napisane przez saming

A ja dostałam @, obudziłam się dzisiaj z takim bólem brzucha rano, że wstałam, miałam ochotę sobie wyciąć macicę z jajnikami i w ogóle biodra i wszystko i wyrzucić za okno :/
Dosłownie się skręcałam z bólu :/ No ale cóż. Ipubrofen i jest ok. Ale już zaczyna mnie boleć, za jakąś godzinę pewnie będę musiała 2 wziać jak taki ból będzie :/

Biedactwo a termofor nie pomaga?

[Rinaa]

Napisane przez astra85

juz jakis czas temu minimalnie przyciemniłam
Moja mam tez ma naturalnie jasne włosy ale i tak farbuje ,zeby kolor był jednolity, teraz castingami sie faruje

i jak casting ?
jakim robi ?
bo czytałam, że kilku osobom zrobił kuku na głowie ;/

[Magdzia94]

Pam podobają mi się zakupy

[saming]

Napisane przez pamfilia

Biedactwo a termofor nie pomaga?

Nie pomyślałam nawet o tym, za bardzo się skupiłam, że mnie boli
Ale faktycznie dobry pomysł.

Napisane przez Rinaa

i jak casting ?
jakim robi ?
bo czytałam, że kilku osobom zrobił kuku na głowie ;/

No. Np. mi. Strasznie włosy po nim mi wypadały...

[astra85]

Napisane przez Rinaa

i jak casting ?
jakim robi ?
bo czytałam, że kilku osobom zrobił kuku na głowie ;/

Casting z Loreala,ale nie wiem dokladnie jaki ma numer,jak bede u mamy to sie zapytam. Mojej mamie to praktycznie ta farba nadaje tylko połysk i takie odswiezenie koloru,raczej cos jak ton w ton

[moooniek]

https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ictureid=91863
zdjęcie z dziś

[Jennifer85]

Napisane przez kocurzyca

Ja wlasnie wczora zostalam oswiecona ze w dzisiejszych czasach nie ma chemii, biologii , fizyki i geografii w podstawowce.To juz rozumiem skad niewiedza dzieciakow i mlodzierzy.

Jak nie ma? Przeciez to masakra jakas

Dzien Dobry!!!

[Magdzia94]

Jest zdjecie kolorku
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=7398

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Mojej mamie też po Castingu strasznie wlosy wypadały. :/

[Jennifer85]

Napisane przez Magdzia94

Jest zdjecie kolorku
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=7398

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Mojej mamie też po Castingu strasznie wlosy wypadały. :/

Tak? A jateraz robilam Castingiem i jako nie zwracalam uwagi, ze wiecej wypadaja, musze zobaczyc

[pinaa]

Napisane przez trinee

chciałam wejść do klubu, a tu zonk czyżbym jednak w tygodniu jakąś akcję ominęła???

o_O właśnie, o co chodzi

Napisane przez Magdzia94

Maryha ale zazdroszczę też bym poszła

ja teeż, a tu jak na złość nie ma z kim i kasy też za bardzo nie ma..

Napisane przez pamfilia

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=12485
takie mini zakupy wczorajsze
koszula zainspirowana przez chyba noemi

ładne zakupy

Napisane przez Magdzia94

Jest zdjecie kolorku
https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=7398

Bry!

[Rinaa]

Napisane przez saming

Nie pomyślałam nawet o tym, za bardzo się skupiłam, że mnie boli
Ale faktycznie dobry pomysł.


No. Np. mi. Strasznie włosy po nim mi wypadały...

no to też słyszałam ;/

Napisane przez astra85

Casting z Loreala,ale nie wiem dokladnie jaki ma numer,jak bede u mamy to sie zapytam. Mojej mamie to praktycznie ta farba nadaje tylko połysk i takie odswiezenie koloru,raczej cos jak ton w ton

poproszę

Kocurzyco ( i inne dziewczyny malujące się minerałami)
co dajecie pod nie ?

[saming]

Rinaa, ale chodzi Ci o krem czy co?
Bo ja robię tak: na wieczór smaruję twarz tonikiem CALMA i maseczką z Perfecty - aloesową, bo migdałowa mnie zapycha. Rano przecieram twarz tonikiem, nakładam BBcream i na to minerały

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

I po dłuższym testowaniu Elemonga stwierdzam zdecydowanie, że Missha jest o wieeeeeeeeeele lepsza.

[kocurzyca]

Napisane przez pamfilia

Tak, ja miałam przyrodę w podstawówce i technikę
Przyroda to właśnie połączenie tych czterech przedmiotów.
Ale fakt faktem, że obecnie poziom w szkołach jest tragicznie niski

Technika to zawsze byla. Chyba ze to jakas inna technika teraz jest.

I teraz 2 godziny przyrody zastepuja 8 godzin tamtych przedmiotow
To co sie dzieje z ta wiedza zalegla? Trzeba ja wkuwac w gimnazjum czy zwyczajnie traci sie 3 lata wiedzy??

A historia jest??? Czy tez nie?
To co w ogole teraz w szkolach sie robi? Rozumiem ze przedmioty naukowe zastapila religia.

Napisane przez Jennifer85

Jak nie ma? Przeciez to masakra jakas

Ty tez jestes jeszcze ze starego systemu??

Napisane przez Rinaa

Kocurzyco ( i inne dziewczyny malujące się minerałami)
co dajecie pod nie ?

Nic specjalnego. Normalnie na krem klade.

[pamfilia]

Napisane przez kocurzyca

Technika to zawsze byla. Chyba ze to jakas inna technika teraz jest.

I teraz 2 godziny przyrody zastepuja 8 godzin tamtych przedmiotow
To co sie dzieje z ta wiedza zalegla? Trzeba ja wkuwac w gimnazjum czy zwyczajnie traci sie 3 lata wiedzy??

A historia jest??? Czy tez nie?
To co w ogole teraz w szkolach sie robi? Rozumiem ze przedmioty naukowe zastapila religia.

Nie wiem jak teraz, ale ja miałam w podstawówce:
j.polski, j.angielski, matematykę, przyrodę, technikę, plastykę, historię ... nie wiem czy o czymś zapomniałam
i to chyba tyle no oczywiście jeszcze wf i religia

[Rinaa]

Napisane przez saming

Rinaa, ale chodzi Ci o krem czy co?
Bo ja robię tak: na wieczór smaruję twarz tonikiem CALMA i maseczką z Perfecty - aloesową, bo migdałowa mnie zapycha. Rano przecieram twarz tonikiem, nakładam BBcream i na to minerały

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

I po dłuższym testowaniu Elemonga stwierdzam zdecydowanie, że Missha jest o wieeeeeeeeeele lepsza.

chodzi mi o primer ( chyba tak to się nazywa)
a Ty jakie masz minerały ?

z czym missha lepsza ?

[patu323]

Napisane przez astra85

jako dziecko mialam jasniutki blond ,pozniej zaczał ciemniec i długo miałam sredni,a wieku 15-16lat to po prostu bardzo szybko mi ciemniały,normalnie wygladało to jakbym miała odrosty ,no i zaczełam farbowac. moja mam jest naturalna blondynka a tata ma czarne włosy,wiec z takiego pomieszania ciesze sie ,ze ruda nie jestem

ja identycznie mama taki ciemniejszy blond, tata czarne. ja jak byłam mała miałam baaardzo jaśniutkie, potem ciemny blond, a teraz jasny brąz

Napisane przez kocurzyca

Ja wlasnie wczora zostalam oswiecona ze w dzisiejszych czasach nie ma chemii, biologii , fizyki i geografii w podstawowce.To juz rozumiem skad niewiedza dzieciakow i mlodzierzy.

zamiast tych 4 przedmiotów jest przyroda. bodajze 2 godziny tygodniowo, tak mi się wydaje przynajmniej

Napisane przez astra85

wydaje mi sie ,ze te przedmioty sa,tylko troszke zmodyfikowane np przyroda- połaczenie biologii i gegrafii, chemia i fizyka chyba tez sa. Ja jeszcze jestem z przed reformy i nie wiem dokładnie jak to teraz jest w podstawówkach,ale nie wydaje mi sie zeby te przedmioty zanikły

taki mix- 4 w 1. podział od gimnazjum.

Napisane przez kocurzyca

Technika to zawsze byla. Chyba ze to jakas inna technika teraz jest.

I teraz 2 godziny przyrody zastepuja 8 godzin tamtych przedmiotow
To co sie dzieje z ta wiedza zalegla? Trzeba ja wkuwac w gimnazjum czy zwyczajnie traci sie 3 lata wiedzy??

A historia jest??? Czy tez nie?
To co w ogole teraz w szkolach sie robi? Rozumiem ze przedmioty naukowe zastapila religia.

historia jest, też chyba 2 godziny tyg. dla mnie wogóle nauczanie historii w Polsce jest dziwne obecnie 3 raz uczę sie tego samego... w podstawówce i w gimnazjum historia wygląda niemal identycznie, naprawdę... ten sam zakres przedstawiony niemal identycznie... i teraz w średniej znów po raz 3 to samo ;/ i zawsze brakuje czasu na wiek XX, na bardziej współczesne czasy polskie.

Napisane przez pamfilia

Nie wiem jak teraz, ale ja miałam w podstawówce:
j.polski, j.angielski, matematykę, przyrodę, technikę, plastykę, historię ... nie wiem czy o czymś zapomniałam
i to chyba tyle no oczywiście jeszcze wf i religia

ja jeszcze do tego muzykę miałam, informatykę i niektórzy mają jeszcze 2 język. i ileś godzien wdżwr (wychowanie do życia w rodzinie)

mój bratanek jest w podstawówce, jestem na bieżąco z jego planem i nie zmienił się zbyt od moich czasów (kiedy to było...)
jedynie ja miałam tylko angielski, a on ma angielski i niemiecki.

[Rinaa]

Napisane przez kocurzyca

Nic specjalnego. Normalnie na krem klade.

dzięki, myślałam, że coś jeszcze trzeba

ale jak widziałam ile dziewczyny tego dają to byłam w szoku ( bardzo mało )

[Jennifer85]

Rinaa ja klade primer z Bare Escentuals...

[pamfilia]

Napisane przez patu323

ja jeszcze do tego muzykę miałam, informatykę i niektórzy mają jeszcze 2 język. i ileś godzien wdżwr (wychowanie do życia w rodzinie)

mój bratanek jest w podstawówce, jestem na bieżąco z jego planem i nie zmienił się zbyt od moich czasów (kiedy to było...)
jedynie ja miałam tylko angielski, a on ma angielski i niemiecki.

o tak, informatyka i znienawidzona muzyka też były

[Jennifer85]

Napisane przez Rinaa

dzięki, myślałam, że coś jeszcze trzeba

ale jak widziałam ile dziewczyny tego dają to byłam w szoku ( bardzo mało )

Ja na poczatku tez myslalam, ze strasznie malo tegi i sie nie da umalowac i pokryc nic ake faktycznie daje rade

[saming]

Napisane przez pamfilia

Nie wiem jak teraz, ale ja miałam w podstawówce:
j.polski, j.angielski, matematykę, przyrodę, technikę, plastykę, historię ... nie wiem czy o czymś zapomniałam
i to chyba tyle no oczywiście jeszcze wf i religia

Ja nie miałam plastyki tylko sztukę = muzyka + plastyka.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez pamfilia

o tak, informatyka i znienawidzona muzyka też były

O właśnie, informatyka też była.

[patu323]

Napisane przez pamfilia

o tak, informatyka i znienawidzona muzyka też były

czemu znienawidzona?

ja uwielbiałam muzykę! o ile nie musiałam na danej lekcji śpiewać ale mieliśmy fajną nauczycielkę i lekcje były świetne i naprawdę bardzo dużo się nauczyłam.

[ChihPyh]

Dzień dobry

Napisane przez Rinaa

Kocurzyco ( i inne dziewczyny malujące się minerałami)
co dajecie pod nie ?

Ja daję krem nawilżający i skrobię pomieszaną z glinką. Tej samej mieszanki używam w roli pudru wykańczającego. Choć kusi mnie wypróbowanie czegoś nowego, bardziej "profesjonalnego"

Napisane przez patu323

ja uwielbiałam muzykę! o ile nie musiałam na danej lekcji śpiewać ale mieliśmy fajną nauczycielkę i lekcje były świetne i naprawdę bardzo dużo się nauczyłam.

Nienawidziłam muzyki. NIGDY nie nauczyłam się na niej niczego ciekawego. NIGDY. Zawsze musieliśmy śpiewać durnowate kawałki, które danemu nauczycielowi się podobały. Nie lubię śpiewać. Nie umiem. Ale żaden nauczyciel tego nie rozumie. Że ktoś może nie chcieć śpiewać. Ależ byłam wściekła zawsze, kiedy przychodziła moja kolej. Bez sensu takie lekcje. Wolałabym słuchać muzyki, dowiadywać się teorii muzyki, uczyć się czytać nuty. Cokolwiek. Ale nie śpiewać. Brrr!

[saming]

Napisane przez patu323

czemu znienawidzona?

ja uwielbiałam muzykę! o ile nie musiałam na danej lekcji śpiewać ale mieliśmy fajną nauczycielkę i lekcje były świetne i naprawdę bardzo dużo się nauczyłam.

Ja miałam nawiedzonego idiotę, który prowadził historię i sztukę. Opowiadał nam głównie o duchach, o przepływach energii, na lekcji kazał nam medytować, wykładał jedyną słuszną teorię wg niego oczywiście, był straaaaaasznie niesprawiedliwym nauczycielem. I mnie nienawidził a ja jego. Nigdy nie brałam udziału w tych jego medytacjach i wszyscy w klasie się ze mnie śmiali, a ja byłam z siebie dumna
Wiem, że w późniejszych latach, żeby zaliczyć rzedmiot u neigo to trzeba było iść z nim na wycieczkę w noc świętojańską i duchy z nim wywoływać. Idiota.
We wcześniejszych latach też byłą z tym niezłą historia, jak naj akiejś wyciecze wywoływał duchy a potem tam straszyło

A, ze sprawdzianów z historii miałam same 5 i jedną 4 z odpowiedzi i chciał mi wystawić na koniec 6 klasy 4. Ale wtedy wychowawczyni sie wkurzyła i że uczyłą polskiego takie dwie bliźniaczki przydupaski z jego klasy to powiedziała, że jak mi nie da 5 to ona tym bliźniaczkom nie da 5.

[pamfilia]

Napisane przez patu323

czemu znienawidzona?

ja uwielbiałam muzykę! o ile nie musiałam na danej lekcji śpiewać ale mieliśmy fajną nauczycielkę i lekcje były świetne i naprawdę bardzo dużo się nauczyłam.

Bo totalnie nie umiem śpiewać i strasznie fałszuję, i to było okropne przeżycie - śpiewać "Rotę" przy całej klasie. Mój chyba największy koszmar z dzieciństwa.

[patu323]

Napisane przez ChihPyh

Dzień dobry


Ja daję krem nawilżający i skrobię pomieszaną z glinką. Tej samej mieszanki używam w roli pudru wykańczającego. Choć kusi mnie wypróbowanie czegoś nowego, bardziej "profesjonalnego"


Nienawidziłam muzyki. NIGDY nie nauczyłam się na niej niczego ciekawego. NIGDY. Zawsze musieliśmy śpiewać durnowate kawałki, które danemu nauczycielowi się podobały. Nie lubię śpiewać. Nie umiem. Ale żaden nauczyciel tego nie rozumie. Że ktoś może nie chcieć śpiewać. Ależ byłam wściekła zawsze, kiedy przychodziła moja kolej. Bez sensu takie lekcje. Wolałabym słuchać muzyki, dowiadywać się teorii muzyki, uczyć się czytać nuty. Cokolwiek. Ale nie śpiewać. Brrr!

my owszem, śpiewaliśmy, ale tak mniej więcej jedna piosenka w miesiącu. a na pozostałych lekcjach np uczyliśmy się czytania nut, opowiadała nam o muzyce klasycznej, o najwybitniejszych twórcach, czasem słuchalismy jakiegoś typu muzyki. uczyliśmy się grać na cymbałach z nut, czasem przynosiła gitarę i na niej grała jakieś utwory. sami budowaliśmy jakieś instrumenty, uczyliśmy się o ich historii. ale teoria była prowadzona bardzo ciekawie, a nie same suche wiadomości to były świetne lekcje

Napisane przez saming

Ja miałam nawiedzonego idiotę, który prowadził historię i sztukę. Opowiadał nam głównie o duchach, o przepływach energii, na lekcji kazał nam medytować, wykładał jedyną słuszną teorię wg niego oczywiście, był straaaaaasznie niesprawiedliwym nauczycielem. I mnie nienawidził a ja jego. Nigdy nie brałam udziału w tych jego medytacjach i wszyscy w klasie się ze mnie śmiali, a ja byłam z siebie dumna
Wiem, że w późniejszych latach, żeby zaliczyć rzedmiot u neigo to trzeba było iść z nim na wycieczkę w noc świętojańską i duchy z nim wywoływać. Idiota.
We wcześniejszych latach też byłą z tym niezłą historia, jak naj akiejś wyciecze wywoływał duchy a potem tam straszyło

A, ze sprawdzianów z historii miałam same 5 i jedną 4 z odpowiedzi i chciał mi wystawić na koniec 6 klasy 4. Ale wtedy wychowawczyni sie wkurzyła i że uczyłą polskiego takie dwie bliźniaczki przydupaski z jego klasy to powiedziała, że jak mi nie da 5 to ona tym bliźniaczkom nie da 5.

i co taki człowiek robił w szkole? wycieczka w noc świętojańską mnie rozwaliła jakie pomysły
i dobrze, ze byłaś z siebie dumna i nie przejmowałaś się w sumie chyba też bym tak zrobiła
i dobrze, ze fajną wychowawczynię miałaś

[pati0111]

Witam

Zdążyłam nadrobić czytanie

[Jennifer85]

Napisane przez pamfilia

Bo totalnie nie umiem śpiewać i strasznie fałszuję, i to było okropne przeżycie - śpiewać "Rotę" przy całej klasie. Mój chyba największy koszmar z dzieciństwa.

Hhehee mialam dokladnie tak samo, do tej pory jak mam spiewac (nawet sto lat) to padam...

[patu323]

Napisane przez pamfilia

Bo totalnie nie umiem śpiewać i strasznie fałszuję, i to było okropne przeżycie - śpiewać "Rotę" przy całej klasie. Mój chyba największy koszmar z dzieciństwa.

w sumie ja też nie umiem za bardzo śpiewać i bardzo nie lubiłam tego. no ale czasem musiałam... na szczęście klasa była na tyle fajna, ze nie wyśmiewała sie z nikogo, atmosfera była przyjemna, wiec i śpiewało się łatwiej
tyle, ze oceniała bardzo fajnie, nie patrzyła tylko na śpiewanie. mimo, że do niego zdolności po prostu nie mam, to zawsze nadrobiłam wiedzą z muzyki i miałam 6 na koniec jako jedna z nielicznych

[kocurzyca]

Napisane przez pamfilia

Nie wiem jak teraz, ale ja miałam w podstawówce:
j.polski, j.angielski, matematykę, przyrodę, technikę, plastykę, historię ... nie wiem czy o czymś zapomniałam
i to chyba tyle no oczywiście jeszcze wf i religia

Ja mialam w 6 klasie:
4 x polski
4 x matematyka
2 x historia
2 x biologia z higiena
2 x chemia
2 x fizyka
2 x angielski
2 x rosyjski
1 x plastyka
2 x technika
1 x muzyka
3 x w-f
2 x informatyka
1 x religia
W 5 kl nie bylo chemii, a w 4 fizyki.

Napisane przez Rinaa

chodzi mi o primer ( chyba tak to się nazywa)
a Ty jakie masz minerały ?

z czym missha lepsza ?

Ja mam zamiar zakupic primer.

Napisane przez patu323

historia jest, też chyba 2 godziny tyg. dla mnie wogóle nauczanie historii w Polsce jest dziwne obecnie 3 raz uczę sie tego samego... w podstawówce i w gimnazjum historia wygląda niemal identycznie, naprawdę... ten sam zakres przedstawiony niemal identycznie... i teraz w średniej znów po raz 3 to samo ;/ i zawsze brakuje czasu na wiek XX, na bardziej współczesne czasy polskie.

Historia byla inna niz w podstawowce. To znaczy ineczej podana i zupelnie inny zakres.
U mnie na wszystko czasu wystarczalo. W LO nawet skonczylismy ksiazke kilka tygodni przed koncem roku. I byl czas na poprawki.