Kiedy dzielą Nas kilometry...-ZNO cz.11

[wiolusia00]

Napisane przez CeglAnka

a wiesz co kochanie ci powiem (znów syt z życia wzięta i autentyk!) chcesz wiedzieć jak poznałam swojego męża?
no wieć w liceum jeszcze chodziłam z takim niezłym chłopakiem kilka miesięcy w sumie nic poważnego, no i dowiedziałam się od koleżanki że się szlaja wieczorami z jakąś dziunią po mieście (mi pisał że np. uczy się albo z kolegami siedzi w domu itd) przyznał się - rozstaliśmy się. Ja byłam strasznie zraniona tym bardziej że ta dziewczyna to był taaaki pasztet (serio! nie jestem miss universe ale ona była kuźwa gargamelem przy mnie). No i siedziałyśmy z tą kumpelą na schodach w szkole i stwierdziłam że muszę się na nim jakoś odegrać, zobaczyłam na końcu korytarza jakiegoś nawet nawet chłopaka i mówie jej "do końca tygodnia będę miała jego numer" (założyłyśmy się nawet o czteropak) oczywiście zdobyłam jego nr i napisałam mu smsa że mi się podoba i chcę się z nim spotkać (autentyk ale desperacja nie?), spotkaliśmy się, zaczęliśmy ze sobą chodzić i w końcu się zakochaliśmy na zabój. Może i zrobiłam na złość eks ale w jaki za***isty sposób nie?
także wiolusia działaj

To mnie teraz zafascynowałaś tym ! I to nawet bardzo !

[asmenaa]

Napisane przez Babcia Jaga

nie powinnaś się nakręcać ;P
facet oszalał na Twoim punkcie i tym powinnaś się cieszyć

zawsze sie nakrecam masakra
i powiedzial, ze ma dla mnie prezent na dzien kobiet ale da mi go dopiero jak przyjedzie bo co to by byla za niespodzianka jakbym we wtorek sie obudzila i od razu wiedziala, ze jakas przesylka do mnie przyjdzie

[Babcia Jaga]

Napisane przez wiolusia00

Skoro wcześniej się nie przywitałam, to teraz witam Was kochane dziewczyny

Witamy w naszym gronie oficjalnie

[wampir]

Napisane przez wiolusia00

Pisałam trochę wcześniej, on stwierdził, że nie czuje już tego samego co kiedyś.

U mnie było tak, że przez odległość wszystko się popsuło. Gdy przyjechał do mnie stwierdził " że chyba mnie kocha", a później po dłużej rozmowie, że "kocha" , "pasuje do siebie idealnie" ale stwierdziłam, że lepiej się rozstać, przynajmniej na razie, dopóki nie będzie mogli być na prawdę razem (tj. będziemy studiować w jednym mieście). Ale zaraz poszukam Twojego posta

[wiolusia00]

Napisane przez Babcia Jaga

Witamy w naszym gronie oficjalnie

Miło, że jednak zostałam przyjęta do Was po moim początkowym marudzeniu

[dusiek_pusiek]

Poczytałam o sytuacji wioli i co ma być to będzie
Mój TŻ za pierwszym razem nie mógł znieść odległości i ze mną zerwał.
Widzieliśmy się miesiąc po rozstaniu i powiedział, że mnie kocha, ale ja stwierdziłam, że teraz to już za późno, że każde idzie w soją stronę
I chyba wyszło koło, bo się zeszliśmy po 11 miesiącach od rozstania

Lubię matmę

[Babcia Jaga]

Napisane przez asmenaa

zawsze sie nakrecam masakra
i powiedzial, ze ma dla mnie prezent na dzien kobiet ale da mi go dopiero jak przyjedzie bo co to by byla za niespodzianka jakbym we wtorek sie obudzila i od razu wiedziala, ze jakas przesylka do mnie przyjdzie

no to Asme proszę Cię

[Tur_kus]

Napisane przez CeglAnka

a wiesz co kochanie ci powiem (znów syt z życia wzięta i autentyk!) chcesz wiedzieć jak poznałam swojego męża?
no wieć w liceum jeszcze chodziłam z takim niezłym chłopakiem kilka miesięcy w sumie nic poważnego, no i dowiedziałam się od koleżanki że się szlaja wieczorami z jakąś dziunią po mieście (mi pisał że np. uczy się albo z kolegami siedzi w domu itd) przyznał się - rozstaliśmy się. Ja byłam strasznie zraniona tym bardziej że ta dziewczyna to był taaaki pasztet (serio! nie jestem miss universe ale ona była kuźwa gargamelem przy mnie). No i siedziałyśmy z tą kumpelą na schodach w szkole i stwierdziłam że muszę się na nim jakoś odegrać, zobaczyłam na końcu korytarza jakiegoś nawet nawet chłopaka i mówie jej "do końca tygodnia będę miała jego numer" (założyłyśmy się nawet o czteropak) oczywiście zdobyłam jego nr i napisałam mu smsa że mi się podoba i chcę się z nim spotkać (autentyk ale desperacja nie?), spotkaliśmy się, zaczęliśmy ze sobą chodzić i w końcu się zakochaliśmy na zabój. Może i zrobiłam na złość eks ale w jaki za***isty sposób nie?
także wiolusia działaj

ale fajna historia

Napisane przez wiolusia00

Skoro wcześniej się nie przywitałam, to teraz witam Was kochane dziewczyny [COLOR="Silver"]

Ja mieszkam parę km od Łodzi.

Napisane przez Babcia Jaga

nie powinnaś się nakręcać ;P
facet oszalał na Twoim punkcie i tym powinnaś się cieszyć

dokładnie tak

Napisane przez asmenaa

ale nie widzial mojej dupy ud i brzucha

faceci naprawdę inaczej patrzą na ciało kobiety - a on widział Cię na zdjęciach, przez kamerkę z tego co pamiętam też, rozmawia z Tobą i w ogóle już właściwie jest zakochany, a Ty tak marudzisz...nieładnie:pal a:

[dusiek_pusiek]

Napisane przez CeglAnka

a wiesz co kochanie ci powiem (znów syt z życia wzięta i autentyk!) chcesz wiedzieć jak poznałam swojego męża?
no wieć w liceum jeszcze chodziłam z takim niezłym chłopakiem kilka miesięcy w sumie nic poważnego, no i dowiedziałam się od koleżanki że się szlaja wieczorami z jakąś dziunią po mieście (mi pisał że np. uczy się albo z kolegami siedzi w domu itd) przyznał się - rozstaliśmy się. Ja byłam strasznie zraniona tym bardziej że ta dziewczyna to był taaaki pasztet (serio! nie jestem miss universe ale ona była kuźwa gargamelem przy mnie). No i siedziałyśmy z tą kumpelą na schodach w szkole i stwierdziłam że muszę się na nim jakoś odegrać, zobaczyłam na końcu korytarza jakiegoś nawet nawet chłopaka i mówie jej "do końca tygodnia będę miała jego numer" (założyłyśmy się nawet o czteropak) oczywiście zdobyłam jego nr i napisałam mu smsa że mi się podoba i chcę się z nim spotkać (autentyk ale desperacja nie?), spotkaliśmy się, zaczęliśmy ze sobą chodzić i w końcu się zakochaliśmy na zabój. Może i zrobiłam na złość eks ale w jaki za***isty sposób nie?
także wiolusia działaj

dobre

[Babcia Jaga]

Napisane przez wiolusia00

Miło, że jednak zostałam przyjęta do Was po moim początkowym marudzeniu

My tutaj wszystkie marudzimy
w zależności co się u której dzieje także nie krępuj się

[CeglAnka]

Napisane przez wiolusia00

To mnie teraz zafascynowałaś tym ! I to nawet bardzo !

uwierz mi jestem cichą i raczej skromną osobą to co wtedy zrobiłam naprawdę było desperacją nigdy bym nie napisała do chłopaka "hej podobasz mi się masz ochotę się spotkać" ale wtedy byłam tak mściwa że zwisało mi co odpisze nie ten to inny a jednak przeznaczenie
gdyby nie tamten nie poznałabym mojego TZ

asmena nie wiem jak wyglądasz ale uwierz mi potwierdzone jest że dopóki facetowi nie powiesz co to jest cellulit będzie myślał że to gercki filozof także pamiętaj JESTEM NAJ ! i tego się trzymaj!

[Tur_kus]

Napisane przez Babcia Jaga

My tutaj wszystkie marudzimy
w zależności co się u której dzieje także nie krępuj się

hahaha dokładnie tak

[wiolusia00]

Napisane przez Babcia Jaga

My tutaj wszystkie marudzimy
w zależności co się u której dzieje także nie krępuj się

to bardzo fajnie

[CeglAnka]

wiecie co odstawiłam anty na te 3 miesiące i mam jakieś dziwne smaczki teraz np. oddałabym wszystko za sałatkę z tuńczykiem

[karolca]

Napisane przez CeglAnka

wiecie co odstawiłam anty na te 3 miesiące i mam jakieś dziwne smaczki teraz np. oddałabym wszystko za sałatkę z tuńczykiem

norma idę po wafelki xD

[wiolusia00]

Napisane przez CeglAnka

wiecie co odstawiłam anty na te 3 miesiące i mam jakieś dziwne smaczki teraz np. oddałabym wszystko za sałatkę z tuńczykiem

To może Ci przygotować taką sałatkę ?

[CeglAnka]

Napisane przez wiolusia00

To może Ci przygotować taką sałatkę ?

bardzo proszę bo nie chce mi się schodzić do kuchni

norma idę po wafelki xD

czyżbyśmy były na tym samym etapie? ile masz lat karolca? od kiedy się staracie o dzidziulka?

[wiolusia00]

Napisane przez CeglAnka

bardzo proszę bo nie chce mi się schodzić do kuchni

Jestem ostatnio dobra i kochana dla wszystkich to mogę zrobić

[Tur_kus]

a dostanę też trochę?

[wiolusia00]

Napisane przez Tur_kus

a dostanę też trochę?

Oczywiście

Kurcze.. Nie lubię bardzo siedzieć sama wieczorem i w nocy w domu..

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

skończyłam pierwszą część

[CeglAnka]

Turkus podzielę się
ale wiecie co wsiadam w auto i jadę do sklepu bo nie wytrzymiem
zaraz wracam

[talkshit]

ja mam ochote na rybke i chyba sobie pojde zaraz podgrzeje :mniami:

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

4h czytałam

[asmenaa]

dowiedzialam się coś co eks powiedział koleżance dlaczego się rozstaliśmy... nie wierzę ...

Napisane przez Babcia Jaga

no to Asme proszę Cię

Mówi, że chce mi kupić bluzę taką jak ma na sobie (gadalismy na skype) ale nie zna mojego rozmiaru ja do niego zgaduj a on XXL

Napisane przez Tur_kus

ale fajna historia







dokładnie tak



faceci naprawdę inaczej patrzą na ciało kobiety - a on widział Cię na zdjęciach, przez kamerkę z tego co pamiętam też, rozmawia z Tobą i w ogóle już właściwie jest zakochany, a Ty tak marudzisz...nieładnie:pal a:

No własnie, patrzą inaczej, widzą każdą fałdkę i grube uda i dupe

[wiolusia00]

Ej ale mi robicie ochoty na jedzenie

[Babcia Jaga]

Napisane przez wiolusia00

Jestem ostatnio dobra i kochana dla wszystkich to mogę zrobić

to ja też poproszę

Napisane przez CeglAnka

Turkus podzielę się
ale wiecie co wsiadam w auto i jadę do sklepu bo nie wytrzymiem
zaraz wracam

to dla mnie coś pysznego

[asmenaa]

Napisane przez CeglAnka

asmena nie wiem jak wyglądasz ale uwierz mi potwierdzone jest że dopóki facetowi nie powiesz co to jest cellulit będzie myślał że to gercki filozof także pamiętaj JESTEM NAJ ! i tego się trzymaj!

Ale ja nawet nie mowię o cellulicie tylko o swojej grubości

[Tur_kus]

Napisane przez wiolusia00

Oczywiście

Kurcze.. Nie lubię bardzo siedzieć sama wieczorem i w nocy w domu..

ja nie lubię jak wiem, że ktoś ma wrócić, jeszcze go nie ma, a mam iść spać

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;25553543]skończyłam pierwszą część[/QUOTE]

Napisane przez CeglAnka

Turkus podzielę się
ale wiecie co wsiadam w auto i jadę do sklepu bo nie wytrzymiem
zaraz wracam

kup coś dobrego

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez wiolusia00

Ej ale mi robicie ochoty na jedzenie

u nas to norma


asme co powiedział?