Sutasz EKOLINY

[EKOLINA]

Obywatelko, ja też te czarne w ramach eksperymentu. Okazuje się jednak, ze mają bardzo dobrą oglądalność. Bardzo się podobają. Czasem nie jestem przekonana do kolorystyki, a okazuje się, ze ktoś potrafi się tym zachwycić. Lecę kończyć wiosenne, zielone Jutro będzie fotka.

[EKOLINA]

A, puszcze juz dzis te zielone do oceny. Najnowsze

[pistiss]

Bardzo mi się podobają Fajne, pozytywne kolory

[E_W]

Ale energetyczne kolorki

[zanna4]

Bardzo wiosenne

[EKOLINA]

Jutro zabieram sie za nastepne. Po tych czarnych to az sie chce kolorow. Mam jakis problem z klawiatura...

[Martita1987]

Wiosna, wiosna i moje kochane swarki Bardzo ładne

[obywatelka planety Ziemia]

Napisane przez EKOLINA

Obywatelko, ja też te czarne w ramach eksperymentu. Okazuje się jednak, ze mają bardzo dobrą oglądalność. Bardzo się podobają. Czasem nie jestem przekonana do kolorystyki, a okazuje się, ze ktoś potrafi się tym zachwycić. Lecę kończyć wiosenne, zielone Jutro będzie fotka.

w pełni Cie rozumiem, niektore kolory z ktoryh nie jestem zadowolona nagle znajdują sporo podziwiającyh dlatego warto eksperymentować
Zielone przecudne!

[smoczek]

Bardzo ładne kolory . Dla mnie może trochę za dużo o te kryształki na samym dole, ale ogólnie śliczne . I równiutkie

[EKOLINA]

dzisiejsze!!! Może pobiję nowy rekord i uda mi się zrobić druga parę w ciągu dnia. Lecę zaraz do roboty, tylko muszę zupkę ogórkową... zjeść

[soonik]

OMG te zielone jakie energetyzujące! brawo

[EKOLINA]

No niestety... nie jestem w stanie zrobić całych dwóch par w ciągu dnia. Zrobiłam trzy kolce i już oczy bolą, koncentracja wysiada... Problem leży też w wymyślaniu kompozycji. Bo jutro drugiego kolczyka zrobię już szybko, może nawet w półtorej godziny. Pierwszy kolczyk zawsze trudniejszy i dłuższy proces przez to wymyślanie. Jutro puszczę Wam fotkę tej dzisiejszej drugiej pary. Oczywiście znów fiolet, ale poszłam w minimalizm koralikowy... Jakieś takie... wyszły... sama nie wiem....

[Martita1987]

Bardzo fajne i takie bogate Ten ciemniejszy sutasz w jakim jest kolorze bo mój monitor coś dziwnie pokazuje... Czekamy na tą nową parę.

[obywatelka planety Ziemia]

czemu szyjesz ciemną nitką?

zdecydowanie bardziej podobają mi sie zielone (nadal sie nimi jaram )
nie lubię gniecionych "pereł", kojarzą mi się badziewnie.
zgadzam sie ze pierwszy robi sie dluzej,kombinowanie kompozycyjne to wymagający akt twórczy

[EKOLINA]

Obywatelko, z tą nicią to też zauważyłam, ze ona za ciemna, ale jak skończyłam pierwszego to doszłam do wniosku, że jasną też by było widać, a ta trochę gra pod ten szary sutasz.
Dzisiaj skończę te minimalistyczne i potem biorę się za białe, komunijne... Nowe wyzwanie. A tymczasem lecę na warsztaty filcowania

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Martita, te ostatnie są fioletowo popielate

[EKOLINA]

Proszę

[smoczek]

Mi się te bardziej podobają niż te z mnóstwem koralików. Uważam, że są bardzo eleganckie i wdzięczne.

[sunnyskies]

Ostatnie, choć nie mój kolor, rewelacyjne

[EKOLINA]

Byłam dzisiaj na giełdzie w Krakowie. Mam nowe pomysły i kilka fajnych kamieni... Przyszły tydzień pod hasłem wielkich realizacji! Zabieram się za kolejny naszyjnik i wielkie kolce...

[obywatelka planety Ziemia]

aaa właśnie jadłam kolacje i patrzyłam na mój sutasz-dokładnie takie zestawienie barw w koszyczku mi zagrało (z tym ze była tez tam torebeczka z fioletowym sutaszem) a tu patrze Ty zrobiłas własnie cudo w tym klimacie. I nie wazne ze sa małe nierówności-ta para to jak landryneczki ^^

[extrano]

Napisane przez smoczek

Bardzo ładne kolory . Dla mnie może trochę za dużo o te kryształki na samym dole, ale ogólnie śliczne . I równiutkie

Też wolę te bogate w kolory a nie w koraliki. Nie wiem dlaczego ale mnie w ogóle Swarovski nie gra z sutaszem.

Napisane przez EKOLINA

Problem leży też w wymyślaniu kompozycji. Bo jutro drugiego kolczyka zrobię już szybko, może nawet w półtorej godziny. Pierwszy kolczyk zawsze trudniejszy i dłuższy proces przez to wymyślanie.

Ja chyba mam na odwrót, zrobiłam trzy pary kolczyków i zawsze pierwszy sprawnie (ja chyba nie komponujję tylko poddaję się fali) a drugi to męka, dwa razy dłużej , zeby wyszło tak samo jak w pierwszym... SKłaniam się ku broszkom na giełdzie w Wawie kupiłam też parę fajnych kaboszonów właśnie w rozmiarach broszkowych.

[EKOLINA]

Dzisiaj cały dzień siedzę nad kolcami etnicznymi Już pierwszy zrobiony, jeszcze tylko podszyć Jutro pewnie dopiero zrobię drugiego... a po nim zabieram się za naszyjnik

[Frydzia]

Napisane przez extrano

Też wolę te bogate w kolory a nie w koraliki. Nie wiem dlaczego ale mnie w ogóle Swarovski nie gra z sutaszem.



Ja chyba mam na odwrót, zrobiłam trzy pary kolczyków i zawsze pierwszy sprawnie (ja chyba nie komponujję tylko poddaję się fali) a drugi to męka, dwa razy dłużej , zeby wyszło tak samo jak w pierwszym... SKłaniam się ku broszkom na giełdzie w Wawie kupiłam też parę fajnych kaboszonów właśnie w rozmiarach broszkowych.

A ja wypracowałam własna technikę, oba kolczyki robię na raz etapami i sprawdzam czytakie same wychodzą

[smoczek]

Ja robię tak samo (jeśli można powiedzieć, że "robię" po zrobieniu dwóch par ;D ), bo w życiu bym nie zrobiła symetrycznych.

Napisane przez extrano

Też wolę te bogate w kolory a nie w koraliki. Nie wiem dlaczego ale mnie w ogóle Swarovski nie gra z sutaszem.

Oj tak. Np. - bardzo ładne i równiutkie sutasze (może trochę bez pomysłu, ale bardzo estetyczne) robi Aurus, ale dowala do nich nie wiem po co wielkie swary. Ładny kolczyk, równiusieńki jak spod linijki, w porządku kompozycyjnie i BACH! na dole swar...

[EKOLINA]

A mi te swarki raz pasują a raz nie. Wszystko zależy od nastroju, w jakim robię. Zresztą jak widać nie do wszystkich daję, chociaż moja fascynacja swarkami jeszcze całkowicie nie minęła. Gorąca miłość do nich trwaŁa chyba ze dwa lata. W zeszłym roku jak odkryłam frywolitkę, to właściwie do każdej swarek i perła pasowała. Z sutaszem już jest trochę inaczej, nie zawsze, a nawet rzadziej niż częściej pasuje. Tak mi się wydaje.
Dzisiaj skończę wielkie kolce, i w drugiej połowie tygodnia kolejny naszyjnik zaczynam. mam nadzieję, że nie zejdzie mi z nim miesiąc jak z poprzednim? Muszę szybciej się uporać, daję sobie tydzień.
Lecę robić

[srubka26]

Twój sutasz jest po prostu przeuroczy, piękny, elegancki i wszystko co naj Jestem pod ogromnym wrażeniem. Ja jeszcze tej techniki rękodzielniczej nie próbowałam. Mam w planach zrobić sobie ślubna biżuterie sutaszową. Mam nadzieję że podołam.

[EKOLINA]

Srubka, jeśli sama robisz biżuterię, to myślę, że to dobry pomysł zrobić sobie ślubną biżu z sutaszu Ja w najbliższym czasie będę robić komunijne kolce. Jak będziesz śledzić mój watek, to na początku przyszłego tygodnia puszczę fotkę białych kolczyków Zapraszam

[biernacka4]

Ekolinko
Ależ z Ciebie artystka. Twoje prace to po prostu dzieła sztuki.
Chusty - rewelacja!!!!!!!!!!!!!! Całkowicie mnie urzekły.
Sutasz - cudeńka!!!!!!! Każda następna praca piękniejsza od poprzedniej.
Gratuluję zdolności i pomysłowości.
Pozdrawiam.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>
Moja biżuteria https://wizaz.pl/forum/showthread.php...1#post24 336411
Decoupage https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=496541&page=5
moje malowanie :https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=11602
moje wymianki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=486323&page=5
Pilnie poszukuję"Malujemy..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php...2#post24 106762

[EKOLINA]

Bardzo dziękuję Biernacka za miłe słowa. Dzisiaj niewiele zrobiłam, jakiś dzień taki bez koncentracji, co trzy wbicia igły to paznokcia wypiłowała, to poszłam zobaczyć co słychac w lodówce, to Korku łapę rozczesałam z kołtuna... Wszystko byle nie robić tego co zaplanowałam. A myślałam, że dzisiaj skończę tego drugiego kolca i jutro w plener pójde fotografować... A tu nici... Mam nadzieję, ze jutro go skończę.

[catnip]

Sutasz ostatnio mnie zainteresował, więc z przyjemnością patrzę na takie prace. Ostatnie zielone i fioletowe wyglądają jak jakieś stworzonka morskie, fajne.