Dla przyszłych, obecnych i przeszłych Kursantek- cz. V

[3mw]

Napisane przez Ewi22

Haha,dzisiaj szalałam autkiem przez 2 h 30 min na placu, a potem po wiochach za ostro kręciłam kierownicą,trochę gazowałam,muszę nauczyć się koordynacji sprzegła z gazem ale nie balam się w razie klopotów instruktor interweniował parkowalam od razu jak wsiadłam do auta to chwilę potłumaczył i kazał ruszać hahaha,nie denerwowalam sie tak bardzo w piątek mam 2 h znow jazzzzda

widzę, że powoli wkręcają Cię jazdy a sny eLkowe już były? ja z tego co pamiętam to pierwszy sen samochodowy miałam dwa dni przed pierwszą jazdą

ciekawe jak tam pocz poszło, bo pewnie jest już po

[LunatyczkaBB]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=481912 tak dla przypomnienia, kto ma zaległości .
A swoją drogą to co Madziorem?

[pocz]

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Generalnie jestem zadowolna z tego egzaminu, miałam lepszego egzaminatora, wytłumaczył mi po wszystkim moje błędy, co i jak, i życzył szczęścia przy następnym (bo to chyba faktycznie kwestia tylko szczęścia niekiedy).

Jeszcze raz dzięki za kciuki, oby się udało za trzecim podejściem

[danka00]

Napisane przez pocz

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Generalnie jestem zadowolna z tego egzaminu, miałam lepszego egzaminatora, wytłumaczył mi po wszystkim moje błędy, co i jak, i życzył szczęścia przy następnym (bo to chyba faktycznie kwestia tylko szczęścia niekiedy).

Jeszcze raz dzięki za kciuki, oby się udało za trzecim podejściem

trudno, dobrze Ci szło -następny raz będzie tym ostatnim powodzenia
Powiedz jak trzymać kciuki, jak nie wiadomo kiedy???

_getinha_ pojeżdzisz sobie eLką mozesz za dodatkowa opłatą wjechać na plac word-u i poćwiczyć, u mnie to pół godz. 22,50 zł.

[3mw]

Napisane przez pocz

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Generalnie jestem zadowolna z tego egzaminu, miałam lepszego egzaminatora, wytłumaczył mi po wszystkim moje błędy, co i jak, i życzył szczęścia przy następnym (bo to chyba faktycznie kwestia tylko szczęścia niekiedy).

Jeszcze raz dzięki za kciuki, oby się udało za trzecim podejściem

szkoda, że się nie udało ale za podejście do sprawy

swoją drogą to pierwszy raz spotykam się z takim powodem niezdania egzaminu

a i fajnie, że egzaminator pozwolił Ci dokończyć egzamin na miejscu kierowcy a nie kazał się odrazu przesiadać

[sylwiszon757]

pocz: szkoda, że się nie udało i mów nam tutaj kiedy egzamin! musimy jakoś kciuki trzymać

a ja zarobiłam dzisiaj pierwszą 1 z angielskiego wszyscy takie zdziwienie, i ten wzrok na mnie

[3mw]

Napisane przez sylwiszon757

pocz: szkoda, że się nie udało i mów nam tutaj kiedy egzamin! musimy jakoś kciuki trzymać

a ja zarobiłam dzisiaj pierwszą 1 z angielskiego wszyscy takie zdziwienie, i ten wzrok na mnie

oj Sylwia nieładnie, nieładnie

a tak poważnie to uczeń bez 1 to jak żołnierz bez karabinu przecież

a za co ta 1?

[sylwiszon757]

haha za kartkówkę ze słówek nauka i technika, głupi dział jakieś bezsensowne nazwy, które nie umiałam z niczym sobie skojarzyć...no nic, ale mina nauczycielki jak oddawała mi kart-bezcenna

[tur3cka]

Wróciłam!
Ale zmęczona jestem... !
Ogólem nooo, nawet . Tylko znów te zmienianie biegów, że "nie wiem" kiedy zmieniać itp.. Albo np. przy tym "moim" I. to było, że "jak jesteśmy w ruchu to na 2 redukujemy". A tu "Daj na jedynkę, i teraz dwójkę" ... Nigdy mi tyle razy auto nie gasło jak dzisiaj!!! Ile razy powiedziałam "No k.. !"(szeptem i nie dokończyłam) I jęczałam "No nigdy mi tak auto nie gasło!!!"
- "Nie złość się, jak sie bedziemy złościć na siebie to nic nie da. Trzeba na spokojnie, powoli..."
A na koniec najlepsze. Koniec jazdy i rozmawiamy w aucie...
"Jak sie rozmawia to sie patrzy w oczy, jak jedziesz to patrzysz na droge ale teraz patrz mi w oczy. Ja Cie nie chce poderwać bo -pokazuje mi palec- mam żonę"Moja mina na pewno była bezcenna

[Eroll]

Napisane przez gkruk

to mój samochodzik, toyota yaris verso, rocznik 2002, przebieg 114 tys km- mam go od tygodnia, jest super, uwielbiam go

Wiesz co? Fajna ta Twoja toyota

Napisane przez pocz

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Eee... powód oblania "świetny". Przy skręcaniu kierunkowskaz wyłącza się sam, czyli pewnie przy omijaniu? Ej no, na liście bezsensownych oblań egzaminu na prawo jazdy, na pewno znalazłabyś się w pierwszej trójce.
Do trzech razy sztuka (będę to powtarzać zawsze)
A za pogrubione -

Napisane przez sylwiszon757

haha za kartkówkę ze słówek nauka i technika, głupi dział jakieś bezsensowne nazwy, które nie umiałam z niczym sobie skojarzyć...no nic, ale mina nauczycielki jak oddawała mi kart-bezcenna

Wczoraj miałam podobnie. Ja jestem znana z przekręcania słówek. I profesor: "No, a kartkówka Moniki to typowy humor z zeszytów" - "Czy przyjedziesz po mnie swoim samolotem?" Za to z listu dostałam 5. Muszę napisać rozprawkę po angielsku, a nigdy jeszcze tego nie robiłam O.o

Dziękuję za kciuki za koleżankę - w końcu zdała

[sylwiszon757]

Monia: jaki temat rozprawki?

[LunatyczkaBB]

Napisane przez sylwiszon757

haha za kartkówkę ze słówek nauka i technika, głupi dział jakieś bezsensowne nazwy, które nie umiałam z niczym sobie skojarzyć...no nic, ale mina nauczycielki jak oddawała mi kart-bezcenna

Do nauki!

Ja mam jutro słownictwo z 6 działów...

[Eroll]

Coś o internecie, czy jest dobry czy zły. Idę w kwietniu na egzamin i dzisiaj się dowiedziałam, że jednym z zadań jest rozprawka. A ja na podstawie mam jedynie listy
A teraz robię referat z fizyki. Zamiast skupić się na przedmiotach maturalnych, ja muszę się bawić w przepisywanie wikipedii....

[sylwiszon757]

Domi: Ty też! do nauki moja panno

[blondi1041]

Napisane przez tur3cka

....A na koniec najlepsze. Koniec jazdy i rozmawiamy w aucie...
"Jak sie rozmawia to sie patrzy w oczy, jak jedziesz to patrzysz na droge ale teraz patrz mi w oczy. Ja Cie nie chce poderwać bo -pokazuje mi palec- mam żonę"Moja mina na pewno była bezcenna

ale o co mu chodzilo ?? w sensie ze jakies aluzje ci robil wczesniej

[LunatyczkaBB]

Napisane przez sylwiszon757

Domi: Ty też! do nauki moja panno

Powiedzmy, że 3 już powtórzyłam, więc połowa za mną

[tur3cka]

Napisane przez blondi1041

ale o co mu chodzilo ?? w sensie ze jakies aluzje ci robil wczesniej

Patrzyłam w dal, a mówił, że przy rozmawianiu się patrzy w oczy. Tylko tyle . No a obrączką chyba chciał sie wytłumaczyć ;-)

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

gkruk fajne autko

a ja czekam ze zniecierpliwieniem na telefon od instroktora z wiadomością kiedy mam ten sądny dzień

[liwiusz]

Napisane przez pocz

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Jeszcze raz dzięki za kciuki, oby się udało za trzecim podejściem

Przykro mi Nie wiedziałam, że za zbyt szybkie wyłączenie kierunkowskazu można oblać Ale skoro później nie miałaś już błędów to znaczy, że następnym razem na pewno się powiedzie
Za pogrubione

[gkruk]

Monika dziękuję, mi się też podoba

misislipy dziękuję . A swego dnia się doczekasz, czas szybko leci

pocz ładnie Ci poszło, a te kierunki... hmmm, dziwna sprawa, nie miał Cię widocznie za co oblać.

[jomic]

Hello,
pocz
mnie dziś tata porwał na godzinkę z pracy (nawet nie), podwiózł gdzie trzeba (sukienka na wesele się skraca już) i oczywiscie usłyszał troszulkę: bo samochód dziwnie warczy, bo ten pan jedzie bez świateł, bo ten pan nie mruga, a tamten trąbi, a po co Ci ten kierunkowskaz - mylisz ludzi, myślą, ze będziesz parkował a nie parkujesz. I jeszcze parę uwag do innych kierowców. Jazdę zakończył z teksem - masz rację, opierd... ich.
Co do kierunkowskazów pocz - niestety, jak się włączy za wcześnie to można wprowadzić innych kierowców w błąd. Mój egz mowił "na skrzyzowaniu z sygnalizacją świetlną w prawo" a przed tym skrzyżowaniem były jeszcze 2 inne drogi w prawo - zaczynałam mrugać po minięciu ostatniej (tak uczył instr). Widział, ze mam paluszki na tej gałeczce, ale użyję ich jak już nigdzie więcej nie da się skręcić.

[asiulka30]

Napisane przez pocz

Dzięki dziewczyny za kciuki, ale niestety nie zdałam
Za kompletną głupotę, normalnie śmiać jmi się z tego chce ;p... Mianowicie za to, że "za szybko wyłączam kierunkowskazy". Już nawet nie chodzi o to, że ich nie włączam w ogóle, tylko za szybko wyłączam. Dwa razy tak zrobiłam- dziękuję, wynik negatywny . Ale przejechałam z nim do końca egzamin i nie miałam więcej błędów (oprócz jednej sytuacji, ale to nie do końca moja wina), więc się nie poddaję . Zapisałam się na kolejny, ale terminu nie zdradzam, bo chyba im mniej osób wie tym lepiej dla mnie

Generalnie jestem zadowolna z tego egzaminu, miałam lepszego egzaminatora, wytłumaczył mi po wszystkim moje błędy, co i jak, i życzył szczęścia przy następnym (bo to chyba faktycznie kwestia tylko szczęścia niekiedy).

Jeszcze raz dzięki za kciuki, oby się udało za trzecim podejściem

To widze, ze poleglas na tym samym co ja. Ja tez na kierunkach poleglam, z tym ze u mnie bylo to dwukrotne niewlasciwe uzycie kierunku. Nie przejmuj sie, na nastepny raz bedziesz zwracac na to baczniejsza uwage.

[Wizazanka492]

Oj nawet kierunkowskazów czepiają się egzaminatorzy - cóż to za okropni ludzie , okropniuchy jedne!
Pocz, ale i tak dobrze Ci szło, następnym razem na pewno zdasz!

[pocz]

danka00, 3mw, sylwiszon757, Eroll, liwiusz, gkruk, jomic, asiulka30, Wizazanka492 dzięki za pocieszenie

Co do kierunkowskazów pocz - niestety, jak się włączy za wcześnie to można wprowadzić innych kierowców w błąd. Mój egz mowił "na skrzyzowaniu z sygnalizacją świetlną w prawo" a przed tym skrzyżowaniem były jeszcze 2 inne drogi w prawo - zaczynałam mrugać po minięciu ostatniej (tak uczył instr). Widział, ze mam paluszki na tej gałeczce, ale użyję ich jak już nigdzie więcej nie da się skręcić.

Nie, chodziło o to, że przy zmianie pasa wyłączam kierunkowskaz jak jestem dwoma, a nie czterema kołami na pasie . No ale cóż, jak widać to baaardzo poważny błąd i nie nadaję się na kierowcę

Ale swoją drogą to miałam właśnie taką sytuację, że zaraz po zmianie pasa był wjazd na stację i specjalnie szybciej wyłączyłam, żeby inni nie pomyśleli, że chcę wjechać w nią- no i tu jest już błąd, bo "za szybko wyłączyłam" . A I. uczył mnie, żeby właśnie wyłączać i sama już nie wiem

Oj, chciałabym zdradzić, ale powiem tylko, że niedługo . Napiszę wszystko jak będzie już po.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

gkruk oj nie mogę się doczekać i czekam tak namietnie bo chcę jeszcze w tym tygodniu mieć ten egzamin i zdać!

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

pocz następnym razem się uda kochana mnie instruktorzy uczyli, że jak omijam przed samym skrzyżowaniem to nie mam sygnalizować zejścia, żeby nikt nie pomyślał że chcę skręcić, mówili, że tak bezpieczniej

[sylwiszon757]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;25617763]gkruk oj nie mogę się doczekać i czekam tak namietnie bo chcę jeszcze w tym tygodniu mieć ten egzamin i zdać! [/QUOTE]

a gdzie zdajesz?

[_gatinha_]

pocz szkoda, że się nie udało ale pamiętaj: do 3 razy sztuka! tak więc mam nadzieję, że i mi i Tobie za trzecim razem już piknie pójdzie i będziemy się cieszyć pozytywem

danka00 pojeżdżę, pojeżdżę ale myślę, że właśnie godzinka wystarczy jak na sam łuk..

[Areti]

misislipy, wszystko już wyjeździłaś?

[sylwiszon757]

no ja mam nadzieję, że na mnie też to zadziała- do 3 razy sztuka

[jomic]

Napisane przez Wizazanka492

Oj nawet kierunkowskazów czepiają się egzaminatorzy - cóż to za okropni ludzie , okropniuchy jedne!

Wizażanka, jeśli nie żartujesz to zmień trochę swoje nastawienie bo ciezko Ci będzie. Egzaminator to przyjaciel i trzeba się do niego uśmiechac.