Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-09, 13:16   #1051
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiesz ja kupowałam mgiełki srełki i mi bardzo obciążały włosy (o jedwabiu nie pomyślałam muszę też się zaopatrzyć) i dopiero prostownica mnie uratowała wiec wiesz... jakbym jej nie dostałą to pewnie szukałabym czegoś dalej...
ale jedwab brzmi kusząco

no co a nie iskrzy? jasne że iskrzy
jasne, że iskrzy! Nie mam co do tego żadnych wątpliwości
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 13:18   #1052
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 13:26   #1053
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
u nas chodzą po południami

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość



jak to co relaksss nieziemski
dziękuję za życzenia spacerowaliśmy 1.5 h bosko tak ciepło że szok


tak - odkąd mam prostownice z jonizatorem mam spokój a wcześniej TRAGEDIA na prawde mi pomaga
podobno są pianki mgiełki itd ja próbowałam kilku ale sklejały i obciążały włosy teraz nie mam kłopotu tyle że muszę prostować inaczej trzaskają
a jak daje wtedy buzi męzowi i go "kopnie" to się śmieje że super to znak że między nami nadal iskrzy


Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
mnie zawsze w pracy drzwi kopią
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 13:45   #1054
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
szkoda słów bo jak ona gotuje to prawie nic nie je tylko wszystkim dookoła wciska i każe jeść
TŻ tak się wystraszył że kazał sobie kiełki zasiać rzeżuchy i herbatę zieloną zaczął pić
(...)
Trzymam kciuki, żeby mężowi poprawił się ten cholesterol. A jak się wystraszył, to może i dobrze, będzie bardziej o siebie dbał.

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Potwierdzam A jeśli prostujesz włosy to Farouk ma też jedwab z serii CHI termoochrona właśnie przed prostowaniem włosów. Też jest fajny, chociaż biosilk ładniej pachnie

Wróciłam ze spacerku, ale piękna pogoda. I na dworze o dziwo kaszel mnie nie męczył, a wróciłam do domu i a piać z powrotem mnie drapie. Chyba się przeniosę na dwór
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia

Edytowane przez ktosia86
Czas edycji: 2011-03-09 o 13:47
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 13:49   #1055
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ja ostatnio ten jedwab biosilka kupiłam w rossmanie za 3,99 w promocji z 9,99. To była gazetkowa promocja to może jeszcze trwa.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 13:57   #1056
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:06   #1057
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ooo. dobrze wiedzieć z tym jedwabiem. Dziękuję Wam ślicznie!


A nam się dzisiaj wszystko skomplikowało. Właśnie dzwonił mąż, że nie podbili mu przeglądu samochodu, więc właśnie szukamy mechanika. W piątek musi pojechać do teściowej, a ma tez rozmowę o pracę w Krk i na 15:00 idzie do pracy- nie wiem jak to pogodzi. zawsze pod górkę...
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"


Edytowane przez Gucia0987
Czas edycji: 2011-03-09 o 14:07
Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:10   #1058
klion78
Zadomowienie
 
Avatar klion78
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
u nas chodzą po południami





mnie zawsze w pracy drzwi kopią
Mam dokładnie to samo jak chcę wyjść z biura to mnie zawsze prąd popieści ... to pewnie prezes coś tam majstrował przy klamce żebym siedziała na tyłku
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ...
klion78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:11   #1059
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:16   #1060
myszka_maj
Zakorzenienie
 
Avatar myszka_maj
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 337
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
Myszka a którą pralkę wybraliście, tą tańszą czy tą ze srebrnymi drzwiczkami? Fajnie że trafiliscie na promocje, zawsze to kilkadziesiąt zł mniej.

Ja już sobie orazy oglądałam a tż mówi że chce pokój przemalować, sama nie wiem czy to dobry pomysł
yyyy chyba ta tansza nie pamietam ta z prostszym programatorem tamtej drugiej nie bylo w sklepie

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
tez polecam jedwab, ja kłade na mokre włosy odrobinke no jak daje na suche to mam wrazenie ze szybciej sa tłuste

mam ten
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...b-w-plynie.htm
ja tez polecam jedwab....wlasnie ....musze tez sobie kupic

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki, żeby mężowi poprawił się ten cholesterol. A jak się wystraszył, to może i dobrze, będzie bardziej o siebie dbał.



Potwierdzam A jeśli prostujesz włosy to Farouk ma też jedwab z serii CHI termoochrona właśnie przed prostowaniem włosów. Też jest fajny, chociaż biosilk ładniej pachnie

Wróciłam ze spacerku, ale piękna pogoda. I na dworze o dziwo kaszel mnie nie męczył, a wróciłam do domu i a piać z powrotem mnie drapie. Chyba się przeniosę na dwór
mi ten Chi pachnie meskimi perfumami

ja tez bylam z Tomciem na spacerku pogoda cudowna
__________________
...Zaczaruj mnie na życie całe...
bo tylko z Tobą zostać chce...
1.08.2009

Nasz Skarb
myszka_maj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:19   #1061
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
haha! Tylko on czasowo będzie miał problem, żeby się wyrobić No ale nic, będzie musiał wyjechać o 6:00 i już.

Co do samochodu, to z ręcznym. ponoć to częsta usterka i często przez to samochody nie przechodzą przeglądu. Na szczęście przegląd mamy do 12.03 więc na spokojnie mechanik zdąży przy nim posiedzieć, tylko najpierw muszę się gdzieś wbić. No i mam nadzieje, że to faktycznie pier.dółka a nie coś poważnego.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:19   #1062
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:26   #1063
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ja nawet staram się nie patrzeć przez okno....ja pracuję do 16:00 i pewnie na żaden spacer się nie wybierzemy
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:39   #1064
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez india83 Pokaż wiadomość
moj maz na piłce, a ja sobie sącze malibu... ach rozpusta

tak w ogole chwale się co wczoraj wylicytowałam

http://allegro.pl/suar-pocalunek-30-...485938675.html

http://allegro.pl/abstrakt-uscisk-30...484602509.html

to do moich podświetlanych wnek w salonie, brakuje mi jeszcze jednej. tyle, ze bede musiala je przemalowac na czarno

http://allegro.pl/galeria-polska-obr...485925228.html

i obraz do sypilani


Ale mam radoche wiem wiem powinnam kupowac ważiejsze rzeczy, ale jakos nie mogłam się powstrzymac
piekne rzeczy pokupowalas już się nie mogę doczekać az my bedziemy na takim etapie

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
wrzucę


\
musiałaś komicznie wyglądać! przepraszam, ale jak to sobie wyobraziłam, tak nie mogłam się uspokoić
Dobrze, że nic Ci się nie stało!



SSR, wielkie gratulacje! Śliczne imię wybraliście!
Łucja, witaj wśród nas




ooo Ty mała cholero! I Ty nic nie mówisz! przecież ustaliłyśmy, że jeszcze nie! A tak poważnie, to cieszę się, ze podjęliście decyzję. My myślimy, że może w wakacje (w czerwcu) zaczniemy, ale mimo wszystko realny staje się przyszły rok. W tym roku chyba jeszcze nie jestem gotowa.



ooo miło, ze strony teścia.



India śliczne zakupy zrobiłaś. Obraz miażdży! A taką figurkę też mam tylko z kamienia. Rodzice mojego małżonka nam przywieźli z Dominikany. Niby to kamień miłości i szczęśliwej matki jest



W takim razie trzymam kciuki za zorganizowanie wszystkiego!
Cieszę się razem z Tobą!



A dlaczgeo idziesz dwa razy na to samo szkolenie?



tak. Wczoraj zaliczyłam chińską, zjadłam tortilkę i tylko mca zabrakło do kompletu! Ale chyba juz bym się nie podniosła.
Od dzisiaj do pierwszego dnia świąt żadnego mięsa!

Klwia, piękny prezent od męża dostałaś.


A ja wczoraj dostałam jeszcze tulipanka od faceta mojej siostry i desperadosa i dwugodzinny masaż stóp od małżonka. Byłam tak zrelaksowana, że hej!

A dzisiaj idę na stepa! Zaczynam coś robić z sobą. Do wakacji chcę chodzić przynajmniej dwa razy w tygodniu.
ja mam zamiar przez post nie wcinac slodyczy ale nie wiem czy wytrzymam, bo jestem zarlok nieziemski, a tyle slodyczy dostalam na dzien kobiet ze szafka mi sie nie domyka...



A ja sie mialam dzis od 7 zamiar uczyc... ale najpierw nie moglam wstac z lozka, potem nie moglam sie oprzec pogodzie i wybylam z domku, jak juz wrocilam to zrobilam pranie i salatke... teraz troche na komputerku i na razie nauka nie ruszona ;/ ehhhh masakra nie chce mi sie ze szok... a wzielam sobie 3 dni zaleglego urlopu zeby sie pouczyc bo w sobote mam ostatni egzamin...

W ogole to plany z wycieczka do Kalisza wziely troche w leb, bo mojemu Tżtowi nie chca dac urlopu, chociaz ma zalegly i to ostatni dzwonek... ale oni mu nie chca dac wtedy kiedy chce, tylko wtedy kiedy im pasuje... tz wkurzony... poza tym w mojej pracy jak zwykle wszystko na ostatnia chwile i jeszcze nie wiadomo jak tam dojade i gdzie sie zatrzymam... szef ma dzwonic jak cos wymysli... ja bym osobiscie chciala jechac w niedziele i w poniedzialek od rana byc na szkoleniu, ale szef cos przebakiwal ze moze w poniedzialek rano bym jechala? i w ogole to wymyslil zeby mnie nasz kierowca zawiozl do wroclawia (jezdzi tam co poniedzialek) i z wroclawia ktos by mnie odebral i zawiozl do kalisza hahaha juz bardziej po drodze byc nie moglo no moze na 16 dojade, takze chyba w pon szkolic mnie nie beda... ale jeszcze nie wiadomo czy to wypali a ja za bardzo bym nie chciala jechac sama samochodem w poniedzialek rano ;/ wole na spokojnie w niedziele... no ale wtedy w gre wchodzi jeszcze 1 nocleg i nie wiem...

zmykam sie uczyc...

aaaaa jadlyscie kiedys rybe w ciescie francuskim?

Ta jest genialna:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy...cie_francuskim
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:43   #1065
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
jasne, że iskrzy! Nie mam co do tego żadnych wątpliwości
no!!

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
aaaaa taka miłość to też u nas istniej ojjj dlatego ostatnimi czasy jak otwieram drzwi łapie się góry drzwi i dopiero stawiam nogi na ziemi, bo jak normalnie wyjdę i złapię za drzwi to jest iskierka

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Wróciłam ze spacerku, ale piękna pogoda. I na dworze o dziwo kaszel mnie nie męczył, a wróciłam do domu i a piać z powrotem mnie drapie. Chyba się przeniosę na dwór
oj tak jest pięknie a może w domku kurz albo suche powietrze ci przeszkadza?

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość

A nam się dzisiaj wszystko skomplikowało. Właśnie dzwonił mąż, że nie podbili mu przeglądu samochodu, więc właśnie szukamy mechanika. W piątek musi pojechać do teściowej, a ma tez rozmowę o pracę w Krk i na 15:00 idzie do pracy- nie wiem jak to pogodzi. zawsze pod górkę...
współczuje, do piątku jeszcze trochę czasu!! da radę!!

Cytat:
Napisane przez myszka_maj Pokaż wiadomość
ja tez bylam z Tomciem na spacerku pogoda cudowna
wiosna pełną gębą, ale słyszałam że teraz 2 dni ma być zimno i w week znowu pięknie...

Gucia zrobiłam naleśniki i zgodnie z tym co mówiłaś dodałam mąkę ziemiaczaną! są super sprężyste świetne!!! dziękuję
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:53   #1066
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki, żeby mężowi poprawił się ten cholesterol. A jak się wystraszył, to może i dobrze, będzie bardziej o siebie dbał.



Potwierdzam A jeśli prostujesz włosy to Farouk ma też jedwab z serii CHI termoochrona właśnie przed prostowaniem włosów. Też jest fajny, chociaż biosilk ładniej pachnie

Wróciłam ze spacerku, ale piękna pogoda. I na dworze o dziwo kaszel mnie nie męczył, a wróciłam do domu i a piać z powrotem mnie drapie. Chyba się przeniosę na dwór
mam nadzieję że TŻ weźmie sobie te wyniki do serca
ja też używam CHI włosy są lepsze po nim

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Ooo. dobrze wiedzieć z tym jedwabiem. Dziękuję Wam ślicznie!


A nam się dzisiaj wszystko skomplikowało. Właśnie dzwonił mąż, że nie podbili mu przeglądu samochodu, więc właśnie szukamy mechanika. W piątek musi pojechać do teściowej, a ma tez rozmowę o pracę w Krk i na 15:00 idzie do pracy- nie wiem jak to pogodzi. zawsze pod górkę...
znam ten ból my opiekujemy się autem brata i też nam nie chcieli podbić w nim przeglądu dwa lata temu musieliśmy naprawić drążek i coś jeszcze i 200zł poszły plus zbieżność

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
Mam dokładnie to samo jak chcę wyjść z biura to mnie zawsze prąd popieści ... to pewnie prezes coś tam majstrował przy klamce żebym siedziała na tyłku
hmm to mi chyba na złość zrobili bym z biura nie wychodziła he he

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Ja nawet staram się nie patrzeć przez okno....ja pracuję do 16:00 i pewnie na żaden spacer się nie wybierzemy
ja byłam na spacerze do piekarni, spółdzielni i pod kościół zobaczyć na którą msza dziś ale TŻ nie był za chętny by iść jak pytałam przez tel.



kredyty w złotówkach mają zdrożeć ;( patrzyłam teraz na konto jak na razie rata się nie dźwigła mam nadzieję że to będą groszowe sprawy

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
no!!


aaaaa taka miłość to też u nas istniej ojjj dlatego ostatnimi czasy jak otwieram drzwi łapie się góry drzwi i dopiero stawiam nogi na ziemi, bo jak normalnie wyjdę i złapię za drzwi to jest iskierka


oj tak jest pięknie a może w domku kurz albo suche powietrze ci przeszkadza?


współczuje, do piątku jeszcze trochę czasu!! da radę!!


wiosna pełną gębą, ale słyszałam że teraz 2 dni ma być zimno i w week znowu pięknie...

Gucia zrobiłam naleśniki i zgodnie z tym co mówiłaś dodałam mąkę ziemiaczaną! są super sprężyste świetne!!! dziękuję
martucha tą mąkę co już kosztuje 8zł za kg
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:56   #1067
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
piekne rzeczy pokupowalas już się nie mogę doczekać az my bedziemy na takim etapie



ja mam zamiar przez post nie wcinac slodyczy ale nie wiem czy wytrzymam, bo jestem zarlok nieziemski, a tyle slodyczy dostalam na dzien kobiet ze szafka mi sie nie domyka...



A ja sie mialam dzis od 7 zamiar uczyc... ale najpierw nie moglam wstac z lozka, potem nie moglam sie oprzec pogodzie i wybylam z domku, jak juz wrocilam to zrobilam pranie i salatke... teraz troche na komputerku i na razie nauka nie ruszona ;/ ehhhh masakra nie chce mi sie ze szok... a wzielam sobie 3 dni zaleglego urlopu zeby sie pouczyc bo w sobote mam ostatni egzamin...

W ogole to plany z wycieczka do Kalisza wziely troche w leb, bo mojemu Tżtowi nie chca dac urlopu, chociaz ma zalegly i to ostatni dzwonek... ale oni mu nie chca dac wtedy kiedy chce, tylko wtedy kiedy im pasuje... tz wkurzony... poza tym w mojej pracy jak zwykle wszystko na ostatnia chwile i jeszcze nie wiadomo jak tam dojade i gdzie sie zatrzymam... szef ma dzwonic jak cos wymysli... ja bym osobiscie chciala jechac w niedziele i w poniedzialek od rana byc na szkoleniu, ale szef cos przebakiwal ze moze w poniedzialek rano bym jechala? i w ogole to wymyslil zeby mnie nasz kierowca zawiozl do wroclawia (jezdzi tam co poniedzialek) i z wroclawia ktos by mnie odebral i zawiozl do kalisza hahaha juz bardziej po drodze byc nie moglo no moze na 16 dojade, takze chyba w pon szkolic mnie nie beda... ale jeszcze nie wiadomo czy to wypali a ja za bardzo bym nie chciala jechac sama samochodem w poniedzialek rano ;/ wole na spokojnie w niedziele... no ale wtedy w gre wchodzi jeszcze 1 nocleg i nie wiem...

zmykam sie uczyc...

aaaaa jadlyscie kiedys rybe w ciescie francuskim?

Ta jest genialna:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy...cie_francuskim
Ale kombinują z tym Twoim wyjazdem! Mam tylko nadzieje, że mąż dostanie urlop i będziecie mogli spędzić trochę czasu razem. Powodzenia!

No i ucz się, ucz! Niech największą motywacją będzie, ze to już ostatni egzamin. Choć mnie osobiście, to najmniej pomagało w tamtym roku

Ryby nie jadłam, ALLLEEE, ze ja teraz prawie, że wegetarianka, to sobie zapisuję

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
współczuje, do piątku jeszcze trochę czasu!! da radę!!

Gucia zrobiłam naleśniki i zgodnie z tym co mówiłaś dodałam mąkę ziemiaczaną! są super sprężyste świetne!!! dziękuję
No trochę czasu jest, tylko on nie ma czasu Jutro pracuje od 9:00 do 21:00...

Cieszę się! trzeba tylko uważać, żeby nie dać za dużo i idealnie jest tak łyżka - dwie

(pomysł mojej przyjaciółki, jak mi o nim mówiła, to ja od razu wykombinowałam, że dam szklankę normalnej mąki i szklankę ziemniaczanej. Skończyłam z nią rozmawiać, już się brałam za robienie ciasta jak do mnie zadzwoniła i mówi " oczywiście wiesz, że jak mówię, dodaj mąki ziemniaczanej to mam na myśli 2 łyżki, nie całą szklankę..." - jak ona mnie dobrze zna)
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:58   #1068
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 14:59   #1069
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
martucha tą mąkę co już kosztuje 8zł za kg
niestety! ja ostatnio kupowałam i zapłaciłam 7,80. Padłam przy kasie!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:08   #1070
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
niestety! ja ostatnio kupowałam i zapłaciłam 7,80. Padłam przy kasie!

kupiłam na zapas 7kg cukru w biedronce za 3,99zł a już widziałam za 4,39zł TŻ stwierdził że jak będzie 7zł to albo przestaniemy słodzić albo będziemy kg na miesiąc zużywać
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:12   #1071
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Ale kombinują z tym Twoim wyjazdem! Mam tylko nadzieje, że mąż dostanie urlop i będziecie mogli spędzić trochę czasu razem. Powodzenia!

No i ucz się, ucz! Niech największą motywacją będzie, ze to już ostatni egzamin. Choć mnie osobiście, to najmniej pomagało w tamtym roku

Ryby nie jadłam, ALLLEEE, ze ja teraz prawie, że wegetarianka, to sobie zapisuję



No trochę czasu jest, tylko on nie ma czasu Jutro pracuje od 9:00 do 21:00...

Cieszę się! trzeba tylko uważać, żeby nie dać za dużo i idealnie jest tak łyżka - dwie

(pomysł mojej przyjaciółki, jak mi o nim mówiła, to ja od razu wykombinowałam, że dam szklankę normalnej mąki i szklankę ziemniaczanej. Skończyłam z nią rozmawiać, już się brałam za robienie ciasta jak do mnie zadzwoniła i mówi " oczywiście wiesz, że jak mówię, dodaj mąki ziemniaczanej to mam na myśli 2 łyżki, nie całą szklankę..." - jak ona mnie dobrze zna)

nie ma to jak czytajaca w myslach przyjaciolka

A co do egzaminu to wiem ze powinno mnie mobilizowac to ze to juz ostatni, zdam i nareszcie bedzie swiety spokoj i bedzie sie mozna zajac budowa, ale cos srednio mi sie to udaje no ale powoli biooore sie...

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
noooo nie ma to jak jechac na blizsze przez dalsze ale o mnie za mnie moge jechac, przynajmniej mi dupke podwioza i jeden dzien szkolenia minie zanim sie obejrze... bo przeciez za wiele mnie nie naucza w ten dzien jak bede w firmie przy dobrych wiatrach moze na 14? ale boje sie teraz zeby nie wymyslil ze mam jechac sama swoim samochodem w poniedzialek rano ;/

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
kupiłam na zapas 7kg cukru w biedronce za 3,99zł a już widziałam za 4,39zł TŻ stwierdził że jak będzie 7zł to albo przestaniemy słodzić albo będziemy kg na miesiąc zużywać
to jest straszne co sie dzieje... ze tez pensje tak nie rosna jak ceny... ja na szczescie nie slodze, ale tz tak...
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:13   #1072
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

ja słodzę tylko herbatę zwykłą i myślę czy na słodzik nie przejść
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:18   #1073
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
kupiłam na zapas 7kg cukru w biedronce za 3,99zł a już widziałam za 4,39zł TŻ stwierdził że jak będzie 7zł to albo przestaniemy słodzić albo będziemy kg na miesiąc zużywać
my nie słodzimy - problem z głowy.

Choć czasem jak coś pieczemy to cukier się przydaje, ale nie kupuję w większych ilościach. 1 kg cukru starcza nam na baaardzo długo.

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
nie ma to jak czytajaca w myslach przyjaciolka
no dokładnie!

Powodzenia w nauce!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:22   #1074
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
my nie słodzimy - problem z głowy.

Choć czasem jak coś pieczemy to cukier się przydaje, ale nie kupuję w większych ilościach. 1 kg cukru starcza nam na baaardzo długo.



no dokładnie!

Powodzenia w nauce!
nie dziękuję i na prawdę już spadam ale jeszcze zajrze w koncu przerwy trzeba robic mam przerwe od rana hahah
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:25   #1075
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 15:57   #1076
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Ja nie słodzę a tż tak, do tego co tydzień coś piekę więc kg cukru starcza nam na ok 3 tyg, za to mąki ziemniaczanej zużywam bardzo mało, kupuję raz na kilka miesięcy.
Faktycznie, mamy państwo "wszystko po 5 zł" mąka, cukier, masło, chleb, paliwo po 5 zł. Wczoraj jak to usłyszałam w radiu to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać.
A jeszcze mówili że mężczyźni obchodzą dzień kobiet...z daleka
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009

Edytowane przez mona_ja
Czas edycji: 2011-03-09 o 16:02
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 16:16   #1077
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cześć, a ja nadal chora... mówie Wam czuje się jak siedem nieszczęść... i tak już jest o niebo lepiej bo temp. mam 37.7 ale jestem mega osłabiona... no i cały ten tydzień miałam robić różne rzeczy na zajęcia w weekend a tu nic nie ruszyłam, eh... bosko
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 16:24   #1078
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Cześć

Rosi

Ja też się elektryzuję i strzelam prądem najczęściej w męża

Ana jeszcze cię trzyma?? Zdrówka życzę.

co do cukru, to ja w ogóle nie słodzę a mąż słodzi 2 łyżeczki dziennie bo tylko do porannej kawy.
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 16:28   #1079
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

SAMBA no to nieźle szef wymyślił.... a rybke wypróbuje bo przepis fajny

Gucia ja dałam 1.5 szklanki zwykłej mąki a 0.5 ziemniaczanej i wyszły dobre

Ana trzymam kciuki za zdrówko...

a co do cukru to wszytko zależy ile się zużywa... u nas jest dom bardzooooo słodki i zużywamy dużo cukrów różnych np 0.5 kg cukru brązowego jest na 2 mce, cukier waniliowy to ze 4 torebki na miesiąc a cukru zwykłego z 1.5 kg czasem nawet 2 kg (ale to rzadziej) miesięcznie ale u nas się bardzoooo dużo przyrządza deserów ciast słodkości no i oboje słodzimy... ale nie powiem ile bo tu sami anty cukrowi i nie będę was zabijać
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-09, 16:44   #1080
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXVI

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.